Mamy czerwcowe 2018- czekamy na wszystkie maluchy :) cześć 9.

[_annika_]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8432366 1]Taka starszawa, ale zdziwiłam się, jak mi powiedziała, że nie ma diety przy kp.
I jeszcze kazała mi dziecko przemywać spirytusem 70% za uszami, w zgięciach dłoni i jeszcze gdzieś tam, ale wypuściłam to drugim uchem.

I mam mleko odciągać laktatorem, bo trzeba rozkręcać laktację. A mleka mam tyle, że aż się boję, żeby jakiegoś zastoju albo zapalenia nie złapać.

Z tymi pieluchami to je jestem załamana. Dobrze, że w nocy raczej śpi i przewijam z 2- 3 razy.

Kupa robiona na raty to u nas standard. Ale ojciec też tak ma Więc pewnie dziedziczne. Chusteczki, waciki, kremy do pupy idą jak szalone. Jak to się nie ustabilizuje pójdziemy z torbami. Dobrze, że mleko mam, chociaż na tym przyoszczędzę.[/QUOTE]

U mnie KP to żadna oszczędność bo tyle jem, ze z torbami pójdziemy

[Feliska]

Napisane przez Natus276

Feliska może taka byłaś aktywna, że mały się uspal i nie miał ochoty ruszyć?
Też bym pewnie panikowała bo też zawsze czekam rano na ruchy a dopiero potem jestem spokojna

A może się wycisza i planuje wyjście?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no właśnie nie byłam dziś zbyt aktywna, dlatego dodatkowo się zestresowałam, bo większość dnia jednak przesiedziałam.

Też mi przeszło przez myśl, że to jest ten słynny, spokojniejszy dzień przed... ale przecież wczoraj miałam wizytę, nie było jeszcze nawet rozwarcia, czop mi nie odszedł w ogóle, więc w sumie żadnych oznak porodu nie ma

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez _annika_

U mnie KP to żadna oszczędność bo tyle jem, ze z torbami pójdziemy

Ja nie mam czasu jeść. Moje dziecko to istny szatan, non stop głodne, albo robi w pieluchy, albo chce się tulać.

Przy dwóch takich egzemplarzach nie dałabym rady.

[kalka]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8432322 6]u mnie juz poszlo 6 paczek pampersow jedynek czyli 132 szt i 40 szt babydream. przewijanie przed i po karmieniu, w trakcie snu, w trakcie karmienia bo panicz nie je z kupa w gaciach a robi non stop kupy. przewijam w trakcie przewijania, bo czasem mnie wykiwa i mimo ze czekam, leje do czystej pieluchy albo po scianach, przewijaku. a drze sie przy tym jakby go ze skory obdzierali.
nie wyrobie na te pieluchy jak tak dalej bedzie.
polozna kazala mi dziecko przepajac. matka wydzwania codziennie i pyta czy przepajam. mowie ze nie, to oczywiscie zle, napewno dlatego placze.

i hit sezonu- jak szwagier, ktory ma 2 dzieci dowiedzial sie ze poszlismy na spacer w 7 dobie przy temp 26 stopni, oburzyl sie ze dziecko przeziebimy i trzeba miesiac czekac a nie z wozkiem szalec


polozna stwierdzila ze maly je za duzo, mam karmic 5 min z jednej piersi, 5 min z drugiej i dac dziecku smoczka i odozyc do lózeczka.[/QUOTE][1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8432366 1]Taka starszawa, ale zdziwiłam się, jak mi powiedziała, że nie ma diety przy kp.
I jeszcze kazała mi dziecko przemywać spirytusem 70% za uszami, w zgięciach dłoni i jeszcze gdzieś tam, ale wypuściłam to drugim uchem.

I mam mleko odciągać laktatorem, bo trzeba rozkręcać laktację. A mleka mam tyle, że aż się boję, żeby jakiegoś zastoju albo zapalenia nie złapać.

