Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2

[Iwa_iw]

Izzi, gratuluję ezgaminu !!!
ja też zdałam za 2 podejście z tym że było to 8 lst temu no i w ciąży wtedy nie byłam

Niunia, bobasek przepiękny !!!

ja we wtorek w przyszłym tygodniu mam wizytę i czeka mnie min glukoza i tu mam mały problem gdyż rano jak wstaję to mi z głodu niedobrze a tu trzeba na czczo iść. mało tego u nie na osiedlu w przychodni krzywej cukrowej nie robią, więc z mdłościami będę musiała gdzieś rano jechać, potem to wypić. bleee aż mi się myśleć nie chce-obym tylko cytryny nie zapomniała bo tak to pawik murowany...

Sawyer jak tylko dasz radę, daj znać co u Ciebie i maleństwa!!!

[izuxyz]

Izzi ja też przyłączam sie do gratulacji hehe ja zdałam za 4. razem ale znam cięższe przypadki więc jakoś mnie to nie dołuje.

Ja tez juz przymierzam się do kupna łóżeczka. Chyba zamówię na allegro coś w tym stylu:http://www.allegro.pl/item387600130_...k_materac.html
Jak porównuję tą cenę z tymi jakie widziałam w sklepie (na razie odwiedziłam dwa) to jest ona atrakcyjna. Ale z drugiej strony czytałam kiedyś wasze wypowiedzi o łóżeczkach za ok. 150 zł (o ile sobie dobrze przypominam) więc już sama nie wiem...

[jaroszania]

izzi wielkie gratulacje!!! jak dzisiaj nawali lekarz od usg (tfu tfu:P) to tez ide to dr Zaremby, ale to juz w przyszlym tygodniu.

Ninunia fajne zdjecie

[Iwa_iw]

Izuxyz my też przymierzamy się do tego łóżeczka, nawet kolor nam odpowiada.
jeszcze nie byliśmy co prawda w żadnym sklepie, ale ostatnio mama mnie pytała kiedy chcę za wózkiem pojeździć (moi rodzice wózek kupują). myślę, że w sierpniu czy wrześniu spokojnie wystarczy i wtedy odrazu popatrzę na łóżeczka a jak nic nie będzie, albo cena zwali mnie znóg to zamawiamy Radka

[jaroszania]

Was tez tak bardzo boli miednica? nie jestem w stanie dluzej siedziec bo od razu lapie mnie uciazliwy bol

[4n3t4]

Izzi gratuluję!!
Ninunia śliczna Dzidzia!
Dziewczyny ja już muszę kupić trzecie opakowanie kremu przeciw rozstępom... Wam też tak szybko ubywa?

[anuhaaaaaaaaaa]

izzi gratulacje!!! i nawet się wcześniej nie pochwaliłaś, ale nasze kciuki nie były Ci wcale potrzebne.

Ninunia piękny bąbel!

spotkałam dziś kolegę, a on do mnie "ale ty jesteś wielka!" myślał, że na dniach już rodzę a jak mu powiedziałam, że we wrześniu, to zobaczyłam przerażenie w jego oczach A to świntuch jeden! Ale mam go w nosie! I tak mam dobry humor, bo kupiłam sobie buty na wesele, a zaraz się biorę za pieczenie torciku czekoladowego.

[Amaretta]

Napisane przez Sawyer

A ja już spakowana i zapłakana.

Jutro o 8 rano idę poleżeć do szpitala pod kroplówkę.

Trzymajcie za mojego skarbka kciuki.

Kochana trzymaj sie dzielnie my tu wszystkie trzymamy . Wprwdzie ja tez nie wiem co sie nagle stało albo przegapiłam twoje info albo go nie bylo. Czekamy na Ciebie i zyczymy duzo zdrowia Tobie i malenstwu

Napisane przez Liatris

Ja zamierzam karmić piersią (jesli będę miała pokarm, na razie siary ni ma ), ale na pewno też z butelek korzystać będę. Sterylizatora nie mam zamiaru kupować.

Napisane przez izuxyz

Mam jeszcze pytanko odnosnie tej siary - czy każda z Was już ją ma? Bo ja jestem w 30 tc i kurczę nic mi się nie sączy ;/ Żeby się tylko nie okazało że nie będę mieć pokarmu albo co... Kiedy ta produkcja się powinna mniej więcej zacząć?

Napisane przez GoniaJ

Co do siary, mi cos tam cieknie powolij co raz wiecej ale zeby moczyc posciel po nocach czy koszulki to nie, wydaje mi sie ze to sprawa indywidualna wiec glowa do gory nic sie nie martw!

U mnie ani sladu siary jak na razie i troche juz sie zastanawiałam co jest nie tak ale własnie mnie uspokoiłyscie. Moze to i dobrze na razie. Przynajmniej z tym mam spokój.

[Amaretta]

Izzi gratulacje. Teraz w razie czego to juz bedziesz mogla sama sie na porodówke zawiezc.
Łózeczko śliczne A ja dalej nic nie mam.

Niunia dzidzia słodziutka I jakas taka do mojej podobna.

[izzi]

Lasencje, jeszcze raz dzięki za gratulacje ... hehe puchnę z dumy

No z tym łóżeczkiem za 150 zł to ja kiedyś wyskoczyłam Bo miało być sosnowe łóżeczko firmy KLUPŚ model Radek II , ale po przemyśleniu sprawy doszłam do takich wniosków (jako technik architekt mam takie zboczenie zawodowe ): sosna to miękkie drewno, łóżeczko jest skręcane na śruby i jak młoda podrośnie i zacznie wstawać w tym łóżeczku i szarpać za barierki to się ,,wyrobią" te otwory od śrub i łóżeczko się rozchwieje... i dlatego kupiłam bukowe za 290 zeta

[JagnaK]

Izzi kongratulejszyns dzisiaj pijesz za dwoch )


Ja tez nie mam siary ale slyszalam ze to normalne i wcale nie zalezy od tego ilosc pokarmu po porodzie.

Szwagierka z piatku na sobote urodzila slicznego synusia jak ja juz bym chciala swoje tulic

No i tak wczoraj narzekalyscie na tesciowe a mnie dzisiaj jakos tak wzielo, tyle ze w sumie nie wiem czy mam na co narzekac bo ja to nic nie interesuje. Do tej pory nie zapytala jak nasze przygotowania, co mamy kupione czy nam nic nie trzeba. Gdyby chociaz dala jeden malutki znak ze sie cieszy, dla niej to kolejny wnuk (czwarty) i zadna nowosc czy rewelacja. Z tego co opowiadala mi szwagierka jak traktuje jej corke, i ja po porodzie teraz, to w sumie nie wiem na co moglabym liczyc jako synowa. Ehhh jak to dobrze ze chociaz moi rodzice ciesza sie jak nie wiem i ciagle cos kupuja nam. Jednak jakos tak przykro mi bo moze mojemu TZ tak na tym nie zalezy, ale ja bylam inczej wychowana, i tekst ze dam wam pienadze to cos kupicie dziecku mnie wkurzaja bo mi na tym nie zalezy, tylko na okoazaniu malego zainteresowania i rozczulenia nad malym naszym skarbem. Co to za babcia...

[Neveah3022]

Napisane przez 4n3t4

Dziewczyny ja już muszę kupić trzecie opakowanie kremu przeciw rozstępom... Wam też tak szybko ubywa?

ja juz nie policze dokladnie ile zużyłam kremów ...na pewno nie mniej niż 8 może ja troszke przesadzam z ilością jaką w siebie wsmarowuje ale strasznie boje się rozstępów, mam nadzieje ze ich unikne

[jaroszania]

na rozstepy to koncze 1sze dopiero, bardziej mi ida takie zwykle balsamy bo mam strasznie dlugie konczyny dolne i gorne

[Aisza10]

Cześć dziewczyny

Izzi bravo gratuluje. Ja mam egzamin na prawko 31 lipca i też będę w 8 mcu. N razie mam jazdy prawie codziennie i muszę przyznać ,że jest to dość męczące- dobrze ,że jestem na L4 , bo jak bym miala jeszcze do pracy chodzić to bym nie dala rady chyba. Także podziwiam Cię tym bardziej.

Balsamy teższybko zużywam, bo mam strasznie suchą skórę teraz, a na rozstępy nie moę stosować, bo mam uczulenie na wszystko - niestety.

[Amaretta]

Dziewczyny czy ktoras ma problemy z cisnieniem?

Ja juz wam pisałam ze moje skacze i to najbardziej gina niepokoi ale jakos sie trzymało do dzisiaj. Dzis mam tak troche ponad 140 na około 86. Juz od rana 5 razy mierzyłam i nie spada. Dupa.
Ide jutro zaraz o 15 do gina i zobaczymy. Na pewno mnie na zwolnienie wysle i lezenie murowane. Oby mi nie kazał zadnych leków łykac ale sie boje ze bez tego sie nie obejdzie. Strasznie mnie dzis wkurzyło to cisnienie.

[agnes23]

Napisane przez izuxyz

Ja tez juz przymierzam się do kupna łóżeczka. Chyba zamówię na allegro coś w tym stylu:http://www.allegro.pl/item387600130_...k_materac.html
Jak porównuję tą cenę z tymi jakie widziałam w sklepie (na razie odwiedziłam dwa) to jest ona atrakcyjna. Ale z drugiej strony czytałam kiedyś wasze wypowiedzi o łóżeczkach za ok. 150 zł (o ile sobie dobrze przypominam) więc już sama nie wiem...

My będziemy mieć właśnie takie po siostrzenicy mojego męża...Radek w kolorze TEAK z firmy Klupś, ale z szufladą na dole...

Napisane przez mandarynka719

wczoraj skarzyłam się że mój mały jest tak mało aktywny a tu proszę od wczoraj tylko kopie. Chyba zamiast tej szklanki zimnej wody którą mi zalecila polożna to będę tutaj narzekać na brak ruchów to wtedy od razu się ruszy

No ja z tego powodu pół nocy nie spałam, tak mnie mała skopała we wszystkie strony. Uaktywniła się chyba po tym jak mężuś po ciemku świecił mi latarką po brzuchu.

Napisane przez izzi

A ha, muszę się pochwalić bo pękam z dumy ... ZDAŁAM WCZORAJ EGZAMIN NA PRAWKO

Gratulacje! Kurcze mogłam iść na te prawko, ale odpuściłam jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży. Teraz miałabym przynajmniej jakieś zajęcie na popołudnia...

Napisane przez GoniaJ

Ja dzis przedobrzylam ze sprzatniem, umylam cala podloge na dole plus odkurzylam wysprzatalam cala kuchnie, pralnie (lacznie z robieniem prania), i 3 lazienki przelecialam i oczywiscie skorcze przyszly...taki czlowiek glupi czasami, wiec reszte dnia spedzilamna staraniu sie nie robic nic...ale ciezko mi to przychodzi.
A maly teraz fikolki robi jak szalony, a po za tym caly dzien kluje mnie w lewym boku tak jakby mnie jajnik ciagnol i nie jest to przyjemne, tez tak macie??

No to na bank masz z przemęczenia, ja tak miałam wczoraj po sobocie. Dałam nieźle czadu ze sprzątaniem. Wczoraj brzuch twardy i kuło po lewej stronie tak jakby jajnik, wzięłam nospę i na szczęście przeszło...Ale strachu się najadłam. Uważaj na siebie....

[Aisza10]

Mnie dzisiaj też brzuch pobolewa , a ciśnienie to mam wrażenie ,że mam bardzo niskie , bo strasznie spać mi się chce.

[kaolinait]

Napisane przez Amaretta

Dziewczyny czy ktoras ma problemy z cisnieniem?

Ja juz wam pisałam ze moje skacze i to najbardziej gina niepokoi ale jakos sie trzymało do dzisiaj. Dzis mam tak troche ponad 140 na około 86. Juz od rana 5 razy mierzyłam i nie spada. Dupa.
Ide jutro zaraz o 15 do gina i zobaczymy. Na pewno mnie na zwolnienie wysle i lezenie murowane. Oby mi nie kazał zadnych leków łykac ale sie boje ze bez tego sie nie obejdzie. Strasznie mnie dzis wkurzyło to cisnienie.

ja od poczatku mam problemy z cisnienim... przewaznie kolo 150-160 na 90-100 eh.... ale juz jest coraz lepiej.

[Amaretta]

Napisane przez kaolinait

ja od poczatku mam problemy z cisnienim... przewaznie kolo 150-160 na 90-100 eh.... ale juz jest coraz lepiej.

Kaolinat i co ci twoj gin na to zalecił? Musisz brac jakies leki czy tylko kontrola na razie? Musze sie jak najwoecej dowiedziec przed jutrzejsza wizyta.

[jaroszania]

lece na usg. 3majcie kciuki!!! lepiej zeby lekarz sie przylozyl:P

[JagnaK]

Napisane przez jaroszania

lece na usg. 3majcie kciuki!!! lepiej zeby lekarz sie przylozyl:P

Tylko wracaj szybko bo ja tu czatuje

[Dorotka@]

kochane, ale produkujecie! nie jestem w stanie za wami nadąrzyć! w pracy już nie podczytuję tego co piszecie, bo wprowadzam dziewczynę na zastępstwo i poza zwykłymi obowiązkami mam jeszcze ją na głowie... ale pocieszam się, ze od 21.07 mam już wolne nareszcie odetchnę i odpocznę pełną gębą! wezmę się za zakupy dla Natalki i no i muszę też wyposażyć torbę do szpitala...sama się nie wyposaży

izzi - olbrzymie gratulacje!!! respect! ja zdałam za 4 razem, męczyłam się trochę...
jaroszaniu - trzymam kciuki za kompetencje doktora od usg... i zazdroszczę, że zobaczysz swoje maleństwo!
GoniaJ- piszesz,że wysprzątałaś 3 łazienki... podziwiam!masz talent
p.s. czyżbyś w jakieś hollywood'dzkiej willi mieszkała?????

dziewczyny, ja już zaczęłam liczyć ilość twardnień/ dzień - chcę podpytać mojego gina, czy 5-6 dziennie to nie za dużo...

p.s. a teraz u mnie prawdziwa ulewa. brrrrrr ale strasznie na zewnątrz- przynajmniej będzie czym oddychać...

[żabulka21]

Aniu wracaj szybko i pilnie zdawaj relację z usg bo będę czekać!!!!!!


Co do łóżeczka to my zapłaciliśmy za nowe z Drwexu w kolorze teak 160 zł.Uważam że to stosunkowo niedrogo

Właśnie zrobiliśmy z małżem (tzn ja zrobiłam ale mężuś obierał fistaszki) blok czekoladowo-orzechowy.Znalazłam jakąs wzmiankę o nim w necie i wprost nie mogłam się oprzeć żeby go nie zrobić.Teraz chłodzi się w lodówce i już jutro będziemy się nim zajadać już nie mogę się doczekać

[Dorotka@]

Napisane przez żabulka21

Aniu wracaj szybko i pilnie zdawaj relację z usg bo będę czekać!!!!!!


Co do łóżeczka to my zapłaciliśmy za nowe z Drwexu w kolorze teak 160 zł.Uważam że to stosunkowo niedrogo

my z Drewexu mamy przybornik na łóżeczko... wszystkim polecam!

[JagnaK]

A ja nawet nie wiem jak liczyc te twardnienia. Teraz jak siedze to brzuch mam miekki jak ide lub siade to czuje ze jest jakis twardszy ale gdybym miala to tak liczyc to niekiedy przez pol godz jest taki twardy i napewno jest to dosyc czeste. Czasami to nie moge podpiac to pod jakies konkretne twardnienie. Juz sama nie wiem...

Wczoraj zdolalam zrobic jedno pranie kocykow i kombinezona, a dzisiaj leje okropnie i nie moge nic wyprac bo w domu nie chce rozwieszac zeby to sie tak kisilo i tym sposobem mam w pokoiku porazwalane ubranka na kupki.

[Dorotka@]

ja też przyłączę się do narzekających na bóle pleców- czasami jak mnie sieknie, to zgiąć się nie mogę...
poza tym boli mnie miejsce pomiędzy biustem a brzucholem- ta linia zgięcia - muszę siedzieć idealnie pionowo, by bolało mniej -we też tak macie?

[Dorotka@]

[quote=JagnaK;8164152]A ja nawet nie wiem jak liczyc te twardnienia. Teraz jak siedze to brzuch mam miekki jak ide lub siade to czuje ze jest jakis twardszy ale gdybym miala to tak liczyc to niekiedy przez pol godz jest taki twardy i napewno jest to dosyc czeste. Czasami to nie moge podpiac to pod jakies konkretne twardnienie. Juz sama nie wiem...quote]
ja liczę twardnienia, które trwają pare sekund i samoczynnie przechodzą no ale brzuchol mam wtedy twardy jak kamień...- jakby miał zaraz wybuchnąć z napięcia.

[żabulka21]

Napisane przez JagnaK

Wczoraj zdolalam zrobic jedno pranie kocykow i kombinezona, a dzisiaj leje okropnie i nie moge nic wyprac bo w domu nie chce rozwieszac zeby to sie tak kisilo i tym sposobem mam w pokoiku porazwalane ubranka na kupki.

Ja jutro zabieram się za pranie mam chyba tonę ciuchów do wyprania
Pranie to nic (przecież automat to za mnie zrobi) gorzej jednak z prasowaniem tu już nikt mi nie pomoże...

[JagnaK]

Napisane przez żabulka21

Ja jutro zabieram się za pranie mam chyba tonę ciuchów do wyprania
Pranie to nic (przecież automat to za mnie zrobi) gorzej jednak z prasowaniem tu już nikt mi nie pomoże...

A ja lubie prasowac, wogole pranie rozwieszanie i prasowanie to moja ulubiona praca domowa, moge sobie wlasczyc moja ulubiona muzyke albo nawet tv poogladac w trakcie, jakos mnie to wycisza A jeszcze jak bede te maciupkie prasowac to banan mi z twarzy nie zejdzie.

[żabulka21]

U mnie średnio z tym prasowaniem.Za to uwielbiam gotować