Mamusie styczniowe 2019 cz.2

[rubbim]

Napisane przez Blueberry_11_19

Oj to kurujemy się ostro, żadnych wielkich strzykawek lekarstw nie chcę

Też nie chcę i liczę na to, że uda się uniknąć

Napisane przez paulinunia

Wczoraj jak wychodziłam też przyjęli dziewczynę po terminie i chora. Tak mi jej szkoda było bo ona zupełnie bez sił.
Obyśmy wszystkie były zdrowe

Też było mi jej bardzo szkoda.. Widać było jak mocno przez to była osłabiona, nie miała nawet siły siedzieć..

Napisane przez denneris

Dziewczyny wiem, że tez macie problem ze wstawaniem z łóżka i przekręcaniem się z boku na bok, bo już kiedyś o tym pisałyśmy. Ale macie też tak, że jak wstajecie to przez chwile was wszystko boli? Bo ja tak taki jakiś ból mięśni albo coś.. ale trwa chwilę.

Też tak mam. Do tego by przekręcaniu z jednego boku na drugi lub właśnie wstawaniu mam wrażenie jakby mi coś strzelało w biodrach

Napisane przez AnnLady

Jeszcze na żaden
Waham się między dwoma
Hafta bym od razu puściła

Jak się zdecydujesz to daj znać jaki kupiłaś
Właśnie to mnie powstrzymuje

[endzi122]

Napisane przez malajaa

Można kilka razy skorzystać z tej promocji? Myślałam że tylko raz ale w sumie nie wczytywałam się w regulamin.

Można tylko raz skorzystać z tej promocji.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez paulinunia

Ja kupiłam na promocji chusteczki i do kąpieli rzeczy.

Teraz zrobię drugie zamówienie z pampersami. Wezmę chyba pampersy i te bambusowe rosmanowe



Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Ja już nie wiem co z tym ciśnieniem. Teraz mam niby w normie ale i tak jest wyższe niż zawsze. Może na końcówce już tak jest. Dobrze że w środę mam wizytę bo w szpitalu to twierdzili że jak w normie to jest ok.

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

Bambusowe sa teraz w dobrej cenie tez chyba zrobie zapasy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[asienka213]

Napisane przez AnnLady

Dziś w końcu torby spakuję bo już mnie mąż ochrzanil
A i sama wiem, że czas i pora

Wczoraj zamówiłam nianie elektroniczna w końcu

Jeszcze monitor oddechu mi został i nawilżacz powietrza, a i ten katarek do odkurzacza i termometr z miękką końcówką dla dzieci.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

tez mialam w planach pakowanie torby, ale zabralam sie za prasowanie, ogranianie chaupy, obiad i kompletnie nie mam juz sil A potem chyba pojedziemy jeszcze po chionke to trzeba bedzie ubrac

Napisane przez denneris

Hej
Rolnikowa gdzie Ty mieszkasz, że masz takie piękne widoki??
Współczuje chorób i życze zdrówka, obyśmy wszystkie były w formie podczas porodu. Właśnie ostatnio przeszła mi myśl, że przecież choroba nie wybiera i co jak króraś jest chora przy porodzie.. to musi być jakaś masakra
Ja już wszystko mam z wyprawki, więc nic nie kupuje w rossmanie. Wzięlam wcześniej kosmetyki z Hippa, chociaż właśnie ta seria AA też ma dobre opinie. Na brodawki planuje w razie czego bepanthan i nic więcej
Dziewczyny wiem, że tez macie problem ze wstawaniem z łóżka i przekręcaniem się z boku na bok, bo już kiedyś o tym pisałyśmy. Ale macie też tak, że jak wstajecie to przez chwile was wszystko boli? Bo ja tak taki jakiś ból mięśni albo coś.. ale trwa chwilę.
Mam jeszcze ważne pytanie od kiedy jest donoszona ciąża? Chodzi mi o dokładność co do dnia, 37+0??