Z tymi pieluchami to je jestem załamana. Dobrze, że w nocy raczej śpi i przewijam z 2- 3 razy.

Kupa robiona na raty to u nas standard. Ale ojciec też tak ma Więc pewnie dziedziczne. Chusteczki, waciki, kremy do pupy idą jak szalone. Jak to się nie ustabilizuje pójdziemy z torbami. Dobrze, że mleko mam, chociaż na tym przyoszczędzę.[/QUOTE]Ojciec tak ma hahahahahah
Pieluch zatrzęsienie! Ja zużyłam 2 x 22 i przeszłam na dwójki. Ale w sumie jeszcze nie miałam nalotu znajomych w przyszłym tygodniu pewno wpadną jakieś jedynki. Bo jeszcze się mieści

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goldika]

Napisane przez Feliska

annika koniecznie daj znać jak Ci się będzie sprawdzać ta chusta z little frog bo my też na pewno będziemy się chustować! Wszyscy, cała trójka

i w sumie nie wiem czemu przegotowana - po prostu wszyscy tak mówią
myślę, że najważniejsze, żeby była ciepła w sumie Poza tym może też zależy od wody?


U mnie w domu się mówiło sisiorek i sisiorka ale fakt faktem, to trudny temat :P

Tak z doskoku ale wyobrazilam sobie, ze mowimy dzieciom ze to "Bożena"

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

My tydzien w szpitalu uzywalismy pieluch 1, a w domu 3x22szt pampers Premium care a potem juz dwojki.

[tanzanka]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8432322 6]u mnie juz poszlo 6 paczek pampersow jedynek czyli 132 szt i 40 szt babydream. przewijanie przed i po karmieniu, w trakcie snu, w trakcie karmienia bo panicz nie je z kupa w gaciach a robi non stop kupy. przewijam w trakcie przewijania, bo czasem mnie wykiwa i mimo ze czekam, leje do czystej pieluchy albo po scianach, przewijaku. a drze sie przy tym jakby go ze skory obdzierali.
nie wyrobie na te pieluchy jak tak dalej bedzie.
polozna kazala mi dziecko przepajac. matka wydzwania codziennie i pyta czy przepajam. mowie ze nie, to oczywiscie zle, napewno dlatego placze.

i hit sezonu- jak szwagier, ktory ma 2 dzieci dowiedzial sie ze poszlismy na spacer w 7 dobie przy temp 26 stopni, oburzyl sie ze dziecko przeziebimy i trzeba miesiac czekac a nie z wozkiem szalec


polozna stwierdzila ze maly je za duzo, mam karmic 5 min z jednej piersi, 5 min z drugiej i dac dziecku smoczka i odozyc do lózeczka.[/QUOTE]


To, co piszesz to jakiś szok szaleństwo totalne! Aż podliczę pod koniec tygodnia ile nam zeszło!
Pierwsze słyszę, że dziecię może za dużo jeść z piersi

Napisane przez Feliska

Kurczę dziewczyny sama nie wiem co myśleć - tak jakoś się nie skupiałam cały dzień, ale wydaje mi się, że młody się raczej nie ruszał w ogóle... jak się zaniepokoiłam to się położyłam, przewalałam się to na jedną, to na drugą stronę i też nic, przyszedł tż, bęcaliśmy go po brzuchu i w sumie dalej nic... raz mi się zdawało, że brzuch zafalował i trochę się ruszył, ale od tego czasu znów nic.
I nie wiem czy się stresować, czy nie, tż już zaczął lekko panikować.
W sumie w ciągu dnia mogłam się na czymś skupić i przegapić po prostu jakiś drobne ruchy, no sama już nie wiem.
Nie należę do osób panikujących, ale wiem, że na tym etapie ruchy płodu są mega ważne.
Co myślicie? Dzwonić do lekarza? Czy czekać jeszcze chwilę?
Może coś zrobić?
jak zadzwonię to mi pewnie każe jechać na ktg, bo w sumie co innego może mi doradzić...
ech. jeszcze w brzuchu a już niepokoje.

