Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2 - Strona 141 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-08-31, 16:39   #4201
lupinka
Zadomowienie
 
Avatar lupinka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 125
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Anitast, Fortuna - dokladnie, chyba mamy podobna sytuacje

Magda_Lena dzieki, probuje caly czas domowych sposobow ale widac moja szyjka jest oporna na nie i to juz od jakiegos czasu, chociaz boje sie troche, zeby znowu nie przesadzic w druga strone z wysilkiem, przed czym tez mnie lekarka ostrzegala

No to milego weekendu dla wszystkich, bez wyjatku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
The most courageous act is still to think for yourself. Aloud.
______________________
&
lupinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-31, 17:27   #4202
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
No to chyba końcówka przyszłego tygodnia będzie dla wielu z nas decydująca

Oby i dla mnie


Cytat:
Napisane przez lupinka Pokaż wiadomość
Magda_Lena dzieki, probuje caly czas domowych sposobow ale widac moja szyjka jest oporna na nie i to juz od jakiegos czasu, chociaz boje sie troche, zeby znowu nie przesadzic w druga strone z wysilkiem, przed czym tez mnie lekarka ostrzegala

Na 1 miejscu z takich sposobów figuruje seks, jaką bym stronę nie otworzyła
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-31, 17:50   #4203
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez lupinka Pokaż wiadomość
Anitast, Fortuna - dokladnie, chyba mamy podobna sytuacje

Magda_Lena dzieki, probuje caly czas domowych sposobow ale widac moja szyjka jest oporna na nie i to juz od jakiegos czasu, chociaz boje sie troche, zeby znowu nie przesadzic w druga strone z wysilkiem, przed czym tez mnie lekarka ostrzegala

No to milego weekendu dla wszystkich, bez wyjatku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja tez próbuje wszystkiego , jak mówi mój mąż rzucam się na sprzątanie , ze moze akurat coś ruszy a tu nic Antek nie chce nawet słyszeć o tym że moze już czas , moja Mama przyjeżdża w poniedziałek , a tu nic

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
No to chyba końcówka przyszłego tygodnia będzie dla wielu z nas decydująca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak mi doc powiedział ze zobaczymy przy następnej wizycie czy coś ruszy

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Cytat:
Napisane przez wicherek1989 Pokaż wiadomość
Oby i dla mnie





Na 1 miejscu z takich sposobów figuruje seks, jaką bym stronę nie otworzyła
No nie wiem mój junior jakiś oporny nawet na ten sposób
__________________
Il mio gatto è come un angelo dal musetto umido e dal cuore pieno D'AMORE
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-31, 17:53   #4204
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Ja czytałam dziś właśnie o naturalnych sposób indukowania porodu. Prócz wiesiołkow i herbatek to piszą właśnie o seksie, spacerach, sprzątaniu i stymulacji brodawek. To ostatnie podobno dobrze działa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-31, 17:56   #4205
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Poza tym mój Antek od początku jest uparty , to się nie chciał pokazać , to się zasłaniał , to nie chciał ułożyć , wcale się nie dziwie ze mu się nie spieszy
__________________
Il mio gatto è come un angelo dal musetto umido e dal cuore pieno D'AMORE
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-31, 18:02   #4206
sylwia7_89
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 500
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2

Mojemu tez sie nie spieszy ale moze to i lepiej od poniedzialku moj Tz bedzie bardziej mobilny wiec niech jeszcze poczeka, a w nastepnym tygodniu tez mam wizyte u lekarza i ktg wiec zobaczymy co powie

Ciekawe co tam u Iwony, caly dzien cisza, moze mamy nowe dzieciatko na watku ))

A jesli chodzi o rozne bole to o dziwo u mnie cisza i spokoj, wiadomo czasem cos ukluje, to plecy zabola ale ogolnie jest ok, powiedzialabym nawet ze teraz lepiej sie czuje niz jeszcze jakies 2 czy 3 tygodnie temu, chyba ze to cisza przed burza
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez sylwia7_89
Czas edycji: 2018-08-31 o 18:07
sylwia7_89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-31, 18:45   #4207
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez Anitast Pokaż wiadomość
No nie wiem mój junior jakiś oporny nawet na ten sposób

