Jesienne Mamy 2007 cz. II - Strona 119 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-05-07, 18:48   #3541
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Siemanko!
My dzis calutki dzien na swiezym powietrzu - pogoda byla piekna Z samego rana rehabilitacja. Potem bylysmy z Kancia i Adrianem w kinie na filmie "Futro" - nei potrafie powiedziec ani o czym byl ani jak sie skonczyl - bo po pierwsze byl kiepski, po drugie - kilka niefajnych sytucji mialo miejsce podczas seansu i nie mialysmy jak poogladac.Ale Blanka z Adrianem fajnie sie pobawili, Blanka sie potrurlala na wsyztskie strony, Adriano pelzal po calej sali Zaliczylysmy jeszcze spacerek z Kancia, potem wracajac do domu wstapilysmy jeszcze na jedyne 1,5 godzinki do parku hehe i takim sposobem dopiero po 17 bylysmy w domu hehe skora mnie piecze od slonca, Blanka tylko poliki ma smagniete slonkiem.

Wrzuce kilka fotek [na pierwszym z wczoraj wieczorem, na ostatnim widac Blanki ulubiona pozycje do spania na spacerach. Czesto wzbudza smiech pzrechodniow ]

Dorka - twoja Klaudunia to nie tylko z opowiesci taka grzeczna, ale nawet na fotkach jak aniolek wychodziA jaki ma gustowny kapelusik

Katarzynko - nie martw sie tak bardzo. W tym wieku dzieci czesto wolniej przybieraja, a do tego ruszaja sie intensywniej i porpostu spalaja kalorie Tak jak pisalam - Blanka tez ostatnio baaardzo przystopowala [ ale ona wczesniej nie miala problemow z przybieraniem].

Myshia - sliczne zdjecia. Ciesze sie ze u Was lepiej, Michasiowi chyba mleczko sluzy Zdjecie z potomkami super!

Pysiu - co ty mowisz ze Kubus leniuszek? Przeciez na zdjeciach super stoi i siedzi. A poza tym wsyztskim jest porpostu slodkim Puchatkiem

Lea - mam nadzieje ze Oliemu na dluzej sie przestawilo i bedziesz miala aniolka w domu.

Motylku - fajnie ze z Edkiem lepiej sie uklada. Wrzuc jakies zdj Maxia bo go tu dawno nie bylo Mam nadzieje ze uda ci sie w pore wsyztsko popakowac - ja sobie nawet nei wyobrazam jak mialabym sie z Blanka tak daleko wybrac. Na 2 dni do rodzicow to bylo cale auto gratow hehe
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 94.jpg (36,3 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2.jpg (54,5 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 93.jpg (51,8 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 92.jpg (60,6 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 6.jpg (46,3 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 8.jpg (103,7 KB, 28 załadowań)
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-07, 18:56   #3542
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

przepraszam ,że się wetnę,ale muszę to napisać: BLANKA JEST BOSKA!!!
świetna pozycja do spania-to chyba z hatha-jogi

__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-07, 21:53   #3543
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny!
Maxa teraz nie moge zostawic na sekunde samego chyba, ze w kojcu bo raczkuje i buszuje po wszystkich katach jak szalony. Do stania tez mu juz niedaleko bo lapie sie za szczeble lub brzeg sofy i lekko podnosi.
Jest grzeczny tylko bardzo ruchliwy no ale w koncu swiat jest taki ciekawy
Nauczyl sie tez wolac Edka i na psa wola Eee. Jak slyszy lub widzi Edzia to go wola i strasznie sie cieszy. Nie wiem czy to zamierzone czy tak sobie ale reaguje. Psiulek zrobil sie grzeczny. Tresury nie bylo bo po kilku radach i 1 wizycie tresera Edek postanowil zadomowic sie na ogrodzie i teraz nawet na noc nie chce wracac do domu.
Hej Motylku. Super, że niedługo zawitasz do Pl.
dla Maxia, że taki mobilny sie zrobił. Podpinam się do prośby o fotki. Wiemy, wiemy, masz dużo zajęć, ale baaaaaaardzo prosimy
Może Edek tez dorósł

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
P.S. Wasz Puchatek z rana
Puchatek uroczy. Jak pięknie stoi
Blaneczka słodziutka, pozycja do spania świetna. Jak wózek się sprawuje?
Pucka tylko jedna nóżkę zarzuca na pałąk, ale w ramach relaksu
Myshiu super, jak widać wyjazd sie udał . Twoi faceci fajni, wszyscy bez wyjątku.
Kladusia ładniutka, nawet z fotek widać, że bardzo spokojna dziewczynka z niej. Ma śliczne buciki.
U nas dzień wymarzony. Pogoda super, poszłyśmy na 2 godzinny marszobieg. Spaliłam chyba wszystkie kalorie . Pucka spała oczywiście . W drodze powrotnej zakupy. W domu szybki obiadek, drzemka ( dziecko spało. ja prasowałam) po południu znowu spacerek. O 19 kaszka, kąpiel, pierś i śpi moja królewna . Takie dni uwielbiam dziecko spokojne, wyspane, pojedzone. bez płaczów, krzyków i marudzenia. Oby tak dalej. Jutro pewnie od rana humorek mój będzie do ... bo idziemy na obiad do teściowej. Postaram się aby to trwało jak najkrócej . Mam pretekst dziecko lubi schematy i muszę przecież tego pilnować. Ostatnio teściówka wyraziła cheć zobaczenia jak Agatka zjada biszkopcika . Powiedziałam jej, że tak jak jej dzieci kiedyś hiiii.
Dobranoc kochane mamusie. spokojnej nocy.
Dzieci śpijcie.
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-07, 21:54   #3544
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 641
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

hahaha usmialam się z Blanki
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-07, 21:59   #3545
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
No to jeszcze najnowsze fotki:
1. Sama myję zęby, a co dorosła jestem
2. Teraz widać moje zęby
3. Ale smaczne łóżeczko
4. Znów trafiłam do więzienia

Olcia , mama jaki sposób znalazła na uwiecznienie ząbków córci.


Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Pogratulowałam, ale nie ma czego zazdrościć, bo teraz to tylko chciałaby stać, zamiast spać (oczy same się zamykają), to nie ona woli stać.

ciekawe ile wytrzyma, moja potrafi bardzo długo. Ciężko ją przekonać do spania. W łóżeczku jak zasypia muszę ją trzymać, bo inaczej wstaje, a wtedy wiadomo po spaniu.



Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny!
Nauczyl sie tez wolac Edka i na psa wola Eee. Jak slyszy lub widzi Edzia to go wola i strasznie sie cieszy. Nie wiem czy to zamierzone czy tak sobie ale reaguje. Psiulek zrobil sie grzeczny. Tresury nie bylo bo po kilku radach i 1 wizycie tresera Edek postanowil zadomowic sie na ogrodzie i teraz nawet na noc nie chce wracac do domu.
Zmykam szykowac sie na spacer.
Buzki dla maluszkow.

Miło Cię widzieć Pakowania nie zazdroszczę.

Maxio szybciutko zawarł znajomość z pieskiem, jak pokrzykuje sobie na niego. Dobrze, że problem z Edkiem rozwiązał się jakby sam.


Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
P.S. Wasz Puchatek z rana

Puchatek jest świetny, jaki oczytany i stoi, czy my ty czegoś nie wiemy??


Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
No i oczywiście fotki, zrobiłam ponad 600 sztuk, więc poniżej tylko namiastka:
1. Mój mąż w ciąży, jak to mój tata skomentował: Już rodzi, bo główkę widać
2 i 3. Mimika moich synów
4. Rodzinka pod żubrem
5. Ja z potomkami
6. Krajobraz jeden z wielu

Super fotki, bardzo fajna z Was rodzinka.


Cytat:
Napisane przez ebena Pokaż wiadomość
Ja też i nie wiem jak to dziewczyny robicie, ze tyle siedzicie na wizazu-pewnie Wasze dzieciska grzeczniejsze bo z Moja Matyldą nic się nie da zrobić zawsze czekam aż zaśnie.

Ja też przeważnie pisze jak Maja śpi, jedynie z samego rana potrafi się sama zabawić chwilę, że mogę szybko coś skrobnąć.


Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
No właśnie, czy tylko ja zostałam, która wstaje w nocy na karmienie, czuję się, jakbym miała noworodka w domu

Nie tylko Ty, pewnie marne pocieszenie, ale zawsze jakieś


Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
no i zaadowało

Klaudunia słodziutka, jak ładnie potrafi się sama zabawić.


Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Wrzuce kilka fotek [na pierwszym z wczoraj wieczorem, na ostatnim widac Blanki ulubiona pozycje do spania na spacerach. Czesto wzbudza smiech pzrechodniow ]

Pozycja spania wymiata, jest niesamowita. Blaneczka widać bardzo ciekawa świata. Zdjęcie z języczkiem bardzo fajne.


......................... ................
My dziś też cały dzień na dworze, nawet jedno karmienie odbyło się na ławce. Maja mało sypia teraz na dworze, większość czasu rozgląda się po okolicy, chce zaglądać do innych wózków, zaczepia dzieci i ludzi. Towarzyska osóbka mi rośnie.

Jeszcze pytanko:
Czy wasze pociechy często stoją na paluszkach?
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-07, 22:18   #3546
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Dobry wieczór .

Najserdeczniejsze życzenia dla Nadiny .

Jasio dziękuje za miłe słowa . Fakt, ma więcej włosków. Nawet sarmacka łysinka z tyłu powoli mu zarasta .

Wczoraj Jaś zasnął o 20, dziś wstał o 7:30, spał co prawda długo, ale jęczał przez sen. Dziś cały dzień byliśmy poza domem, wyjechaliśmy o 11, wróciliśmy o 19. Mąż zrobił sobie Dzień Dziecka . Byliśmy w kinie na "Futrze", Jasiowi na początku się nie podobało, musiałam go przewinąć, bo nie zdążyłam tego zrobić w domu, rozkrzyczał się i zasikał przewijak. U taty na kolankach mu przeszło, a ja śmignęłam umyć ręce. Wciągnął podczas seansu cały Przysmak na dobranoc Hippa . Nie wiedziałam, czy zje zupkę, czy się nią nie wymaże i w końcu - jak ją podgrzeję, więc zupkę zostawiłam na kolację, a na obiad kupiłam kaszkę w słoiku.
Później zjedliśmy obiad, łaziliśmy po pięknym Parku Ujazdowskim, a na kawę i ciacho wstąpiliśmy do jednego z ogródków przy Pl. Trzech Krzyży. Było suuuper! Po przyjeździe do domu Jaś zjadł dużą zupę , a po kąpieli opróżnił pierś.

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Wszystkie fotki fajne, oglądalam kilka razy i mężuś też się dołączył
P.S. Specjalne pozdro od Michała dla Michała i Jasia
Chłopaki dziękują za pozdrowienia i odwzajemnieją męskie uściski .

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
P.S.2 Dodaję Fotki Kubusia z niedzieli u Babci - lasek Bielanski...niestety nie zabraliśmy wózka...więc drzemka odbyła się w foteliku
Słodziak śpi niewzruszony na łonie natury . Fajna okolica .


Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Próbuję ją przyzwyczaić do mleka modyf., ale urządza histerie, kopie, bije rękami, pluje. Kiedyś dała sobie wcisnąć przez sen, a teraz jak próbuję jej dać przez sen, to zaraz się budzi i zaczyna odstawiać spektakl. Mąż próbował ją nakarmić, to samo.
Ivy, u nas też codzienne próby nakarmienia mlekiem modyfikowanym zaczynają się wścieczką. Ja nie mam cierpliwości, dlatego karmi mąż. A on ma chyba nerwy z żelaza . Po 15-20 minutach płaczu i marudzenia (we mnie już się wszystko gotuje, dlatego śmigam w tym czasie pod prysznic, żeby nie słyszeć) Jaś zaczyna pić mleko. Czasem mąż najpierw podaje mu mleko łyżeczką, a później nakłada smoczek.
Mieszanie nic nie dawało, mało tego - Jaś nie chciał pić nawet mojego mleka z butelki.

Dziś rano robiliśmy testy mleka modyfikowanego .
Mamy końcówkę Bebilonu Pepti i Bebilonu Comfort 2, Enfamil 2 i Bebiko 2 (z próbki). Najohydniejszy był Bebilon Pepti, tuż za nim Comfort . Gorzkie, o intensywnym zapachu. Bebiko jest niezłe, w smaku przypomina trochę zwyczajne mleko w proszku. Najbardziej smakował nam Enfamil, ma delikatny, słodkawy smak, najbardziej przypominający mleko matki i prawie nie pachnie. Jaś jeszcze go nie pił, mam nadzieję, że będzie mu smakować...

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7471665]Nie ma nas w domu pernamentnie Sie szlajamy po parkach i bocznych uliczkach, slonce prazy niemilosiernie, 23-25 stopni [/QUOTE]

Zazdroszczę Wam parków .
Ja codziennie chadzam tymi samymi ścieżkami i po 3 godzinach mam serdecznie dość łażenia. Dlatego rzadko zdarzają nam się tak długie spacery, z reguły pierwszy trwa 1,5 - 2 h, a drugi około godziny. Nadrabiamy w weekendy albo dni wolne, wtedy śmigamy we trójkę do warszawskich lub podwarszawskich parków.

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Pierwszy raz dziś się zdarzyło że Weronika zjadła o 6 i pospałyśmy do 8 bo do tej pory to od tej 6 już musiałyśmy się bawić, czyżby gimnastyka ją dobiła i nie chciało jej się męczyć z rańca nadrobimy nadrobimy bo mamusi się spodobało
Miłego dnia!
Gratulacje dla Weroniki! Oby tak dalej .

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Od wczoraj nie ulezy na pleckach ani sekundy, miałam problem z kupy ją powycierać, bo ciągle sie kulała. Byłam przerażona bo miałam wizję umazanej kanapy w Agatkową kupą . Troszkę pomagają baloniki z helem, chociaż na chwilkę odwracaja uwagę od zmiany pieluszki.
Mam to samo, Jaś strasznie wierzga przy przewijaniu. Robi "mostki" - podnosi bez przerwy go góry zadek albo chwyta maskotki z karuzeli.