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------





takie małe dziecko przecież nie może jeść 'za dużo'? pierwsze słyszę w ogóle!

Zrób jak czujesz, nikt Cię z IP nie pogoni, a jak masz być spokojna to nic nie zaszkodzi chyba, że faktycznie kumuluje siły

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8432366 1]Taka starszawa, ale zdziwiłam się, jak mi powiedziała, że nie ma diety przy kp.
I jeszcze kazała mi dziecko przemywać spirytusem 70% za uszami, w zgięciach dłoni i jeszcze gdzieś tam, ale wypuściłam to drugim uchem.

I mam mleko odciągać laktatorem, bo trzeba rozkręcać laktację. A mleka mam tyle, że aż się boję, żeby jakiegoś zastoju albo zapalenia nie złapać.

Z tymi pieluchami to je jestem załamana. Dobrze, że w nocy raczej śpi i przewijam z 2- 3 razy.

Kupa robiona na raty to u nas standard. Ale ojciec też tak ma Więc pewnie dziedziczne. Chusteczki, waciki, kremy do pupy idą jak szalone. Jak to się nie ustabilizuje pójdziemy z torbami. Dobrze, że mleko mam, chociaż na tym przyoszczędzę.[/QUOTE]


Po tacie spirytus to nowość! O tym jeszcze nie słyszałam

Zważyłam siem i zostało mi tak 2-3kg do wagi sprzed ciąży, szok!



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Feliska]

Napisane przez tanzanka

To, co piszesz to jakiś szok szaleństwo totalne! Aż podliczę pod koniec tygodnia ile nam zeszło!
Pierwsze słyszę, że dziecię może za dużo jeść z piersi




Zrób jak czujesz, nikt Cię z IP nie pogoni, a jak masz być spokojna to nic nie zaszkodzi chyba, że faktycznie kumuluje siły




Po tacie spirytus to nowość! O tym jeszcze nie słyszałam

Zważyłam siem i zostało mi tak 2-3kg do wagi sprzed ciąży, szok!



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ale Ty byłaś i jesteś hiper chudziutka, więc nie ma się co dziwić Ile przytyłaś w ciąży?
Ja zdecydowanie będę miała co zrzucać...

Już się ruszył parę razy, więc jestem spokojniejsza. Ale chyba jednak zacznę się bardziej na co dzień skupiać na tych ruchach

[misiol]

Mi gin kazał liczyć ruchy i zaznaczać je z tyłu karty ciąży.

[Natus276]

Napisane przez Feliska

no właśnie nie byłam dziś zbyt aktywna, dlatego dodatkowo się zestresowałam, bo większość dnia jednak przesiedziałam.

Też mi przeszło przez myśl, że to jest ten słynny, spokojniejszy dzień przed... ale przecież wczoraj miałam wizytę, nie było jeszcze nawet rozwarcia, czop mi nie odszedł w ogóle, więc w sumie żadnych oznak porodu nie ma

Tyle histori było gdzie kobiety rano na wizycie słyszały, że jeszcze nic z tego a wieczorem dziecko było na świecie także no różnie może być.

Ja nie ogarniam liczenia szczerze mówiąc, mały się bardziej przesuwa w brzuchu niż kopie więc dla mnie ważne jest że w ogóle to czuje o stałych jego porach w miarę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pacia91]

Napisane przez Feliska

słodkie nie zadziałalo, ale pooddychałam trochę przeponą i lekko się ruszył. Jeszcze spina mi się macica, może go przez to słabiej czuję?
Trochę się uspokoiłam, ale będę teraz czekała jeszcze na jakieś inne ruchy, bo tylko częściowo zeszła ze mnie panika....


