Nasze Skarby-styczeń/luty 2008 - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-02-25, 17:18   #121
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cześć
Udało mi się dzisiaj wyrwać ze szpitala... dawno nie byłam tak szczęśliwa... mimo, że w szpitalu strasznie rozbolala mnie głowa (nie przyznałam się do tego - bałam się ze mnie nie puszcza do domu) a jak wróciłam do domu nie mogłam nią ruszyć... dziękuję wynalazcy silnych leków przeciwbolowych (nawet nei wiem co lyknelam - wazne ze pomoglo) a mój synuś tak urosł... napatrzec sie nie moge... niestety jeszcze min przez tydzien bedzie na sztucznym... bo ja nadal mam brac antybiotyki... dziewczyny uważajcie na siebie... bo nie ma nic gorszego niż konieczność pozostawienia swojego maleństwa (nawet mimo, że się wie, że pod najlepszą pod słońcem opieką)...
KOCIULEK GIGANTYCZNE DZIęKI ZA WSPARCIE!!!! a widzę że Tobie wcale lekko nie było... pamietaj JESTEś WSPANIAłą MAMA!! I TEGO SIE TRZYMAJ!!!
Uciekam popatrzec na swojego aniolka
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-25, 19:02   #122
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

eh...sama juz nie wiem...robimy wszystko tak jak mowi teoria...zobaczymy jaka bezie dzisiejsza noc

Lwica dobrze ze humorek Ci dopisuje
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-25, 21:24   #123
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Ech... widzę dziewczyny, że wszystkie mamy jakieś spadki formy.. ale wierze, że to szybko minie


Lwica, cieszę się, że już jestes w domku ze swoimi chłopcami Zdaję sobie sprawę jak musiałaś bardzo za nimi tęsknić, a szczególnie za Dawidkiem. Ma nadzieje, że u Ciebie już wszystko dobrze i bóle głowy też już nie będą wracać


Jupi, a Twoja Ala zasypia sama?? Ja od roku próbuję nauczyć tego Adrianka, ale tesciowa zawzięcie mi w tym przeszkadza. Za każdym razem jak mały chce spać, to go zabiera i lula W żaden sposób nie pomaga proszenie i tłumaczenie aby tego nie robiła Wieczorkiem zawsze jak pościele łóżko zamykam od razu drzwi,więc mały grzecznie sie kłądzie i zasypia, ale w dzień nie zawsze to jest takie proste
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-26, 09:12   #124
dinga
Raczkowanie
 
Avatar dinga
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 232
GG do dinga
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Lwica super że już jesteś w domu.

Muszę się wam pochwalić że wczoraj Bartuś skończył miesiąc i z tego powodu dostałam od chłopaków po tulipanku, ale żeby nie było za dobrze to odrazu zaznaczyli że to miesiąc tak nie bedzie a szkoda.

U nas dzis piekna pogoda wiec napewno pojdziemy na dwór.

A wiecie coś co u Inki? Bo czytałam na poczekalni i bardzo jej wpółczuje.
dinga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-26, 10:58   #125
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dzięki za powitanie... chwilowo i tak czuje się jak inwalida bo mam zakaz dzwigania w tym też brania Dawida samej z łóżeczka... mąż do dzis ma zwolnienie a od jutra moja mama bierze urlop... hmmm stosunki się jakoś normują... ja zgodnie z zaleceniem lekarza... dopiero dzisiaj zaczynam werandowanie.... tym bardziej, że nie było mnie w domu... a babcie panikowały... lece odciągnąć pokarm i wylać:ryczy: a później karmienie ubranko i kilka łyków świeżego powietrza a chłopaki dalej śpią
Edit: zapomniałam dopisać, że mocno trzymam kciuki za Inkę i Bartusia... grunt zeby wierzyła ze wszystko bedzie ok!! to sporo daje... mimo że jest nie łatwe
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-26, 15:18   #126
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

hej dziewczynki, chciałam wszystkim mamuśkom pogratulować, dzisiaj pierwszy raz zajrzałam na wasz wątek na odchowalni... i wiecie co Wam powiem, śliczne te wasze dzieciaki, a jeśli nie będziecie miały nic przeciwko to będę tutaj sobie zaglądać
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-26, 15:57   #127
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dinga, dla Twojego Bartusia moc uścisków i buziaczków z okazji miesięcznicy


