2021-07-28, 13:22 | #1231 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Wydaje mi się, że ten wyrzut endorfin i energia po ćwiczeniach to mity wykreowane przez media społecznościowe. Tego samego typu co zachwalanie zdrowych domowych zamienników słodyczy, że w ogóle nie czuć różnicy w smaku Trzeba wszystkie takie rewelacje brać z przymrużeniem oka.
|
2021-07-28, 13:25 | #1232 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 4 524
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Cytat:
|
|
2021-07-28, 13:35 | #1233 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-07-28, 13:43 | #1234 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
ja nie rozumiem fenomenu ciasta marchewkowego. Dla mnie zawsze w takim cieście czuć "drewniany" posmak, podobnie jak w "czystych" sokach marchewkowych albo surowej marchewce. Ugotowana marchew nie ma tego posmaku.
|
2021-07-28, 13:50 | #1235 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Z tych fit niby zamienników nigdy nie zrozumiem fenomenu chlebka bananowego. Gliniasty, mulący zakalec, a ludzie się zachwycają jakby to naprawdę miało być zamiennikiem karpatki.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
P U L L Y O U R S E L F T O G E T H E R
|
2021-07-28, 13:52 | #1236 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88831037]ja nie rozumiem fenomenu ciasta marchewkowego. Dla mnie zawsze w takim cieście czuć "drewniany" posmak, podobnie jak w "czystych" sokach marchewkowych albo surowej marchewce. Ugotowana marchew nie ma tego posmaku.[/QUOTE]
Dla mnie to taki niedorobiony piernik. Mam wrażenie, że ta popularność bierze się z ciasto z warzywa, wow. |
2021-07-28, 13:54 | #1237 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Chlebek bananowy bardzo lubię (chociaż do karpatki to ma się nijak ), a ciasto marchewkowe to wręcz kocham - najbardziej z Kwestii Smaku, z kremem z serka.
|
2021-07-28, 13:58 | #1238 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88831054]Dla mnie to taki niedorobiony piernik. Mam wrażenie, że ta popularność bierze się z ciasto z warzywa, wow.[/QUOTE]
wszystko możliwe |
2021-07-28, 14:07 | #1239 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Cytat:
[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88831058]Chlebek bananowy bardzo lubię (chociaż do karpatki to ma się nijak ), a ciasto marchewkowe to wręcz kocham - najbardziej z Kwestii Smaku, z kremem z serka. [/QUOTE] Też bardzo lubię, i jak jest dużo bakalii. |
|
2021-07-28, 14:07 | #1240 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88830985]Ja to przede wszystkim ćwiczę, kiedy widzę w tym jakiś sens. Z rozsądku też można, albo dla zachowania sprawności. W wyglądzie nie widzę wielkich efektów, nie mam też szczególnego potencjału, ale np. czuję, że kiedy regularnie ćwiczę, nie bolą mnie plecy albo że z czasem idzie mi coraz lepiej - tylko do tego też trzeba cierpliwości.
[/QUOTE] Mam podobnie, pogrubione to moje jedyne pobudki. Ani mi to przyjemności nie sprawia, ani ie kręci mnie wysportowany wygląd i jakby tylko wymyślono inny sposób, żeby plecy nie bolały i ciało nie robiło się sztywne, to jestem pierwsza do testowania. Staram się też wplatać ruch w codzienność czyli poza kilometrami przedreptanymi w pracy, rower jako droga do pracy. Nie dałabym psychicznie rady 3-4 razy w tygodniu poświęcać godzinę i więcej na uprawianie jakiegoś sportu (zwłaszcza że godzina takiego basenu to tak naprawdę 2,5 na dojazd i czynności okołobasenowe; tak jest też z wieloma innymi sportami poza domem). |
2021-07-28, 14:12 | #1241 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88831054]Dla mnie to taki niedorobiony piernik. Mam wrażenie, że ta popularność bierze się z ciasto z warzywa, wow.[/QUOTE]
A ja bardzo lubię I w życiu nie powiedziałabym, że to jest z warzywa, bo dla mnie smakuje jak piernik. |
2021-07-28, 14:16 | #1242 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88830896]Proszę wobec mnie używać form żeńskich, jeśli już chcesz/musisz się do mnie zwracac. Mnie menu weselne nie odpowiada, dla mnie to są same niesmaczne rzeczy.
Nie kazdy zje korniszona na co dzień, alkohol tak samo jak korniszony dostępny w kazdym sklepie, można miec to na co dzień w takim razie.[/QUOTE] A jak mam się do Ciebie zwracać skoro sama piszesz w formie żeńskiej? Coraz częściej myślę, że Ty jesteś trollem. [1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88830939]Jak się jest takim zarozumialcem co to ma innych w poważaniu, to w ogóle radzę odpuścić organizowanie czegokolwiek, bo to żadna przyjemność iść do takiej osoby. Gościnność to jest piękna cecha, nie wiem dlaczego się od niej odżegnywać i mieć w nosie potrzeby naszych gości? Oczywiście wszystkich nie da się zadowolić na jednakowym poziomie, ale można wypracować jakiś złoty środek gdzie każdy coś tam znajdzie dla siebie. Jak to świadczy o gospodarzu jak ma znajomych np. Wegan I na swoim przyjęciu wciska we wszystko mięso? Albo na odwrót, ma znajomych, o których wie, że nie będą pili alkoholu, a na przyjęciu jedynym bezalkoholowym napojem jest co najwyżej woda z kranu? Albo zaprasza na kolację znajomych z dziećmi, a jedynie co podaje to risotto z grzybami leśnymi? Dupa, a nie gospodarz i tyle w temacie. I dokładnie tak samo myślę o ludziach na siłę wymuszających swoje decyzje - nie będzie alkoholu bo nie. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ---------- Dokładnie to samo pomyślałam. I jak szuka tych wszystkich dziwnych problemów na siłę, a w temacie wyglądu zwłaszcza... Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Zgadzam się. Na swoje wesele i na swoje imprezy zapraszam ludzi których zna i których lubię. Chce żeby im było miło i mniej więcej znam ich preferencje. Cytat:
Też mnie to dziwi, ale niestety nie dostałam odpowiedzi dlaczego musi ćwiczyć i skąd ta presja Cytat:
Mnie śmieszą te wszystkie fit wynalazki. To wcale nie jest takie dietetyczne plus tyle z tym zachodu, że naprawdę lepiej zjeść coś normalnego, tylko jeść to zwyczajnie rzadziej i w mniejszych ilościach.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
||
2021-07-28, 14:20 | #1243 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 4 524
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88831058]Chlebek bananowy bardzo lubię (chociaż do karpatki to ma się nijak ), a ciasto marchewkowe to wręcz kocham - najbardziej z Kwestii Smaku, z kremem z serka. [/QUOTE]
też bardzo lubię, nawet bardziej niż piernik |
2021-07-28, 14:27 | #1244 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
|
2021-07-28, 14:35 | #1245 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
A faktycznie, bo po pierwszym przeczytaniu kompletnie nie zrozumiałam o co chodzi No tak zapomniałam, że teraz to jest psycholożka, doktorka, architektka, bo inaczej to obraza majestatu
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
2021-07-28, 14:37 | #1246 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
2021-07-28, 15:06 | #1247 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 848
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2021-07-28, 15:07 | #1248 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Gdybym wymieszala rozne alkohole (rozne rodzaje alkoholu, np. wodke, wino i cydry) to pewnie po kwadransie rzygalabym dalej niz widziala Przerabialam to na studiach, potem sie juz nie odwazylam
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2021-07-28, 15:20 | #1249 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Karpatka jako przykład 'normalnego' ciasta, które jest zakazane na diecie. Przynajmniej odchudzające się dziewczyny ode mnie z pracy robiły ten chlebek jako zamiennik słodyczy do kawy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
P U L L Y O U R S E L F T O G E T H E R
|
2021-07-28, 15:27 | #1250 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Cytat:
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
2021-07-28, 15:30 | #1251 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
2021-07-28, 15:34 | #1252 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Cytat:
Jak jest wesele, tańce, żarcia bez limitu itp. to idzie wódka i bimber. Jakaś posiadówa ze znajomymi na mieście, pizza, grill - piwo, drinki. |
|
2021-07-28, 15:41 | #1253 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88830833]
No ale czy ja ci każę zmieniać swoje normy? Zresztą nawet jeśli ktos zna swoich gości, to nie musi im zapewniac ich rozrywek moim zdaniem.[/QUOTE] chyba ciężki z ciebie gospodarz.
__________________
sun goes down Edytowane przez WhiteCherry Czas edycji: 2021-07-28 o 15:47 |
2021-07-28, 16:03 | #1254 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Cytat:
Sent from my SM-G973F using Tapatalk |
|
2021-07-28, 16:03 | #1255 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Taka na 52 kg
Ale wiele osóbuwaza chlebek bananaowy za "dietetyczne" ciasto Edytowane przez 4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610 Czas edycji: 2021-07-28 o 16:05 |
2021-07-28, 16:11 | #1256 |
whatever
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
|
2021-07-28, 17:11 | #1258 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Cytat:
Dla mnie to po prostu to ćwiczenie jakieś słabe, skoro nie było widać żadnych efektów. Nawet po prostych dywanówkach powinny być efekty w postaci łatwiejszego trzymania prostych pleców, napiętych mięśniach brzucha i pośladków etc. Cytując klasyka - "źle ćwiczyła". Cytat:
ja bardzo lubię się ruszać - lubię czuć, że mam mięśnie, płaski brzuch, bo od ćwiczeń się napina i łatwiej to napięcie utrzymać etc. Ale- po treningu czy 2,5 godzinach na rowerze jestem złachana jak kobyła po westernie. Endorfiny to chyba tak ogólnie, a nie że człowiek machnie 40km po lasach i potem tryska energią. Acz mój mąż - tak ma. Idzie na rower rano, machnie trasę i potem aż się pali do pracy. Ja po czymś takim mam ochotę tylko siedzieć z książką w kącie, mimo że jestem bardzo zadowolona. |
||
2021-07-28, 19:15 | #1259 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
nie wiem, czy było
Nie rozumiem fenomenu PiSu, TVP i Kaczyńskiego, wśród połowy głosujących,a może i więcej.
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Narysuj mi coś 23/6 |
2021-07-28, 19:54 | #1260 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Zawiodłam się dziś "fit zamiennikiem" - no nie przeżyję tej kaszy jaglanej Chciałam znaleźć zdrowszą alternatywę dla budyniu, którym lubię się zajadać zimą, ale nie dam rady. Męczyłam to moje śniadanie na kilka razy. Sitko kupiłam specjalnie dla tej kaszy, bo taka pyszna i zdrowa Obok budyniu to nawet nie stało. |
|||
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:05.