Ludzie mnie nie akceptują.

[Fubizka]

Szczerze nie dziwie sie, ze wnerwiasz te kobiety. A ze nie jest to dwor angielski, to zachowuja sie jak zachowuja.

[Limonka2738]

Napisane przez Nieznajoma667

Czytałaś w ogóle moje posty? Jak mnie tam gnoiki? W dodatku one nadwyżkę w kasie np 7 zł czy 10 kazały brać . A tak nie powinno być .
Wszystkie to brały . Nie wiem co mam robić ... chce normalne świadectwo . Jak mam nie jęczeć jak mnie tak traktują

Całkiem, szczerze, autorko. Z przykładów, które podajesz, ciężko mi wyłonić to gnojenie.



Owszem, gnojenie to też komunikacja niewerbalna i ton głosu. Więc może.


Ale istnieje spora szansa, że wszystko jest w twojej głowie.



Mnie też gnojono. Ale po zmianie środowiska to się zmieniło. I u wielu ludzi jest tak samo.


Skoro u Ciebie gnojenie jest stałą wartością w życiu, to są dwie opcje:


1. Robisz coś bardzo nie tak, co automatycznie sprawia, że wszyscy jak jeden mąż, nie lubią cię (nie wiem, co mogłoby to być, żeby tak nikt cię nie lubił, ale nie można tego wykluczyć.)


2. To jest w twojej głowie i sobie dopowiadasz.


Może jesteś nieprzyjemna w obyciu i jeszcze masz mentalność ofiary? Ja nie wiem, mogę tylko zgadywać. Jedynie specjalista może ci powiedzieć, co robisz źle i jak sobie z tym poradzić, bo sama tego też nie ocenisz.


Ewentualnie możesz zrobić jak ja. Podchodzisz do osób, które cię nie lubią i normalnie pytasz, czemu. I bierzesz na klatę, co powiedzą, a jeśli odpowiedzi się powtarzają, to masz rozwiązanie zagadki.

[AuroraCoriolis]

Napisane przez Nieznajoma667

Czytałaś w ogóle moje posty? Jak mnie tam gnoiki? W dodatku one nadwyżkę w kasie np 7 zł czy 10 kazały brać . A tak nie powinno być .
Wszystkie to brały . Nie wiem co mam robić ... chce normalne świadectwo . Jak mam nie jęczeć jak mnie tak traktują

czytalam i w polowie postow gnojenia nie widzę i mowie Ci,ze przynajmniej czesc problemu jest w Twojej glowie, bo np nazwanie kogos 'Aska' zamiast 'Asia' nie jest zadnym gnojeniem.


Tylko,ze mwoie Ci ,ze masz mentalnosc ofiary i jeczysz wiec koniec koncow prowokujesz ludzi do nielubienia Cie, bo maja dosc - i takie bledne kolo. Zeby je przerwac musisz zaczac od zmiany swojego nastawienia + nowe otoczenie

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Napisane przez Limonka2738

Ewentualnie możesz zrobić jak ja. Podchodzisz do osób, które cię nie lubią i normalnie pytasz, czemu. I bierzesz na klatę, co powiedzą, a jeśli odpowiedzi się powtarzają, to masz rozwiązanie zagadki.

z ciekawosci- co Ci powiedzieli?

[Limonka2738]

Napisane przez AuroraCoriolis

z ciekawosci- co Ci powiedzieli?

Wiele prawdy.

Głównie, że wydaje się arogancka.

Co jest kompletną nieprawdą (w sensie nie uważam się za madrzejszą od innych, raczej myślę, ze jestem przeciętna), ale muszę przyznać, że z boku może to tak wyglądać.

Staram się nad tym pracować.

[AuroraCoriolis]

Napisane przez Limonka2738

Wiele prawdy.

Głównie, że wydaje się arogancka.

Co jest kompletną nieprawdą (w sensie nie uważam się za madrzejszą od innych, raczej myślę, ze jestem przeciętna), ale muszę przyznać, że z boku może to tak wyglądać.

Staram się nad tym pracować.

Fajnei,ze byli szczerzy. I fajnie,ze potrafisz ta kreytyke przyjac bo wiekszosc osob nie potrafi ( a Ty autorko?).
A prawda jest taka,ze czesto ludzie nie maja zlych intencji czy wcale nie sa aroganccy ale sa z jakiegos powodu tak odbierani i nad tym trzeba pracowac (to znow dla Ciebie autorko)-pewnie jakbys szczerze komus powiedziala, po tym jak cos Cie zranilo co Ci nie pasowalo i jak to odebralas to by sie zdziwil

[Nieznajoma667]

Nie to nie jest moja nadinterpretacja. Zaczęło się od tego ze powiedziałam jednej ze dała mi o 20 zł za mało . Przeliczyła i okazało się ze fala dobrze. Wkurzyło ja to i wydarsla się ja to rozumiem. Przeprosiłam ale to nie pomogło . Następnego dnia mi gadała ze mam o 200 zł za dużo i a potem ze to żart . Teksty „ o nie znowu ty”, „ dziś mam dzień dobroci dla ciebie „. I inne się dołączały . Pierwsza kierowniczka po okresie próby powiedziała mi „ nie nadajesz się do tej pracy są skargi „ ja jakie a ona „ bez dyskusji „. I ze ona mi wspaniałomyślnie da szanse . Wtedy powinnam była odejść pozwoliłam sobie na takie traktowanie na początku i mamy efekty . Teraz myśle jak się z tego wyplątać . Zwłaszcza z tymi pieniędzmi , one każą nam brać nadwyżkę której nie powinno się brać po czym mówią „ one na nic nie pozwalały „.jakby co.

[Nieznajoma667]

Jeden z kierowników widząc mnie . Przykładowo mówię „ dzień dobry „ podnosi szybko rękę do góry albo dwie i odchodzi to ma być normalne? Klient nie chce produktu wiec wołam zeby anulować podchodzi osoba i l „ co znowu złe nabilas „ przy kliencie tak chamski tekst . Kiedy pierwszy raz coś musiałam wycofać :/

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Strach do Ciebie podejść lub się odezwać, wszystko odbierasz jako atak, trzeba ważyć słowa i gesty, bo źle podniesiesz rękę i już obraziłem

[Nieznajoma667]

To nie jest gest przyjazny . Tylko szybkie machnięcie teka o skrzywiona mina. To noe pierwszy raz w stosunku do mojej osoby. Ty chyba wątku nie czytałeś . Od tek osoby usłyszałam tekst „ zjeżdżaj „ i „ nie lubimy takich jak ty”:/ podchodzisz i pytasz o coś normalnie po czym słyszysz „ czego?” Normalne ?

[stewardesa]

Napisane przez Nieznajoma667

To nie jest gest przyjazny . Tylko szybkie machnięcie teka o skrzywiona mina. To noe pierwszy raz w stosunku do mojej osoby. Ty chyba wątku nie czytałeś . Od tek osoby usłyszałam tekst „ zjeżdżaj „ i „ nie lubimy takich jak ty”:/

Ja czytałam i też się nie zorientowałam. Co to zmienia? Po co nam o tym opowiadasz?

[comablack89]

To nie jest przypadkiem sławna swego czasu Salamandra?;D
Ona tez była ofiara w sklepie i wypisywała takie relacje z „przepychanek” przy półce sklepowej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[stewardesa]

Napisane przez comablack89

To nie jest przypadkiem sławna swego czasu Salamandra?;D
Ona tez była ofiara w sklepie i wypisywała takie relacje z „przepychanek” przy półce sklepowej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

to by się zgadzało, brzmi jakby pisała po pijaku

[Nieznajoma667]

Nie pisze po pijaku. Może nieskładnie ale nie pijana. Chciałam się tylko poradzić . Dzięki

[madzil]

Napisane przez Nieznajoma667

Nie pisze po pijaku. Może nieskładnie ale nie pijana. Chciałam się tylko poradzić . Dzięki

Salamadra to ty?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nieznajoma667]

Nie. Dzięki za wszystkie rady . Niestety już mam tam” łatkę” takiej i takiej osoby. Żałuje że tam zostałam jak się widzi że coś jest toksyczne to się to opuszcza a nie tkwi. Nie wiem czy cokolwiek mówić przy wypowiedzeniu , najchętniej poszłabym odpocząć psychicznie i szukała pracy, ale w naszym Kraju to niemile widziane.
Gadacie że niby ciagle się użalam i nic nie robię . Racja a czy w tym kraju prześladowany uczeń ma pomoc? Skarży się to pogarsza się jego sytuacja. Tu chroni się tylko bandytów dopiero jak ktoś się zabije to ojej jak to mogło się stać .

[Limonka2738]

Napisane przez Nieznajoma667

Nie. Dzięki za wszystkie rady . Niestety już mam tam” łatkę” takiej i takiej osoby. Żałuje że tam zostałam jak się widzi że coś jest toksyczne to się to opuszcza a nie tkwi. Nie wiem czy cokolwiek mówić przy wypowiedzeniu , najchętniej poszłabym odpocząć psychicznie i szukała pracy, ale w naszym Kraju to niemile widziane.
Gadacie że niby ciagle się użalam i nic nie robię . Racja a czy w tym kraju prześladowany uczeń ma pomoc? Skarży się to pogarsza się jego sytuacja. Tu chroni się tylko bandytów dopiero jak ktoś się zabije to ojej jak to mogło się stać .

Ty tworzysz toksyczne środowisko.

Musisz naprawić siebie na samym początku, bo każdy gest i słowo odbierasz jako atak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzil]

Napisane przez Nieznajoma667

Nie. Dzięki za wszystkie rady . Niestety już mam tam” łatkę” takiej i takiej osoby. Żałuje że tam zostałam jak się widzi że coś jest toksyczne to się to opuszcza a nie tkwi. Nie wiem czy cokolwiek mówić przy wypowiedzeniu , najchętniej poszłabym odpocząć psychicznie i szukała pracy, ale w naszym Kraju to niemile widziane.
Gadacie że niby ciagle się użalam i nic nie robię . Racja a czy w tym kraju prześladowany uczeń ma pomoc? Skarży się to pogarsza się jego sytuacja. Tu chroni się tylko bandytów dopiero jak ktoś się zabije to ojej jak to mogło się stać .

Zapisałaś się do psychoterapeuty?
Możesz iść na zwolnienie lekarskie nawet pół roczne
Wysyłasz cv?
Czy chcesz zmienić swoje życie? Czy tylko tutaj wygadać? Pomarudzić na swoje życie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nieznajoma667]

Chciałabym się zmienić . Mam zamiar wybrać się do psychiatry. Skoro gesty są chamskie do mnie i teksty to jak ich tak nue odbierać . Teksty” czego?” „ zjeżdżaj „ i inne które tu pisałam jak mam inaczej odbierać ???

[lidkovva]

Nie idź do psychiatry tylko wyjdź na zewnątrz i zacznij robić rzeczy, które lubisz. Wtedy polubisz siebie, a potem już pójdzie z górki

[Limonka2738]

Napisane przez lidkovva

Nie idź do psychiatry tylko wyjdź na zewnątrz i zacznij robić rzeczy, które lubisz. Wtedy polubisz siebie, a potem już pójdzie z górki

Weź wyjdź na zewnątrz, idź pobiegać i rozpedź się porządnie w ścianę głową na przód.

Może ci to wybije durne pomysły z głowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzil]

Napisane przez Nieznajoma667

Chciałabym się zmienić . Mam zamiar wybrać się do psychiatry. Skoro gesty są chamskie do mnie i teksty to jak ich tak nue odbierać . Teksty” czego?” „ zjeżdżaj „ i inne które tu pisałam jak mam inaczej odbierać ???

Porostu jak nie chcesz tam pracować to weź zwolnienie lekarskie albo się tam zwolnij

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eae41177eb364e60e3fe3d47289b23a1b4ea3858_5d8e9471c90a4]

Czy pracujesz w Biedronce? Ja jak pracowałam to była taka jedna kobieta, inteligencji nie za dużo, a wszystkich do pionu potrafiła ustawić. Oczywiście w kościele to co niedzielę.
Kierowniczka też się jej bała, nawet Rejonowa parę razy oberwała od niej i tylko głowę spuściła.
Niestety kobieta pracowała jak mało kto, dobrze i szybko. Pracowała najdłużej bo aż 6 lat. Znała się na wszytkim, wiele spraw ogarniała naraz, umiała sobie dobrze zorganizować pracę, mimo że jak wspomniałam inteligentna za bardzo nie była.

Znajdywała jeszcze czas żeby gnębić ludzi, tak szła kolejeczka, najczęściej nowe osoby.

I takie się tworzyło błędne koło.
Kobieta nie zostanie zwolniona bo jest najlepszym pracownikiem i kierownictwu na niej zależało,
Nikt nie jest w stanie się tego nauczyć co ona, bo ludzie nie wytrzymują psychicznie i się zwalniają. Duża rotacja, co chwilę ktoś nowy kto nic nie umie. Na takim tle ta kobieta o której pisze to taki skarb sklepu

Nikomu też nie zależy, żeby długo pracować bo wcale tam się kokosów nie zarabia.

Moim zdaniem, też autorki masz małe problemy ze sobą, ale faktem jest, że trafiłaś w niesprzyjające środowisko. Kilka lat temu przecież było głośne, że w Biedronce kobiety siedziały na kasie w pampersach bo "koleżanki rozkładające towar" nie chciały ich zmienić.
Tam było źle zanim przyszłaś.
Ta kobieta która Cię najbardziej nie lubi, zanim Cię poznała, była z charakteru dokładnie taka sama. Nie zmienił się jej nagle charakter przecież.

Złóż wypowiedzenie. Idź do psychiatry po L4 na ten miesiąc, przy okazji sobie pogadacie, może coś z tego wyniknie.

Załatw to wszystko w jednym dniu, żebyś złożyła wypowiedzenie, powiedziała że od dziś masz L4, oddała wszystko co masz oddać i więcej nie tam nie pojawisz. Świadectwo pracy i tak Ci wyślą pocztą.

BTW, możesz ciągnąć L4 przez pół roku od wygaśnięcia umowy, potem idziesz na komisję i starasz się o rentę. Tak to wygląda w teorii.

Tobie się L4 przyda ale myślę że ten miesiąc Ci wystarczy. I na znalezienie pracy i na odpoczniecie.

Nie czekaj aż będzie gorzej.
Zostaw je tam,przed Tobą był tam inny kozioł, po Tobie też ktoś będzie. Twoją winą w tym jest to że byłaś najsłabszym ogniwem na dany moment

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Aha, L4 miesięczne się liczy jako pełny miesiąc kalendarzowy, więc jak złożysz do konca tego miesiąca to będziesz mieć ten okres wypowiedzenia od 1 do ostatniego LIPCA.

Jak złożysz wypowiedzenie 1 lipca i później, to będziesz na wypowiedzeniu w miesiącu sierpniu.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stewardesa]

dajcie spokój, ona kompletnie nic nie zrobi

[eae41177eb364e60e3fe3d47289b23a1b4ea3858_5d8e9471c90a4]

Napisane przez stewardesa

dajcie spokój, ona kompletnie nic nie zrobi

Dlaczego tak sądzisz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

[1=eae41177eb364e60e3fe3d4 7289b23a1b4ea3858_5d8e947 1c90a4;86942233]Dlaczego tak sądzisz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Bo nic nie robi?

[Mijanou]

Lidkovva,
proszę przestać publikować treści szkodliwe. "Wyjście" i robienie ulubionych rzeczy nie jest żadnym wyjściem z sytuacji, jeśli problem jest głęboki.

Limonko, wiesz, że Cię lubię ale też z tym rozpędem przyhamuj
Zasadniczo masz rację, chodzi tylko o sposób wyrażania mysli.

[eae41177eb364e60e3fe3d47289b23a1b4ea3858_5d8e9471c90a4]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86942253]Bo nic nie robi?[/QUOTE]Może po odpowiedniej motywacji się przełamie i coś zrobi .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stewardesa]

[1=eae41177eb364e60e3fe3d4 7289b23a1b4ea3858_5d8e947 1c90a4;86942233]Dlaczego tak sądzisz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
bo czytałam ten wątek oraz wszystkie pozostałe na zbanowanym koncie

[eae41177eb364e60e3fe3d47289b23a1b4ea3858_5d8e9471c90a4]

Napisane przez stewardesa

bo czytałam ten wątek oraz wszystkie pozostałe na zbanowanym koncie

A jak wejść w inne wątki autorów postów? Nowa jestem, nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stewardesa]

[1=eae41177eb364e60e3fe3d4 7289b23a1b4ea3858_5d8e947 1c90a4;86942329]A jak wejść w inne wątki autorów postów? Nowa jestem, nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
To jest link do profilu, tylko nie wiem czy się otworzy: https://wizaz.pl/forum/search.php?searchid=124139932

Tutaj przykładowy wątek, tylko usunęła treść pierwszego posta : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1148216