Zjadam żarcie twojemu żarciu - wegańskie i wegetariańskie potwory, które nie dziwią.

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

laisla, powiem tyle - jest bardzo ciezko. Ja juz powoli trace nadzieje, juz nic nie wiem. Juz sie przestaje na forum wypowiadac o odzywianiu, bo nie mam juz pojecia i nie wiem jak sobie pomoc. Powiem tylko jedno - kapustnych sie nie boj, brokul czy kalafior to zbyt zdrowe warzywa, zeby z nich zrezygnowac.

[Ervisha]

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8145778 6]laisla, powiem tyle - jest bardzo ciezko. Ja juz powoli trace nadzieje, juz nic nie wiem. Juz sie przestaje na forum wypowiadac o odzywianiu, bo nie mam juz pojecia i nie wiem jak sobie pomoc. Powiem tylko jedno - kapustnych sie nie boj, brokul czy kalafior to zbyt zdrowe warzywa, zeby z nich zrezygnowac.[/QUOTE]
Zdrówka

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;81445351]No niestety, jestem kotletowa sierota - robiłam dzis kotlety z cukinii i kaszy jaglanej z kwestii smaku. Wyszły pyszne, ale moja masa była bardzo luźna. Tak luźna, ze nie dało sie jej opanierowac ani usmażyć na patelni za falafle sie nawet nie biorę, bo tez wyjdzie mi kicha. Ale ja w ogóle nie umiem w kotlety, nawet mielone w czasach mięsnych mi sie nie kleily.[/QUOTE]
A zagęściłaś czymś? Warto dodać siemię lniane

[deserova]

Napisane przez laisla

Dziewczyny, czy któraś z Was boryka się z niedoczynnością tarczycy? Jak sobie radzicie? Gdzie nie zajrzę to piszą, aby unikać soi, wszelkich kapustnych (też jarmuż wykluczyć) bo utrudniają przyswajanie jodu..ograniczyć nabiał. Niby bezpieczne to tylko ryby i mięso. A co w przypadku, gdy tego mięsa się nie je
Jakiś czas temu pisała tutaj dziewczyna, która ze względu na to schorzenie nie przechodzi na wegetarianizm, a może ktoś wśród osób wypowiadających się też ma taki problem, a mimo tego radzi sobie będąc vege?

Ja mam niedoczynność ale nie odstawiłam ani glutenu ani kapustnych ani nie cuduję. Chciałabym spróbować surowej diety ale to jak będzie cieplej i będą lepsze warzywa. Póki o jem normalnie jak jadłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ervisha]

robiłyście bolognese z czerwonej soczewicy?

[laisla]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;81456966]nooooo mam problem.
Na razie odstawiłam laktozę , ale nic lepiej nie jest to pewnie za miesiąc lub dwa odstawię gluten. Chętnie przeszłabym na diete bezmięsna ale nie wiem co miałabym jeść.

płatki drozdżowe z ziemniakami nie sprawdziły się jako zamiennik sera

mam problem i mam tego świadomość. Nie jem soi.[/QUOTE]

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8145778 6]laisla, powiem tyle - jest bardzo ciezko. Ja juz powoli trace nadzieje, juz nic nie wiem. Juz sie przestaje na forum wypowiadac o odzywianiu, bo nie mam juz pojecia i nie wiem jak sobie pomoc. Powiem tylko jedno - kapustnych sie nie boj, brokul czy kalafior to zbyt zdrowe warzywa, zeby z nich zrezygnowac.[/QUOTE]

Napisane przez deserova

Ja mam niedoczynność ale nie odstawiłam ani glutenu ani kapustnych ani nie cuduję. Chciałabym spróbować surowej diety ale to jak będzie cieplej i będą lepsze warzywa. Póki o jem normalnie jak jadłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję

[abiblabla]

Dziewczyny, robiła któraś z was ciasto pomarańczowe (lub cytrynowe)? Zalegają mi cytrusy, chciałam upiec coś fajnego, ale nie mam szczęścia do wegańskich przepisów - jedyne ciasto jakie mi wyszło to marchewkowe (a masa wyszła fatalna, robiłam dwa razy z jadłonomii). Zalegają mi pomarańcze, szukam czegoś sprawdzonego.
Znalazłam ten przepis: http://www.alicjawkrainiewarzyw.com/...-pomaranczowe/ ale nie ma tu grama tłuszczu, takie ciasto w ogóle wyjdzie?

