|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2018-08-31, 16:39 | #4201 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 125
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Anitast, Fortuna - dokladnie, chyba mamy podobna sytuacje
Magda_Lena dzieki, probuje caly czas domowych sposobow ale widac moja szyjka jest oporna na nie i to juz od jakiegos czasu, chociaz boje sie troche, zeby znowu nie przesadzic w druga strone z wysilkiem, przed czym tez mnie lekarka ostrzegala No to milego weekendu dla wszystkich, bez wyjatku Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-31, 17:27 | #4202 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Oby i dla mnie Cytat:
Na 1 miejscu z takich sposobów figuruje seks, jaką bym stronę nie otworzyła
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
||
2018-08-31, 17:50 | #4203 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ---------- No nie wiem mój junior jakiś oporny nawet na ten sposób
__________________
Il mio gatto è come un angelo dal musetto umido e dal cuore pieno D'AMORE |
||
2018-08-31, 17:53 | #4204 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Ja czytałam dziś właśnie o naturalnych sposób indukowania porodu. Prócz wiesiołkow i herbatek to piszą właśnie o seksie, spacerach, sprzątaniu i stymulacji brodawek. To ostatnie podobno dobrze działa
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
2018-08-31, 17:56 | #4205 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Poza tym mój Antek od początku jest uparty , to się nie chciał pokazać , to się zasłaniał , to nie chciał ułożyć , wcale się nie dziwie ze mu się nie spieszy
__________________
Il mio gatto è come un angelo dal musetto umido e dal cuore pieno D'AMORE |
2018-08-31, 18:02 | #4206 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 500
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2
Mojemu tez sie nie spieszy ale moze to i lepiej od poniedzialku moj Tz bedzie bardziej mobilny wiec niech jeszcze poczeka, a w nastepnym tygodniu tez mam wizyte u lekarza i ktg wiec zobaczymy co powie
Ciekawe co tam u Iwony, caly dzien cisza, moze mamy nowe dzieciatko na watku )) A jesli chodzi o rozne bole to o dziwo u mnie cisza i spokoj, wiadomo czasem cos ukluje, to plecy zabola ale ogolnie jest ok, powiedzialabym nawet ze teraz lepiej sie czuje niz jeszcze jakies 2 czy 3 tygodnie temu, chyba ze to cisza przed burza Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez sylwia7_89 Czas edycji: 2018-08-31 o 18:07 |
2018-08-31, 18:45 | #4207 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Ja miałam chwilę zakaz na to kończy mi się zaraz Cytat:
To ostatnie można połączyć z trzecim sposobem z Twojej listy. Ja ten wiesiołek też łykam i na razie nic.
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
|
2018-08-31, 19:01 | #4208 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2
Cześć dziewczyny!
Gratuluję maluszków! Mój synek zdecydował, że to już czas i urodził się dzisiaj o godzinie 6. Waga 3,4kg, 58 cm i 10 pkt. Poród SN chyba należał do tych szybkich. Zaczęło się od krwawienia/ plamienia. Od początku regularne skurcze co ok 3 minuty które trwały ok1min. W szpitalu byłam przed 4 a maluszka trzymałam na rękach tuż po 6. Od razu wskoczyłam do wanny- super sprawa. Parte skurcze może trwały 20 min. Trzymam kciuki za te z dziewczyn, które jeszcze w dwupaku |
2018-08-31, 19:03 | #4209 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
|
Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Fortuna - trochę puszczam laktator metodą 7-5-3, jesli mała spi dłużej, ale to się rzadko zdarza
Mi sutki położna kazała ściskać podczas porodu, więc to na pewno dobra metoda na rozbujanie akcji Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 Edytowane przez gilmoregirl92 Czas edycji: 2018-08-31 o 19:04 |
2018-08-31, 19:28 | #4210 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2018-08-31, 19:58 | #4211 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 134
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Moja śliczna jest smukła ale dluga tak nam powiedzieli przystawianie do piersi ok.. Tylko ze kolo 16 jak zrobila sie glodna dalam jej 2 piersi i dalej ryk... Dokarmili mm i cisza muszę ją jutro co góra 2godz przystawiac i powinno byc ok.. Imię Amelka wiem, mam taki nick ale to tylko dlatego że od zawsze mi sie to imię podobalo :p poród wywolywany kroplowka po 4 godz zaczela dzialac. Rodzilam bez znieczulenia za to bylam nacieta.. I ta rana ciągnie i boli przy wstawaniu siadaniu i chodzeniu ale warto bylo
|
2018-08-31, 20:10 | #4212 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 508
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2
Cytat:
Cytat:
Powiem wam szczerze że ja już orientacyjnie obliczam do czasu po połogu żeby znów było jak dawniej, tylko że tak na prawde już nigdy nie będzie tak jak kiedyś bo ciało kobiety się zmienia
__________________
Wierz mi – są dusze dla siebie stworzone. Niech je w przeciwną los potrąci stronę, One wbrew losom, w tym lub tamtym świecie, Znajdą, przyciągną i złączą się przecie. 9.05. 2014 15.10.2016 19.08.2017 16.09.2018
Edytowane przez rawka Czas edycji: 2018-08-31 o 20:14 |
||
2018-08-31, 22:08 | #4213 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: GórnyŚląsk
Wiadomości: 9 201
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2
Cytat:
Gratulacje dla dzielnej Mamy! Dziewczyny zrobiłam kategorię zaginionych, zerknijcie każda na siebie czy kogoś przez przypadek tam nie umieściłam, starałam się sprawdzać wszystko no ale różnie bywa
__________________
Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie. Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności. Ale często wątpię. Bardzo często. |
|
2018-08-31, 22:14 | #4214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 354
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Z aniolkowych mam, to jeszcze Pajka chyba z nami byla... Czy pomylilam watki?
PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja... |
2018-08-31, 23:05 | #4215 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2
Cytat:
Mnie również nacinali Mały teraz przy cycu. Jeszcze siku nie robił, więc często go przystawiam. Zapomniałam napisać że akcja porodowa zaczęła się od krwawienia/plamienie a skurcze najpierw bezbolesne o godzinie 22 dnia poprzedniego,a już takie przeszkadzajace, dosyć bolesne o 1 w nocy. Edytowane przez 0ewelina0 Czas edycji: 2018-08-31 o 23:15 |
|
2018-09-01, 00:32 | #4216 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Pajka byla, teraz jest w kwietniowych mamusiach)
Pierwsza noc samodzielnej opieki nad mala w toku. Strasznie sie balam, stresowalam, moze to przyczynilo sie ze mleko troche zaniklo..... Mala jadla 3 raxy (co 3 h ) i tylkoraz jej sie odbilo i to na lezaco.na ramieniu od razu zasypia. Zreszta od razu po jedzeniu zasypia;p. Niby mam sie tym nie martwic..no i klade ja na boczek i podwyzszeniu... mam nadzieje zevto odbijanie w koncu przybedzie, bo po 25 minutach troche mi jyz ciazy, no i rana po cieciu tez troche bardziej dokucza;// to pewnie przez to wstawanie, bo lozeczko jesr 2 m od mojego(ktore jest dla dzieci, ja musze spać z przykurczonymi nogami lub z nogami opartymi o sciane:p Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-09-01, 05:57 | #4217 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
U nas kolejna kiepska noc, dzisiaj była po prostu tragedia. Mała wyła nam przy piersi od 21 do 3 rano. Przystawiałam ją cały czas, ale mam jeszcze trochę mało pokarmu i się nie najada niestety. Pielęgniarka była 3 razy, ściskała pierś, poleciała kropelka, to nie chciała dać MM tylko mamy przystawiać. O 3 w końcu się zgodzili ją dokarmić, dostała 10ml mleka, od razu inne dziecko... I po co było te 6h męczarni? Nie mogli jej dać MM wcześniej jak zgłaszałam, że ewidentnie jej mojego mleka za mało? Teraz pielęgniarka była o 6 i powiedziała, że mała bez zlecenia pediatry nie dostanie ani grama MM więcej. Mała tyle zleciała z wagi, że prawdopodobnie nas dzisiaj nie wypuszczą. Jestem załamana, musiałam się wyżalić
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 |
2018-09-01, 06:32 | #4218 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 125
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Gilmoregirl, Amelka - patrzcie jak rozne sa podejscia szpitali do dokarmiania... ale z drugiej strony dobrze, ze chca jednak probowac/zeby mama probowala (o ile ona tego chce) kp, bo jednak ja czesciej slyszalam o potajemnym dokarmianiu noworodkow mm, braku zainteresowania laktacja matek i potem dalszymi problemami z przyzwyczajeniem dziecka do mm... trzymam za Was kciuki, cokolwiek postanowicie sprobujcie pogadac z kims kompetentnym z personelu jak to wyglada w danym szpitalu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||||
2018-09-01, 06:38 | #4219 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
|
Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
No tutaj u mnie to strasznie cisną na KP, jeżeli pielęgniarka przyjdzie, ściśnie sutek i poleci chociaż kropelka, to w ogóle można zapomnieć o jakiejkolwiek dyskusji na temat MM. Mogłabym przynieść potajemnie do szpitala i dokarmić, ale to chyba nie jest metoda :/
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 |
2018-09-01, 07:22 | #4220 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 508
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wierz mi – są dusze dla siebie stworzone. Niech je w przeciwną los potrąci stronę, One wbrew losom, w tym lub tamtym świecie, Znajdą, przyciągną i złączą się przecie. 9.05. 2014 15.10.2016 19.08.2017 16.09.2018
|
|
2018-09-01, 07:42 | #4221 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 866
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Hmm, rano znów bolały plecy i podbrzusze jak na okres, ale przestały jak się poruszałam. Teraz jadę 80 km od domu na weekend, wracam jutro. Mam nadzieję, że nie rozmnożę się tam, choć w sumie szpitale mają lepsze opinię niż te u mnie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-09-01, 08:46 | #4222 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
||
2018-09-01, 08:49 | #4223 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Rawka, a ja właśnie z libido bez zmian, miałam krótki czas po szpitalu, że mi się nie chciało, a teraz już normalnie. I nie jest do końca tak, że już nigdy nie będzie jak przed, czasem to jest nawet lepiej No ale same się przekonamy w swoim czasie
Ja pkt 1 z listy sposobów na poród mam za sobą, zaraz okna i sprzątanie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ---------- Przeraża mnie to karmienie jak o tym opowiadacie, skoro tp mam na 27 dopiero, a urodzę raczej trochę wcześniej to co to będzie z mlekiem? co innego też męczyć się w domu, a co innego w szpitalu, ja się tam zawsze źle czuje psychicznie w szpitalach Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-09-01, 08:55 | #4224 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ---------- Cytat:
Jeśli się chce kp to te pierwsze dni trzeba po prostu przeżyć. Stres też robi swoje. Nawał pojawia się w trzecim, czwartym dniu najczęściej. Przystawiaj malutka, odciagaj, dobrze jedz i dużo pij, pomoże naprawdę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
||
2018-09-01, 08:59 | #4225 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 448
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-09-01, 09:08 | #4226 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2
Super gratulacje!!!! Ale szybki porod, pozazdroscic a to rozumiem rodzilas w wodzie? Mialas to zaplanowane wczesniej?
Nie miałam tego zaplanowanego. Z tą wanna było tak, że jak wolna to można skorzystać, więc skorzystałam. Przesiedziałam w niej może niecałą godzinę i z rozwarcia 4 cm zrobiło się 7. Położna mówiła, że woda pomaga zmiękczyć i skrócić szyjkę. Na drugi etap porodu trzeba usiąść na samolot. Nie ma możliwości urodzenia w wodzie. |
2018-09-01, 09:39 | #4227 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 7 803
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
U mnie jakaś ciężka noc była, bóle brzucha i bioder.. jakbym miała czekać do terminu to te biodra mnie wykończą.. nigdy nic mi nie dolegało i te biodra i problemy z chodzeniem to dla mnie dramat odliczam dni do wizyty i czekam na informacje od lekarza dot. porodu
|
2018-09-01, 09:41 | #4228 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Ja się nie dziwię że szpital ma takie podejście do mm - widzialam jak zachowuje sie dziecko przy piersi po 3 karmieniach z butelki i uwierz, że lepiej się teraz przemeczyc dzień czy dwa, bo potem gdy dziecko pozna butelkę i jak łatwo z niej leci pokarm to przy piersi będzie histeria że ho ho
__________________
14.02.2015 03.06.2017 18.08.2018 |
|
2018-09-01, 09:47 | #4229 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 354
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
No... A w sumie ciekawa jestem jak to u mnie bedzie... Maly na razie dostaje przez sonde, ale pozniej nie chcialabym byc uwiazana do butelki i laktatora...
PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja... |
2018-09-01, 09:52 | #4230 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 251
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Gratuluję tym, które urodziły
Dziewczyny, ostatnio wymyśliłam sobie kolejne zmartwienie... Otóż zastanawiam się czy zdążymy dojechać na porodówkę. Jeśli mąż będzie w pracy to dojazd po mnie zajmie mu ok 40 min + 45min do szpitala. Jeśli z domu oboje to 45 min do szpitala. Mam bliżej szpital, ok 30 min od siebie, ale nie chciałabym tam rodzić, nastawiłam się już na ten dalej. Też macie takie obawy ? |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:25.