Lutówki 2017 ❤ - część V

[kiciulec]

Karol od kilku dni cwiczy chodzenie. Coraz lepiej jest 😁 potrafi przejsc juz coraz dluzsze kawalki zanim straci równowagę. I wreszcie zrozumial ze jak idzie wolniej to dalej moze dojsc niz jak sie rzuca glowa w przod 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[s i l v e r]

Napisane przez justkonev

Teściowa wpadła dziś z bukietem róż i złotymi koczykami, i zabrała mi Kaję na kilka godzin. Hmmm wspominałam wam już kiedyś, że uwielbiam tą kobietę?

wow! chyba rzadko kiedy zdarza sie taka t. SUPER!
Ja od mojej nigdy nic nie dostałam. A wnuczki widuje raz na kilka miesięcy ... no :/ ale ja tam za nią nie tęsknię

Napisane przez kiciulec

Karol od kilku dni cwiczy chodzenie. Coraz lepiej jest 😁 potrafi przejsc juz coraz dluzsze kawalki zanim straci równowagę. I wreszcie zrozumial ze jak idzie wolniej to dalej moze dojsc niz jak sie rzuca glowa w przod 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[minula]

Dobry wieczór

W nocy skonczyla się gorączka i dziś pojawila sie wysypka, więc to jednak trzydniowka
Mam nadzieję, że już będzie tylko lepiej.

Brawo dla nowych umiejętności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eyo]

Nadia dzisiaj zaczęła wchodzić na dwóch nogach po schodach... himalaistka, mówię wam - co prawda po dwóch schodach (mam na dole łazienkę niżej niż parter i są takie dwa schodki do niej) no ale sobie cała zadowolona chodziła po nich w te i z powrotem (tzn. zejść jeszcze nie umie i siada na schodku ale wchodzi śmiało)

@__malaMi__ ja chciałam napisać, że Ty i S. będziecie zadowoleni ale machnęło mi się D bo jest obok S, nawet nie wiedziałam, że przypadkiem trafiłam w imię TZ

Napisane przez justkonev

Teściowa wpadła dziś z bukietem róż i złotymi koczykami, i zabrała mi Kaję na kilka godzin. Hmmm wspominałam wam już kiedyś, że uwielbiam tą kobietę?

wow, super masz teściową gdzie dają takie teściowe ?
ja od mojej co prawda dostaję zawsze herbatę albo świeczki ale na dobrą sprawę akurat bardzo lubię te dwie rzeczy także miło mi zawsze jak pamięta

Napisane przez Shiruvii

Klippan Century. Nawet nie wyobrażacie sobie jak się cieszę, że to z głowy (oby).

Hania idzie jak burza! Super!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a jakie macie auto? poza minikidem właśnie też się nad nim zastanawiam tylko pytanie czy będę miała gdzie w okolicy pomierzyć

Napisane przez sQuaara

mojego wozek czy krzeselko do karmienia nie interesuje za bardzo...licze na helper. Eyo tez z ikei zlozymy cos pomysle o zamyukaniu i otwieraniu i jakos to bedzie
co do skory to mysle pomalu o zlobku od marca poki co jade do rodzicow na tydzien jutro

udanego wyjazdu
Nadia kiedyś to mogła w pół godziny grzebać w szufladzie z wózka a teraz to co najwyżej łaskawie wytrzyma w krzesełku na czas posiłku - też bardzo liczę na helper

Napisane przez kiciulec

Fajne te kitchen helpery ale nie dla mojego drania. Armageddon by mi zrobil. Ja do kuchni sobie zaciagnelam lozeczko turystyczne i tam sie "bawi" albo wyje. Roznie. Za to rece mam wolne😛 pol kuchni zajete ale wciaz sie oplaca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u nas kojec sprawdza się tylko jak kurier przyjedzie i muszę odebrać paczkę, łaskawie wytrzyma w nim wtedy tą chwilę co mnie nie ma na oku ale tak poza tym to nie ma szansa żeby ona się zajęła sobą na zamkniętej przestrzeni także zazdroszczę możliwości skorzystania z tej opcji nawet kosztem połowy kuchni

Napisane przez kiciulec

Karol od kilku dni cwiczy chodzenie. Coraz lepiej jest 😁 potrafi przejsc juz coraz dluzsze kawalki zanim straci równowagę. I wreszcie zrozumial ze jak idzie wolniej to dalej moze dojsc niz jak sie rzuca glowa w przod 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez minula

Dobry wieczór

W nocy skonczyla się gorączka i dziś pojawila sie wysypka, więc to jednak trzydniowka
Mam nadzieję, że już będzie tylko lepiej.

