Nasze kochane pierwiosnki 2008

[NIUNCIO]

A Zosia dzisiaj na spacerze w gondolce mam Roana i mam całkiem płasko próbowała siadać cały czas łapała się zwiniętego kocyka a na koniec swoich spodni i głowa ramiona plecki do góry aż moja mama była w szoku a to dopiero parę dni bez szyny aż babka która stała obok mówi oj trzeba będzie uważać i oczywiście nogi na gondolę. Zosia trzyma szeroko nogi pewnie przyzwyczajenie po szynie no i przewraca i wierci się w łóżeczku chyba chce nadrobić czas w szynie

[E---a]

teso Z tego co piszesz, to zapalenie piersi, albo tylko zastój (zapalenie piersi jest ostrą i poważniejszą formą zastoju) Ja przeżyłam 2 zastoje, wiem co to znaczy i jaki to ból piersi. Z własnego doświadczenia polecam ci ciepłe okłądy (to żeby otworzyć kanaliki mleczne) przed karmieniem, ułatwi to wypływ pokarmu gdy ssak będzie ssał. Ja te okłady robiłam przez ok. godzinę bezpośrednio przed karmieniem z gorącej pieluchy flanelowej, którą cały czas na bieżąco sobie prasowałam. Ale PRZEDE WSZYSTKIM przystawianie dziecka. I jeszcze raz przystawianie i jeszcze raz przystawianie. To najskuteczniejszy sposób na pokonanie zastoju, mi przynajmniej Ola 2 razy w ten sposób pomogła i uratowała. Dodatkowo gdy ona ssała, to ja masowałam tę część piersi, która mnie bolała. Powodzenia! Daj znać, jak sobie radzisz.

[E---a]

Aletu pusto, śpicie już?!
Dziękuję za zaproszenia do NK!
My dzisiaj byłyśmy u lekarza na ostatnim szczepienieu (oczywiście z tych obowiązkowych, ale my na pneumokoki i inne "koki" nie bierzemy). Ola waży już ponad 7,5 kg!!!Kiedy to się stało? Jak? I tylko na cycusiu Lekarka powiedziała, że możemy wprowadzać niwe pokarmy i ja mam ochotę podać jutro papkę ziemniakowo-marchewkową, ale nie ze słoika tylko zrobioną, bo chcę jej najpierw podać takie pokarmy. Nie wiem tylko, czy będę miała jutro czas na jej zrobienie, bo jadę do pracy!!! Bosh, do pracy!!! Ja sobie jeszcze z tego nie zdaję sprawy, nie wykluczam, żo jutro rano, gdy będę musiała wyjść z domu, to się rozryczę, ewentualnie nastąpi to w samochodzie wdrodze do pracy Może lepiej nie malować rzęs?

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Dzięki wielkie Dziewczynki za wsparcie
już jest lepiej chociaż cały dzień chodzę do tyłu... i teraz pod wieczór znów pierś zrobiła mi się bardziej twarda i czerwona na szczęście w nocy mały ładnie je, więc znów mi pomoże
E...a trzymam kciuki za jutro !!! a i tak pewnie będzie ciężko...

idę spać bo padam
dobranoc wszystkim i dzięki za zaproszenia do NK

[gosiaczek071]

[pomaluj wodoodprownym
a co do samodzielnego robienia jedzinka...hmmm teraz\ warzywa moze i nie sa spryskane ale w zimie to prawie pewne, w syumie teraz tez moga pryskac... chyba ze masz sprawdzone zrodlo... ja bede od mamy brac marchewki z ogrok=dka, ziemniakow niestetyy nie ma... moze ktos ze wsi bedzie mial, w sklpei nie kupie nawet w "ekologocznym": bo ekologczny to on ejst tylko z nazwy... towar top towar i oni maja gdzies zdrowie ludzi, chca tylko sprzedac i zarobic. Dlatego ja mysle nad sloiczkami, w koncu maja tam najleopsze warzywa nie pryskane i nie modyfikowane.

[bandola18]

Pusto tu dzisiaj a ja wróciłam z "Batmana" i nie bardzo mi sie chce spać.
Ray gratuluję raczkowania.
Marcelina miłego wypoczynku!

Napisane przez gusia..

Dziewczyny Nikolka dziś po raz pierwszy przewróciła się z brzuszka na plecki Ale jestem happy Musiałam Wam się pochwalić i już wiem co czułyście jak Wasze maleństwa to robiły.

Fajne, co? Gratki
A mój mały łobuziak obudził mnie dzisiaj jak zrzucił przewijak, jestem w szoku jakiego ma powera w nogach. Sciagnę mu na noc dzisiaj tylko obawiam się , że będzie niezadowolony, ze zabieram mu taką frajdę
Poza tym rwie zabawki tzn tak ciągnie z obu stron jakby chciał je rozerwać, złości sie na nie jak nie może włożyć jakiejś części do buzi. Na to ciągnięcie najlepsza okazała sie reklamówka, tarmosi ją we wszystkie strony, łobuz jeden

[gosiaczek071]

mja mala tez kopie w przewijak, kladzie sobie na nim nogi nad ranem, jak sie nudzi i czeka az sie zwleke zeby sie nia zając... heh a mam patent na nieobracanie sie dzeika w lozeczku pzrynajmniej u mnie dziala, ale u was moze sie nie sprawdzic--> moja mala do tej pory sopala na klinie i sie zawsze obracala o 90 st, teraz jej zabralam klin, spi na plaskim i sie nie obraca ale opewnie tym, ktore spia na plaskim to sie nie sprawdzi

puopa sie ladnie leczy po tej masci (zinci oxidati czyli tlenek cynku) tylko nie weim czy jest ona z czyms mieszana, wyrzucilam etykietke. W kazdym razie dziala! i robiona na zamowienie za zcale pudeleczko kosztowala 5 zł i wxczoraj zapsialam wsztystkei kupy jakie zrobila i wyszlo mi ich 4, 3 wieksze i 1 mala moze przechodzi jej ta biegunka... mam dzis sie skonsultowac telefonicznie z lekarka i zobaczymy keidy szczepienie i czy pojedziemy w niedziele..

e---a pamietasz jak ci lekarka powiedziala, ze z ciemiaczkiem u Oli cos nie takl>? mialas dzwonic i sie diopytac o to, powiesz co ci powiedziala??

dziewczny, wy wracacie do tego, co tu kiesdys napisalyscie? ja sobie wcvzoraj buszowalam po moich postac (doszlam narazie do 27 strony, tyle klikamy eheh) i wyypisalam sobie wszystko co wazniejsze bylo bo juz nie pamietalam keidy pewne rzeczy zaczela robic, a chcaiaaklm uzupelnic ten pamietnmik malej (papryczko, faktycznie bez rewelacji... myslaslam ze bedzie lepszy troche, a wlasnie gdzie ty sie podziewasz...) dobrze, ze mozna tu wsztsko opisac moze keidys to skopiuje i sobie zachowam

moja szaeje teraz buzik

a tu z tą majeczką co jest wczesniaczkiem, moja hanka faktycznie ogromniacha

[bandola18]

Znowu pusto , miałam dziś pobudkę o 5.30, pewnie dlatego, że zabrałam przewijak. Słyszałam rano jak się złościł, coś mu nie pasowało , łobuziara ta mama.
U mnie z tą likwidacja spadku sie nie sprawdzi, bo mam tylko 30 st.
Ja nie wracam do swoich postów ale podglądam inne na odchowalni, czasami fajne rzeczy można wynaleźć jak choćby darmowe pieluszki ( dzięki Yoolia).
Dostałam, są oki. oto link
http://pieluchy.net/

[amika79]

Hej! Ale naskrobałyście!

E---a, trzymaj się! Będzie dobrze!

Teso, bardzo współczuję zastoju. Tak jak napisały dziewczyny przystawiaj często synka i na pewno przejdzie.

Marcelina, miłego wypoczynku!

Ja tak tylko na chwilkę, bo Basia się właśnie obudziła i będzie chciała pewnie jeść.... Jak tylko o tym myślę, to zbiera mi się na płacz. Odkąd Basię karmię dodatkowo w nocy karmienie stało się dla nas męką (czyli od jakiegoś tygodnia)! Mam z nią teraz wielki problem, bo przy piersi jest NIEMOŻLIWA. Po kilku minutach ciągnięcia piersi wścieka się, płacze, odpycha się, nie chce z niej pić, a jak ją odstawiam, to szuka cyca. Przystawiam ją zatem do drugiej piersi. Rzuca się na nią jakby nie jadła pół dnia, ale pije tylko chwilkę i znów to samo. Przystawiam ją z powrotem do tej pierwszej piersi, a ta nie chce z niej pić. Z tej drugiej tak samo! Kończy się to megarykiem. Obie jesteśmy spocone, a ja płaczę razem z nią. Tak jest za każdym razem. Nawet w nocy! Nie wiem co jej się stało. Wcześniej bardzo ładnie jadła jednej z piersi nawet 45 min.

Z dobrych wieści: 1) zaokrągliła się na buzi 2) wczoraj sama przewróciła się kilka razy z brzuszka na plecy. Jej ulubioną zabawą jest teraz turlanie się po podłodze.

A! Kupiłam sobie na allegro polecane przez Was już jakiś czas temu puzzle podłogowe. Moje są z Baby Ono i są super! Jestem z nich bardzo zadowolona.

A! Jeszcze jedno! Zdecydowałam się uwolnić się czasami od wózka i, po przeczytaniu Papryczkowego wątku o nosidłach, zakupiłam chustę kółkową. Jeszcze nie próbowałam Basi do niej wkładać, bo zakupiona chusta okazała się dziurawą! Właśnie załatwiamy jej zwrot.

[gusia..]

Bandola bardzo fajne uczucie Tylko szkoda, że juz więcej nie chciała powtórzyć:/
Dzięki za linka Ja też skorzystałam i własnie zamówiłam te pieluszki. Zobaczymy jakie będą A Twoja pociecha to naprawdę łobuziara i to z charakterkiem Już umie o swoje się upominać

Amika super, że córka przybiera na wadze Oby tak dalej. A z karmieniem to Ci niestety nie pomogę bo i my czasem mamy problemy. Zauważyłam, że ona woli lewą pierś i wtedy je ładnie, gorzej z prawą

Gosiaczek fajnie, że pupka ładnie sie goi No i Hanka śliczna dziewczynka

Teso jak jest dzisiaj? Już troszke lepiej? Mam nadzieję, że zastój szybko minie.

E---a główka do góry. Na początku na pewno będzie ciężko ale potem już coraz lepiej i łatwiej

Niuncio gratulacje dla córeczki Moja nikolka też już próbuje siadać a dopiero za tydzień kończy 4 miesiące Sama nie wiem czy jej na to pozwalać czy jak??

[gusia..]

Napisane przez amika79

A! Kupiłam sobie na allegro polecane przez Was już jakiś czas temu puzzle podłogowe. Moje są z Baby Ono i są super! Jestem z nich bardzo zadowolona.

A! Jeszcze jedno! Zdecydowałam się uwolnić się czasami od wózka i, po przeczytaniu Papryczkowego wątku o nosidłach, zakupiłam chustę kółkową. Jeszcze nie próbowałam Basi do niej wkładać, bo zakupiona chusta okazała się dziurawą! Właśnie załatwiamy jej zwrot.

Amika ja też kupiłam puzzle ale te z Biedronki Nikola nie bardzo chce na nich leżeć za to lubi patrzeć na te kolorowe obrazki

A my mamy nosidełko BabyBjorn. Mogę polecić. Jest super i ostatnio używamy go coraz częściej jak robimy jakieś wypady na miasto. U nas niestety wózek odpada bo Nikola go nie znosi. I nic nie pomaga. Spać w nim też nie chce, zresztą ona mało śpi bo tylko kilka razy w ciągu dnia po pół godzinki:/

[kasia_sloneczko]

amika a jak u was wygladaja dziaselka? moze ja bola jak pije i to ja drazni i dlatego sie wscieka?
wiesz co ja bym sie wybrala na twoim miejscu do lekarza na gruntowne ogledziny dziecka. aha nie daj sobie wmowic czasem ze to wina mleka
a moze zmienilas np perfumy albo zel pod prysznic lub balsam i dziecko sie nie moze przyzwyczaic do nowego?

[dominikowa]

amika ja mam podobny problem z karmieniem, może nie az taki duży jak ty lae jednak. Mała też troche possie i puszcza i rozglada sie na boki, wszystko ja interesuje, tylko nie cycuś, nikt nie może mówić, musi być cisza. staram sięja przykrywac pieluszka i przystawiać troszke ne siłę, bo wiem że jest głodna ....

ostatnio w nocy ma problemy ze spaniem budzi sie nawet 4 razy , i za każdym razem chce jeść. wg. mojej mamy mam za chude mleko (bez komentarza) i powinnam jej na noc dawać butelke (bez komentarza po raz drugi). Jak ja moge mieć chude mleko skoro w dzień ona nawet potrafi nie jeśc 4 godziny a w nocy juz po 2 woła, próbowałam jej dawać smoczek ale go wypluwa. a może ma jeden z tych skoków (czy jak to sie nazywa).
Myślałam że to dziąsełka - ale nie, nadal sa różowe a nie białe

bandola dzieki za linka - juz sobie zamówiłam pieluchy

ja tez sie przymierzam do zakupu puzzli ale jakoś mi schodzi.... gorąco jest i nie chce mi sie gdzieś daleko wychodzić

co do jarzyn to potwerdzam to co pisze gosiaczek, ja daje małej na razie to co mam w ogrodku, na razie marchewkę, potem jabłuszka jak dojrzeją, ziemniaczki, gruszki (chyba można od 7 miesiaca - ale musze sprawdzić) nawet mam dynie.

Moja znajoma tez barzo szybko poszła do pracy , chyba jakos zaraz po macierzyńskim-strasznie to przeżywała E---a dasz rade. Tez nie miała za bardzo czasu na przygotowywanie obidków dla dziecka, to gotowała raz na tydzień np. zupke i miala takie fajne pojemniczki próżniowe i tam trzymała jedzonko. oczywiście najpierw pytała swojej lekarki czy tak może robic i dostała zgodę. Musze sie do niej usmiechnąć o tem sprzęt. ale to jak wróce do pracy.

a mała teraz śpi, ja tez powinnam ale mi się nie chce

[kesita]

W ostatnim numerze "Twojego Maluszka" jest artykuł o tym dlaczego dzidziuś nie chce ssać, odwraca głowę lub po kilku łykach puszcza pierś i płacze:
1. jeszcze się nie nauczył (to u nas odpada, bo przecież nasze maluszki już dobrze umieją ssać)
2. mleko wypływa za szybko (mój akurat lubi jak nie musi się zbytnio męczyć)
3. bobas często ulewa
4. dziecko boli brzuszek
5. zjadłaś coś niesmacznego
6. przyzwyczaił się do smoczka
7. właśnie zaczął ząbkować
8. złapała go infekcja
9. jest bardzo ciekawy świata.

Jak któraś z Was by chciała to mogę napisać, co oni radzą na konkretną przyczynę.

[gosiaczek071]

gusiu hehe bandolka ma synka

moja mala szleje, nie chce lezec sama, musze nad nia sterczec casly czas... zadne ulubione zabawki nie pomagaja... ehh dzis u nas zimno i znow zmiana cisnienia wiec moze dlatwgo... nie wiem ona jest meteopatka jak ja... ja ide zarz 2 kawe wypic bo zemdleje chyba... i ten glupi okres!!! wczoraj tak mi sie nic nie chcialo,kisilam sie pol dnia w domu, w koncu pwioedzialam sobie sdosc! zapakowalam koc, zabawki, pieluszki, jedzeniei ksiazke i psozlam do parku na trawke pod drzewo fajnie bylo, zostalabym dluzej ale mi sie strasznie siku chcialo. I tak bylam tylko 2 godz a chcialam conajlnmniej 4...ale trudo, moze sie jednak uda w niedziele wyjechac to mala bedzie non stop na dworze jak pogoda dopisze, jak nie to tez

ja mialam tez problem z karmieniem i nie mialam siły sie z nia tak szarpac i dawlam butle... ale jak juz na prawde nie chciala tego cycka... ehhh takie zycie...

[kesita]

Teso życzę zdrówka. U mnie taki zastój skończył się zapaleniem i antybiotykiem. Te ciepłe okłady, masaże i liście kapusty naprawdę przynoszą ukojenie.

Rafałek strasznie pcha paluszki bo buzi. Smoczka w ogóle nie chce, nawet jak mu przytrzymam. Gryzaczkiem też nie bardzo się interesuje. Kupiłam teraz szczotęczkę do dziąsełek i gryzaczek a`la smoczek z tommee tippee, poniżej zdjęcie. Może to coś zmieni. Nie chciałabym, żeby miał potem wyssane paluszki. Ostatnio robi się marudny i dużo się ślini. Mojej kuzynki córeczka już miała pierwszy ząbek w czwartym miesiącu.

Gusia ja też kupiłam te puzzle z biedronki, z obrazkami z kubusia puchatka. Synkowi bardzo się podobają obrazki, takie kolorowe, leżeć jeszcze nie chce za bardzo, bo on w ogóle to za leżeniem nie przepada.

Madabell trzymaj się i bądź stanowcza i wytrwała. Szkoda, że akurat Tobie przytrafił się łobuz. Na pewno niedługo zjawi się ktoś kto będzie dumny, że ma dwie takie śliczne dziewczyny przy swoim boku i nie pozwoli Was skrzywdzić.

[gosiaczek071]

Napisane przez kesita

Teso życzę zdrówka. U mnie taki zastój skończył się zapaleniem i antybiotykiem. Te ciepłe okłady, masaże i liście kapusty naprawdę przynoszą ukojenie.

Rafałek strasznie pcha paluszki bo buzi. Smoczka w ogóle nie chce, nawet jak mu przytrzymam. Gryzaczkiem też nie bardzo się interesuje. Kupiłam teraz szczotęczkę do dziąsełek i gryzaczek a`la smoczek z tommee tippee, poniżej zdjęcie. Może to coś zmieni. Nie chciałabym, żeby miał potem wyssane paluszki. Ostatnio robi się marudny i dużo się ślini. Mojej kuzynki córeczka już miała pierwszy ząbek w czwartym miesiącu.

Gusia ja też kupiłam te puzzle z biedronki, z obrazkami z kubusia puchatka. Synkowi bardzo się podobają obrazki, takie kolorowe, leżeć jeszcze nie chce za bardzo, bo on w ogóle to za leżeniem nie przepada.

Madabell trzymaj się i bądź stanowcza i wytrwała. Szkoda, że akurat Tobie przytrafił się łobuz. Na pewno niedługo zjawi się ktoś kto będzie dumny, że ma dwie takie śliczne dziewczyny przy swoim boku i nie pozwoli Was skrzywdzić.

hmm ja moja hanke wczoraj nakrylam i dzisja raz, ze ajk jej smoczek wypadl to wepchała sobie kciuka...... mi sie to nie bardzo podoba....

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez amika79

Hej! Ale naskrobałyście!

E---a, trzymaj się! Będzie dobrze!

Teso, bardzo współczuję zastoju. Tak jak napisały dziewczyny przystawiaj często synka i na pewno przejdzie.

Marcelina, miłego wypoczynku!

Ja tak tylko na chwilkę, bo Basia się właśnie obudziła i będzie chciała pewnie jeść.... Jak tylko o tym myślę, to zbiera mi się na płacz. Odkąd Basię karmię dodatkowo w nocy karmienie stało się dla nas męką (czyli od jakiegoś tygodnia)! Mam z nią teraz wielki problem, bo przy piersi jest NIEMOŻLIWA. Po kilku minutach ciągnięcia piersi wścieka się, płacze, odpycha się, nie chce z niej pić, a jak ją odstawiam, to szuka cyca. Przystawiam ją zatem do drugiej piersi. Rzuca się na nią jakby nie jadła pół dnia, ale pije tylko chwilkę i znów to samo. Przystawiam ją z powrotem do tej pierwszej piersi, a ta nie chce z niej pić. Z tej drugiej tak samo! Kończy się to megarykiem. Obie jesteśmy spocone, a ja płaczę razem z nią. Tak jest za każdym razem. Nawet w nocy! Nie wiem co jej się stało. Wcześniej bardzo ładnie jadła jednej z piersi nawet 45 min.

Z dobrych wieści: 1) zaokrągliła się na buzi 2) wczoraj sama przewróciła się kilka razy z brzuszka na plecy. Jej ulubioną zabawą jest teraz turlanie się po podłodze.

A! Kupiłam sobie na allegro polecane przez Was już jakiś czas temu puzzle podłogowe. Moje są z Baby Ono i są super! Jestem z nich bardzo zadowolona.

A! Jeszcze jedno! Zdecydowałam się uwolnić się czasami od wózka i, po przeczytaniu Papryczkowego wątku o nosidłach, zakupiłam chustę kółkową. Jeszcze nie próbowałam Basi do niej wkładać, bo zakupiona chusta okazała się dziurawą! Właśnie załatwiamy jej zwrot.

amika79, mojemu coś się stało już ok 2 miesiące temu... nagle przestał spokojnie jeść i zaczął się wiercić, wyginać się i płakać po jakimś czasie... strasznie mnie to zdołowało na początku i cały czas martwi, ale nic na to nie poradzę a próbowałam już wielu rzeczy, nawet zmieniłam pozycję do karmienia na leżącą, o czym już kiedyś pisałam, tzn mały leży a ja nad nim... przez jakiś czas w taki sposób pił spokojnie, ale to też przestało mu się podobać... je z jednej ok 2,3 min potem zaczyna marudzić i puszcza brodawke, potem próbuje mu ją co chwile dawać... jak już totalnie nie chce to daje druga pierś, z którą jest podobnie...
Ze wszystkich powodów wnioskuje, że przyczyną jest że wolniej pokarm zaczyna lecieć i to mu nie pasuje...
wieczorami nawet jestem zmuszona dawac dodatkowo butlę, więc teraz je z P i L piersi, a na dodatek 180 ml, bo po skończeniu jedzenia z piersi był taki ryk, że hej!!! a z butli je spokojnie i zachłannie cały czas...

trochę problemów mamy na spacerze, bo muszę go karmić na rękach, czego już nie lubi i mu nie wygodnie... ehhhh

ale uparłam się i karmie cały czas piersią.. od czasu do czasu daję także w dzień butle, bo mu za mało i teraz już słoiczki.

Zazdroszczę tym dziewczynom, które mają ogródki ja muszę kupować słoiczki
a gruszkę można od 4 mc - hipp

dzięki jeszcze raz za wsparcie, z piersią chyba jest lepiej, choć cały czas mnie boli i jest zaczerwieniona, więc robie okłady, ale męczące jest to, że cały czas boli mnie głowa i mam stan podgorączkowy... czuję się fatalnie i na nic nie mam siły..

a muszę w tym tygodniu jechać do poprzedniej pracy, bo znów coś ode mnie chcą i nikt oczywiście nie może tym się zająć tylko ja... i są bardzo zdziwieni, że nie mam z kim zostawić dziecka i że chce z nim przyjechać szlag nie trafia , nie mam siły się denerwować

mój większość czasu teraz spędza na brzuchu, na który się obraca z lewego boku, nawet w nocy czasem na tym boczku śpi, strasznie dużo gada, krzyczy, piszczy i buczy i śmieje się w głos

i niestety też ostatnio budzi się częściej w nocy na jedzenie dziś np spał 6 h, potem obudził sie po 2, a potem już co godzinę ;( szok!!! i chce jeść!!!

[amika79]

Dziękuję dziewczyny za rady! Teso, ja właśnie dziś w nocy tak nad Basią wisiałam, bo już nie wiedziałam, co zrobić. :-/ Też podejrzewam, że jej wolno leci i nie jest z tego zadowolona. Z drugiej strony wcześniej jej to jakoś nie przeszkadzało...:rolleyes :

Najpierw odstawię balsam do ciała. Właśnie jakiś tydzień temu zmieniłam. Jest mocno perfumowany. Może to jej nie pasuje?

Może to smoczek? Tylko, że ona ssie go tylko do spania na noc i by usnąć w ciągu dnia. Wypluwa go po jakimś czasie. Ssie smoczek Tommee Tippee, który podobno jest dobry dla dzieci karmionych piersią. Podobno nie zakłóca procesu ssania.

Przejdę się z nią do lekarza. Omówię karmienie. Popytam się też jaką mieszankę mogę jej ewentualnie podać, jak ona ma skazę. Ale to dla mnie ostateczność!

[Ray]

o jej znowu ilezescie napisaly

co do tego karmienia to dziewczyny moze im sie chce pic? nie jesc tylko pic dlatego ciagna pierwsza faze potem nie chca hmm sama nie wiem..

a ja znow dostalam dzis paczuszke tym razem z hippa... na pordowce prosili nas o wypelnienie ankiet i podanie swoich danych wiec wypelnilam a co mi tam, na odchodne dostalam paczuszke z probkami pieluszkami itp... i jak mala skonczyla 4 mc ciagle dostaje jakies rewelacje...

a to z gerbera lyzeczke, gazetke, schemat zwywienia, probki mlek, kasz, a to dostaje znow z bebiko schemat zwyienia i znow jakies probki a teraz z hippa dostalam ksiazeczke ze znizkami na ich produkty, znow lyzeczke sloiczek jakiejs dyni z ziemniakami i znow pelno gazetek normalnie mam tego tyle w szafce ze moglabym lyzeczki rozdawac... a do tego moj maz ze stanow nazwozil lyzeczek ze mam ich od cholery...

w ogole powiem wam ze w poslce u nas to jest tak drogo ze nie wiem co oni sobie mysla.... poszlismy z mezem do smyka kupic malej rajstopki... i rozejrzec sie za kurtka na jesien dla malej i przy okazji zachaczylisy o akcesoria... moj maz stal i robil takie oczy ze hej na ceny jakie sa...

np butelka jedna aventa kosztuje u nas od 20 zl w gore ( ta wieksza) a moj maz zestaw 3 butelek takich samych kupil za 30 zl!!! kupeczki niekapki avent z lapkami jakimis bajerami w symku 45 zl a moj maz mowil ze dal za taki mniej niz 20 zl...

ceny sa chore w polsce dla dzieci moim zdaniem

a co do glutenu dziewczyny wczoraj byla u lekarza pytalam i doktor powiedziala ze jesli mala juz zabkuje tzn slini sie gryzie itp tak jak u nas, to mozna dac pietkie od chlepa tylko wiecie taka starsza zeby twarda byla i dziecko bedzie mialo co grysc a przy okazji glutenu sobie zje troche ze tez na to nie wpadlam kiedys tak sie robilo przeciez...

no i w koncu dostalam swoj okres boshe pierwszy normalny okres juz zapomnialam jak to jest czuje sie jak przed porodem nawet bole podobne

[kasia_sloneczko]

Teso a moze u ciebie się zablokowały kanaliki mleczne i jak się tak juz dobrze zapchały to ci się stan zapalny zrobił a młody nie pił bo mu kiepsko leciało? Zanim daje aleksowi pierś to najpierw po niej tak "przelecę palcami" kurcze nie umiem tego opisać, wiecie jak się przebiera palcami tak ze zdenerowania jak się bębni np. po stole, najpierw mały palec, potem serdeczny itd. No i tak samo ja sobie pzrebieram palcami po peirsi zwłaszcza w miejscach pod pachami bo zauważyłąm ze stamtad mi mniej mleka wypływa. to zanim dam aleksowi pierś to sobie tak tymi palcami w tym miejscu pomasuje i nie czuję już w tym miejscu zgrubienia ani dyskomfortu przy ucisku. Jeju nei wiem czy dobrze tłumaczę o co chodzi. No w każdym razie zauważyłam jak ściagałam pokarm laktatorem że tam z okolicy pachy to najtrudniej pokarm wychodzi i jak się tam palcami pomasuje to ładnie wypływa i całkiem sporo. Teraz tak robię też pzred karmieniem. Czytałam gdzieś że kanaliki mogą się zapchać jeśli z nich mleko nie schodzi a dziecko nie może go zassać bo nie ma tyle siły albo za krótko ssie. Może to u ciebie tak się zrobiło?

A teoria że dzieci chcą pić a nie jeść i dlatego krótko ssą to jest ok ale jesli dziecko robi tak w dzień. W nocy dzieci jedzą pzrez sen i teoretycznie powinny pić wtedy najlepiej i najwięcej. Skoro tak nie robią to coś jest nie tak. Mi Aleks tak wariował przez 3 dni pzry wieczornym karmieniu w zeszłym tygodniu. Kupiłam zel na dziąsła trochę nim smarowałąm i już tak nie robi i jakby dziasła mu mniej dokuczają. Chociaż ja tego zelu to używałam 3 dni i teraz już nie używam. Moze te zęby to wychodzą etapami i trochę boli potem pzrestaje i znowu boli?

[fredziunia]

Co do problemow z karmieniem to jak juz ktos pisal moze to problem dziaselek ? w sumie trudno powiedziec hmm umnie czasami tez tak bywa ale to zazwyczaj jak karmie malego a maz lezy obok to on wtedy cochwile sie odrywa i patrzy na niego

Wczoraj zadzwonila siostra i poinformowala mnie ze za tydzien (nastepna niedziela) przyjedzie domnie ze swoja coreczka (moja chrzesnica - 4 latka) wiecie jak sie ciesze az z tego szczescia sie wczoraj poplakalam jej do telefonu Jak wiecie to ja tu samiusienka na tej obcowiznie jestem no mam Marko i meza a jedyna moja znajoma jaka tu posiadam wiekszosc czasu spedza na Slowacji (u rodzicow z dzieciakami) no wiec strasznie sie ciesze ze odwiedzi mnie siostra z moja mala niunia (juz ponad rok jej niewidzialam - no poza skaypem) bede miala z kim na spacery chodzic , itd...

No i z nowinek to Marko od wczoraj zaczal robic "traktorek" czyli zbiera sobie slinke w buzi a potem robi brrrrr,buuu (podobnie jak Maja od Madabell wtedy na filmiku) wyglada przezabawnie robiac te usteczka w serduszko no ale nadal sie nieprzewraca na boczki ani na plecki albo brzuszek hmm jak czytam to wasze maluchy prawie wszystkie juz to potrafia a moj nie

Dziewczyny ktos juz pisal o tym wczesniej tzn. o suwaczkach w podpisie co o tym myslicie bylo by to o tyle fajne ze jak ktos opisuje co juz potrafi jego maluch to myk i mozna sobie np. sprawdzic o ile starszy jest od naszego albo chociaz napisac date narodzin naszego malenstwa bedzie latwiej niz co chwile przeskakiwac na 1 strone zeby posprawdzac to tak na marginesie

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez kasia_sloneczko

Teso a moze u ciebie się zablokowały kanaliki mleczne i jak się tak juz dobrze zapchały to ci się stan zapalny zrobił a młody nie pił bo mu kiepsko leciało? Zanim daje aleksowi pierś to najpierw po niej tak "przelecę palcami" kurcze nie umiem tego opisać, wiecie jak się przebiera palcami tak ze zdenerowania jak się bębni np. po stole, najpierw mały palec, potem serdeczny itd. No i tak samo ja sobie pzrebieram palcami po peirsi zwłaszcza w miejscach pod pachami bo zauważyłąm ze stamtad mi mniej mleka wypływa. to zanim dam aleksowi pierś to sobie tak tymi palcami w tym miejscu pomasuje i nie czuję już w tym miejscu zgrubienia ani dyskomfortu przy ucisku. Jeju nei wiem czy dobrze tłumaczę o co chodzi. No w każdym razie zauważyłam jak ściagałam pokarm laktatorem że tam z okolicy pachy to najtrudniej pokarm wychodzi i jak się tam palcami pomasuje to ładnie wypływa i całkiem sporo. Teraz tak robię też pzred karmieniem. Czytałam gdzieś że kanaliki mogą się zapchać jeśli z nich mleko nie schodzi a dziecko nie może go zassać bo nie ma tyle siły albo za krótko ssie. Może to u ciebie tak się zrobiło?

A teoria że dzieci chcą pić a nie jeść i dlatego krótko ssą to jest ok ale jesli dziecko robi tak w dzień. W nocy dzieci jedzą pzrez sen i teoretycznie powinny pić wtedy najlepiej i najwięcej. Skoro tak nie robią to coś jest nie tak. Mi Aleks tak wariował przez 3 dni pzry wieczornym karmieniu w zeszłym tygodniu. Kupiłam zel na dziąsła trochę nim smarowałąm i już tak nie robi i jakby dziasła mu mniej dokuczają. Chociaż ja tego zelu to używałam 3 dni i teraz już nie używam. Moze te zęby to wychodzą etapami i trochę boli potem pzrestaje i znowu boli?

dzięki, spróbuję także z tym stukaniem

a mój jest ewidentnie głodny, więc nie chce pić tylko jeść, a za to w nocy je ładnie na rękach i przy tym zawsze zasypia... i niestety budzi się, jak tylko odkładam go do łóżeczka
i wcina ślicznie słoiczki, ale z tego co widzę, to nie jest po nich najedzony, tylko chce jeszcze pierś... a daje dwa razy dziennie, rano jakiś mus zwykle z jabłek, po południu zupke, lub jakieś warzywko i zjada tego dużo

Dziewczyny w jakie zabawy bawicie się z maluchami, bo mi się inwencja twórcza kończy i mały momentami zaczyna się nudzić ;(

[fredziunia]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;8576004]Dziewczyny w jakie zabawy bawicie się z maluchami, bo mi się inwencja twórcza kończy i mały momentami zaczyna się nudzić ;([/quote]

Wlasnie tez mam z tym ostatnio problem maly szybko sie nudzi a ja juz sama neiwiem co wymyslac , zastanawialam sie nawet nad zakupem tych ksiazek ma jej moze ktos ?

http://merlin.pl/365-dni-z-kochanym-...F6544234E4.LB3

http://merlin.pl/365-dni-tworczej-za.../1,328165.html

[gosiaczek071]

ja sie bawie w co popadnie... mala najbarzdiej lubi jak robier tak : klade sie na ziemi lub lozku (lepiej lozku bo miekko) na plecach i uginam nogii je zlaczam, klade na nic mała, trzymam ja pod bok albo za rece i "jeżdże" nią do przodu i tylu co chwila dajac buziaka. Ona to uwielkbia, przy okazji to jest dobre cwiczenie na miesnie brzucha (wiecie o co mi chodzi z tym lezeniem, prawda???) jak jest marudna badzo to wlaczam muzyke glosniej i z nia tancze (zazwyczaj przed kapiela zeby ja zmeczyc albo przetrzymac jeszcze z pol godzinki) no i na macie jej pokazuje, czytam jej na straganie i pokazuje obrazki w ksiazce, kupilam jej ksiazeczki z serii dla malucha" czy jaos tak, takie male twarde, one sa tematyczne, ja mam owoce i kolory.

zrobilam fotki. te ksiazeczki sa na samach w tesco czy w auchan, w carrefouirze chyba etz. a ta druga to tala skladana ksiazeczka i te elementy wystaja jak sie zrobi znij harmoiijke, np zaba ma szceleszczaca korone i kura etz cos tam ma, hania lubi sie gapic na to, a tak to robie miny, "pierdze" buzia bo lubi i mnie nasladuje a najlepiej na swiecie bawi sie z nia mopj maz i nikt nie umie jej tak rozbawic jak on!!!!

[NIUNCIO]

Przyłączam się do klubu moja Zosia przesypiała całe noce ale od ostatniego szczepienia budzi się w nocy po kilka razy jestem totalnie niewyspana. A dzisiaj poszła spać około 22 i może spała by dłużej gdyby nie to że Basia nagle zaczęła płakać więc obudziła Zosię około 2 w nocy potem Zosia obudziła się około 4 rano no to dałam cyc a potem około 7 rano obie się obudziły i wylądowały w moim łóżku a w dzień spała sobie spokojnie 4 godzinki nie wiem co jest grane kupiłam herbatkę mlekopędną z Fito-mix namówiła mnie koleżanka

[NIUNCIO]

Gusiu ja też mam to nosidełko tej firmy jest super a na zastoje dobrym choć nieprzyjemnym sposobem jest masaż persi

[kasia_sloneczko]

Teso sprobuj pod palcami wyczuc takie mini zgrubienia najbardziej bolesne miejsce i w tym miejscu tak jakby powedrowc palcami nie stukac. mi to pokazala polozna i nie trzeba wielce masowac tylko tak zrobic dwa trzy razy i juz. wyprobuj u siebie czy dziala

dziewczyny a probowalyscoe ze swoimi dziecmi bawic sie w taki mini teatrzyk? bierzecie dwie zabawki ktorymi gadacie roznymi glosami. ja bire np pieska i kaczuszke i mowie do aleksa lekko potrzasajac mu przed buzia pieskiem "czesc jestem piesek hau hau" i tak samo kaczuszka on wtedy wie ktora zabawka jakim glosem mowi. no i potem zabawki zaczynaja rozmawiac miedzy soba. a aleks kreci glowa zeby spojrzec na ta co akurat gada dobrze wie ze akurat teraz mowi piesek a potem mu odpowiada kaczka bo zminiam glos a czasami wtracam sie ja jako ja i on wtedy patrzy na mnie. madre te dzieci nasze
gosiaczku tez mam te ksiazeczki z modelinowymi postaciami. mamy juz polowe serii aleks je bardzo lubi, szkoda tylko ze nie moze ich jesc bo wtedy bylby zachwycony.

a moj mlody nie dosc ze przy cycky zawsze go interesuje wszystko inne niz picie to teraz zaczal sie ze mna bawic. normalnie mnie zaczepia. ja do niego mowie no pij lobuziaku a on mi sie w glos smieje to przestalam sie odzywac bo mysle ze nic sie nie napije to on sam z siebie zaczal sie smiac na glos no rozbroil mnie

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez kasia_sloneczko

Teso sprobuj pod palcami wyczuc takie mini zgrubienia najbardziej bolesne miejsce i w tym miejscu tak jakby powedrowc palcami nie stukac. mi to pokazala polozna i nie trzeba wielce masowac tylko tak zrobic dwa trzy razy i juz. wyprobuj u siebie czy dziala

dziewczyny a probowalyscoe ze swoimi dziecmi bawic sie w taki mini teatrzyk? bierzecie dwie zabawki ktorymi gadacie roznymi glosami. ja bire np pieska i kaczuszke i mowie do aleksa lekko potrzasajac mu przed buzia pieskiem "czesc jestem piesek hau hau" i tak samo kaczuszka on wtedy wie ktora zabawka jakim glosem mowi. no i potem zabawki zaczynaja rozmawiac miedzy soba. a aleks kreci glowa zeby spojrzec na ta co akurat gada dobrze wie ze akurat teraz mowi piesek a potem mu odpowiada kaczka bo zminiam glos a czasami wtracam sie ja jako ja i on wtedy patrzy na mnie. madre te dzieci nasze
gosiaczku tez mam te ksiazeczki z modelinowymi postaciami. mamy juz polowe serii aleks je bardzo lubi, szkoda tylko ze nie moze ich jesc bo wtedy bylby zachwycony.

a moj mlody nie dosc ze przy cycky zawsze go interesuje wszystko inne niz picie to teraz zaczal sie ze mna bawic. normalnie mnie zaczepia. ja do niego mowie no pij lobuziaku a on mi sie w glos smieje to przestalam sie odzywac bo mysle ze nic sie nie napije to on sam z siebie zaczal sie smiac na glos no rozbroil mnie

serdecznie dzięki , no właśnie tak zaczęłam robić, takie jakby ugniatanie palcami i sprawdziłam przy okazji obie piersi: prawa jest ok, natomiast w lewej co jakiś moment jest zgrubienie i teraz znów pod wieczór lewa zaczyna mnie boleć i tak jakby kłóć raz po raz...
kurcze najgorsze, że parę lat temu miałam już wycinany guzek właśnie z lewej piersi - zaczynam się martwić

Dziewczyny, a do jakiego lekarza się idzie z takim problemem i zbadać piersi: do ginekologa, czy do internisty?

[amika79]

Znalazłam właśnie fajny link na forum gazety do radia dla maluchów. Super rzecz!

http://www.babyradio.pl

Akurat lecą moje ulubione kołysanki wykonywane przez Turnała i Umer.