Mamusie Wrześniowe 2019 <3

[kami932]

Napisane przez mileena5

Hej witam się nieśmiało czy nadal można do Was dołączyć?

Witaj ☺
Tż na l4, więc mam śniadanie do łóżka zaraz odprowadzamy Stilo na ostatnią podróż na złom tak go lubiłam, taki sentyment i będzie stał samotny na złomie.. to są ewidentnie hormony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mileena5]

O nie, znam ten ból. Nasze auto tez już pewnie długo nie pociągnie i tez na bank będę płakać 😂 tyle lat, tyle przygod 😂

[kami932]

Napisane przez mileena5

O nie, znam ten ból. Nasze auto tez już pewnie długo nie pociągnie i tez na bank będę płakać tyle lat, tyle przygod

U nas 6 długich lat, pierwsze auto. I te wspomnienia i przygody.. Mniej by mnie bolała sprzedaż niż ten złom

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mileena5]

Dziękuje za miłe powitanie mam nadzieje ze szybko ogarnę kto jest kto <3 co i jak! Póki co w głowie utkwiła mi Karolina, która bała się powiedzieć mamie (tez sie bałam haha - za pierwszym i drugim razem, mimo ze jestem 4 lata po ślubie a mieszkamy razem 6 i mam studia podyplomowe) - powiem Ci ze było kiepsko ale teraz świata nie widzi poza Filipkiem a ona jest jego ulubionym człowiekiem No i Mirabelka z bliźniakami

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Przykro, ale No coz trzeba iść dalej widocznie nie będzie umiał bez Was zyc, jakkolwiek to brzmi 😱

[MagicGirls]

Hej Milena !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mileena5]

Hej jeszcze trochę i będziesz miała swoje połówkowe <3 zleci szybko 💖

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

O właśnie ogarnelam sobie wersje deskopowa bo ta z tel jest kiepska będę mogła was normalnie cytować bo póki co pisze sama do siebie xd szczerze to zapomiałam jak to obsługiwać

[kami932]

Milena, spokojnie, masz czas, żeby ogarnac
Ja się mega bałam rodzicom powiedzieć, bo oni mają zdecydowanie inny plan dla mnie, szczególnie tata. Mama to już zakochana w dziecku, ale tak zdrowo, więc ciekawe co będzie jak urodzę
Przekonuje tż, że może jednak wystawić stilo na sprzedaż, nawet na części Mniej drastyczne niż złom.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mileena5]

Napisane przez kami932

Milena, spokojnie, masz czas, żeby ogarnac
Ja się mega bałam rodzicom powiedzieć, bo oni mają zdecydowanie inny plan dla mnie, szczególnie tata. Mama to już zakochana w dziecku, ale tak zdrowo, więc ciekawe co będzie jak urodzę
Przekonuje tż, że może jednak wystawić stilo na sprzedaż, nawet na części Mniej drastyczne niż złom.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze ze to dopiero pierwszy wątek nie ma tragedii No wlansie u mnie podobnie może nie tyle inne plany co dla mojej mamy zawsze będę dzieckiem �� i ona uważa ze to wszystko za wcześnie Ale jak tylko się przyzwyczaiła to już z górki - teraz przyjeżdża, kupuje, wariuje nawet już Kacper dostał dres także luz a tata znów na luzie od początku i tez się cieszy z wnuków bardzo, bo póki co u mnie same dziewcyznki w rodzinie człowiek jest zwariowany - szkoda mu kawałka metalu �� No ale mam tak samo - tez się przywiązuje nawet do rzeczy ��

[kami932]

Napisane przez mileena5

Dobrze ze to dopiero pierwszy wątek nie ma tragedii No wlansie u mnie podobnie może nie tyle inne plany co dla mojej mamy zawsze będę dzieckiem �� i ona uważa ze to wszystko za wcześnie Ale jak tylko się przyzwyczaiła to już z górki - teraz przyjeżdża, kupuje, wariuje nawet już Kacper dostał dres także luz a tata znów na luzie od początku i tez się cieszy z wnuków bardzo, bo póki co u mnie same dziewcyznki w rodzinie człowiek jest zwariowany - szkoda mu kawałka metalu �� No ale mam tak samo - tez się przywiązuje nawet do rzeczy ��

To u mnie typowo inne plany.. Ja mam pewną pracę w państwówce, brat też i nawet tż próbował zgarnąć. I nie rozumie, że żadne z nas nie chce. Ja rozumiem, że chodzi o przyszłość, mamy być kimś. Wolę być nikim w mojej pracy, mieć spokojną i dopasowaną pracę pode mnie, za o wiele lepsze pieniądze niż tyrać, dawać się poniżać, gonić i być kimś za grosze. Fakt, tam mam o wiele lepszą umowę. Ale i tak nie będziemy mieć emerytur i tak, to ja wolę sama odkładać. Tak samo tż. Załapał się do pracy w produkcji. W 4 lata od totalnie nic, zero, doszedł do kierownika, sam, ciężką pracą. I zdziwko, że on teraz tego nie chce rzucić i iść tam gdzie tata może go wcisnąć. Pomijając, że by to nie przeszło przez wadę wzroku i chorobę. Brat też, ma talent do pisania, pasję i jest na studiach + sam ogarnął sobie pracę w klubie sportowym. Chce iść w tym kierunku, robi co kocha i jeszcze mu płacą grube pieniądze, ale wg taty to chwilowy kaprys i ma iść tam gdzie tata go wciśnie.

I teraz na to wszystko ja sobie zaszłam w ciążę!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mileena5]

Napisane przez kami932

To u mnie typowo inne plany.. Ja mam pewną pracę w państwówce, brat też i nawet tż próbował zgarnąć. I nie rozumie, że żadne z nas nie chce. Ja rozumiem, że chodzi o przyszłość, mamy być kimś. Wolę być nikim w mojej pracy, mieć spokojną i dopasowaną pracę pode mnie, za o wiele lepsze pieniądze niż tyrać, dawać się poniżać, gonić i być kimś za grosze. Fakt, tam mam o wiele lepszą umowę. Ale i tak nie będziemy mieć emerytur i tak, to ja wolę sama odkładać. Tak samo tż. Załapał się do pracy w produkcji. W 4 lata od totalnie nic, zero, doszedł do kierownika, sam, ciężką pracą. I zdziwko, że on teraz tego nie chce rzucić i iść tam gdzie tata może go wcisnąć. Pomijając, że by to nie przeszło przez wadę wzroku i chorobę. Brat też, ma talent do pisania, pasję i jest na studiach + sam ogarnął sobie pracę w klubie sportowym. Chce iść w tym kierunku, robi co kocha i jeszcze mu płacą grube pieniądze, ale wg taty to chwilowy kaprys i ma iść tam gdzie tata go wciśnie.

I teraz na to wszystko ja sobie zaszłam w ciążę!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja Ci powiem tak - ja miałam aspiracje, chciałam kariery, nie chciałam dzieci, ale z Fi zaliczyliśmy wpadkę i wiesz co? Fajnie ze tak wyszło przewartościowałam sobie wsystsko i wiem jedno - rodzina i zdrowie są najważniejsze praca nie zajac - nie ucieknie - i tak jak mówisz - lepiej mieć coś co się lubi niż gonić niewiadomo za czym tak się rozkochalismy w naszym starszaczku, ze postanowiliśmy pomyśleć nad rodzeństwem i o to jestem najważniejsze, ze przed 30 będę miała odchowane dzieci, potem będę zyc dla siebie a tata, No coz - będzie musiał się jakoś z tym pogodzic myśle ze zmieni teoche podejście jak pojawi się maluch przeoczyłam - spodziewasz się synka czy córeczki?

[mirabelka3690]

Napisane przez mileena5

Dziękuje za miłe powitanie mam nadzieje ze szybko ogarnę kto jest kto <3 co i jak! Póki co w głowie utkwiła mi Karolina, która bała się powiedzieć mamie (tez sie bałam haha - za pierwszym i drugim razem, mimo ze jestem 4 lata po ślubie a mieszkamy razem 6 i mam studia podyplomowe) - powiem Ci ze było kiepsko ale teraz świata nie widzi poza Filipkiem a ona jest jego ulubionym człowiekiem No i Mirabelka z bliźniakami

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Przykro, ale No coz trzeba iść dalej widocznie nie będzie umiał bez Was zyc, jakkolwiek to brzmi

O jak miło Choc fakt, mnie chyba najłatwiej zapamiętać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Napisane przez mileena5

Dobrze ze to dopiero pierwszy wątek nie ma tragedii No wlansie u mnie podobnie może nie tyle inne plany co dla mojej mamy zawsze będę dzieckiem �� i ona uważa ze to wszystko za wcześnie Ale jak tylko się przyzwyczaiła to już z górki - teraz przyjeżdża, kupuje, wariuje nawet już Kacper dostał dres także luz a tata znów na luzie od początku i tez się cieszy z wnuków bardzo, bo póki co u mnie same dziewcyznki w rodzinie człowiek jest zwariowany - szkoda mu kawałka metalu �� No ale mam tak samo - tez się przywiązuje nawet do rzeczy ��

Mój tata byl bardzo zadowolony, ze jego córeczka zaklada rodzinę A jak wyszlo, ze parka to juz w ogóle super Mówi, ze zalatwilismy wszystko za jednym razem i można zamykac produkcje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Napisane przez mileena5

Ja Ci powiem tak - ja miałam aspiracje, chciałam kariery, nie chciałam dzieci, ale z Fi zaliczyliśmy wpadkę i wiesz co? Fajnie ze tak wyszło przewartościowałam sobie wsystsko i wiem jedno - rodzina i zdrowie są najważniejsze praca nie zajac - nie ucieknie - i tak jak mówisz - lepiej mieć coś co się lubi niż gonić niewiadomo za czym tak się rozkochalismy w naszym starszaczku, ze postanowiliśmy pomyśleć nad rodzeństwem i o to jestem najważniejsze, ze przed 30 będę miała odchowane dzieci, potem będę zyc dla siebie a tata, No coz - będzie musiał się jakoś z tym pogodzic myśle ze zmieni teoche podejście jak pojawi się maluch przeoczyłam - spodziewasz się synka czy córeczki?

Moge spytac w jakim wieku machnęliście starszaka? Duża różnica będzie miedzy dziećmi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mileena5]

Napisane przez mirabelka3690

O jak miło Choc fakt, mnie chyba najłatwiej zapamiętać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Mój tata byl bardzo zadowolony, ze jego córeczka zaklada rodzinę A jak wyszlo, ze parka to juz w ogóle super Mówi, ze zalatwilismy wszystko za jednym razem i można zamykac produkcje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Moge spytac w jakim wieku machnęliście starszaka? Duża różnica będzie miedzy dziećmi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja zawsze marzyłam o bliźniakach <3 właśnie dlatego ze oba naraz moja prababcia miała nawet ale mi się nie udało Jasne, pytaj o co chcesz - Fi jest z 28 maja 2017 będzie 2 lata i 3 miesiące różnicy w sumie bardzo się cieszę bo między mną a siostra jest podobnie i zawsze miałam kompanke w dzieciństwie

[Juncia]

Tak jak napisalyscie, najważniejsze, żeby żyć w zgodzie ze sobą a praca, która się lubi to jest na wagę złota!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mirabelka3690]

Napisane przez Juncia

Tak jak napisalyscie, najważniejsze, żeby żyć w zgodzie ze sobą a praca, która się lubi to jest na wagę złota!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja swojej nie lubiłam i na szczęście tam nie wracam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MagicGirls]

Napisane przez mirabelka3690

Ja swojej nie lubiłam i na szczęście tam nie wracam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mileena5]

Ja szukałam pracy w swoim zawodzie (analityka medyczna i kryminologia laboratoryjna) ale niestety nie zdążyłam nic znaleść bo ciąża, wiec w międzyczasie pracowałam jako opiekun w domach spokojnej starości - ciężki kawałek chleba ale i tak lubiłam. Z tym ze pracowałam przez agencje i ostatnio dawali mi kiepskie shifty a jak jeszcze A do pracy to już wgl kiepsko bo musieliśmy wozić małego 40 min do rodzicow o 5tej rano, a jak odliczyłam wszystkie koszty to zarabiałam grosze. Nie mówiąc już o tym, ze w sumie niedawno przestałam wymiotować całe dnie bo wcześniej było hardcorowo. Jak same się domyślacie zmienianie pieluch staruszkom tez nie działało zbyt dobrze i pół dnia w pracy spędzałam w kiblu xd naszczescie zdążyłam wypracować sobie macierzynskie + mamy ten komfort ze A ma dobra prace

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez mirabelka3690

Ja swojej nie lubiłam i na szczęście tam nie wracam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Złe przeczytałam - starszaka strzeliliśmy jak miałam 24 lata teraz mam 26 także będzie z głowy już nam tu gadają znajomi ze do trzech razy sztuka (żeby teraz o dziewczynkę) ale my raczej nie chcemy, tym bardziej ze pewnie czeka mnie drugie cc

[Juncia]

Ja mam mieszane uczucia co do mojej pracy. Tzn. wiem, że mam smykałkę do liczb, i lubię pewne aspekty, tego czym się zajmuję, a z drugiej strony czuję, że moje "powołanie" jest zupełnie gdzieś indziej. Może macierzyństwo mi otworzy jakieś klapki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mileena5]

Napisane przez Juncia

Ja mam mieszane uczucia co do mojej pracy. Tzn. wiem, że mam smykałkę do liczb, i lubię pewne aspekty, tego czym się zajmuję, a z drugiej strony czuję, że moje "powołanie" jest zupełnie gdzieś indziej. Może macierzyństwo mi otworzy jakieś klapki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co porabiasz jeśli mogę wiedzieć? pozostaje życzyć spełnienia marzeń i odwagi 💖 No i żebyś odnalazła powołanie 😊

[szokolatte]

Napisane przez kamila1011

A ja połówkowe dopiero 7 maja.. Tyle czekania może gin mi powie 23.04 kto u mnie mieszka. I w końcu wpadnę w szał zakupowy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja co mam powiedzieć ja mam dopiero na 22 maja w czwartek minie 17 tydzień a w piątek mam gin i może się dowiem jaka płeć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Napisane przez mirabelka3690

Ja dzisiaj byłam na połówkowych. Chłopak ma 350g, dziewczyna 319g Śpiochy male

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez mileena5

Postram się nadrobić wszystko ale nie obiecuje tak czy siak info o mnie:

Milena, lat 26, mieszkam od 12 lat w UK. Mam już prawie dwuletniego synka Filipa (28 maja skończy 2 latka) teraz tez oczekujemy drugiego chłopca tym razem Kacperka termin porodu na 5tego września z Filipem miałam cc (po 14h porodu naturalnego - mam prawdopodobnie problemy z miednica chociaż to nie potwierdzone, ale jest duża szansa, ze czeka mnie kolejne cc). Należałam do grupy majowej 2017 i mam wiele cudownych wspomnieć i znajomosci które utrzymują się ciagle dlatego w sumie dołączyłam tutaj

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Można dopisać mnie do listy



mileena5, lat 26, ciąża druga, tp 05/09

Witamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Ja się trochę zmartwiłam bo okazało się całkiem prawdopodobne że TŻ zjedzie do pracy za granicę w połowie maja i zastanawiam się jak sobie bez niego poradzę i kto mnie zawiezie na porodówkę jakby co sama już nie wiem mam mętlik w głowie totalny...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila1011]

Myślałam, że ja jestem ostatnia na liście jednak jest ktoś za mną

A Tż to tak na stałe za granicę ma jechać??

Napisane przez szokolatte

A ja co mam powiedzieć ja mam dopiero na 22 maja w czwartek minie 17 tydzień a w piątek mam gin i może się dowiem jaka płeć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Witamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Ja się trochę zmartwiłam bo okazało się całkiem prawdopodobne że TŻ zjedzie do pracy za granicę w połowie maja i zastanawiam się jak sobie bez niego poradzę i kto mnie zawiezie na porodówkę jakby co sama już nie wiem mam mętlik w głowie totalny...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bluebeatrice85]

Ja tez długo muszę czekać na polowkowe msc. Mam dopiero 13.05 ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szokolatte]

Napisane przez kamila1011

Myślałam, że ja jestem ostatnia na liście jednak jest ktoś za mną

A Tż to tak na stałe za granicę ma jechać??

No ja chyba ostatnia jednak
TŻ jedzie od maja do grudnia, w Lipcu mają zjechać na 2 tygodnie na wakacje a we wrześniu może przyjedzie na kilka dni ale wolałabym chyba żeby był na miejscu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mileena5]

Dziewczyny, które maja późno połówkowe i date - byłam w tej samej pozycji w maju, wiec doskonale wiem co czujecie... mój mały urodził się w sumie przedostatni z całego wątku i tez zawsze wszystko z opóźnieniem :p ale na pocieszenie powiem ze i tak zleci

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez szokolatte

A ja co mam powiedzieć ja mam dopiero na 22 maja w czwartek minie 17 tydzień a w piątek mam gin i może się dowiem jaka płeć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Witamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Ja się trochę zmartwiłam bo okazało się całkiem prawdopodobne że TŻ zjedzie do pracy za granicę w połowie maja i zastanawiam się jak sobie bez niego poradzę i kto mnie zawiezie na porodówkę jakby co sama już nie wiem mam mętlik w głowie totalny...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zawsze lepiej być razem ale wierze ze dasz radę <3

[kamila1011]

Nie wyobrażam sobie zostać bez tż :O ja mojemu już powiedziałam, że po porodzie musi wziąć urlop ojcowski i jeszcze wypoczynkowy żeby mi pomagać

Napisane przez szokolatte

No ja chyba ostatnia jednak
TŻ jedzie od maja do grudnia, w Lipcu mają zjechać na 2 tygodnie na wakacje a we wrześniu może przyjedzie na kilka dni ale wolałabym chyba żeby był na miejscu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

U nas chyba większość z początku września ja równo w połowie więc nie jest tak źle

Napisane przez mileena5

Dziewczyny, które maja późno połówkowe i date - byłam w tej samej pozycji w maju, wiec doskonale wiem co czujecie... mój mały urodził się w sumie przedostatni z całego wątku i tez zawsze wszystko z opóźnieniem :p ale na pocieszenie powiem ze i tak zleci

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------



Zawsze lepiej być razem ale wierze ze dasz radę <3

[kami932]

Napisane przez mileena5

Ja Ci powiem tak - ja miałam aspiracje, chciałam kariery, nie chciałam dzieci, ale z Fi zaliczyliśmy wpadkę i wiesz co? Fajnie ze tak wyszło przewartościowałam sobie wsystsko i wiem jedno - rodzina i zdrowie są najważniejsze praca nie zajac - nie ucieknie - i tak jak mówisz - lepiej mieć coś co się lubi niż gonić niewiadomo za czym tak się rozkochalismy w naszym starszaczku, ze postanowiliśmy pomyśleć nad rodzeństwem i o to jestem najważniejsze, ze przed 30 będę miała odchowane dzieci, potem będę zyc dla siebie a tata, No coz - będzie musiał się jakoś z tym pogodzic myśle ze zmieni teoche podejście jak pojawi się maluch przeoczyłam - spodziewasz się synka czy córeczki?

A ja właśnie jestem od samego początku nastawiona na dom i rodzinę. Jak się uda to zostanę w domu, ale to jeszcze trochę brakuje Teraz tata liczy, że jak trochę odchowam to się uda A nie wie, że jak troszkę odchowam to cyk drugie

No i tu jest ciężko. Do czwartku byłam przekonana, że chłopak, bo tak czułam. Poszłam w czwartek do gin i mówię, że bez płci nie wyjdę, bo to już 20tc zaczynam. No i pan doktor powiedział, że ciężko powiedzieć, bo miednicowo ułożone, ale na jego oko to dziewczynka I dokładnie od czwartku codziennie młoda mnie kopia i się rusza, a tak to nic nie czułam. Więc uznałam, że się cieszy, że jest odkryta i już nie jest obrażona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Napisane przez mileena5

A co porabiasz jeśli mogę wiedzieć? pozostaje życzyć spełnienia marzeń i odwagi No i żebyś odnalazła powołanie

Raportowanie, bazy danych, tak w skrócie

Napisane przez szokolatte

TŻ jedzie od maja do grudnia, w Lipcu mają zjechać na 2 tygodnie na wakacje a we wrześniu może przyjedzie na kilka dni ale wolałabym chyba żeby był na miejscu

Ajjj, ciężka sprawa, nie zazdroszczę. A to jest wybór czy mus?

[mileena5]

Napisane przez kamila1011

Nie wyobrażam sobie zostać bez tż :O ja mojemu już powiedziałam, że po porodzie musi wziąć urlop ojcowski i jeszcze wypoczynkowy żeby mi pomagać



---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

U nas chyba większość z początku września ja równo w połowie więc nie jest tak źle

O to faktycznie nie ma tragedii ja miałam termin na 30
Maja xD wiec wyobraźcie sobie moja frustracje 😂😅

[kami932]

Napisane przez mileena5

Ja szukałam pracy w swoim zawodzie (analityka medyczna i kryminologia laboratoryjna) ale niestety nie zdążyłam nic znaleść bo ciąża, wiec w międzyczasie pracowałam jako opiekun w domach spokojnej starości - ciężki kawałek chleba ale i tak lubiłam. Z tym ze pracowałam przez agencje i ostatnio dawali mi kiepskie shifty a jak jeszcze A do pracy to już wgl kiepsko bo musieliśmy wozić małego 40 min do rodzicow o 5tej rano, a jak odliczyłam wszystkie koszty to zarabiałam grosze. Nie mówiąc już o tym, ze w sumie niedawno przestałam wymiotować całe dnie bo wcześniej było hardcorowo. Jak same się domyślacie zmienianie pieluch staruszkom tez nie działało zbyt dobrze i pół dnia w pracy spędzałam w kiblu xd naszczescie zdążyłam wypracować sobie macierzynskie + mamy ten komfort ze A ma dobra prace

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------



Złe przeczytałam - starszaka strzeliliśmy jak miałam 24 lata teraz mam 26 także będzie z głowy już nam tu gadają znajomi ze do trzech razy sztuka (żeby teraz o dziewczynkę) ale my raczej nie chcemy, tym bardziej ze pewnie czeka mnie drugie cc

O ja, czyli to jest to co można oglądać w serialach, np kości, że tak grzebiesz i szukasz dowodów?

Napisane przez kamila1011

Nie wyobrażam sobie zostać bez tż :O ja mojemu już powiedziałam, że po porodzie musi wziąć urlop ojcowski i jeszcze wypoczynkowy żeby mi pomagać



---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

U nas chyba większość z początku września ja równo w połowie więc nie jest tak źle

Mój ma zapowiedziane, że bierze L4 i siedzi z nami minimum 2tyg po porodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila1011]

Wszystkie już z maluszkami a Ty biedna wyczekiwałaś

Napisane przez mileena5

O to faktycznie nie ma tragedii ja miałam termin na 30
Maja xD wiec wyobraźcie sobie moja frustracje 😂😅

[mileena5]

Napisane przez kami932

A ja właśnie jestem od samego początku nastawiona na dom i rodzinę. Jak się uda to zostanę w domu, ale to jeszcze trochę brakuje Teraz tata liczy, że jak trochę odchowam to się uda A nie wie, że jak troszkę odchowam to cyk drugie

No i tu jest ciężko. Do czwartku byłam przekonana, że chłopak, bo tak czułam. Poszłam w czwartek do gin i mówię, że bez płci nie wyjdę, bo to już 20tc zaczynam. No i pan doktor powiedział, że ciężko powiedzieć, bo miednicowo ułożone, ale na jego oko to dziewczynka I dokładnie od czwartku codziennie młoda mnie kopia i się rusza, a tak to nic nie czułam. Więc uznałam, że się cieszy, że jest odkryta i już nie jest obrażona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas babeczce zajęło 10 sekund stwierdzenie ze chłopak 😂 w sumie to było tylko tak - przyłożyła sprzęt do usg i - jesteś gotowa? Tak. To chłopak na 100% 😂 poza tym ja się na tym nie znam, a i tak widziałam jajka

Tez właśnie stwierdziliśmy ze idziemy na żywioł

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Napisane przez kami932

O ja, czyli to jest to co można oglądać w serialach, np kości, że tak grzebiesz i szukasz dowodów? Mój ma zapowiedziane, że bierze L4 i siedzi z nami minimum 2tyg po porodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak dokładnie tak - analiza dowodów itp w laboratorium

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez kami932

O ja, czyli to jest to co można oglądać w serialach, np kości, że tak grzebiesz i szukasz dowodów? Mój ma zapowiedziane, że bierze L4 i siedzi z nami minimum 2tyg po porodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas tacierzyńskie 2 tyg jest wiec spoko i pewnie jeszcze z 2 dobierze + mama bierze urlop