Basiu, zapraszamy


A ja dziś byłam z Karolincią u lekarza,b o od piatku zauwazyłam krostki na pysiaczku. Początkowo myślałam,że to może potówki, ale z dnia na dzień było ich coraz więcej. Okazało się że to uczuleniowe. Pierwszy rzut oczywiście na nabiał, więc doktorka kazało przez tydzień nie przyjmowac żadnego nabiału Fakt, mleka sobie nie załowałam. Ale my z mężem mamy inne podejrzenie... że to może być np.od pościeli, pieluch tetrowych po Adrianku, naszych ubrań itp. bo to wszystko było prane w zwykłym proszku, a te krostki są tylko i wyłącznie na główce. Ale narazie zastosuję sie do zaleceń lekarki.... zobaczymy. Mam podawać wit.C, z D3 i K narazie się wystrzymamy. Mamy też kupić oilatum. Poza tym wszystko jest ok. Pępuszek już jest całkowicie wygojony, ulewaniem tez mam sie nie przejmować, bo to prawdopodobnie wynik zbyt łapczywego ssania. Mała od swojego spadku urodzeniowego przybrała już na wadze cały kilogram więc niezły z niej pączek waży 3900g
Skorzystalismy dziś z pięknej pogody i niedawno wrócilismy ze spacerku. Mała dopiero zasnęła
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-02-26, 16:04   #128
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Oilatum na co? W każdym bądź razie mogę z czystym sumieniem polecić tańszą i jak dla mnie lepszą (próbowałam i oillanu i oilatum) - Oillan
zarówno emulsję do kąpieli, jak i balsam natłuszczający rewelacja
Łucja na początku miała bardzo suchą skórę, aż biała... i po dniu stosowania rewelacyjna poprawa
dla mnie kosmetyki Oillan o niebo lepsze, tańsze i polecić mogę serdecznie
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-26, 16:09   #129
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Basiu, jak sama napisałaś, na suchą, uczeleniową skórkę
Szkoda,że wcześniej nie słyszałam o tym Oillan.. mąż właśnie przyjechał z apteki...
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-26, 16:16   #130
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

naprawde jak dla mnie Oillan pobija na głowę Oillatum... i cenowo również, zobacz sobie zresztą na internecie jak cenowo wychodzi
ja nawet balsam używam sama, bo dla mnie jest o niebo lepszy od wszystkich specyfików dla dorosłych na rynkU
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-26, 18:10   #131
dinga
Raczkowanie
 
Avatar dinga
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 232
GG do dinga
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
naprawde jak dla mnie Oillan pobija na głowę Oillatum... i cenowo również, zobacz sobie zresztą na internecie jak cenowo wychodzi
ja nawet balsam używam sama, bo dla mnie jest o niebo lepszy od wszystkich specyfików dla dorosłych na rynkU
Przyznam się szczerze ze pierwsze słysze, ja też stosuje oliatum nigdy o oillan nie słyszałam a szkoda no nic jak nam sie skonczy to spobujemy. A co do uczuleń Kociulek - moje chłopaki tez sa wrazliwi na wszelkie proszki a Mikołaj niedawno jak tylko zmienił wode np. podczas wyjazdu do dziadków to zawsze wracał z wysypką i bartek tez taki wrazliwy jest jak sie zapomniałam i połozyłam na naszej poscieli to tez policzek był wysypany, cos strasznie delikatne teraz te nasze dzieci. A Karolinka-super widać masz dobry pokarm i mała ładnie je- no to gratulacje dla mamusi. Oby tak dalej
dinga jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-26, 19:12   #132
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

no ja usłyszałam u dziewczyn listopadowo grudniowych jak dobrze pamiętam... mi też w szpitalu polecili oilatum no i kupiłam... ale co by było gdyby nie ten internet... dowiedziałam się o oillanie, i tak jak mówię, nie tylko dla dzieci, ale i do rodziców o suchej skórze bije na łeb wszystkie inne specyfiki... ja dodawałam do kąpieli emulsję natłuszczającą do kąpieli... i raz na trzy dni dziecko posmarowałam balsamem... teraz raz na tydzień ją smaruje jak mi się przypomni nie potrzebuje nic do ciałka... jedynie z linomagu stosuje kremik do dupki żadnych oliwek, są odradzane coraz częściej a często mamy po kąpieli wklepują dziecku oliwki mimo że tak naprawdę nie są one potrzebne... tylko przyzywczajają skórę dzieci
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-26, 20:39   #133
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Basiu ja mimo iż obawiałam się strasznie różnych uczuleń odpukać na razie jest spokój pomijając potóweczki pojedyncze... i problemy z wyprożnieniem ze względu na sztuczny pokarm... dzisiaj aż interweniowała moja kuzynka termometrem sama byłam w szoku, że mój dzidziol miał w sobie tyle paskudztwa... ale w koncu przestał się męczyć i śpi teraz grzecznie za to ja cierpie na zastoje w piersi w ktorej mam mniej pokarmu idę powalczyć... i obłożyć się kapustą...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-26, 22:36   #134
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dinga, przyznam,że pocieszyłaś mnie,że to jednak może nie być nabiał Pamietam jak pielęgniarka powiedziała mi kiedyś co do Adrianka To takie rude dziecko,to na wszystko będzie uczulone. Adrianek wcale rudy nie jest tylko blondasek i zupełnie na nic nie ma uczulenia A Karolcia widać od małego już coś łapie

