Ćwiczycie regularnie? Plotkowo-aktywnie

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

No ja dzisiaj do pracy rowerem (13 km), a z ćwiczeniami ostatnio u mnie słabo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Zrobiłam dziś trening i jestem zadowolona, że w końcu zaczęłam łapać, jak robić bułgary. Jednak nie jestem zadowolona dalej ze słabego core'u i ogólnie słabej góry muszę nad tym popracować w kolejnych tygodniach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sand]

Hej
Ćwiczę od ok.3-4 lat, staram się regularnie ale zdarzają mi dłuższe przerwy. Zamierzam popracować nad regularnością i stopniowo zwiększać intensywność ćwiczeń, bo przez te przerwy stoję w miejscu.
Ćwiczę na bieżni (marszo-biegi z nachyleniem) i z filmami/treningami na YT. I tęsknię za basenem, już niedługo "mój" basen będzie otwarty 🤩
W tym tygodniu miałam urlop i standardowych ćwiczeń nie było ale w okienkach pogodowych udało się przejść z rodziną kilka km na szlakach ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sand]

Dzisiaj wpadł trening cardio+wzmacnianie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Ja po prawie dwóch tygodniach przerwy pocwiczylam górę. Jutro planuję dół.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Dziś to - mocne
https://www.youtube.com/watch?v=EYCo...dex=87&t=1381s

[Mahaszi]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88729448]Dziś to - mocne
https://www.youtube.com/watch?v=EYCo...dex=87&t=1381s[/QUOTE]

Z jakim ciężarem robiłaś? Mam tylko 6kg i się zastanawiam czy podołam.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Mahaszi

Z jakim ciężarem robiłaś? Mam tylko 6kg i się zastanawiam czy podołam.

Hantle 2 x 5 kg lub 4.5 kg, a na tricepsy 3 kg. Zależy od twoich możliwości. Dla mnie 6 kg byłoby za dużo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Właśnie się zapisałam na fitnesy już na jutro. I od razu na sobotę.
Jestem w takim szoku i szczęściu ze aż się cała telepię ze stresu.
Jak usłyszałam znajomy głos recepcjonistki w słuchawce, to aż zaniemówiłam z wrażenia.




Tylko na crosa już nie było miejsc na jutro, już sepy się wczesniej zleciały i rozszarpały pierwsze. Będe sprytna i jutro się zapisze od razu na kolejny piatek i to do końca sierpnia : U nas piątkowe zajęcia crosa to swoisty folklor i kultowe zajęcia.

Ale i tak jestem mega, mega szczęśliwa.




Kurna, nie mam nowych butów a stare ledwo zipią. Się zastanawiam czy nie uciec z pracy i nie pojechać do outletu adidasa. Moze by coś było.

[squirrelqa]

Napisane przez cava

Właśnie się zapisałam na fitnesy już na jutro. I od razu na sobotę.
Jestem w takim szoku i szczęściu ze aż się cała telepię ze stresu.
Jak usłyszałam znajomy głos recepcjonistki w słuchawce, to aż zaniemówiłam z wrażenia.




Tylko na crosa już nie było miejsc na jutro, już sepy się wczesniej zleciały i rozszarpały pierwsze. Będe sprytna i jutro się zapisze od razu na kolejny piatek i to do końca sierpnia : U nas piątkowe zajęcia crosa to swoisty folklor i kultowe zajęcia.

Ale i tak jestem mega, mega szczęśliwa.




Kurna, nie mam nowych butów a stare ledwo zipią. Się zastanawiam czy nie uciec z pracy i nie pojechać do outletu adidasa. Moze by coś było.

Hahaha super Czuję Twoją ekscytację.
Ja zmieniam pracę i będę mieć w końcu Multisporta, więc też spróbuję moje domowe treningi przenieść trochę na siłownię, to zawsze większa różnorodność.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[helloemmi]

Zazdroszczę multisporta I to bardzo. Ja właśnie się zastanawiam nad tym czy nie kupić sobie jakieś karty na siłownie skoro otwierają je ponownie

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

Tycie od przetrenowania. Wczoraj spotkałam się z taką teorią. Może to być prawda? Podobno, jak mięśnie nie mają czasu odpocząć + np. dieta nie jest odpowiednio zbilansowana/kaloryczna, to wydziela się hormon stresu, który powoduje, że organizm uruchamia tryb przetrwania i magazynuje zapasy tłuszczu.

Jestem ciekawa co o tym myślicie, bo zauważyłam chyba coś takiego u siebie rok temu. Zaczęłam nagle dość intensywnie ćwiczyć, jak na osobę, która nie ruszała się w ogóle. Codziennie ten sam godzinny zestaw ćwiczeń, ale o dość niskim natężeniu, więc myślałam, że organizm zdąży się zregenerować. Do tego dieta, a tu waga zaczęła rosnąć. Obwody też się powiększyły, zamiast zmaleć. Ten stan trwał chyba 2 miesiące, a potem samo zeszło. Nie zmieniałam nic w treningach, ani w diecie.

Po przerwie znowu zaczęłam się wkręcać w ćwiczenia i wiecie, jak to jest. Chce coraz więcej, ale boję się tej samej reakcji. O ile rzeczywiście taka "przypadłość" w ogóle występuje.

[squirrelqa]

Ja tylko zauważyłam u facetów, że strasznie im się zalewa twarz. Na zdjęciach przed i po kompletnie inna osoba. Jakby odciąć ciało, to twarz mogłaby należeć do osoby z bardzo dużą nadwagą. Może to ma związek z jakimiś mocnymi odżywkami/sterydami, nie wiem dokładnie, nie wnikałam. Ale efekt średni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;88731863]Tycie od przetrenowania. Wczoraj spotkałam się z taką teorią. Może to być prawda? Podobno, jak mięśnie nie mają czasu odpocząć + np. dieta nie jest odpowiednio zbilansowana/kaloryczna, to wydziela się hormon stresu, który powoduje, że organizm uruchamia tryb przetrwania i magazynuje zapasy tłuszczu.

Jestem ciekawa co o tym myślicie, bo zauważyłam chyba coś takiego u siebie rok temu. Zaczęłam nagle dość intensywnie ćwiczyć, jak na osobę, która nie ruszała się w ogóle. Codziennie ten sam godzinny zestaw ćwiczeń, ale o dość niskim natężeniu, więc myślałam, że organizm zdąży się zregenerować. Do tego dieta, a tu waga zaczęła rosnąć. Obwody też się powiększyły, zamiast zmaleć. Ten stan trwał chyba 2 miesiące, a potem samo zeszło. Nie zmieniałam nic w treningach, ani w diecie.

Po przerwie znowu zaczęłam się wkręcać w ćwiczenia i wiecie, jak to jest. Chce coraz więcej, ale boję się tej samej reakcji. O ile rzeczywiście taka "przypadłość" w ogóle występuje.[/QUOTE]




Tak. Kobiety sa na to bardziej narażone, przy czym to tycie jest bardziej od stresu. Dal organizmu stres to kazdy obciązający go czynnik: jedzenie ponizej zapotrzebownaia, zwiekszenie dawki ruchu, za mało relaksu, snu, brak przerw na regenrnerację (pełna regeneracja to 48 godzin i im intensywniejszy program ćwiczeń tym bardziej warto wplatac w niego takie 2 dobowe przerwy cyklicznie + stres zycia codziennego i mozna przegiąć. I rośnie klasyczna , kortyzolowa opona.




innym zjawiskiem jest nabranie wody. To idzie 2 torowo i moze zwiększać obwody początkowo lub parodniowo po drastycznym wysiłku:
- Używane mięśnie gromadzą glikogen, a żeby to zrobić muszą zmagazynować tez wodę
- miesnie do regeneracji tez potrzebują wody i ja gromadzą
wiec zanim to wszytko się unormuje, można na poczatku odnieśc wrażenie, ze się utyło zamiast chudną. A to tylko woda.


Biegacze po maratonie, potrafią nabrać 7 kilo wody, co schodzi z nich do około 3 dób. To nie przytycie, bo to nie tłuszcz , tylko reakcja organizmu na drastyczny wysiłek i proces związany z regeneracją po nim.




namawiam tez do róznicowania treningu, nie robić w kółko tego samego i to codziennie i w takim samym zcasi, bo to najmniej efektywne, organizm sie po pierwsze przyzwyczaja do bdżca, po drugie przemecza się w kółko te same partie ciała w ten sam sposób.
Warto przeplatać treningi rónego rozdaju, jednego dnia długie spokojne cardio, drugiego krótka ale mega intensywna tabata, kolejnego joga lub stretching, potem hiit jakiś, potem spacer, siłowy, coś. jęsli jakiś rozdaj treningu jest ulubiony, to nie częsciej niż 3 razy w tygodniu, częściej nie ma sensu, chyba z eto stretching/joga. To mozna i 3 razy dziennie byle z umiarem i głową, na różne partie ciala i nie za intensywnie wtedy.

[sublips]

Ja się kurczę spóźniłam i nie wzięłam na ten miesiąc multisporta, będę mieć od lipca. I nie wiem, czy sobie karnetu nie kupić do sieciówki na ten miesiąc, bo ile można ćwiczyć z Caroline (tutaj półserio to piszę oczywiście, bo jest super trenerką i zazdroszczę ludziom, którzy mają szansę poćwiczyć z nią na żywo, o ile pracuje w jakimś klubie).

[squirrelqa]

Uff dobrze zaczęta sobota od treningu
Jak tam u Was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

U mnie wczoraj ABS z kolakowska, 30 pompek, deski i rozciąganie. Dziś idziemy na 20km marsz

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[sand]

U mnie 40 min pływania 🤩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Ja już w klubie ćwiczę.
Wczoraj niby body pump ( jakaś wariacja, lekko było)
Dziś 2 godziny: TBC i stretching
Z ludźmi się zobaczyłam pogadałam.
Czuję się od razu 10 lat młodsza i 10 razu lepiej zorganizowana.


I butki nowe sobie kupiłam. Super są wygodne.

[MariaFrancesca]

Napisane przez cava

Ja już w klubie ćwiczę.
Wczoraj niby body pump ( jakaś wariacja, lekko było)
Dziś 2 godziny: TBC i stretching
Z ludźmi się zobaczyłam pogadałam.
Czuję się od razu 10 lat młodsza i 10 razu lepiej zorganizowana.


I butki nowe sobie kupiłam. Super są wygodne.

Pokaż jakie buciki.
Mój klub na szczęście był ostatnio otwarty, to zupełnie inna bajka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zakalec]

Ja też wczoraj trening na siłowni! Ale byłam szczęśliwa! Dzisiaj wszystko mnie oczywiście boli, trzeba od nowa przyzwyczajać się do ciezarow. Powrócił sens życia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Widzę super poruszenie na wątku

U mnie nic się nie zmienia, nadal ćwiczę w domu, ale mam już klepnięte wakacje nad morzem więc jest motywacja wieksza.

Marzy mi się basen, ale nadal rozpaczliwie próbuje zagoić (od stycznia) przekłucie ucha, pewnie poddam się nad tym morzem.

[sand]

Ja czekam na aktywację Multisport ale chyba za późno zgłosiłam i karta będzie aktywna dopiero od lipca

Wczoraj tylko spacer ok.9km

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mahaszi]

Ja wróciłam na siłownię po 7 miesiącach. Dawno nie ćwiczyłam z takim entuzjazmem, ale regres niestety widzę ogromny. Ciężary z którymi wcześniej spokojnie robiłam 4 serie już w połowie 3 były dla mnie nie do udźwignięcia. Ech...

[_medianoche]

Ostatni tydzień nie ćwiczyłam w ogóle. Zrobiłam przerwę na okres, potem miałam szczepienie na Covid i bolały mnie po nim mięśnie. To tak z 9 dni mi minęło bez ćwiczeń.

Lenistwo mi się włączyło. Od jutra zaczynam od nowa. Dzisiaj miałam robić nogi, ale coś się nie mogę zabrać. Tyłka mi się ruszyć nie chce.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Dzis to https://www.youtube.com/watch?v=mi33rti-nxE

[sand]

Miałam dzisiaj nie ćwiczyć ale zebrałam się w sobie jednak, bo w tym tygodniu będę miała dużo pracy popołudniami i wypadnie z kalendarza zaplanowane pływanko także dzisiaj mata i trening z hantlami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olkaaaa_s]

Napisane przez MariaFrancesca

Pokaż jakie buciki.

Podbijam

Dawno nie pisałam, ale ostatnio byłam zawalona... życiem od jakichś 2-3 tygodni nie ćwiczę już typowo siłowo (trening siłowy mi obrzydł ) i lecę teraz z treningami Agaty Zając. Nie chce mi się myśleć, jaki trening wybierać, więc lecę z jej tygodniową rozpiską.

Wczoraj wleciał u mnie najnowszy trening góry (polecanko, jest świetny, dawno mi się tak dobrze nie ćwiczyło góry! Z tym, że jak były ćwiczenia 25 sekund na jedną rękę, 25 s na drugą, to robiłam 50 sekund na jedną stronę i przewijałam do tyłu)
https://www.youtube.com/watch?v=l0gJ...gataZaj%C4%85c

Plus cardio+abs
https://www.youtube.com/watch?v=anSy...C5%82wykonawcy

W ogóle widziałam, że Agata wydała ebooka treningowego (wersja domowa i siłowniana) i zastanawiam się nad kupnem. Jest ona jedyną polską jutuberką fitness, do której mam zaufanie, jeśli chodzi o jej wiedzę. Poza tym, korzystam z jej treningów chyba 1,5 roku, więc chciałabym ją wesprzeć, a po trzecie- ten ebook na stronie i insta Agaty wygląda bardzo spoko

[Dolczi]

A ja przez 2 tygodnie mało ćwiczyłam - tylko trampoliny. Potrzebowałam resetu. Dziś wracam do siłowych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mahaszi]

Napisane przez Olkaaaa_s

W ogóle widziałam, że Agata wydała ebooka treningowego (wersja domowa i siłowniana) i zastanawiam się nad kupnem. Jest ona jedyną polską jutuberką fitness, do której mam zaufanie, jeśli chodzi o jej wiedzę. Poza tym, korzystam z jej treningów chyba 1,5 roku, więc chciałabym ją wesprzeć, a po trzecie- ten ebook na stronie i insta Agaty wygląda bardzo spoko

Też myślę o tym planie Agaty, ale szkoda, że nie ma chociaż małego fragmentu pokazanego żeby nie kupować tak zupełnie kota w worku. Może poczekam aż ktoś kto kupił się wypowie w intrenecie jak to wygląda.