Wrześniówki 2018 cz. 1

[Iwona 25]

ja dziś się czaję na spacer, ale mu oko ropieje od wtorku, podejrzewam niedrożność kanalika pierworodny miał zabieg pod narkozą w 6 miesięcy, bo nic nie pomaga
-masuję kanalik łzowy, przecieram rumiankiem i nic
-gilmoregirl- u Ciebie z tym skubaniem nieciekawie, życzę szybkiego porodu 10minutowego z następnym dzieckiem,ważne żebyś czuła się jak niby nic od razu po porodzie
- a tak swoją drogą- mama mi wykrakała- przypomniało mi się- mówiła "nie chodź daleko od domu"- a ja chodziłam na spacer daleki do sklepu z moim synem "nie łaź po sklepach, bo w sklepie urodzisz" i tak by było, bo wody mi odeszły i co 30sekund skurcz i to na 30sekund, typowy do parcia

[gilmoregirl92]

Lupinka - tak, o to mi chodziło, dzięki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wicherek1989]

Co do kosmetyczki, jak robiłam ręce to wzięłam go w międzyczasie na kolana jak odżywka była sucha i bujałam prawo lewo, tak spał że się kosmetyczka zdziwiła że on tam jest, bo go zza stołu nie widziała, myślała że odłożyłam. Przy nogach dokazywał i jadł i spał na rękach, zasnął jak robiła brwi i sobie śpi póki co dalej a ja się czuję jak bogini ♡

Co do spania w chuście, wczoraj go ubrałam na śpiocha, zawiązałam w chustę i obrócilam na nogach do krawcowej, warzywniaka i z powrotem i potem rozebrałam w domu, wyprasowałam i zawiesiłam firankę i dopiero się obudził pięknie jest z tą chustą, rewelacyjna sprawa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[faellivrin]

Blackhaired - a z tym katarkiem to moze po prostu jest sapka niemowleca z powodu suchego powietrza? Moj pierworodny mial cala zime. Lekarka mi tlumaczyla, ze niemowleta maja bardzo waskie otwory do oddychania a noca one jeszcze troche sa obrzekniete i stad swist w nosie.

Ale oczywiscie nie chce tu wchodzic w kompetencje lekarskie i moze to nie to, a normalny katar.

[blackhaired_witch]

Napisane przez faellivrin

Blackhaired - a z tym katarkiem to moze po prostu jest sapka niemowleca z powodu suchego powietrza? Moj pierworodny mial cala zime. Lekarka mi tlumaczyla, ze niemowleta maja bardzo waskie otwory do oddychania a noca one jeszcze troche sa obrzekniete i stad swist w nosie.

Ale oczywiscie nie chce tu wchodzic w kompetencje lekarskie i moze to nie to, a normalny katar.

Niby mam nawilżacz powietrza w pokoju, więc nie powinno być jakieś bardzo suche. Poza tym sama mam katar, przez własną głupotę zresztą.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[rawka]

Napisane przez blackhaired_witch

Moje biedne dziecko ma ewidentnie katar i zatkany nosek, o 6 rano tak charczal, że wyciągnęłam jego wroga, czyli Katarka. Na szczęście nie przeszkadza mu to w jedzeniu i normalnej aktywności. Czy z zakatarzonym dzieckiem można iść na spacer? Jest zimno, ale pogodnie.


Piankowe puzzle mogą być w marketach.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

ja z takim objawem poleciałam w środę do lekarki.ta mi wytłumaczyła ze to własnie przez suche powietrze i nawet dobry nawilżacz nie pomoże tak do końca,przepisała mi Isonasin Septodo codziennej pielęgnacji nosa. u mnie jeszcze zbiegło się to z przeziębieniem moim i męża to miałam stracha ze Asia tez złapała.

próbowałam ja przetrzymać zęby mi nie spała,wytrzymała 1,5 h i już śpi na mnie.powinnam sie cieszyć,ale boje się ze w nocy znów będą cyrki.

smoczek z Lovi to zbawienie,z niesmoczkowego dziecka teraz go ssie aż milo a ja nie muszę podawać piersi na każdy płacz, bo przedtem tylko to ja uspokajało

[magda_lena40]

My po pediatrze, 3860 g taka to się powinna urodzić a ma 6 tyg już ze szczepieniami czekamy na 4 kg, czyli za 1.5 tyg wizyta i dopiero wtedy się umówimy na szczepienia.

