Powiedz to tutaj cz. 58

[Milkyhoney]

Już tęsknię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Boję się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e174d638782fcc6bf92aea81c4f77463b6907f9_631a73f229d31]

Cieszę się na myśl o jutrze

[NocnaWiedma]

Żadnych więcej związków. To nie na moje nerwy.

[werka89]

Treść usunięta

[monilkaa]

Chciałabym mieć tę pewność, którą miałam z Tobą. Ufać i wierzyć. Prowadzić szczere, dojrzałe i wciągające rozmowy. Spacerować w dresie, Twojej czapce, puchówce i uggsach i czuć się najlepiej i najpiękniej. Chciałabym, żeby ktoś mnie jeszcze łapał za kolano podczas prowadzenia samochodu. Biegł rano po kawę do Żabki, mimo moich protestów, bo nie umiem inaczej się dobudzić. Słuchał mnie i tego czego potrzebuję. Był tak krystalicznie czysty i szczery. Przekonał mnie do kotów, mimo, że ich nie znosiłam przez całe swoje życie. Strasznie za Tobą tęsknię. Nie ma dnia, kiedy o Tobie nie myślę. Ale wiem, że inaczej nie będzie. Chciałabym po prostu jeszcze kiedyś czuć coś takiego. Zostać z kimś zamknięta w Łazienkach, jeździć nocą bez celu autem, drąc się do i was made for lovin' you. Bo wiem, że to nigdy nie będziesz Ty. To był strasznie ujowy rok. Podejmuje same fatalne decyzje i zmiatam wszystko na swojej drodze. Chcę spokoju i siły do pracy nad sobą,

[Apelly]

Nieciekawy ten dzień. Ale jedna dobra sprawa - paczka przyszła. I w sumie nie zawiodła

[Milkyhoney]

Chciałam do cholery odpocząć, a zamiast tego jutro będę cała opuchnięta od płaczu. Fantastycznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[syyyyyylwia]

Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez Milkyhoney

Chciałam do cholery odpocząć, a zamiast tego jutro będę cała opuchnięta od płaczu. Fantastycznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jak ja od poniedziałku. I nie, jutro nie będzie lepiej...
___________
Wspominki świąteczno sylwestrowe na całego. Odezwał się do mnie były z którym byłam 10 lat temu. Ah te licealne czasy. WTF.

[Milkyhoney]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88397469]To jak ja od poniedziałku. I nie, jutro nie będzie lepiej...
___________
Wspominki świąteczno sylwestrowe na całego. Odezwał się do mnie były z którym byłam 10 lat temu. Ah te licealne czasy. WTF.[/QUOTE]Dziękuję, pocieszyłaś mnie, bo właśnie jutra boję się najbardziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez Milkyhoney

Dziękuję, pocieszyłaś mnie, bo właśnie jutra boję się najbardziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przepraszam ale miałam na myśli siebie. jutro ja przejmuje na siebie całe zło, już tyle się wydarzyło, że nie odczuję różnicy

[Mija62]

Milky, Dlaczego jutra? Przez sylwestra?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:37 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ----------

Przeraża mnie ile osób zaginęło w ostatnim czasie. Jakiś mężczyzna, i młoda dziewczyna z trójmiasta. Co się z tymi ludźmi stało? To jest okropne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elkiza81]

Wygląda na to, że bezdomny kot uratował skórę mojemu Leonowi. W domu czeka Benek. Zamierzam wziąć do domu z powrotem Leona i biało-rudego. Nie wiem tylko jeszcze, czy to kocur czy kotka. Dobrze, że moje kocury są wykastrowane obydwa.

Byłam u jasnowidza. Koty wrócą początkiem przyszłego roku.

Uczę się angielskiego i niemieckiego do certyfikatów oraz włoskiego i hiszpańskiego do pracy. Przydadzą się. Za dwa lata zacznę się rozglądać za nową pracą. Akurat dzieci podrosną.

Powinnam zrezygnować ze słodyczy, żeby schudnąć tyle ile powinnam ważyć. Daję sobie rok od urodzenia bliźniąt na powrót do mojej wagi.

Zastanawiałam się nad nawiązaniem kontaktu z koleżanką ze studiów. Byłyśmy przyjaciółkami. Bardzo schudła po ciąży. Potrzebuję coacha, który będzie zagrzewal mnie do walki z nadmiernym kilogramami.

Wracając do jasnowidzki. Powiedziała mi, że byłam w dzieciństwie przeklęta przez moją siostrę i stąd moja choroba psychiczna. Mam się nie martwić o dzieci, chodzić do lekarza i brać leki, a za jakiś czas wszystkie symptomy miną. Nie będę potrzebowała psychiatry ani psychologa. Wybieram się do niej po Nowym Roku. Chcę wiedzieć, czy uda się mi schudnąć 50kg oraz czy znajdę w końcu tego właściwego mężczyznę. To znaczy...mężczyzna jest, ale chcę wiedzieć czy to on jest tym właściwym. Podoba się mi, dobrze się dogadujemy. Poza tym jest ojcem bliźniaków. Tych młodszych, które dopiero mają się urodzić. Starsze noszą moje nazwisko.

Wysłane z mojego SM-J600FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

Kładę się spać. Jutro wielki dzień, Sylwester. Bolą mnie oczy, głowa i mam katar. Mam nadzieję, że to nie COVID. Ciągle kicham.

Wysłane z mojego SM-J600FN przy użyciu Tapatalka

[NocnaWiedma]

Wiem, że jutro nie opuści mnie uczucie jakby mnie coś ciągle i wciąż niewygodnie uwierało, ale jakoś to trzeba przetrwać. A potem będzie styczeń. Styczeń to niegłupi miesiąc.

[Barbarella05]

Boże, jaki Ty jesteś zakłamany, zakompleksiony, chamski i toksyczny. Naprawdę jest coś z Tobą bardzo nie halo. Psujesz każdą relację jaką ponoć chcesz stworzyć. Masz tak fajnego chłopaka obok siebie, którzy naprawdę widać że zapatrzony w Ciebie jak w obrazek. Jednak nawet on nie jest ślepy i głuchy na własne odczucia. Widzę, że stara się pewne kwestie ignorować, ale się nie da i mam nadzieję że w końcu przejrzy na oczy i Cię zostawi.
Przekłamujesz rzeczywistość na własną modłę. Chcesz wmówić mi, MI że byłeś aniołkiem i ktoś złośliwie wezwał na Ciebie policje wcale nie za zakłócanie ciszy nocnej? Masz mnie chyba serio za idiotke, jeśli myślisz że się na to nabiore. Nie ze mną te numery, ściemniaczu.
Tolerowałam Twoje zachowanie, ale mam już dość.
Jesteś toksyczny i widze że masz gdzieś uczucia innych ludzi. Zagrażasz swojemu życiu oraz innych. Masz jakieś dziwne konotacje z ciemnej strony.
Groziłeś komuś śmiercią... Typie, poyebało Ci się pod kopułą.

Obyś dostał to wezwanie do sądu, za przeproszeniem należy Ci się. Może w końcu się doigrasz jak dostaniesz grzywnę na kilka tysięcy do zapłacenia na już.
Serio, żeby grozić funkcjonariuszowi na służbie będąc pod wpływem wszystkiego co się wtedy wzięło i spaliło,trzeba mieć zamiast mózgu plasteline.
Przeraża mnie to co się z Tobą stało.
Takim byłeś fajnym chłopakiem a teraz? Prosta droga do kryminału. Jeśli już w nim nie siedzisz sądząc po pewnym rzeczach o których mówiłeś grożąc tym niewinnym ludziom.
Odcinam się od Ciebie, nie chce mieć takich ludzi wokół siebie. Nie, nie na moje to nerwy. Za stara jestem na taką dziecinade.

Maniu, a Ty zostaw go i uciekaj gdzie pieprz rośnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jaadowita]

Jej, chyba tylko ja pracuję w sylwestra i przemieszczam się po mieście. Ulice, chodniki takie wymarłe. Mam cały autobusu dla siebie, ok powiedzmy sobie, że to limuzyna z szoferem

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[LiviaVe]

Więcej Tatr w nowym roku.
I niech będę szczęśliwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Floydka]

Dziś, dziś, dziś

Wysłane z pochłaniacza czasu.

[Marina3]

Wyniku nadal nie ma. Czyli wieczór spędzam sama zamknięta w pokoju, w dodatku na antybiotyku.

Jakoś mi smutno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[11bd71622419137abe56ddfdaa0fc1a26b0d8108_60b176031ff15]

Sylwester w domu z sushi. Nie mam ochoty balowac. Kolejny rok z pandemia i rzadem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Snowdrop_]

Siostra chce, żebym poszła z nimi pić, ale jakoś nie mam ochoty po ostatnim struciu alko.
Gorąca kąpiel z samego rana, teraz olejki na włosy i chill.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Taka gęsta mgła dzisiaj, trochę jak postapo.
Chciałabym schudnąć, ale nie mam jak. Ćwiczyć nie bardzo mogę, a co chwilę muszę jeść.
Coś czuję, że słaby będzie ten sylwester. Znaczy będzie 21, a ja będę już przysypiać.

[Beatagr3]

Wolne. Muszę ogarnąć mieszkanie a potem obijanie.

[LhunLai]

Napisane przez TadCooper

Pierwsza odezwałam się ja i powiedziałam: kolega już musi wychodzić, i popycham typa w stronę drzwi, szybko popodaje kurtkę i buty do ręki, a on do mnie: mogę przynajmniej się po telefon wrócić

Mężowi powiedziałam jak po tym jak kolega wyszedł, że chyba emocje świąteczne mu wjechały za bardzo, bo zaczął coś rzewnie gadać o uczuciach itp. Nie powiedziałam, że typ uderzył do mnie otwarcie, w żadne szczegóły nie wchodziłam. Mój mąż za gościem już wcześniej nie przepadał, tzn fajnie się czas razem spędzało ale właśnie po jakimś czasie zaczął mi mówić, że ten chłopak robi do mnie maślane oczy i jest dziwny i wtf. Ja tego w ogóle nie widziałam, ale dla spokoju zaczęłam ten kontakt ukracać. Mnie było szczerze wszystko jedno, bo gościa znamy krótko, był nowy u mnie w pracy i po prostu sie okazało że wynajął mieszkanie po sąsiedzku. Żadna wieka wieloletnia przyjaźń ani wielkie flow przyjacielskie żeby sie o to starać. Wczoraj przyszedł do nas na kawę drugi raz w życiu, pierwszy raz był jakoś w wakacje.


Ale cała ta akcja wstrząsnęła mną na tyle, że aż napisałam tutaj, chociaż nie jest to nic niesamowitego i nie takie rzeczy się już w życiu słyszało, to jednak jestem w szoku bo NICZEGO się nie spodziewałam. Nic, null, nada. Jeszcze typ mi tak powiedział to normalnie w twarz, nad ciastem, wziął mnie totalnie z zaskoczenia. Po co, nie mam pojęcia. Może chce mi ponawijać makaron na uszy i zobaczyć czy cos z tego będzie miał, a może faktycznie przez pół roku myślał sobie o zamężnej lasce z roboty którą ledwo zna. Obie opcje:

powodzenia na jazdach

Kurczę, no to grubo. Też bym się od niego zdystansowała w takiej sytuacji.
Dzięki!



Czemu ja od razu wczoraj nie wzięłam Ketonalu Forte, tylko męczyłam się z qrewskim nap-----niem głowy przez cały dzień bo 4 ibupromy w ogóle nie zadziałały i musiałam odczekać 8h...? Dobrze, że podczas jazd ten ból magicznie się 'zawiesił', chyba przez to moje maksymalne skupienie na jeździe, ale potem... uch. Dobrze, że Ketonal pomógł i mogłam zasnąć.

No i nie ma to jak mieć jazdy z facetem. Oby już reszta jazd była z nimi właśnie bo babeczka niestety zachowawczo uczy, a to nie jest dobre. I znowu pochwały, cieszę się, że mi tak dobrze idzie

A dziś, oby udało się wszystko w pracy zrobić jak najszybciej i będzie się można urwać wcześniej Muszę jeszcze zrobić zakupy i ogarnąć kuchnię. I można świętować nadejście 2021, oby już normalnego, a przynajmniej dużo lepszego, niż 2020.


Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, Wizażanki

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

No nie chyba mnie przeziębienie bierze :/ zamiast szampana grzaniec chyba będzie dziś.



Pol dnia pracy i wolne.

[Snowdrop_]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88397902]Taka gęsta mgła dzisiaj, trochę jak postapo.
Chciałabym schudnąć, ale nie mam jak. Ćwiczyć nie bardzo mogę, a co chwilę muszę jeść.
Coś czuję, że słaby będzie ten sylwester. Znaczy będzie 21, a ja będę już przysypiać.[/QUOTE]Możesz zapychac się cytrusami, szczególnie mam na myśli pomarańcze i grejpfruty, jeśli lubisz. Dają poczucie sytości, oczyszczają organizm i wspomagają odchudzanie, czyli 3 w 1. Ja mam odwrotny problem i nie mogę przesadzać z cytrusami, za to jeść trochę na siłę ciężkie rzeczy, jak masło orzechowe bo szybko dodaje mi wagi. To jest męczarnia...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NocnaWiedma]

Odpowiedni sen przed nowym rokiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BeforeIForget]

Przez pełnię śnią mi się takie głupoty, że głowa mała.
__________


Takiego prezentu się nie spodziewałam

[Shevya]

Że też mi dowaliło takim snem dzisiaj, cudownie Jakbym niewystarczająco już przerobiła w głowie każdy najgorszy scenariusz. Ech. Chyba ci o tym powiem. Dobrze, że będziemy dziś rozmawiać przez telefon, bo bardzo tego potrzebuję. Mieliśmy świętować razem i rozpocząć nowy rok ze sobą...

[Apelly]

Nie tak miał wyglądać ten dzień

Muszę się czymś zająć, żeby przestać o tym myśleć.