2008-06-09, 12:44 | #121 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 092
|
Dot.: walka z brzuszkiem
a Hmm... jakies dobre ćwiczenia na boczki ? ;>
|
2008-06-09, 12:49 | #122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 872
|
Dot.: walka z brzuszkiem
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=69579
zjedź na dół jest ćwiczenie na boczki, z rysunkiem pomocniczym, który wykonała jedna z wizażanek |
2008-06-09, 21:46 | #123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Górki, góreczki :) Dolny Śląsk :)
Wiadomości: 59
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Ćwiczyłam I to porządnie. Nawet się porozciągałam później.
__________________
A miało być tak pięknie... Bzdura. Marzenia. Wielkie pozbywanie. |
2008-06-10, 17:38 | #124 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 10
|
Dot.: walka z brzuszkiem
I jak wam idzie dziewczyny?
Ja dalej ćwiczę chociaż przyznam że miałam jakieś 3 dni przerwy bo nic mi się nie chciało ;/ ale wczoraj znowu zaczęłam... Ale brzuch dalej taki sam Chociaż na boczkach czuje różnice (ale jeszcze jej chyba nie widać) najgorsze jest to że zaczęłam ćwiczyć też nogi i jak nigdy nie miałam cellulitu to teraz mi się pojawił ;/ Nie mam pojęcia czemu. Skoro ćwicze nogi to powinnam miec je szczuplejsze... No ale na razie nie rzuca się w oczy. mam do was jeszcze jedno pytanie... Oprócz brzucha zawsze miałam też dość grube ręce ;p ale wysoko - koło ramion i przez jestem jakaś...szeroka. Wiecie może jak można schudnąc z rąk? ;p albo właśnie z okolic ramion?(klatka piersiowa)bo jestem dość szeroka. Ktoś mi powiedzial że ćwiczenia siłowe powinny pomóc ale boje się że wtedy zrobie się jeszcze szersza |
2008-06-10, 19:49 | #125 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 247
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Cytat:
|
|
2008-06-10, 20:15 | #126 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 418
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Cytat:
__________________
he |
|
2008-06-10, 21:43 | #127 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 488
|
Dot.: walka z brzuszkiem
gabi86, trening siłowy jest jak najbardziej wskazany I z pewnościa niczego nie rozbuduje (jedynie na poczatku może być takie złudne wrażenie). Ale przy odchudzaniu niestety jest niezbędny. To on nakręca cały metabolizm. który swoją drogą jest zwalniany przez aeroby...
|
2008-06-10, 22:18 | #128 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 418
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Cytat:
__________________
he |
|
2008-06-10, 22:34 | #129 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 488
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Spoko mi tez się tak wydawało I nie jestem jakoś świetnie doinformowana W każdym bądź razie troszke poczytałam i dowiedziałam się, że trzeba podkręcić metabolizm. I tez kiedyś byłam przekonana, że aeroby i dieta, dieta i aeroby i byłam w szoku jak się okazało, że jeszcze ten trening siłowy lub HIIT :P Straszne Ale najlepiej niech jeszcze ktoś bardziej kompetentny się wypowie I wypowiadaj się, jak najwięcej Pozdrawiam serdecznie
|
2008-06-10, 22:51 | #130 |
Zakorzenienie
|
Dot.: walka z brzuszkiem
A ja to ciagle zaczynam i przestaje i tak juz chyba od marca. Czuje ze chudne później znowu. Ahh.......... Ale od jutra to juz naprawde biore sie za siebie - walcze z brzuchem jak w temacie. To jest brzuchooooooool. Nie lubie go. Tyje w brzuchu, biodrach i udach. Rece to mam takie chude, tak samo lydki, mam ladne nogi tylko te nieszczesne uda, ale da sie przezyc. Najgorszy jest brzuch, nie wiem skad sie bierze.
