2008-05-10, 11:51 | #1111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
|
2008-05-10, 12:04 | #1112 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Cytat:
Cytat:
Cytat:
U nas tez gorąco jak nie wiem i super jest Jutro wypad na plażę pobyczę sie na trawie trochę
__________________
M jak MAMA - IGOR 29.10.2008 http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007081100700730.png |
|||
2008-05-10, 12:57 | #1113 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Cytat:
Blleee kiedys widzialam program z czego jest to mieso na kebaba i jak to robia, ja juz tego wiecj do ust nie wloze ale tobie oczywiscie zycze smacznego Dziewczyny,albo moj eksperyment sie sprawdzil albo to zbieg okolicznosci, a mianowicie od 5 tc bralam utrogestan (czyli progesteron ktory utrzymuje ciaze i pomaga w zagniezdzeniu zarodka), wyczytalam ze takie silne wymioty jak mialam sa spowodowane zaburzeniem hormonalnym w organizmie, a i jak ja lykac mialam to na sama mysl robilo mi sie niedobrze, doktorek kazal je jeszcze brac do wtorku (bedzie USG) ale ja od wczoraj juz ich niebiore i powiem ze czuje sie o wiele lepiej, sily powracaja wymioty byly tylko rano, moze ja juz mialam tego progesteronu za duzo pewnie tez ja jakis swoj tez produkuje, gryzie mnie tylko to czy dobrze zrobilam, chyba maluszek juz sie tam przez 5 tygodni brania tych tabletek dobrze sie zagniezdzil , dzis jest 10t i 3d ciazy
__________________
|
|
2008-05-10, 13:33 | #1114 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 39
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
u nas dzisiaj upal nie do wytrzymania a ja nagotowala sobie kociolek bigosiku z młodej kapustki i nie mogę się teraz ruszyć
Magdalena ja brałam od początku luteinę i mój gin powiedział,że jak nie będzie niepokojących objawów to mam odstawić nie biore już od połowy tygodnia i wszystko jest ok.( mam nadzieję) |
2008-05-10, 13:36 | #1115 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 682
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
hej. a oto ja i mój brzusio w 11t.c.
|
2008-05-10, 13:57 | #1116 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 382
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
dzięki za wsparcie, ja właśnie zjadłam 3 spore pyzy z mięsem roboty mojej kochanej babci specjalnie dla mnie zrobiła i przywiozła , pychota po prostu, były bardzo delikatne więc mam nadzieję, że nie zaszkodza mi na żołądek. a co do leczenia to w domku tylko mi wolno brac zwykły ranigast jak mnie będzie znowu bolało, ale niestety jak nieprzejdzie to znów mnie czeka szpital ale mam nadzieje, że tak sie nie stanie i niebędę tego musiała znowu przezywać, bo strasznie nie cierpie szpitali
a wogóle dzis zauważyłam , że juz mi sie zrobiła ta ciemna linia od pepka do spojenia łonowego, nawet niewiem kiedy mi się to zrobiło a brzucho juz spory mam, wg wczorajszego USG wyszło juz ponad 15 tygodni, a dzisiaj czułam cos w brzuchu jakby mi tam jakis motylek trzepał skrzydełkami ale to chyba niemożliwe jeszcze zebym poczuła tak wczesnie ruchy? pozdrawiam i miłego popołudnia życze |
2008-05-10, 14:00 | #1117 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 576
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Cytat:
a u nas od rana było ładnie i słonecznie dzięki czemu wreszcie wysprzątałam balkon, ale teraz słonko gdzieś sobie poszło, a mnie zaczęło łupać w krzyżu tak więc chyba dalsze sprzątanie odłożę na inny dzień trzymajcie za mnie kciuki żebym się jutro dobrze czuła, bo chcę jechać do wrocka na jakieś zakupki ubraniowe. odkąd jestem w ciąży w ogóle nie mam ochoty chodzić po sklepach, a już muszę bo będę chodziła w koszulkach TŻ |
|
2008-05-10, 16:00 | #1118 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Witajcie u mnie dzis przepiekna pogoda. Rano bylam na 2 godz spacerze i teraz niedlugo wybieram sie chyba na nastepny bo juz nie moge w domu wysiedziec
Po ugotowaniu obiadu (miala byc botwinka, a wyszedl prawie ze barszcz ukrainski tylko bez fasoli) i najedzenieu sie trzeba rozprostowac kosci Cytat:
Cytat:
Petitka4, Madzik1000 - gratuluje siobhan1 - moj ginekolog mowil ze na ostry bol gardla bioparox do psikania moze byc. Ale to jest chyba z antybiotykiem, wiec wydaje mi sie ze na recepte. Cytat:
No i gratuluje duzej i zdrowej Dzidzi Ciekawe ile ma moja teraz KaSiaEg - wracaj do zdrowia A oto moj brzusio w 14 tc |
|||
2008-05-10, 16:14 | #1119 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
dziewczyny świetne brzuszki ale bedziemy sie smiac ze byly takie male za jakies 2-3 miesiące..
