|
|
#1741 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
A teraz o spotkaniu:
było SUPER!!! Poproszę powtórkę! Anetka i Pysia to świetne dziewczyny, ciepłe i sympatyczne . Chłopcy - miodzio! Patryś początkowo miał nas w nosie i uciął sobie smaczną drzemkę, ale po przebudzeniu słał szerokaśne uśmechy na prawo i lewo . O wielkich, błękitnych oczyskach nie wspomnę (po mamusi). Jest bardzo duży jak na swój wiek (albo to mój Jaś taki kurdupelek ). Kubuś to melancholijny, jak sama mamusia go nazwała ), chłopczyk. Grzeczny, wyważony. Raczył nas delikatnymi uśmiechami (chyba po mamie taki subtelny) i popijał smaczny soczek . Mój Jaś to wiercipiętek... Ciekawe po kim? Podjadał książkę i umaczał palec w mojej szarlotce. Oblizał ze smakiem .Było naprawdę bardzo fajnie i strasznie bym chciała spotykać się częściej .Oto fotki:
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|
|
|
#1742 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Kolejne
![]()
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() Edytowane przez demonik Czas edycji: 2008-04-30 o 11:15 |
|
|
|
#1743 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Następne
![]()
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|
|
|
#1744 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
I ostatnie
. Mąż zaszalał, zrobił 198, po usunięciu niewyraźnych zostało 155... Miałam trudny wybór .Dobranoc!
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|
|
|
#1745 | ||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Witam wszystkich
Dwie strony dopiero nadrobiłam, jeszcze dwie zostały... Na początek zaległy życzenia dla małych jubilatów: Martusi Cytat:
, niezastąpiony wprost Buciki śliczne, a posiadaczka buciczków jeszcze piękniejsza Cytat:
A teściowa, to niech taką pomoc sobie wsadzi w Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Boszzz czego to ludzie nie wymyślą dobrze, że moja żadnych dziwnych rzeczy nie wymyśla ... tuż przed porodem tylko spytała, czy oby na pewno przemyślałam, że chcę rodzić w prywatnej klinice, bo ona słyszała... krótko odpowiedziałam, że podjęłam już dawno decyzję i nie zamierzam jej zmieniać. Nie wtrąca się w wychowywanie dziecka na szczęście. Cytat:
obiektyw zupełnie jej nie peszy Cytat:
nie ma to jak umiejętnie się ubrać... a moja też spapużyła ode mnie pomysł... ot tak powiedziałam jej, że noszę się z zamiarem kupienia do łazienki kuferka wiklinowego, przyjeżdżam do teściów i co widzę na u nich na pralce tak, tak oczywiście kuferek wiklinowy... wrrr Cytat:
![]() Ale licytacja... to ja tez mogę ciut komuś oddać, ale wraz z 5kg, albo wcale ![]() Cytat:
![]() Dobrze, że u Darii i Ciebie wszystko ok. Zaglądaj do nas częściej Cytat:
... ale ja mam nadzieję, że jak przestanę być dystrybutorem mleka, to ciut się zmniejszy |
||||||||||
|
|
|
#1746 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Hej
Pozwole sobie skomentowac - swietne zdjecia ze spotkania!!
