Nie znam języka angielskiego, jestem dorosła, chcę się nauczyć. Proszę o rady.

niebieskasukienka1234 · 2021-06-18, 15:09

Otóż nie znam języka obcego. Żadnego. W podstawówce miałam niemiecki. Jedyne co pamiętam z niego do tej pory to wierszyki. Potem poszłam do gimnazjum- niby był angielski, ale osoba, która prowadziła moją grupę, delikatnie mówiąc- nie miała o tym pojęcia. Na zajęciach głównie oglądaliśmy filmy (po polsku),a ona sama...pisała sobie ściągi z języka, którego uczyła, bo była wóczas w trakcie studiów

kiedy mój rocznik poszedł do liceum, ta kobieta została wyrzucona z pracy. Wystarczyło nauczyć się trochę słówek, by błyszczeć na zajęciach. A że pamięć miałam dobrą, to skończyłam z celującym na świadectwie

W liceum podobna sytuacja-przez dwa lata prowadziła zajęcia osoba, która wcześniej uczyła wyłącznie w podstawówce. W klasie maturalnej poszła skarga do dyrektora i przydzielono nam lepszego nauczyciela. Niemniej ja zawsze goniłam tyły, bo wtedy to jednak już większość osób umiała całkiem sporo. Maturę podstawowa z angielskiego zdałam na przyzwoitym poziomie (około 82%), ale nie wiem, jak do tego doszło. Wówczas byłam w stanie wydedukować z pisanego tekstu ogólny sens, więc możliwe, że po prostu na drodze eliminacji trafiłam w poprawne odpowiedzi. Co się zaś tyczyło pisania wyryłam na pamięć jakieś sformułowania, których nawet nie umiałabym przeczytać i zastosowałam je w maksymalnie prostych zdaniach. NIGDY nie mówiłam po angielsku ani nikt nie mówił do mnie po angielsku poza egzaminem ustnym na maturze, więc był to dla mnie wówczas ogromny szok i stres. Myśl o konwersacjach w obcym języku od zawsze powodowała we mnie ogromny lęk. Nigdy nikt nie wytłumaczył mi jak wymawiać dane słowa, jakie są zasady i dlaczego tak, a nie inaczej. Nie rozumiem w ogóle słów angielskich piosenek. Nie rozpoznaję nawet, kiedy zaczyna się jedno słowo, a kończy drugie.
Od matury minęło 10lat, zapomniałam już nawet wszystkie podstawowe słówka. Chciałabym spróbować nauczyć się języka zupełnie od podstaw, tak jakbym wcześniej nie miała z angielskim w ogóle do czynienia. Może polecicie jakąś szkołę językową dla dorosłych w Warszawie, ewentualnie online? Sama nie dam rady. Potrzebuję cierpliwego nauczyciela i prowadzenia za rękę zupełnie od podstaw. Jak wygląda kwestia "zdobywania" kolejnych poziomów? Ile to może potrwać w takiej szkole przy załozeniu, że zaczynam od zera i chciałabym powiedzmy dojść na ten poziom B1? Czy po ukończeniu danego poziomu w takiej szkole są wystawiane jakieś certyfikaty? Nie ukrywam, że głównym motywatorem jest posiadanie jakichś dokumentów o znajomości języka, żeby mieć co w tym aspekcie wpisać w CV. Czy ktoś zna szkołę językową English for you i może odradzić albo polecić?
Na jakie mniej więcej koszty się nastawiać? A może ktoś zna jakąś sensowną możliwość dofinansowania nauki języka ze środków unijnych? Strasznie boję się ośmieszenia, wstydzę się swej niewiedzy- nie wiem, czy dałąbym radę uczyć się w grupie. Czy to w ogóle możliwe żeby była grupa dla takich osob jak ja-czyli dorosłych, które chcą zacząć naukę zupełnie od zera?

**1ce31337bafe4ce50f62519e721d2985132c01a5_6111b3a307338** · 2021-06-20, 09:03

Może lepiej byłoby założyć taki temat na bardziej popularnym forum. Albo poszukać istniejącego podobnego tematu.
Dawno temu zaglądałam na forum ang.pl , z ciekawości zajrzałam teraz czy to wciąż istnieje, i trafiłam tam na podobne pytanie o wybór szkoły/ nauczyciela
https://www.ang.pl/forum/nauka-jezyka/261250
Zgadzam się w 100% z wpisami millemilie z tamtego wątku - tak powinny wyglądać lekcji/korki z dobrym nauczycielem, i takiego czegoś sobie poszukaj.

Co do certyfikatów - teraz każda szkoła i apka na telefon daje jakiś certyfikat, niedługo w czipsach będzie można je znaleźć. Takie certyfikaty to nic nie warte śmieci. Na pewnie nie warto zaczynać kursu w jakiejś kiepskiej szkole tylko po to by mieć potem papier.

MissScully · 2021-07-11, 13:48

Też jestem dorosła, nawet bardzo bo jestem 40+. Postanowilam się w końcu wziąć porządnie za mój angielski. Uczę się on-line od końca stycznia w jednej z łódzkich szkół zajęcia 2 razy w tygodniu 1,5 godziny jeden na jeden z lektorką. Mamy lipiec, mój poziom to A2-B-1 w tym tempie w grudniu skończę B-2. Można wszystko jeśli bardzo chcesz

2021-06-18, 15:09	#1
niebieskasukienka1234 Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 67	Nie znam języka angielskiego, jestem dorosła, chcę się nauczyć. Proszę o rady. Otóż nie znam języka obcego. Żadnego. W podstawówce miałam niemiecki. Jedyne co pamiętam z niego do tej pory to wierszyki. Potem poszłam do gimnazjum- niby był angielski, ale osoba, która prowadziła moją grupę, delikatnie mówiąc- nie miała o tym pojęcia. Na zajęciach głównie oglądaliśmy filmy (po polsku),a ona sama...pisała sobie ściągi z języka, którego uczyła, bo była wóczas w trakcie studiów kiedy mój rocznik poszedł do liceum, ta kobieta została wyrzucona z pracy. Wystarczyło nauczyć się trochę słówek, by błyszczeć na zajęciach. A że pamięć miałam dobrą, to skończyłam z celującym na świadectwie W liceum podobna sytuacja-przez dwa lata prowadziła zajęcia osoba, która wcześniej uczyła wyłącznie w podstawówce. W klasie maturalnej poszła skarga do dyrektora i przydzielono nam lepszego nauczyciela. Niemniej ja zawsze goniłam tyły, bo wtedy to jednak już większość osób umiała całkiem sporo. Maturę podstawowa z angielskiego zdałam na przyzwoitym poziomie (około 82%), ale nie wiem, jak do tego doszło. Wówczas byłam w stanie wydedukować z pisanego tekstu ogólny sens, więc możliwe, że po prostu na drodze eliminacji trafiłam w poprawne odpowiedzi. Co się zaś tyczyło pisania wyryłam na pamięć jakieś sformułowania, których nawet nie umiałabym przeczytać i zastosowałam je w maksymalnie prostych zdaniach. NIGDY nie mówiłam po angielsku ani nikt nie mówił do mnie po angielsku poza egzaminem ustnym na maturze, więc był to dla mnie wówczas ogromny szok i stres. Myśl o konwersacjach w obcym języku od zawsze powodowała we mnie ogromny lęk. Nigdy nikt nie wytłumaczył mi jak wymawiać dane słowa, jakie są zasady i dlaczego tak, a nie inaczej. Nie rozumiem w ogóle słów angielskich piosenek. Nie rozpoznaję nawet, kiedy zaczyna się jedno słowo, a kończy drugie. Od matury minęło 10lat, zapomniałam już nawet wszystkie podstawowe słówka. Chciałabym spróbować nauczyć się języka zupełnie od podstaw, tak jakbym wcześniej nie miała z angielskim w ogóle do czynienia. Może polecicie jakąś szkołę językową dla dorosłych w Warszawie, ewentualnie online? Sama nie dam rady. Potrzebuję cierpliwego nauczyciela i prowadzenia za rękę zupełnie od podstaw. Jak wygląda kwestia "zdobywania" kolejnych poziomów? Ile to może potrwać w takiej szkole przy załozeniu, że zaczynam od zera i chciałabym powiedzmy dojść na ten poziom B1? Czy po ukończeniu danego poziomu w takiej szkole są wystawiane jakieś certyfikaty? Nie ukrywam, że głównym motywatorem jest posiadanie jakichś dokumentów o znajomości języka, żeby mieć co w tym aspekcie wpisać w CV. Czy ktoś zna szkołę językową English for you i może odradzić albo polecić? Na jakie mniej więcej koszty się nastawiać? A może ktoś zna jakąś sensowną możliwość dofinansowania nauki języka ze środków unijnych? Strasznie boję się ośmieszenia, wstydzę się swej niewiedzy- nie wiem, czy dałąbym radę uczyć się w grupie. Czy to w ogóle możliwe żeby była grupa dla takich osob jak ja-czyli dorosłych, które chcą zacząć naukę zupełnie od zera? Edytowane przez niebieskasukienka1234 Czas edycji: 2021-06-18 o 15:28

2021-06-20, 09:03	#2
1ce31337bafe4ce50f62519e721d2985132c01a5_6111b3a307338 Konto usunięte Zarejestrowany: 2015-07 Wiadomości: 646	Dot.: Nie znam języka angielskiego, jestem dorosła, chcę się nauczyć. Proszę o rady. Może lepiej byłoby założyć taki temat na bardziej popularnym forum. Albo poszukać istniejącego podobnego tematu. Dawno temu zaglądałam na forum ang.pl , z ciekawości zajrzałam teraz czy to wciąż istnieje, i trafiłam tam na podobne pytanie o wybór szkoły/ nauczyciela https://www.ang.pl/forum/nauka-jezyka/261250 Zgadzam się w 100% z wpisami millemilie z tamtego wątku - tak powinny wyglądać lekcji/korki z dobrym nauczycielem, i takiego czegoś sobie poszukaj. Co do certyfikatów - teraz każda szkoła i apka na telefon daje jakiś certyfikat, niedługo w czipsach będzie można je znaleźć. Takie certyfikaty to nic nie warte śmieci. Na pewnie nie warto zaczynać kursu w jakiejś kiepskiej szkole tylko po to by mieć potem papier. Edytowane przez 1ce31337bafe4ce50f62519e721d2985132c01a5_6111b3a307338 Czas edycji: 2021-06-20 o 09:05

2021-07-11, 13:48	#3
MissScully Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 643	Dot.: Nie znam języka angielskiego, jestem dorosła, chcę się nauczyć. Proszę o rady. Też jestem dorosła, nawet bardzo bo jestem 40+. Postanowilam się w końcu wziąć porządnie za mój angielski. Uczę się on-line od końca stycznia w jednej z łódzkich szkół zajęcia 2 razy w tygodniu 1,5 godziny jeden na jeden z lektorką. Mamy lipiec, mój poziom to A2-B-1 w tym tempie w grudniu skończę B-2. Można wszystko jeśli bardzo chcesz __________________ Jeśli nie masz na coś czasu, to prosty znak, że nie jest to dla Ciebie istotne.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)