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Demoniku po jakim czasie i w jaki sposób wprowadzałaś z powrotem nabiał ?
Joli, przez około miesiąc, może 6 tygodni, nie jadłam wcale nabiału. Zaczęłam od kapki chudego mleka do kawy. Nadal jem niewiele nabiału, bo nie chcę przesadzić, chociaż Jaś wypił już 3/4 puszki mleka nie dla alergików (Bebilon Comfort), spróbował kilka razy jogurtu naturalnego (niestety, nie smakował mu...) i serka mascarpone z tiramisu (a to dla odmiany bardzo mu smakowało ) i nic nie wyskoczyło.

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Tylko dziś poraz kolejny budzi się mokry i to nie zasiurkany, tylko wydaję mi się spocony na pleckach i karku Chyba za Cieplo mu pod kołderką i w ubranku...
Ma na sobie bodu z krótkim rękawkiem i luźnego pajaca może powinnam zastapić pajaca pizamką tj spodenki i bluzeczka i może bez body ????

W czym śpią wasze skarby?????????????????
Jaś jeszcze nigdy się nie spocił, za to często mam wrażenie, że mu chłodno. Tę przypadłość odziedziczył chyba po mamusi . Podobnie jak inną rzecz - kupkę robi tylko w domu . Właśnie dziś to sobie uświadomiłam .
Śpi w bawełnianym body, pajacyku i śpiworku, ale w naszej sypialni jest dość rześko, ok. 18-19 st. Teraz piec jest wyłączony, zimą ustawiony był na noce na 20 st.

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-07, 22:21   #3547
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
P.S.Podzielę się z Wami kwiatuszkami, które obowiązkowo dostałam od męża ....ba przeciaż 6
Śliczne kwiaty .

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
No to jeszcze najnowsze fotki:
1. Sama myję zęby, a co dorosła jestem
2. Teraz widać moje zęby
3. Ale smaczne łóżeczko
4. Znów trafiłam do więzienia
Ależ słodka! Na tym zdjęciu z ząbkami do schrupania wprost .

Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Maxa teraz nie moge zostawic na sekunde samego chyba, ze w kojcu bo raczkuje i buszuje po wszystkich katach jak szalony. Do stania tez mu juz niedaleko bo lapie sie za szczeble lub brzeg sofy i lekko podnosi.
Jest grzeczny tylko bardzo ruchliwy no ale w koncu swiat jest taki ciekawy
Nauczyl sie tez wolac Edka i na psa wola Eee. Jak slyszy lub widzi Edzia to go wola i strasznie sie cieszy. Nie wiem czy to zamierzone czy tak sobie ale reaguje. Psiulek zrobil sie grzeczny. Tresury nie bylo bo po kilku radach i 1 wizycie tresera Edek postanowil zadomowic sie na ogrodzie i teraz nawet na noc nie chce wracac do domu.
Brawa dla Maksiowych postępów!
Miło Cię znów czytać Motylku .

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
P.S. Wasz Puchatek z rana
Cześć puchaty Puchatku!

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
No i oczywiście fotki, zrobiłam ponad 600 sztuk, więc poniżej tylko namiastka:
1. Mój mąż w ciąży, jak to mój tata skomentował: Już rodzi, bo główkę widać
2 i 3. Mimika moich synów
4. Rodzinka pod żubrem
5. Ja z potomkami
6. Krajobraz jeden z wielu
Piękne zdjęcia Myshiu, takie ciepłe i pomysłowe . Fajna z Was rodzina, potomkowie bardzo udani .

Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
Podczas przedostatniej wizyty okazało się, że przez miesiąc przytyła 500 gram, czyli jak na nią nieźle, a wczoraj po zważeniu wyszło, że nie przytyła ani grama od poprzedniego razu! Strasznie mnie to zdziwiło i przeraziło! Łucja je normalnie (6 normalnych posiłków dziennie), nie chorowała, nie ma biegunek (jedynie raz w niedzielę miała "wolniejszą" kupkę), ani zaparć, a nie przytyła nic! Wyniki badań ok. Szukam więc innego pediatry, bo nie wiem jak traktować ostatni wynik ważenia. Pediatra dała nam skierowanie do poradni gastroenterologicznej i pewnie się wybierzemy, ale wcześniej wolałabym też zasięgnąć porady innego pediatry. Zastanawiałam się, czy może waga się zepsuła, ale nie, bo zważyliśmy ją w domu i waży tyle ile wskazało u lekarza. Naprawdę nie wiem co o tym wszystkim sądzić. Jeszcze nigdy nie mieliśmy z nią takiej sytuacji, aby nie przytyła nic.
Kasiu, może po prostu Łusia więcej spala? Jest starsza, bardziej ruchliwa. Może ma większe zapotrzebowanie na kalorie? A ważyliście ją na tej samej wadze? Bo z własnego doświadczenia wiem, że różnice w pomiarach bywają spore . A na wszelki wypadek skonsultuj się innym lekarzem.

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
no i zaadowało
Słodka panienka . W kapeluszu wygląda jak prawdziwa, tajemnicza dama .

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Potem bylysmy z Kancia i Adrianem w kinie na filmie "Futro" - nei potrafie powiedziec ani o czym byl ani jak sie skonczyl - bo po pierwsze byl kiepski, po drugie - kilka niefajnych sytucji mialo miejsce podczas seansu i nie mialysmy jak poogladac.
Co do filmu, to na początku nawet wydawał mi się zabawny, potem nużący, a generalnie wtórny wobec znacznie lepszego "Wesela" Smarzowskiego. W tamtym filmie przedstawione było wiejskie wesele ze wszystkimi możliwymi, dość przerażającymi atrakcjami na raz, a tu nie mniej atrakcyjna komunia u nowobogackich. Mimo wszystko "Wesele" wydawało mi się bardziej prawdziwe i zrobiło na mnie większe wrażenie.

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Wrzuce kilka fotek [na pierwszym z wczoraj wieczorem, na ostatnim widac Blanki ulubiona pozycje do spania na spacerach. Czesto wzbudza smiech pzrechodniow
Cudna śmieszka z błyskiem rozrabiaki w oku . Pozycja do spania ROZBRAJAJĄCA!

* * *

Poniżej fotki z dzisiejszego wypadku:
1. W kinie . Trochę ciemno, ale nie chciałam błyskać fleszem.
3. Śliczny Park Ujazdowski.
4., 5. Buszujący w stokrotkach .
2., 6. Ja z synciem .


Dobranoc , jutro również wybywamy do stolicy, tym razem o 14 i po części "w interesach" .

Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 01.JPG (28,6 KB, 34 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 02.JPG (86,8 KB, 42 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 03.JPG (136,7 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 04.JPG (123,8 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 05.JPG (103,4 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 06.JPG (53,8 KB, 42 załadowań)

Edytowane przez demonik
Czas edycji: 2008-05-08 o 09:49 Powód: błąd :o
demonik jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-05-07, 23:18   #3548
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Olcia , mama jaki sposób znalazła na uwiecznienie ząbków córci.
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Ależ słodka! Na tym zdjęciu z ząbkami do schrupania wprost .
Olcia ciociom

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
poiss- musisz dokładnie sie dowiedzieć jak będzie z jedzeniem w twoim żłobku. oni tam powinni( tak było u mnie) zapytać czy dziecko jest na cos uczulona, czy jada takie zupki, w jakich godzinach jada i ile. ,czy z butelki czy łyzeczką, jaka kaszkę, co do picia, jak zasypia-w kakiej pozycji, czy lubi byc noszone o kołysane na rekach, czy zasypia moze z pieluszka-no pytaja o wszystko i ty tez mozesz o wszystko zapytac.
Dziękuję Dorka , na pewno będę pytać
Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
to ja jeszcze fotki
1 z wujkiem
2 z dziecmi siostry
3 i4 na spacerku
5 ja śpioch
6 zabawa u siostry( a mama zakładała paznokcie)
Klaudunia ślicznie wygląda na fotkach , a kapelusik boski
Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Siemanko!
My dzis calutki dzien na swiezym powietrzu - pogoda byla piekna Z samego rana rehabilitacja. Potem bylysmy z Kancia i Adrianem w kinie na filmie "Futro" - nei potrafie powiedziec ani o czym byl ani jak sie skonczyl - bo po pierwsze byl kiepski, po drugie - kilka niefajnych sytucji mialo miejsce podczas seansu i nie mialysmy jak poogladac.Ale Blanka z Adrianem fajnie sie pobawili, Blanka sie potrurlala na wsyztskie strony, Adriano pelzal po calej sali Zaliczylysmy jeszcze spacerek z Kancia, potem wracajac do domu wstapilysmy jeszcze na jedyne 1,5 godzinki do parku hehe i takim sposobem dopiero po 17 bylysmy w domu hehe skora mnie piecze od slonca, Blanka tylko poliki ma smagniete slonkiem.
To miałyście z Kancią udany dzień
pozycja do spania bajeczna
Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
ciekawe ile wytrzyma, moja potrafi bardzo długo. Ciężko ją przekonać do spania. W łóżeczku jak zasypia muszę ją trzymać, bo inaczej wstaje, a wtedy wiadomo po spaniu.
Witam w klubie, to samo, ona naprawdę potrafi długo stać na tych swoich nóżkach.
Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Nie tylko Ty, pewnie marne pocieszenie, ale zawsze jakieś
No to jest nas dwie, a najśmieszniejsze jest to, że niby to to dorosłe chce być, stać się chce, siedzieć, a cyca w nocy dalej ciągnie
Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Jeszcze pytanko:
Czy wasze pociechy często stoją na paluszkach?
Na samym początku Ola stawał na paluszkach, a teraz już nie, na całych stopach staje.
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Ivy, u nas też codzienne próby nakarmienia mlekiem modyfikowanym zaczynają się wścieczką. Ja nie mam cierpliwości, dlatego karmi mąż. A on ma chyba nerwy z żelaza . Po 15-20 minutach płaczu i marudzenia (we mnie już się wszystko gotuje, dlatego śmigam w tym czasie pod prysznic, żeby nie słyszeć) Jaś zaczyna pić mleko. Czasem mąż najpierw podaje mu mleko łyżeczką, a później nakłada smoczek.
Mieszanie nic nie dawało, mało tego - Jaś nie chciał pić nawet mojego mleka z butelki.
No i u nas to samo, nie wiem czemu mojego mleka nie chce pić z butelki, przecież kiedyś piła (jak miałam zajęcia na uczelni), a teraz nie i już.

Dałam przeczytać mężowi to co napisałaś, żeby sobie wbił w mózgownicę, że trzeba cierpliwie próbować. Ja nie będę na razie próbować, bo kończy się tym, że Olka próbuje dobrać się do cyca i robi scenę histerii .
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Dziś rano robiliśmy testy mleka modyfikowanego .
Mamy końcówkę Bebilonu Pepti i Bebilonu Comfort 2, Enfamil 2 i Bebiko 2 (z próbki). Najohydniejszy był Bebilon Pepti, tuż za nim Comfort . Gorzkie, o intensywnym zapachu. Bebiko jest niezłe, w smaku przypomina trochę zwyczajne mleko w proszku. Najbardziej smakował nam Enfamil, ma delikatny, słodkawy smak, najbardziej przypominający mleko matki i prawie nie pachnie. Jaś jeszcze go nie pił, mam nadzieję, że będzie mu smakować...
Mąż dostał zadanie na jutro, kupić Enfamil (hihi przy okazji może rozumku Olci od Enfamilu przybędzie )
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Poniżej fotki z dzisiejszego wypadku:
1. W kinie . Trochę ciemno, ale nie chciałam błyskać fleszem.
3. Śliczny Park Ujazdowski.
4., 5. Buszujący w stokrotkach .
2., 6. Ja z synciem .
Demoniczko, ale Ty jesteś piękną kobietą, nie dziwię się, że M. stracił dla Ciebie głowę.

Jasio wygląda cudnie w stokrotkach
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 04:48   #3549
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

witam
u nas juz za oknem swieci słoneczko!

mo cóż- cycem nie karmie ale od kilku dni Klaudufa budzi sie 2 razy - ok 24 i chyba ok 3 ale tego to zwykle nie pamiętam. daje jej butelke i zawsze sama zjada.Nuż się chyba przyzwyczaiłam.pocieszjac e jest to ze o 19 to zwykle juz zasypia.

śpi zwykle w pajacyku no i w pampersie

bianeczka- super pozycja do spania no i ona cała słodka

demonik- faktycznie- piękna z ciebie kobieta- ja to chyba zawsze będę wyglądać jak dziewczynka no i Jasieczek cudny na tle tulipanów

pysiamn- kwiatki śliczne- ale ci zazdroszcze
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 09:20   #3550
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

DemonikuJa mam podobnie, też te same trasy, dobrze, że chociaż mam towarzystwo do spacerów. W weekend też za często gdzieś nie wybywamy, ale w ten jeśli będzie ładnie wybierzemy się gdzieś na pewno. Niech Majunia zobaczy, że świat na jej wiosce się nie kończy

Śliczne zdjęcia, Jasio cudne wygląda taki ukwiecony. Powtórzę jeszcze raz za dziewczynami piękna z Ciebie kobieta.

Ivy Moja dziś chyba z 4 razy się budziła, za 3 razem wzięłam ja do siebie.


Dorka To już jesteśmy trzy karmiące po nocach


.....................
Miałam godzinę bez wiażu Dzięki temu obiad już gotuję
A teraz multicytowanie nie działa.
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 09:35   #3551
Katarzynka77
Rozeznanie
 
Avatar Katarzynka77
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość
A ile czasu minęło od ostatniej wizyty? Wiesz mi się wydaje , że skoro dzieciątko rozwija sie prawidłowo i jest zdrowe to pewnie nic złego się nie dzieje, czasem tak jest że na wadze nie przybywa a czym karmisz bo nie pamiętam? Z moją Zuzią tak jest do tej pory, że nie przybywa jej na wdze, wczesniej też bywałoze od wizyty do wizyty potrafiła nic przytyć ale Zuzia od zawsze była ruchliwa i lekarz powiedział, że ona popreostu dużo spala kalorii ale że wszystko jest ok! i że miesci się z wagą w normie jej wieku . A jak jest u was? ile wazy?

wpadłam na chwilę , dziękuję wszystkim za miłe słowa i życzenia powrotu do zdrówka, może jutro będzie trochę lepiej bo narazie przekichane bleeeee
Dzięki za wsparcie i słowa pocieszenia . Jako, że Łucja od zawsze jest drobna i przybiera na wadze mniej niż inne dzieci to kontrole mamy co miesiąc i tak też było tym razem. Przybiera mniej niż inne dzieci, bo ma to w genach po drobnych rodzicach . Badania krwi i moczu ma w normie, ponadto zrobiono jej jakieś badania na poziom żelaza, fosforu, potasu itp. i też jest ok. Ogólnie jest zdrowa, radosna i bardzo żywotna. Karmię ją Bebilonem 2 z dodatkiem kaszek oraz zupkami i obiadkami. Je normalnie, choć ostatnio ze względu na zęby je rzeczywiście mniej. Kiedyś zawsze dojadała porcje do końca teraz czasem zostawia (głównie dania mleczne). Niestety w normie wagowej się nie mieści i to jest ten problem. Ja i mój mąż w jej wieku też mieliśmy ciągły niedobór masy ciała, więc stąd to pewnie wynika. Niepokojące jest to, że tym razem nie przybyła na wadze ani grama.

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Katarzynko - nie martw sie tak bardzo. W tym wieku dzieci czesto wolniej przybieraja, a do tego ruszaja sie intensywniej i porpostu spalaja kalorie Tak jak pisalam - Blanka tez ostatnio baaardzo przystopowala [ ale ona wczesniej nie miala problemow z przybieraniem].
Dzięki za słowa otuchy



Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Kasiu, może po prostu Łusia więcej spala? Jest starsza, bardziej ruchliwa. Może ma większe zapotrzebowanie na kalorie? A ważyliście ją na tej samej wadze? Bo z własnego doświadczenia wiem, że różnice w pomiarach bywają spore . A na wszelki wypadek skonsultuj się innym lekarzem.
Być może, że więcej spala, bo rzeczywiście więcej się rusza - intensywnie ćwiczy samodzielne siadanie i turlanie się po podłodze . Poza tym nie dojada teraz swoich porcji ze względu (ponoć) na ząbkowanie. Co do wagi to też mamy przypuszczenia, że coś mogło być nie tak, bo rzeczywiście tym razem była ważona w innym gabinecie niż zawsze i na innej wadze. Dlatego też na najbliższą środę mamy umówioną wizytę w innej poradni, u innego lekarza. Zobaczymy co powie.

A tak z innej beczki... To naprawdę prześlicznie wyglądasz!


Myshia, Biankaaa, Dorka - dzieciaczki i w ogóle zdjęcia przecudne.

-------

Kończę i zabieram się za obowiązki służbowe - czas najwyższy .
__________________
Taka mała, a taka wielka!
http://tickers.bump-and-beyond.com/34/3475/347590.png
Katarzynka77 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-08, 10:10   #3552
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
mo cóż- cycem nie karmie ale od kilku dni Klaudufa budzi sie 2 razy - ok 24 i chyba ok 3 ale tego to zwykle nie pamiętam. daje jej butelke i zawsze sama zjada.Nuż się chyba przyzwyczaiłam.pocieszjac e jest to ze o 19 to zwykle juz zasypia.
No to współczuję, bo jednak rano wstajesz do pracy, ale widocznie tak sobie ustawiła pory jedzenia.
Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Ivy Moja dziś chyba z 4 razy się budziła, za 3 razem wzięłam ja do siebie.
Oj to moja dzisiaj była "łaskawa" obudziła się w nocy tylko raz (poprzedniej, też tylko raz), a potem to już po 6. Ale za to 2 noce wcześniej to ze 3 razy się budziła, mnie nie dobudziła krzykiem, tylko męża.

Zastanawiam się, czy w końcu zaczęła sobie zmniejszać ilość nocnych karmień? Mam nadzieję, że tak.
Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
Jako, że Łucja od zawsze jest drobna i przybiera na wadze mniej niż inne dzieci to kontrole mamy co miesiąc i tak też było tym razem. Przybiera mniej niż inne dzieci, bo ma to w genach po drobnych rodzicach . Badania krwi i moczu ma w normie, ponadto zrobiono jej jakieś badania na poziom żelaza, fosforu, potasu itp. i też jest ok. Ogólnie jest zdrowa, radosna i bardzo żywotna.
Kasiu ja myślę, że na razie nie ma się czym martwić. Łusia obojga rodziców ma drobnych i szczupłych (zwłaszcza Ty ), więc Łusia pewnie taka będzie. Do tego dochodzi ząbkowanie (jak bardzo może wpływać na niejedzenie przekonaliśmy się na przykładzie Jasia, Demonik musiała w nocy budzik nastawiać, żeby dotuczyć trochę Jasia), u mnie podobnie wcześniej Olcia wymiatała z talerza wszystko, a teraz zawsze coś tam zostaje.
No i do tego zwiększona ilość ruchu.

Sumując mniej je, więcej się rusza, nie ma co się magazynować.
Najważniejsze, że wyniki są w normie.
żelazo - to wiadomo, czy nie ma niedokrwistości
fosfor - czy kości mają być z czego budowane
potas - generalnie odpowiada za ciśnienie osmotyczne krwi, jest ważny w prawidłowej pracy serca.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 10:16   #3553
motylek78
Rozeznanie
 
Avatar motylek78
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Dzien dobry,
noc taka sobie ale widze ze u wiekszosci z was tez dzieciaczki jakos nie chcialy spac. Nie wiem czym to jest spowodowane, Najedzony, ma sucho zeby juz wyszly(moze ida nastepne ) a moze to raczej nadmiar wrazen po spacerkach i taki nadpobudliwy Max sie zrobil w nocy. Czekam bo dzis mi maja przywiesc sofe. mam nadzieje ,ze sie bedzie prezentowac tak jak oczekuje. Byla robiona na zamowienie i nie widzialam jej w calej okazalosci.

Zdjecia extra. Kubus poranny slodki i jak sliczne juz sam stoi.
Klauduffka piekna i jak zwykle grzeczna. Czy u cioci czy w zlobku zawsze grzeczna.
Myshia fajne chlopaki. Minki robia slodkie. Ty wygladasz jak ich siostra
Olci zabki sa juz bardzo widoczne. Ciekawe czego sie tak zezloscila .
Bianka sliczna i ma taka sama pozycje do spania jak ja
Zdjecia w plenerze Demoniku bardzo fajne. Jasio wyglada jak roczny chlopczyk. A poprzednie zdjecie jak sie wyleguje na golaska to bym w ramki oprawila tak slicznie wyglada.

Katarzynko zobacz co powie ci inny lekarz ,ale wydaje mi sie ,ze skoro Lusia je i ma apetyt to nie powinno byc wiekszego problemu. Moj lekarz tez zawsze mi powtarza ,ze teraz dzieci rosna na dlugosc i sa ruchliwe, wiec duzego przyrostu wagi nie bedzie.