__________________
|
|
|
|
#1747 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Cytat:
no przecież wiemy ![]() Cytat:
![]() Sphinx rozkoszny ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Fotki wymiatają... Normalnie uśmiałam się ze zdjęć .--------------------- Uff to teraz ja... Od jutra odpoczywam po świętach... jestem potwornie zmęczona, o Olci nawet nie wspomnę. Bidulka dwa dni pod rząd zasypiała około 10, a wstawała około 6 , nigdy nawet po mleku modyfikowanym nie udawało jej się tyle przespać... wszyscy wymęczyli mi dziecko, że już miałam ochotę uciec ... jak szłam z nią na karmienie do drugiego pokoju, to udawałam, że karmię przez godzinę, żeby trochę odpoczęła od rączek, ciągłego uśmiechania się i zabawiania . Chyba była mi za to wdzięczna, bo tylko patrzyła ślipkami i zasypiała w spokoju na godzinę (no bo przy wszystkich nie mogła bidulka usnąć wiadomo, że łóżeczko musiało stać w centralnym punkcie pokoju), do tego musiała zaliczyć sąsiadki, ciotki... normalnie, aż mi jej było szkoda...Dzisiaj też tylko ją wykąpaliśmy, obniżyliśmy łóżeczko (bo zaczyna wspinaczki po szczebelkach urządzać), nakarmiłam ją i padła. Byliśmy u lekarza w DSK, wszystko w sumie ok, waga 7800. Oczywiście jak byliśmy u mojej mamy, to też musiała zaliczyć kilkanaście lekarzy, lekarek, pielęgniarek, kadrowych... koszmar. W końcu udało nam się wyjść i poczułam ... ulgę . |
|||||
|
|
|
#1748 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Hej
Ja jeszcze na chwilke wroce do tematu spotkania. Chlopcy rzeczywiscie super wygladali, ale musze Wam powiedziec ze Kubus to strasznie wychowany i kulturalny maly dzentelmen. Nie zdazylysmy usiasc a on z miejsca zaczal wolac kelnera , wyciagnal swoje male raczki i zaczal nimi tluc o stolik, pozniej w ogole obadal czy jest z nim wszytsko ok. Dodam jednak, ze mimo szczerych checi Kubusia w przywolaniu obslugi to kelner - osiol zjawil sie na dlugo po jego wolaniach .Dziekujemy Kubusiu Jas jest uroczy i niesamowity. Ciagle chwalil sie swoimi zabkami, mrugal slicznymi oczkami do nas i wszystko bral w swoje raczki, bez wyjatku czy to uszy Kubusia, jego oczko czy sweterek mego Patryka
|
|
|
|
#1749 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Maciek piszczal pol nocy, dalej ma temp.
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#1750 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Sylwia idź może z Maciusiem do lekarza, biedactwo piszczał więc może ząbki ale lepiej to sprawdź u lekarza.
Spotkania zazdroszczę i zazdrościć będę! Cudownie wszystkie wyglądacie o chłopczykach nie wspomnę bo normalnie aż dech zapiera. Osobiście urzekły mnie zdjęcie gdzie Kubuś robi do Jasia nu nu, Patryczek wkłada paluszka do noska i Jaś u mamy na kolankach "jak lew salonowy" . Lea pęknie z zazdrości i szybciej nas może tym sposobem odwiedzi ponownie?Maatra teściowa też jedna z tych fajniejszych widzę Ci się trafia. Olewka jak ja to mówię. Dziewczynki dziękuję raz jeszcze za komplementy pod swoim i Weroniczki adresem ale zdjęcia mylą bo ona jest czysty tatuś nawet włoski ma po nim, moje poprostu układam bo naturalne to są okropne ![]() Mój mąż jak zobaczył Majeczkę stojącą to powiedził tak każde z tych dzieci wizażowych wyróżnia po jednej rzeczy tak szczególnej że jak by je wszystkie zebrać w jedno to model książkowy by wyszedł
|
|
|
|
#1751 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Demoniku fotki super ... teraz nie bede wiedziała które wybrać do albumu
Jak na nie patrzę to już chcę kolejne spotkanko...Dziewczyny jeszcze raz Wam dziękuję za miło spędzone popołudnie Sylwunia ucałuj Maciusia berbeaa piękny avatar ach te jej włoski i oczęta ...