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

mazurek pomarańczowy

pleśniak/skubaniec z cytryną zamiast dżemu,
do kruchego ciasta starłabym skórkę

[abiblabla]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;81508761]mazurek pomarańczowy

pleśniak/skubaniec z cytryną zamiast dżemu,
do kruchego ciasta starłabym skórkę[/QUOTE]

Mazurek, kruche ciasto to za duzo babrania, ja nie z tych
Chodzilo mi o konkretne, sprawdzone przepisy.

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

Napisane przez abiblabla

Dziewczyny, robiła któraś z was ciasto pomarańczowe (lub cytrynowe)? Zalegają mi cytrusy, chciałam upiec coś fajnego, ale nie mam szczęścia do wegańskich przepisów - jedyne ciasto jakie mi wyszło to marchewkowe (a masa wyszła fatalna, robiłam dwa razy z jadłonomii). Zalegają mi pomarańcze, szukam czegoś sprawdzonego.
Znalazłam ten przepis: http://www.alicjawkrainiewarzyw.com/...-pomaranczowe/ ale nie ma tu grama tłuszczu, takie ciasto w ogóle wyjdzie?

Muffiny chyba każdemu wychodzą - niezależnie czy wegańskie, czy nie Po prostu zastąp sokiem z pomarańczy jogurt/maślankę/mleko.

[Ervisha]

[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;8152567 1]Muffiny chyba każdemu wychodzą - niezależnie czy wegańskie, czy nie Po prostu zastąp sokiem z pomarańczy jogurt/maślankę/mleko.[/QUOTE]
Są takie "talenty", że nie wychodzi... nie chodzi o mnie

Na jadlonomii jest czekoladowe ciasto z sokiem z pomarańczy
http://www.jadlonomia.com/przepisy/c...asto-z-tahina/

[abiblabla]

[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;8152567 1]Muffiny chyba każdemu wychodzą - niezależnie czy wegańskie, czy nie Po prostu zastąp sokiem z pomarańczy jogurt/maślankę/mleko.[/QUOTE]
Muffinki spoko, ale musiłabym kupować specjalnie formę i te papierowe kubeczki.

Napisane przez Ervisha

Są takie "talenty", że nie wychodzi... nie chodzi o mnie

Na jadlonomii jest czekoladowe ciasto z sokiem z pomarańczy
http://www.jadlonomia.com/przepisy/c...asto-z-tahina/

Kurde, nie chcę z czekoladą Chodziło mi o klasyczne ciasto pomarańczowe. No ale dobra, nie ma to nie ma, zaryzykuję jakiś googlowy przepis.

[Ervisha]

Napisane przez abiblabla

Muffinki spoko, ale musiłabym kupować specjalnie formę i te papierowe kubeczki.


Kurde, nie chcę z czekoladą Chodziło mi o klasyczne ciasto pomarańczowe. No ale dobra, nie ma to nie ma, zaryzykuję jakiś googlowy przepis.

A ten?
http://www.weganka.com/2014/12/ciast...z-imbirem.html

Można pominąć imbir

[abiblabla]

Napisane przez Ervisha

A ten?
http://www.weganka.com/2014/12/ciast...z-imbirem.html

Można pominąć imbir

Idealny :O

Dziekuje ci ogromnie!

[Ervisha]

Napisane przez abiblabla

Idealny :O

Dziekuje ci ogromnie!