Nam w szpitalu wcale nie polecali oilatum, nie dlatego,że jest zły, a jedynie że drogi. Proponowali jedynie linomag i ten też kupiłam. Co do Oillanu, to podobnie jak Dinga, jak będzie jeszcze taka potrzeba, to kupimy go po skończeniu Oilatum. A cena faktycznie... o połowę mniejsza

Lwica, biedactwo, a Ty nadal się męczysz z zastojem pokarmu Obyś szybko mogła wrócić do karmienia Dawidka
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-27, 07:20   #135
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez lwica83 Pokaż wiadomość
Basiu ja mimo iż obawiałam się strasznie różnych uczuleń odpukać na razie jest spokój pomijając potóweczki pojedyncze... i problemy z wyprożnieniem ze względu na sztuczny pokarm... dzisiaj aż interweniowała moja kuzynka termometrem sama byłam w szoku, że mój dzidziol miał w sobie tyle paskudztwa... ale w koncu przestał się męczyć i śpi teraz grzecznie za to ja cierpie na zastoje w piersi w ktorej mam mniej pokarmu idę powalczyć... i obłożyć się kapustą...
No ja problemu z potówkami jak do tej pory jeszcze nie miałam. Co do wypróżniania się dziecka, to nasza mała ma ostatnio z tym pokarm. Niby kupka gdy jej pomagamy termometrem jest normalnej konsystencji, ale problem jest. Mała potem się kręci, pręży i nie wiem co jeszcze, bączki puszcza a kupki zrobić nie może. Ja też karmię sztucznie, już niestety nawet nie dokarmiam piersią, no i dziecko z tego co wiem, to powinno dziennie zrobić kupkę przy karmieniu sztucznym. Więc niestety często musimy jej pomagać. A problemów z peirsiami nie zazdroszczę, mnie na szczęście wszystkie ominęły.

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Dinga, przyznam,że pocieszyłaś mnie,że to jednak może nie być nabiał Pamietam jak pielęgniarka powiedziała mi kiedyś co do Adrianka To takie rude dziecko,to na wszystko będzie uczulone. Adrianek wcale rudy nie jest tylko blondasek i zupełnie na nic nie ma uczulenia A Karolcia widać od małego już coś łapie

Nam w szpitalu wcale nie polecali oilatum, nie dlatego,że jest zły, a jedynie że drogi. Proponowali jedynie linomag i ten też kupiłam. Co do Oillanu, to podobnie jak Dinga, jak będzie jeszcze taka potrzeba, to kupimy go po skończeniu Oilatum. A cena faktycznie... o połowę mniejsza

Lwica, biedactwo, a Ty nadal się męczysz z zastojem pokarmu Obyś szybko mogła wrócić do karmienia Dawidka
Nie wiem co ma rude dziecko do uczuleń, ale nieistotne. Co do linomagu to miałam, a teraz mam linoderm z różową nakretką też dobry. A co do oillanu to naprawde polecam

Co tam u Was? Wszyscy śpią?
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-27, 09:34   #136
Jupi
Zadomowienie
 
Avatar Jupi
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 785
GG do Jupi
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Kociulku- a moze to nie sa wcale zmiany alergiczne tylko wysypka od Twoich hormonow?? bardzo czesto sie pojawia okolo 1 miesiaca i sama zanika.

u nas nie mozna dostac tego Oillanu, przynajmniej ja nie trafilam w zadnej aptece



Lwica- czemu stosujesz kapuste na zastoje? piszesz, ze masz w tej piersi mniej pokarmu, kapusta hamuje dodatkowo laktacje. ja tez mam zastoje w jednej piersi, robie czesto gorace prysznice i czesciej przystawiam Hanie, pomaga.
__________________
just... very happy
Jupi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-27, 09:39   #137
loll
Raczkowanie
 
Avatar loll
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: "mój jest ten kawałek podłogi.."
Wiadomości: 158
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Nareszcie udało mi się tu wdepnąć widzę kociulku że również borykacie się z alergią moja Sandrusia dostała takiej wysypki, że wylądowaliśmy w szpitalu na dobę...zrobiono jej wymaz i okazało się, że to na tle alergicznym..jest już jej dużo mniej ale jeszcze jest. Nie wiadomo na co konkretnie jest uczulona. Nie jem wogóle nabiału i jego przetworów ani innych mogacych uczulać produktów, piorę ubranka w szarym mydle, kąpiemy tylko w oilatum, nawet chusteczek nawilżających nie używamy...Poprawa nastapiła jak przestałam jeść nabiał i zaczęłam prać w szarym mydle..i teraz nie wiem któro z tych dwóch ją uczula muszę dalej obserwować..

Dziewczyny nie wiem co jest wogóle nie mogę ściągnąć pokarmu jak ściągam to pokarm parę razy poleci i nic i znowu...można tak ściągać cały dzień mam za mało czy co? malutka wcześniej trochę się zaczęła denerwować przy jedzeniu więc wiadomo, że o nic więcej nie chodzi jak o mleczko..zaczęłam pić herbatkę laktacyjną i je spokojnie ale ze ściąganiem dalej mam problem dodam, że używam laktatora medela ręcznego
loll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-27, 09:46   #138
Anja Buzia
Raczkowanie
 
Avatar Anja Buzia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Międzyrzecz
Wiadomości: 101
GG do Anja Buzia
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cześć dziewczyny - mój pierwszy post na odchowalni
Byłam dziś z malutką u lekarza na wizycie patronarzowej. Mam dla niej przepisany Luminal. Tabletki na uspokojenie Mam ogólnie albo za mało pokarmu albo zbyt chudy bo nawet po 50 minutowym karmieniu mała ciągle wpycha piąstki do buzi i ssie. No więc nie chcąc zagłodzić dziecka trzy razy podałam jej butelkę. Lekarka ochrzaniła za to i kazała dawać Jagódce ten Luminal. Czy to normalne aby karmić dziecko tabletkami na uspokojenie zamiast najzwyczajniej w świecie podać pokarm zastępczy? Mam mieszane uczucia. Niby przecież nie bez powodu lekarka to pediatra, ale tak od razu Luminal
__________________
Szczęśliwa mężatka

http://abcslubu.pl/suwak/02_15_2007_21_4_2007_20.png

Szczęśliwa mamusia

http://www.suwaczek.pl/cache/643135c960.png
Anja Buzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-27, 09:57   #139
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

co do ściągania Loll to proponuję dobrze rozgrzać pierś i rozmasować, a później odciągnąć... to działa... tego laktatora nie znam... wiec sie nie wypowiem,
co do maści do pupy i nie tylko polecam Alantan... jest tanszy od linomagu a skuteczniejszy... do tego można nawet potóweczki nim posmarować i się szybciutko zgoją...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-27, 09:59   #140
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Anja... a mała ma kolki albo coś wtym stylu?? jak nie to ja bym się skonsultowała z innym lekarzem...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-27, 10:09   #141
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Jupi bo kapusta działa przeciwzapalnie a ja już zaczęłam mieć zaczerwienienia świadczące o zapaleniu... jakby jeszcze tego mi brakowało...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-27, 10:31   #142
loll
Raczkowanie
 
Avatar loll
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: "mój jest ten kawałek podłogi.."
Wiadomości: 158
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Anja Buzia moja mała też dostała od lekarza luminal..tylko w naszym przypadku miał on być na przedłużającą się żółtaczke a raczej jej znikome ślady mielismy jej podawać przez 5 dni na noc ze względu na działanie uspokajające.