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#1752 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Demoniku jeszcze raz dziekuje za zdjecia
Macius mam nadzieje, ze szybko mina goraczki i nie bedziesz zamartwial Mame. Sylwia trzymaj sie, moze ta wizyta u lekarza rzeczywiscie cos pomoze. Ja dzisiaj jestem pod wrazeniem mego syna, ostatnio bylo tak ze budzil sie po kilkanascie razy w nocy, a ogolnie zasypial na moim kolanie lekko kolysajac. Dzisiaj moj kawaler zrobil pobudke zaledwie 2 razy, malo tego jak rano chcialam ukolysac do snu to on w placz, odlozylam go, polozylam sie obok i co? Dwa razy poglaskalam policzek i dziecko spi . Idziemy jednak dzisiaj na szczepienie wiec pewnie znowu nam sie rozstroi
|
|
|
|
#1753 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Dziękuję za miłe słowa na temat fotek . Niektóre są trochę prześwietlone, ale dopiero uczymy się z mężem obsługi aparatu .Chłopcy byli wczoraj naprawdę bardzo grzeczni ). A co najfajniejsze - zainteresowali się sobą nawzajem .Cytat:
Cytat:
.A co do spania, to chyba największy ból związany z ząbkowaniem mamy za sobą, bo w nocy jest lepiej. Wczoraj Jaś zjadł o 19:30 miseczkę kaszki (z 5 łyżek stołowych), o 20:30 dokarmiłam go piersią i spał do... 6 rano . Na szczęście ok. północy odciągnęłam mleko, bo znów bym cierpiała.Kurczę, Sylwia, macie bliziutko lekarza, może lepiej idźcie. To wygląda na ząbkowanie, ale my nie powinnyśmy wyrokować. Ucałuj Maciusia Cytat:
Trochę mi szczęka opadła, gdy zobaczyłam, ile jest zdjęć. Mam nadzieję, że nie obciążyłam Wam zbytnio komputerów .Też chcę kolejne spotkanie! Cytat:
.Trzymam kciuki za Patryczka , mam nadzieję, że szczepienie nie da Wam się mocno we znaki.* * * Po spotkaniu powłóczyliśmy się z mężem po sklepach i kupiłam Jasiowi ubranka do chrztu Kupiłam jeszcze sukienusię na lato i rajstopki dla półtorarocznej córy mojej kuzynki, jutro nas mają odwiedzić. Mąż kupił sobie kurtkę i koszulę, a ja też coś bardzo chciałam, ale nie wiedziałam co (nawet nie chciało mi się mierzyć czegokolwiek, bo uznałam, że w nic się nie wcisnę) i na otarcie łez sprawiłam sobie tusz do rzęs (niewodoodporny ).
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
||||
|
|
|
#1754 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
[quote=demonik;7016490Chło pcy byli wczoraj naprawdę bardzo grzeczni
). A co najfajniejsze - zainteresowali się sobą nawzajem .[/quote]Zainteresowali sie soba? Tak, Jasio i Kubus moze i tak, moj przespal pol spotkania a drugie pol to spedzil glowa odwrocona w druga strone bo gablota z lodami byla chyba mu ciekawsza niz nasze serniki i szarlotki
|
|
|
|
#1755 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Patryś cały czas uśmiechał się do lodów .
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|
|
|
|
#1756 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Proponuję kolejne ![]() A co do szczepienia to z Kubusiem trzymamy kciuki, by było szybko i bezboleśnie ![]() Cytat:
![]() ![]() W sumie to ja tak jak Ci mowilam rozglądam się, kupować jeszcze chyba nie będę bo zaplanowaliśmy uroczystość pod koniec maja i boje się że Kuba przez 2 miesiące może jeszcze podrosnąć i nie wiem na jaki rozmiar miałabym kupic ubranko
__________________
*** -12,5kg*** |
||
|
|
|
#1757 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Chłopak wie co dobre rosnie nam mały lodożerca
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#1758 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Poissonivy a pamietasz jak sie martwiłas waga Olusi
a zobacz teraz jaka pannica z niej, waży więcej od mojego okrucha bo on zaledwie 7600g
|
|
|
|
#1759 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Pysiu nie wiem czy tak mozna ubierac, u nas nikt nie narzekal i sie nie krzywil a przy okazji mam dodatkowe spodenki i sweterek ktory do dzisiaj moge mu zalozyc. |
|
|
|
|
#1760 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Moja na pewno do żłobka, o ile się dostanie... na razie jest zapisana do 5, zobaczymy czy do któregoś zostanie przyjęta
![]() Cytat:
, wyje od rana, z godzinną przerwę na drzemkę. Cytat:
Cytat:
, teraz to ja (a właściwie moje plecy) marzę, żeby ważyła mniej
|
|||
|
|
|
#1761 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
witajcie po dluugiej swiatecznej przerwie!!!