Nie ma za co

Ogólnie zauważyłam, że dużo osób chwali przepisy z tego bloga
Daj znać czy wyszło

[Shevya]

Napisane przez Ervisha

A ten?
http://www.weganka.com/2014/12/ciast...z-imbirem.html

Można pominąć imbir

I ja też dzisiaj zrobię, a co mi tam Lubię takie łatwe przepisy, gdzie wszystko mam pod ręką praktycznie każdego dnia w roku. Bo póki co kreacje np. TTH będę podziwiać tylko na ekranie, może kiedyś nadejdzie ten ~fancy~ dzień, ale to jeszcze nie dziś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ervisha]

Przepisy z bloga TTH nie są trudne - wydaje się, że jest dużo składników ale w rezultacie bardzo prosto przygotować danie/deser Polecam ciastka z powidłami i czekoladą

[abiblabla]

Dobra, siedzi w piekarniku Natomiast porcja wyszła mi maleńka, jak na pół keksówki.
Blog wygląda super, zakochałam się już w tym: http://www.weganka.com/2017/12/drozd...-i-skorka.html

Ja właśnie chyba nigdy nie odtworzyłam żadnego przepisu z TTH właśnie przez te długie listy trudno dostępnych składników. Bo gdyby to była jedna rzecz lub dwie to bym poszukała, ale jak widzę że mi brakuje 5 czy 10 to się odechciewa. Zwłaszcza że ja nie lubię gotować i piec (mam po prostu już dość) i wiem że najprawdopodobniej nie wykorzystam ich później.

[Ervisha]

Ja z bloga TTH łatwo zastępuje składniki - nie mam oleju kokosowego to daje rzepakowy, nie mam mąki z amarantusa to też daje inną Można zastąpić

A widziałąś to?
http://www.weganka.com/2017/12/piernikobrownie.html
http://www.weganka.com/2015/09/penoz...isniami-i.html
http://www.weganka.com/2017/01/babec...z-awokado.html

Tylko patrzeć kiedy książkę wyda ;D

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Co do przypraw to ja szukałam gotowej mieszanki curry bez soli. Znalazłam dwie: jedna marki Kaufland a druga Kamis - nowość bez soli... i nie wiem którą kupić, która będzie bardziej zbliżona do oryginału..... ta z Kauflandu na pierwszym miejscu ma kurkume, czyli jej jest najwiecej a ta z Kamisa - droższa ma tę kurkumę później

[abiblabla]

Napisane przez Ervisha

Ja z bloga TTH łatwo zastępuje składniki - nie mam oleju kokosowego to daje rzepakowy, nie mam mąki z amarantusa to też daje inną Można zastąpić

A widziałąś to?
http://www.weganka.com/2017/12/piernikobrownie.html
http://www.weganka.com/2015/09/penoz...isniami-i.html
[URL]http://www.weganka.com/2017/01/babeczki-mokka-z-kremem-z-awokado.html[/:<URL]

Tylko patrzeć kiedy książkę wyda ;D

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Co do przypraw to ja szukałam gotowej mieszanki curry bez soli. Znalazłam dwie: jedna marki Kaufland a druga Kamis - nowość bez soli... i nie wiem którą kupić, która będzie bardziej zbliżona do oryginału..... ta z Kauflandu na pierwszym miejscu ma kurkume, czyli jej jest najwiecej a ta z Kamisa - droższa ma tę kurkumę później

Ja nie mam wyczucia do zastępowania skłądników, wiele razy tak robiłam i niestety wiele razy spartoliłam. Akurat olej kokosowy mam, ale problemem są właśnie różne mąki i słodzidła.

Przepisy mega Te babeczki, wow! Żałuję że nie mam foremek. Jeszcze mam ochotę na to, chyba w weekend zrobię, ale nie wiem czym zastąpić mąkę ziemniaczaną/tapiokę: http://www.weganka.com/2018/02/marchewkowe-pancakes.html
Jakie one mają właściwości? Tapiokę to może bym jeszcze znalazła, ale mąki ziemniaczanej za chiny :<
Co do mieszanki curry nie pomogę niestety. Co ma ta z Kamisa na pierwszym miejscu?

[Ervisha]

Napisane przez abiblabla

Ja nie mam wyczucia do zastępowania skłądników, wiele razy tak robiłam i niestety wiele razy spartoliłam. Akurat olej kokosowy mam, ale problemem są właśnie różne mąki i słodzidła.

