Moda, która Cię ''rozwala''.

[intransitive]

dokładnie! u mnie akurat spędzenie 15 min. na słońcu bez filtra kończy się czerwoną skórą i chyba już lepiej wyglądają blade nogi niż czerwone jak u prosiaczka
Opalić się po prostu nie mogę, bo mam bardzo jasną cerę. Kiedyś bardzo rozpaczałam. Teraz traktuję to jako atut!
Więc też trzeba brać pod uwagę, że niektórzy po prostu nie mogą się opalić, tak jak pisałam facilmente_irritabile

[fanta20]

Napisane przez intransitive

dokładnie! u mnie akurat spędzenie 15 min. na słońcu bez filtra kończy się czerwoną skórą i chyba już lepiej wyglądają blade nogi niż czerwone jak u prosiaczka
Opalić się po prostu nie mogę, bo mam bardzo jasną cerę. Kiedyś bardzo rozpaczałam. Teraz traktuję to jako atut!
Więc też trzeba brać pod uwagę, że niektórzy po prostu nie mogą się opalić, tak jak pisałam facilmente_irritabile

Mam dokładnie to samo, i teraz już tez nie rozpaczam z tego powodu
Mam niesety jasne blond włosy, niebieskie oczy i jasną karnację, taka już moja uroda

[Maqua]

lepiej wygląda dziewczyna przeźroczysta niż wysuszony wiórek z solarium. bardzo wyróżniałam się na tle 'koleżanek' z mojego gimnazjum (!). na moją korzyść.
jestem blada, bo bardziej mi w tym do twarzy i lepiej się z tym czuje, a także dlatego, że moja skóra ma niezidentyfikowaną przypadłość nadzwyczajnej odporności na słońce

uwielbiam oryginalnie ubrane osoby i nawet te słynne skarpetki w sandałkach mogą wyglądać sympatycznie, jeśli są na przykład... tęczowe
ja często noszę dwie różne wywołując uśmiech (i śmiech) wśród innych. no i CO z tego?

[201704051255]

Napisane przez Maqua

lepiej wygląda dziewczyna przeźroczysta niż wysuszony wiórek z solarium. bardzo wyróżniałam się na tle 'koleżanek' z mojego gimnazjum (!). na moją korzyść.
jestem blada, bo bardziej mi w tym do twarzy i lepiej się z tym czuje, a także dlatego, że moja skóra ma niezidentyfikowaną przypadłość nadzwyczajnej odporności na słońce

uwielbiam oryginalnie ubrane osoby i nawet te słynne skarpetki w sandałkach mogą wyglądać sympatycznie, jeśli są na przykład... tęczowe
ja często noszę dwie różne wywołując uśmiech (i śmiech) wśród innych. no i CO z tego?

a np skarpetki do czulenek mamy chociazby w teledysku candyman christiny

co do licytacji blada/opalona, jestem na po srodku, z umiarem
solarki sobie nie odmowie, choc wiem, ze niezdrowa, ale zamieszkac w niej tez nie zamierzam, chadzam jak mam ochote

[ziaaa]

Bladość... solarium? dołączam się do dziewczyn, które twierdzą, że chodzące solaria są okropne. Są okropne, wyglądają niezdrowo... (mowa o takich przepalonych)
Ja- chodziłam kiedyś do solarium, ale rzaaadko... A mimo to nabawiłam się zapalenia alergicznego oczu na słońce. Od tamtej pory powinnam chodzić w przyciemnianych okularach. Ale czy to ladnie wygląda? Sama sobie zgotowałam taki los. Na słońcu wyglądam jak ślepa kura, bo okropnie mruże oczy.

Rozwala mnie wszystko co tu zostało wymienione, podpisuję się prawie pod każdym. Ja noszę rozmiar 38... i sama się wstydzę swojego brzuszka. Ale łatwiej pokazać brzuszek osobom które są przez całe życie przy kości, niż osobie, która (mówie o sobie) miała zawsze mięśnie na brzuszku, potem nadszedł okres "buntu" (trochę opóźniony) i przemiana materii się pogorszyla.

Temat zboczył zupełnie z ubrań, ponieważ chyba wszystko to co się może niepodobać zostało wymienione)

Pozdrawiam

[Olkaaaa_s]

Aha, i bardzo mnie denerwują dziewczyny wyglądające jak "stare maleńkie" To się tyczy także ubioru... Przynajmniej mam nadzieję, że wiecie, o co mi chodzi

[k0chana]

Napisane przez Campbell

halo do ciuchów sie przyczepiajmy ale żeby do skóry :O

tytul wątku: "Moda która Cie rozwala"

tak samo jak kiedys moda na spalone kurczaki

tak samo dzisiajsza moda-na blade trupy - MNIE ROZWALA

a najbardziej dziewczyny ktore w kazdym watku wychwalaja ta blada skore i filtry 50...
Ktos rzuci ze cos jest na topie a inni slepo za tym leca;p i wychwalaja pod niebiosa

To jest MODA i tyle wiec jak najbardziej pasuje do watku

[201704051255]

Napisane przez k0chana

tytul wątku: "Moda która Cie rozwala"

tak samo jak kiedys moda na spalone kurczaki

tak samo dzisiajsza moda-na blade trupy - MNIE ROZWALA

a najbardziej dziewczyny ktore w kazdym watku wychwalaja ta blada skore i filtry 50...
Ktos rzuci ze cos jest na topie a inni slepo za tym leca;p i wychwalaja pod niebiosa

To jest MODA i tyle wiec jak najbardziej pasuje do watku

Ktoś lubi byc zjaray, jego sprawa, ktos lubi byc blady, jego sprawa, ale dopisywanie do tego ideologii w stylu "jestem blada, bo to kojarzy sie ze zdrowiem, arystokracja i czystoscia" mnie powala, a to przykład z tego forum, w druga strone nie przytocze, bo nie wpadl mi w ucho/oko.

Mnie bladosc kojarzy sie z gruzlikiem z XIX wieku zamknietym w 4 scianach, slabej d** dzieckiem. Nadmierna opalenizna w srodku zimy z kims, kto za chwile sie pomarszczy, ma odciski na dłoniach i ciezko pracuje w polu, czy zbiera owoce w hiszpanii.

[pinku_pinku]

Napisane przez hihi

To ja coś opiszę - środa, siedzę u fryzjera i oto ją widzę - fryzjerka platynowa blondynka w rozmiarze ok.42 przy wzroście max 160 i... miała na sobie bladoniebieskie dzinsy, któe wcinały się jej w boczki wypływające i.. boleśnie obnażone przez bluzkę z bołymi plecami (dekolt do tyłka), a przez środek pleców widać czarny wbijający się w tłuszcz pasek za ciasnego stanika. Do tego te gumowe japonki, które moim zdaniem nadają sier tylko do sauny albo na basen o ile już.
Zestaw cudny i... w takich momentach tez uważam, że powinno się przestać produkowac pewne rzeczy...

geez.
a nie uwazasz, że to właśnie oznacza, że powinno się produkowac ciuchy w większych rozmiarach, tak zeby panienki nie musiały sie wciskac w za małe ciuchy?

[DJADKJGU]

Napisane przez pushit

Ktoś lubi byc zjaray, jego sprawa, ktos lubi byc blady, jego sprawa, ale dopisywanie do tego ideologii w stylu "jestem blada, bo to kojarzy sie ze zdrowiem, arystokracja i czystoscia" mnie powala, a to przykład z tego forum, w druga strone nie przytocze, bo nie wpadl mi w ucho/oko.

mi sie ze zdrowiem wlasnie opalenizna kojarzy. taka nieprzesadna, lekka, wtedy skora wyglada na gladsza i ladniejsza.
jasna skoa moze i jest modna, ale mi sie to totalnie nie podoba, a sama jak jestem blada to wygladam zle

[narcy]

a mi sie najbardziej podoba tak posrodku delikatnie musnieta skorem slonca, moze nawet mocniejsza opalenizna, ale nie solarkowa, tylko naturalna (zawsze rozpoznam) bo mocna solarkowa jest jakas taka brzydka, niezdrowa, pomaranczowa.

chociaz fakt, niektore dziewczyny ladniej wygladaja, jak maja porcelanowa cere, ale to wszyskto zalezy od odcienia bladosci - musi byc wlasnie porcelanowa, a nie szaro-zielono-fioletowa, niezdrowa, jakby ten ktos cale dnie spedzal w zamknietym pomieszeniu.

[taxii]

Ten wątek mnie osłabia.
Nie sądzicie, że na zdrowy wygląd wpływa więcej czynników niż kolor skóry?
Niektórym bladość naprawdę pasuje, tak samo jak innym opalenizna. Ludzie są różni i mają różne potrzeby.
Niektórzy tutaj mają tak skrajne poglądy, że jestem przerażona.

[201704051255]

Opalenizna z kazdego regionu ma inny odcień
Mnie taka lekka opalenizna kojarzy sie z wiejskim dzieckiem spedzajacym cale dnie na powietrzu, czystym powietrzu, beztrosko, na sianie, biegajac.

[DJADKJGU]

Napisane przez taxii

Ten wątek mnie osłabia.
Nie sądzicie, że na zdrowy wygląd wpływa więcej czynników niż kolor skóry?
Niektórym bladość naprawdę pasuje, tak samo jak innym opalenizna. Ludzie są różni i mają różne potrzeby.
Niektórzy tutaj mają tak skrajne poglądy, że jestem przerażona.

oczywiscie ze sa inne czynniki. tylko jest taki problem ze zdrowa skora kojarzy sie jako gladka, bez wypryskow, przebarwien... na bladej skorze wszystkie takie rzeczy sa widoczne jak na dloni, na ciemniejsze juz nie.
a nie zyjemy w hollywood i niewiele osob w normalnym swiecie moze sie pochwalic idealna skora bez zadnych niedoskonalosci na ktorej bladosc dobrze wyglada.

[Eniaaa]

Moim zdaniem źle wygląda zbyt mocna, przesadzona wręcz opalenizna z solarium - taka, aż pomarańczowa. Jak ktoś ma mocną opaleniznę, czy stonowaną lub jej wogóle nie ma nie przeszkadza mi to. Bladość też mi nie przeszkadza. Nie podobają mi się natomiast białe makijaże jakie można spotkać u osób noszących styl gotycki, itd.
Co mnie jeszcze "rozwala":
- sandały + skarpetki,
- fałdy tłuszczu wylewające się ze spadni, spódnicy, itd
- emo
- połączenie żólty + niebieski --------- u mnie, gdzie się nie pójdzie można spotkać osoby ubrane w tych kolorach i ma się już dość
- starsze panie, wyrozbierane, aż niesmacznie to wygląda (nie twierdzę bynajmniej, by miały chodzić ubrane tak jak jesienią, czy zimą, tylko jak już nie raz widziałam stanik + krótkie spodenki u pani grubo po sześćdziesiątce)
Na tą chwilę nic poza tym nie przyszło mi do głowy

[calmness]

Napisane przez Eniaaa

- starsze panie, wyrozbierane, aż niesmacznie to wygląda (nie twierdzę bynajmniej, by miały chodzić ubrane tak jak jesienią, czy zimą, tylko jak już nie raz widziałam stanik + krótkie spodenki u pani grubo po sześćdziesiątce)
Na tą chwilę nic poza tym nie przyszło mi do głowy

czyli jak jest upal, to wszystkie panie po 60-tce maja sie piec w dlugich spodniach? krotkie spodenki z tego co wiem stworzone sa dla wszystkich - dla dzieci, dla osob strszych. ok, co do noszenia samego stanika w miejscu publicznymn (nie na plazy), zgodze sie, nie na miejsu, al enie ma miejscu chyba kazdemu w kazdym wieku.

[narcy]

Napisane przez pushit

Opalenizna z kazdego regionu ma inny odcień
Mnie taka lekka opalenizna kojarzy sie z wiejskim dzieckiem spedzajacym cale dnie na powietrzu, czystym powietrzu, beztrosko, na sianie, biegajac.

o rany, ale zes sielska wizje zapodala

ale generalnie sie zgadzam, imho opalona skora wyglada ladniej, zdrowiej i tyle.

no i opalenizna sprawia, ze cialo wydaje sie jedrniejsze i smuklejsze

[201704051255]

Napisane przez narcy

o rany, ale zes sielska wizje zapodala

ale generalnie sie zgadzam, imho opalona skora wyglada ladniej, zdrowiej i tyle.

no i opalenizna sprawia, ze cialo wydaje sie jedrniejsze i smuklejsze

ahh bo ja za wiocha tesknie, jestem mieszczuch wychowany na wsi i na starosc mi sie odzywa nostalgia, kombinuje zeby sie na wies wyniesc

[bejbi19]

Może wskoczymy na plażowe klimaty?

mnie bardzo razi:

- wystające włosy w okolicach bikini z kostiumu
- za mały stanik od kostiumu kąpielowego
- obcisłe majtki
- za jasny strój ze po wyjsciu z wody widac doslownie wszystko
- faceci w obcisłych spodenkach
- owłosione plecy!!!
- stringi (od stroju kąpielowego) !!
- tapeta na twarzy nad jeziorem/morzem/...!!

i chyba to na tyle

[201704051255]

Napisane przez bejbi19

Może wskoczymy na plażowe klimaty?

mnie bardzo razi:

- wystające włosy w okolicach bikini z kostiumu
- za mały stanik od kostiumu kąpielowego
- obcisłe majtki
- za jasny strój ze po wyjsciu z wody widac doslownie wszystko
- faceci w obcisłych spodenkach
- owłosione plecy!!!
- stringi (od stroju kąpielowego) !!
- tapeta na twarzy nad jeziorem/morzem/...!!

i chyba to na tyle

za maly stanik jest imho sexy, stringi tez
za to taki ktory jest tak duzy ze sie marszczy wyglada jakby wlascicielka nie miala piersi

wlasciwie to w tym watku z biegiem czasu zostalo wymienione prawie wszystko co nosze

[bejbi19]

lepiej napisać jakie rzeczy nie "rozwalają"

[narcy]

Napisane przez bejbi19

lepiej napisać jakie rzeczy nie "rozwalają"

dla mnie wiecej jest rzeczy takich, ktore mnie nie rozwalaja, niz takich, ktore mnie rozwalaja

[bejbi19]

ale jak każda napisze co jej sie nie podoba to okaze sie ze zostało bardzo mało rzeczy ktore są ok wg opinii publicznej

[201704051255]

Napisane przez narcy

dla mnie wiecej jest rzeczy takich, ktore mnie nie rozwalaja, niz takich, ktore mnie rozwalaja

No i zalezy jeszcze na kim. Niech sobie sasiad nosi co chce, ale facet juz tylko to, w czym mi sie podoba

[intransitive]

a co mają według Was zrobić osoby które mają owłosione plecy? Czy to jest moda? Nie! Bo tak ich natura obdarzyła. Raczej nie polecą na depilację, żeby Wam umilić widok... U facetów, zwłaszcza południowców to jest normalne. Mnie się akurat to nie podoba, ale raczej to nie jest moda, tylko jakaś cecha wyglądu

[narcy]

Napisane przez bejbi19

ale jak każda napisze co jej sie nie podoba to okaze sie ze zostało bardzo mało rzeczy ktore są ok wg opinii publicznej

to juz zalezy od tego, czy interesuje cie zdanie tej opinii publicznej., bo mnie szczerze mowiac wisi to, co o mnie sadza dziewczyny na Wizazu czy jacys ludzie na ulicy bardziej interesuje mnie opinia np. siostry czy przyjaciolki.

a ze niektorzy sobie opinie publiczna zbyt gleboko do serca biora to juz ich problem

[201704051255]

Napisane przez intransitive

a co mają według Was zrobić osoby które mają owłosione plecy? Czy to jest moda? Nie! Bo tak ich natura obdarzyła. Raczej nie polecą na depilację, żeby Wam umilić widok... U facetów, zwłaszcza południowców to jest normalne. Mnie się akurat to nie podoba, ale raczej to nie jest moda, tylko jakaś cecha wyglądu

Na przyklad depilacja. Włosy w XXI wieku sa nieestetyczne i sie je usuwa. Wielu mezczyzn to robi, niektorzy nawet poddaja sie laserowej depilacji. Nie rozumiem oburzenia. Tak samo jak kobieta z jeżem pod bikini, ma go nosic bo natura obdarzyla? Są pewne wyznaczniki "smaku". Jak sie nie wstydzi ona, ani jej facet za nia, to niech nosi, ale nikt mi nie wmowi, ze to oznaka zadbanej kobiety, tak jak zadbany facet nie rowna sei sweter na plecach.

[Agula 88]

A możesz wziąć pod uwagę to że laserowa depilacja sporo kosztuje a co depilacji wosk i inne cuda to nie wiem czy połowie mężczyzn by sie chciało co 3 tygodnie depilować sie bo jest kult na czyste ciałko.

[intransitive]

moj TŻ by musiał samochód sprzedać żeby sobie fundnać taką imprezę.
Ja też zreszta, bo mam parę włosków na plecach, i o zgrozo, na rękach też, bo natura mnie obdarzyła nadmiarem testosteronu. Ale jestem studentką i nie mam kasy na takie imprezy.

[DJADKJGU]

co do starszych rozneglizowanych pan - w moim pieknym miescie bulwar jest zasypany przez starsze panie ktore opalaja sie na LAWKACH nie na plazy w ZWYKLYCH gaciach wielkich i czasem nawet BEZ stanikow... dla mnie to jest... dziwne?!