mnie wszystko boli i bez wstawania
a powaznie to tez tak mam, ale u mnie najbardziej doskwieraja plecy tak ze jak juz wstane to kroku nie umiem zrobic ...musze tak chwile postac zeby dojsc do siebie

Tak, ciaza donoszaona jest w 37 + 0

[Blueberry_11_19]

Napisane przez denneris

Hej
Rolnikowa gdzie Ty mieszkasz, że masz takie piękne widoki??
Współczuje chorób i życze zdrówka, obyśmy wszystkie były w formie podczas porodu. Właśnie ostatnio przeszła mi myśl, że przecież choroba nie wybiera i co jak króraś jest chora przy porodzie.. to musi być jakaś masakra
Ja już wszystko mam z wyprawki, więc nic nie kupuje w rossmanie. Wzięlam wcześniej kosmetyki z Hippa, chociaż właśnie ta seria AA też ma dobre opinie. Na brodawki planuje w razie czego bepanthan i nic więcej
Dziewczyny wiem, że tez macie problem ze wstawaniem z łóżka i przekręcaniem się z boku na bok, bo już kiedyś o tym pisałyśmy. Ale macie też tak, że jak wstajecie to przez chwile was wszystko boli? Bo ja tak taki jakiś ból mięśni albo coś.. ale trwa chwilę.
Mam jeszcze ważne pytanie od kiedy jest donoszona ciąża? Chodzi mi o dokładność co do dnia, 37+0??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też tak mam, jak wstaję z łóżka to mnie całe ciało boli, z tymże ja podejrzewam ze mam po prostu beznadziejne łóżko, bo śpię na rozkładanej sofie

Tak, chyba jest jak piszesz, donoszona 37+0.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Pospalam troche, zrobiłam obiad, pranie i prasowanie. Jednak matka nie ma czasu na chorowanie

Zaraz jade po syna do szkoły, ale wieczorem zabiorę sie za torbę do szpitala, mnie siostra ochrzania że nadal nic nie mam przygotowane.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[slowikowa25]

Napisane przez comablack89

Tak przeglądałam nasza pierwsza stronę i rzuciło mi sie w oczy: 2 niespodzianki. To znaczy, ze rodzice nie chcą znac płci?? Jak to wyglada organizacyjnie np. u lekarza. Mówi mu sie aby nie zdradził płci i np co przymiesiecznym badaniu tez nic nie wspominał jak tam co sie rozwija ??
Mam na myśli takie przy badaniu opisy słowne lekarza, ze tu prawidłowo to i to wyglada itp.

Napisane przez paprif

Te dwie dziewczyny nie udzielają się już od dawna
Chyba, że jakieś posty mi umknęły.

to ja, przyznaje sie bez bicia. Czasem jestem i czytam (co kilka dni), jednak ciezko mi sie wbic w rozmowe, albo pozapominam komu mialam co odpisac Ale płeć już kiedyś pisałam że chłopak, jednak widać to umknęło

My jutro zaczynami 36tc. Także tylko miesiąc przed nami jeszcze, uff.

Przyszykowane mam już wszystko bo ostatnio miałam mega dużo skurczy przepowiadaczy, w zeszłym piątek naliczyłam kilkadziesiąt i trochę sie wytraszyłam, więc na szybko poszło pranko i pakowanie torby. Do tego moja 2latka ostatnio bardzo mocno dba by mi się nie nudziło, więc odpoczynek mam tylko w nocy gdzieś pomiędzy wstawaniem do WC :P


Za nami też bardzo ciężki czas, 13 listopada zmarł mój tato i do tej pory to przezywam, nie mogę sobie do konca z tym jeszcze poradzić, troche dalej do mnie to nie dotarło. Staram się za dużo o tym nie myśleć bo jednak za każdym razem wpadam z szloch (hormony ciazowe tez za pewne swoje dokladaja) a ja nie chce za bardzo by syn to odczuł. Chyba po porodzie będę musiała gdzieś wybyć na chwilę i dać upust emocjom i temu wszystkiemu.