edyta jeszcze od nikogo nie słyszałam ani nigdzie nie czytałam żeby noworodka dało się przekarmić, więc ja bym mu absolutnie nie ograniczała jedzenia. Może faktycznie z racji, że ulewa to wygląda, jakby jadł dużo, ale je odpowiednio. A ulewać mu się może nie dlatego, że jest przekarmiany tylko dlatego, że ma jeszcze niedojrzały układ pokarmowy na wysokości wpustu do żołądka i przełyku

Taki dzień dzisiaj chyba bo tak jak pisałam od rana Emilka też dziś nieruchawa coś...nawet po zjedzonym obiedzie czekałam pod ktg 20 min aż panna się łaskawie ruszy
Ale w sumie jak Cię coś zaniepokoi to lepiej jechać i sprawdzić. Ja jak pojechałam w poniedziałek na IP to w sumie oprócz krwawienia to spadek tętna na ktg zawazyl na tym, że mnie zostawili.

Napisane przez tanzanka

To, co piszesz to jakiś szok szaleństwo totalne! Aż podliczę pod koniec tygodnia ile nam zeszło!
Pierwsze słyszę, że dziecię może za dużo jeść z piersi




Zrób jak czujesz, nikt Cię z IP nie pogoni, a jak masz być spokojna to nic nie zaszkodzi chyba, że faktycznie kumuluje siły




Po tacie spirytus to nowość! O tym jeszcze nie słyszałam

Zważyłam siem i zostało mi tak 2-3kg do wagi sprzed ciąży, szok!



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Super, że waga już prawie sprzed ciąży mam nadzieję, że u mnie też ładnie spadnie.

Baby boom w Krk, gadalam dzisiaj z laską, którą odeslali z trzech szpitali z powodu braku miejsc a u nas na patologii leży laska z noworodziem w ogóle jakoś się tak przerzedzilo na tej patologii dziś Jutro się jeszcze 4 cesarki szykują. Emilia tylko jakaś taka niezmotywowana do wyjścia. W sumie to na dzień ojca mogłaby się szykować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kalka]

EDYTA ... 7 dni po porodzie na spacer to jakieś zboczenie? My byliśmy w 5 dobie w bodach i bez czapki. Też wyrodna matka że mnie???!!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baniutka]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8432322 6]u mnie juz poszlo 6 paczek pampersow jedynek czyli 132 szt i 40 szt babydream. przewijanie przed i po karmieniu, w trakcie snu, w trakcie karmienia bo panicz nie je z kupa w gaciach a robi non stop kupy. przewijam w trakcie przewijania, bo czasem mnie wykiwa i mimo ze czekam, leje do czystej pieluchy albo po scianach, przewijaku. a drze sie przy tym jakby go ze skory obdzierali.
nie wyrobie na te pieluchy jak tak dalej bedzie.
polozna kazala mi dziecko przepajac. matka wydzwania codziennie i pyta czy przepajam. mowie ze nie, to oczywiscie zle, napewno dlatego placze.

i hit sezonu- jak szwagier, ktory ma 2 dzieci dowiedzial sie ze poszlismy na spacer w 7 dobie przy temp 26 stopni, oburzyl sie ze dziecko przeziebimy i trzeba miesiac czekac a nie z wozkiem szalec


polozna stwierdzila ze maly je za duzo, mam karmic 5 min z jednej piersi, 5 min z drugiej i dac dziecku smoczka i odozyc do lózeczka.[/QUOTE]Dziecko jak dziecko. Zawinelas sobie tetre na piersi żeby cię nie zawiało?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Feliska]

Pacia na szczęście młody trochę ożył na wieczór, więc się już nie martwię

a apropos zatrzęsienia to właśnie wczoraj pisałam, że lekarz mi mówił, żebym nie rodziła, bo nie mają miejsc
a tu pełnia dopiero za tydzień

pogadaj z Emilka, dzień taty to super dzień na urodziny

[pajeczyna]

