Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" - część V dla szukających zębów po kątach...

[agusia8524]

Ja melduję, że jestem i czytam. Świniak mi choruje

[aussiewoman]

Badymka- co ty pleciesz kochana???? nie można tak podchodzić do sprawy. Oczywiście, że musisz powiedzieć gdziekolwiek jesteś, że źle się czujesz i potrzebujesz pomocy. To nie są żarty, a widząc takie ciśnienie każdy złapałby się za głowę. Mierzysz sobie teraz ciśnienie codziennie? powinnaś.
Olla ma rację- pokochaj siebie albo chociaż polub siebie. Inna nie będziesz i masz tylko jedno życie. Wykorzystaj je najlepiej jak potrafisz, bo innego życie nie będzie

Kasza będzie dobrze. Nastaw się pozytywnie

Młody chory. Czuję się bezsilna. Już nie wiem czy to alergia, czy też przeziębienie. Za długo to wszystko się ciągnie. Poczekam jeszcze tydzień i umówię nas do alergologa.
U mnie zima lżejsza jak zwykle. Wykańczające zmiany temp. W nocy minus, w dzień w pobliżu 0 i towarzysząca temu chlapa i ślizgawica. Czasami sama się zastanawiam jak to jest możliwe, że znowu udało mi się dojechać do pracy.

[olla74]

U mnie też slizgawka w lesie. I czasami popaduje deszcz ze sniegiem.Niefajna pogoda na jazde.

[badymka]

Napisane przez olla74

Badymka, błaaaagam. Co to zapodejście,żę zwolnie sie i pójdę do domu. Kobieto naucz się prosic o pomoc i nie miej żadnych wyrzutów,że ktoś sie przejmuje.
Chcesz ,żeby CI sie cos stało?
Przeciez tak nie można.Przyjmij,że na komus na Tobie zależy( ludzie z pracy choćby z racji stanowiska, ale jestesmy i my ) i przestań sie obwiniać,że ktoś cos dla Cb zrobił, albo sie martwił albo itp.PLIS<PLIS< PLIS. I jęśli sie tak troszczysz o innych, to pomyś jak sie poczują, gdy cos sie stanie.(lekka ironia)
Dbaj o siebie i sie pokochaj, bo marnie skończysz,bo jak widzisz,twój organizm sie buntuje

To nie kwestia poczucia winy czy wyrzutów sumienia, ja tylko nie lubię jak ktoś robi gównoburzę i się nadmiernie przejmuje kiedy nie ma takiej potrzeby.
Dla świętego spokoju porobiłam badania wszystko jest ok. Ciśnienie miałam wysokie tak na prawdę nie wiadomo z czego, może z tego samego co pół Polski, znaczy z nagłej zmiany ciśnienia na zewnątrz. Mierzę codziennie rano i jest ok.
Ależ ja kocham siebie, tylko czasem się na siebie wkurzam i się nie lubię, ale to jak większość

Pingle zmieniłam i czuję się fantastycznie.... bo wszystko widzę Co do tego jak wyglądam zdania są podzielone.
Fotka ta i inne w albumie : )

[agusia8524]

Badymka super okulary i świetnie wyszłaś

[Malla]

To taka radość, wszystko widzieć! Ładnie wyglądasz

[aussiewoman]

A ja nie mogę otworzyć fotki. Tylko miniaturke widzę, a na niej uśmiechniętą blondynkę Tak trzymać !

[badymka]

Napisane przez aussiewoman

A ja nie mogę otworzyć fotki. Tylko miniaturke widzę, a na niej uśmiechniętą blondynkę Tak trzymać !

Jeśli piszesz z aplikacji na telefonie to tak będzie. Ja też żeby pooglądać foty musiałam wchodzić na kompie. Jak nie przykładowe to spróbuj wejść w Album

[badymka]

Macie w gronie typową blondynkę .... Jakiś czas temu kupiłam sobie stolik taki campingowy, fajny, składany w walizeczkę w sumie to z nadzieją jeszcze w tedy, że będę z kimś przy nim jadała kolacje w ciepłe wieczory na balkonie. Nie odpowiadała mi tylko jego wysokość, siedząc normalnie trzeba się było do niego garbić, nadawał się jako ława, ale nie normalny stół.... Dzisiaj niechcący odkryłam, że można mu nogi wydłużyć prawie 2krotnie i jest praktycznie wysokości normalnego stołu Zajęło mi to jakieś .... 2 lata

A, że głupi ma szczęście.... to chwilę wcześniej uniknęłam mandatu. Jechałam z pracy.Kierowca wcisnął przycisk "Kasowniki zablokowane proszę przygotować bilety do kontroli" Jak wszyscy zaczęłam szukać swojego i okazało się, że został w drugiej kurtce. Oczywiście pomyślałam jak każdy w takiej sytuacji kilka niecenzuralnych słów i pożegnałam się ze 140zł. Jak autobus dojechał na przystanek i nie wsiadł żaden kanar to wyparowałam z tego autobusu prędzej niż światło. Wsiadłam do następnego i kupiłam bilet u kierowcy. Kontrola była, 3 przystanki dalej. Za bilet u kierowcy zapłaciłam 4 zł kiedy w kiosku 2,8, ale zawsze to nie 140 mandatu, zwłaszcza, ze mój 3miesięczny kosztuje 120 i kończy się za tydzień.

[badymka]

Puk puk..
Kto tam ??
Przedokresowa bezdenna depresja..

drugi raz w tym miesiącu... ale nie ma się co dziwić jak miesiąc ma 31 dni, a ja poprzednią katorgę zaczęłam w sylwestra

[agusia8524]

Napisane przez badymka

Puk puk..
Kto tam ??
Przedokresowa bezdenna depresja..

drugi raz w tym miesiącu... ale nie ma się co dziwić jak miesiąc ma 31 dni, a ja poprzednią katorgę zaczęłam w sylwestra

Próbowałaś brać Castagnus i oleje omega 3 w dużych dawkach? Mnie te oleje i inne suple po 31 latach męczarni niemal uwolniły od bólu!

Zapisz

[Kasza Manna]

Cześć z Paryżewa
Miasto bardzo ładne, ale za to jedzenie... :O
Z przyjaciółką (szczupłą) obżeramy się ciachami wiele razy dziennie..."normalne" jedzenie też bardzo na plus
Francuski tłuszcz!!! Dieta po

[olla74]

Zazdroszczę kasza, zazdroszczę.
Ile będzie tam?
Badymka taki czas,żę stany depresyjne cisną na nas. Ale sie nie dajmy. Widzę,żę przesz do przudu np fryzura i to jest bardzo dobre.
Mam gimbaze w domu tzn dzieci kuzynek nadjechałyyyyyy
I jest 4 nastolatków. wysłałam na łyżwy do miasta, ja ogarniach chałupę i robie spagetti.
Jutro sciana wspinaczkowa.
W piatek młodsza ma 15-kę.

[Malla]

Olla - podobają mi się Twoje aktywności życiowe

Kasza - baw się dobrze

Napisane przez badymka

drugi raz w tym miesiącu... ale nie ma się co dziwić jak miesiąc ma 31 dni, a ja poprzednią katorgę zaczęłam w sylwestra

Witaj w klubie. Zaczęłam tuż po Sylwestrze, wczoraj z bólu cały dzień w łóżku.

Napisane przez agusia8524

Próbowałaś brać Castagnus i oleje omega 3 w dużych dawkach? Mnie te oleje i inne suple po 31 latach męczarni niemal uwolniły od bólu!

Co oznaczają duże dawki? Jak często brałaś?

[agusia8524]

Napisane przez Malla

Olla - podobają mi się Twoje aktywności życiowe

Kasza - baw się dobrze

Witaj w klubie. Zaczęłam tuż po Sylwestrze, wczoraj z bólu cały dzień w łóżku.

Co oznaczają duże dawki? Jak często brałaś?

Omega 3 z wit. D3 i K2- kapsułka, olej lniany- kapsułka, wiesiołek- 4 kapsułki, jak nie zapomnę to łyżka lnianego na zimno. Do tego koenzym Q10, kw. foliowy, wit. B complex, później dołączyłam selen, rozmyślam nad wit. C i A. Dla mnie to duża dawka supli Starałam się pić wiesiołek no ale nieeeeee,
Teraz zaczęłam brać niepokalanka i nieregularnie, al piję jasnotę białą, jak mi się przypomni to czystek (często mi się nie przypomina ).

Olla wyrazy współczucia, nastolatki budzą we mnie mordercze żądze... :tasak: miałam na chacie trzynastolatka przez kilka h
Połączenie mądrali "nie znam się to się wypowiem z rozkapryszonym trzylatkiem...

Zapisz

[aussiewoman]

Aga- sporo tych tabletek. Co do 13 latka, to mam w domu prawie 14 latka 24/7. To dopiero jest wyzwanie

Kasza- ależ ci dobrze. Zwiedzaj i odpoczywaj zagryzając flutem

Olla- wygląda na to, że przez najbliższe dni nudzić się nie będziesz

Śnieg u mnie pada....zima na całego

[badymka]

Agunia na codzień borę kilka tabletek swoich, a do tego VitD, chrom, pije plusza Kobieta, kwas foliowy i revalid i tydzień przed okresem też żelazo. Niestety mój organizm bardzo bardzo źle znosi wahania hormonów przed okresem i brak seksu w jednym. Miesiąc temu było jeszcze emocjonalnie znośnie, ale w tym to już dramat, sama ze sobą nie mogłam wytrzymać. Jak tylko zaczęłam krwawić emocje jak ręką odjął, organizm skupił się na czym innym.

Olla moja fryzura to koszmar, odrośnięta asymetria, patrzeć na siebie nie mogę, a nie mam znowu czasu do Lublina jechać. Ale maskuję się jak mogę. Na razie póki mam nowe okulary to odwracają uwagę.

Napisane przez aussiewoman

Kasza- ależ ci dobrze. Zwiedzaj i odpoczywaj zagryzając flutem

Tylko ja przeczytałam, żeby zagryzać obraźliwą nazwą męskiego organu płciowego ?

[agusia8524]

Napisane przez badymka

Agunia na codzień borę kilka tabletek swoich, a do tego VitD, chrom, pije plusza Kobieta, kwas foliowy i revalid i tydzień przed okresem też żelazo. Niestety mój organizm bardzo bardzo źle znosi wahania hormonów przed okresem i brak seksu w jednym. Miesiąc temu było jeszcze emocjonalnie znośnie, ale w tym to już dramat, sama ze sobą nie mogłam wytrzymać. Jak tylko zaczęłam krwawić emocje jak ręką odjął, organizm skupił się na czym innym.

Olla moja fryzura to koszmar, odrośnięta asymetria, patrzeć na siebie nie mogę, a nie mam znowu czasu do Lublina jechać. Ale maskuję się jak mogę. Na razie póki mam nowe okulary to odwracają uwagę.


Tylko ja przeczytałam, żeby zagryzać obraźliwą nazwą męskiego organu płciowego ?

Ja też

Badymka spróbuj tych omega3 i niepokalanka, on reguluje hormony. A Plusze to jedno wielkie G, jak i wszystkie rozpuszczalne.

Zapisz

[Malla]

Uff, nie tylko ja mimo nowych okularów źle czytam

[aussiewoman]

Hahaha...głodnemu chleb na myśli
Dosłownie
Flute to francuski chleb, taka mniejsza bagietka

[Malla]

łeee... mniejsza... phi

[agusia8524]

Napisane przez Malla

łeee... mniejsza... phi

Mniejszych nie chcemy!

Zapisz

[Kasza Manna]

Widziałam ludzi z fi/lutami i bagietami. I nawet z beretami

Paryż, Paryż i po Paryżu. Fajnie było, zimno, ale towarzystwo najlepsze na świecie! (Paella został w domu )

[olla74]

Czyli z kim?
U mnie sopro się dzieje i czasu brak. Starsza wróciłą z wojaży cała i zdrowa.Pociągi "umie obsługiwać" i chyba nawet dobre wrażenie zrobiła na ludziach, bo ją zapraszaja na lato.
Wczoraj szwagier podszac pracy spadł z drabiny, która to uderzyłą teścia w głowę.Było to gdzieś w Proszowicach i mój mąż jechał 100km do nich, a po drodze wziął Mamę (swoją) skończyło sie na potłuczeniu niegroźnym (szwagier) i kilku szwach (teść).Prace klejenia plakató dzis mój mąz pojechał dokończyc. I dzwonił,żę nie odpalił mu spod reklamy samochów. Holuja go do tamtejszej stacji diagnostycznej i zobaczymy.
O 19 mamy iśc na koncert Raya Wilsona i biorę siostrę.
Tak sie trochę kitrasi.
Z młodzieżą przyjezdną było nawet ok. Przegoniłam ich po lodowisku (chrzesnika uczyłąm jeździć) po basenach, ściance wspinaczkowej i mieli urodzinki młodszej.
Po ich wyjeździe pan rehabilitant musiał mi naprawić plecy i biodro, bo bolał jak diabli. okazało się,że to prze sanki (ciągnełam po lesie młodszego brata chrześnika) i łyżwy (młody wisiał na mnie przy nauce) .Byłam tez z młodszą na Krakowie, bo mąż miał szkolenie 1dniowe i obkupiłysmy się w sklepie Animatora (jakies do kuglarstwa młodsza wybrałą w ramach urodzin)
Teraz czeka mnie uroczysty obiad dla starszej w ramach 18-ki w sobotę.I w domu tort.
Zima wróciła i znowu mam sniegu po kolana.
Piszcie co u Was.
Walentynkowo ide na usg cycków
A Wy jakie macie plany?

[aussiewoman]

Wspaniałych walentynek drogie panie

Planów na dzisiejszy dzień nie mam. Dzień jak każdy. W nocy znowu mróz straszny -9.5C. Jak dla mnie stanowczo za zimno. Ale za to świeci słońce
Wymieniamy młodemu materac w łóżku, więc całe wczorajsze popołudnie spędziliśmy z Tż polegując na różnych materacach w różnych sklepach. Było ciężko, ale materac już zamówiony

Olla- też się muszę wybrać na usg, ale tak bardziej wiosną...

[Kasza Manna]

Olla, z przyjaciółką - Francuzką - odwiedzalysmy naszą drugą najlepszą - Litwinkę (studiuje tam na wymianie, normalnie u nas w miescie).

Miłych Walentynek Wam

Tu leje. Humor też taki sobie.

Wczoraj Paella zaskoczył mnie przedwalentynkowymi kwiatami i pudłem ze słodkościami. Trochę przeskrobał ostatnio, więc to dobrze..
Też dostał swoją porcję serduszkowo- czekoladową, wiec zadowolony...


U Was zimno, u nas cieplej, dzis leje.. ja chce juz wiosne.. niby wiosenne kwiatki sa prawie wszedzie :p ale i tak zimno. Nie lubie :P

[olla74]

Napisane przez aussiewoman

Wspaniałych walentynek drogie panie

Planów na dzisiejszy dzień nie mam. Dzień jak każdy. W nocy znowu mróz straszny -9.5C. Jak dla mnie stanowczo za zimno. Ale za to świeci słońce
Wymieniamy młodemu materac w łóżku, więc całe wczorajsze popołudnie spędziliśmy z Tż polegując na różnych materacach w różnych sklepach. Było ciężko, ale materac już zamówiony

Olla- też się muszę wybrać na usg, ale tak bardziej wiosną...

U mnie kochana -10 st to było rano jak szłam na przystanek (8.30)
Teraz świeci słońce i jest łądnie, ale fajnie tylko jak sie jest w domku. Bo tak to starszny ziąb, a włąściwie wilgoć.
W usg brak zmian czyli jak były torbiele i mięsniaki tak są.

Napisane przez Kasza Manna

Olla, z przyjaciółką - Francuzką - odwiedzalysmy naszą drugą najlepszą - Litwinkę (studiuje tam na wymianie, normalnie u nas w miescie).

Miłych Walentynek Wam

Tu leje. Humor też taki sobie.

Wczoraj Paella zaskoczył mnie przedwalentynkowymi kwiatami i pudłem ze słodkościami. Trochę przeskrobał ostatnio, więc to dobrze..
Też dostał swoją porcję serduszkowo- czekoladową, wiec zadowolony...


U Was zimno, u nas cieplej, dzis leje.. ja chce juz wiosne.. niby wiosenne kwiatki sa prawie wszedzie :p ale i tak zimno. Nie lubie :P

Cóż tam nawyczyniał Paella?
Ja na słodnie nie patrzę, bo od samego patzrenia tyje. Strasznie rozregulował mi się metabolizm po tej grypie i nawet w czasie choroby (jak jadłam tylko 1 bułeczkę i rosołek na dzień ) przytyła. Czy inaczej niż wszyscy, bo koleznka po grypie schudła. Niestety uroki braku tarczycy.
Koncert Raya Wilsona była super. wzięłąm sister, bo mężow zepsuł się samochód tak na amen 100km za Kielcami.Miałą być laweta, ale zostawił w warsztacie, a wrócił samochodem brata (był mu pomagać to, co przez upadek nie skończył tamten) więc koncert walentynkowy na pół gwizdka, ale dziewczyny się dobrze bawiły (starsza przysypiała chwilami, cóż 1-szy dzień szkoły i pobudka 06.00)
Badymka Walentynkowo

[badymka]

Olla dziękuję wzajemnie

Kobietki wiecie co ? Kocham Was, czasem gdyby nie Wy to nie przetrwałabym. Dziękuję że jesteście

A ja Walentynki spędzam w pracy, sama, mój kierownik się czymś zatruł albo grypa żołądkowa więc pracuję za 3.

W weekend byłam wspierać siostrę bo przywiozła nowego faceta do domu i było fajnie bo w sobotę zrobiliśmy kulig, i kociołek i ziemniory z ogniska, a potem do późna graliśmy w uno. Tylko mnie potem jeszcze gorszy dół złapał... Brat szczęśliwy, zakochany ze wzajemnością, siostra też, tylko mnie nikt nie chce i tak jakoś gorzko się zrobiło. Zwłaszcza po paru uwagach ojca na ten temat o tym jak to każde pokolenie w naszej rodzinie musi mieć swoją starą pannę.
Na pocieszenie umówiłam się na sobotę do mojej fryzjerki do Lublina na zrobienie ze mnie człowieka. Będzie chyba jasny blond i krótko bardzo.

Wracam do dziergania rozchodu części. Buziaki miłego wieczoru

[badymka]

Pojechałam po bandzie z fryzurą Ale uwielbiam siebie teraz

[olla74]

Nonono. Odwazanie.
Napisałąm piekny post i go wcięło.
A było tam o tym,żeby Badymka dbała o siebie. I prosze . Oto jest. Zadowolona, piękna.
18-ke starszej przeżyłam.uff
Dzis jestem zmęćzona,bo basem ,korki starszej, pizza i sklepy.Starośc mnie dopada.
Miłęj nocy