A naszej pierwszej forumowej mamie AnnaAmelia ogromnie gratuluje! Napisz nam coś więcej o dzieciaczku, jak bedziesz miala chwile PS. zazdroszcze 5min porodu.

[al_dente]

To jak ciąża donoszona 37+0 to ja juz! Bo myślałam, że 38 +0.
To ja się martwię kilkoma skurczami, a czytam że macie nawet kilkadziesiąt to śpię spokojnie i rodze w styczniu
Współczuję śmierci taty, my przezywalismy to samo w sierpniu, a kilka tygodni później zmarł dziadek, także to był najgorszy okres w moim życiu. Stres ogromny, myślę że stąd moja skrscajaca się wtedy szyjka i wszystkie te problemy. Mam nadzieję że miło wszystko mój synek będzie radosnym dzieckiem

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[paprif]

Napisane przez comablack89

A co ogólnie kupujecie na brodawki?
Niby bepanthen można użyć ale jesli macie cos bardziej polecanego to sie skuszę.

Ja już od jakiegoś czasu smaruje Maltanem.

Hej dziewczyny, witam się po najgorszej nocy od początku ciąży... praktycznie większość przestekalam i przepłakałam z bolu (wyszły mi hemoroidy, ale już panuje nad sytuacja, jest nieco lepiej, dodatkowo bolało mnie spojenie łonowe i miałam zgagę.) koszmar
Melduje się po wizycie, szyjka 3,04cm zdaniem gin powinna wytrzymać do 1 stycznia (to mój termin cc), brzuch twardy, gin pomógł mi trochę z tymi hemoroidami. co za cholerstwo się przyczepiło pod koniec. Mam dużo odpoczywać, więc potulnie leżę. Zaraz Was nadrobię.

[malajaa]

Napisane przez denneris

Hej
Rolnikowa gdzie Ty mieszkasz, że masz takie piękne widoki??
Współczuje chorób i życze zdrówka, obyśmy wszystkie były w formie podczas porodu. Właśnie ostatnio przeszła mi myśl, że przecież choroba nie wybiera i co jak króraś jest chora przy porodzie.. to musi być jakaś masakra
Ja już wszystko mam z wyprawki, więc nic nie kupuje w rossmanie. Wzięlam wcześniej kosmetyki z Hippa, chociaż właśnie ta seria AA też ma dobre opinie. Na brodawki planuje w razie czego bepanthan i nic więcej
Dziewczyny wiem, że tez macie problem ze wstawaniem z łóżka i przekręcaniem się z boku na bok, bo już kiedyś o tym pisałyśmy. Ale macie też tak, że jak wstajecie to przez chwile was wszystko boli? Bo ja tak taki jakiś ból mięśni albo coś.. ale trwa chwilę.
Mam jeszcze ważne pytanie od kiedy jest donoszona ciąża? Chodzi mi o dokładność co do dnia, 37+0??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja te bóle przy wstawaniu mam szczególnie w środku nocy jak wstaje na siku to jeszcze pęcherz ciąży więc już w ogóle w pól zgięta idę do łazienki.

[amb86]

Mnie odwołali wizytę.... Nie wiadomo, kiedy będzie lekarka... A ten pessar miałam mieć ściągnięty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paprif]

Napisane przez slowikowa25

to ja, przyznaje sie bez bicia. Czasem jestem i czytam (co kilka dni), jednak ciezko mi sie wbic w rozmowe, albo pozapominam komu mialam co odpisac Ale płeć już kiedyś pisałam że chłopak, jednak widać to umknęło

My jutro zaczynami 36tc. Także tylko miesiąc przed nami jeszcze, uff.