Widze dziewczyny ,ze debatujecie o smakach mleka modyfikowanego. I tu mam problem bo ja biore ze soba 1 op. mleka , ktorego w Polsce nie ma i czytalam na necie, ze ono jest podobne do Bebilonu. Boje sie zeby Maxowi nic nie bylo po zmianie mleka. Moze juz w tym wieku nic nie bedzie
Duzo rzeczy nie biore bo Max jest juz zaopatrzony we wszytsko u moich rodzicow. Ja kupilam tylko lozeczko a reszte pokupowala moja mama. Ma nawet krzeselko z Drewexu i nowy materacyk. Moja mama uznala, ze ten materac z lozeczka turystycznego sie nie nadaje i kupila taki jak mam tutaj, kokosowy.Tylko zeby pogoda nam dopisywala bo tutaj jest piekne sloneczko .
motylek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 10:36   #3554
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Dzień dobry .

Coś dziś Złomiś grzebie w forum... A taka piękna pogoda, mógłby wystawić na słoneczko swój administratorski zadek .

Dziękuję za miłe słowa pod adresem Jasieńka i moim . Ja mam straszne kompleksy i już nie wiem, jak sobie z nimi radzić . Mój mąż stracił dla mnie głowę, ale niedługo to on straci resztki cierpliwości... We wczorajszym filmie śmigały dwie chude laski i oczywiście skutecznie zepsuły mi humor na czas jakiś . Dopiero na spacerze trochę mi przeszło. Ale jak już przyszedł czas na wieczorną kąpiel, to puściły mi nerwy i poryczałam się.

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Dałam przeczytać mężowi to co napisałaś, żeby sobie wbił w mózgownicę, że trzeba cierpliwie próbować. Ja nie będę na razie próbować, bo kończy się tym, że Olka próbuje dobrać się do cyca i robi scenę histerii .

Mąż dostał zadanie na jutro, kupić Enfamil (hihi przy okazji może rozumku Olci od Enfamilu przybędzie )
Życzę Wam powodzenia .
Dziś M. musiał wcześniej wyjść z domu i karmienie butelką padło na mnie. Po raz pierwszy zrobiłam Jasiowi Enfamil, wypił 100 ml (przygotowałam mu 180), marudził i wyginał się, ale przynajmniej nie urządzał histerii.

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
mo cóż- cycem nie karmie ale od kilku dni Klaudufa budzi sie 2 razy - ok 24 i chyba ok 3 ale tego to zwykle nie pamiętam. daje jej butelke i zawsze sama zjada.Nuż się chyba przyzwyczaiłam.pocieszjac e jest to ze o 19 to zwykle juz zasypia.
Cześć Dorka, ranny ptaszku . Och, jak ja bym chciała, żeby Jaś sam się obsłużył butelką .

Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
Poza tym nie dojada teraz swoich porcji ze względu (ponoć) na ząbkowanie.
Katarzynko, Jaś też bardzo wolno przybiera na wadze, a w pewnym momencie nawet schudł, co bardzo mnie zaniepokoiło. Wyniki morfologii miał niezłe - żelazo w normie, ale hemoglobina poniżej normy. Tzn. ilość krwinek czerwonych ok., ale ich objętość nieco mniejsza. Lekarz powiedział, że być może taka "uroda" jego krwi, bo poza tym wszystkie wyniki były dobre i mieściły się w normach.

Jeśli zaś chodzi o sprawdzenie, czy dziecko nie chce jeść z powodu ząbkowania, to pediatra zasugerował nam, byśmy raz (w ramach sprawdzianu), na 15 minut przed obiadem podali Jaśkowi Nurofen i obserwowali, czy po nim je chętniej (czytaj: otwiera buzię, bo w czasie ząbkowania zaciskał mocno usta i odwracał głowę, niewiele udawało mi się wcisnąć). Podałam czopek i okazało się, że to jednak ból powodował niechęć do jedzenia.

Miłego dnia Wam życzę!


EDIT: Czy zauważyłyście już, że nasze profile wyglądają inaczej?...

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 10:54   #3555
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Katarzynko myślę, że wizyta u innego pediatry rozwieje twoje wątpliwości. Myślę jednak, że taki urok Łusi z ta wagą. Wszystko będzie dobrze

Ivy może się przestawi na jedno nocne karmienie, najlepiej by całkiem z nich zrezygnowała nocą, tego Ci życzę.

Motylku miał pąewnie gorsz nockę, Maja czasem się budzi raz a czasem jak dziś 4 razy.
Pochwal się nowym nabytkiem.

Demoniku też tak czasem mam. Teraz po ciąży nie mogę sobie dać rady z moi brzuchem, który mnie dobija, a przy okazji i Tż przez moje ciągłe narzekanie. Ćwiczę od miesiąca, a efektów nie widzę, ale na razie się nie poddaje, choć często mam ochotę.


PS. nie mogę wielocytować, dlaczego? Pomocy!!!
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 11:20   #3556
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

hej dajecie takie piekne fotki, wiec ja tez cos dolacze od siebie
1. jaki ladny dzidzius
2 no to dam mu buziaka
3 babulenka
4 pirat
5 z figowym listkiem
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg a.JPG (69,3 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg b.JPG (68,5 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg babulenka.JPG (62,3 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg pirat.JPG (78,8 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0102.jpg (34,1 KB, 18 załadowań)
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 11:46   #3557
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Olci zabki sa juz bardzo widoczne. Ciekawe czego sie tak zezloscila .
Złości się ostatnio o jedno, że nikt na rączki brać nie chce
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Coś dziś Złomiś grzebie w forum... A taka piękna pogoda, mógłby wystawić na słoneczko swój administratorski zadek .

A u nas nici ze spacerku dzisiaj, bo zbiera się na burzę
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Dziękuję za miłe słowa pod adresem Jasieńka i moim . Ja mam straszne kompleksy i już nie wiem, jak sobie z nimi radzić . Mój mąż stracił dla mnie głowę, ale niedługo to on straci resztki cierpliwości... We wczorajszym filmie śmigały dwie chude laski i oczywiście skutecznie zepsuły mi humor na czas jakiś . Dopiero na spacerze trochę mi przeszło. Ale jak już przyszedł czas na wieczorną kąpiel, to puściły mi nerwy i poryczałam się.
Demoniczko Twoje kompleksy powinny sobie gdzieś pójść daleko. Wiem, że trudno jest przekonać kogoś, jeżeli nie jest bliską osobą (choć nawet i bliskim czasami nie chce się wierzyć) i wirtualnie.
Wyglądasz bardzo kobieco, a powiedz mi co te chude laski mają z kobiecości?
Moim zdaniem NIC.
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Życzę Wam powodzenia .
Dziś M. musiał wcześniej wyjść z domu i karmienie butelką padło na mnie. Po raz pierwszy zrobiłam Jasiowi Enfamil, wypił 100 ml (przygotowałam mu 180), marudził i wyginał się, ale przynajmniej nie urządzał histerii.
O to nam dobrze wróży na przyszłość.
W sumie idealnie byłoby, gdyby Ola dostawała cyca przed wyjściem do żłobka, w żłobku jadłaby kaszkę, obiad i mleko z butli, a po powrocie do domu mleko z piersi i wieczorkiem kaszka i ewentualnie pierś w nocy.
Muszę zadzwonić do męża i przypomnieć mu o Enfamilu.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 11:59   #3558
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Ivy może się przestawi na jedno nocne karmienie, najlepiej by całkiem z nich zrezygnowała nocą, tego Ci życzę.

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7484591] Moim zdaniem nowa wersja forum jest bardzo fajna, wszystko przejrzyste i czytelne [/quote]
Kurcze, ja chyba jakaś ułomna jestem, bo wydaje mi się, że nic się nie zmieniło (po za tym, że przez parę minut, wszystko było po angielsku)
Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
hej dajecie takie piekne fotki, wiec ja tez cos dolacze od siebie
1. jaki ladny dzidzius
2 no to dam mu buziaka
3 babulenka
4 pirat
5 z figowym listkiem
No w końcu mogę pooglądać zięcia.
Co za fajna babuleńka , a z listkiem figowym
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 13:03   #3559
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
No i oczywiście fotki, zrobiłam ponad 600 sztuk, więc poniżej tylko namiastka:
1. Mój mąż w ciąży, jak to mój tata skomentował: Już rodzi, bo główkę widać
2 i 3. Mimika moich synów
4. Rodzinka pod żubrem
5. Ja z potomkami
6. Krajobraz jeden z wielu
Fajna z Was rodzinka Super masz chlopaków

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Wrzuce kilka fotek [na pierwszym z wczoraj wieczorem, na ostatnim widac Blanki ulubiona pozycje do spania na spacerach. Czesto wzbudza smiech pzrechodniow ]
Blaneczka cudna pozycji do spania nie bardzo widzę bo niewiem dlaczego niechca mi się otwierać fotki widze miniaturki ale jak klikam to się nieotwierają wrrrrrrrrrrr Może to chwilowe
Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Pysiu - co ty mowisz ze Kubus leniuszek? Przeciez na zdjeciach super stoi i siedzi. A poza tym wsyztskim jest porpostu slodkim Puchatkiem
Ano leniuszek...z tym staniem to jest tak ze stoi jak robi chopa chopa, ale sam nie umie jeszcze stanąć postawiłam go nachwilke do zdjęcia ogolnie to go nie stawiam mimo że sam utrzymuje swój ciężar ciala przy chopa chopa, myślę ze do momentu jak nie będzie stawal sam nie powinnam go stawiać

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość

Poniżej fotki z dzisiejszego wypadku:
1. W kinie . Trochę ciemno, ale nie chciałam błyskać fleszem.
3. Śliczny Park Ujazdowski.
4., 5. Buszujący w stokrotkach .
2., 6. Ja z synciem .
Śliczne fotki jak zawsze...muszę do nich powrócić, bo teraz mi się nieotwierają...
I ogólnie tak kobieta jak ty nie powinna miec kompleksów, jesteś śliczną i czarującą osobą i chyba zbyt nisko siebie oceniasz
Więcej wiary w siebie


Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
hej dajecie takie piekne fotki, wiec ja tez cos dolacze od siebie
1. jaki ladny dzidzius
2 no to dam mu buziaka
3 babulenka
4 pirat
5 z figowym listkiem
To sięuśmiałam...zwłaszcza z Babulinki Maciusiowej
Jak on już będzie duży i zobaczy co mamusia z nim robiła to nie będzie przebacz

_________________________ _______
Dziś rano mnie niebyło, bo pojechalam wymienić parasolkę... Mimo ze zamowiona na allegro właścicielka sklepu nie robila problemów i od razu zamienila wadliwą cześć.
I już mam wprawdzie słoneczko dziś za chmurkami, ale jak tylko wyjdzie jesteśmy gotowi

Dziś mam puchatka marudnego niechcial jeść ? może dlatego ze poraz pierwszy ugotowałam mu zupkę
A tatuś twierdzi że świetnie gotuję najwiraźniej Kuba nie podziela tego zdania bo nie wykazał entuzjazmu przy jedzeniu Właściwie to nawet nie bylo brak entuzjazmu to byla totalna dezaprobata
No cóż zrobię jeszcze jedną próbę...zobaczymy?

Teraz czekam, aż puchatek wstanie bo po walce z zupką, chyba się zmęczył i poszedl spać...
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-08, 13:04   #3560
ebena
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Ja nie mogę otworzyć zdjęć, więc nie będzie komentarza

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
, a powiedz mi co te chude laski mają z kobiecości?
Moim zdaniem NIC.
Proszę nie obrażać "chudych lasek"-ja jestem b. szupła i b.dobrze sie z tym czuję, ale jak się widzę w lusterku do złość mnie bierze, że taka ze mnie chudzizna-niestety nikomu sie nie dogodzi.

Muszę pochwalić Matyldę wczoraj włożyła klocka do puszki i zamknęła puszkę, a dziś ciągle wszystko wkładała do wiadra i wykładała aha no i od 2 tyg. zatyka i otwiera puszkę po cukierkach a tak wogóle to wszystko zamyka, najbardziej mnie wkurza jak ją karmię ze słoiczka to ciągle mi go zatyka, nie mówiąc o tym, ze nauczyła sie otwierać i zamykać szafki, szuflady i ciągle trzaska i grzebie. Lepiej jej jednak idą te "ręczne robótki" , bo co do siadania czy raczkowania to ma gdzieś. Kiedyś usiadła z pozycji na wznak-ale tylko raz i już jej się odechciało a co do raczkowania to tylko staje na raczkach i nie wie co zrobić dalej
ebena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 13:11   #3561
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Mi też normalnie fotki sienie otwierają, ale wlasnie wpadlam na to ze jak się kliknie prawym przyciskiem myszy i wybierze otwórz lącze to się wyświetla
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 13:54   #3562
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Jestem na chwilke
Obejrzalam zdjecia i mimo, ze nie jestem w stanie wszystkich skomentowac to
Pysiu, Kubus jest przeslodki, mam nadzieje, ze niedlugo znowu go zobaczymy
Myshia, Twoi panowie sa bardzo przystojni. Najbardziej podoba mi sie ten najmniejszy
Bianka fajne fotki, sliczna dziewczynka.
Demoniku, Twoje zdjecia jakos mi szczegolnie zapadaja w pamiec. Uwazam, ze swietnie wygladasz, na zdjeciach sprawiasz wrazenie cieplej osoby (i wiem ze taka jestes bo juz Cie troszeczke znam ) a swoja figura nie powinnas sie mocno martwic bo na spotkaniu jak bylas to wygladalas naprawde bardzo ladnie. Przyznam sie ze dokladnie to sobie pomyslalam jak Cie zobaczylam i zastanawialam sie jak ja wygladalabym w takim wdzianku. Chociaz z drugiej strony to Cie rozumiem bo ja tez doluje sie jak widze jakies laski i jak sie do nich porownam to zalamka. TZ tez mi tlumaczy na rozne sposoby, ze nie powinnam tak robic ale ja juz tak mam, i tu nawet nie chodzi o figure tylko ogolnie. A jak pomysle jeszcze o tym, ze jego byle to takie paznokietki same (Pysiu w sensie, ze w lustrze siedza tylko i do niczego rece im sie nie kleja-takie sprostowanie bo wiem ze paznokcie to Twoja dzialka ) to juz w zupelne zwatpienie popadam bo sie zastanawiam dlaczego wybral mnie skoro w tak innych ode mnie gustowal.
Nie wiem jak to jest ze niektore dziewczyny byle co wloza i wygladaja bardzo kobieco, i wcale nie musza byc szczuple a inne musza kombinowac a i tak efektu nie ma.
No i sie nakrecilam...
uciekam
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 14:22   #3563
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

ale super dzień- o 13 byłam juz po pracy i szwagier mnie podwiózł do żłobka i jeszcze do domu.był ze swoja córeczką u nas w galerii na zakupach i udało mi się.
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 14:46   #3564
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Mi też nie działał od rana wizaż!
To co już klub "nieruchomych" się rozpadł? Kubuś pięknie stoii i chopa robi Oli za Weroniczką podąża w tempie dla siebie odpowiednim . Ba Ola to już zawodowo stoii, Jaś w stokrotkach i z mamusią , poczucie humoru to Maciusia mama ma nie powiem (babuleńkę robić!!!!!!!) strasznie pomysłowe zdjęcie z lustereczkiem, chyba powiedziało kto najpiękniejszy?
Myshia ale Ty szczęściara jesteś 3 facetów w domu - zazdroszczę!
Blaneczki pozycia do spania wywołała u mnie śmiech ale że też jej wygodnie co? rozkoszna pozycja! mam nadzieję że nikogo nie pominęłam a jeżeli tak to później nadrobię bo teraz już wychodzimy.,,,,,,,,,,ppwi 0fjmvm to Werka

spadam bo dziś Stanisławy na imieniny do babci
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 16:03   #3565
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

moje dziecko takie cuda odwala

że aż zdjecia wkleję

wstaje sobie już sama włóżeczku i chyba bardzo jej sie spodobało- a ja chcę moją malutka córeczke która duzo si bo teraz to strach od niej głowe odwrócic. jest grzeczna ale takie akrobacje wyczynia w łóżeczku ze sie o nia boję.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC00581.JPG (25,0 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00578.JPG (21,2 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00580.JPG (24,5 KB, 12 załadowań)
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 16:22   #3566
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez ebena Pokaż wiadomość
Proszę nie obrażać "chudych lasek"-ja jestem b. szupła i b.dobrze sie z tym czuję, ale jak się widzę w lusterku do złość mnie bierze, że taka ze mnie chudzizna-niestety nikomu sie nie dogodzi.
Nie obrażam, tylko stwierdzam fakt, że większość mężczyzn wcale nie szaleje za chudymi laskami z ekranu, czy wybiegów. I jako swój ideał wybierają częściej J. Lo (z dużą pupą i piersiami), a nie np. Twiggy

___________________
Koszmarny dzień, Olka dopiero teraz padła cały dzień nie spała. Głowa boli mnie od jej pisków, krzyków i płaczów.

Demoniku rzeczywiście Enfamil ma świetny smak (wcale nie czuje się, że jest to mleko modyfikowane) tylko szkoda, że moje dziecko tego nie chce przyjąć do wiadomości. A z łyżeczki pije, a z butelki nie chce. Ale nie poddajemy się, będziemy próbować nadal. Jeszcze spróbuję zmienić butelkę na Nuka, może smoczek podobny do tego, co ssie, bardziej ją przekona?

Edit:
Dorka gratulacje dla Klauduni
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 19:03   #3567
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Ja się tak tylko na chwilkę wetnę, bo widzę, że o mleku piszecie. U nas też nie sprawdziło się bebiko, bebilon i jeszcze jakieś już nie pamiętam Uszek zjadał ich dosłownie kilka ml albo wcale nie chciał smoczka nawet do buzi brać. Natomiast mleko enfamil od początku zaakceptował i dość chętnie je pił.
Ivy co do butelki to też moze być powodem, avent, dr browns, tt żadna nie podpasowała dopiero nuk i tak jest do teraz.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 19:24   #3568
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
Ja się tak tylko na chwilkę wetnę, bo widzę, że o mleku piszecie. U nas też nie sprawdziło się bebiko, bebilon i jeszcze jakieś już nie pamiętam Uszek zjadał ich dosłownie kilka ml albo wcale nie chciał smoczka nawet do buzi brać. Natomiast mleko enfamil od początku zaakceptował i dość chętnie je pił.
Ivy co do butelki to też moze być powodem, avent, dr browns, tt żadna nie podpasowała dopiero nuk i tak jest do teraz.
Misia dziękuję za wypowiedź w tej sprawie

Misia problem polega na tym, że ona wcześniej już piła z TT jako noworodek i później, jak miałam jeszcze zajęcia na uczelni (kończyłam studia podyplomowe). Więc dziwi mnie to, choć w sumie mam podejrzenie, że przez przyzwyczajenie do smoka Nuka (tylko ten jeden akceptuje), odrzuca smoczek TT, który wcześniej akceptowała i piła z niego moje mleko, herbatki, wodę i przez sen mleko modyfikowane (bo normalnie nigdy nie udało mi się jej wcisnąć).

Ale chyba jednak zainwestuję w butelkę Nuka.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 19:37   #3569
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 641
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

a ja moze podpowiem
bo jesli przez smoczek dawalyscie smierdzace mleko i nagle jest mleko ktore nie smierdzi i dajecie w tym samym smoczku to nie dziwota
ten smrod zostaje jednak w smoczku i czuc ten zapach

u mnie zuzka ma smoczki Nuka ale do butelki TT i normalnie pije i nie cuduje :P

Demoniku ja ci kopne w ten zadek ja bym chciala w czescie wygladac jak ty
zawsze wlaczam zdjecia tam gdzie ty jestes
lubie na ciebie patrzeć jestes taką ciepłą osobą mimo ze spotkanie dlugo nie trwalo
także nie przejmuj się
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 19:47   #3570
Evela56
Raczkowanie
 
Avatar Evela56
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 161
GG do Evela56
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cze kochane jesienne. Dawno mnie nie było ale dzisiaj dopiero przyjechałam z długiego weekendu. Trochę długi był ale wypoczęliśmy. Byliśmy w Toruniu całą rodzinką. Pozwiedzaliśmy no i oczywiście zaliczyliśmy zlot Mercedesów 190 bo mój mąż należy do klubu.

Co do taaaaaaaaaaakiej ilości postów jakie tu zastałam to postaram się je przeczytać no ale odpisać to już chyba nie dam rady.

A tu foteczki z wycieczki i nowa sukienusia Małgosi.

Pozdrawiam
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg zlot toruń 012.JPG (65,0 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg zlot toruń 051.JPG (45,5 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg zlot toruń 083.JPG (71,2 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Nowa sukienusia.JPG (51,4 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Kapelusik.JPG (45,8 KB, 8 załadowań)
__________________
Małgosia darzy nas szczęściem od 27 listopada 2007



Nasza Małgosia

Jesteśmy razem

mój blogasek pazurkowy
Evela56 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:35.