2017-11-11, 00:34 | #1591 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Dzięki za zwrócenie uwagi! Nie znałam tej marki. Ceny też ma spoko. Może kupię ten top, spódniczki do zestawu posiadam https://www.pakamera.pl/bluzki-t-shi...-nr1254732.htm
Z polskich marek robiących oryginalne rzeczy, polecam pudu. Tą sukienkę kocham miłością namiętną i ona mnie też, bo robi super sylwetkę i świetnie się trzyma. https://pl.dawanda.com/product/111628803-madera-blow Z niepolskich baukjen. Mam tą kieckę https://www.zalando.pl/baukjen-evere...1c009-k11.html. Dużo fajniej się układa na "żywym człowieku" niż na modelce i - wbrew temu, co napisane na zalando - z metki wynika, że jest z wiskozy z elastanem, a nie z poliestru. Od zeszłej zimy noszę ją bardzo często i nie ma żadnych śladów zużycia. A teraz spodobało mi się coś z zupełnie innej beczki. Taka wiktoriańska sukienka, z nieznanych mi powodów określona jako "balowa" https://www.zalando.pl/oh-my-love-su...1c01t-q11.html Edytowane przez rawita Czas edycji: 2017-11-11 o 00:53 |
2017-11-11, 07:50 | #1592 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Wszystko mi się podoba!
Top w podobnym stylu kupiłam w C&A, tego nawet nie widziałam. Ale ten mój jakoś źle leży, mam w nim takie biedne ramionka i niekształtny cyc. Chyba kliknę ten "Twój" bo potrzebuję czegoś fikuśnego, krótkiego na lato. Balowa suknia piękna, ta z dzyndzlem też, niestety nie miałabym gdzie w nich chodzić. A ta z odkrytymi ramionami już nie na moją figurę - i uff, ile zaoszczędziłam Potem pooglądam sobie co tam jeszcze dają. Póki co mam same poważne wydatki: przydałby się czarny/grafitowy sweter oversize z nie za wielkim golfem, w końcu nie zdecydowałam się na ten z H&M bo cena vs materiał mnie nie przekonały. Wet lookowe legginsy miały spotkanie z linoleum w podstawówce (ach te wysokie obcasy, na szczęście grono pedagogiczne nie widziało jak się wywalam) i przetarły się na kolanie... Tak że szukam bardzo wąskich, długich, nie za cienkich, nie za grubych, nie za matowych i nie za błyszczących... I nic nie znalazłam Najlepiej wychodzi mi kupowanie perfum i kosmetyków pielęgnacyjnych |
2017-11-13, 15:56 | #1593 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
A co ciekawego znalazłaś w sferze zapachowo-kosmetycznej? Rozglądam się za jakimś kremem przeciwzmarszczkowym. |
|
2017-11-13, 18:25 | #1594 | |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
W lumpeksach bywają swetry oversize, z golfem, długie do pół uda, bez warkoczy, prążków, w czarnym lub szarym kolorze? Ilekroć przeglądałam coś u siebie, to widziałam tylko prążkowane wory z lat 80-tych albo pastelowe cienkie sweterki w serek :/ Nic dla mnie. W sferze zapachowej sprzedałam kilka sztuk (szybko przyszło, szybko poszło), po czym capnęłam odlewkę Sovy, flachę Baque, Dali Pour Homme (dla się) i marzy mi się powrót do Bois d'Encens, Black CdG i może Bentley Absolute po domu... Ale to raczej tylko w marzeniach. Jeszcze nie znalazłam kremu, który naprawdę działa na zmarszczki :/ Pod oczy mam SU:M37 Flawless Regenerating (próbki), coś tam robi lepiej niż inne kremy, ale bez szału... Natomiast teraz obkupiłam się w kosmetyki, które niby mają poprawić napięcie paszczy. Efekty ocenię za kilka miesięcy Póki co wydaje mi się, że esencja The History of Whoo Hwa Hyun faktycznie lekko napina skórę, daje efekt "plomp". Ja walczę z obwisem, opadającymi i miękkimi polikami. |
|
2017-11-14, 14:11 | #1595 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Kwestia lumpeksu. W "moim" (znaczy tym, który przez przypadek odkryłam w lecie) zdarza się wszystko. W tym sezonie znalazłam m.in. dwa płaszcze, gdy szukałam plaszczy, czarną skórzaną spódnicę midi, gdy szukałam ołówkowej spódnicy i kaszmirowo-jedwabny golfik, gdy szukałam golfu. Akurat za oversizowymi się nie rozglądałam. Faktem jednak jest, że to pierwszy sensowny lumpeks, na który trafiłam w ostatniej dekadzie. Warto sprawdzać second handy, bo w sieciówkach swetry z byle jakiego akrylu są w bardzo wysokich cenach, a z naturalnych materiałów w kosmicznych.
|
2017-11-18, 17:57 | #1596 | |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Dobiły mnie moje ubrania. W słoneczny dzień zauważyłam, że zamszowe legginsy są fioletowe, a nie czarne, i buty z Ulanki szare, a nie czarne. W domu rozłożyłam łachy na słońcu i oczywiście - jedno brązowe, inne zielone, a rajstopy z Calzedonii zdechło-szare. Buty zazwyczaj szaro-zielone. W cieniu wszystko pięknie czarne, jak żyć?! Jutro będę robić czystki, co w durnym kolorze, to out albo do znoszenia na wózkowe spacerki. Najbardziej mi żal asasyńskich butów z Ulanki, które w słońcu wyglądają wg mnie fatalnie. Jak kupować w przyszłości, normalnie chyba już nie odważę się niczego zamawiać przez net Farbujecie takie ciuchy...? Jak udaje Wam się trafić w czarną czerń? |
|
2017-11-18, 21:51 | #1597 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Ja po prostu nie wychodzę na słońce . A tak serio, to może spróbuj zapasowac buty z ulanki czarną pastą. Farbowania też można spróbować. Sama tego nie robię, ale moj chłopak ma niezłą praktykę. Farbuje na czarno nawet wyblakle trampki. Z tym, że chwytają tylko naturalne materiały, z syntetykami jest problem.
Mnie różnice w odcieniach czerni na tyle nie raza, że prawie ich nie zauważam. Wyjątkiem są lakierowane botki na obcasie, które ewidentnie wpadają w fiolet. I fakt buty ulanki nie są stuprocentowo czarne. Może sama je zapastuje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-11-18, 21:58 | #1598 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Pastowałam, ale jakby nie chwyta No nic, znoszę...
|
2017-11-18, 23:19 | #1599 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
A jakby spróbować czarnego renowatora do zamszu i nubuku? Są też farby do skóry. Za daaaawnych czasów wymalowałam czerwony, skórzany płaszcz (tak, chodziłam kiedyś w takich rzeczach ) z efektem całkiem zadowalającym.
|
2017-11-19, 09:18 | #1600 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Ty to masz łeb! Znalazłam w googlu farby do nubuku, pozostaje wybrać najlepszą.
|
2017-11-19, 22:06 | #1601 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Podpytałam chłopa o farbowanie. Kupuje takie farby, które się po prostu wrzuca do bębna pralki. Minusem jest to, że farbują też sam bęben, ale barwnik z bębna się stopniowo wypłukuje nie barwiąc już później pranych tkanin. Byłam bardzo zaskoczona, bo pamiętam z czasów studenckich, jak moje współlokatorki farbowały ciuchy posługując się wielkim garnkiem, drewnianą łyżką i octem, którym śmierdziało całe mieszkanie. Jednak technika idzie do przodu. |
|
2017-11-27, 10:47 | #1602 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Ja też pamiętam te czasy kiedyś tak farbowałam spódniczkę z pomarańczowej na czarną i zajęlo mi to cały wieczór i potrzebowałam największy garnek, jaki był dostępny w sklepie.