Pytałam o ten katar i pediatra mówi że to wina ogrzewania, woda morska 3x dziennie przed drzemką najlepiej (jest lepsza niż sól fizjologiczna tylko trzeba kupić taką dla niemowląt poniżej 3 miesiąca życia).

Pytałam też czym smarować buzię na mrozy to mówi że to nie może być tłusty krem, ziaja ma jakąś taką odpowiednią serie ale to dopiero jak temperatura spadnie do zera. A na spacery można wychodzić z takimi maluchami do Max -5 stopni chyba że słońce grzeje to wtedy ta odczuwalna i tak wzrasta l.

[lupinka]

Napisane przez blackhaired_witch

Moje biedne dziecko ma ewidentnie katar i zatkany nosek, o 6 rano tak charczal, że wyciągnęłam jego wroga, czyli Katarka. Na szczęście nie przeszkadza mu to w jedzeniu i normalnej aktywności. Czy z zakatarzonym dzieckiem można iść na spacer? Jest zimno, ale pogodnie.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

Napisane przez XdMalgorzataxd

Ja bym nie poszła, wydaje mi się, że za małe te nasze dzieci, tym bardziej, że zimno. U takiego malucha katar to tez choroba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co jesli katar to alergia albo zalegajace resztki pokarmu? My w sumie wychodzimy, bo nic sie z tego nie rozwija a podobno lepsza odpornosc nabywa sie w zmiennych warunkach, nawet we wczorajszy deszcz na chwile bylismy na spacerze pozalatwiac pare spraw.

Napisane przez blackhaired_witch

My byliśmy wczoraj, bo wcześniej faktycznie pogoda była straszna. Hmm..dziwny ten katar młodego; teraz śpi smacznie i w ogóle nie ma zapchanego nosa, bo zupełnie nie wydaje dźwięków o_O Kolejne dziecko z nocnym katarem czy co? W sumie ja też miewam rano nos zatkany, a przez cały dzień jest ok, i nie wiem o co biega.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

Napisane przez drocia

No wlasnie moj to az sie budzi przez to bo oddychac nie moze... Potem pokicha, a teraz pusty nos...


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

No u nas wyglada to bardzo podobnie, sa momenty ze spi mocno i cisza a np. zaczyna sie wubudzac i charczy jakby mu to strasznie przeszkadzalo

Napisane przez faellivrin

Blackhaired - a z tym katarkiem to moze po prostu jest sapka niemowleca z powodu suchego powietrza? Moj pierworodny mial cala zime. Lekarka mi tlumaczyla, ze niemowleta maja bardzo waskie otwory do oddychania a noca one jeszcze troche sa obrzekniete i stad swist w nosie.

Ale oczywiscie nie chce tu wchodzic w kompetencje lekarskie i moze to nie to, a normalny katar.

Ale jak cos sie odciagnie to juz raczej katar? Bo rozumiem ze sapka to tylko swist a jak sa jakies glutki to infekcja?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wicherek1989]

Napisane przez rawka

smoczek z Lovi to zbawienie,z niesmoczkowego dziecka teraz go ssie aż milo a ja nie muszę podawać piersi na każdy płacz, bo przedtem tylko to ja uspokajało

Ja mam smoczek z Avent, u mnie też smoczek to zbawienie


Spacer na dziś zaliczony z zakupami drobnymi nie byłam w tym tygodniu tylko w środę, najbardziej wiało i lało \


Macie jakieś sposoby na bolące zęby? Cierpię zawsze na takiej zmianie z lata na jesień i jak deszcze są

[blackhaired_witch]

Napisane przez wicherek1989

Ja mam smoczek z Avent, u mnie też smoczek to zbawienie


Spacer na dziś zaliczony z zakupami drobnymi nie byłam w tym tygodniu tylko w środę, najbardziej wiało i lało \


Macie jakieś sposoby na bolące zęby? Cierpię zawsze na takiej zmianie z lata na jesień i jak deszcze są

Ogólnie na bolący ząb działa Antidol - to przeciwbólowy stricte do zębów, ale to chyba inny typ bólu.

