plastry antykoncepcyjne Evra - zbiorczy!

[martini1]

hej mam problem dotyczący braku okresu po odstawieniu plastrów EVRA. Okres powinnam dostać 6dni temu a tymczasem nic, robiłam test i wyszło, że nie jestem w ciąży czy mam jakieś powody do obaw? Przez jakis tydzień mialam bóle brzucha, które ustały ok.2dni temu... proszę o odpowiedź! pozdrawiam

[TouchMeL0ver]

Witam wszystkich!
Mam kilka pytań...Mianowice chciałabym zacząć używać plastrów...
Czy jak juz go przykleje bede mogła się kochać, czy nalezy z tym poczekać?
Robi sie co raz cieplej i wraz ze znajomymi często wyjeżdżamy nad wode...czy mozna sie z nimi opalać? Bo wiem ,że na solarium nie wolno...


Pozdrawiam

[Kadunia]

Możesz od razu choć chyba 1 miesiąc jeszcze jest taki niepewny bo organizm sie do tego musi przyzwyczaić

A na solarium można z nim chodzić na słoneczku opalać sie tez można ja tam chowam go pod strojem.

[aiko83]

ja słyszałam, że opalać się nie można :/

a u mnie póki co dopiero 3 dzień, ale jak na razie zero skutków ubocznych i oby tak zostało

[klatka]

Jak by się nie można było opalać to by nikt tego nie używał. Że niby nie można w ogrodzie marchewki zbierać w staniku bo się człowiek opali?

[Kadunia]

proste generalnie w tych plastrach mozna wszystko.

[_Natalee_]

hm...czytam Wasze opinie i chyba sie skusze na te plastry
myslicie,ze to lepszy sposob niz tabletki?

[Kadunia]

Ja uważam że jak najbardziej tak

[Melka88]

Ja też tak sądzę jestem z plastrów bardzo zadowolona

[Świniaczek]

Ja też O tabletkach nigdy nie mogłam zapamiętać (TŻ co wieczór mi przypominał smsem ), a o plastrze muszę pamiętać tylko raz w tygodniu

[_Natalee_]

to chyba skusze sie na nie
a jeszcze mam pytanie, cenowo wychodzi tak samo jak tabletki?
tyle,ze ja sie boje,ze on mi sie odklei,ale to moze moje jakies dziwne wyobrazenia

[_totally_]

Napisane przez _Natalee_

to chyba skusze sie na nie
a jeszcze mam pytanie, cenowo wychodzi tak samo jak tabletki?
tyle,ze ja sie boje,ze on mi sie odklei,ale to moze moje jakies dziwne wyobrazenia

Jakie tabletki? Tych mamy na rynku wiele, plastry są jedne.

[besciara]

Napisane przez aiko83

ja słyszałam, że opalać się nie można :/

a u mnie póki co dopiero 3 dzień, ale jak na razie zero skutków ubocznych i oby tak zostało

Opalać się można, ale mogą wystąpić przebarwienia na skórze. Ja plastra też nie "opalam", ale słońce nie ma najmniejszego wpływu na hormony.

Plastry są lepsze o tabsów . Chociaż pamiętam jak broniłam się rękami i nogami przed nimi. A przecież przyklejanie jest łatwe, plaster jest skuteczny i ile radości z plasterkiem .

[klatka]

Dla wygodnickich napewno lepszy będzie plaster. Ja w ogóle zapominam, że go mam. Na pośladku trzyma się świetnie.

[_Natalee_]

przekonalyscie mnie
ja mialam zawsze wrazenie,ze on sie odlepi i ze nie jest az tak bardzo skuteczny,ale widze,ze czas zaczac myslec inaczej
sprobowac zawsze mozna

[Kulkaaga]

Moje używanie plastrów skończyło się po trzech dniach i z podkulonym ogonem wracam do kochanych tabsów.

[klatka]

Napisane przez Kulkaaga

Moje używanie plastrów skończyło się po trzech dniach i z podkulonym ogonem wracam do kochanych tabsów.

A co Ci się od nich stało?

[Kulkaaga]

Napisane przez klatka

A co Ci się od nich stało?

To były najgorsze 3 dni w moim 27-letnim życiu. Tabsy biorę od 7 lat, nic mi nie jest, ogólnie rewelacja. Przy ostatniej wizycie u gin. zauważyłyśmy jakies małe naczynka na nogach no i doktor stwierdziła, że może zastanowimy się nad zmianą antykoncepcji. I wcisnęła mi te plastry (nie informując przy tym, że na żyły mają dokładnie taki sam wpływ jak tabletki).
10 min po przyklejeniu pierwszego pojawił się okropny ból głowy, mroczki przed oczami, zawroty. "OK" - stwierdziłam - pierwszy dzień ma swoje prawa - wytrzymam.
Przez trzy dni chodziłam z tak okropnym bólem głowy, że wszelkie migreny wysiadają - nie pomagały nawet spore ilości tabletek przeciwbólowych. Trzeciego dnia, nie mogąc już funkcjonować, zerwałam plaster. Ból głowy minął po około pół godziny później. Zresztą plastry są dla mnie strasznie niekomfortowe.

[klatka]

To rzeczywiście dobrze, że wróciłaś do tabletek. Każdemu może odpowiadać co innego i niestety nikt nam nie powie co jest dla nas dobre jeśli tego same na własnej skórze nie sprawdzimy.

[Kulkaaga]

Napisane przez klatka

To rzeczywiście dobrze, że wróciłaś do tabletek. Każdemu może odpowiadać co innego i niestety nikt nam nie powie co jest dla nas dobre jeśli tego same na własnej skórze nie sprawdzimy.

No i dodatkowo po przeczytaniu ulotki z Evry, stwierdziłam, że to nie dla mnie. Nie ma gwarancji, że plaster się nie odklei (mój na trzeci dzień wyglądał podejrzanie, mimo przyklejenia go na ramieniu), a jak się odklei np. róg i nie zauważysz? W tabsach wiem o której mam wziąć, jak nie wezmę, to wiem ile mam spóźnienia i co robić. Plusem dla Evry jest to, że może nie obciążają tak wątroby, ale za to w ulotce mają napisane, że nie można stwierdzić mniejszej szkodliwości Evry niż tabl.
Trzymam kciuki za wszystkie plastrujące się

[klatka]

Moj na plecach tez wygladal podejrzanie ale na posladku trzyma sie mocno.

[Kulkaaga]

U mnie z plastrem trzymającym się czy odklejającym i tak antykoncepcja byłaby 100 procentowa. Z takim bólem głowy kompletnie odechciewało mi się seksu, więc plaster działał - 100% zabezpieczenia

[_Natalee_]

Kulkaaga to to jest te magiczne dzialanie
bol glowy,brak ochoty na seks juz wszystko rozumie
to ja mam takie cos za darmo, rodziców swoich i TŻ'a,ktorzy pojawiaja sie w naszym zyciu wtedy kiedy nie trzeba

[moniSkaBe]

ja stosujac tabletki przytylam 8 kg, zmieniajac je na platry schudlam.
to wszystko zalezy od organizmu. Nie mozna powiedziec czy dla danej osoby beda lepsze plastry czy tabletki.

ja swojej decyzji nie zaluje

a skoro jestesmy przy plastrach, to powiedzcie jak radzicie sobie z nimi w lato. Gdzei przyklejacie zeby nie bylo widac? bo ja mam na plecach.. ale noszac koszulki bez rekawow niestety widac plaster :/

[_totally_]

Napisane przez moniSkaBe

ja stosujac tabletki przytylam 8 kg, zmieniajac je na platry schudlam.
to wszystko zalezy od organizmu. Nie mozna powiedziec czy dla danej osoby beda lepsze plastry czy tabletki.

ja swojej decyzji nie zaluje

a skoro jestesmy przy plastrach, to powiedzcie jak radzicie sobie z nimi w lato. Gdzei przyklejacie zeby nie bylo widac? bo ja mam na plecach.. ale noszac koszulki bez rekawow niestety widac plaster :/

Na podbrzusze. Nie tylko ze względów estetycznych.

[Świniaczek]

Ja też na podbrzusze. Tam przykleiłam 3 plastry w pierwszego opakowania i nie mam zamiaru zmieniać miejsca Nie widać i dodatkowo nie muszę się wyginać żeby sprawdzić, czy się dobrze trzyma Starczy się schować, żeby nikt nie widział i luknąć

[robaczek37]

witam Kobietki, dawno mnie nie było na forum ale jak zwykle pojawił sie kłopot wiec korzystam z waszych poradd niedawna stosuję plastry EVRA i jestem zadowolona jednakze w drugim tygodniu w czwartek odkleił mi się plasterek ( dosyć mocno)wiec nie chciałąm ryzykowac dlatego też zgodnie z ulotką nakleiłam sobie nowy 3 plaster z tego opakowania ( zmaina miałą nastąpić w niedziele, czyli zrobiłąm to 3 dni wcześniej)i teraz jest moje pytanie jak go traktować:czy nosic go przez 7 dni i w przyszły czwartek zdjąc go i zrobić przerwęenczas zmieni się dzień zmiany plastra a zgodnie z ulotka dzień zmainy plastra ma ppozostac taki sam... wiec juz sama nie wiem jak to rozgryść...
z gory dziekuje za odpowiedzi... :O(

[magda1kw]

Napisane przez martini1

hej mam problem dotyczący braku okresu po odstawieniu plastrów EVRA. Okres powinnam dostać 6dni temu a tymczasem nic, robiłam test i wyszło, że nie jestem w ciąży czy mam jakieś powody do obaw? Przez jakis tydzień mialam bóle brzucha, które ustały ok.2dni temu... proszę o odpowiedź! pozdrawiam

Ja miałam ten sam problem, pierwszy okres po odstawieniu plastrów dostałam dopiero w 44 dniu cylku a drugi w 53!! Także to chyba normalne, nic się nie przejmuj. Przez jakiś czas tak będzie, potem powinno się unormować, jeśli nie to do lekarza.

[magda1kw]

Napisane przez robaczek37

witam Kobietki, dawno mnie nie było na forum ale jak zwykle pojawił sie kłopot wiec korzystam z waszych poradd niedawna stosuję plastry EVRA i jestem zadowolona jednakze w drugim tygodniu w czwartek odkleił mi się plasterek ( dosyć mocno)wiec nie chciałąm ryzykowac dlatego też zgodnie z ulotką nakleiłam sobie nowy 3 plaster z tego opakowania ( zmaina miałą nastąpić w niedziele, czyli zrobiłąm to 3 dni wcześniej)i teraz jest moje pytanie jak go traktować:czy nosic go przez 7 dni i w przyszły czwartek zdjąc go i zrobić przerwęenczas zmieni się dzień zmiany plastra a zgodnie z ulotka dzień zmainy plastra ma ppozostac taki sam... wiec juz sama nie wiem jak to rozgryść...
z gory dziekuje za odpowiedzi... :O(

zdejmij plaster w niedziele i przyklej nowy.
poza tym, przygotuj się, że plasterki będą się częściowo odklejały zwłaszcza na rogach. ale to nie szkodzi. problem jeśli plaster będzie odchylał się wiecej niż do połowy, wtedy należy zmienić. Ale zanim sie to zrobi proponuje przeprowadzić mały test,. osuszyć skóre i mocno docisnąć stary plasterek. może sie zdarzyć że przyklei się ponownie i nie będzie problemu, jeśli nie - wymiana.

[mysza007]

Ech...tak czytam i czytam Was Kochane kobietki i mam niezłą rozkminę! Byłam dzisiaj u gina bo miałam robioną cytologię, tak dla siebie, no i porozmawiałam z nim na temat antykoncepcji, którą chciałabym zacząć stosować! I nie wiem co robić! Lekarz zaproponował mi pigułkę jednoskładnikową, krążek lub plastry. Ogólnie często zdarza mi się niezbyt dobrze reagować na jakiekolwiek tabletki, a tym bardziej już obawiam się hormonów. Plastry wydawałyby się lepszym rozwiązaniem bo omijają wątrobę, i w razie nawet jakichś wymiotów (spowodowanych jakimikolwiek czynnikami) plastry nie tracą na skuteczności, bynajmniej tak pisze w książeczce, którą dostałam. Krążek to już w ostateczności. Przyznam, że najbardziej boję się tych skutków ubocznych, złego samopoczucia itp., choć wiem, że wcale nie muszą one wystąpić! Lekarz mnie też uspokajał i mówił, że obserwując swoje pacjentki w ogóle nie spotkał się, aby jakaś pacjentka skarżyła się na złe samopoczucie. Powiedział mi, że ogólnie te środki są dobrze tolerowane. Choć wiadomo, każdy jest inny. Nie wiem, jakoś się obawiam tych środków i jakoś te informacje lekarskie mnie nie przekonują, ale jeśli nie spróbuję to się nie dowiem! Jestem w kropie!

Przepraszam, że tak tu nasmęciłam, ale nie miałam gdzie tego z siebie wyrzucić, a gryzie mnie to od dłuższego czasu. Myślałam, ze rozmowa z lekarzem rozwieje moje wątpliwości i obawy, ale niestety tak się nie stało!