Przyszykowane mam już wszystko bo ostatnio miałam mega dużo skurczy przepowiadaczy, w zeszłym piątek naliczyłam kilkadziesiąt i trochę sie wytraszyłam, więc na szybko poszło pranko i pakowanie torby. Do tego moja 2latka ostatnio bardzo mocno dba by mi się nie nudziło, więc odpoczynek mam tylko w nocy gdzieś pomiędzy wstawaniem do WC :P


Za nami też bardzo ciężki czas, 13 listopada zmarł mój tato i do tej pory to przezywam, nie mogę sobie do konca z tym jeszcze poradzić, troche dalej do mnie to nie dotarło. Staram się za dużo o tym nie myśleć bo jednak za każdym razem wpadam z szloch (hormony ciazowe tez za pewne swoje dokladaja) a ja nie chce za bardzo by syn to odczuł. Chyba po porodzie będę musiała gdzieś wybyć na chwilę i dać upust emocjom i temu wszystkiemu.



A naszej pierwszej forumowej mamie AnnaAmelia ogromnie gratuluje! Napisz nam coś więcej o dzieciaczku, jak bedziesz miala chwile PS. zazdroszcze 5min porodu.

Bardzo mi przykro z powodu śmierci taty.
Fajnie, że się odezwałaś do Nas

[rubbim]

Napisane przez amb86

Mnie odwołali wizytę.... Nie wiadomo, kiedy będzie lekarka... A ten pessar miałam mieć ściągnięty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurcze... nieciekawie...
Ale to nie mają nikogo w zamian na zastępstwo ?

[slowikowa25]

Napisane przez al_dente

To jak ciąża donoszona 37+0 to ja juz! Bo myślałam, że 38 +0.
To ja się martwię kilkoma skurczami, a czytam że macie nawet kilkadziesiąt to śpię spokojnie i rodze w styczniu
Współczuję śmierci taty, my przezywalismy to samo w sierpniu, a kilka tygodni później zmarł dziadek, także to był najgorszy okres w moim życiu. Stres ogromny, myślę że stąd moja skrscajaca się wtedy szyjka i wszystkie te problemy. Mam nadzieję że miło wszystko mój synek będzie radosnym dzieckiem

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Przykro mi, moje kondolencje.

Napisane przez paprif

Ja już od jakiegoś czasu smaruje Maltanem.

Hej dziewczyny, witam się po najgorszej nocy od początku ciąży... praktycznie większość przestekalam i przepłakałam z bolu (wyszły mi hemoroidy, ale już panuje nad sytuacja, jest nieco lepiej, dodatkowo bolało mnie spojenie łonowe i miałam zgagę.) koszmar
Melduje się po wizycie, szyjka 3,04cm zdaniem gin powinna wytrzymać do 1 stycznia (to mój termin cc), brzuch twardy, gin pomógł mi trochę z tymi hemoroidami. co za cholerstwo się przyczepiło pod koniec. Mam dużo odpoczywać, więc potulnie leżę. Zaraz Was nadrobię.

Jak Ci pomogl gin z hemoroidami? Mi tez jeden wyszedl, boje sie co bedzie po porodzie.

Napisane przez paprif

Bardzo mi przykro z powodu śmierci taty.
Fajnie, że się odezwałaś do Nas

[paulinunia]

Napisane przez paprif

Ja już od jakiegoś czasu smaruje Maltanem.

Hej dziewczyny, witam się po najgorszej nocy od początku ciąży... praktycznie większość przestekalam i przepłakałam z bolu (wyszły mi hemoroidy, ale już panuje nad sytuacja, jest nieco lepiej, dodatkowo bolało mnie spojenie łonowe i miałam zgagę.) koszmar
Melduje się po wizycie, szyjka 3,04cm zdaniem gin powinna wytrzymać do 1 stycznia (to mój termin cc), brzuch twardy, gin pomógł mi trochę z tymi hemoroidami. co za cholerstwo się przyczepiło pod koniec. Mam dużo odpoczywać, więc potulnie leżę. Zaraz Was nadrobię.

A jak Ci pomógł z tymi hemoroidami?

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Napisane przez amb86

Mnie odwołali wizytę.... Nie wiadomo, kiedy będzie lekarka... A ten pessar miałam mieć ściągnięty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I nikogo innego nie ma? Przecież chyba nie można z tym za długo chodzić?

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[paprif]

Napisane przez slowikowa25

Przykro mi, moje kondolencje.





Jak Ci pomogl gin z hemoroidami? Mi tez jeden wyszedl, boje sie co bedzie po porodzie.

Wiesz, ja od wczoraj stosowałam czopki procto-glyvenol więc one powoli się zmniejszały i było troszkę lepiej, ale ból był mimo wszystko , Gin je lekko wepchnął do środka... nic mnie to nie bolało i momentalnie ulga. Generalnie współczuję, wiesz jaki to ból. Polecam nasiadówki z kory dębu, a po konsultacji z lekarzem można jeszcze dołożyć cyclo 3 fort.


Zapomniałam, waga młodego 2841g

[malajaa]

Napisane przez slowikowa25

to ja, przyznaje sie bez bicia. Czasem jestem i czytam (co kilka dni), jednak ciezko mi sie wbic w rozmowe, albo pozapominam komu mialam co odpisac Ale płeć już kiedyś pisałam że chłopak, jednak widać to umknęło

My jutro zaczynami 36tc. Także tylko miesiąc przed nami jeszcze, uff.

Przyszykowane mam już wszystko bo ostatnio miałam mega dużo skurczy przepowiadaczy, w zeszłym piątek naliczyłam kilkadziesiąt i trochę sie wytraszyłam, więc na szybko poszło pranko i pakowanie torby. Do tego moja 2latka ostatnio bardzo mocno dba by mi się nie nudziło, więc odpoczynek mam tylko w nocy gdzieś pomiędzy wstawaniem do WC :P


Za nami też bardzo ciężki czas, 13 listopada zmarł mój tato i do tej pory to przezywam, nie mogę sobie do konca z tym jeszcze poradzić, troche dalej do mnie to nie dotarło. Staram się za dużo o tym nie myśleć bo jednak za każdym razem wpadam z szloch (hormony ciazowe tez za pewne swoje dokladaja) a ja nie chce za bardzo by syn to odczuł. Chyba po porodzie będę musiała gdzieś wybyć na chwilę i dać upust emocjom i temu wszystkiemu.



A naszej pierwszej forumowej mamie AnnaAmelia ogromnie gratuluje! Napisz nam coś więcej o dzieciaczku, jak bedziesz miala chwile PS. zazdroszcze 5min porodu.

W takim razie dopisuję chłopaczka
Przykro mi że spotkała Cię taka tragedia tym bardziej w okresie kiedy powinnaś się oszczędzać i cieszyć ciążą

Ja też jutro zaczynam 36t

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Napisane przez paprif

Wiesz, ja od wczoraj stosowałam czopki procto-glyvenol więc one powoli się zmniejszały i było troszkę lepiej, ale ból był mimo wszystko , Gin je lekko wepchnął do środka... nic mnie to nie bolało i momentalnie ulga. Generalnie współczuję, wiesz jaki to ból. Polecam nasiadówki z kory dębu, a po konsultacji z lekarzem można jeszcze dołożyć cyclo 3 fort.


Zapomniałam, waga młodego 2841g

Biedna tak się musisz męczyć, dobrze że już troszkę lepiej. Normalnie jak byśmy nie miały już wystarczająco ciężko
Dobrze że na wizycie wszystko ok, maluszek ładnie rośnie

[amb86]

Napisane przez rubbim

O kurcze... nieciekawie...
Ale to nie mają nikogo w zamian na zastępstwo ?

Jutro maja dzwonić... Może coś wymyślą. Jestem zła, bo czuję, że poród to kwestia dnia, a nie wiem, jak duże jest dziecko i co jest z szyjką..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dusia_tcv]

No u mnie też nie ciekawie jakiś debil potrącił moją matkę chrzestną nie byłam z nią związana bo to siostra matki ale sam fakt stan krytyczny i dostałam tel że jak chce się z nią pożegnać to w ciągu godz mam być w szpitalu dziwne uczucie nie myślałam że będę w takiej sytuacji

[justysiaa89]

ja już po wizycie, z małą wszystko okej, waży 2084 gram więc trochę przystopowała szyjka i cała reszta w porządku, gin pobrał mi wymaz na gbs, dalej lecę na Dopegycie, dostałam też żelazo, bo morfologia trochę poleciała, następna wizyta 28.12., przed wizytą mam zrobić ktg no i cały szereg badań jak zwykle

Napisane przez comablack89

A co ogólnie kupujecie na brodawki?

kupiłam czystą lanolinę firmy Lansinoh. droga, ale podobno nie ma sobie równych, więc stwierdziłam, że akurat tu sobie pozwolę na wydatek. o Maltanie słyszałam, że nie jest polecany bo zawiera glukozę i podobno może powodować pleśniawki u dzieci. ale jak jest naprawdę i co działa to pewnie każda z nas się przekona sama

Napisane przez slowikowa25

Za nami też bardzo ciężki czas, 13 listopada zmarł mój tato i do tej pory to przezywam, nie mogę sobie do konca z tym jeszcze poradzić, troche dalej do mnie to nie dotarło.

bardzo mi przykro

Napisane przez paprif

Hej dziewczyny, witam się po najgorszej nocy od początku ciąży... praktycznie większość przestekalam i przepłakałam z bolu (wyszły mi hemoroidy, ale już panuje nad sytuacja, jest nieco lepiej, dodatkowo bolało mnie spojenie łonowe i miałam zgagę.)

oprócz spojenia łonowego łączę się w bólu, taki zestaw mam co noc możesz coś polecić bez recepty na hemoroidy bo zupełnie zapomniałam spytać o to gin dziś?

Napisane przez paprif

Zapomniałam, waga młodego 2841g

gratuluję udanej wizyty, kawał dziecia

[Blueberry_11_19]

Slowikowa, Dusia - przykro mi że takie sytuacje się u Was zdarzyły

Amb - nie dziwie się, ze jestes wkurzona, też bym była

Justysia - fajnie ze wizyta udana

Moja bedzie w sobotę, mój lekarz jedzie na jakieś szkolenie i od razu ustawił wizytę na weekend. Tez mam full badań do zrobienia.

Jutro 36tc ostatnia prosta.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[paprif]

Napisane przez justysiaa89

ja już po wizycie, z małą wszystko okej, waży 2084 gram więc trochę przystopowała szyjka i cała reszta w porządku, gin pobrał mi wymaz na gbs, dalej lecę na Dopegycie, dostałam też żelazo, bo morfologia trochę poleciała, następna wizyta 28.12., przed wizytą mam zrobić ktg no i cały szereg badań jak zwykle





kupiłam czystą lanolinę firmy Lansinoh. droga, ale podobno nie ma sobie równych, więc stwierdziłam, że akurat tu sobie pozwolę na wydatek. o Maltanie słyszałam, że nie jest polecany bo zawiera glukozę i podobno może powodować pleśniawki u dzieci. ale jak jest naprawdę i co działa to pewnie każda z nas się przekona sama




bardzo mi przykro




oprócz spojenia łonowego łączę się w bólu, taki zestaw mam co noc możesz coś polecić bez recepty na hemoroidy bo zupełnie zapomniałam spytać o to gin dziś?




gratuluję udanej wizyty, kawał dziecia

Procto-glyvenol czopki, ewentualnie maść, są bez recepty. Ja dodatkowo wzięłam cyclo 3 fort, ale ja mogę sama decydować co biorę, a nie chciałabym wchodzić w kompetencje Twojego gina, także może na razie tylko procto-glyvenol i te nasiadówki z kory dębu.

U mnie widzę znowu się rozkręca, była chwila spokoju, a znowu czuje, ze wychodzi

Mnie ta waga szokuje i nie wyobrażam sobie porodu SN przy takich problemach z hemoroidami jakie mam całe szczęście, ze mam cc. Teraz tylko muszę zaciskać nogi do 1.01.

[amb86]

Napisane przez paprif

Procto-glyvenol czopki, ewentualnie maść, są bez recepty. Ja dodatkowo wzięłam cyclo 3 fort, ale ja mogę sama decydować co biorę, a nie chciałabym wchodzić w kompetencje Twojego gina, także może na razie tylko procto-glyvenol i te nasiadówki z kory dębu.

U mnie widzę znowu się rozkręca, była chwila spokoju, a znowu czuje, ze wychodzi

Mnie ta waga szokuje i nie wyobrażam sobie porodu SN przy takich problemach z hemoroidami jakie mam całe szczęście, ze mam cc. Teraz tylko muszę zaciskać nogi do 1.01.

Mnie też się pojawiły hemoroidy, ale nie bolą i nie swędzą. Ja jednak liczę na poród sn...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[al_dente]

Amb a może konsultacja u innego lekarza?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[paulinunia]

Napisane przez paprif

Wiesz, ja od wczoraj stosowałam czopki procto-glyvenol więc one powoli się zmniejszały i było troszkę lepiej, ale ból był mimo wszystko , Gin je lekko wepchnął do środka... nic mnie to nie bolało i momentalnie ulga. Generalnie współczuję, wiesz jaki to ból. Polecam nasiadówki z kory dębu, a po konsultacji z lekarzem można jeszcze dołożyć cyclo 3 fort.


Zapomniałam, waga młodego 2841g

Dóbrze że pomogło. Mi po ciepłej wodzie przeszło na tyle że nie bolą ale są i co jakiś czas się odzywają. Podejrzewam że przy i po porodzie znów będzie jazda z nimi

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Napisane przez amb86

Mnie też się pojawiły hemoroidy, ale nie bolą i nie swędzą. Ja jednak liczę na poród sn...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zapytam w środę moja gin. Ale z tego co czytałam to nie raz nawet po samym porodzie i wysiłku robią się te okropienstwa

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[amb86]

Napisane przez al_dente

Amb a może konsultacja u innego lekarza?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Tak, w tym tygodniu musi mnie ktoś skonsultować, nie ma siły.

Napisane przez paulinunia

Dóbrze że pomogło. Mi po ciepłej wodzie przeszło na tyle że nie bolą ale są i co jakiś czas się odzywają. Podejrzewam że przy i po porodzie znów będzie jazda z nimi

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Zapytam w środę moja gin. Ale z tego co czytałam to nie raz nawet po samym porodzie i wysiłku robią się te okropienstwa

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

To prawda, może tak być

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[loveve]

Jestem po wizycie. Szyjka długa i twarda, więc szybszego porodu Pani doktor nie widzi. Maluszek waży 2,5kg. Nadal ułożony pośladkowo Planowo 21.01 kładę się do szpitala, a 22.01 będzie cesarka. Ale mam nadzieję, że fiknie jeszcze...

[endzi122]

Napisane przez loveve

Jestem po wizycie. Szyjka długa i twarda, więc szybszego porodu Pani doktor nie widzi. Maluszek waży 2,5kg. Nadal ułożony pośladkowo Planowo 21.01 kładę się do szpitala, a 22.01 będzie cesarka. Ale mam nadzieję, że fiknie jeszcze...

Jeszcze trochę czasu jest, wiec trzymam kciuki żeby się obrócił !!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

[QUOTE=paprif;86230670

Zapomniałam, waga młodego 2841g [/QUOTE]


Ładny klusek !! Chyba JesCze większy niż mój



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Slowikowa, moje kondolencje


Dziewczyny tez mi się wydaje ze hemoroid mi wyskoczył, ale nic nie boli i nie piecze, wiec na razie zostawiam temat,’ pewnie po porodzie dopiero się pokażą w pełnej okazałości.
Mały kopie niemożliwie, mam wrażenie ze zaraz dziurę w brzuchu będę miała.