Cytat:
Napisane przez lwica83
co do ściągania Loll to proponuję dobrze rozgrzać pierś i rozmasować, a później odciągnąć... to działa... tego laktatora nie znam... wiec sie nie wypowiem
dzięki wypróbuje i zobaczymy


Cytat:
Napisane przez lwica83
co do maści do pupy i nie tylko polecam Alantan... jest tanszy od linomagu a skuteczniejszy... do tego można nawet potóweczki nim posmarować i się szybciutko zgoją.
potwierdzam najpierw używałam linomagu ale później wpadl mi w ręce alatan i jest dużo fajniejszy..ma taką kremową konsystencję i pupcia jest po nim śliczniutka
loll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-27, 10:31   #143
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
hej dziewczynki, chciałam wszystkim mamuśkom pogratulować, dzisiaj pierwszy raz zajrzałam na wasz wątek na odchowalni... i wiecie co Wam powiem, śliczne te wasze dzieciaki, a jeśli nie będziecie miały nic przeciwko to będę tutaj sobie zaglądać
oczywiscie ze nie bedzemy mialy nic przeciwko zaraszamy

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
A ja dziś byłam z Karolincią u lekarza,b o od piatku zauwazyłam krostki na pysiaczku. Początkowo myślałam,że to może potówki, ale z dnia na dzień było ich coraz więcej. Okazało się że to uczuleniowe. Pierwszy rzut oczywiście na nabiał, więc doktorka kazało przez tydzień nie przyjmowac żadnego nabiału Fakt, mleka sobie nie załowałam. Ale my z mężem mamy inne podejrzenie... że to może być np.od pościeli, pieluch tetrowych po Adrianku, naszych ubrań itp. bo to wszystko było prane w zwykłym proszku, a te krostki są tylko i wyłącznie na główce. Ale narazie zastosuję sie do zaleceń lekarki.... zobaczymy. Mam podawać wit.C, z D3 i K narazie się wystrzymamy. Mamy też kupić oilatum. Poza tym wszystko jest ok. Pępuszek już jest całkowicie wygojony, ulewaniem tez mam sie nie przejmować, bo to prawdopodobnie wynik zbyt łapczywego ssania. Mała od swojego spadku urodzeniowego przybrała już na wadze cały kilogram więc niezły z niej pączek waży 3900g
Skorzystalismy dziś z pięknej pogody i niedawno wrócilismy ze spacerku. Mała dopiero zasnęła
Kociulku, skoro Karolinka tak dobrze przybiera na wadze to naisz mi dokladnie co jesz prosze ja sie obawiam ze nasz Dawidek cos za malo wazy....moze to wina wlasni mojgo mleczka?

a uczuleniem sie nie martw, na pewno szybciutko minie
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-27, 13:09   #144
Anja Buzia
Raczkowanie
 
Avatar Anja Buzia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Międzyrzecz
Wiadomości: 101
GG do Anja Buzia
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

A może faktycznie ten luminal to na ten ślad żółtaczki ? Jagoda też go ma. Lekarka kazała wystawiać ją na słońce więc nie skojarzyłam tych faktów ze sobą. A jeśli chodzi o konsultacje z innymi lekarzami to już byłam na takich ale tamta lekarka przepisała luminal ... w czopkach.
__________________
Szczęśliwa mężatka

http://abcslubu.pl/suwak/02_15_2007_21_4_2007_20.png

Szczęśliwa mamusia

http://www.suwaczek.pl/cache/643135c960.png
Anja Buzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-27, 13:14   #145
dinga
Raczkowanie
 
Avatar dinga
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 232
GG do dinga
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Midey nie jestem ekspertem ale wydaje mi sie ze nie ma czegos takiego jak za chudy czy nie dobry pokarm, ja jem wszystko i wydaje mi sie ze mały rośnie. Każda położna ci powie ze pokarm matki jest najlepszy, najwartosciowsz i nie ma nic takiego jak zły pokarm matki. Jesli dawidka nic nie uczula to osobiscie polecam probowanie jedzenia wszystkiego oczywiscie nie bez przesady, grochu bym sie nie najadła ale jak teraz bedzie miała urozmaicona diete to potem a to wiem z własngo doswiadczenia dziecko bedzie ciekawe nowych smaków i nie powinno byc problemów z wprowadzaniem nowych dań dla maluszka. To nie zasada ale moja położna mi tak poradziła i u Mikołaja było super ja jadłam wszystko i on ma teraz 2,5 roku i je wszystko to co my, jest ciekawy nowych smaków, probuje wszystkiego, oczywiscie sa produkty których nie lubi ale jest ich kilka i nie mamy żadnych problemów z jedzeniem od poczatku..

loll-ja też polecam alantan, uzywałam przy Mikołaju i teraz do Bartusia też mam.

lwica83-co do kapusty to ja tez ja stosowałam przeciwzapalnie, ale musisz pamietac ze hamuja laktacje i trzeba okładać nimi piersi po ściągnięciu mleka inaczej narobisz sobie bałaganu, z Mikołajem uratowała mi położna nimi piersi teraz było to samo ale pamietam ze trzeba najpierw sciagnac pokarm, rozbić kapuste i potrzymać z 30 minut w zamrażarce a i obwiązać się tak żeby ci nie spadły a i nie wolno ich kłaść na sutki tylko dookoła. Przepraszam ze sie tak wymadrzam ale na tle piersi jestem przewrażliwiona i bardzo ci współczuje bo wiem co to za ból-powodzenia.
dinga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-27, 16:22   #146
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dinga dzięki za rady... o sutkach słyszę pierwszy raz... a może faktycznie... bo później pieką... resztę stosuję...a okladam tylko gdy czuje ból przeraźliwy... jak jest do wytrzymania to nagrzewam i masuję i odciągam... ale pomogło wczoraj dzis jest lepiej i zaczerwienienia zniknęły
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-27, 16:57   #147
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez dinga Pokaż wiadomość
Midey nie jestem ekspertem ale wydaje mi sie ze nie ma czegos takiego jak za chudy czy nie dobry pokarm, ja jem wszystko i wydaje mi sie ze mały rośnie. Każda położna ci powie ze pokarm matki jest najlepszy, najwartosciowsz i nie ma nic takiego jak zły pokarm matki. Jesli dawidka nic nie uczula to osobiscie polecam probowanie jedzenia wszystkiego oczywiscie nie bez przesady, grochu bym sie nie najadła ale jak teraz bedzie miała urozmaicona diete to potem a to wiem z własngo doswiadczenia dziecko bedzie ciekawe nowych smaków i nie powinno byc problemów z wprowadzaniem nowych dań dla maluszka. To nie zasada ale moja położna mi tak poradziła i u Mikołaja było super ja jadłam wszystko i on ma teraz 2,5 roku i je wszystko to co my, jest ciekawy nowych smaków, probuje wszystkiego, oczywiscie sa produkty których nie lubi ale jest ich kilka i nie mamy żadnych problemów z jedzeniem od poczatku..
Dinga dzieki za radyboje sie jesc jednak wszystko bo choc pije mleko to po zjedzeniu malej ilosci twarozka Dawidka bolal brzuszek...ale moze masz racje, treba zaczac wprowadzac do diety jakies normalne jedzonko
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-27, 19:13   #148
Jupi
Zadomowienie
 
Avatar Jupi
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 785
GG do Jupi
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Lwica- ojoj, zapalenia to musisz uniknac! w takim razie walcz z kapusta! ja tez wiem, ze sutkow nie wolno obkladac.

Midey- ja tak jak Dinga, jem wszystko oprocz cytrusow i pokarmow powodujacych gazy/wzdecia. reszta wlasciwie dozwolona... nabialu nie powinno byc wiecej jak rownowartosc 0,5l mleka. glupio to napisalam, ale chyba wiesz o co chodzi...
tak w ogole- Dinga- zgadzam sie z TOba w 100%

juz niedlugo bedziemy tutaj z Joasiunia w pelnym skladzie ciekawe jak jej idzie
__________________
just... very happy
Jupi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-27, 21:21   #149
blondie-b1
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 693
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dinga, Anja, Jupi sorki, że się wtrącam (Jupi to prze Ciebie tu zajrzałam Chciałabym coś dodać o pokarmie. Jest możliwy pokarm matki chudy, zły. Wtedy kiedy matka w obawie żeby nie zaszkodzić dziecku je tylko kilka produktów, nieurozmaicona dieta powoduje, ze mleko nie jest tak wartościowe. Właśnie tak miała moja bratowa, bała się zaszkodzić córeczce to jadła chlebek z serkiem, mięsko gotowane i biszkopty. A mała stale była zdenerwowana, gryzła rączki, popłakiwała, stale wisiałą na cycku. Dopiero zmina diety i dokarmianie jej pomogło. Teraz to szczęśliwa grzceczna dziewczynka
blondie-b1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-27, 21:50   #150
bazylia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 691
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Hej, to i ja sie wtrącę Tylko nie bijcie Pokarm matki nie może być dla dziecka za chudy, "za mało treściwy:, czy jak to się tam nazywa To jakiś absurdalny zabobon. Pokarm zawsze dopasowany jest do potrzeb dziecka, a i skład ma odpowiedni, mimo, że mama jest np. na diecie. W takiej sytuacji (dieta) organizm mamy uruchamia ciążowe rezerwy
__________________
Mama Małgosi
bazylia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:18.