2008-02-29, 06:44 | #781 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Jeja ale Czubersik sliczny. Z mojej Agnieszki tosobie kotek zrobił kiedyś śniadanie wielkanocne . No ale w sumie to już miała pomad 2 lata i zaczynały jej się juz robić takie starcze krwawe bable więc pewnie tylko ukrócił jej cierpienia .
Ale tez była taki puchaty pieszczoch . Siadała mi na ramieniu i zebiskami chwytała kolczyk żeby nie spaść . O rany to już było tak dawno temu .
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2008-02-29, 06:53 | #782 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
A ja to mam dziś nalot.
Jak to nikt do mnie nie zajrzy cały rok a jak to wszyscy w jednym dniu. O 10.00 mają byc dwie kolezanki ze studiów ( TZ sie smieje ze same skarbonki mu będą w pokoju siedziec - jedna z nich ma córeczke wiec razem z moimi to tu niezły babiniec bedzie) O 18.00 ma z kolei byc przyjaciel TZ z którym rzadko sie widujemy bo nie mieszka w kraju. Miała jeszcze przyjechać kuzynka mojego szwagra ale na szczęście nie ma transportu i przyjedzie w poniedziałek Ufff to ja ide wyro sprzatac Acha Justyś ciacho przypaliłam od dołu ( no cóż może gościom nie smakować )
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2008-02-29, 08:45 | #783 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Cytat:
To widze ze dzis sie goscisz na maksatak wiec zycze przemilych pogaduszek Paslik jak to co napisalas przeczyta Tysia to chyba peknie z zazdrosci albo podesle mi swojego TZ w trosce o zdrowko tesciokwi swojej Werci Paslik ty chyba czytasz mi w myslach bo za meskim torsem to juz mi sie teskni to teraz to w sypialni panuje @ale juz koncowka wiec jak juz sie skonczy to sie bedzie dzialo No wlasnie jesli chodzi niby o ten zielony to Ty masz racje bo faktycznie sukienusia duza powierzchnie zajmuje ale ona tak sprytnie przemycila ten roz ze mi ta zielen przeslonila widoki tego nie dostrzeglam Chomiczek slodziutki futrzaczek...tylko gdy ja widze chomiczki to odrazu mi sie przypomina ta moja historia z kuzynkamiA Twoja gwiazda ma taki cukierkowy usmieszek i wklej swoja fote co bym mogla na swiezo porownac ta podobizne |
|
2008-02-29, 21:39 | #784 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
No tak week sie zaczyna to cisza na wizazu
To ja tez spadam bo przeciez do siebie nie bede pisac Milusiego week wam zycze |
2008-03-01, 15:17 | #785 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
hej babeczki
postanowilam przełamać ciszę weekendową i odzywam się po dłuższej ciszy... Wlamanie na swoje konto wizażowe widzialam, sprawca przyznal się do winy, i już pokuta odrobiona jest Nie sposob mi na tę chwilę spamietać co która z Was napisała, ale wiem jedno-fotki cudowne powklejałyście... a jakoś szczególnie zapadła mi wpamięc fotka Myszkowych dziewuszek przy okienku. Cudna po prostu!! Wera niemiennie przesłodką modelką jest- i cudnie wygląda równiez w zieleni i pomarańczu. Ale co się dziwić- jak to mówią- ładnemu we wszystkim ładnie Paslik- gratuluję: pracki, cudownych córek (to już po raz kolejny ) no i chomisia! słodki jest No i wszystkim mamom i dzieciaczkom nocnikowanym gratuluję - u nas wciąz ta sprawa jeszcze w lesie... A wiem, że to już czas najwyższy żeby uczyć dziecko. W środę byliśmy w końcu na szczepieniu... dziecko zaszczepione, a wcześniej zmierzone i zważone. Bilans: 79 cm i 10,280. Nie wiem jakim cudem pod koniec listopada w przychodni wcześniaków wyszło im 80.. wychodzi na to, że dziecko mi sie kurczy Co do wagi też myślalam, że lepiej będzie... Ale natalia z apetycikiem ostatnio znowu na bakier. Zwłąszcza że jest na etapie samodzielnego jedzenia- wyrywa łyżeczki, widelce itd z rykiem po to żeby dziabać pół godziny w miseczce Przeważnie udaje mi się w miedzyczasie przemycic jej większość zawartości talerza druga łyżeczką. Ale co sprzątania póżniej jest to lepiej nie mówić. Aaaa no i najważniejsze, w środę Natalia przeszła samodzielnie 3 słownie t r z y przerwsze kroki I widzimy, że juz do samodzielnego chodzenia napraawde nei dużo zostało...mysle ze za miesiąc będzie już biegać. Ale oczywiscie nic na siłę...Czekamy Szkoda tylko, ze nasza rehabilitantka nie doczeka by zobaczej jej pierwsze kroki na wlasne ocyz- w piątek Natalka miała ostatnie zajęcia , rehabilitantka wyjezdza za granicę. Dostała tam propozycję pracy w zawodzie. Wyjeżdza z mężem na rok. Mam nadzieję że szybko znajdzie się ktos na zastępstwo bo rehabilitacja powinna zostać poprowadzaona do momentu gdy natalia zacznie _dobrze_ chodzić sama. Czy Wasze dzieci też już tka póżno ucinają sobie drzemki? Natalia mi zasneła dzis dopiero pół godziny temu... Już 3 razy tak było w ostatnim czasie... Kładę ją miedzy 12 a 13 jak zwykle ale z zasypiania nici- po prostu wańka wstańka...a z rąk sie wyrywa i uśpić nie da... Ok lecę póki dziecię śpi po w kwestii czasu drzemki też jest ostatnio nieprzewidywalna.a gary umyć jeszcze muszę Trzymajcie się!
__________________
Natalka-Szczęście nasze! 21.X.2006 |
2008-03-01, 20:16 | #786 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Kamiks gratulujemy Natalce pierwszych kroczków
Paslikowi chomika słodki zwierz. Paslik oczywiscie jak cała reszta czuj sie zaproszona na ten kopiec kreta Justys Miki słodki w nowej fryzurze, wrzuć dziewczynom na wizaż chciałam coś jeszcze napisać i juz zapomniałam.... no cóz trzymajcie sie ciepło, nie dajcie się wiatrom bo podobno mają być okropne u nas kulminacja ma byc o pólnocy Miłego weekendu czyli stosunkowo udanej nocy i niedzieli życze
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi |
2008-03-01, 21:32 | #787 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Cytat:
U nas ze wieje ze az strach i firana lataMiki tez z pzrerazeniem spogladal na ten wiatr i bylo widac ze sie bal Kamiks gratuluje Natalci pierwszych kroczkow.....no to teraz bedzie sie dzialo zobaczysz jak ruszy na stale Jesli chodzi o spanie to u mnie wstaje rankeim o 7-8 i idzie na drzemke ok.12-13 na 1,5-3 godzin Pojechalismy wczoraj do znajomych i kolega pyta czy bylam z malym u fryzjera bo takie fajne wloski ma a ja mu mowie ze sie wybieram jak Mikiemu skonczy sie katar a on mi na to ze dawaj go pod maszynke no i zaraz pokaze wam efektyJa mialam troche stresora bo zawsze obcinala go fryzjerka nozyczkami a nie maszynka i balam sie jego reakcji no i jak bedzie wygladal w takich krotszych wloskach.Dla mnie efekt zadowalajacy i tak juz pozostanie ciecie maszynka Zalaczam foty przed i po metamorfozie(troszke niewyrazne bo model sie ruszal), nastepnie spacerek i taka mala zbieranina |
|
2008-03-02, 11:56 | #788 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Dzieńdoberek!
Jak tam po wichurze u Was? Mocno dalo się we znaki? u nas wiało niemożliwie i w dodatku antena mi waliła o szybe co jakiś czas.. Ale w tv słyszalam o wczorajszej trąbie powietrznej na opolszczyźnie...coś strasznego. Kurcze, do czego to doszło że w anszej strefie takie rzeczy się dzieją...szok! Carya, jak tam, miało wiać szczególnie w waszym rejonie, z tego co wczoraj słyszałam... Jaaaki Mikuś duży chłopak! Sporo czaus już go nie widziałam i jestem w szoku A i fryzura pierwszorzędna... Natala też jutro chyba będzie miała podcinane włoski po od pierwszego cięcia ponad miesiąc temu nic z włoskami nie robiliśmy, a grzywa jak dl amnie już za długa-podobała mi sie z taką krócciusieńką do połowy czółka. A i na bokach już odrosło sporo...Zadzwonię do naszej "domowej" fryzjerki albo mamę moją poproszę- mnie ona całe dzieciństwo strzygła i to całkiem nieźle. Natalia właśnie mi usnęla- no taką drzemkę o 12:30 to ja rozumiem! Przynajmniej wiem że zasnie na noc normalnie a nie tka jak wczoraj o 22:30. Już chyba kiedyś pisałam że wolępobudki o świcie niż jej zasypianie później niż 21.00 Wieczorami coś niezmiennie zmęczona jestem i niecierpliwa się chyba robię jak mi mala długo marudzi. Niedobra mama ze mnie..? Tż zagoniony do garów bo spał dzisiaj niemożliwie dlugo i nie dało sie go obudzić... to teraz neich zasuwa..a ja ponetuję póki dziecko śpi Spokojnej niedzielki Wam życzę!
__________________
Natalka-Szczęście nasze! 21.X.2006 |
2008-03-03, 14:19 | #789 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Justyś, uśmiech Mikiego zawsze wywołuje mój uśmiech fryzurka męska, bardzo ładna
A co do wiatru to wiało u nas, a i owszem, całkiem zdrowo jeszcze dziś nie jest najlepiej. Mam nadzieję że niedługo pogoda się uspokoi bo niby słońce świeci a nie ma jak na spacer iść w taką wichurę W niedzielę byłyśmy tylko na 20minut coby nam gardeł nie przewiało za mocno. Mamy ósmy ząb co prawda mama niczego nieświadoma opieprzyła raz dziecko że spać nie chce (godzinę ją usypiałam) a rano się okazało że to dolna dwójak się przebijała Mama walnęła skruchę bo miała wyrzuty sumienia Więc Kamiks, możemy sobie ręce podać z tą cierpliwością wieczorną Kupiłam na allegro dżinsy za 6zł dla małej - nikt ich nie chciał - byłam jedyną licytującą... nie wiem czemu bo ładne są No ale zobaczymy jak przyjadą |
2008-03-03, 20:22 | #790 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
No ci nie mogę ależ MIki przystojniak w tej fryzurce . Ach te chłopaki
A wiatrzyska u nas tez straszne. Kilka pozrywanych dachów ( na szczęście nasz sie ostał), połamane drzewa, była burza i Kamilka płakała ze strachu. Zębiskowy temat więc sprawdziłam stan naszego pyszczka. Zębisków mamy 7 . 8 sie pcha . A wogóle to Kamilka nam sajgon o 2.00 urządziła. Nagle wyskoczyła jej gorączka, a ona przy takich okazjach od razu ma odruch wymiotny. Więc Kamilka wylądowała w łazience a ja leciałam do babuni po termometr rtęciowy bo w naszym padły baterie ( miała 38 stopni i 3 kreski). Kamilka wreszcie poszła do naszego pokoju i ryk że chce teletubisie i nie pomagały tłumaczenia że te stworki już spią. Jakos sie wkońcu uspokoiła i poszła spac bez seansu z teletubisiami . Rano ani śladu po gorączce ( miała w nocy zaaplikowany czopek pyralginy). No to jeszcze dwa zdjęcia z przewrotnymi obliczami mojego potworka. Nr1 prezentuje nasze uzebienie . babunia stwierdziła że Emilka na tym zdjęciu "mo dziubek jak szczyrkowka" ( czyli dziubus jak grzechotka). Nr 2 to ostatnio częsta minka strofująca niegrzecznych rodziców
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2008-03-03, 20:50 | #791 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Boskie te minkii tak wiele mowiace
Cytat:
Nam tez sie podoba.....juz nie bede wam pisala jak zareagowali tecsie bo az wstyd Cytat:
Myszko biedna ta Twoja KamilciaNam tez Miki obudzil sie w nocy z placzem ale to chyab zabki bo brzuszek raczej nie bo nie podkurczal nozek. Ostatnio moje dziecko mnie zaskakuje:jak co wieczor o 20.30 jest kapiel, pozniej butla mleka.Jka juz wypil to zszedl z moich kolan i biegiem do lazienki, usiadl na podlodze i czekal az przyjde i umuje mu zabki.Umylam a on do sypialni bo czas spac.Kurka jak fajnie |
||
2008-03-04, 20:59 | #792 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Oj Myszko ta mina strasznie groźna :hahaha
A Mikuś super przystojniak. Szkoda, że zajęty Kamiks goń męża do pomocy bo potem będziesz miała schody tak jak ja. Oj dziewczynki... Młyn się zaczął. Nie nadążam za własnymi myślami. Trochę za dużo na karku. I w domu atmosfera zważona/.... Ale do tego już się przyzwyczaiłam. Jak dostanę pierwszą wypłatę to albo męzowi przejdzie albo dam sobie na luz z takim małżeństwem. Psycha moja i dzieci jest ważniejsza niż tatuś na siłę. |
2008-03-05, 07:38 | #793 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Cytat:
A mnie chyba moje dziecko kiedys wykonczy bo dzis wstal o 6,30Matko to dla mnie jeszcze nocNo ale coz zrobic.Tylko juz w tej chwili chodzi jak sniety wiec pewnie zaraz pojdzie na drzemke. Czy ktoras z Was korzysta/korzystala z orbitreka???Bo tak o tym mysle zeby troszke schudnacCzy to zdaje egzamin??? |
|
2008-03-05, 19:45 | #794 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Piekne minki.
A mnie wyskoczyl brzuch, taki to mialam latem z Paulina.Oj bede wielorybem. Mloda wyje znikam
__________________
Paulinka 13.11.2006 Natalia 24.09.2008 1%dla Karolinki http://www.karolina_pietrzak.ecom.com.pl/ |
2008-03-05, 20:21 | #795 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
LASKI!!!!!!!!!!!!! trzymajcie kciuki za dzisiejszą nocke. Moja Emilka smoka zgubiła. cały dom przewrocony do góry nogami ( włącznie z legowiskiem psa, ubikacją i koszem na smieci ) i nic.
W południe zasnęła na siedząco ( wtedy myślałam że jeszcze go znajde ), wyglądała jak pijaczek na ławce bez oparcia . A teraz kwiczy średnio co 10 min. Dobrze ze TZ ma jutro wolne na dokończenie remontu, to chociaż godzinke odespi . A ja sie złapałam kurcze syzyfowej roboty . Czyszcze fugi w łazience. Normalnie muskuły mam jak Pudzian :jezor:. Efektów nie widac ( no moze jedynie pod prysznicem pojasniało) łazienka byla robiona wkoncu 15 lat temu wiec ma prawo to kiepsko wygladac. Ide walczyc dalej, albo niech sie "na wspolnej skończy"
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2008-03-05, 20:39 | #797 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
O biedactwo
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2008-03-05, 21:26 | #798 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
o rany Paslik, no to faktycznie dramat na calego jak to mowia jak nie urok to sr.... a Patrysi to mi bardzo szkoda
Moj tz uwielbia opowiastke jak to w dziecinstwie jego siostrze zdechl chomik i urzadzali mu pogrzeb. Siostra zaryczana a on boki zrywal ze smiechu.... Faceci.... TZ sobie przysnal to ja wizazuje, nie wspomne ze najpierw mnie gonil z obiadem i nie mogl sie doczekac, tylko kiedy i kiedy...... a teraz wszystko zimne. Ale wlasciwie nie powinnam narzekac bo wczoraj ja padlam przy usypianiu Joasi. Ostatnio zreszta prawie sie nie widujemy i mi szajba czasem odbija ze moze to nie praca go tak po godzinach trzyma Ale co spojrze na siebie w lustrze to se mysle ze jakbym byla moim TZem to bym uciekala gdzie pieprz rosnie Myszka trzymam kciuki za nocke, bo wiem jak jest ciezko gdy smoka brak.... moja panna wciaz jeszcze zasypia tylko ze smokiem, choc juz caly dzien radzi sobie bez. A w ogole to miny strzela cudne ta Twoja pociecha Justysia, a orbitrek to jest to co inaczej nazywa sie narciarz? (chyba ) Czyli ze tak na nim stoisz i pedalujesz nogami a rownoczesnie machasz rekami, co troche przypomina ruchy jakby sie biegalo na nartach? (Chyba dobrzem to wytlumaczyla?) To ja kiedys, kiedys w zamierzchlych czasach jak na silownie chodzilam to go nawet lubilam, z tym ze zawsze uzywalam w polaczeniu z innymi urzadzeniami. Ale generalnie to wlasnie on taki byl na wszystkie pratie ciala, wiec uzywany systematycznie powinien przyniesc efekty. A Miki bardzo mi sie podoba w nowej fryzurce i tesciami nie ma co sie przejmowac. W sprawie zebow - cos chyba ze mna nie tak, ale nie umiem ich sie doliczyc. Na pewno sa 4 z przodu na dole i na gorze. Potem jak czasem dziecie rozdziawi buzie to na dole z tylu buziaka po prawej i lewiej tez widac juz zeby i wydaje mi sie ze na gorze to samo - ale to o wiele trudniej sprawdzic gryzoniowi no to wymodzilam posta wiec zmykam...
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
2008-03-06, 10:06 | #799 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Jesteśmy po pogrzebie chomika. Mała dalej rozpacza. W nocy też strasznie niespokojnie spała. Do tego teraz Natala szuka chomisia i ze smutną minką mówi "nie ma" Idę próbować przekonać Pati do zakupu nowego chomika. Ale Czubersik to podobno była jej rodzinka
Myszka jak tam nocka minęła????? Jak ja się cieszę, że u nas smoczek od początku był beee i Natalka nie ssała. Zresztą Pati też nie |
2008-03-06, 11:26 | #800 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Uffffffff nocka wypadła super. Ale jak się potwora przewracała to ja drętwiałam ze strachu .
Paslik ja ci powiem że ja mam teraz po prawie dwóch mies problem z Kamilką. Zaczyna szukać Diany. Wie że Diana poszła do nieba. Sama stwierdziła ze poszła dziadka pilnowac, ale teraz jej się dłuży ta nieobecność i coraz częściej pyta takim załamującym sie głosikiem, kiedy wreszcie Dianulka wróci, bo one chce sie bawic i kości jej zanieść. No i tu mam problema . Oby zapomniała o niej jak nam kociaków przybędzie
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2008-03-06, 11:39 | #801 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Uffff! Patrynia zakochałą się w sklepie w nowym chomiczku. Właśnie przyniosłam go do domku!!!:jupi :
U nas wichura i śnieg pada Może kociaki pomogą. A jak nie to szczekusia musisz poszukać. A my mamy problem z zapisaniem Pati do szkoły. Zgodnie z meldunkiem musi chodzić do szkoły oddalonej od domu o 6 km. A tu gdzie mieszkamy nie mamy meldunku, a szkołę z okna widzę Co za chory kraj! Ta rejonizacja do szkół mnie dobija. Niech szkoły walczą na wolnym rynku o ucznia. Przynajmniej będą musiały zapewnić porządne warunki nauczania. Tam gdzie będzie dobra kadra tam będą dzieciaki. A te szkoły, które uczą na sztukę upadną. |
2008-03-06, 14:22 | #802 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
My mamy jeszcze jednego szczekusia w domu ( 15 lat ma staruszek nasz) taka rasa swojska. Na razie nam wystarcza na domowe warunki, a kiedys tam w przyszłości tatuś nam obiecał albo berneńczyka, albo owczarka podhalańskiego, albo bernardyna
Ciekawe czy sie z tego wywiąże . No fakt że najpierw trzeba by porządne obejście dla psiaka zrobić bo Dianula siedziała na 15 m łancuchu i to tylko nasze szczęście że mozna by jej na szyji powiesić kartkę "uwaga zaliże na smierc " ( bo ta jej rasa do niebezpiecznych nalezy )
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2008-03-06, 21:19 | #803 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
TZ walczy z klatką schodową . Zielono nam się zrobiło. Bije po oczach jak ta lala , może dlatego że przyzwyczajona byłam do lekkiego brązu i tapety z korka na lamperii .
Oj ciekawa jestem co moja mamuska powie jak z drugiej zmiany wróci . A ja sobie wymyśliłam że w oknach zamiast firanek będa wisiały po 3 pasy organtyny obszyte zielona lamówkę i teraz klne na czym świat stoi bo mi te szycie cos nie bardzo wychodzi . Aaaaaaaaaa i potwora drugi dzień bez smoka ( choc go rano znalazłam) śpi teraz. MOże uda ją się w drastyczny sposób oduczyć . ( gorąco się za to pomodle)
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2008-03-07, 08:05 | #804 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
U nas sloneczko.
Cos spac nie bardzo moge ze nie wspomne o tych glupotach co mi sie tam w glowie tworza. No tarantino wysiada. Mieszkania nowego nie mozemy znalezc a jak mi brzuch wyskoczy na dobre to bedzie pewnie problem bo nie kazdy chce rodzine z bachorami. Mala ma jakies 8 zebow. Dwa na dole jedynke i dwojke z lewej i cala mase kielkow wystajacych. Nawet znalazlam cos jak piatki tak daleko. Chyba dlatego jest taka kochana. Strasznie mnie brzuch boli, bardziej niz z Polka. Pasliczku dobrze ze smierc Czubersika zostala ukojona.a starego to tak traktuj bo chyba tylko na ostro lubi. Jak sie mila robisz to munatura wychodzi rogami. A ze szkola moze da sie cos zalatwic, bo to faktycznie bez sensu. No ale nasza biurokracja jest silniejsza niz zdrowy rozsadek. Justys o orbiterku jest watek na fitnesie. Mialam sobie kupic tyle ze to miejsca duzo zajmuje. No i wacham sie czy rowerek nie lepszy. No a ten zienciunio tylko pozazdroscic. Myszka jak klatka na mame a mama na klatke. Ejva jak sobie radzisz bo ja na sama mysl jestem w stresie? Dziunku kochany odezwij sie co tam u Ciebie.
__________________
Paulinka 13.11.2006 Natalia 24.09.2008 1%dla Karolinki http://www.karolina_pietrzak.ecom.com.pl/ |
2008-03-07, 14:24 | #805 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Mama jak zobaczyła klatke to zaspiewała : zielono mi !!
Dziś costały kupione kwiatki naklejki na pół piętro i troszke takich jakby kamieni na ściane ( takie elewacyjne cuś) nie mam pojęcia co z tego wyjdzie. Ja do kolorku już sie przyzwyczajam , po 11 latach brązów i beżów trzeba wkońcu zmiany . A my nadal bez smoka. W południe kiedy wybieramy się na drzemkę bardzie marudzimy niż wieczorem, ale ten czas narzekania skraca się systematycznie. A to wogóle to widziała która gdzie krasnoludki?????/ jakiś tuzin by mi się do sprzatania przydał bo z tego syfu chyba do przyszłego tyg nie wyjdziemy . No to kawusia gotowa ból głowy ( powastały po dzisiejszym objeździe sklepów budowlanych) prawie minął, to teraz rękawice na łapki i możemy pokazać krasnoludkom co one powinny zrobić ( żeby mi sie jeszcze tak chciało jak mi sie nie chce )
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2008-03-07, 16:36 | #806 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Mysia czyli mama tez zieleniala. Krasnali nie mam i nie widzialam ale jak jakies spotkam to zgonie je do roboty jak baba jaga.
Ale sprzatania tego bajzelku to nie zazdroszcze. kwiatki naklejki:confus ed: Laski a wasze dzieci nosza jesze pampersy 3 bo moja nadal sie miesci. Ostatnio jak bylam kupowac to inna mama takiego szkraba mniejszego od Poli omiotla mnie wzrokiem. Brala wieksze.
__________________
Paulinka 13.11.2006 Natalia 24.09.2008 1%dla Karolinki http://www.karolina_pietrzak.ecom.com.pl/ |
2008-03-07, 18:11 | #807 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Kiciu te kwiatki to takie jakby wyglądem gerbery i jest to taka normalna naklejka ( tylko duża) i ma chyba mocniejszy klej coby się na ścianie trzymał . Początkowo chcieliśmy kupić szablon http://www.allegro.pl/item320260875_...170x127cm.html o takie coś, ale naklejka kosztowała 65 zł i w sumie jest kolorowa, a to by trzeba zrobić z ciemniejszego zielonego który mamy na klatce. Chyba by się zlewało
A pieluszki to my nosimy 4 . # nam "uciekały" z tego małego zadeczka
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2008-03-08, 08:22 | #808 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Dzien kobiet niech kazdy sie dowie ze dzisiaj jest dzien kobiet.
Zaczyamy swietowac z mala kobietka
__________________
Paulinka 13.11.2006 Natalia 24.09.2008 1%dla Karolinki http://www.karolina_pietrzak.ecom.com.pl/ |
2008-03-08, 09:15 | #809 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
no to świętujemy. MIałam miec pierwszy raz przywiezione bułeczki z piekarni i d..... Musiałabym jeść śniadanie koło południa. kwiatek?? to wczoraj kupione przeze mnie tulipanki dla innych pań, no ale ja sama powiedziałam że mnie wystarczą te kwiatki które mamy na ścianie przyklejone ( sama jestem sobie winna).
Ale tego śniadania nie odpuszcze. Oj będzie to miał długo wypominanie
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2008-03-08, 09:59 | #810 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Myszko nie jesteś osamotniona. Ja też miałam obiecany dzień tylko dla siebie, ale Pan jeszcze nie wstał. Wczoraj świętował Dzień Kobiet w pracy i wrócił o 4 rano
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:00.