Przepisy mega Te babeczki, wow! Żałuję że nie mam foremek. Jeszcze mam ochotę na to, chyba w weekend zrobię, ale nie wiem czym zastąpić mąkę ziemniaczaną/tapiokę: http://www.weganka.com/2018/02/march...-pancakes.html
Jakie one mają właściwości? Tapiokę to może bym jeszcze znalazła, ale mąki ziemniaczanej za chiny :<
Co do mieszanki curry nie pomogę niestety. Co ma ta z Kamisa na pierwszym miejscu?

Każdą mąkę bezglutenową można zastąpić glutenową Kokosową inną jadalną ale to juz w innych proporcjach
Ksylitol - cukrem


Nie masz mąki ziemniaczanej? Może budyniem o łagodnym smaku? Albo ewentualnie mąka kukurydziana? W tym przepisie mąka ziemniaczana chyba robi za jajko - ma związać całosć.. to moze być też siemię lniane mielone

Co do mieszanek to w czwartek będę w K. to spisze skład i jednej i drugiej to tutaj podam

[Shevya]

Napisane przez Ervisha

Przepisy z bloga TTH nie są trudne - wydaje się, że jest dużo składników ale w rezultacie bardzo prosto przygotować danie/deser Polecam ciastka z powidłami i czekoladą

Nie, że trudne, tylko właśnie od groma tych składników, na które mi tu jednak trochę żal kasy. Może jak mi dadzą podwyżkę to się skuszę na mąkę z niebieskiej kukurydzy a póki co budżet/moje własne ja nie pozwala. Ale ten przepis na ciastka zaraz sobie sprawdzę!

Napisane przez abiblabla

Dobra, siedzi w piekarniku Natomiast porcja wyszła mi maleńka, jak na pół keksówki.
Blog wygląda super, zakochałam się już w tym: http://www.weganka.com/2017/12/drozd...-i-skorka.html

Ja właśnie chyba nigdy nie odtworzyłam żadnego przepisu z TTH właśnie przez te długie listy trudno dostępnych składników. Bo gdyby to była jedna rzecz lub dwie to bym poszukała, ale jak widzę że mi brakuje 5 czy 10 to się odechciewa. Zwłaszcza że ja nie lubię gotować i piec (mam po prostu już dość) i wiem że najprawdopodobniej nie wykorzystam ich później.

Daj znać jak Ci idzie Ja jeszcze nie zaczęłam, stwierdzam brak papieru do pieczenia, więc muszę ogarnąć co przepis mówi o wyłożeniu foremki, bo spojrzałam tylko na listę składników.

Mam to samo w kwestii gotowania Piec lubię, tylko co z tego, jak i tak mam dwie lewe ręce i - uwaga - nie wyszedł mi nawet pomidorowy piernik z Jadłonomii, który podobno wychodzi każdemu. Także tego Wolę te £4 za mąkę wydać na gotowy już produkt w jakiejś #vegebioekoposh kawiarni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ervisha]

Faktycznie sporo takich wymyślnych produktów dla kasiastych ale i w nowej jadłonomii są takie przyprawy, ktore ciężko dostać i piszą o tym Ci co testowali Najlepsze takie proste przepisy - bez wydziwiania Szkoda, że takie blogi nie są popularne lub rzadko kiedy pojawia się na nich wpis ;/

Moja mama foremki zawsze wykładała papierem śniadaniowym i smarowała tłuszczem
Co do ciast to są jeszcze te bez pieczenia

[Shevya]

Ano. Ale w sumie, skoro to nisza, to można coś zadziałać..

Ja się zastanawiam nad masłem (dopiszę, że roślinnym :p) i mąką do tej foremki, może to by zadziałało, bo nic prócz folii aluminiowej nie mam :|

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ervisha]

Napisane przez Shevya

Ano. Ale w sumie, skoro to nisza, to można coś zadziałać..

Ja się zastanawiam nad masłem (dopiszę, że roślinnym :p) i mąką do tej foremki, może to by zadziałało, bo nic prócz folii aluminiowej nie mam :|

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A no można

Można też i tak Jak piekę chleb drożdżowy to foremkę smaruje olejem i oprószam albo otrębami albo mąką ale to trzeba dobrze oprószyć aby nie przywarło... bo papieru śniadaniowego też nie masz.... mozna też bułką tartą i to najczęściej ludzie stosują

[Shevya]

Napisane przez Ervisha

A no można

Można też i tak Jak piekę chleb drożdżowy to foremkę smaruje olejem i oprószam albo otrębami albo mąką ale to trzeba dobrze oprószyć aby nie przywarło... bo papieru śniadaniowego też nie masz....

No bieda w domu, wszystko nam akurat wyszło Nawet cudem to masło jeszcze mam, bo zazwyczaj gości w mojej lodówce raz na ruski rok. Ale zobaczę zaraz z tym tłuszczem i mąką, może się uda. Tylko się teraz zwlec z łóżka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ervisha]

Tutaj znalazłam rady odnośnie ciasta i tym czym/jak smarować
http://inspirujacacodziennosc.blogsp...pieczenia.html

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Napisane przez Shevya

No bieda w domu, wszystko nam akurat wyszło Nawet cudem to masło jeszcze mam, bo zazwyczaj gości w mojej lodówce raz na ruski rok. Ale zobaczę zaraz z tym tłuszczem i mąką, może się uda. Tylko się teraz zwlec z łóżka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A która tam u Was godzina?

[abiblabla]

Napisane przez Ervisha

Każdą mąkę bezglutenową można zastąpić glutenową Kokosową inną jadalną ale to juz w innych proporcjach
Ksylitol - cukrem


Nie masz mąki ziemniaczanej? Może budyniem o łagodnym smaku? Albo ewentualnie mąka kukurydziana? W tym przepisie mąka ziemniaczana chyba robi za jajko - ma związać całosć.. to moze być też siemię lniane mielone

Co do mieszanek to w czwartek będę w K. to spisze skład i jednej i drugiej to tutaj podam

Budyń! Przywiozła mi siostra ostatnio! Nie wpadłam na to, dzięki!
Nie mieszkam w Polsce i ciężko mi właśnie dostać takie rzeczy jak siemię lniane, mąka ziemniaczana... Może bym znalazła w jakimś super eko bio sklepie, ale to w już po takich cenach że głowa mała. Za to mam dostęp do super taniego tofu z chińskiego supermarketu, więc coś za coś Właściwie jak tak teraz myślę, to mogłabym poszukać tych brakujących mi polskich składników w polskim sklepie, tylko że mam daleko i nigdy nie po drodze, a jak już mówiłam, nie jestem ostatnio fanką pichcenia (tak, wiem, wymówki się mnożą).

Napisane przez Shevya

Daj znać jak Ci idzie Ja jeszcze nie zaczęłam, stwierdzam brak papieru do pieczenia, więc muszę ogarnąć co przepis mówi o wyłożeniu foremki, bo spojrzałam tylko na listę składników.

Mam to samo w kwestii gotowania Piec lubię, tylko co z tego, jak i tak mam dwie lewe ręce i - uwaga - nie wyszedł mi nawet pomidorowy piernik z Jadłonomii, który podobno wychodzi każdemu. Także tego Wolę te £4 za mąkę wydać na gotowy już produkt w jakiejś #vegebioekoposh kawiarni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dam znać jutro, już wyjęłam, zaraz zrobię polewę z soku pomarańczowego, skórki i wiórek kokosowych

[Ervisha]

Napisane przez abiblabla

Budyń! Przywiozła mi siostra ostatnio! Nie wpadłam na to, dzięki!
Nie mieszkam w Polsce i ciężko mi właśnie dostać takie rzeczy jak siemię lniane, mąka ziemniaczana... Może bym znalazła w jakimś super eko bio sklepie, ale to w już po takich cenach że głowa mała. Za to mam dostęp do super taniego tofu z chińskiego supermarketu, więc coś za coś Właściwie jak tak teraz myślę, to mogłabym poszukać tych brakujących mi polskich składników w polskim sklepie, tylko że mam daleko i nigdy nie po drodze, a jak już mówiłam, nie jestem ostatnio fanką pichcenia (tak, wiem, wymówki się mnożą).


Dam znać jutro, już wyjęłam, zaraz zrobię polewę z soku pomarańczowego, skórki i wiórek kokosowych

NIe ma za co Budyń to mąka ziemniaczana Czasem takie proste metody nie przychodzą nam do głowy
A co do brakujących składników to czasem szkoda wydawać na nie pieniadze - można znaleźć podobny przepis a bez wydziwiania

A z przepisów znalazłam przed chwilą na takie batoniki
http://www.truetastehunters.com/2015...wkowymi-i.html
http://www.truetastehunters.com/2017...owsiane-z.html

[Shevya]

Napisane przez Ervisha

Tutaj znalazłam rady odnośnie ciasta i tym czym/jak smarować
http://inspirujacacodziennosc.blogsp...pieczenia.html

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------


A która tam u Was godzina?

Dzięki wielkie Stałam i dumałam nad tym, czy tylko tłuszcz czy razem z bułką tartą. I mimo, że mój mózg podpowiadał mi sam tłuszcz, to jednak obtoczyłam też wszystko bułką i już nie ma odwrotu, okaże się. Chociaż nie pokładam w sobie wielkich nadziei

U mnie tylko godzina później niż w Polsce, tzn po 21 teraz. Aczkolwiek zimno jak nie wiem, więc wieczór pod kołdrą

Napisane przez abiblabla

Budyń! Przywiozła mi siostra ostatnio! Nie wpadłam na to, dzięki!
Nie mieszkam w Polsce i ciężko mi właśnie dostać takie rzeczy jak siemię lniane, mąka ziemniaczana... Może bym znalazła w jakimś super eko bio sklepie, ale to w już po takich cenach że głowa mała. Za to mam dostęp do super taniego tofu z chińskiego supermarketu, więc coś za coś Właściwie jak tak teraz myślę, to mogłabym poszukać tych brakujących mi polskich składników w polskim sklepie, tylko że mam daleko i nigdy nie po drodze, a jak już mówiłam, nie jestem ostatnio fanką pichcenia (tak, wiem, wymówki się mnożą).


Dam znać jutro, już wyjęłam, zaraz zrobię polewę z soku pomarańczowego, skórki i wiórek kokosowych

A patrzyłam się dziś w sklepie na te wiórki i koniec końców nie wzięłam.. meh No cóż. Może wynajdę jakąś inną polewę lub zmuszę się do wyjścia do sklepu jeszcze dziś.
W moim świecie nie istnieje pojęcie czekania "do jutra" jeśli w grę wchodzi ciasto Dlatego podziwiam.

Dobra, siedzi w piekarniku. Mogę składać modły i rzucać zaklęcia, ale jakoś tego nie czuję. Szkoda tylko, że powiedziałam TŻ o tym cieście, bo się biedak tylko nakręci a tu pewnie wyjdzie wielkie nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[abiblabla]

Napisane przez Shevya

A patrzyłam się dziś w sklepie na te wiórki i koniec końców nie wzięłam.. meh No cóż. Może wynajdę jakąś inną polewę lub zmuszę się do wyjścia do sklepu jeszcze dziś.
W moim świecie nie istnieje pojęcie czekania "do jutra" jeśli w grę wchodzi ciasto Dlatego podziwiam.

Dobra, siedzi w piekarniku. Mogę składać modły i rzucać zaklęcia, ale jakoś tego nie czuję. Szkoda tylko, że powiedziałam TŻ o tym cieście, bo się biedak tylko nakręci a tu pewnie wyjdzie wielkie nic

Haha doskonale cie rozumiem, ja po prostu bylam nazarta tego dnia kupnymi muffinkami Daj znac jak wyszlo, bo ja jeszcze nie probowalam.