Ja miałam chwilę zakaz na to kończy mi się zaraz


Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
Ja czytałam dziś właśnie o naturalnych sposób indukowania porodu. Prócz wiesiołkow i herbatek to piszą właśnie o seksie, spacerach, sprzątaniu i stymulacji brodawek. To ostatnie podobno dobrze działa

To ostatnie można połączyć z trzecim sposobem z Twojej listy. Ja ten wiesiołek też łykam i na razie nic.
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-08-31, 19:01   #4208
0ewelina0
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 65
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2

Cześć dziewczyny!
Gratuluję maluszków!
Mój synek zdecydował, że to już czas i urodził się dzisiaj o godzinie 6. Waga 3,4kg, 58 cm i 10 pkt. Poród SN chyba należał do tych szybkich. Zaczęło się od krwawienia/ plamienia. Od początku regularne skurcze co ok 3 minuty które trwały ok1min. W szpitalu byłam przed 4 a maluszka trzymałam na rękach tuż po 6. Od razu wskoczyłam do wanny- super sprawa. Parte skurcze może trwały 20 min.
Trzymam kciuki za te z dziewczyn, które jeszcze w dwupaku
0ewelina0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-31, 19:03   #4209
gilmoregirl92
Wtajemniczenie
 
Avatar gilmoregirl92
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Fortuna - trochę puszczam laktator metodą 7-5-3, jesli mała spi dłużej, ale to się rzadko zdarza

Mi sutki położna kazała ściskać podczas porodu, więc to na pewno dobra metoda na rozbujanie akcji


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r.
Zaręczeni od 1.08.2014r.
Ślub - 27.08.2016r.

Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3

Edytowane przez gilmoregirl92
Czas edycji: 2018-08-31 o 19:04
gilmoregirl92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-31, 19:28   #4210
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez 0ewelina0 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!
Gratuluję maluszków!
Mój synek zdecydował, że to już czas i urodził się dzisiaj o godzinie 6. Waga 3,4kg, 58 cm i 10 pkt. Poród SN chyba należał do tych szybkich. Zaczęło się od krwawienia/ plamienia. Od początku regularne skurcze co ok 3 minuty które trwały ok1min. W szpitalu byłam przed 4 a maluszka trzymałam na rękach tuż po 6. Od razu wskoczyłam do wanny- super sprawa. Parte skurcze może trwały 20 min.
Trzymam kciuki za te z dziewczyn, które jeszcze w dwupaku
Gratulacje!!! Miałaś znieczulenie ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-31, 19:58   #4211
Amelka6614
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 134
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Moja śliczna jest smukła ale dluga tak nam powiedzieli przystawianie do piersi ok.. Tylko ze kolo 16 jak zrobila sie glodna dalam jej 2 piersi i dalej ryk... Dokarmili mm i cisza muszę ją jutro co góra 2godz przystawiac i powinno byc ok.. Imię Amelka wiem, mam taki nick ale to tylko dlatego że od zawsze mi sie to imię podobalo :p poród wywolywany kroplowka po 4 godz zaczela dzialac. Rodzilam bez znieczulenia za to bylam nacieta.. I ta rana ciągnie i boli przy wstawaniu siadaniu i chodzeniu ale warto bylo
Amelka6614 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-08-31, 20:10   #4212
rawka
Rozeznanie
 
Avatar rawka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 508
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez 0ewelina0 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!
Gratuluję maluszków!
Mój synek zdecydował, że to już czas i urodził się dzisiaj o godzinie 6. Waga 3,4kg, 58 cm i 10 pkt. Poród SN chyba należał do tych szybkich. Zaczęło się od krwawienia/ plamienia. Od początku regularne skurcze co ok 3 minuty które trwały ok1min. W szpitalu byłam przed 4 a maluszka trzymałam na rękach tuż po 6. Od razu wskoczyłam do wanny- super sprawa. Parte skurcze może trwały 20 min.
Trzymam kciuki za te z dziewczyn, które jeszcze w dwupaku
Gratulacje, też mi się marzy taka szybka akcja z zaskoczenia.