Napisane przez neesanek

Dzięki za odpowiedzi w sprawie chusteczek kolejne pytanie z ciekawości i lenistwa Jest jakieś wytłumaczenie dlaczego woda musi być przegotowana? Do kąpieli nie używamy przegotowanej, a kranówkę można nawet pić.
Pajęczyno bardzo się cieszę, że Ida już wyzdrowiała i wracacie do domu. Mogłabyś mi podrzucić linka jak taka pompka do wody wygląda? Może któraś z Was wie bo pajęczyna pewnie będzie dzisiaj zalatana.
Bella spóźnione 100 lat. Akurat rodziłam jak Wy świętowałyście Obchodziłaś 30 urodziny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pompka taka jak do mydla w plynie. Mysle, ze o ile nie bedzie mocno sikajaca to powinno sie to sprawdzic

Napisane przez _annika_

Ej a dlaczego używacie przegotowanej wody? Tylko ja wyrodna matka używam prosto z kranu? U mnie jest o tyle łatwo, ze przewijak mam zaraz koło kranu, wiec sobie po prostu moczę te płatki na bieżąco. Chusteczki nawilżane z pampersa na wyjścia, albo w nocy jak przewijam na śpiocha na łóżku, bo mi się nie chce do łazienki iść.

Odkryłam nowa jakość życia!! Była dziś u mnie doradczyni chustowa. Nie wiem czemu przy starszej córce nie używałam chusty. Koleżanki mnie nastraszyły ze to się jakoś mega trudno wiaze, a to jest banalne i zajmuje moment! Oba bliźniaki pokochały chustę, a ja wolne ręce!!

Ja tez z kranu, nawet nie wiedzialam, ze nie mozna.. Moze bardziej wysusza?

Napisane przez _annika_

Mega współczuje tego KTG. Dla mnie to była totalna masakra na końcówce ciąży wyleżeć podczas tego badania



Moja ostatnio pytała do czego służy ta trzecia dziurka, a ja jej mówię ze do rodzenia, a ona: co ty matka za głupoty opowiadasz, przecież dzieci się wyciąga przez nacięty brzuch No i nie wierzy mi dalej. Wyglada na to ze tez będzie miała cesarkę



Ja używam plastrów Sutricon. Po poprzednim cięciu śladu nie było. Tylko za Chiny nie pamietam jak długo te plastry stosowałam i co ile dni wymieniałam Rosalyn jak Ty robisz?


Agugus, jaka chustę kupujesz? Ja dziś zamówiłam Little Frog Bambusowy Euklaz. Jutro ma przyjść to dam znać jak się sprawdza

Ladna chusta tez patrzylam na Little Frog, krzemien mi sie podobal. Ostatecznie kupilsimy Moja pierwsza chuste z Lenny Lamb uzywana, bo jest super latwa do nauki, a ja boje sie, ze nie ogarne

Napisane przez misiol

Mi kazała pokazać u siebie tę trzecią dziurkę. No i jak to, że dzidzia tędy wyjdzie. Weź wytłumacz, że jak się dziecko rodzi, to się powiększa. Ale bystra, spytała, czy to boli troooszkę

Haha dobra jest fajnie, ze jej pokazalas, wytlumaczylas, takie podejscie lubie moja mama mi tez na spokojnie wszystko tlumaczyla i nie musialam sie dowiadywac niczego z Bravo


W domu jest najlepiej Ze mnie zeszlo chyba cisnienie i doslownie padam, mam wrazenie, ze kazda czesc mojego ciala jest zmeczona. Ale jest cudownie.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pacia91]