Cytat:
wracając do płci.. podobno chłopaka wczesniej mozna zlokalizować wie c w 16 tyg masz szanse ja mam wizyte za tydzien w pon ale wtedy chyba nie bedzie usg.. choć bym chciala.. ale moj gin nie lubi robic czeciej niz trzeba bo mowi ze dziecko tego nie lubi - dlaniego to wrazenie jak dla nas odglos lądującego samolotu |
|
2008-05-10, 18:00 | #1120 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Piekne brzucholki się pojawiaja A oto zawartośc mojego bebna
__________________
M jak MAMA - IGOR 29.10.2008 http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007081100700730.png |
2008-05-11, 08:07 | #1121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
|
2008-05-11, 09:27 | #1122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 12 439
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
też tak mam i teraz jak kicham to zginam sie w pół zeby nie naiągać mięśni i wtedy mnie nic nie boli
|
2008-05-11, 09:30 | #1123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 382
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
piękne maleństwo becia, ja na badaniu USG w środe BPD miałam, 2,48 a juz w piatek 2.8 ale to sie szybko zmienia
niobe7 dziekuje i gratulacje brzuszka pozdrawiam |
2008-05-11, 09:57 | #1124 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
dokladnie ... rosną maluszki - a w tym przypadku (BPD) ich glówki jak szalone
__________________
M jak MAMA - IGOR 29.10.2008 http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007081100700730.png |
2008-05-11, 11:21 | #1125 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 100
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Witam wszytskie Mamusie w piękny cieplutki dzionek
Gratuluje ślicznych brzuszków))) i chyba coraz lepszego samopoczucia (co spojrzę na wątek to nowe przepisy kulinarne hihihi już widać, że mdłości się kończą Dziewczyny mam do Was pytanie jak to jest z wyjazdami za granicę w ciąży. Pytam bo mamy wykupiony wyjażd na początku lipca do Grecji a właściwie wpłaconą zaliczkę i już niedługo będzie trzeba podjąć ostateczną decyzję. Z jednej strony bardzo bym chciała jechać (tym bardziej, że jak się pojawi dzidzia to tak szybko nie pojedziemy) a z drugiej bardzo się boję. Na początku ciąży leżałam w domku na zwolnieniu i brałam duphaston bo lekarz stwierdził ciążę zagrożoną. Teraz byłam na USG i powiedział, że jest ok. Jutro jeszcze mam wizytę u mojej gin. i ona chyba musi zadecydować. Ale powiedzcie jak to jest np. z opalaniem, z chodzeniem na plażę (będę wtedy w 5 miesiącu ciąży), czy potrzebne jest jakieś dodatkowe ubezpieczenie na takim wyjeździe? Co Wy o tym myślicie? boję się, że lekarz powie, że mogę jechać ale na właśne ryzyko(((((( Przepraszam, że tak sie rozpisałam, ale trochę się tym martwię |
2008-05-11, 11:38 | #1126 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Cytat:
Ale z tego co ja wiem to opalac sie za bardzo nie mozna, bo moga powychodzic przebarwienia. Skoro nie mozna brac goracych kapieli to tym bardziej sie opalac, bo to rozszerza naczynia krwionosne i moze spowodowac jakies klopoty. No a poza tym na pewno jak juz bedziemy mialy brzuszek to takie siedzenie na sloncu nie bedzie po prostu dla nas przyjemne Na pewno jak sie troche przyrumienisz spacerujac to nie powinno to zaszkodzic, ale lezenie plackiem przez dlugi czas moze byc niezdrowe. My moze pojedziemy nad nasze morze, wiec planuje sobie kupic jakis krem ochronny z wiekszym filtrem niz normalnie, bo raczej mam sklonnosc do przebarwien, troche bede na plazy, troche gdzies w cieniu, troche pospaceruje, ale najwazniejsze ze odpoczne |
|
2008-05-11, 12:25 | #1127 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 100
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Cytat:
|
|
2008-05-11, 12:55 | #1128 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Madziar5 wtrącę się (jestem z wątku wrześniowo-październikowego), ponieważ miałam taki sam dylemat jak Ty
21 maja lecę do Turcji. na początku też brałam duphaston, byłam w szpitalu na obserwacji, ale teraz jest wszystko ok i lekarz nie widział żadnych przeciwskazań. oczywiście muszę na siebie uważać, ograniczać opalanie żeby nie przegrzewać organizmu, uważać na wodę (w Grecji z tym łatwiej) a tak to mój lekarz uważa, że ciąża to naturalny stan fizjologiczny i jeśli nic się nie dziej to przeciwskazań nie ma. ja już się zaopatruję w kremy z wysokimi filtrami, okulary, czapka na głowę itd... bądź dobrej myśli
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2008-05-11, 13:30 | #1129 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 100
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Cytat:
Aha a jak to jest z ubezpieczeniem? jakies dodatkowe z racji "odmiennego stanu"? Kurczę ta ciąża sprawia, że mam miliony wątpliwości w róznych sprawach hihihi |
|
2008-05-11, 14:19 | #1130 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Cytat:
tez sie zastanawialam nad takim wyjazdem bo boję się upałow.. opalać się nie można właśnie dlatego by nie przegrzac organizmu a w lipcu upaly w grecji, turcji, wloszech czy hiszpani są przeogromne... nawet po prawie 40 st w cieniu.. to na pewno dla nas teraz nie jest dobre... a jechac po to by caly dzien spedzic w klimatyzowanym hotelu mija sięz celem ja rozwazam wyjazd teraz do końca maja najpóźniej ale chyba nie dam rady ze wzgl na pracę mojego męża.. trudno postaram sie o jakiś krótszy wyjazd.. w polsce. a za rok wiosną wybiore się gdzies z dzidzia może... |
|
2008-05-11, 14:54 | #1131 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 100
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Cytat:
Ehh trudne to wszystko)) |
|
2008-05-11, 15:03 | #1132 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Cytat:
ja bylam w tamtym roku w drugiej polowie sierpnia na sycyli.. i wiem ze teraz na takie temperatury nie chce sie wystawiac, czy cien czy nie wszedzie bylo masakrycznie gorąco (naogół lubie cipelko ale w dziecka nie bede narażać) trudno dzidzia najwazniejsza... ja chyba zdecyduje się na polskie morze.. ta pogoda w kratke moze tym razem okazac się zaleta bo bedzie mi dane się ochlodzić juz pogodzilam się z tym ze w tym roku sie nie poopalam |
|
2008-05-11, 15:12 | #1133 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 100
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Cytat:
Najgorsze jest to że nie za bardzo mamy inna opcję wyjazdu, bo na dodatek mamy jeszcze sporego niezsocjalizowanego pieska, który jak jest z nami na jakims wyjeździe to wydaje mu się, że plaża i np. jezioro jest tylko jego teraz na ten wyjazd uprosiliśmy znajomych, żeby z nim zostali. Do tej pory nie odważyliśmy się z nim jechać np. nad morze do jakiejś kwatery, raczej były to wyjazdy na działkę do rodzinki. No ale nic "męską" decyzję trzeba będzie podjąć i już |
|
2008-05-11, 15:15 | #1134 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
madziar5 to moze spotkamy się nad starym dobrym bałtykiem.. kto wie..
poznamy sie podobnej wielkości brzuszkach hihi |
2008-05-11, 15:27 | #1135 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 100
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
|
2008-05-11, 19:50 | #1136 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Dziewczyny ja juz niewiem co mam robic, moje wymioty ciagle sa, a jakby jeszcze tego bylo malo to dzis zemdlalam w kosciele a byl prawie pusty i wcale tak duszno niebylo , dobrze ze mnie moj tz przytrzymal i niewyladowalam cala pod lawka , uderzylam sie tylko w ramie i ten boj mnie ocucil, strasznie sie boja czy moja kruszynka ma sie czym zywic, dobrze ze we wtorek mam wizyte tylko czy ja wytrzymam
__________________
|
2008-05-11, 20:03 | #1137 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Cytat:
ale jezeli czujesz sie bardzo slaba to idz do lekarza wcześniej albo nawet na pogotowie.. w ciazy najwazniejsze sa odczucia i przczucia twoje.. i rzaden lekarz napewno ich nie zlekceważy... |
|
2008-05-11, 20:11 | #1138 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Cytat:
NIby to normalne na poczatku ciazy,ale dbaj o siebie i fasolinke,nie przemeczaj sie,a jak czujesz sie zle to zostan w domku.Aha i pij duzo plynow,najlepiej wody albo sokow,bez konserwantow.Najwazniejsz e zebys pila duzo,a jedzonko samo przyjdzie,najlepiej jedz malutko,np.sucharki,biszk opty z jourcikiem,takie leciutkie rzeczy. zobaczysz wszystko bedzie dobrze, trzymam kciuki
__________________
Gabrielek 15/11/2008 Fasolinka |
|
2008-05-11, 22:20 | #1139 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Konin/ Londyn
Wiadomości: 921
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Cytat:
Madziu fajny brzusio juz cos tam widac Dziewczyny ja cala ciąze mialam wrazenie ze mi sie w glowie kreci czesto duszno mi sie robilo choc bylo zimno pamietajcie to inny stan, stan blogoslawiony U nas na watku tez zgadywalysmy plec dzidzi ja np mialam ochote na pikantne rzeczy wczesniej objadalam się slodkim a w ciazy nie moglam na nie patrzec. Cala ciąze mialam wymioty i mega zgagi wszyscy mowili dziewczynka bedzie jak nic i te wyostrzenia sie twarzy i
__________________
od 20 października szczęśliwi rodzice Hubisia http://www.suwaczek.pl/users/myitems...a6a73a6c3b.png |
|
2008-05-11, 22:24 | #1140 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Konin/ Londyn
Wiadomości: 921
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;))))
Cytat:
Madziu fajny brzusio juz cos tam widac Dziewczyny ja cala ciąze mialam wrazenie ze mi sie w glowie kreci, czesto duszno mi sie robilo choc bylo zimno- pamietajcie to inny stan, stan blogoslawiony Nie chce straszyc ale zobaczycie jak bedzie latem w upaly-3majcie sie U nas na watku tez zgadywalysmy plec dzidzi ja np mialam ochote na pikantne rzeczy wczesniej objadalam się slodkim a w ciazy nie moglam na nie patrzec. Cala ciąze mialam wymioty i mega zgagi wszyscy mowili dziewczynka bedzie jak nic i te wyostrzenia sie twarzy...... i bum urodzil się Hubercik pozdrawiam
__________________
od 20 października szczęśliwi rodzice Hubisia http://www.suwaczek.pl/users/myitems...a6a73a6c3b.png |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:45.