Młody ma smoczki Nuk, takie najzwyklejsze i też je lubi.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[rita_k]

A ja dziś poszłam na ćwiczenia dla mam. Nawet trenerka mi brzuch sprawdziła i powiedziała że mam spore rozejscie tych mięśni. Muszę więc do fizjoterapeuty się udac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciemnowlosa]

My tez dziś zaliczyliśmy wizytę u pediatry Planowo na ten tydzień wypadało szczepienie na pneumokoki ale ze względu na chorobę malej przesuwamy szczepienie o tydzien. Bylo też ważenie, Zosia podwoiła już swoja masę od wypisu ze szpitala i waży teraz 5,430 kg jestem z niej mega dumna, zwłaszcza że...

Lekarka podejrzewa u małej refluks. Dużo ulewa, ostatnio często wymiotuje i to duszenie się podczas leżenia na wznak o którym tu jakiś czas temu pisałam. Byłam pewna że to przez chorobę flegma się dusi, a to mogło być cofające się mleko. Dodatkowo ma tez charczenie w gardle i nosku i to tez może być mleko a nie katar. Zalecenie jest jedno - nie odkładać dziecka na płasko. Wiec pewnie jeszcze dłuższy czas będę ją nosić na rękach prawie 24/7 - teraz to już naprawdę muszę kupić tą chustę

[Fortuna1]

Napisane przez gilmoregirl92

Ja moją zostawiłam z mężem i pojechałam na ostatnią kontrolę do ginekologa. Znowu byłam w środku skubana bez znieczulenia, bo coś trzeba było poprawić Żadna z was mnie nie przebije w ilości komplikacji poporodowych heh.

Na pocieszenie to już był ostatni raz, połóg oficjalnie zakończony


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tyle przejsc Wspolczuje! Ale wazne ze juz koniec

Napisane przez magda_lena40

Gilmoregirl

Najważniejsze że już koniec



Słońce za oknem myślałam że czeka mnie pierwsza samodzielna wycieczka samochodem z Mają do pediatry a tutaj chyba się uda jednak spacer z wózkiem. I przy okazji z papierami do becikowego mam nadzieję że mi się uda pójść.

U nas becikowe zalatwia sie w mopsie, gdzie od rana jak sie wchodzi na korytarz to ciemno od ludzi :/ Tz musi jechac w jednym dniu pewnie o 5.30, zeby nie stac pol dnia w kolejce.

Napisane przez blackhaired_witch

Moje biedne dziecko ma ewidentnie katar i zatkany nosek, o 6 rano tak charczal, że wyciągnęłam jego wroga, czyli Katarka. Na szczęście nie przeszkadza mu to w jedzeniu i normalnej aktywności. Czy z zakatarzonym dzieckiem można iść na spacer? Jest zimno, ale pogodnie.


Piankowe puzzle mogą być w marketach.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

Jesli od suchego powietrza ten katar (i osluchowo czysty) to bym wychodzila. U nas tez ten problem, ma juz dlugo taki "katarek". Nic nie pomaga Ale normalnie wychodze, nawet lepiej, bo na dworze powietrze bardziej wilgotne i troche te blony sluzowe sie nawilza.


My dzis bylismy na usg bioderek, jest w granicach normy Nakazala nam na 1,5 miesiaca szerokie pieluchowanie na noc, cwiczenia na przewijaku - nozki na zabke, i zakazala chusty Powiedziala, ze chusty najlepiej w ogole nie uzywac, bo blokuje ruchy dziecka, tzn nakazuje byc w jednej pozycji. Sama nie wiem co o tym myslec. Kontrola 14 grudnia.

[Iwona 25]

fortuna u nas też pieluchowanie. 24h/dobę bez przesady

[gilmoregirl92]

U nas na szczęście z bioderkami wszystko super, mam za to wrażenie, że mała ma minimalnie nierówną głowę. Muszę zwrócić większą uwagę na to, jak kładziemy ją do spania, może się wyrówna jeszcze...

Moja panna spała od 12 do 16, dobrze, że moja pani pediatra tego nie wie Po dwóch godzinach jej snu jak już wszystko ogarnęłam, to stwierdziłam, że ja też się chwilę zdrzemnę i... spałam 2h. Czuję się jak nowonarodzona


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gazelamon]

Eeee No chyba z tą chustą to przesada. Przecież odpowiednio założona to właśnie utrzymuje nóżki w takiej pozycji jaka powinna być. Nam na usg powiedział żeby właśnie nosić ale u nas było wszystko ok z bioderkami


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wicherek1989]

Napisane przez blackhaired_witch

Ogólnie na bolący ząb działa Antidol - to przeciwbólowy stricte do zębów, ale to chyba inny typ bólu.

A to przy KP można łykać?

Napisane przez ciemnowlosa

Lekarka podejrzewa u małej refluks. Dużo ulewa, ostatnio często wymiotuje i to duszenie się podczas leżenia na wznak o którym tu jakiś czas temu pisałam. Byłam pewna że to przez chorobę flegma się dusi, a to mogło być cofające się mleko. Dodatkowo ma tez charczenie w gardle i nosku i to tez może być mleko a nie katar. Zalecenie jest jedno - nie odkładać dziecka na płasko. Wiec pewnie jeszcze dłuższy czas będę ją nosić na rękach prawie 24/7 - teraz to już naprawdę muszę kupić tą chustę

Też podejrzewałam to u małego, ale ta moja pediatra jest jakaś oszczędna w diagnozach, muszę informacje z niej wyciągać w zasadzie. Też nie odkładam na płasko, ale płaski mam przewijak i na nim ulewa często
Jak dużo Ci wymiotuje? Uważaj, żeby się nie odwodniła, mi babka od usg brzuszka mówiła że jak dużo wymiotuje to do szpitala na kroplówkę natychmiast. Na szczęście od tych chlustających wymiotów minął już tydzień i na razie jest spokój


A chustę mega polecam

Napisane przez gilmoregirl92

Moja panna spała od 12 do 16, dobrze, że moja pani pediatra tego nie wie Po dwóch godzinach jej snu jak już wszystko ogarnęłam, to stwierdziłam, że ja też się chwilę zdrzemnę i... spałam 2h. Czuję się jak nowonarodzona

Mnie też tak sen uszczęśliwia
Mój znów zasnął przy okapie, włączyłam przy gotowaniu i odpłynął, więc chodzi nadal <3

[gazelamon]

Moja dzisiaj ciągle śpi. Aż zrobiłam sobie hybrydę. Myślałam, że zdążę tylko stopy a udało mi się u stopy i dłonie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wicherek1989]

Napisane przez gazelamon

Eeee No chyba z tą chustą to przesada. Przecież odpowiednio założona to właśnie utrzymuje nóżki w takiej pozycji jaka powinna być. Nam na usg powiedział żeby właśnie nosić ale u nas było wszystko ok z bioderkami


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Z ust mi to wyjęłaś, właśnie to miałam dodać do posta

[Fortuna1]

No właśnie nie wiem co myśleć o tym zakazie. Też mi się wydaje, że jeśli jest dobrze dziecko zamotane to te nóżki ma właśnie szerzej. Chyba umowie się z doradcą albo najpierw zapytam ja czy te bioderka "na granicy normy" to nie jest przeciwwskazanie do chustowania. Będę chyba spokojniejsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wicherek1989]

Napisane przez Fortuna1

No właśnie nie wiem co myśleć o tym zakazie. Też mi się wydaje, że jeśli jest dobrze dziecko zamotane to te nóżki ma właśnie szerzej. Chyba umowie się z doradcą albo najpierw zapytam ja czy te bioderka "na granicy normy" to nie jest przeciwwskazanie do chustowania. Będę chyba spokojniejsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też myślałam o umówieniu się, ale im częściej wiążę tym mi to lepiej idzie i czuję stabilność dziecka w tym, więc zrezygnowałam. Ale na Twoim miejscu na 100% bym poszła i dopytała my mamy usg bioder na 5.11.

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez rita_k

A ja dziś poszłam na ćwiczenia dla mam. Nawet trenerka mi brzuch sprawdziła i powiedziała że mam spore rozejscie tych mięśni. Muszę więc do fizjoterapeuty się udac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurczę a jak ona to sprawdziła, to widać na zewnątrz na brzuchu?

[magda_lena40]

Fortuna

U nas w mopsie było pusto ale trzeba donieść tyle papierów że nie wiem co z tego będzie.. Nie rozumiem po chol.ere im nasze wszystkie umowy skoro wszystko zależy od wysokości dochodu, która jest na pitach..

Nie martw się, będziecie się trzymać zaleceń i będzie wszystko dobrze

[blackhaired_witch]

Wicherek, nie wiem czy to można przy kp, musiałabyś poszperać w necie, bo nawet nie mam w domu ulotki żeby sprawdzić.

Gdzieś na necie jest też pokazana metoda sprawdzania tego rozejścia mięśni brzucha, chyba na blogu jakiejś fizjoterapeutki. W każdym razie z ciekawości sprawdzałam i wyszło mi małe, które powinno samo się naprawić.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[wicherek1989]

Napisane przez magda_lena40

Fortuna

U nas w mopsie było pusto ale trzeba donieść tyle papierów że nie wiem co z tego będzie.. Nie rozumiem po chol.ere im nasze wszystkie umowy skoro wszystko zależy od wysokości dochodu, która jest na pitach..

Mnie też lista do becikowego przeraziła, zajmę się tym po niedzieli, na razie to co potrzebuję od pracodawcy już wysłałam do nich mailem, żeby mi przygotowali.

Napisane przez blackhaired_witch

Wicherek, nie wiem czy to można przy kp, musiałabyś poszperać w necie, bo nawet nie mam w domu ulotki żeby sprawdzić.

Gdzieś na necie jest też pokazana metoda sprawdzania tego rozejścia mięśni brzucha, chyba na blogu jakiejś fizjoterapeutki. W każdym razie z ciekawości sprawdzałam i wyszło mi małe, które powinno samo się naprawić.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

Sprawdziłam, nie można
A wrzucisz link? Chętnie bym i ja to sprawdziła

[Fortuna1]

Wicherek masz rację, dopytam tej doradcy mam nadzieję że można chustowac, bo mi ledzwie bolą strasznie jak noszę tego mojego klocka na rękach.

Jeśli chodzi o leki przy kp to jest taka strona elactancia org, wpisuje się tam substancje czynna i pokazuje cyz można przy kp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blackhaired_witch]

To.jednak na yt bylo https://youtu.be/DnZIdRlwME0

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[ciemnowlosa]

Napisane przez wicherek1989

A to przy KP można łykać?





Też podejrzewałam to u małego, ale ta moja pediatra jest jakaś oszczędna w diagnozach, muszę informacje z niej wyciągać w zasadzie. Też nie odkładam na płasko, ale płaski mam przewijak i na nim ulewa często
Jak dużo Ci wymiotuje? Uważaj, żeby się nie odwodniła, mi babka od usg brzuszka mówiła że jak dużo wymiotuje to do szpitala na kroplówkę natychmiast. Na szczęście od tych chlustających wymiotów minął już tydzień i na razie jest spokój


A chustę mega polecam





Mnie też tak sen uszczęśliwia
Mój znów zasnął przy okapie, włączyłam przy gotowaniu i odpłynął, więc chodzi nadal <3

Ostatnio ulewa 3-4 razy dziennie i raz na dobę tak porządnie zwymiotuje. Tyle dobrego że chętnie je, co 1,5-2h więc jakoś zbytnio się nie martwię tym że się odwodni. A nawet jeśli to wiecie jakie są objawy odwodnienia? Bo ja nie bardzo...

Kurcze chustowanie jest szeroko zachwalane i w sumie nigdy nie słyszałam argumentów przeciw... ale może rzeczywiście w niektórych przypadkach tak jak Fortuna pisze jest niezalecane.

A jakie polecacie chusty? Bo nie wiem co wybrać

[wicherek1989]

Napisane przez Fortuna1

Wicherek masz rację, dopytam tej doradcy mam nadzieję że można chustowac, bo mi ledzwie bolą strasznie jak noszę tego mojego klocka na rękach.

Jeśli chodzi o leki przy kp to jest taka strona elactancia org, wpisuje się tam substancje czynna i pokazuje cyz można przy kp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie też, a mój syn ma dopiero 4,2 kg co to potem będzie, dlatego jednak chusta to zbawienie, można też olać wózek i wyskoczyć gdzieś bez niego na szybko. No i wolne ręce w domu to też bajka


Tylko znajdź porządnego doradcę, może kogoś z polecenia od kogoś kto już korzystał z takich usług? Żeby broń Boże dziecku faktycznie jednak nie zaszkodzić

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez blackhaired_witch

To.jednak na yt bylo https://youtu.be/DnZIdRlwME0

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

Dzięki

Napisane przez ciemnowlosa

Ostatnio ulewa 3-4 razy dziennie i raz na dobę tak porządnie zwymiotuje. Tyle dobrego że chętnie je, co 1,5-2h więc jakoś zbytnio się nie martwię tym że się odwodni. A nawet jeśli to wiecie jakie są objawy odwodnienia? Bo ja nie bardzo...

Kurcze chustowanie jest szeroko zachwalane i w sumie nigdy nie słyszałam argumentów przeciw... ale może rzeczywiście w niektórych przypadkach tak jak Fortuna pisze jest niezalecane.

A jakie polecacie chusty? Bo nie wiem co wybrać

To jak chętnie je i tak dość często to jest na pewno dobrze

A z objawów masz, bo ja pytałam:
- nie moczy pieluszek, albo bardzo mało

- suche wargi i środek w buzi
- rozdrażnienie i taki płacz "bez łez", oczy zapadnięte
- w przeciwieństwie do rozdrażnienia - apatia
- skóra ma zmniejszone napięcie - jak chwycisz i puścisz to jest luźna nie wraca elastycznie na swoje miejsce


Silnie odwodnione dziecko jest już osłabione, apatyczne i wiotkie, leci przez ręce jak weźmiesz je.


Tyle zapamiętałam, zawsze można jeszcze w sieci poszperać, sama też swojego obserwowałam jak wymiotował, bo teraz tylko ulewa.

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Ciemnowłosa, a chustę ja polecam swoją - Lenny Lamb:
https://allegro.pl/lennylamb-nosidlo...YzIxYjQyYmM%3D

[blackhaired_witch]

Jeszcze chyba zapadnięte ciemiączko jest objawem odwodnienia.

Położyłam mego lenia na matę i w końcu próbuje podnosić łepek - bo zainteresowała go taka szeleszcząca zabawka. Co lepsze tak go kusiła, że sam przewrocił się na brzuch w pogoni za nią. Czyli dziecko dorasta mi do mat i tym podobnych ustrojstw. W nagrodę potanczylam z nim po pokoju (choć taniec ze mną to raczej kara, bo zupełnie nie czuję rytmu).

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[faellivrin]

Ja tez polecam Lenny Lamb. Supier mieciutka. Mi sie jeszcze udalo kupic uzywke po bardzo atrakcyjnej cenie, bo w sumie one malo traca na wartosci w stosunku do nowych. Wczoraj byla u mnie przyjaciolka, ktora chustowala swoja corke i uczyla mnie wiazac kieszonke. Niestety kangurka nie opanowala - troche szkoda, bo to podobno lepsze wiazanie. Malej bylo goraco i plakala, ale ja nosilam mlodszego w elastycznej chuscie i wiem jakie to super rozwiazanie nie odpuszcze wiec



Co do ulewania, to ostatnio ogladalam jakis wyklad Zawitkowskiego i on mowil, ze nawet przy refluksie nie powinno sie wkladac klina pod lozeczko, bo to niewskazane. Refluks i tak jest, tylko wszytsko zostaje w buzi i nie wylewa sie na zewnatrz przez co jest bardziej niebezpieczne.

Widac wiec, ze co specjalista to opinia.

Podobnie jest z bioderkami. Fizjoterapeuci nie polecaja pieluchowac, tym bardziej jak jest wszystko w miare w normie, bo staw jest unieruchomiony i nie moze nauczyc sie fizjologicznego ruchu. Nie ma mozliwosci pracowac. A chusta jest wlasnie polecana



I badz tu czlowieku madry jak kazdy mowi co innego:/



Osobiscie jestem zdania, ze fizjo maja kontakt pozniejszy z dziecmi, ktorym rozne praktyki zaszkodzily, musza sie oni tez ciagle ksztalcic itp. ich spojrzenie jest bardziej holistyczne, a roznych specjalistow juz niekoniecznie.

Np. studiujac logopedie ciagle przewijal sie temat, ze dzieci po cc maja rozne deficyty, np. problemy z napieciem, si, alergiami itp. ze dobry fizjo od razu rozpozna dziecko po cc i sn.

Mowiac o tym mojej kolezance ginekologowi poloznikowi byla bardzo zaskoczona.

Po prostu dla niej kontakt z takim dzieckiem konczy sie wraz z porodem. A pozniej nie wie jak te dzieci sie rozwijaja.



Choc ja sama czekam z chustowaniem na usg bioderek