|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2018-08-28, 08:25 | #3901 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 866
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2
Z godzinę temu obudził mnie jakiś debil, wiszący na domofonie A tak dobrze się spało...
Dziś muszę wyskoczyć do miasta, skończyć załatwiać sprawy urzędowe i odebrać jakaś paczkę - tyle ich było, że już nie kojarzę co dotarło, a co nie. Może wstąpię też do Rossmana, bo muszę dokupić parę dupereli. A potem siądę i pogram wreszcie w coś na kompie Ach i dziś 38+2, cisza i spokój. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez blackhaired_witch Czas edycji: 2018-08-28 o 08:26 |
2018-08-28, 08:35 | #3902 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Może spróbuj ze schodami? Jestem już na przedporodowej, papierologia poszła gładko. Pani dr z IP też mówi, że to może być czop albo szyjka i że to bardzo dobrze Leżę podpięta do KTG i się liczne skurcze piszą, a ja ich nie czuję za bardzo... Ciekawe. Po zapisie badanie i cewnik albo oksy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 |
|
2018-08-28, 08:37 | #3903 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2018-08-28, 08:38 | #3904 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Tak, cewnik Foleya, balonik Dziękuję, oby poszło szybko, piszą się regularne skurcze, a mi jeszcze nic nie podali, więc może, może... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 |
|
2018-08-28, 08:48 | #3905 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
|
2018-08-28, 09:14 | #3906 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Gilmoregirl, Amelka, trzymam kciuki za sprawne porody
Z tego co gilmoregirl odpisujesz to może być czop szybkiego porodu jeśli to już dziś! My dziś mieliśmy bardzo ciężka noc, mała dostala kolki i potwornie płakała a ja razem z nią, bo nie wiedziałam jak jej pomóc... Przez 6 godzin na zmianę masowałam brzuszek, karmiłam, kładłam na brzuszku i nic nie pomagało. Dopiero gdy mąż pojechał do apteki po jakies kropelki to się uspokoila... Boje się co będzie dalej, od rana się przytulamy na brzuszku i cały czas słyszę jak jej się gazy zbierają w jelitach czuję się mega bezradna...
__________________
14.02.2015 03.06.2017 18.08.2018 |
2018-08-28, 09:18 | #3907 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: GórnyŚląsk
Wiadomości: 9 201
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Cytat:
__________________
Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie. Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności. Ale często wątpię. Bardzo często. |
||
2018-08-28, 09:18 | #3908 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Ciemnowłosa, teraz właśnie się zaczynają tego typu problemy, spokojnie kochana trzeba do tego podchodzić, bo jak mama płacze to córci to nie pomaga. Zbieraj dla nas porady co działa na tego typu akcje
Ja dzisiaj spokojnie przespałam noc, aż jestem zdziwiona, bo już się przyzwyczaiłam, że u mnie spanie to się od 5 rano zaczyna dopiero Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-08-28, 09:19 | #3909 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Dubel
__________________
14.02.2015 03.06.2017 18.08.2018 |
2018-08-28, 09:20 | #3910 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Madzia ja mam parę przepisów sprawdzonych, ale na chleby bezglutenowe, bo ja mam chorobę trzewną i mam dietę. Zaraz właśnie będę grzebać gdzie ja mam te przepisy, bo od przeprowadzki nie piekłam jeszcze tylko jechałam na kupnych chlebach
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-08-28, 09:23 | #3911 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: GórnyŚląsk
Wiadomości: 9 201
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Aa to rozumiem
__________________
Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie. Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności. Ale często wątpię. Bardzo często. |
|
2018-08-28, 09:24 | #3912 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
ciemnowlosa znasz masaz shantala? on na kolki jest dobry
|
2018-08-28, 09:24 | #3913 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Tak że na jakieś fajne pszenne chlebusie to niestety nie mam sprawdzonych
Muszę się sprężyć z tym chlebem, bo na 14.30 idę na pedicure na grouponie kupilam tanio zobaczymy co to będzie, bo korzystam pierwszy raz Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-08-28, 09:41 | #3914 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 448
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-08-28, 09:44 | #3915 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
|
2018-08-28, 09:44 | #3916 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Nie znałam tego ale już wygooglowalam, dzięki na pewno się przyda intuicyjnie wykonywałam niektóre z tych ruchów w okolicach brzuszka + ruchy okrężne wokół pępka. Dziś Mała jest tak wycieńczona tą całonocną walką, że ciągle śpi, jedynie przez sen się pręży...
Wczoraj miałyśmy wizytę poloznej środowiskowej, wszystko póki co z Małą jest w porządku, musimy troszkę popracować nad szybszym przybieraniem wari ze względu na jej dość niska masę urodzeniową, ale jesteśmy na dobrej drodze ku temu. Mi już ściągnięto szwy po CC, resztą się będzie rozpuszczac przez kolejne tygodnie. Ale za to w niedzielę mieliśmy pierwsza przejażdżkę samochodem - na budowę, bo już nie byłam na bieżąco i zrzerala mnie ciekawość jak postępy prac... Ale taki prawdziwy spacer planujemy w weekend, mam nadzieję że pogoda się poprawi bo od 2 dni ciągle pada...
__________________
14.02.2015 03.06.2017 18.08.2018 |
2018-08-28, 11:03 | #3917 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
|
Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Mnie właśnie najbardziej przeraża ta perspektywa kolek i bezradności... I jeszcze pewnie wszyscy mi będą mówić, że to moja wina, bo coś zakazanego zjadłam Cytat:
Ja właśnie też się dzisiejszej nocy wyspałam i od razy jak inny człowiek się czuję. Mam założony balonik, coraz bardziej boli jak na okres, skurcze też bolą coraz bardziej, ale na razie są niestety rzadkie... Mam tak słabe żyły, że nie udało się założyć wenflonu, przy drugiej próbie pękły mi naczynka, sikała krew na cały gabinet, teraz mam pół przedramienia spuchnięte i ledwo piszę Po południu próba z drugą ręką ehh. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 |
||
2018-08-28, 11:11 | #3918 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 508
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Ja się witam po ciężkiej nocy, zasnęłam wcześnie a potem obudziło mnie jakieś uczucie niepokoju. Czekałam sobie na jakiś ruch Małej bo była mało aktywna przez dzień i nie mogłam się doczekać. W końcu o 2 zdeterminowana poszłam po loda bo już lekka panika mnie wzięła. Niepotrzebnie Mała pięknie się obudziła i szalała do 4 przez co zasnąć nie mogłam ale ulga ogromna.
Jutro wizyta ciekawe co tam się dzieje jak przybiera i czy już jakieś oznaki u mnie porodu będą. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wierz mi – są dusze dla siebie stworzone. Niech je w przeciwną los potrąci stronę, One wbrew losom, w tym lub tamtym świecie, Znajdą, przyciągną i złączą się przecie. 9.05. 2014 15.10.2016 19.08.2017 16.09.2018
|
2018-08-28, 11:16 | #3919 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
No ja wyspana, ciasto na chleb wyrasta Ja raz wenflon już miałam, wszedł w lewą rękę. W ogóle z żyłami na prawej mam taką bidę, że do każdego kłucia wystawiam od razu lewą rękę. Bóle jak na okres - nie pamiętam kiedy ostatnio je miałam, te okresy u mnie jakoś tak bez bólu najczęściej przechodziły i nie wiem co to za ból, ale przypuszczam, że na dole brzucha ---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ---------- Cytat:
Ja mam to samo, prowokuję też synka często do ruszania się U mnie tydzień temu było 2700g, więc dziś może już do 3kg dobija Oznak porodu zero u mnie, piąty dzień po odstawieniu leków
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
||
2018-08-28, 11:26 | #3920 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Wicherek, mnie zawsze okres boli w plecach Mojego męża to bawi. Boli tak nisko w krzyżu. Także teraz boli mnie właśnie tam i podbrzusze, a co jakiś czas mam skurcz.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 |
2018-08-28, 11:28 | #3921 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
A mogłabyś opisać ten skurcz jak to wygląda? Ja już wiem o co chodzi z twardnieniem brzucha, bo dziś mnie też dopadło to.
Ja okres dość lekko przechodziłam, 4 dni, z czego pierwszy wyciek jak z kranu odkręconego na maxa a potem już luz w sumie i bez bólu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-08-28, 11:42 | #3922 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Mnie jak łapią te przepowiadające to właśnie czuję w dole brzucha taki ból okresowy, trzyma około 30s i puszcza. I wtedy jest taka wielka ulga jak te porodowe bolą jeszcze bardziej to kiepsko to widzę. No ale ja właśnie miałam bolesne miesiączki to wiem jaki to ból ale jak to opisać...na pewno inaczej to się odczuwa niż skurcze w nodze czy tym podobne. Jak dla mnie to tak jakby ktoś dużą łapą ścisnął wnętrzności plus bóle krzyżowe ale te akurat jak już złapie to trzymaja cały czas a nie przechodzą tak jak te skurcze
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ---------- Tylko każdy jednak odczuwa to inaczej. Moja mama twierdzi, że ona w ogóle skurczy nie czuła i całą fazę z rozwieraniem przespała obudziła się tylko jak już jej przeć kazali Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2018-08-28, 11:43 | #3923 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Haha dobra zawodniczka ta Twoja mama obawiam się że mnie będzie podobnie, a ja już mam rozwarcie więc pójdzie za szybko ciągle mam schizę, że nie zdążę do szpitala dotrzeć
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-08-28, 11:51 | #3924 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
W moim przypadku skurcz to jest takie uczucie jakby ktoś mi z przodu i z tyłu ściskał całe podbrzusze, mam problem ze złapaniem oddechu, brzuch robi się jak skała, trwa to z minutę i ulga.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 |
2018-08-28, 11:51 | #3925 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Ona właśnie niby nic nie czuła ale przeczucie jej mówiło, że to teraz i trzeba jechać pojechała w nocy do szpitala, okazało się że są skurcze i rozwarcie jakieś też już było. Poszła spać a o 10 rano się urodziłam więc jednak ta kobieca intuicja chyba nie powinna nas zawieźć w takich sytuacjach nie ma się co stresować na zapas
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2018-08-28, 11:52 | #3926 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
hej, z tymi żyłami to zawsze mają kłopot, a ja wcale nie leżę i pachnę
- bóle okresowe też zawsze krzyżowe miałam, ponoć gorsze niż te brzuszne, ale jak rodziłam to pamiętam krzyżowe, trochę brzuch bolał i jakby ktoś mnie w imadło wsadził i ściskał- tak taką wielką łapą - mąż mówił,że mi dali aż 4 kroplówki i to takie szybko- kapiące - dziewczyny rodźcie dzieci- to mój może się zmobilizuje do wyjścia:rolleye s: |
2018-08-28, 11:55 | #3927 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Ja jeszcze nie teraz, bo idę na 14.30 na pedicure więc jak coś to później urodzę Iwonka
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-08-28, 11:58 | #3928 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
A ja byłam na ktg, położenie glowkowe <3 czyli niepotrzebnie się stresowalam. Szyjka miękka 2cm ale na razie nie ma oznak zbliżającego się porodu. Na ktg się tylko dwa skurcze po 90 zapisały, a tak to cisza. Mam się zgłosić jak coś się będzie działo, a jak nic to u mojego gina wizyta 06.09 à później stawić się 12.09 w dniu TP w szpitalu na ktg. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2018-08-28, 12:19 | #3929 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Właśnie wyruszam do lekarza i mega stresuje mnie, że to może być ostatnia wizyta przed porodem
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2018-08-28, 12:22 | #3930 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Śmieszna ta ciąża kurde garść tabletek codziennie, w życiu tyle nie brałam co teraz. Właśnie łyknęłam żuravit kwas foliowy wiesiołek i żelazo Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:06.