2008-02-25, 17:18 | #121 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cześć
Udało mi się dzisiaj wyrwać ze szpitala... dawno nie byłam tak szczęśliwa... mimo, że w szpitalu strasznie rozbolala mnie głowa (nie przyznałam się do tego - bałam się ze mnie nie puszcza do domu) a jak wróciłam do domu nie mogłam nią ruszyć... dziękuję wynalazcy silnych leków przeciwbolowych (nawet nei wiem co lyknelam - wazne ze pomoglo) a mój synuś tak urosł... napatrzec sie nie moge... niestety jeszcze min przez tydzien bedzie na sztucznym... bo ja nadal mam brac antybiotyki... dziewczyny uważajcie na siebie... bo nie ma nic gorszego niż konieczność pozostawienia swojego maleństwa (nawet mimo, że się wie, że pod najlepszą pod słońcem opieką)... KOCIULEK GIGANTYCZNE DZIęKI ZA WSPARCIE!!!! a widzę że Tobie wcale lekko nie było... pamietaj JESTEś WSPANIAłą MAMA!! I TEGO SIE TRZYMAJ!!! Uciekam popatrzec na swojego aniolka |
2008-02-25, 19:02 | #122 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
eh...sama juz nie wiem...robimy wszystko tak jak mowi teoria...zobaczymy jaka bezie dzisiejsza noc
Lwica dobrze ze humorek Ci dopisuje
__________________
|
2008-02-25, 21:24 | #123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Ech... widzę dziewczyny, że wszystkie mamy jakieś spadki formy.. ale wierze, że to szybko minie
Lwica, cieszę się, że już jestes w domku ze swoimi chłopcami Zdaję sobie sprawę jak musiałaś bardzo za nimi tęsknić, a szczególnie za Dawidkiem. Ma nadzieje, że u Ciebie już wszystko dobrze i bóle głowy też już nie będą wracać Jupi, a Twoja Ala zasypia sama?? Ja od roku próbuję nauczyć tego Adrianka, ale tesciowa zawzięcie mi w tym przeszkadza. Za każdym razem jak mały chce spać, to go zabiera i lula W żaden sposób nie pomaga proszenie i tłumaczenie aby tego nie robiła Wieczorkiem zawsze jak pościele łóżko zamykam od razu drzwi,więc mały grzecznie sie kłądzie i zasypia, ale w dzień nie zawsze to jest takie proste
__________________
My + A + K + ♥
|
2008-02-26, 09:12 | #124 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Lwica super że już jesteś w domu.
Muszę się wam pochwalić że wczoraj Bartuś skończył miesiąc i z tego powodu dostałam od chłopaków po tulipanku, ale żeby nie było za dobrze to odrazu zaznaczyli że to miesiąc tak nie bedzie a szkoda. U nas dzis piekna pogoda wiec napewno pojdziemy na dwór. A wiecie coś co u Inki? Bo czytałam na poczekalni i bardzo jej wpółczuje. |
2008-02-26, 10:58 | #125 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Dzięki za powitanie... chwilowo i tak czuje się jak inwalida bo mam zakaz dzwigania w tym też brania Dawida samej z łóżeczka... mąż do dzis ma zwolnienie a od jutra moja mama bierze urlop... hmmm stosunki się jakoś normują... ja zgodnie z zaleceniem lekarza... dopiero dzisiaj zaczynam werandowanie.... tym bardziej, że nie było mnie w domu... a babcie panikowały... lece odciągnąć pokarm i wylać:ryczy: a później karmienie ubranko i kilka łyków świeżego powietrza a chłopaki dalej śpią
Edit: zapomniałam dopisać, że mocno trzymam kciuki za Inkę i Bartusia... grunt zeby wierzyła ze wszystko bedzie ok!! to sporo daje... mimo że jest nie łatwe |
2008-02-26, 15:18 | #126 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
hej dziewczynki, chciałam wszystkim mamuśkom pogratulować, dzisiaj pierwszy raz zajrzałam na wasz wątek na odchowalni... i wiecie co Wam powiem, śliczne te wasze dzieciaki, a jeśli nie będziecie miały nic przeciwko to będę tutaj sobie zaglądać
|
2008-02-26, 15:57 | #127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Dinga, dla Twojego Bartusia moc uścisków i buziaczków z okazji miesięcznicy
Basiu, zapraszamy A ja dziś byłam z Karolincią u lekarza,b o od piatku zauwazyłam krostki na pysiaczku. Początkowo myślałam,że to może potówki, ale z dnia na dzień było ich coraz więcej. Okazało się że to uczuleniowe. Pierwszy rzut oczywiście na nabiał, więc doktorka kazało przez tydzień nie przyjmowac żadnego nabiału Fakt, mleka sobie nie załowałam. Ale my z mężem mamy inne podejrzenie... że to może być np.od pościeli, pieluch tetrowych po Adrianku, naszych ubrań itp. bo to wszystko było prane w zwykłym proszku, a te krostki są tylko i wyłącznie na główce. Ale narazie zastosuję sie do zaleceń lekarki.... zobaczymy. Mam podawać wit.C, z D3 i K narazie się wystrzymamy. Mamy też kupić oilatum. Poza tym wszystko jest ok. Pępuszek już jest całkowicie wygojony, ulewaniem tez mam sie nie przejmować, bo to prawdopodobnie wynik zbyt łapczywego ssania. Mała od swojego spadku urodzeniowego przybrała już na wadze cały kilogram więc niezły z niej pączek waży 3900g Skorzystalismy dziś z pięknej pogody i niedawno wrócilismy ze spacerku. Mała dopiero zasnęła
__________________
My + A + K + ♥
|
2008-02-26, 16:04 | #128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Oilatum na co? W każdym bądź razie mogę z czystym sumieniem polecić tańszą i jak dla mnie lepszą (próbowałam i oillanu i oilatum) - Oillan
zarówno emulsję do kąpieli, jak i balsam natłuszczający rewelacja Łucja na początku miała bardzo suchą skórę, aż biała... i po dniu stosowania rewelacyjna poprawa dla mnie kosmetyki Oillan o niebo lepsze, tańsze i polecić mogę serdecznie |
2008-02-26, 16:09 | #129 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Basiu, jak sama napisałaś, na suchą, uczeleniową skórkę
Szkoda,że wcześniej nie słyszałam o tym Oillan.. mąż właśnie przyjechał z apteki...
__________________
My + A + K + ♥
|
2008-02-26, 16:16 | #130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
naprawde jak dla mnie Oillan pobija na głowę Oillatum... i cenowo również, zobacz sobie zresztą na internecie jak cenowo wychodzi
ja nawet balsam używam sama, bo dla mnie jest o niebo lepszy od wszystkich specyfików dla dorosłych na rynkU |
2008-02-26, 18:10 | #131 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Przyznam się szczerze ze pierwsze słysze, ja też stosuje oliatum nigdy o oillan nie słyszałam a szkoda no nic jak nam sie skonczy to spobujemy. A co do uczuleń Kociulek - moje chłopaki tez sa wrazliwi na wszelkie proszki a Mikołaj niedawno jak tylko zmienił wode np. podczas wyjazdu do dziadków to zawsze wracał z wysypką i bartek tez taki wrazliwy jest jak sie zapomniałam i połozyłam na naszej poscieli to tez policzek był wysypany, cos strasznie delikatne teraz te nasze dzieci. A Karolinka-super widać masz dobry pokarm i mała ładnie je- no to gratulacje dla mamusi. Oby tak dalej
|
2008-02-26, 19:12 | #132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
no ja usłyszałam u dziewczyn listopadowo grudniowych jak dobrze pamiętam... mi też w szpitalu polecili oilatum no i kupiłam... ale co by było gdyby nie ten internet... dowiedziałam się o oillanie, i tak jak mówię, nie tylko dla dzieci, ale i do rodziców o suchej skórze bije na łeb wszystkie inne specyfiki... ja dodawałam do kąpieli emulsję natłuszczającą do kąpieli... i raz na trzy dni dziecko posmarowałam balsamem... teraz raz na tydzień ją smaruje jak mi się przypomni nie potrzebuje nic do ciałka... jedynie z linomagu stosuje kremik do dupki żadnych oliwek, są odradzane coraz częściej a często mamy po kąpieli wklepują dziecku oliwki mimo że tak naprawdę nie są one potrzebne... tylko przyzywczajają skórę dzieci
|
2008-02-26, 20:39 | #133 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Basiu ja mimo iż obawiałam się strasznie różnych uczuleń odpukać na razie jest spokój pomijając potóweczki pojedyncze... i problemy z wyprożnieniem ze względu na sztuczny pokarm... dzisiaj aż interweniowała moja kuzynka termometrem sama byłam w szoku, że mój dzidziol miał w sobie tyle paskudztwa... ale w koncu przestał się męczyć i śpi teraz grzecznie za to ja cierpie na zastoje w piersi w ktorej mam mniej pokarmu idę powalczyć... i obłożyć się kapustą...
|
2008-02-26, 22:36 | #134 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Dinga, przyznam,że pocieszyłaś mnie,że to jednak może nie być nabiał Pamietam jak pielęgniarka powiedziała mi kiedyś co do Adrianka To takie rude dziecko,to na wszystko będzie uczulone. Adrianek wcale rudy nie jest tylko blondasek i zupełnie na nic nie ma uczulenia A Karolcia widać od małego już coś łapie
Nam w szpitalu wcale nie polecali oilatum, nie dlatego,że jest zły, a jedynie że drogi. Proponowali jedynie linomag i ten też kupiłam. Co do Oillanu, to podobnie jak Dinga, jak będzie jeszcze taka potrzeba, to kupimy go po skończeniu Oilatum. A cena faktycznie... o połowę mniejsza Lwica, biedactwo, a Ty nadal się męczysz z zastojem pokarmu Obyś szybko mogła wrócić do karmienia Dawidka
__________________
My + A + K + ♥
|
2008-02-27, 07:20 | #135 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
Cytat:
Co tam u Was? Wszyscy śpią? |
||
2008-02-27, 09:34 | #136 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Kociulku- a moze to nie sa wcale zmiany alergiczne tylko wysypka od Twoich hormonow?? bardzo czesto sie pojawia okolo 1 miesiaca i sama zanika.
u nas nie mozna dostac tego Oillanu, przynajmniej ja nie trafilam w zadnej aptece Lwica- czemu stosujesz kapuste na zastoje? piszesz, ze masz w tej piersi mniej pokarmu, kapusta hamuje dodatkowo laktacje. ja tez mam zastoje w jednej piersi, robie czesto gorace prysznice i czesciej przystawiam Hanie, pomaga.
__________________
just... very happy
|
2008-02-27, 09:39 | #137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: "mój jest ten kawałek podłogi.."
Wiadomości: 158
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Nareszcie udało mi się tu wdepnąć widzę kociulku że również borykacie się z alergią moja Sandrusia dostała takiej wysypki, że wylądowaliśmy w szpitalu na dobę...zrobiono jej wymaz i okazało się, że to na tle alergicznym..jest już jej dużo mniej ale jeszcze jest. Nie wiadomo na co konkretnie jest uczulona. Nie jem wogóle nabiału i jego przetworów ani innych mogacych uczulać produktów, piorę ubranka w szarym mydle, kąpiemy tylko w oilatum, nawet chusteczek nawilżających nie używamy...Poprawa nastapiła jak przestałam jeść nabiał i zaczęłam prać w szarym mydle..i teraz nie wiem któro z tych dwóch ją uczula muszę dalej obserwować..
Dziewczyny nie wiem co jest wogóle nie mogę ściągnąć pokarmu jak ściągam to pokarm parę razy poleci i nic i znowu...można tak ściągać cały dzień mam za mało czy co? malutka wcześniej trochę się zaczęła denerwować przy jedzeniu więc wiadomo, że o nic więcej nie chodzi jak o mleczko..zaczęłam pić herbatkę laktacyjną i je spokojnie ale ze ściąganiem dalej mam problem dodam, że używam laktatora medela ręcznego |
2008-02-27, 09:46 | #138 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cześć dziewczyny - mój pierwszy post na odchowalni
Byłam dziś z malutką u lekarza na wizycie patronarzowej. Mam dla niej przepisany Luminal. Tabletki na uspokojenie Mam ogólnie albo za mało pokarmu albo zbyt chudy bo nawet po 50 minutowym karmieniu mała ciągle wpycha piąstki do buzi i ssie. No więc nie chcąc zagłodzić dziecka trzy razy podałam jej butelkę. Lekarka ochrzaniła za to i kazała dawać Jagódce ten Luminal. Czy to normalne aby karmić dziecko tabletkami na uspokojenie zamiast najzwyczajniej w świecie podać pokarm zastępczy? Mam mieszane uczucia. Niby przecież nie bez powodu lekarka to pediatra, ale tak od razu Luminal
__________________
Szczęśliwa mężatka http://abcslubu.pl/suwak/02_15_2007_21_4_2007_20.png Szczęśliwa mamusia http://www.suwaczek.pl/cache/643135c960.png |
2008-02-27, 09:57 | #139 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
co do ściągania Loll to proponuję dobrze rozgrzać pierś i rozmasować, a później odciągnąć... to działa... tego laktatora nie znam... wiec sie nie wypowiem,
co do maści do pupy i nie tylko polecam Alantan... jest tanszy od linomagu a skuteczniejszy... do tego można nawet potóweczki nim posmarować i się szybciutko zgoją... |
2008-02-27, 09:59 | #140 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Anja... a mała ma kolki albo coś wtym stylu?? jak nie to ja bym się skonsultowała z innym lekarzem...
|
2008-02-27, 10:09 | #141 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Jupi bo kapusta działa przeciwzapalnie a ja już zaczęłam mieć zaczerwienienia świadczące o zapaleniu... jakby jeszcze tego mi brakowało...
|
2008-02-27, 10:31 | #142 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: "mój jest ten kawałek podłogi.."
Wiadomości: 158
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Anja Buzia moja mała też dostała od lekarza luminal..tylko w naszym przypadku miał on być na przedłużającą się żółtaczke a raczej jej znikome ślady mielismy jej podawać przez 5 dni na noc ze względu na działanie uspokajające.
Cytat:
Cytat:
|
||
2008-02-27, 10:31 | #143 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
Cytat:
a uczuleniem sie nie martw, na pewno szybciutko minie
__________________
|
||
2008-02-27, 13:09 | #144 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
A może faktycznie ten luminal to na ten ślad żółtaczki ? Jagoda też go ma. Lekarka kazała wystawiać ją na słońce więc nie skojarzyłam tych faktów ze sobą. A jeśli chodzi o konsultacje z innymi lekarzami to już byłam na takich ale tamta lekarka przepisała luminal ... w czopkach.
__________________
Szczęśliwa mężatka http://abcslubu.pl/suwak/02_15_2007_21_4_2007_20.png Szczęśliwa mamusia http://www.suwaczek.pl/cache/643135c960.png |
2008-02-27, 13:14 | #145 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Midey nie jestem ekspertem ale wydaje mi sie ze nie ma czegos takiego jak za chudy czy nie dobry pokarm, ja jem wszystko i wydaje mi sie ze mały rośnie. Każda położna ci powie ze pokarm matki jest najlepszy, najwartosciowsz i nie ma nic takiego jak zły pokarm matki. Jesli dawidka nic nie uczula to osobiscie polecam probowanie jedzenia wszystkiego oczywiscie nie bez przesady, grochu bym sie nie najadła ale jak teraz bedzie miała urozmaicona diete to potem a to wiem z własngo doswiadczenia dziecko bedzie ciekawe nowych smaków i nie powinno byc problemów z wprowadzaniem nowych dań dla maluszka. To nie zasada ale moja położna mi tak poradziła i u Mikołaja było super ja jadłam wszystko i on ma teraz 2,5 roku i je wszystko to co my, jest ciekawy nowych smaków, probuje wszystkiego, oczywiscie sa produkty których nie lubi ale jest ich kilka i nie mamy żadnych problemów z jedzeniem od poczatku..
loll-ja też polecam alantan, uzywałam przy Mikołaju i teraz do Bartusia też mam. lwica83-co do kapusty to ja tez ja stosowałam przeciwzapalnie, ale musisz pamietac ze hamuja laktacje i trzeba okładać nimi piersi po ściągnięciu mleka inaczej narobisz sobie bałaganu, z Mikołajem uratowała mi położna nimi piersi teraz było to samo ale pamietam ze trzeba najpierw sciagnac pokarm, rozbić kapuste i potrzymać z 30 minut w zamrażarce a i obwiązać się tak żeby ci nie spadły a i nie wolno ich kłaść na sutki tylko dookoła. Przepraszam ze sie tak wymadrzam ale na tle piersi jestem przewrażliwiona i bardzo ci współczuje bo wiem co to za ból-powodzenia. |
2008-02-27, 16:22 | #146 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Dinga dzięki za rady... o sutkach słyszę pierwszy raz... a może faktycznie... bo później pieką... resztę stosuję...a okladam tylko gdy czuje ból przeraźliwy... jak jest do wytrzymania to nagrzewam i masuję i odciągam... ale pomogło wczoraj dzis jest lepiej i zaczerwienienia zniknęły
|
2008-02-27, 16:57 | #147 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
__________________
|
|
2008-02-27, 19:13 | #148 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Lwica- ojoj, zapalenia to musisz uniknac! w takim razie walcz z kapusta! ja tez wiem, ze sutkow nie wolno obkladac.
Midey- ja tak jak Dinga, jem wszystko oprocz cytrusow i pokarmow powodujacych gazy/wzdecia. reszta wlasciwie dozwolona... nabialu nie powinno byc wiecej jak rownowartosc 0,5l mleka. glupio to napisalam, ale chyba wiesz o co chodzi... tak w ogole- Dinga- zgadzam sie z TOba w 100% juz niedlugo bedziemy tutaj z Joasiunia w pelnym skladzie ciekawe jak jej idzie
__________________
just... very happy
|
2008-02-27, 21:21 | #149 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 693
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Dinga, Anja, Jupi sorki, że się wtrącam (Jupi to prze Ciebie tu zajrzałam Chciałabym coś dodać o pokarmie. Jest możliwy pokarm matki chudy, zły. Wtedy kiedy matka w obawie żeby nie zaszkodzić dziecku je tylko kilka produktów, nieurozmaicona dieta powoduje, ze mleko nie jest tak wartościowe. Właśnie tak miała moja bratowa, bała się zaszkodzić córeczce to jadła chlebek z serkiem, mięsko gotowane i biszkopty. A mała stale była zdenerwowana, gryzła rączki, popłakiwała, stale wisiałą na cycku. Dopiero zmina diety i dokarmianie jej pomogło. Teraz to szczęśliwa grzceczna dziewczynka
|
2008-02-27, 21:50 | #150 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 691
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Hej, to i ja sie wtrącę Tylko nie bijcie Pokarm matki nie może być dla dziecka za chudy, "za mało treściwy:, czy jak to się tam nazywa To jakiś absurdalny zabobon. Pokarm zawsze dopasowany jest do potrzeb dziecka, a i skład ma odpowiedni, mimo, że mama jest np. na diecie. W takiej sytuacji (dieta) organizm mamy uruchamia ciążowe rezerwy
__________________
Mama Małgosi |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:18.