nie zdazylam (i nie wiem czy zdaze) nadrobic wszystkiego co naskrobalyscie ale zdjecia ze spotkania obejrzalam wszystkie ![]() ![]() i.... zazdroszcze wam strasznie ze sie spotkalyscie! szkoda ze do Stolicy mi nie bardzo po drodze bo chetnie bym tez dolaczyla... no chyba ze bede odwiedzac rodzinke kiedys (mam tam calkiem spora gromadke krewnych, w tym chrzestnego) to sie uda polaczyc jakos... u nas swieta minely pod znakiem mnostwa nowych osob w otoczeniu Maciusia, troche rodzinki sie zjechalo i dom rodzicow pekal w szwach, a my majac dosc tego zgielku ucieklismy do przyjaciol ktorzy maja domek wysoko w gorach i tam w niemal bozonarodzeniowej scenerii spedzilismy z nimi i ich dzieciaczkami (maja 2letniego Mieszka i 2-miesieczna Matylde) kawalek soboty i niedzieli. Moim zmartwieniem od kilku dni stal sie sen Macka w nocy - jest coraz gorzej - budzi sie 1-szy raz okolo 1 w nocy a potem juz co godzne domaga sie cycka ktorego notabene wcale nie ssie tylko potrzyma chwile w buzi i zasypia... jestem padnieta ![]() tez tak mialyscie? pozniej cos napisze ujeszcze bo marudzi...pa
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-6264.png |
|
|
|
#1762 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Annula z tym zasypianiem i budzeniem sie i cyckiem to mialam dokladnie tak samo. Czasami wystarczylo chwile go potrzymac na rekach a on zasypial w minute. Dzisiaj wlasnie jest inaczej. Duzo lepiej, spal spokojniej wiec moze trzeba przeczekac.
|
|
|
|
#1763 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
ehhh probuje sie juz od wczoraj udzielic,ale w krainie deszczowcow leje i moj radiowy net nie umie sie obronic.
Sylwia ja jestem prawie pewna,ze to zabkowanie. do nas znow wrocil katar i piski.mimo iz Simus jest nakarmiony przebrany to wrzeszczy bezustannie. nawet noszenie na rekach nie pomaga pojde do lekarza, moze da mi cos lepszego przeciwbolowego.Demoniku wcale nie widac kg na plusie. slicznie wygladasz. jak juz wczesniej wspomnialam wszystkie promieniejecie!!! to mnie troszke zmotywowalo i dzis kaze Tz zafarbowac moje wlosy(grzywka zajelam sie sama w piatek i efekty sa oplakane)moze sie przejde na solarium... Fajnie ze chlopcy byli tacy grzeczni. Nasze dziecie zaczyna robic sie coraz bardziej kaprysne w towarzystwie. Juz nie moge sie doczekac spotkania nr 2 dobrze,ze maz Demonika zadbal o zdjecia, bo w piatek dostalam aparat na jajeczko i do wczoraj zrobilam tylko 60 zdjec(z czego polowa jest przeswietlona;/)Beatko fajnie,ze twoj maz nas podczytuje. osobiscie lubie jak moj TZ czasem w tow. opowiada jakies historie z wizaza i uzywa Waszych imion(dzieci niestety nie pamieta) Ivy tez udawalam czasmi,ze karmie tak dlugo jak juz mialam dosc gosci najlepsze jak usypialam Simule a tesciowa przyszla i mowi,zebym go zostawila jej 12 letniemu synowi i kuzynkowi 5 letniemu (z adhd),ze oni sie nim zajma. dodam,ze Simus byl na wersalce.niby dorosli ludzie,a potrafia tak zaskoczyc swoja glupota.Olcia rosnie bardzo ladnie.mama chyba spokoniejsza juz,co ??? ![]() sie zastanawiam czy dawac Simule do zlobka. ustalilam,ze do pazdziernika wracam na pol etatu(jeszcze nie pow ze we wrzesniu chce 2tyg urlopu na chrzciny ) jesli wroce na full time automatycznie dostane mniej datkow, bo wiecej zarabiam. musze sobie wszystko wyliczyc, bo dla 200f wiecej nie kalkuluje mi sie oddawac mojego maluszka.no i nie sadze,ze pogodze to wszystko ze szkola,a na pomoc rodziny ciezko mi liczyc, bo sa daleko.chcialam Wam sie pochwalic nowym domkiem,ale zdjeli jego str z netu,a ja nie porobilam zadnych zdjec. musze sie tam wybrac przed wyjazdem do pl i troche popstrykac Demoniku,moze masz str www z jakimis tapetami samoprzylepnymi,okleinami (tylko nie zadne wzory drewna)???niestety mam stara kuchnie i nie predko ja zmienimy, bo wzielismy sie za salon najpierw. pozniej pokoj dla Simuli,wiec moze za rok kuchnia...zaraz pozmniejszam zdjecia i dodam.
__________________
Edytowane przez maatra Czas edycji: 2008-03-26 o 11:15 Powód: wszedzie : ja ja ja ja ja ja ;P |
|
|
|
#1764 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Dzien dobry,
mam nadzieje ,ze u was tez piekna sloneczna pogoda . Zdjecia ze spotkania swietne. Najbardzie podoba mi sie to jak wszyscy 3 chlopcy sa widoczni i smiesznie to wyglada bo podobni sa do siebie jak bracia. Kazdy z nich lysiutki z lekkim meszkiem na glowie Brakowalo tam mojego Maxa bo on tez bujna czupryna nie grzeszy Maatra dla pocieszenia to ci napisze ,ze moja wlasna mama tez mnie igoruje . Zawsze wysyla kartke tylko z imieniem i nazwiskiem meza na kopercie i jak wysyla sms to tez do niego twierdzac ,ze ja mam zawsze tel. wyladowany ...Ugotowalam wlsnie 1 zupke Maxowi. Zobaczymy czy bedzie jadl z wiekszym apetytem niz te sloiczkowe. Ivy jestem mile w zaskoczona. To Olcia wazy , az tyle co ty jej dajesz jesc... tez bym chciala troche Maxa podtuczyc bo ostatnio jakis taki dlugi sie zrobil i chudziutki jak szparag.Zmykam . Skrobne pozniej bo Max sie zbudzil i zaraz bedzie czas na zupke
|
|
|
|
#1765 | ||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Cytat:
.Cytat:
. I nigdy we Wrocławiu... .Cytat:
Cytat:
Cytat:
.Wybieram się do fryzjera, bo włosy zrobiły się liche i marzy mi się jakaś mała odmiana na wiosnę - może grzywka? ![]() Cytat:
.Cytat:
Cytat:
, łatwo było utrzymać ją w czystości). Nasi znajomi mają w kuchni kremowe meble, jedną ścianę pomalowali półmatem na bordowo i wygląda świetnie .Czekamy. Cytat:
Jaś odmawia pokarmów nnych niż mleko, gdy bardzo go bolą dziąsełka. No to się chwalę . I sukienką dla małej Martynki .Kurtki, czapki i butków (które będą lepsze???) nie kupowałam wczoraj. Mam nadzieję, że nie będą gryzły się z resztą . Chciałabym jeszcze kupić niebieską chusteczkę pod szyję zamiast szalika.
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
||||||||||
|
|
|
#1766 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Demoniku, zawsze mozna to zmienic
Zreszta pozazdrosciwszy Wam wczorajszego spotkania, wraz z innym wroclawskimi mamusiami myslimy nad malym spotkaniem Warunek - ladna pogoda, ktora mam nadzieje niebawem do nas zawita![]() A tak wogole to w przyszlym tyg bedziemy z Blanka i w Warszawie i w Krakowie. TZ ma wyjazdy sluzbowe i zapis w kontrakcie - z rodzina Wiec korzystamy - mam nadzieje ze bedzie ladna pogoda![]() Ubranko Jasia - klasa! w sukieneczke chetnie bym blanke wystroila
Edytowane przez biankaaa Czas edycji: 2008-03-26 o 12:30 Powód: dopisek |
|
|
|
#1767 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Demoniku swietny komplecik. wydaje mi sie ze granatowe buciki moglyby fajnie wygladac.biale pasuja napewno.My kupilsy Si ciemne buty,ale po zalozeniu wygladaly nieciekawie i zawsze konczylo sie na bialych.w tym przypadku moze okazac sie podobnie z granatowym kolorem.
sukieneczka slodka i te kolorowe rajstopki chcialabym miec chrzesnice,ale nic sie nie zapowiada na to.co do kuchni to myslalam raczej nad pomalowaniem tylko jeden sciany i obkejeniu mebli jakims ciekawym wzorem.widzialam kiedys u znajomych tak wykonane drzwi. dodaje kilka zdjec.zaraz dolacze jeszcze 2 tylko musze je zgrac. 1. poswiecilem juz jajeczka nic nie pamietam,bo spalem.musze sprawdzic czy wszystko jest na swoim miejscu ![]() 2. a wujek nosi i nosi.nie bede protestowal,bo jeszcze pomysli,ze mam zle maniery zwracania starszym uwagi ![]() 3. jedyny mezczyzna,ktory jest mnie teraz w stanie nosic na rekach 4. mamo, mamo a teraz??? czy przypominam juz kermita??? powiedz,ze tak...
__________________
|
|
|
|
#1768 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
szkoda że nie mogłam pyć ale u mnie w domciu tylko apsik apsik i achu achu - jestem jakaś zmeczona i zdołowana.
Spotkano jak widac udało sie super, tak chciałam na nim być - może nastepnym razem. Przypomnijecie mi termin i miesjce... A ZDJĘCIA SUPER!!!!! ale mam doła, wczoraj zrobiłam awanture z niczego, kazdemu sie oberwało ale chyba w konsekwencji mi najbardziej , jeszcze gorzej się czuję - zastanawiam się nad pójciem do psychologa lub psychiatry, może przepisze mi jakieś tabletki szczęści bo mam juz tego powtarzającego się ciągle doła dość. Czuję się taka do niczego, CZUJĘ ŻE JUŻ NIGDY W ŻYCIU NIC MI NIE WYJDZIE, ŻE STARCIŁAM JUZ SWOJA SZANSE NA BYCIE KIMŚ, że jużtak do konca życia będę tylko wielofunkcyjnym narzędziem domowym |
|
|
|
#1769 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
![]() No tak już jestem spokojniejsza Cytat:
za jedzenie zupkiCytat:
, no i te zupki, które je już bardzo chętnie.No i ja się nie spodziewałam takiego wyniku, lekarka powiedziała, że jest duża jak na swój wiek... a mi się wydawała taka malutka ![]() No to mam zielone światło. A jaki tusz do rzęs Demoniku kupiłaś? Bo ja nie mogę dla siebie znaleźć, jedyny który mi odpowiadał, to był Sisley. Jedyny niesklejający rzęs ![]() Cytat:
A najbardziej podobają mi się granatowe butki ------------------- No to fotki. Komentarz będzie zaraz... Edit: 1. Modnisia rajstopkowa... pomysł męża 2. W nowym wózku 3. Nie ma jak wiosna 4. Czy to oby na pewno "te" Święta??? 5. 24... grudnia? nie, marca... I`m dreaming of a white Easter??? |
||||
|
|
|
#1770 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
nie wiem może mam depresję poporodową, mam czasem dakie momenty że płaczę bez powodu
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:32.



. Chłopcy - miodzio! Patryś początkowo miał nas w nosie i uciął sobie smaczną drzemkę, ale po przebudzeniu słał szerokaśne uśmechy na prawo i lewo
). Kubuś to melancholijny, jak sama mamusia go nazwała
Podjadał książkę i umaczał palec w mojej szarlotce. Oblizał ze smakiem
.


Bez namysłu jej powiedziałam, że dlatego nie mają już swoich zębów.
tak, tak oczywiście kuferek wiklinowy... wrrr
no przecież wiemy 
. Chyba była mi za to wdzięczna, bo tylko patrzyła ślipkami i zasypiała w spokoju na godzinę (no bo przy wszystkich nie mogła bidulka usnąć wiadomo, że łóżeczko musiało stać w centralnym punkcie pokoju), do tego musiała zaliczyć sąsiadki, ciotki... normalnie, aż mi jej było szkoda...






). A co najfajniejsze - zainteresowali się sobą nawzajem
, mam nadzieję, że szczepienie nie da Wam się mocno we znaki.
rosnie nam mały lodożerca
) jesli wroce na full time automatycznie dostane mniej datkow, bo wiecej zarabiam. musze sobie wszystko wyliczyc, bo dla 200f wiecej nie kalkuluje mi sie oddawac mojego maluszka.no i nie sadze,ze pogodze to wszystko ze szkola,a na pomoc rodziny ciezko mi liczyc, bo sa daleko.
.
