Kto ma najdłuzszy staż na wizażu???

[Fronka]

Chyba nie powinnam pisać, że na formu była prywata. To tak nie ładnie brzmi i źle się kojarzy. A nie o to mi chodziło. Bardziej pasuje określenie rodzinna atmosfera. Wizażanki już to opisywały: że było kameralnie i każdy wiedział o innych sporo, łącznie z bardzo osobistymi sprawami. Dziewczyny rozmawiały ze sobą na forum jak stare dobre kumpele. I nie łatwo bylo się przełamać i dokonać próby wniknięcia w życie wizażowe.

Z sentymentem wspominam szatę graficzną z kolorem zupy pmidorowej mimo że teraz jest przejrzyściej i czytelniej to jednak tamten wygląd portalu zapadł mi w pamięci jako coś bardzo pozytywnego i przyjmenego. Chyba dlatego że przypomina mi ten stary dobry wizaż

Pamiętam wiele użykowniczek z tamtych czasów, Palomino, Małą czarną, Olę i Tygrysa, Nefretete, Cheatch, Nutkę i wiele innych, których nicków teraz nie pamiętam.

Ale ja się bardzo mało udzielałam wtedy więc mnie na pewno nikt nie kojarzy.

[guia]

Napisane przez Fronka

Z sentymentem wspominam szatę graficzną z kolorem zupy pmidorowej

Tak gadacie o tej zupie, że aż mnie ochota na pomidorówkę wzięła
Ja starego wizażu nie pamiętam, a to dlatego, że jak trafiłam tu pierwszy raz (ok.2lata temu), to strona uparcie nie chciała mi się załadować. Po kilku próbach najzwyczajniej zrezygnowałam, jako że do cierpliwych nie należę Musiałam zadowolić sie recenzjami na kafeterii Kilka razy padło tam hasło wizaż ("wizaż.. wizaż.. hmm.. ach tak! Wizaż) Spróbowałam znowu- no i jestem Krótko, bo krótko, ale już nie wytrzymuję dnia bez tego forum

[agabil1]

Napisane przez natii4

Jeżeli Natka to ja,to na Wizażu pojęcie dawno-niedawno jest bardzo względne

dla mnie niedawno bo ja stara jestem. A Tobie młodej wydaje się to hektar czasu temu

[beliczek]

Moja przygoda z wizażem zaczęła się na przełomie 2002/2003 roku kiedy byłam w ciąży i miałam mnóstwo czasu. Zarejestrowałam się ale zapomniałam hasła i pojawił się mój klon, potem urodziłąm Krysię i przez kilka miesięcy nie pisałam. dopiero po urodzeniu Krysi zarejstrowałąm się z moim prawdziwym nickiem, który wymyślił mój chrześniak (miał wtedy 3 lata ), kiedy chciał powiedizeć jaka jestem "kochana i dobra". Wszyscy się do mnie w rodzince zwracają per "Beliczek", a że to totalny neologizm to nie boję sie klonów nieświadomych a świadomym to pokażę gdzie ...beliczki zimują
NA moich oczach portal 3 razy zmieniał szatę graficzną. Pamiętam kiedy na stronie głównej była bramka sms (cóż to była za wygoda ). Ze "starego" wizażu pamiętam jak trudno było przebyć sie przez znajomości "starych" wizażanek, dlatego rozumiem "raczkujące", które się skarżą na anonimowość. Kiedyś było chyba z tym jeszcze gorzej, wizaż był jeszcze bardziej "szczelny" niż dziś kiedy o wiele więcej dziewczyn się rejestruje i łatwiej znaleź swój krąg znajomych. i tej szczelności mi nie brakuje
Pamiętam czasy kiedy w godzinach szczytu, czyli przed południem, buszowało 100 wizażanek. Potem 200 wydawało się tłumem. Pamiętam czasy kiedy dało radę śledzić wszystkie nowe wątki i we wszystkich coś napisać.
Na wizażu poznałam moje dwie przyjaciółki, Smoczycę i Demonika a znajomość z nimi dawno przeniosła się do rzeczywistego świata.

[FEMME_BANALE]

Kto jaki ma staz na WIZAZU widac w jego "stopce" - REJESTRACJA: i tu data zarejestrowania. Ja zarejestrowalam sie w maju 2002. Wczesniej tylko podczytywalam. W poczatkowych miesiacach mojej "dzialalnosci" udzielalam sie i zzylam bardzo z wczesnymi Wizazankami - najbardziej zapadly mi w pamiec Maga (ktorej potem wyslalam pocztowke z Wloch ) Mgielka i DominikaS - ktora pamietam wtedy zdawala egzaminy w szkole makijazu, super felietony pisala... AgiZ i Zlosliwca oczywiscie zapomniec sie nie da. Potem musialam przymusowo odejsc na jakis czas z WIZAZU gdyz do Italii wyemigrowalam i tu nie maialm dostepu do netu przez jakis czas... Ale rok temu wrocilam na dobre...

[beliczek]

Napisane przez FEMME_BANALE

Kto jaki ma staz na WIZAZU widac w jego "stopce" - REJESTRACJA: i tu data zarejestrowania. Ja zarejestrowalam sie w maju 2002. Wczesniej tylko podczytywalam. W poczatkowych miesiacach mojej "dzialalnosci" udzielalam sie i zzylam bardzo z wczesnymi Wizazankami - najbardziej zapadly mi w pamiec Maga (ktorej potem wyslalam pocztowke z Wloch ) Mgielka i DominikaS - ktora pamietam wtedy zdawala egzaminy w szkole makijazu, super felietony pisala... AgiZ i Zlosliwca oczywiscie zapomniec sie nie da. Potem musialam przymusowo odejsc na jakis czas z WIZAZU gdyz do Italii wyemigrowalam i tu nie maialm dostepu do netu przez jakis czas... Ale rok temu wrocilam na dobre...

Femme_banale była jednym z pierwszych nicków jakie zapmiętałam. Do tej pory to jeden z najoryginalniejszych i najbardziej bezpretensjonalnych

[FEMME_BANALE]

Napisane przez beliczek

Femme_banale była jednym z pierwszych nicków jakie zapmiętałam. Do tej pory to jeden z najoryginalniejszych i najbardziej bezpretensjonalnych

Oj Beliczku, zarumienila sie Femmina Banalna przed ekranem kompa... O! A to mi przypomnialo jak Zlosliwiec podpisal moje zdjecie w GALERII BYWALCOW "Femme Fatale" - ale on wiedzial o tym, ze to nie tak ma byc, zezloscic mnie chcial tylko (jak to Zlosliwiec Rodowity ), ale szybko z pretensyjami do niego sie udalam i poprawil migiem i przyznal, ze to zart byl. Bo ja absolutnie fatalna NIE JESTEM.

[beliczek]

Napisane przez FEMME_BANALE

Oj Beliczku, zarumienila sie Femmina Banalna przed ekranem kompa... O! A to mi przypomnialo jak Zlosliwiec podpisal moje zdjecie w GALERII BYWALCOW "Femme Fatale" - ale on wiedzial o tym, ze to nie tak ma byc, zezloscic mnie chcial tylko (jak to Zlosliwiec Rodowity ), ale szybko z pretensyjami do niego sie udalam i poprawil migiem i przyznal, ze to zart byl. Bo ja absolutnie fatalna NIE JESTEM.

nie jesteś ani fatalna ani...banalna

[vanilla_sky]

Napisane przez FEMME_BANALE

Kto jaki ma staz na WIZAZU widac w jego "stopce" - REJESTRACJA: i tu data zarejestrowania.

u mnie sie pokazuje data rejestracji 2004, a to na pewno nie prawda. rejestrowalam sie wczesniej, przynajmniej w 2003 a moze nawet w 2002. cos tu nie gra

[FEMME_BANALE]

Napisane przez vanilla_sky

u mnie sie pokazuje data rejestracji 2004, a to na pewno nie prawda. rejestrowalam sie wczesniej, przynajmniej w 2003 a moze nawet w 2002. cos tu nie gra

Ha! A to ci dopiero! Ciekawe dlaczego?
Ja rejestrowalam sie 2 razy - najpierw w 2002 roku, potem w tamtym roku, jak spowrotem szczesliwa posiadaczka netu sie stalam. Tylko, ze ten drugi raz jako FEMME*BANALE, bo nie wiedzialam jak wrocic do starego nicku FEMME_BANALE - ale Zlos wytlumaczyl i sie haslo odzyskalo i wrocilo... Moze Ty tez jakos 2 razy sie logowalas?

[orz]

Wpisuje sie w tym temacie w sumie tylko w celu pozdrowienia wszystkich, z ktorymi mialem kiedykowliek przyjemnosc pogadac tutaj W szczegolnosci, iwone, rzabe, misioczata i palomino
No i z ciekawosci kiedy dolaczylem, a jak sie wpisze to bedzie widac z boku

[xanka]

Napisane przez orz

Wpisuje sie w tym temacie w sumie tylko w celu pozdrowienia wszystkich, z ktorymi mialem kiedykowliek przyjemnosc pogadac tutaj

orz miło znowu powitać

[misioczat]

Napisane przez orz

Wpisuje sie w tym temacie w sumie tylko w celu pozdrowienia wszystkich, z ktorymi mialem kiedykowliek przyjemnosc pogadac tutaj W szczegolnosci, iwone, rzabe, misioczata i palomino
No i z ciekawosci kiedy dolaczylem, a jak sie wpisze to bedzie widac z boku

Orz wyglada na to, ze raczkujesz tu od kwietnia 2003

[palomino]

Napisane przez orz

Wpisuje sie w tym temacie w sumie tylko w celu pozdrowienia wszystkich, z ktorymi mialem kiedykowliek przyjemnosc pogadac tutaj W szczegolnosci, iwone, rzabe, misioczata i palomino
No i z ciekawosci kiedy dolaczylem, a jak sie wpisze to bedzie widac z boku

ojojoj orzeu kope lat (z przewagą lat ) ciagle gdzies sie ukrywasz pierzaste
śsssscissskam

i nie badz śledziem tylko wizazankiem

[Iwonalodz]

Orzeu jak to daaaawno było już myślałam, że gdzieś w świat wybyłeś

Rzabbcia mnie tez brakuje strasznie tych czatów, zwłaszcza późno nocnych

[orz]

Troche mnie bedzie teraz moze wiecej bo w robocie sie nic nie dzieje kompletnie....
Tylko ze sie pogubic mozna bo tloczno jak na Kasprowym w sezonie.

[palomino]

jakos cie wysuplamy pierzaste z tlumu juz ty nie bój...pióra

[k-n]

Ja jestem na Wizażu od ponad roku i przez ten czas poznałam mnóstwo cudownych osób - w tym miejscu chciałabym za wsparcie i pomoc, w ogóle za wszystko podziękować 3 Wizażankom - Mariqa, Neonka i KasiaBe
Poza tym oznajmiam, że żyję choć chodzę nieprzytomna z niewyspania, powoli kończę urządzanie mieszkania, odzyskałam net i w miarę możliwości czasowych postaram się pojawiać tu częściej

[kodeina]

odkopałam stary wątek
Czy są na wizażu aktywne "stare" wizażanki?

[awia]

tak sobie mysle, ze ja dosc stara jestem

[kodeina]

Napisane przez awia

tak sobie mysle, ze ja dosc stara jestem

o tak jesteś stara
żadko spotyka się wizażankę zalogowaną w 2003

[Iwonalodz]

Myslę, że są

[kodeina]

Napisane przez Iwonalodz

Myslę, że są

no no piękny staż
Iwono ja kojarzę Twój nick

[Iwonalodz]

Napisane przez kodeina

no no piękny staż
Iwono ja kojarzę Twój nick

Ja tez kojarzę wiele nicków i widuję często starsze stażem Wizażanki bo ja i tak zarejestrowałam się dość późno
Aż strach mysleć ile ja mam lat skoro taki staż

[kodeina]

Napisane przez Iwonalodz

Ja tez kojarzę wiele nicków i widuję często starsze stażem Wizażanki bo ja i tak zarejestrowałam się dość późno
Aż strach mysleć ile ja mam lat skoro taki staż

..a ja żadko widuję starsze wizażanki no ale może nie zaglądam tam gdzie one

[kiniaczeq]

Napisane przez Iwonalodz

Myslę, że są

a ja chciałabym zobaczyć jak kiedyś atmosfera wyglądała ze starymi wizażankami, ponoć wiele się zmieniło

[Jula]

Napisane przez awia

tak sobie mysle, ze ja dosc stara jestem

Pffff!

ps. Pozdrowienia dla staruszek

[kodeina]

Napisane przez kiniaczeq

a ja chciałabym zobaczyć jak kiedyś atmosfera wyglądała ze starymi wizażankami, ponoć wiele się zmieniło

o tak bardzo dużo się zmieniło
Kiedyś można było spokojnie śledzić wszystkie wątki...wizażanki się kojarzyły bo maksymalnie na forum było 200-300 zaresjestrowanych osób. Pamiętam jak doszło do 500 i byłam zszkokowana że jest nas tak dużo.
Teraz nie jest źle ale mniej kameralnie i trzeba szukać miejsca dla siebie
Pamiętam jak było 4-5 wszystkich forów a teraz to jest tyle podforów w jednym forum
Teraz zauważałam dużo bezsensownych wątków np. wyliczanki. :liczymy do 1000" lub powiedz wszystkim "dzień dobry " .
Wiem że nie muszę w nich uczestniczyć ale i tak mnie denerwują

[Vedma]

Napisane przez kodeina

o tak bardzo dużo się zmieniło
Kiedyś można było spokojnie śledzić wszystkie wątki...wizażanki się kojarzyły bo maksymalnie na forum było 200-300 zaresjestrowanych osób. Pamiętam jak doszło do 500 i byłam zszkokowana że jest nas tak dużo.

Przypadkiem odnalazlam ten watek i przeczytalam z prawdziwa przyjemnoscia "jak to bywalo". Sama zarejestrowalam sie stosunkowo niedawno, wiec nie moge pamietac wizazowych dawnych czasow. Moze nie spedzam tu kilku godzin dziennie, ale regularnie podczytuje kilka watkow, w tym emigrancki, gdzie czuje sie jak ryba w wodzie i potrafie przyporzadkowac nicki konkretnym osobom. Pewnie kiedys w ten sam sposob dawalo sie ogarnac calosc portalu...

[kodeina]

Napisane przez Vedma

......ale regularnie podczytuje kilka watkow, w tym emigrancki, gdzie czuje sie jak ryba w wodzie i potrafie przyporzadkowac nicki konkretnym osobom. Pewnie kiedys w ten sam sposob dawalo sie ogarnac calosc portalu...

dokładnie!
Ale to że forum jest tak rozbudowane ma też dużo zalet, można wiele informacji łatwo znaleźć..wszystko jest pod określonymi kategoriami

Pamiętam jeszcze ( to chyba było dosyć nie dawno) jak załączniki ładowały się na wątek w orginalnych rozmiarach ... później ciężko mi było przyzwyczaić się do miniaturek a to świetne rozwiązanie bo wątki są mniej przeładowane