Właśnie też teraz chciałam farbować, bo mam spodnie, które kocham, ale są ciemnozielone i się spłukał cały kolor i boję się tego barwnika do pralki, ale jak mówisz, że innych ubrań potem nie barwi, to spróbuję, dzięki |
2017-11-27, 11:44 | #1603 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Ostatecznie zrezygnowałam z farbowania. Poczytałam w necie, że na jeden chłopski pantofel schodzą dwie tubki, to na mój kamasz pewnie potrzeba ze trzech. Razy dwa wychodzi sześć, potem razy 30 zeta... Taniej zapolować na idealne buty bo nie ma gwarancji, że nie wyjdą mi zacieki. Zapastowałam je porządniej i zimą dadzą radę. Natomiast nie-dość-czarne-ciuchy postanowiłam zużyć na spacerkach z wózkiem bo w większości mają zbyt duży procent sztucznych tkanin żeby farba złapała.
Jak tam czarny piątek, jakieś łupy? Ja kliknęłam legginsy (zwykłe, imitujące skórę) i kieckę z H&M. Oby była czarno-czarna |
2017-11-27, 12:48 | #1604 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
W temacie odświeżania koloru obuwia - Ryłko ma krem do obuwia, w przeróżnych kolorach i świetnie się trzyma kolor.
Ja swoje przetyrane brązowe buty, które już chciałam wyrzucać przez przetarcia i ubytki w kolorze (wyglądały naprawdę żałośnie), wysmarowałam tym i pomimo chodzenia w nich w deszczu kolor się trzyma już miesiąc. Nie puszcza z tych odbarwionych wcześniej miejsc. Mam też czarny taki krem, ale używalam tylko w ramach pielęgancji na wystarczająco czarne buty, więc nie zauwazyłam różnicy. Ale czarny krem jest konkretnie czarny. To jest niby do skóry licowej. Nie wiem, o jakich mowa. Ale może warto zaryzykować też do innych skór, tylko np. w mniejszej ilości nałożyć, żeby krem się wchłonął i nie trzeba go było szczotą polerować, tylko ewentualnie jakąś delikatną szczoteczką. No i ten krem jest wydajny, a koszt to chyba z 15-20 zł (nie pamiętam, kupowałam z butami) |
2017-11-27, 13:20 | #1605 | |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
|
|
2017-11-27, 13:23 | #1606 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
|
|
2017-11-27, 15:41 | #1607 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Ja nie kupiłam nic w czarny piątek i nawet nie szukałam. Nie miałam w zeszłym tygodniu czasu na szukanie, a też nie potrzebuję niczego pilnie. Poczekam do porządniejszych wyprzedaży po świętach. Ostatnie moje zakupy, to nabijane ćwiekami botki z hegos na promocji halloweenowej.
|
2017-12-28, 08:49 | #1608 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Załącznik 7368946Dziewczyny, jakby któraś szukała efektownej kiecki allsaints to polecam tą, aktualnie na przecenie https://www.zalando.pl/allsaints-riv...1c024-k11.html.
UWAGA: na allegro opisana jest jako ciemnoniebieska, więc się wahałam przed kupnem, natomiast okazało się, że jest czarna, chyba, że jestem daltonistką. Robi fajny efekt na figurze. I genialna jest ta https://www.zalando.pl/vivienne-west...1c02b-q11.html. Trudny fason, ale na żywo układa się sto razy lepiej niż na modelce. Ona ma na sobie po prostu za duży rozmiar. Bardziej adekwatny efekt jest na wklejonym zdjęciu. A Wy wypatrzyłyście przy okazji świąt/wyprzedaży coś ciekawego? Edytowane przez rawita Czas edycji: 2017-12-28 o 08:53 |
2017-12-28, 12:18 | #1609 | |
BAN stały
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Na zalando podoba mi się jeszcze ta sukienka, ale nie mam pojęcia, z jakiej okazji mogłabym ją założyć może na jakieś wesele, ale na szczęście nie zanosi się w najbliższym czasie... |
|
2017-12-28, 13:09 | #1610 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Lublin/Łódź
Wiadomości: 1 838
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
|
|
2017-12-28, 18:10 | #1611 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Co do zakupów to rozumiem Twoje podejście. Też uważam, że torebka i buty robią całość. Można chodzić cały czas w tej samej sukience, ale jak te dodatki są dobrej jakości, to musi wyjść świetnie. Dlatego nie oszczędzam na nich. A perfumy, to wiadomo I mnie też rozpieściły lumpeksy, mam stamtąd najlepsze perełki. Droższe ciuchy kupuję zwykle, jak mam jakiś ważny powód. Ta czarna Westwood była dla mnie cudowną motywacją, gdy z grypą, nocami wykańczałam na gwałt kilkuletni projekt. Obiecałam sobie, że jak mi się jakimś cudem uda skończyć przed deadlinem, to zaszaleję. Udało się i z wielką satysfakcją kliknęłam, bo "zasłużyłam" |
|
2017-12-28, 18:20 | #1612 |
CORELIPS
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: wwa
Wiadomości: 8 342
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Chyba dawno mnie tu nie było - więc najpierw witam
Wyszperałam zwyczajną bluzę na H&M. Urzekły mnie napisy Powinna fajnie wyglądać do rajstop zwykłych cienkich czarnych - tak przynajmniej zgaduję. Jeszcze się waham i nie wiem. Co sądzicie ? Jeszcze taką szmatkę znalazłam na ali.. i wiadomo, krój fajny, więc mimo słabej jakości zapewne - tu już się skusiłam na nią. Te bluzy chyba są całkiem znane, widziałyście je? Edytowane przez sylvia_doll Czas edycji: 2017-12-28 o 18:23 |
2017-12-28, 19:01 | #1613 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Natomiast szmatka na ali ma rzeczywiście niezwykły krój. Nie mam kompletnie doświadczenia z chińskimi sklepami, ale moja szyjąca kuzynka kupuje tam akcesoria do szycia typu koronki, tasiemki itp i twierdzi, że niczym nie różnią się od tych polskich poza wielokrotnie niższą ceną. Ile kosztuje taka sukienka? Jak rzeczywiście tak mało, jak głoszą legendy, to może warto zaryzykować? |
|
2017-12-29, 08:34 | #1614 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Lublin/Łódź
Wiadomości: 1 838
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
|
|
2017-12-29, 09:14 | #1615 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Dzięki za uświadomienie. Za 100-300 zł wolałabym chyba kupić coś w Polsce i mieć możliwość przymierzyć od razu, czy bez problemu oddać.
|
2017-12-29, 19:19 | #1616 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Rawito, świetna ta kiecka nr 2! Na szczęście nie kusi mnie bo wymaga kombinacji ze stanikiem. Nie chce mi się kombinować
Sylvia, narzutka bardzo w moim guście, jednak nie chce mi się wierzyć, że przyjdzie taka, jak na obrazku. Ilekroć zamawiałam jakąś chińszczyznę, to na żywo okazywała się za krótka/za szeroka/dziwnie skrojona. |
2017-12-30, 12:39 | #1617 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Dzięki Red, ja nic nie kombinuję ze stanikiem. Po prostu go nie zakładam. W ogóle nie lubię biustonoszy i noszę tylko jak mnie mama widzi
|
2017-12-30, 16:54 | #1618 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Ja tak nie mogę, niby B (no, oszukańcze D wg niektórych tabelek), ale miałabym je w okolicach talii
|
2017-12-30, 17:18 | #1619 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
To musisz mieć prawdziwe D a nie jakieś oszukańcze. Z doświadczenia posiadaczki prawdziwego B wiem, że coś, co prawie nie istnieje nie ma prawa nigdzie opaść a już na pewno nie do talii
|
2017-12-30, 18:13 | #1620 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Zastosowałam hiperbolę
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:42.