Brawo dla nowych umiejętności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

to dobrze, że się wyjaśniło i zaraz choroba będzie z głowy

[Fantazja_]

Napisane przez axn22

Oj... Po ibupromie Bartek prawie zawsze dłużej śpi więc się nie przejmuj. Niech odpocznie. Wczoraj u nas jak było naprawdę bardzo źle to B miał 3 drzemki. A normalnie miał cały czas jedną już.

Zrobiłam nam na jutro mini torcik Normalny biszkopt przełożony kremem daktylowo-jaglanym, domowym dżemem i z kremem z mascarpone i twarogu. Niech ma na ten prawdziwy roczek coś też bo impreza dopiero za tydzień.

A i muszę powiedzieć, że Bartek bardzo chyba polubił nowy wózek. Ani razu w nim nie marudził jeszcze a wcześniej marudził za każdym razem!!

Obudził się przed 19 i śpi od pół godziny...ale na szczęście wstał z humorem i bez płaczu potem się obyło

Axn to już rooook! o tej porze już miałam skurcze co pół godziny i potem przez całą sobotę i do tej pory nie mogę wyjść z wrażenia, że się spotkałyśmy na porodówce i potem na sali
Super, że nie marudzi...my jeszcze przed zmianą wózka

Napisane przez minula

Dobry wieczór

W nocy skonczyla się gorączka i dziś pojawila sie wysypka, więc to jednak trzydniowka
Mam nadzieję, że już będzie tylko lepiej.

Brawo dla nowych umiejętności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

i po strachu

[minula]

Just sto lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Sto lat Bartuś!!!! Dużo szczęścia chłopaku! Niech ząbki lekko idą!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justkonev]

Dziękuję za życzenia

Napisane przez eyo

Nadia dzisiaj zaczęła wchodzić na dwóch nogach po schodach... himalaistka, mówię wam - co prawda po dwóch schodach (mam na dole łazienkę niżej niż parter i są takie dwa schodki do niej) no ale sobie cała zadowolona chodziła po nich w te i z powrotem (tzn. zejść jeszcze nie umie i siada na schodku ale wchodzi śmiało)

@__malaMi__ ja chciałam napisać, że Ty i S. będziecie zadowoleni ale machnęło mi się D bo jest obok S, nawet nie wiedziałam, że przypadkiem trafiłam w imię TZ



wow, super masz teściową gdzie dają takie teściowe ?
ja od mojej co prawda dostaję zawsze herbatę albo świeczki ale na dobrą sprawę akurat bardzo lubię te dwie rzeczy także miło mi zawsze jak pamięta



a jakie macie auto? poza minikidem właśnie też się nad nim zastanawiam tylko pytanie czy będę miała gdzie w okolicy pomierzyć



udanego wyjazdu
Nadia kiedyś to mogła w pół godziny grzebać w szufladzie z wózka a teraz to co najwyżej łaskawie wytrzyma w krzesełku na czas posiłku - też bardzo liczę na helper



u nas kojec sprawdza się tylko jak kurier przyjedzie i muszę odebrać paczkę, łaskawie wytrzyma w nim wtedy tą chwilę co mnie nie ma na oku ale tak poza tym to nie ma szansa żeby ona się zajęła sobą na zamkniętej przestrzeni także zazdroszczę możliwości skorzystania z tej opcji nawet kosztem połowy kuchni







to dobrze, że się wyjaśniło i zaraz choroba będzie z głowy

Hmmm.. Ja dostałam teściową w pakiecie do Tż Ona ma tylko syna a zawsze chciała mieć też córkę no i to dlatego

[sonia_n]

Eyo co to jest ten kitchen helper ? Wpisałam w Google ale pokazało tylko taki schodek z ramka żeby dziecko mogło stać i pomagać i trzeba zrobic to samemu to to ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Napisane przez justkonev

Dziękuję za życzenia





Hmmm.. Ja dostałam teściową w pakiecie do Tż Ona ma tylko syna a zawsze chciała mieć też córkę no i to dlatego

No moja ma dwóch synów ;P a jest do bani - ale wyszło szydło z worka dopiero po narodzinach K. Wcześniej złota kobieta


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Dynaa]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fantazja_]

sto lat dla Bartusia! zdrowka i spokoju! najlepsze zyczenia tez od mojego tz

Dynaa nie martw sie moj tez drobny a jest chlopakiem urodzony z waga 3480....ma 9 kg takze ten...

[kiciulec]

Napisane przez Dynaa

Mysmy wczoraj spedzili dzien na placu zabaw i w zwiazku z tym Nadia miala tylko jedna drzemke (okolo 11). Przyszlismy do domu, bawila sie w najlepsze, zjadla kolacje, umylam ja i dalej sie bawila. Usnela sama okolo 21, nawet smoczka nie chciala.

Ja dzis musze sprawdzic ciuszki bo mam jeszcze 6 - 9 w szafie. Ostatnio kupilismy jej bardzo duzo ciuchow 12 - 18 wiec chociaz to ogarniete.

Co do rozmiarow to my nosimy 12 - 18, ale niektore rzeczy mamy jeszcze 9 - 12 i pasuja. Wiecie czasem wnerwia mnie jak moj maz mowi, ze ona jest drobna, mala itd.. Wazy prawie 9 kg na prawie 13 miesiecy, a urodzila sie z waga 2400 kg wiec nie wiem dlaczego on oczekuje, ze bedzie wygladac jak dziecko urodzone z waga 4 kg.. :/ Poza tym jest dluga, po prostu drobnej kosci. Mowi, zebym dawala jej krowskie mleko to przykokosi z waga, ale ja jej nie chce rozpychac na sile. Ja tez bylam drobnej kosci ( cale zycie dopoki nie zaczelam zrec haha ), maz tez jest drobny wiec po kim ma byc gruba?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Justynko, spelnienia marzen, duzo milosci i pociechy z Kajusi 😚❤

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No pewnie dziecko to nie ges na pasztet zeby tuczyc. Taki babciowy poglad ze dziecko ma być puculowate i z faldek. Jak dziecko zdrowe i zadowolone to tak ma byc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Mój niby kabanek a 9.6 waży.. (wg lekarza 9.2) wiwc no bez przesady. Już za nimi czas na faldki ido..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kiciulec]

Karol wazy 11kg ale jak dla mnie to wcale jakos grubo nie wyglada😛 pewnie w miesnie idzie😉 ale serio odchudzanie czy tuczenie dzieci kiedy wszystko jest ok to glupota

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kiciulec]

IMG_20180215_082647_796.jpg20180213_175905.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sreberko4]

Maksiu tez 11 kg a mowią ze nie wyglada na tyle

Kiciulku jak bym byla toba to w zyciu bym tortu nie robila sama. Kupilabym. Ale jestem wygodna i nie lubie sobie dokladac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eyo]

Bartuś 100 lat!!!
---
Noc w miarę ok ale ciekawostka - moje dziecko, które sypiało do 9 teraz wstaje po 07:00... chyba się do żłobka przygotowuje. Poza tym drzemka jej teraz wypada w żłobkowych godzinach. Żłobkowa samoobsługa normalnie.

Dla odmiany ja i tak nie mogę spać bo pół nocy się wiercę i myślę o żłobku, nie docieram do mnie, że od jutra to się zaczyna jutro TZ ma wolne i razem jedziemy i siedzi mi to w głowie jako "wycieczka" a nie, że we wtorek już sama będę musiała ją zawieźć (i w środek, czwartek, piątek też...). Cóż - matka stalker żłobkowy musi sobie wybrać lekturę do czytania w szatni (ewentualnie obok żłobka jest kawiarnia/restauracja bo żłobek jest przy biurowcu więc będę tam stałym gościem).

Napisane przez justkonev

Dziękuję za życzenia


Hmmm.. Ja dostałam teściową w pakiecie do Tż Ona ma tylko syna a zawsze chciała mieć też córkę no i to dlatego

niezły pakiet dorwałaś ale w sumie to dobrze bo chociaż jak TZ dłużej nie ma to nie jesteś z tym wszystkim do końca sama

Napisane przez sonia_n

Eyo co to jest ten kitchen helper ? Wpisałam w Google ale pokazało tylko taki schodek z ramka żeby dziecko mogło stać i pomagać i trzeba zrobic to samemu to to ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------





No moja ma dwóch synów ;P a jest do bani - ale wyszło szydło z worka dopiero po narodzinach K. Wcześniej złota kobieta


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

tak, to ten taki schodek do wysokości blatu kuchennego co by dziecię mogło sobie przy blacie z matką grzebać można zrobić samemu z elementów z Ikei (koszt to około 100zł) albo można kupić gotowca (np. allergo, cena 200zł+)

moja teściowa ma i syna i córkę, tak samo moja mama - ewidentnie takie nic więcej do szczęścia nie potrzebują

Napisane przez Dynaa

Mysmy wczoraj spedzili dzien na placu zabaw i w zwiazku z tym Nadia miala tylko jedna drzemke (okolo 11). Przyszlismy do domu, bawila sie w najlepsze, zjadla kolacje, umylam ja i dalej sie bawila. Usnela sama okolo 21, nawet smoczka nie chciala.

Ja dzis musze sprawdzic ciuszki bo mam jeszcze 6 - 9 w szafie. Ostatnio kupilismy jej bardzo duzo ciuchow 12 - 18 wiec chociaz to ogarniete.

Co do rozmiarow to my nosimy 12 - 18, ale niektore rzeczy mamy jeszcze 9 - 12 i pasuja. Wiecie czasem wnerwia mnie jak moj maz mowi, ze ona jest drobna, mala itd.. Wazy prawie 9 kg na prawie 13 miesiecy, a urodzila sie z waga 2400 kg wiec nie wiem dlaczego on oczekuje, ze bedzie wygladac jak dziecko urodzone z waga 4 kg.. :/ Poza tym jest dluga, po prostu drobnej kosci. Mowi, zebym dawala jej krowskie mleko to przykokosi z waga, ale ja jej nie chce rozpychac na sile. Ja tez bylam drobnej kosci ( cale zycie dopoki nie zaczelam zrec haha ), maz tez jest drobny wiec po kim ma byc gruba?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Justynko, spelnienia marzen, duzo milosci i pociechy z Kajusi ��❤

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

nie przejmuje się, jak dziecko zdrowe i szczęśliwe to wszystko jest dobrze - to nie gęś na wypasie żeby tuczyć a TZ jak sam jest drobny to może mu powiedz żeby siebie wziął i podtuczył bo nie mam oponek - skoro to takie złe to niech zacznie "zdrową" dietę od siebie a nie od innych

w ogóle mnie fascynuje jak to jest, że Ci wszyscy ludzie co to są święcie przekonani, że "cukier krzepi" nie są w stanie powiązać chorób cywilizacyjnych z tych, że się żywili cukrem od początku istnienia obserwuję na np. na IG taką dziewczynę, młoda matka z dwójką dzieci, starsze około 5 lat ostatnio u dentysty miało KOMPLET zębów do leczenia i był ryk na fotelu a ona co? w najlepsze daje drugiemu dziecku poniżej roku sklepowe batony itp. rzeczy... zero refleksji

Napisane przez kiciulec

Karol wazy 11kg ale jak dla mnie to wcale jakos grubo nie wyglada�� pewnie w miesnie idzie�� ale serio odchudzanie czy tuczenie dzieci kiedy wszystko jest ok to glupota

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nadia waży ponad 10 ale z klusek to bliżej jej do spaghetti niż do śląskiej ale to też trzeba brać poprawkę na chociażby wzrost, każdy cm robi różnice

[Escorpio]

Sto lat dla Bartusia!!! Żeby ząbki Ci jak najszybciej wyszly

Napisane przez justkonev

Dziękuję za życzenia


Hmmm.. Ja dostałam teściową w pakiecie do Tż Ona ma tylko syna a zawsze chciała mieć też córkę no i to dlatego

A mama zawsze mi mowila - bierz jedynaka to sobie wzielam męża, ktory ma siostrę i ona i jek dzieci zawsze bedą ważniejsze od nas

[Dynaa]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariea]

Escorpio muszę się z Tobą zgodzić. Mój mąż ma 3 siostry. Dla jego rodziców my nie istniejemy. Córki i ich dzieci zawsze na pierwszym miejscu. Moja mama zawsze mówi, ze dla matki dzieci córek zawsze będą ważniejsze od tych, które urodziła synowa. Akurat w naszej rodzinie takie doświadczenie jest

[Fantazja_]

Napisane przez sQuaara

Mój niby kabanek a 9.6 waży.. (wg lekarza 9.2) wiwc no bez przesady. Już za nimi czas na faldki ido..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u nas pewnie u lekarza też wyjdzie mniej niż ja ważę

Napisane przez kiciulec

Karol wazy 11kg ale jak dla mnie to wcale jakos grubo nie wyglada😛 pewnie w miesnie idzie😉 ale serio odchudzanie czy tuczenie dzieci kiedy wszystko jest ok to glupota

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

co racja to racja

Napisane przez kiciulec

Załącznik 7438146Załącznik 7438151

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jaka samoobsługa pełna cały czas tak je sam?

Napisane przez Escorpio

Sto lat dla Bartusia!!! Żeby ząbki Ci jak najszybciej wyszly


A mama zawsze mi mowila - bierz jedynaka to sobie wzielam męża, ktory ma siostrę i ona i jek dzieci zawsze bedą ważniejsze od nas

Napisane przez Dynaa

Eyo, zawsze jak schodzi rozmowa na cukier slysze, ze kazde dziecko sie tak wychowalo. Bedac w Polsce mialam duuuzy wybor kaszek ( w Anglii nie ma ich prawie wcale ) ale co z tego jak wiekszosc miala syfiasty sklad. Pamietam jak sasiadka powiedziala, ze jak N nie doslodze, to ona nie zje bo dzieci lubia cukier i zebym sobie sama jadla takie bezsmakowe. To samo jest z sola. Ja nie cierpie solonego jedzenia i chcialabym jak najdluzej jej tej soli nie dawac. Czasami czuje sie jak ufo jak rozmawiam o zywieniu. Moj szwagier stwierdzil, ze jak N bedzie jesc organiczne warzywa, to w przedszkolu dostanie sraczki od " normalnego jedzenia ".

Mnie tylko przeraza fakt, ze niektore matki daja te wszystkie kaszki Bobovity i inne Nestle dzieciakom juz w 4 miesiacu i jeszcze zadowolone, ze dziecku smakuje. No pewnie, ze smakuje. W koncu dzieci lubia slodkie. Ja jedyna kaszke, ktora daje z supermarketu to kaszka owsiana z Bobovity ( chociaz musze przyznac, ze N czesto je zwykle platki owsiane, jaglanke itp ). Odkrylam tez fajne z angielskiego Bootsa - bezmleczne, organiczne i naprawde smaczne. Te wszystkie kaszki Bebilony, Cow and Gate ( Bebiko w Polsce ) i inne sa napakowane cukrem i olejem palmowym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

bo za naszych czasów bla bla bla...uwielbiam tego słuchać to rodzice odpowiadają za bogactwo w diecie dziecka...a ono decyduje czy zje i ile zje... Dejwo je kaszki na wodzie...jak dla mnie są bardzo smaczne...a sam owoc wystarczy jako cukier

[eyo]

Napisane przez Dynaa

Eyo, zawsze jak schodzi rozmowa na cukier slysze, ze kazde dziecko sie tak wychowalo. Bedac w Polsce mialam duuuzy wybor kaszek ( w Anglii nie ma ich prawie wcale ) ale co z tego jak wiekszosc miala syfiasty sklad. Pamietam jak sasiadka powiedziala, ze jak N nie doslodze, to ona nie zje bo dzieci lubia cukier i zebym sobie sama jadla takie bezsmakowe. To samo jest z sola. Ja nie cierpie solonego jedzenia i chcialabym jak najdluzej jej tej soli nie dawac. Czasami czuje sie jak ufo jak rozmawiam o zywieniu. Moj szwagier stwierdzil, ze jak N bedzie jesc organiczne warzywa, to w przedszkolu dostanie sraczki od " normalnego jedzenia ".

Mnie tylko przeraza fakt, ze niektore matki daja te wszystkie kaszki Bobovity i inne Nestle dzieciakom juz w 4 miesiacu i jeszcze zadowolone, ze dziecku smakuje. No pewnie, ze smakuje. W koncu dzieci lubia slodkie. Ja jedyna kaszke, ktora daje z supermarketu to kaszka owsiana z Bobovity ( chociaz musze przyznac, ze N czesto je zwykle platki owsiane, jaglanke itp ). Odkrylam tez fajne z angielskiego Bootsa - bezmleczne, organiczne i naprawde smaczne. Te wszystkie kaszki Bebilony, Cow and Gate ( Bebiko w Polsce ) i inne sa napakowane cukrem i olejem palmowym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

powiem Ci, że od kiedy ja z Nadią jadam takie niesolone, niesłodzone to w sumie jakoś mi nie tęskno - przyprawiam sobie czosnkiem, papryką a swoje porcje sypnę chilli, wcale to nie jest "bez smaku" - i dla mnie jest spoko, płatków z owocami też już nie potrzebuję słodzić więc naprawdę dla mnie ten argument "sama sobie jedz niesolone, niesłodzone" to mogą sobie wszyscy wsadzić - bo sama sobie właśnie takie jem i mi dobrze jak teraz jemy obiad u moich czy TZ rodziców to dla mnie wszystko jest przesolone - jak żyć

co do Bobovity to oni teraz wypuścili fajną serię (porcja zbóż bezmleczna) bez syfu w składzie co mnie cieszy bo w kryzysie mogę sobie coś w Rossmannie nabyć, poza tym daję Holle (Nadia nieprzerwanie kocha ich jaglaną) albo zwykłe

Fantazja_ Nadia też je kaszki na wodzie, na mleku robiłam parę podejść ale nie, ona na mleku nie zje i już ale mi to tam nie przeszkadza, je mleko rano i wieczorem, często je też bielucha więc myślę, że jej niczego w diecie nie brakuje

Dziewczyny - skoro już dzieci mamy około roczne - pytanie, kiedy planujecie wprowadzić:
- miód
- pieczarki
?

[MartaMagda]

Dynaa ja tez unikam cukru i soli w diecie Niny. Wiem też że w żłobku tego aż tak nie przestrzegają więc tym bardziej mi zależy, żeby w domu jadła zdrowo.

Nina waży 9,4 kg przy wadze wyjsciowej 3,4 kg. Twoja Nadia nieźle przykoksiła, więc mądrości TZeta to o kant rozbić

Eyo jestem z Tobą!!! Dacie radę tylko znajdź sobie zajęcie, żeby przejść przez ten pierwszy okres żłobkowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dynaa]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eyo]

Napisane przez Dynaa

Ja mam wlasnie te jadlane z Holle, ale jeszcze nie uzywalysmy.

Tak, to ta seria wlasnie z Bobovity, ktora sama kupuje w polskim sklepie. Owsianka u nas jest hitem Kiedys w Polsce mialysmy jaglanke i gryczana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Wiecie co. Moja sasiadka w Polsce to normalnie powinna jakas nagrode dostac. Pyta sie jakie Nadia je mleko. Mowie, ze Bebilon Profutura. Ona na to: " yyyy jakie drogie! Widzialam takie w Biedronce, pewnie podroba! U nas to jak moj syn byl maly, kupowalo sie niebieskie, takie zwykle w proszku do wafli " 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

na to bym nawet nie wpadła...

[axn22]

Napisane przez Fantazja_

sto lat dla Bartusia! zdrowka i spokoju! najlepsze zyczenia tez od mojego tz

Napisane przez Escorpio

Sto lat dla Bartusia!!! Żeby ząbki Ci jak najszybciej wyszly

Dzięki dzięki

Bartek na początek swojej nowej drogi życia postanowił o 23.30 wczoraj, że nie będzie spał. Co gorsze, nie chciał również na ręce. Bawił się na zmianę z płaczem ze zmęczenia do 3 Myślałam, że pośpi do 9. Wstał chwilę po 7. Jestem taaaaaka wypoczęęęęta

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Napisane przez eyo

na to bym nawet nie wpadła...

Teraz to nie ale za PRL takie dawali

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez eyo

Dziewczyny - skoro już dzieci mamy około roczne - pytanie, kiedy planujecie wprowadzić:
- miód
- pieczarki
?[/B]

Kupuję (wydaje mi się) porządne miody więc pewnie niedługo będę odrobinę dawać. A pieczarki... nie wiem. Nie wiem do czego miałabym Bartkowi je dać i nie widzę w tym celu. Ale jakby miał skubnąć jakiegoś krokieta z pieczarkami czy coś to pewnie ok. Pieczarka nie grzyb

[Dynaa]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justkonev]

Ja myślę miód wprowadzić na wiosnę. O pieczarkach jeszcze nie myślałam A co do soli, to ja wogóle soli nie używam (wyjątkiem są schabowe) i jakoś tak się przyzwyczaiłam

Wróciłyśmy z Kają ze spaceru, tego nam trzeba było!

[mariea]

pieczarki już można, ale one nie mają w sobie bogactwa wartości odżywczych wiec raczej tylko jako dodatek gdzieś od czasu do czasu

[sQuaara]

Ja miod do wypieków już długo daje pieczarki pewnie na lato wpadna jak na urlopie będziemy i będą w gotowych daniach w knajpach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Y w drodze na dworzec i jadę do rodziców na tydzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz