|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2019-06-25, 20:57 | #4711 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 33
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
To nie dla mnie.
Może ktoś z myślami samobojczymi chciałby popisać? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-25, 21:11 | #4712 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
|
|
2019-06-25, 21:33 | #4713 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 33
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-06-25, 21:55 | #4714 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
A jakie złe myśli o przeszłości Cię nachodzą, jeżeli mogę zapytać ? |
|
2019-06-25, 22:14 | #4715 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 33
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
Ogólnie rozstanie z dziewczyną, jeśli bym był mądrzejszy i bardziej zależało by mi na przyszłości to może bym jej nie stracił. O innych rzeczach nie chce mowic bo mnie doluja bardziej. Do tego jest brzydki i boję się nawiązywać kontakt. Za dwa tygodnie spotkam się z internetową koleżanka ale boję się ze źle na mnie zareaguje, niby wysyłaliśmy sobie zdjęcia ale to nie to samo co zobaczyć kogos na żywo Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-06-25, 22:33 | #4716 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
A tak na marginesie - dużo prób samobójczych nie udaje się . Mnie zawsze wydawało się najlepsze podcięcie żył - jednak chyba bym się nie odważyła... Ja również boję się nawiązywać kontakt, jak pisałam wcześniej mam za sobą ok. 20 spotkań z osobami poznanymi przez internet , także wiem o tym sporo. Najczęściej te spotkania kończyły się po pierwszym razie, ale udało mi się poznać też parę bardzo ciekawych osób . Jednak nie utrzymuję z nikim kontaktu obecnie, nie mam żadnych przyjaciół ani znajomych nawet rodzeństwa |
|
2019-06-26, 06:39 | #4717 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 402
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
A gdzie poznawaliscie tych ludzi, na jakich portalach, jeśli mogę zapytać?
Ja również okresowo mam myśli samobójcze, w gimnazjum byłam bliska tego czynu. |
2019-06-26, 07:15 | #4718 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 87
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Ja mam za sobą kilka spotkań z dziewczynami poznanymi tu, na wizażu (mam jeszcze drugie konto, na którym nie chciałam sie przyznawać do takich problemów) sa tematy "szukam znajomych/przyjaciółki..." Natomiast żadna z tych znajomości, a było ich około 10, nie udała się. Nie było nici porozumienia, chociaż ostatnio trafiłam na bardzo fajną osobę. Myślałam że też mnie polubiła, wszystko na to wskazywało. Niestety z każdą kolejna propozycją spotkania, na 5 min przed wyjściem dawała mi info że jednak nie może sie zjawić, mimo ze sama czasem też proponowała wspólne wyjścia.. Jeśli macie jeszcze jakieś sposoby gdzie mozna zawrzeć takie znajomości, chętnie się dowiem
|
2019-06-26, 10:31 | #4719 | |
live your passion
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
Mama w miarę zniosła leczenie, chociaż na bóle do dzisiaj narzeka. Też wtedy sporo pieniędzy poszło na różne suplementy - od kurkumy, poprzez selen w orzechach, mniszka lekarskiego, oleju konopnego, pestki moreli itd. Ojej, jak mi się miło zrobiło i ciepło na sercu - dziękuję. Sprawiłaś, że dzień jest przyjemniejszy. W sumie mogę powiedzieć to samo o Tobie. Widać jak wspierasz innych i się udzielasz. Czasami nawet malutka pomoc osobie, wysłuchanie czy danie znać, że się jest może dać wielki efekt. Powiemy coś miłego jednej osobie, a ona zainspirowana i z poprawionym humorem pomoże innej osobie, a tamta kolejnej i tak cała lawina. Też się bardzo cieszę, że tutaj trafiłam. Otrzymałam od Was tutaj duże wsparcie. Co do myśli samobójczych to nie ma jednoznacznej pomocy. Jednemu pomoże terapia, a innemu np. wolontariat. Polecam, bo wtedy można poczuć się potrzebnym i zobaczyć, że ma się pozytywny wpływ na czyjeś życie - czy to ludzkie czy zwierzęce. Można zobaczyć psa, który pierwszy raz od dawna pomacha ogonem, bo wyjdzie na spacer. Można zobaczyć kota, który głodował i za odrobinę jedzenia przyjdzie na kolana mrucząc. Można zobaczyć uśmiech staruszki, której nikt dawno nie odwiedził. Można pobawić się z dzieckiem z domu dziecka, które również potrzebuje osoby, która by poświęciła mu chociaż kilka minut. Można dać bezdomnemu butelkę wody w ten upał czy wystawić wodę dla ptaków. Czasami nawet kilka minut rozmowy może odmienić życie. Nie zawsze spotka się to z wdzięcznością itd., bo świat nie jest idealny, ale warto próbować. Poza tym już pewnie nie raz się myślało, że lepiej nigdy nie będzie, a jednak odbiło się od dna. W depresji ciężko dostrzec tę nadzieję, ale wierzę, że każdemu z nas przydarzy się jeszcze coś dobrego. Nigdy nie wiadomo jaka osoba się pojawi nagle w naszym życiu, może przyjaciel, może ktoś inny.
__________________
Dbam o włosy. angielski - C2 rosyjski - B2 hiszpański - ? |
|
2019-06-26, 11:33 | #4720 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 33
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
Pisze z jedną co chce to zrobić w wakacje, a ja dopiero w październiku będę mógł.. samemu będzie ciężej Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-06-26, 13:04 | #4721 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
Nie mogę wymagać od kogoś, aby skakał wokoło mnie , a kiedy siedzę sama w domu (czyli praktycznie non stop) to sytuacja jeszcze się nakręca. ---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ---------- Cytat:
Czy Ty kiedykolwiek pomagałaś komuś w ramach wolontariatu? Co mogłabyś polecić? Chociaż ja ze swoimi lękami to pewnie nawet pieski bym odstraszała.. No i jak Twój początek tygodnia - jest już lepiej czy nadal masz te ataki lęku i strachu przed śmiercią? ---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ---------- To było wieki temu i wtedy poznawałam ludzi na Gadu Gadu, ogólnie przez komunikatory internetowe oraz na portalach randkowych. |
||
2019-06-26, 13:35 | #4722 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 402
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Anonimka1988, życie w ogóle jest ciężkie, a już zwłaszcza dla osób takich jak Ty, czyli będących w kontakcie ze sobą. Większość ludzi ucieka od siebie w różne zajęcia, przepracowuje się. Ty natomiast z racji braku tego zajęcia masz dużo, pewnie zbyt dużo czasu na rozmyślanie.
Widzę, że negujesz terapię. Ja bym Tobie polecała grupową. Dobrze by było mieć jakiś kontakt z innymi ludźmi chociaż ten raz w tygodniu. A próbowałaś kiedyś szukać pracy? Albo podejmowałaś jakąś? Ja zaczynałam od pół etatu, potem 5/8. Nie trzeba od razu rzucać się na głęboką wodę i nie musi to być coś bardzo ambitnego. Ot tak, jakiś grosz dla siebie wpadnie, a i może się pozna jakichś znajomych. |
2019-06-26, 13:54 | #4723 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 33
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Nie powiem jakie bo masz dla kogo zyc ^^ też mi dokucza samotność ale jest tu dużo samotnych dziewczyn więc może dobrze by było się z kimś spotkać na kawę?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-26, 14:04 | #4724 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
Co do pracy, niestety mam problem - żyję z przewlekłym bólem i to mi utrudnia funkcjonowanie, z taką regularną pracą byłoby mi ciężko. ---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ---------- Cytat:
Tak w ogóle, ile masz lat, jeżeli mogę zapytać i skąd jesteś? |
||
2019-06-26, 14:07 | #4725 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 10 564
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Ale te plany samobójcze i rzucanie sposobami to juz naprawdę przegięcie na wizażu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
“Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where –" "Then it doesn't matter which way you go.” |
2019-06-26, 14:15 | #4726 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Halo, czy moderacja w ogóle kontroluje takie posty? Bo ten wątek NIE jest od sypania radami na temat tego, jak się zabić.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-26, 14:17 | #4727 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 33
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-06-26, 14:17 | #4728 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 402
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Anonimka1988, ja też się tak czułam na terapii grupowej, ale przeszłam ją do końca. Po każdej wyłam jak bóbr, nie pracowałam ani nic nie robiłam w tamtym czasie, leżałam co tydzień jak wrak człowieka i trzęsłam się ze strachu przed kolejną sesją. Skoro tak się czułaś, to terapia dotknęła Twojego wrażliwego miejsca i miałaś szansę się z tym skonfrontować w bezpiecznych warunkach. Wiem, że to cholernie trudne, ale mi z perspektywy czasu dużo dało - po przejściu tego horroru obecnie odrzucenie dotyka mnie w bardzo niewielkim stopniu. Kiedyś nie mogłam spokojnie przejść ulicą, bo wydawało mi się, że każdy przechodzień mnie odrzuca/ocenia/obniża moją wartość. Nie zmuszam oczywiście, ale przemyśl to na spokojnie, bo prawdziwa terapia to nie jest głaskanie po głowie i pocieszanie, tylko właśnie konfrontacja z tym, co dla nas najtrudniejsze.
A co do pracy - chodziło mi nawet o coś bez umowy, 2 razy w tygodniu dorywczo, o ile byłaby taka możliwość. Np. moja koleżanka z nerwicą sprząta 2 razy w tygodniu pewne biuro, jest tam sama. Można też np. pomagać w opiece nad dzieckiem. Chodzi o podjęcie jakiejkolwiek aktywności. |
2019-06-26, 14:27 | #4729 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
|
|
2019-06-26, 14:30 | #4730 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-06-26, 14:32 | #4731 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
Co do tej pracy, właściwie nie wiem nawet jak zacząć, gdzie się zgłosić itd. U mnie jest to o tyle problematyczne, że mieszkam za granicą, aczkolwiek bardzo blisko Polski (pół godziny piechotą i jestem w Polsce). Z pracą na miejscu miałabym trochę ciężko, ponieważ nie znam dobrze języka, z kolei do Polski musiałabym codziennie dochodzić pieszo , prawdopodobnie dość daleko - a prawa jazdy nie mam. Jestem pedagogiem z wykształcenia, ale te studia i dyplom to dla mnie przekleństwo, żałuję tego, że studiowałam. |
|
2019-06-26, 15:02 | #4732 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 402
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
invisible_01, zapewne są różne modele terapii, ale u mnie ten się najbardziej sprawdził i sprawdza. Miło pogadać to mogę z koleżanką, ciotką albo księdzem. Z tego też powodu często w trakcie terapii zaleca się branie leków, które trochę blokują trudne uczucia (może nie tyle blokują, ale nie odczuwa się ich tak intensywnie jak bez leków). Bardzo skuteczne i często polecane, zwłaszcza w skrajnie trudnych przypadkach, są terapie na oddziałach. Moja koleżanka jest na świadczeniu zdrowotnym w pracy i chodzi na codzienną, kilkugodzinną terapię grupową na oddział dzienny. Bardzo sobie chwali, choć też jest mega ciężko.
Anonimka, moja mama też chodziła na taką terapię. To taki typ. Też się prawie wcale nie odzywała, bo nie chciała, nie miała takiej potrzeby. Chodziła do końca i twierdzi, że pomogło jej samo słuchanie historii innych. To kompletnie nie oznaczało odrzucenia Ciebie jako osoby, choć miałaś okazję skontaktować się z tym uczuciem i najlepszym postępowaniem byłoby podzielenie się tym z grupą - wtedy mogłabyś to z siebie wyrzucić i zmierzyć się z tym lękiem. |
2019-06-26, 15:48 | #4733 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 33
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Po co?^^
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-26, 15:51 | #4734 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-06-26, 16:21 | #4735 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 33
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-06-26, 16:27 | #4736 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
|
|
2019-06-26, 18:19 | #4737 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 33
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-06-26, 18:29 | #4738 | |
live your passion
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
Pomagałam, ale nie w ramach takiego zorganizowanego wolontariatu, a typu, że ktoś znał kogoś kto potrzebował pomocy. Spróbuj. Nie masz nic do stracenia, a jak zajmiesz się czymś takim to może akurat i humor lepszy, ktoś podziękuje, ktoś doceni. Na pewno znajdziesz coś w okolicy. To zawsze jakiś cel by wyjść, coś zrobić, a może uśmiech pojawi się na kogoś twarzy. Do dziś pamiętam nazywanie mnie "aniołkiem" czy też kiedyś jak na wyjeździe zaniosłam starszemu panu mieszkającemu w przyczepie paczkę z jedzeniem itd. to już potem jak go odwiedzałam to do psa mówił "na swoich szczekasz?". Co do moich lęków to różnie. Nie są to takie ostre napady jak wcześniej, że mam wrażenie, że padnę na zawał, ale to tak jest falami. Jestem sobie, próbuję się zająć czym się da i jestem jakaś taka zgaszona. Nie potrafię się cieszyć jak wcześniej, ale bywają momenty, że czuję się jeszcze sobą. Czasami jednak zaczynam znowu czuć, że idę w złą stronę i dopada mnie ten ścisk, ale próbuję myśleć pozytywnie. Pamiętaj, że samobójstwo to nie rozwiązanie. Samobójcy myślą, że jak się zabiją to poczują ulgę, a prawda jest taka, że (jeśli nie ma nic poza tym życiem) to nie będzie ich by nawet zarejestrować tę ulgę. Będzie to po prostu cierpienie i nic, bez szansy na poczucie ulgi i lepsze jutro. Być może nie powinnam tego pisać, bo sama przez to się stresuje, ale śmierć tu nic nie pomoże. Może jedynie przysporzyć cierpienie żyjącym. Życie nie jest łatwe, ale jest też nieprzewidywalne. Zawsze może zmienić się coś na lepsze lub można wziąć sprawy w swoje ręce. Czasami widzę ludzi np. bez rąk i nóg, a z ogromną siłą woli i życia. Można im pozazdrościć nastawienia, chociaż w życiu ogólnie mają ciężko. Sprawdź filmik "Man with no Limbs - Nick Vujicic's Amazing Story". Nie mówię o tym by pokazać, że inni mają gorzej czy coś, bo wiem, że każdy swoje problemy odbiera inaczej i dla każdego kto cierpi na depresję czy traumę czy nerwicę to coś strasznego z czym trzeba się mierzyć każdego dnia. Polecam z całego serca poszukać kogoś kto potrzebuje pomocy, a przy okazji na wolontariacie można poznać innych - mieć z kimś porozmawiać, może wyjść na spacer czy kawę itd. Daj sobie szansę. Jeszcze będziesz szczęśliwa.
__________________
Dbam o włosy. angielski - C2 rosyjski - B2 hiszpański - ? |
|
2019-06-26, 18:44 | #4739 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Cytat:
---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ---------- Cytat:
|
||
2019-06-26, 18:48 | #4740 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 402
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II
Anonimka, co miałoby Ci dać spotkanie z tym dzieciakiem (bez urazy, ale styl pisanaia wskazuje na bardzo młody wiek). Skąd jesteś? Jeśli chcesz, to możemy się zobaczyć, mieszkam na Slasku.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:11.