Diete od dawna mam taka w miare, unikam tego czego unikac powinnam.Pije duuzo wody. Zobaczymy jak to bedzie. A od jutra zaczynam ten trening http://www.sfd.pl/Trening_brzucha_dl...1-t194872.html A6W zbyt monotonna jak dla mnie. Zyczcie mi powodzenia
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
2008-06-11, 11:11 | #131 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Górki, góreczki :) Dolny Śląsk :)
Wiadomości: 59
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Kurczę a ja wczoraj wzięłam się za skakankę 10 min. A dziś nie mogę chodzić. Bolą mnie łydki tuż pod kolanem.
Kurczę, nie wiem czy to zła technika czy co? Czy to normalne przy skakniu 'rowerkiem'? Ewelka powodzenia
__________________
A miało być tak pięknie... Bzdura. Marzenia. Wielkie pozbywanie. |
2008-06-11, 16:10 | #132 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 418
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Cytat:
__________________
he |
|
2008-06-11, 17:48 | #133 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 488
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Cytat:
|
|
2008-06-11, 21:01 | #134 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 258
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Ale mnie tu dawno nie bylo!!! Sie watek rozrosl
No niestety, sesja mnie przygniotla i nie mialam czasu na brzuszki Jak mialam, to padalam na twarz Ale jutro ostatni egzam i od jutra cwicze. Z TZetem wiec bedzie razniej. Piszcie jak tam efekty cwiczen!!
__________________
There is risk, there is pleasure... |
2008-06-12, 08:56 | #135 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Górki, góreczki :) Dolny Śląsk :)
Wiadomości: 59
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Dziś z nogami jeszcze gorzej. Chodzę na zgiętych nogach, bo ich wyprostować nie mogę. Nie ćwiczyłam wczoraj. Próbowałam masować, naciągać delikatnie. I guzik.
Nie umiem skakać na skakance xD
__________________
A miało być tak pięknie... Bzdura. Marzenia. Wielkie pozbywanie. |
2008-06-12, 10:34 | #136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 488
|
Dot.: walka z brzuszkiem
A rozciągałąs się dobrze po skakaniu? Naprawdę dobre rozciąganie minimalizuje zakwasy
|
2008-06-12, 12:17 | #137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Górki, góreczki :) Dolny Śląsk :)
Wiadomości: 59
|
Dot.: walka z brzuszkiem
po skakaniu nie za dobrze I to w ogóle nie wygląda jak zakwas Tak jakoś mnie ciągnie Ale dam radę Trzeba być twardym, nie miętkim
__________________
A miało być tak pięknie... Bzdura. Marzenia. Wielkie pozbywanie. |
2008-06-12, 15:22 | #138 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 488
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Chyba wiem o co chodzi. Ja tak miałam po bieganiu z łydkami. W sumie sporo się rozciągałam, więc zakwasy w pachwinkach czy pod kolanami były minimalne, ale łydki mnie tak bolały, że chodzic nie mogłam - i to właśnie nie były zawkasy. Chyba po prostu moje mięśnie łyde nie były przyzwyczajone do tak ciężkiej pracy, więc to był dla nich szok na początku :P Ale już jest w porządku Także to minie, tylko uważaj żeby nie przesadzić bo możesz sobie coś naciągnąc i będziesz musiała zapomniec o skakaniu przez dłuższy czas
|
2008-06-12, 17:14 | #139 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Górki, góreczki :) Dolny Śląsk :)
Wiadomości: 59
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Cytat:
Właśnie to nie są zakwasy. Ciągnie mnie coś w środku xD Utrudnia mi to chodzenie Ale jak się ruszam to jest w miarę Gorzej jak się np zasiedzę, wtedy wstać nie mogę A wracając do głównego tematu Na brzuszku to ja mam zakwasy Ale dziś już będę ćwiczyć A jak Wam leci?
__________________
A miało być tak pięknie... Bzdura. Marzenia. Wielkie pozbywanie. |
|
2008-06-12, 18:07 | #140 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 16
|
Dot.: walka z brzuszkiem
och... dziewczyny zobaczyłam wasze forum i wziełam sie za siebie... ćwicze dopiero od 4 dni(wiem niewiele) ale już zuwazyłam różnice-mój brzuszencjo już tak nie wystaje...<szok>...
a z tymi zakwasami to też tak miałam jak w kwietniu robiłam brzuszki... spróbuj sie rozciągać i nie przestawać ćwiczyćto przejdzie.. ja sie rociągałam leżąc na brzuchu na podłodze prostować ręce podnisząc klatkę piersiową(tak jak do pompek tylko że biodra zostają na podłodze).. spróbuj mi to pomogło...POZDR |
2008-06-12, 18:10 | #141 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 424
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Ja tez toczę wojnę z moim brzuchatym...
Chcę zlikwidować flaczka którego mam... Najgorsze jest to ze mam zespół jelita nadwrażliwego - tzn po zjedzeniu prawie wszystkiego wydyma mi brzuch i wyglądam jakbym była w ciązy A to coś dla nas wszystkich na zmotywowanie: (już go wklejałam w wątku o motywujących zdjeciach ale tu też sie przyda ) |
2008-06-12, 18:25 | #142 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Górki, góreczki :) Dolny Śląsk :)
Wiadomości: 59
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Dzięki
Hehe, zdjęcie chyba na doła
__________________
A miało być tak pięknie... Bzdura. Marzenia. Wielkie pozbywanie. |
2008-06-12, 18:42 | #143 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Ateny
Wiadomości: 1 282
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Cytat:
Wiecie może jak można schudnąc z rąk? ;p albo właśnie z okolic ramion?(klatka piersiowa)bo jestem dość szeroka. Ktoś mi powiedzial że ćwiczenia siłowe powinny pomóc ale boje się że wtedy zrobie się jeszcze szersza Ćwicząc areobowo chudnie się z całego ciałka. do tego trzeba by dołaczyć cwiczenia siłowe na ręce,barki i klatkę piersiową .Ćwiczy sie wtedy z małym obciążeniem wykonujac w miarę energiczne ruchy. Są to tak zwane ćwiczenia na 'rzezbę' Ćwicząc małymi cięzarami i dosc szybkim tempem na pewno nie rozbudują Ci się mięsnie tylko zostaną wysmuklone i podkreślone.POWODZENIA:cm ok: |
2008-06-12, 22:42 | #144 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 109
|
Dot.: walka z brzuszkiem
zazdroszcze wszystkim ktorym udaje sie zgubic brzuch, ja sie chyba poddam. w wakacje potrafilam zrobic codziennie okolo 600 brzuszkow 600 cwiczonek typu nozyce itd cwiczyc aeroby 2 godz dziennie i nic. chudlam a brzuch nadal jest. wygladam jak w ciazy a reszta ciala wychudzona.poddaje sie.
|
2008-06-13, 08:09 | #145 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Górki, góreczki :) Dolny Śląsk :)
Wiadomości: 59
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Kokosi! Nie poddawaj się! Może powinnaś spróbować czegoś innego.
__________________
A miało być tak pięknie... Bzdura. Marzenia. Wielkie pozbywanie. |
2008-06-13, 08:30 | #146 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 109
|
Dot.: walka z brzuszkiem
robilam 6 weidera 8 min abs pilates silownia aerobik abgymnic glodowki co jeszcze mozna
|
2008-06-13, 08:52 | #147 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Ateny
Wiadomości: 1 282
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Cytat:
może masz jakieś problemy jelitowe często tak jest,a brzuszek Ci wydyma? Sorki że się tak wcinam ja wczoraj troszke poczytałam co piszecie,bo też mam problemik z brzuszkiem. mi brzuchol pomału schodzi ale tez muszę wkładać dużo pracy.Mam też problemy z jelitami i jak tylko wstanę rano to brzuszek mam mozliwy(oprócz tego,ze jest sflaczały i jeszcze troszkę za duzy) ale jak tylko zjem śniadanie to jak balon,moze ty masz to samo. |
|
2008-06-13, 09:15 | #148 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 159
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Cytat:
Napisz swój przykładowy jadłospis. Nieważne ILE jesz, ale CO jesz. Dieta to 70% sukcesu, możliwe, że nie potrafisz skomponować jej w prawidłowy sposób. 600 brzuszków dziennie to zdecydowanie za dużo. Ułóż dobrą dietę, ćwicz aerobowo i siłowo; efekty powinny być. edit. Mogłaś przez głodówki bardzo spowolnić metabolizm, przez co teraz zjedzenie czegokolwiek może powodować to, że brzuch wygląda tak, a nie inaczej. Jeśli trening był źle ułożony możliwe, że spalałaś mięśnie, a nie tłuszcz.
__________________
start: 01. 06. 65, 64, 63, 62.2, 62, 61, 60, 59, 58, 57, 56, 55 22..06. talia: 70 cm, będzie 63 cm na wysokości pępka: 82cm, będzie 75 cm Nie da to się tylko spodni przez głowę włożyć!! |
|
2008-06-13, 09:34 | #149 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 109
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Cytat:
sniadanie: platki musli /nestle fit/lub owsiane z mlekiem o,5 % 2 snaidanie: chleb waza z : serkiem/twarozkiem i warzywa typu pomidor etc obiad: zupy warzywne, ryby rzadziej drob. czasami makaron ale to juz naprawde musze miec ochote. czasem jajka gotowane. surowki etc przekaska: jogurt naturalny z owocami swoimi/ albo jogurt activia kolacja: salatki warzywne jakas kanapka z wazy etc wypijam : 2 kawki z mlekiem 0,5 % i jedna herbatke: albo czerwona albo na odchudzanie jakas. nie jem wcale: jedzenia smazonego na oleju (czasem jak juz to na oliwie), bialego pieczywa, masla, majonezu ziemniakow z grzeszkow ;P czasami (mniej wiecej raz w tyg) cos slodkiego : najczesciej to batonik ten corny czy taki z ziarnami albo 2-3 kostki czekolady gorzkiej czasami ale to tak sporadycznie snickers lub lody. raz na miesiac lub rzadziej mniej wiecej_ jakis fast food typu maly kebab czy pizza |
|
2008-06-13, 12:35 | #150 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 159
|
Dot.: walka z brzuszkiem
Cytat:
Co do: śniadania - nestle fit wcale nie są dobre na odchudzanie, odchudzającą mają tylko nazwę 2 śniadania - ok obiadu: musi być białko i warzywa - nie może być "albo albo", bo to za mało przekąski: owoce na redukcji jemy do godziny 16. Jogurt naturalny lepiej zamień na serek wiejski i dodaj do niego jakieś zdrowe tłuszcze (np. orzechy), bo powinny być one stałym elementem diety. kolacji: najlepiej by było gdybyś tego posiłku nie komponowała z żadnego pieczywa. 2-3 godziny przed snem możesz zjęść kolację białkowo-węglowodanową (np. ryba/pierś z kurczaka/ serek wiejski + warzywa) a godzinę przed snem białkową (np. chudy twaróg, tuńczyk wsw, serek wiejski, jajka) Jeśli chodzi o picie to zdecydowanie za mało. Powinnaś wypijać minimum dwa litry wody mineralnej dziennie. Pisałaś o "grzeszkach"...Proponował abym przez miesiąc trzymać się diety i ćwiczeń i nie pozwalać sobie na żadne odstępstwa typu lody, pizza, kebab, etc. Jeżeli wtedy nie będzie efektów trzeba będzie poszukać gdzie indziej przyczyny, ale uważam, że coś powinno ruszyć. A brzuch robi się bardziej płaski, gdy spożywasz mniej węglowodanów, więc postaraj się je ograniczyć. Oczywiście nie do zera, bo też są potrzebne, szczególnie, gdy trenujesz, ale wiadomo - co za dużo to niezdrowo Mam nadzieję, że chociaż w niewielkim stopniu pomogłam. Pozdrawiam i trzymam kciuki
__________________
start: 01. 06. 65, 64, 63, 62.2, 62, 61, 60, 59, 58, 57, 56, 55 22..06. talia: 70 cm, będzie 63 cm na wysokości pępka: 82cm, będzie 75 cm Nie da to się tylko spodni przez głowę włożyć!! |
|
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:12.