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
Ja czytałam dziś właśnie o naturalnych sposób indukowania porodu. Prócz wiesiołkow i herbatek to piszą właśnie o seksie, spacerach, sprzątaniu i stymulacji brodawek. To ostatnie podobno dobrze działa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jakby mi ktoś miesiąc temu zaproponował seks na wywołanie porodu uznała bym że to najmilsza rzeczy z tych wszystkich, teraz chyba prędzej wybrałabym mycie podłóg na kolanach, moje libido spadło chyba poniżej -100 stopni C. Jak Mała bedzie siedzieć do końca i lekarz to zaleci to chyba buchnę śmiechem.

Powiem wam szczerze że ja już orientacyjnie obliczam do czasu po połogu żeby znów było jak dawniej, tylko że tak na prawde już nigdy nie będzie tak jak kiedyś bo ciało kobiety się zmienia
__________________
Wierz mi – są dusze dla siebie stworzone.
Niech je w przeciwną los potrąci stronę,
One wbrew losom, w tym lub tamtym świecie,
Znajdą, przyciągną i złączą się przecie
.

9.05. 2014

15.10.2016

19.08.2017

16.09.2018

Edytowane przez rawka
Czas edycji: 2018-08-31 o 20:14
rawka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-31, 22:08   #4213
magda_lena40
Zakorzenienie
 
Avatar magda_lena40
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: GórnyŚląsk
Wiadomości: 9 201
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez 0ewelina0 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!
Gratuluję maluszków!
Mój synek zdecydował, że to już czas i urodził się dzisiaj o godzinie 6. Waga 3,4kg, 58 cm i 10 pkt. Poród SN chyba należał do tych szybkich. Zaczęło się od krwawienia/ plamienia. Od początku regularne skurcze co ok 3 minuty które trwały ok1min. W szpitalu byłam przed 4 a maluszka trzymałam na rękach tuż po 6. Od razu wskoczyłam do wanny- super sprawa. Parte skurcze może trwały 20 min.
Trzymam kciuki za te z dziewczyn, które jeszcze w dwupaku

Gratulacje dla dzielnej Mamy!




Dziewczyny zrobiłam kategorię zaginionych, zerknijcie każda na siebie czy kogoś przez przypadek tam nie umieściłam, starałam się sprawdzać wszystko no ale różnie bywa
__________________

Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia.
Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie.
Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności.
Ale często wątpię.
Bardzo często.

magda_lena40 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-31, 22:14   #4214
drocia
Zakorzenienie
 
Avatar drocia
 
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 354
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Z aniolkowych mam, to jeszcze Pajka chyba z nami byla... Czy pomylilam watki?


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...
drocia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-31, 23:05   #4215
0ewelina0
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 65
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
Gratulacje!!! Miałaś znieczulenie ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie w szpitalu nie ma znieczulenia. Miałam możliwość użycia gazu. Proponowali mi na początku ale stwierdziłam, że jeszcze wytrzymam, a później już zapomniialaam.
Mnie również nacinali
Mały teraz przy cycu. Jeszcze siku nie robił, więc często go przystawiam.


Zapomniałam napisać że akcja porodowa zaczęła się od krwawienia/plamienie a skurcze najpierw bezbolesne o godzinie 22 dnia poprzedniego,a już takie przeszkadzajace, dosyć bolesne o 1 w nocy.

Edytowane przez 0ewelina0
Czas edycji: 2018-08-31 o 23:15
0ewelina0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-01, 00:32   #4216
kruella_de_mon
Zakorzenienie
 
Avatar kruella_de_mon
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Pajka byla, teraz jest w kwietniowych mamusiach)

Pierwsza noc samodzielnej opieki nad mala w toku. Strasznie sie balam, stresowalam, moze to przyczynilo sie ze mleko troche zaniklo.....

Mala jadla 3 raxy (co 3 h ) i tylkoraz jej sie odbilo i to na lezaco.na ramieniu od razu zasypia. Zreszta od razu po jedzeniu zasypia;p. Niby mam sie tym nie martwic..no i klade ja na boczek i podwyzszeniu... mam nadzieje zevto odbijanie w koncu przybedzie, bo po 25 minutach troche mi jyz ciazy, no i rana po cieciu tez troche bardziej dokucza;// to pewnie przez to wstawanie, bo lozeczko jesr 2 m od mojego(ktore jest dla dzieci, ja musze spać z przykurczonymi nogami lub z nogami opartymi o sciane:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kruella_de_mon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-01, 05:57   #4217
gilmoregirl92
Wtajemniczenie
 
Avatar gilmoregirl92
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

U nas kolejna kiepska noc, dzisiaj była po prostu tragedia. Mała wyła nam przy piersi od 21 do 3 rano. Przystawiałam ją cały czas, ale mam jeszcze trochę mało pokarmu i się nie najada niestety. Pielęgniarka była 3 razy, ściskała pierś, poleciała kropelka, to nie chciała dać MM tylko mamy przystawiać. O 3 w końcu się zgodzili ją dokarmić, dostała 10ml mleka, od razu inne dziecko... I po co było te 6h męczarni? Nie mogli jej dać MM wcześniej jak zgłaszałam, że ewidentnie jej mojego mleka za mało? Teraz pielęgniarka była o 6 i powiedziała, że mała bez zlecenia pediatry nie dostanie ani grama MM więcej. Mała tyle zleciała z wagi, że prawdopodobnie nas dzisiaj nie wypuszczą. Jestem załamana, musiałam się wyżalić


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r.
Zaręczeni od 1.08.2014r.
Ślub - 27.08.2016r.

Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3
gilmoregirl92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-01, 06:32   #4218
lupinka
Zadomowienie
 
Avatar lupinka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 125
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez wicherek1989 Pokaż wiadomość
Na 1 miejscu z takich sposobów figuruje seks, jaką bym stronę nie otworzyła
Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
Ja czytałam dziś właśnie o naturalnych sposób indukowania porodu. Prócz wiesiołkow i herbatek to piszą właśnie o seksie, spacerach, sprzątaniu i stymulacji brodawek. To ostatnie podobno dobrze działa
Seks to na pierwszym miejscu, zgadzam sie! ale chyba i to nie na kazdego podziala... moze trzeba z ta symulacja brodawek podzialac bardziej

Cytat:
Napisane przez Anitast Pokaż wiadomość
Poza tym mój Antek od początku jest uparty , to się nie chciał pokazać , to się zasłaniał , to nie chciał ułożyć , wcale się nie dziwie ze mu się nie spieszy
Znowu podobienstwo, bo moj maly tez zawsze zle ulozony do zdjec 3d, albo sie pepowina zaslanial, a ostatnio mial stopke na buzi, ale chociaz chwilke widzielismy pol twarzy

Cytat:
Napisane przez 0ewelina0 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!
Gratuluję maluszków!
Mój synek zdecydował, że to już czas i urodził się dzisiaj o godzinie 6. Waga 3,4kg, 58 cm i 10 pkt. Poród SN chyba należał do tych szybkich. Zaczęło się od krwawienia/ plamienia. Od początku regularne skurcze co ok 3 minuty które trwały ok1min. W szpitalu byłam przed 4 a maluszka trzymałam na rękach tuż po 6. Od razu wskoczyłam do wanny- super sprawa. Parte skurcze może trwały 20 min.
Trzymam kciuki za te z dziewczyn, które jeszcze w dwupaku
Super gratulacje!!!! Ale szybki porod, pozazdroscic a to rozumiem rodzilas w wodzie? Mialas to zaplanowane wczesniej?

Cytat:
Napisane przez rawka Pokaż wiadomość
Powiem wam szczerze że ja już orientacyjnie obliczam do czasu po połogu żeby znów było jak dawniej, tylko że tak na prawde już nigdy nie będzie tak jak kiedyś bo ciało kobiety się zmienia
Ojjj ja tez sie w swoim ciele nie czuje teraz do konca soba, rozumiem Cie doskonale. Mi chodzi bardziej o to, ze nie wiemy jak to bedzie potem, ale chyba na pewno sprawniej niz teraz, bo jak te nasze male-wielkie slodkie ciezarki bedzie mozna odlozyc do lozeczka/wozka/innych ramion a teraz brzuszka nie damy do ponoszenia nikomu innemu

Gilmoregirl, Amelka - patrzcie jak rozne sa podejscia szpitali do dokarmiania... ale z drugiej strony dobrze, ze chca jednak probowac/zeby mama probowala (o ile ona tego chce) kp, bo jednak ja czesciej slyszalam o potajemnym dokarmianiu noworodkow mm, braku zainteresowania laktacja matek i potem dalszymi problemami z przyzwyczajeniem dziecka do mm... trzymam za Was kciuki, cokolwiek postanowicie sprobujcie pogadac z kims kompetentnym z personelu jak to wyglada w danym szpitalu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
The most courageous act is still to think for yourself. Aloud.
______________________
&
lupinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-01, 06:38   #4219
gilmoregirl92
Wtajemniczenie
 
Avatar gilmoregirl92
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

No tutaj u mnie to strasznie cisną na KP, jeżeli pielęgniarka przyjdzie, ściśnie sutek i poleci chociaż kropelka, to w ogóle można zapomnieć o jakiejkolwiek dyskusji na temat MM. Mogłabym przynieść potajemnie do szpitala i dokarmić, ale to chyba nie jest metoda :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r.
Zaręczeni od 1.08.2014r.
Ślub - 27.08.2016r.

Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3
gilmoregirl92 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-09-01, 07:22   #4220
rawka
Rozeznanie
 
Avatar rawka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 508
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez gilmoregirl92 Pokaż wiadomość
No tutaj u mnie to strasznie cisną na KP, jeżeli pielęgniarka przyjdzie, ściśnie sutek i poleci chociaż kropelka, to w ogóle można zapomnieć o jakiejkolwiek dyskusji na temat MM. Mogłabym przynieść potajemnie do szpitala i dokarmić, ale to chyba nie jest metoda :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak czytam to podejście u was w szpitalu do KP to powiem że jestem lekko przerażona to jest meczenie nie tylko dziecka ale i mamy bo się nie wysypiasz i żyjesz w stresie a to też nie pomaga w laktacji. Jestem ciekawa jak to wygląda u mnie ale boję się żeby nie było podobnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wierz mi – są dusze dla siebie stworzone.
Niech je w przeciwną los potrąci stronę,
One wbrew losom, w tym lub tamtym świecie,
Znajdą, przyciągną i złączą się przecie
.

9.05. 2014

15.10.2016

19.08.2017

16.09.2018
rawka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-01, 07:42   #4221
blackhaired_witch
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 866
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Hmm, rano znów bolały plecy i podbrzusze jak na okres, ale przestały jak się poruszałam. Teraz jadę 80 km od domu na weekend, wracam jutro. Mam nadzieję, że nie rozmnożę się tam, choć w sumie szpitale mają lepsze opinię niż te u mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
blackhaired_witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-01, 08:46   #4222
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez drocia Pokaż wiadomość
Z aniolkowych mam, to jeszcze Pajka chyba z nami byla... Czy pomylilam watki?


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...
Też mi się tak wydaje chyba nawet miałam z nią podobny TP I w ogóle mi bardzo utkwila w pamięci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Cytat:
Napisane przez kruella_de_mon Pokaż wiadomość
Pajka byla, teraz jest w kwietniowych mamusiach)

Pierwsza noc samodzielnej opieki nad mala w toku. Strasznie sie balam, stresowalam, moze to przyczynilo sie ze mleko troche zaniklo.....

Mala jadla 3 raxy (co 3 h ) i tylkoraz jej sie odbilo i to na lezaco.na ramieniu od razu zasypia. Zreszta od razu po jedzeniu zasypia;p. Niby mam sie tym nie martwic..no i klade ja na boczek i podwyzszeniu... mam nadzieje zevto odbijanie w koncu przybedzie, bo po 25 minutach troche mi jyz ciazy, no i rana po cieciu tez troche bardziej dokucza;// to pewnie przez to wstawanie, bo lozeczko jesr 2 m od mojego(ktore jest dla dzieci, ja musze spać z przykurczonymi nogami lub z nogami opartymi o sciane:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fajnie, że jesteście już razen a mówią coś kiedy ja wypisza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-01, 08:49   #4223
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Rawka, a ja właśnie z libido bez zmian, miałam krótki czas po szpitalu, że mi się nie chciało, a teraz już normalnie. I nie jest do końca tak, że już nigdy nie będzie jak przed, czasem to jest nawet lepiej No ale same się przekonamy w swoim czasie

Ja pkt 1 z listy sposobów na poród mam za sobą, zaraz okna i sprzątanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Przeraża mnie to karmienie jak o tym opowiadacie, skoro tp mam na 27 dopiero, a urodzę raczej trochę wcześniej to co to będzie z mlekiem? co innego też męczyć się w domu, a co innego w szpitalu, ja się tam zawsze źle czuje psychicznie w szpitalach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-01, 08:55   #4224
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez gilmoregirl92 Pokaż wiadomość
U nas kolejna kiepska noc, dzisiaj była po prostu tragedia. Mała wyła nam przy piersi od 21 do 3 rano. Przystawiałam ją cały czas, ale mam jeszcze trochę mało pokarmu i się nie najada niestety. Pielęgniarka była 3 razy, ściskała pierś, poleciała kropelka, to nie chciała dać MM tylko mamy przystawiać. O 3 w końcu się zgodzili ją dokarmić, dostała 10ml mleka, od razu inne dziecko... I po co było te 6h męczarni? Nie mogli jej dać MM wcześniej jak zgłaszałam, że ewidentnie jej mojego mleka za mało? Teraz pielęgniarka była o 6 i powiedziała, że mała bez zlecenia pediatry nie dostanie ani grama MM więcej. Mała tyle zleciała z wagi, że prawdopodobnie nas dzisiaj nie wypuszczą. Jestem załamana, musiałam się wyżalić


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kochana pobudzaj często piersi, przystawiaj ile się da, zaraz pojawi się nawał, zobaczysz! Duuuuzo pij wody.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Cytat:
Napisane przez gilmoregirl92 Pokaż wiadomość
No tutaj u mnie to strasznie cisną na KP, jeżeli pielęgniarka przyjdzie, ściśnie sutek i poleci chociaż kropelka, to w ogóle można zapomnieć o jakiejkolwiek dyskusji na temat MM. Mogłabym przynieść potajemnie do szpitala i dokarmić, ale to chyba nie jest metoda :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja tak właśnie zrobiłam. Dokarmialam starsza mm w szpitalu. Później mi laktacja zanikla I drugi raz już tego błędu nie popełnie.
Jeśli się chce kp to te pierwsze dni trzeba po prostu przeżyć. Stres też robi swoje. Nawał pojawia się w trzecim, czwartym dniu najczęściej. Przystawiaj malutka, odciagaj, dobrze jedz i dużo pij, pomoże naprawdę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-01, 08:59   #4225
rita_k
Zadomowienie
 
Avatar rita_k
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 448
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez gilmoregirl92 Pokaż wiadomość
U nas kolejna kiepska noc, dzisiaj była po prostu tragedia. Mała wyła nam przy piersi od 21 do 3 rano. Przystawiałam ją cały czas, ale mam jeszcze trochę mało pokarmu i się nie najada niestety. Pielęgniarka była 3 razy, ściskała pierś, poleciała kropelka, to nie chciała dać MM tylko mamy przystawiać. O 3 w końcu się zgodzili ją dokarmić, dostała 10ml mleka, od razu inne dziecko... I po co było te 6h męczarni? Nie mogli jej dać MM wcześniej jak zgłaszałam, że ewidentnie jej mojego mleka za mało? Teraz pielęgniarka była o 6 i powiedziała, że mała bez zlecenia pediatry nie dostanie ani grama MM więcej. Mała tyle zleciała z wagi, że prawdopodobnie nas dzisiaj nie wypuszczą. Jestem załamana, musiałam się wyżalić


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A to dziwne. Bo wg moich obserwacji one chetnie mm dają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
rita_k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-01, 09:08   #4226
0ewelina0
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 65
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2

Super gratulacje!!!! Ale szybki porod, pozazdroscic a to rozumiem rodzilas w wodzie? Mialas to zaplanowane wczesniej?

Nie miałam tego zaplanowanego. Z tą wanna było tak, że jak wolna to można skorzystać, więc skorzystałam. Przesiedziałam w niej może niecałą godzinę i z rozwarcia 4 cm zrobiło się 7. Położna mówiła, że woda pomaga zmiękczyć i skrócić szyjkę. Na drugi etap porodu trzeba usiąść na samolot. Nie ma możliwości urodzenia w wodzie.
0ewelina0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-01, 09:39   #4227
izk_a
Zakorzenienie
 
Avatar izk_a
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 7 803
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

U mnie jakaś ciężka noc była, bóle brzucha i bioder.. jakbym miała czekać do terminu to te biodra mnie wykończą.. nigdy nic mi nie dolegało i te biodra i problemy z chodzeniem to dla mnie dramat odliczam dni do wizyty i czekam na informacje od lekarza dot. porodu
izk_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-01, 09:41   #4228
ciemnowlosa
Rozeznanie
 
Avatar ciemnowlosa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
Kochana pobudzaj często piersi, przystawiaj ile się da, zaraz pojawi się nawał, zobaczysz! Duuuuzo pij wody.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Ja tak właśnie zrobiłam. Dokarmialam starsza mm w szpitalu. Później mi laktacja zanikla I drugi raz już tego błędu nie popełnie.
Jeśli się chce kp to te pierwsze dni trzeba po prostu przeżyć. Stres też robi swoje. Nawał pojawia się w trzecim, czwartym dniu najczęściej. Przystawiaj malutka, odciagaj, dobrze jedz i dużo pij, pomoże naprawdę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gilmoregirl, nie poddawaj się, przez pierwsze dni może Ci się wydawać że dziecko ssie pustego cyca, ale tak jak Fortuna pisze mleko pojawi się ok 3 dnia i to w takiej ilości że piersi będziesz mieć jak balony póki co staraj się być spokojna bo dzieci szybko wyczuwają negatywne emocje matki.

Ja się nie dziwię że szpital ma takie podejście do mm - widzialam jak zachowuje sie dziecko przy piersi po 3 karmieniach z butelki i uwierz, że lepiej się teraz przemeczyc dzień czy dwa, bo potem gdy dziecko pozna butelkę i jak łatwo z niej leci pokarm to przy piersi będzie histeria że ho ho
__________________
14.02.2015
03.06.2017
18.08.2018
ciemnowlosa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-01, 09:47   #4229
drocia
Zakorzenienie
 
Avatar drocia
 
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 354
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

No... A w sumie ciekawa jestem jak to u mnie bedzie... Maly na razie dostaje przez sonde, ale pozniej nie chcialabym byc uwiazana do butelki i laktatora...


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...
drocia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-01, 09:52   #4230
Neira
Raczkowanie
 
Avatar Neira
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 251
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Gratuluję tym, które urodziły
Dziewczyny, ostatnio wymyśliłam sobie kolejne zmartwienie... Otóż zastanawiam się czy zdążymy dojechać na porodówkę. Jeśli mąż będzie w pracy to dojazd po mnie zajmie mu ok 40 min + 45min do szpitala. Jeśli z domu oboje to 45 min do szpitala. Mam bliżej szpital, ok 30 min od siebie, ale nie chciałabym tam rodzić, nastawiłam się już na ten dalej. Też macie takie obawy ?
Neira jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-09-18 09:48:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:25.