Czy to prawda co mówią, ze przed porodem dziecko się trochę uspokaja i przestaje tak wariować w brzuchu bo już się ustawia do porodu ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[al_dente]

Napisane przez endzi122

Jeszcze trochę czasu jest, wiec trzymam kciuki żeby się obrócił !!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------




Ładny klusek !! Chyba JesCze większy niż mój



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Slowikowa, moje kondolencje


Dziewczyny tez mi się wydaje ze hemoroid mi wyskoczył, ale nic nie boli i nie piecze, wiec na razie zostawiam temat,’ pewnie po porodzie dopiero się pokażą w pełnej okazałości.
Mały kopie niemożliwie, mam wrażenie ze zaraz dziurę w brzuchu będę miała.

Czy to prawda co mówią, ze przed porodem dziecko się trochę uspokaja i przestaje tak wariować w brzuchu bo już się ustawia do porodu ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jeśli to prawda, to mój tak wariuje, że chyba nie zamierza wyjść póki co oby!

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[AnnLady]

Napisane przez al_dente

Jeśli to prawda, to mój tak wariuje, że chyba nie zamierza wyjść póki co oby!

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Moja tak samo


Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[asienka213]

Napisane przez slowikowa25

Za nami też bardzo ciężki czas, 13 listopada zmarł mój tato i do tej pory to przezywam, nie mogę sobie do konca z tym jeszcze poradzić, troche dalej do mnie to nie dotarło. Staram się za dużo o tym nie myśleć bo jednak za każdym razem wpadam z szloch (hormony ciazowe tez za pewne swoje dokladaja) a ja nie chce za bardzo by syn to odczuł. Chyba po porodzie będę musiała gdzieś wybyć na chwilę i dać upust emocjom i temu wszystkiemu.

wyrazy wspolczucia

Napisane przez paprif

Hej dziewczyny, witam się po najgorszej nocy od początku ciąży... praktycznie większość przestekalam i przepłakałam z bolu (wyszły mi hemoroidy, ale już panuje nad sytuacja, jest nieco lepiej, dodatkowo bolało mnie spojenie łonowe i miałam zgagę.) koszmar
Melduje się po wizycie, szyjka 3,04cm zdaniem gin powinna wytrzymać do 1 stycznia (to mój termin cc), brzuch twardy, gin pomógł mi trochę z tymi hemoroidami. co za cholerstwo się przyczepiło pod koniec. Mam dużo odpoczywać, więc potulnie leżę. Zaraz Was nadrobię.

lacze sie w bolu Mi hemoroid wyskoczyl juz jakis miesiac temu, tez ryczalam juz z bolu

Napisane przez amb86

Jutro maja dzwonić... Może coś wymyślą. Jestem zła, bo czuję, że poród to kwestia dnia, a nie wiem, jak duże jest dziecko i co jest z szyjką..

to trzymam kciuki No musza sie jakos ogarnac, przeciez nie bedziesz z tym chodzic nie wiadomo jak dlugo

Napisane przez paprif

Mnie ta waga szokuje i nie wyobrażam sobie porodu SN przy takich problemach z hemoroidami jakie mam całe szczęście, ze mam cc. Teraz tylko muszę zaciskać nogi do 1.01.

Mi 1 raz w zyciu wyskoczyly w poprzedniej ciazy 2 dni przed porodem no nie musze chyba mowic jak porod sn to tylko dobil, ale na szczescie dostalam bardzo skuteczna masc i szybko przeszlo Teraz pewnie bedzie powtorka z rozrywki, no ale coz ..

Napisane przez loveve

Jestem po wizycie. Szyjka długa i twarda, więc szybszego porodu Pani doktor nie widzi. Maluszek waży 2,5kg. Nadal ułożony pośladkowo Planowo 21.01 kładę się do szpitala, a 22.01 będzie cesarka. Ale mam nadzieję, że fiknie jeszcze...

co do ulozenia to nie martw sie, ma jeszcze troche czasu

[paulinunia]

Napisane przez loveve

Jestem po wizycie. Szyjka długa i twarda, więc szybszego porodu Pani doktor nie widzi. Maluszek waży 2,5kg. Nadal ułożony pośladkowo Planowo 21.01 kładę się do szpitala, a 22.01 będzie cesarka. Ale mam nadzieję, że fiknie jeszcze...

Jeszcze ma trochę czasu na fikolki

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka