|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2008-03-20, 23:37 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Wiosenne Depresje
TU mozemy;
- wyżalić się na cały świat, -wykrzyczeć swoją złość, -popłakać z bezsilności. ja pierwsza. złości mnie,że ludzie nie szanują cudzej własności.moj sąsiad pali papierosy na klatce i zostawia kiepy na ziemi.ja najszybciej przynisę to poda butami do domu sąsiedzi z góry zrzucają ulotki,które lądują pod moimi drzwiami i wokół.po co wyrzucać do własnego kosza-można na parter ,sąsiadka wyrzuci trzaskają drzwiami z klatki schodowej- kto najbardziej słyszy?mieszkaniec parteru sąsiadka z góry co tydzień jest "zalana" i awanturuje się z mężem-ja to muszę słuchać muszę się stąd wyprowadzić do domku |
2008-03-21, 08:25 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne Depresje
toż to normalka, jak się w bloku mieszka
__________________
po prostu Milena |
2008-03-21, 09:05 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 243
|
Dot.: Wiosenne Depresje
Ja miałam sąsiadów, którzy mieszkali nade mną (XI piętro) i jak się upili (co zdarzało się średnio 6 razy w tygodniu) to się non stop kłócili, klamek w drzwiach nie mieli, więc jak wychodzili z domu, to drzwi zastawiali szafą:P a potem jak wracali w środku nocy, to kopa w drzwi, żeby je otworzyć...
A raz jak się pokłócili, to on w nią rzucił żelazkiem, które wyleciało przez okno... MASAKRA.... Ale juz ich nie ma teraz nade mną mieszką starsze małżeństwo i jest cisza i spokój A co do wiosennych depresji...: Chyba mi sie zbliza PMS bo mnie nosi... Wszystko mnie denerwuje i strasznei łatwo mnie z równowagi wyprowadzić... a na dodatek sprzątać mi się nie chce, jestem samotna bo nie mam TŻeta i w ogóle A taki jeden fajny koleś na mnie uwagi w ogóle nie zwraca Chyba muszę przestać marudzić :P
__________________
Miłość to nagroda otrzymana bez zasługi ...
|
2008-03-21, 09:36 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 274
|
Dot.: Wiosenne Depresje
Nie lubie swojej pracy przez co nie poświęcam jej tyle uwagi ile powinnam. Teraz ponoszę tego konsekwencje bo z powodu mojego braku zaangażowania od tygodnia posiadam pełną kontrolę swojej pracy i mam nieprzyjemności wynikające z tego, że popełniam błędy.
__________________
W ciągu życia człowiek zjada przeciętnie około 5 krów, 20 świń, 29 owiec, 760 kurczaków, 46 indyków, 18 kaczek,7 królików i około 1000 ryb. "I like work. It fascinates me. I can sit and look at it for hours " |
2008-03-21, 10:29 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
|
Dot.: Wiosenne Depresje
Cytat:
też mieszkam w bloku ale u mnie jest chyba jeszcze gorzej a)sąsiad nad nami gra na weselach, co tydzień przychodzi schlany, wyciąga organki i gra, tupie noga mniej więcej od ok 4 do 9 rano w niedzielę. Zadrzało się że żygał przez balkon, rzucał telewizorem,wywalał coś przez szybę:/ b) sąsiad z góry pędzi bimber i dzień w dzień przychodza do niego żule, którzy rzucają pety, wylewaja piwo c)raz poraz ktość się zżyga, wysika, kupy u nas nie było(w klatce obok tak)oczywiście klika dni to leży aż ktoś się zlituje żeby umyć d)trzaskanie drzwiami, ulotki, czy drifty na parkingu pod oknem to normalka e) wypuszczanie psów na balkon, które załatwiają się tam i świeze pranko sąsiadki zalane ochh..dużo tego |
|
2008-03-21, 10:54 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Wiosenne Depresje
boze dziewczyny gdzie wy mieszkacie...
u mnie tego typu 'wiosennej depresji' brak, bo na szczescie mieszkam wsrod cywilizowanych sasiadow cisza, spokoj, sielanka... |
2008-03-21, 11:17 | #7 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wiosenne Depresje
mieszkam w bloku ale mimo to jest spokojnie moze dlatego ze mieszkam na 4 pietrze wiec za bardzo nie slysze co dzieje sie nizej.. no najwyzej oni mnie slysza. Ale ogolnie wszyscy sie szanuja i nie ma takich sytuacji o ktorych piszecie. Zaraz po zimowej depresji u mnie wiosenna :P a to dlatego ze w tym roku matura a ja nie moge sie zmotywowac do dzialania jakas taka oslabiona jestem.. do tego TŻ w Anglii i kumpel na bloku operacyjnym bedzie dobrze.. prawda?
__________________
Czuła tak, jakby słońce wschodziło ostatni raz... bo anioły czasem odlatują mimo, że schowasz ich skrzydła pod poduszke... |
2008-03-21, 11:37 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: Wiosenne Depresje
Mnie wku... moja rodzina. Przez to mam malutką wiosenną depresję.
|
2008-03-21, 11:47 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
|
Dot.: Wiosenne Depresje
|
2008-03-21, 11:50 | #10 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: Wiosenne Depresje
|
2008-03-21, 12:10 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
|
Dot.: Wiosenne Depresje
|
2008-03-21, 12:13 | #12 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: Wiosenne Depresje
Idę ogarnąć dom, bo będzie awantura i znowu będę musiała powiedzieć gdzie ich mam
|
2008-03-21, 12:30 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 167
|
Dot.: Wiosenne Depresje
matko i córko co Wy macie za sąsiadów . ja mam tylko jedna taka walniętą co pali ognisko w domu z mebli, a na drzwiach ma napisy moja matka to k** mój ojciec to *** , ale generalnie nie wchodzi mi w droge.
najbardziej to mi przeszkadza klub centralnie podemną i ostra techno impreza w nocy , ale juz sie w sumie przyzwyczaiłam a co do wiosennej depresji to nie mam , ale jakbym już musiała jakieś powody wymyslic to może, że swięta niedlugło (nieznosze), no i powrót na uczelnie czeka mnie kolos za kolosem |
2008-03-21, 12:35 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Wiosenne Depresje
Skoro narzekacie na blok to ja tez cos napisze.
Sasiedzi z bloku obok co na balkonie robia sobie grilla- maja elektryczny na krzesle- a balkon 1 m na 1 m. Sasiedzi obok maja firanki do prania czesto a reszta cala musi sliniaczki zakladac
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2008-03-21, 12:39 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
|
Dot.: Wiosenne Depresje
u TŻta coniektorzy grila robia na placu zabaw dla dzieci
|
2008-03-21, 12:50 | #16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: Wiosenne Depresje
A mnie ta pogoda dobija.
|
2008-03-21, 12:52 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: gdzieś pomiędzy wierszami.
Wiadomości: 1 475
|
Dot.: Wiosenne Depresje
a mnie wkurza, że średnio co 2 tygodnie musze jeździć do bibliotek, po ksiązki do magisterki, zazwyczaj nie zdarzę niczego z nich spisac, nie zdarzę skserować, albo moja promotorka zmienia zdanie i muszę pisać coś innego, do czego nie mam materiałów akurat w domu. cała wyprawa zajmuje mi pół dnia.. dziś jechałam w obie strony obładowana chyba z 10 kg.. jeden autobus mi uciekł, pozniej wsiadłam do złego, objechałam miasto dookoła... i oczywiscie nie mialam kogo poprosić o pomoc mialam ochotę zostawić te wszystkie cegły w jakiejś bramie i na dodatek jestem chora, wiec musialam ubrać beret w ktorym wygladam jak połączenie francuzki i kombatanta wojennego.. na szczescie juz jestem w domu... i się stąd nie ruszam jak wyszłam o 9:30 tak teraz wróciłam. przygnębia mnie też widok moich żonkili na tle śniegu za oknem, polacy są tak agresywni, a to dlatego, że nie ma słońca..
edit: z sąsiadami nie gadam odkąd zniszczyli mi doniczki z kwiatami
__________________
|
2008-03-21, 12:57 | #18 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: Wiosenne Depresje
Dobrze, że nie mieszkam w bloku...
aaaa jak mnie wkurza moja rodzina... Przez te zasrane święta... Edytowane przez Cześka Czas edycji: 2008-03-21 o 13:45 |
2008-04-28, 21:40 | #19 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wiosenne Depresje
wow, ale macie sąsiadów, przy nich moi to pikuś, może dlatego, że mieszkam na ostatnim piętrze i nikt mi nie tupie (a to mnie najbardziej wpieniało)
Chociaż znalazłoby się coś: -w klatce obok równiutko po przekątnej mieszka chyba smok albo parowóz, strasznie kopci faje a mi to akurat do dużego pokoju wlatuje - sąsiad zza ściany wyzywa matkę od najgorszych dość często - na klatce często siedzi jakiś żul ze swoją laską on siedzi i niekontaktuje, ona do niego rozmawia, śmierdzi od nich, w dodatku schody są węziutkie i trzeba się cisnąć. A w kącie notorycznie jakaś flaszeczka stoi, nieraz pełna - jedna sąsiadka jest wścibska jak nie wiem co, nieraz jak idziemy po klatce otwiera drzwi i stoi i perfidnie patrzy, jak się wprowadzaliśmy i WNOSILIŚMY łózko, to stała z mężem i psem i powtarzała "złodzieje" - dziś odkryłam kolejną sprytną sąsiadkę. Zamiatałam balkon a na końcu mam taki wąski jakby parapecik(nie wiem po co mi to) i próbowałam z niego zmieść i chcąc nie chcąc odrobina włosów moich liniejących się kotów wypadła za balkon, ale to minimalnie. Nagle słyszę z dołu że co ja jej zamiatam na pranie, że pójdzie zadzwonić do dziadka (wcześniej kilkadziesiąt lat moi dziadkowie tu mieszkali ale jak babcia umarła dziadek się wyniósł do wujka)i poskarży! a w dodatku mam dać wyżej antenę bo ona ma nad głową - tego kompletnie nie czaję, bo co za róznica czy mam antenę (czy też może raczej ma na myśli talerz od satelity który dziś założyliśmy) kilkanaście cm wyżej czy niżej? a w dodatku ona mieszka 2 piętra pode mną, a jedno piętro pode mną (czyli rónocześnie jedno nad nią) ludzie mają 2 anteny, w tym talerz identycznie jak my. No normalnie nic tylko potem łaziła i opowiadała komuś to wszystko w kółko, eh może by mnie to tak nie wpieniło jakby nie to że ogólnie jestem zdepresjonowana, bo jest mi smutno, źle, samotnie, nie mam pracy, pusto mi w mieszkaniu, jestem gruba i brzydka, moja szafa domaga się odświeżenia, moja cera błaga o pomstę, mój TŻ cały maj będzie pracował na nocki i chyba zejdę na zawał ze strachu, ksiądz na spowiedzi mi dziś strzelił wywód na temat antykoncepcji i cudzołożenia , próbuję się odchudzać ale mam słabą wolę, z resztą po 3 dniach niejedzenia węglowodanów dostaję jakiejś trzęsawki, chore mam jelito ale nie mogę się wybrać do lekarza jakoś, kot mi linieje, worki do odkurzacza się skończyły a śmietana 30% szybko się psuje. i w ogóle do kitu i nie jest to pms
__________________
"Trzymałem cię w ręce, Wagabundo. Byłaś przepiękna."
|
2008-04-28, 22:04 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Wiosenne Depresje
kupiłam sobie wózek na zakupy.taki jakie noszą starsze panie,listonosze i roznosiciele ulotek.
poszłam do mamy ,a po drodze miałam zrobić grubsze zakupy w supermarkecie. wchodze do klatki,a tam pani z pieskiem chcą wejść,przytrzymałam drzwi,a pani do mnie tak: -0prosze mi nie wrzucać ulotek do skrzynki!!!! ja jej na to,że ja nie roznoszę ulotek i prosze mnie nie obrażać. ona dalej brnie i podniesionym głosem mówi,że jej to nie obchodzi,ale mam nie wrzucać ulotek. pytam się jej,po czym takn sądzi i czekam na zwykłe przepraszam.a ona nic tylko ,że po wyglądzie. zdenerwowałam się i przygadałam jej-a pani po wygląda na żebraka i prosze nie spać na schodach.baba się wkurzyła i poszła do domu swojego. mogła choc poczekać i zobaczyć co ja zrobie,a nie ubliżać.najlepszy ubaw miał mój tata,ale to już opowieść na inny post |
2008-04-28, 22:51 | #21 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Wiosenne Depresje
Cytat:
zazdroszczę Ci refleksu ja zawsze w takich sytuacjach zapominam języka w gębie a chwilę potem mam w głowie 5 tysięcy róznych odpowiedzi które mogłam udzielić i pluję sobie w brodę np stoimy z TŻtem na przystanku i czekamy na autobus, dałam mu buzi (zwykłe buzi). Staliśmy poza wiatą i trochę w bok, a pod wiatą na ławeczce siedzi jakaś babka. I jak nie zacznie na nas nadawać że bezwstydnicy jesteśmy, że jak tak można się całować publicznie i tak dalej. Taka stara wiedźma. Ja się wkurzyłam ale poza stwierdzeniem, że nie całowaliśmy się (co ją tylko rozogniło) nie powiedziałam nic, a za moment podjechał nasz autobus. W autobusie stwierdziłam że mogłam jej powiedzieć coś, że zazdrości, że czepia się o zwykłe buzi, a sama je banana publicznie i w nosie ma że wygląda to jak pornografia przy naszym całowaniu, że żeby wzięła miotłę i odleciała. Pfff
__________________
"Trzymałem cię w ręce, Wagabundo. Byłaś przepiękna."
|
|
2008-04-28, 23:39 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 203
|
Dot.: Wiosenne Depresje
Ja mam depresję i to chyba wcale nie wiosenną...ciężko mi się z łóżka zwlec, nie mam motywacji do jeżdżenia na zajęcia, nie mam nawet tematu mojej pracy rocznej z Młodej Polski...sesji to już w ogóle sobie nie wyobrażam. W Krakowie nie ma już ani jednego wolnego łózka na weekend (wiem, obudziłam się zbyt późno). Zmagam się z trądzikiem ale antybiotyki, które biorę 3-ci miesiąc nie pomagają. Instruktor tańca nie przyjeżdża na zajęcia, kumpela wyjeżdża na pół roku do Holandii a pies zajmuje mi całe łózko (jednoosobowe). Ja wiem, że to żadne problemy ale jakoś nie mogę się w garść wziąć. No ale sąsiadów mam o.k
__________________
|
2008-04-29, 12:00 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 737
|
Dot.: Wiosenne Depresje
Mieszkam w domu, wiec awantur sasiadow nie slysze.
Za to slysze jak kloca sie dziadkowie pietro nizej (codziennie...). Dobrze, ze w piatek bylo zakonczenie roku ( o jeden problem mniej) |
2008-04-29, 12:03 | #24 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: Wiosenne Depresje
A mnie kark i kręgosłup boli i to mnie dobija. Poza tym musze wyjść, a mi sie nie chce.
|
2008-04-29, 13:08 | #25 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Wiosenne Depresje
Cytat:
co do wychodzenia- mam tak ostatnio codziennie zawsze sobie obiecuję jakąś przyjemność za to że jednak wyszłam i działa
__________________
"Trzymałem cię w ręce, Wagabundo. Byłaś przepiękna."
|
|
2008-04-29, 14:46 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: Wiosenne Depresje
wiosenna depresja atakuje
z sąsiadami nie mam problemów, ale: * znajomi mnie olewają, nie widze ich tygodniami a jak już widze to mnie denerwują *klasa i szkoła też mnie denerwuje * rodzina również mnie denerwuje * sama siebie denerwuje * i mam uczulenie musze sie wyżyć na czymś
__________________
Tonight
We are young So let’s set the world on fire We can burn brighter than the sun |
2008-04-29, 17:53 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 556
|
Dot.: Wiosenne Depresje
Mam już dosyć studiowania. Nie chodzi tu o to, że muszę się nauczyć itd...ale o dojazdy do szkoły, mam daleką drogę, uczelnia prywatna-zdziera kase na czym się da. Mało tego wykładowcy niektórzy robią łaskę , że dadzą wpis na dyżurze. Jak nie przyjdą to trzeba latać po Warszawie po innych uczelniach, a jak się wpisu nie wezmie w terminie i nie odda indeksu w terminie to się płaci kare. Mam fałszywą koleżankę, jest wiosna, wkrótve lato a ja nie mam idealnej figury by ją odsłaniać. To to się pożaliłam!!!!!!
|
2008-04-29, 18:00 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 556
|
Dot.: Wiosenne Depresje
Zapomniałam!
Stoję sobie w Warszawie we wiacie przystankowej, czekam na autobus, pada deszcz więc oddaliłam się od ulicy na bezpieczną odległość (tak mi się wydawało). Nagle samochód wieżdża w kałuże, jakoś zboczył na boczny tor z dużą szybkoscia, wjechałw głęboką kałuże po czym byłam caaała mokra. MOKRE włosy, twarz, ciuchy...Było mi zimno, na dodatek miałąm grype. Jedna struszka też tam stała ale bardziejw bok i zagadała, że Ci wariaci tak jeżdżą itd....ale ja przecież stałam we wiacie i to na samym tyle...Ludzie patrzyli się na mnie jak na idiotkę która się w kałuży kąpała!!!! |
2008-04-29, 18:04 | #29 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Wiosenne Depresje
Mam za tydzień maturę (tzn poprawiam) i stresa jak cholera, a poza tym od stycznia przytyłam 6 kg i czuję się jak słoń
Jestem beznadziejna A sąsiadów na szczęście mam miłych i przyzwoitych
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2008-04-29, 18:27 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 514
|
Dot.: Wiosenne Depresje
A mnie wnerwia że pogoda sie psuje na długi weekend a miało być tak pięknie jezioro itd... i TŻ dopiero jutro przyjedzie... i w pracy muszę długo siedzieć!
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:53.