Napisane przez Feliska

Pacia na szczęście młody trochę ożył na wieczór, więc się już nie martwię

a apropos zatrzęsienia to właśnie wczoraj pisałam, że lekarz mi mówił, żebym nie rodziła, bo nie mają miejsc
a tu pełnia dopiero za tydzień

pogadaj z Emilka, dzień taty to super dzień na urodziny

No właśnie byłby super prezent dla męża

Dobrze, że mały się rozruszal

Matko, właśnie mam 5 ktg dziś nie wiem co się z tą małą dzisiaj dzieje...chyba dobrze, że tu jednak zostałam. Przynajmniej wszystko kontrolują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natus276]

Napisane przez pacia91

No właśnie byłby super prezent dla męża

Dobrze, że mały się rozruszal

Matko, właśnie mam 5 ktg dziś nie wiem co się z tą małą dzisiaj dzieje...chyba dobrze, że tu jednak zostałam. Przynajmniej wszystko kontrolują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jest ten plus szpitala, jednak taki większy spokój o dziecko jest

Tak dziś się zastanawiałam czy Stasieniek nie zamknie listy urodzinowej bo mało już nas zostało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiol]

Hehe, obstawiamy, która ostatnia się rozpakuje?

[Feliska]

Napisane przez misiol

Hehe, obstawiamy, która ostatnia się rozpakuje?

ja chyba nie chcę obstawiać bo musiałabym siebie obstawić

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

i w ogóle to widac własnie które są teraz najaktywniejsze

[Natus276]

Napisane przez misiol

Hehe, obstawiamy, która ostatnia się rozpakuje?

Ty rodzisz drugi raz to masz większe szanse żeby się nie przeterminować stawiam na siebie lub Feliske

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Feliska]

Napisane przez Natus276

Ty rodzisz drugi raz to masz większe szanse żeby się nie przeterminować stawiam na siebie lub Feliske

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ty masz problemy z ciśnieniem, więc nie dadzą Ci przenosić - niestety w rankingu prawdopodobieństwa wygrywam ja

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez baniutka

Dziecko jak dziecko. Zawinelas sobie tetre na piersi żeby cię nie zawiało?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Od razu zaloze puchowke.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natus276]

Napisane przez Feliska

Ty masz problemy z ciśnieniem, więc nie dadzą Ci przenosić - niestety w rankingu prawdopodobieństwa wygrywam ja

Po tych moich przebojach szpitalnych gdzie już miałam wizję leżenia do porodu, wywoływania i cesarki jednocześnie to mnie chyba nic nie zdziwi
Tym bardziej, że ostatnio ciśnienie mam w miarę ładne jak grzecznie siedzę na tyłku.

Jezu jak czytam, że Wam się zaczynają te rodzinne mądrości to mnie chyba szlag trafi jak też tak będzie, a już ostatnio na urodzinach było "jedz póki możesz bo przy karmieniu to już trzeba uwazać" I tłumaczę im, że już nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej ale to jak do ściany wolałam zmienić temat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiol]

Napisane przez Natus276

Ty rodzisz drugi raz to masz większe szanse żeby się nie przeterminować stawiam na siebie lub Feliske

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To chyba nie regula Feliska dobrze gada, Tobie nie dadzą się przeterminować
Koleżanka trzecią ciążę miała wywoływaną 10 dni po tp, także ten..

[Natus276]

Napisane przez misiol

To chyba nie regula Feliska dobrze gada, Tobie nie dadzą się przeterminować
Koleżanka trzecią ciążę miała wywoływaną 10 dni po tp, także ten..

Tz dziś zawnioskował do Stasieńka, żeby urodził sie tak, żeby mu wolnego na finał mistrzostw starczyło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_annika_]

Napisane przez Natus276

Po tych moich przebojach szpitalnych gdzie już miałam wizję leżenia do porodu, wywoływania i cesarki jednocześnie to mnie chyba nic nie zdziwi
Tym bardziej, że ostatnio ciśnienie mam w miarę ładne jak grzecznie siedzę na tyłku.

Jezu jak czytam, że Wam się zaczynają te rodzinne mądrości to mnie chyba szlag trafi jak też tak będzie, a już ostatnio na urodzinach było "jedz póki możesz bo przy karmieniu to już trzeba uwazać" I tłumaczę im, że już nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej ale to jak do ściany wolałam zmienić temat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma dnia, żebym nie usłyszała „O moj Boze!! Ty jesz truskawki/smażone/bob/surowe/orzechy...... ?!!!?!??”

[Natus276]

Napisane przez _annika_

Nie ma dnia, żebym nie usłyszała „O moj Boze!! Ty jesz truskawki/smażone/bob/surowe/orzechy...... ?!!!?!??”

I Twoje dzieci jeszcze żyją?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kalka]

Ja się ostatnio pokłóciłam z teściową o groch. Ona twierdziła że mi nie wolno bo karmię tak mnie wpienila swoimi niekończącymi się mądrościami o tym jak to było za jej czasów... Że jak za grochem nie przepadam zjadłam cały talerz fasolki z uśmiechem na ustach. Sasasasssa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez Natus276

I Twoje dzieci jeszcze żyją?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tanzanka]

Napisane przez kalka

Ja się ostatnio pokłóciłam z teściową o groch. Ona twierdziła że mi nie wolno bo karmię tak mnie wpienila swoimi niekończącymi się mądrościami o tym jak to było za jej czasów... Że jak za grochem nie przepadam zjadłam cały talerz fasolki z uśmiechem na ustach. Sasasasssa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też bym tak zrobiła

Napisane przez Feliska

ale Ty byłaś i jesteś hiper chudziutka, więc nie ma się co dziwić Ile przytyłaś w ciąży?

Ja zdecydowanie będę miała co zrzucać...



Już się ruszył parę razy, więc jestem spokojniejsza. Ale chyba jednak zacznę się bardziej na co dzień skupiać na tych ruchach

Koło 9kg fakt, nie za dużo, mimo to jestem zdziwiona
Ja przyznam mało liczyłam te ruchy, u mnie raczej nie było dzikich harcy w ogóle, jakoś tak czułam, że jest ok

Napisane przez pacia91

Taki dzień dzisiaj chyba bo tak jak pisałam od rana Emilka też dziś nieruchawa coś...nawet po zjedzonym obiedzie czekałam pod ktg 20 min aż panna się łaskawie ruszy
Ale w sumie jak Cię coś zaniepokoi to lepiej jechać i sprawdzić. Ja jak pojechałam w poniedziałek na IP to w sumie oprócz krwawienia to spadek tętna na ktg zawazyl na tym, że mnie zostawili.Super, że waga już prawie sprzed ciąży mam nadzieję, że u mnie też ładnie spadnie.

Baby boom w Krk, gadalam dzisiaj z laską, którą odeslali z trzech szpitali z powodu braku miejsc a u nas na patologii leży laska z noworodziem w ogóle jakoś się tak przerzedzilo na tej patologii dziś Jutro się jeszcze 4 cesarki szykują. Emilia tylko jakaś taka niezmotywowana do wyjścia. W sumie to na dzień ojca mogłaby się szykować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie też odesłali i też szpitale peeełne. Przeszłam się na oddział i nie chciałabym leżeć z noworodkiem na patologii czy odwrotnie, okropne to jest ;<




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[otoya]

Napisane przez zawiechaczarny

Na szybko pisze co u mnie. Od 6:30 jest z nami Ewa. Poród miałam ciężki bo na 4 kroplowkach oxy, ale udało się SN. Później napiszę szczegóły.

Kochana gratulacje z całego serca! Byłaś bardzo dzielna buziaki dla was

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolson]

Napisane przez zawiechaczarny

Na szybko pisze co u mnie. Od 6:30 jest z nami Ewa. Poród miałam ciężki bo na 4 kroplowkach oxy, ale udało się SN. Później napiszę szczegóły.

Gratulacje!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz