Lubelskie Panny Młode cz. III

[onaella]

Napisane przez SELKA*

U mnie na weselu było 8 dzieciaków i przygotowaliśmy dla nich oddzielny stół. To był rewelacyjny pomysł Maluchy świetnie się bawiły, miały kolorowe naczynia, czapeczki, serpentyny itp. Stół stał pomiędzy stołami dorosłych, więc rodzice wszystko doskonale widzieli.

rzeczywiście super A powiedz w jakim mniej więcej wieku były te dzieci??

[SELKA*]

Najmłodzszy chłopiec 2,5 a najstarszy 9. Była jeszcze dwójka maluszków do 12 msc ale one siedziały na kolanach u rodziców.

[Joasia***]

Drogie:

daisy_80
omikrona

wszystkiego naj naj z okazji jutrzejszego Ślubu. Dużo szczęścia, miłości oraz spełnienia wszystkich marzeń w tym jednym jedynym i najpiekniejszym dniu!

Niestety nie mamy zapisanych dziewczyn na jutro w naszej liście, więc może którąś z was pominęłam....z góry przepraszam

[onaella]

Napisane przez SELKA*

Najmłodzszy chłopiec 2,5 a najstarszy 9. Była jeszcze dwójka maluszków do 12 msc ale one siedziały na kolanach u rodziców.

aha, to akurat fajny wiek żeby tak ich pousadzać. Ja pewnie będę miała problem z takimi od 12 do gdzies 16 lat. No bo przeciez na osoby towarzyszące są oni za młodzi wg mnie. Chodz ostatnio słyszałam od siostry, że jej córka która będzie miała jakies nie całe 16 lat powinna być już z os. tow.

[AgaOp]

Napisane przez onaella

aha, to akurat fajny wiek żeby tak ich pousadzać. Ja pewnie będę miała problem z takimi od 12 do gdzies 16 lat. No bo przeciez na osoby towarzyszące są oni za młodzi wg mnie. Chodz ostatnio słyszałam od siostry, że jej córka która będzie miała jakies nie całe 16 lat powinna być już z os. tow.

Taaa ja też usłyszałam z ust niektórych,ze 15 latki powinny mieć już osobę towarzysząca,bo przecież one się nie wybawią i wogóle co one samę będą robić na weselu...Jasne,tylko ciekawe co by było jakby tacy właśnie małoletni towarzysze się spili(bo wiadomo rodziców nie ma to moż na szaleć),kto do kogo miałby pretensje.Ja powiedziałam jasno,z osobami zapraszamy od 18 lat,poniżej tego wieku przychodzą sami.A ze to już się niektórym nie podoba,to już nie moja rzecz
Jutrzejsze Panny Młode,życzę Wam duuuużo szczęścia i miłości,a zresztą wszystkiego naj Wam życzę

[onaella]

Napisane przez AgaOp

Taaa ja też usłyszałam z ust niektórych,ze 15 latki powinny mieć już osobę towarzysząca,bo przecież one się nie wybawią i wogóle co one samę będą robić na weselu...Jasne,tylko ciekawe co by było jakby tacy właśnie małoletni towarzysze się spili(bo wiadomo rodziców nie ma to moż na szaleć),kto do kogo miałby pretensje.Ja powiedziałam jasno,z osobami zapraszamy od 18 lat,poniżej tego wieku przychodzą sami.A ze to już się niektórym nie podoba,to już nie moja rzecz

dokładnie, z resztą ja mając 16 czy nawet 17 lat nie brałam nikogo na wesele i jakoś przeżyłam i lepiej czy gorzej ale sie bawiłam. W ogóle co to za moda, żeby dzieci juz przychodziły z kimś.
I nie oszukujmy się, takie osoby towarzyszące mają normalnie miejsca a ja mając nawet z 5 młodych osób w rodzinie to już by było z ich os. tow. 10 osób, a na to konto wolę zaprosić moich znajomych, bo co mi po jakimś dziecku obcym. Nawet nie chodzi mi tyle o koszta ale właśnie o miejsca, my i tak musimy się ograniczać bo mamy duże wesele więc jak bym chciała jeszcze jakieś dodatkowe to ja nie wiem ile by mi wyszło. Być może pomyślicie, że myślę egoistycznie ale cóż....to NASZ dzień i mam do tego pełne prawo

[Joasia***]

Pamietam że jak miałam 17 lat i moja siostra cioteczna wychodziła za mąż to dla mnie tragedią by było gdybym nie mogła przyjść ze swoim facetem, zwłaszcza że pamietam że kochałam sie wnim od lat i wreszcie wtedy miesiąc oprzed weselem zwrócił na mnie uwage i bardzo chciałam pójść z nim hi hi.
hmm co tu dużo ukrywać teraz dzieci szybciej dojrzewają...także nie dziwię sie że juz o 16letnich się pytaja czy mogą z osobą, ale uważam że pomysł od 18 jest najlepszym rozwiązaniem

[onaella]

ja też uważam, że 18 lat to najlepsza granca. Oczywiście jeżeli będę wiedziała, że ktoś z kuzynów ode mnie z rodziny czy Tż nie ma tych całych 18 lat a np spotyka się z kimś od dłuższego czasu to problemu nie będzie i taka osoba dostanie zaproszenie z os. tow., ale żeby każdemu z jakimś kolegą czy koleżanką np z klasy to nie
A jak rodzina coś będzie mówić, no coż....na gadanie ludzi nic sie nie poradzi

[martynka81]

Napisane przez madzikownia

Dziewczynki a myslalyscie zeby zamiast kwiatkow goscie przyniesli maskotki, przybory do szkoky itd. Ja myslalam o toto lotku moi znajomi tez napisali ze chca toto lotka i wyobrazcie ze nie mieli nawet trojki ale i tak wole chyba totka. Slyszalam ze Mlode Pary zycza sobie rowniez wino ale wydaje mi sie ze chyba nie wypada aby goscie wchodzli do kosciola i zeby im brzekaly butelki Fajnym pomyslem jest tez aby goscie przyniesli puszki dla zwierzat ktore pozniej mozna przekazac do schroniska, nawet znalazlam fajny wierszyk na zaposzenie ale sama nie wiem a Wy co o tym sadzicie ????

my poprosilismy gosci o przybory szkolne, zeszyty, kredki itd, itp i musze powiedziec ze goscie spisali sie na medal i to nawet zloty, tez myslalam czy sie to przyjmie bo w zasadzie to dopiero wchodzi, ale goscie nie zawiedli, a teraz skorzystaja dzieciaczki, juz jedna rodzinka skorzystala, a reszta pojdzie do dziecka chatki. ogolnie goscie przyniesli w wiekszosci art. szkolne, ale byly tez krowki , bombonierki, pluszaki, bylo tego multum, naprawde ja jestem zadowolona, bo tydzien po slubie kwiaty poszlyby w smieci, a my w poniedzialek idziemy dac te wszystkie rzeczy dzieciaczkom, napewno sie im przydadza. polecam i popieram ten pomysl

[martynka81]

Napisane przez kajka270

Dziewczyny co myślicie o pomyśle zrobienia oddzielnego stołu dla dzieciaków?? U nas mają być winietki i pomyśleliśmy, żeby dzieci posadzić nie obok rodziców tylko dać im osobny stolik.

u nas dziecaiki wlasnie siedidzialy osobno, znaczy nie z rodzicami, wiekowo to bylo od lat 7, i mialy miejsca przy stole tylko na drugim koncu i byly bardzo zadowolone, aha i dostaly nawet PICCOLO na toast no i wlasne winetki

[janulla]

Witajcie Lubelanki! Przyznaję się od razu i bez bicia, że jestem nowa i zupełnie niedoświadczona jeśli chodzi o fora i wesela (moje 18 lipca) więc proszę o wyrozumiałość Z tego co zdążyłam się zorientować, to przygotowywanie wesel to wielka machina (żeby nie powiedzieć przemysł) i czy tego chcemy, czy nie, jesteśmy jej trybikami . Cieszę się, że tu trafiłam, bo miło jest dla odmiany poczytać takie optymistyczne i radosne posty, no i skorzystać z waszych rad i doświadczeń. Na pewno będę tu często zaglądać. Powiedzcie tylko jak można obejrzeć w powiększeniu zdjęcia które wklejacie pod postami, bo pomimo wielu kombinacji, do tej pory mi się to nie udało. Pozdrawiam wszystkie jutrzejsze Panny Młode!

[linkao]

Napisane przez Joasia***

Drogie:

daisy_80
omikrona

wszystkiego naj naj z okazji jutrzejszego Ślubu. Dużo szczęścia, miłości oraz spełnienia wszystkich marzeń w tym jednym jedynym i najpiekniejszym dniu!

Niestety nie mamy zapisanych dziewczyn na jutro w naszej liście, więc może którąś z was pominęłam....z góry przepraszam

I, żeby poszło Wam wszystko zgodnie z planem ! Powodzenia

[onaella]

janulla witamy

napisz coś więcej o swoim weselu, gdzie macie, tzn. w jakiej sali

a co do zdjęć to wystarczy, że klikniesz na nie i powinno Ci się automatycznie otworzyć

[Diamante]

Napisane przez AgaOp

Taaa ja też usłyszałam z ust niektórych,ze 15 latki powinny mieć już osobę towarzysząca,bo przecież one się nie wybawią i wogóle co one samę będą robić na weselu...Jasne,tylko ciekawe co by było jakby tacy właśnie małoletni towarzysze się spili(bo wiadomo rodziców nie ma to moż na szaleć),kto do kogo miałby pretensje.Ja powiedziałam jasno,z osobami zapraszamy od 18 lat,poniżej tego wieku przychodzą sami.A ze to już się niektórym nie podoba,to już nie moja rzecz
Jutrzejsze Panny Młode,życzę Wam duuuużo szczęścia i miłości,a zresztą wszystkiego naj Wam życzę

Też przyłączam się do życzeń.
A co do nastolatków z osobami towarzyszącymi? Hm... Czasami są bardziej "niebezpieczni" niż dzieciaczki . No i każdy wiek ma swoje prawa i obowiązki...
Np, nikt nie dostaje prawka w wieku 13 lat nawet kiedy jest świetnym kierowcą

Napisane przez madzikownia

Ja chyba nie chcialabym zeby moj tz zobaczyl mnie w sukni ale suknie widzial tylko nie na mnie ale w twojej sytuacji ... nie sadze zeby to mialo wplyw na wasze malzenstwo jak twoj tz zobaczy cie w sukni .Zdaje sobie sprawe ze w pojedynke to napewno nie jest latwo dokonac wyboru nawet jak jestes bardzo zdecydowana kobietka

Też chciałam mojemu TŻ zrobić niespodziankę, więc jak już wymyśliłam sobie, jaka to będzie sukienka, mój TŻ ją zaakceptował to znalazłam podobną, (ale brzydszą) przymierzyłam. I wszystko już wiedziałam!!!

Napisane przez onaella

ja też uważam, że 18 lat to najlepsza granca. Oczywiście jeżeli będę wiedziała, że ktoś z kuzynów ode mnie z rodziny czy Tż nie ma tych całych 18 lat a np spotyka się z kimś od dłuższego czasu to problemu nie będzie i taka osoba dostanie zaproszenie z os. tow., ale żeby każdemu z jakimś kolegą czy koleżanką np z klasy to nie
A jak rodzina coś będzie mówić, no coż....na gadanie ludzi nic sie nie poradzi

Też tak myślę, ale nie ciąganie na siłę jakiegoś towarzysza z klasy.

Napisane przez martynka81

u nas dziecaiki wlasnie siedidzialy osobno, znaczy nie z rodzicami, wiekowo to bylo od lat 7, i mialy miejsca przy stole tylko na drugim koncu i byly bardzo zadowolone, aha i dostaly nawet PICCOLO na toast no i wlasne winetki

Fajny pomysł, ale... Z obserwowanych przeze mnie wesel wygląda to tak, że dzieci wcale nie siedzą!!! I biegają między mamą, dworem, a salą i mając swoje miejsca i tak siedzą częściej koło mamy...

Napisane przez janulla

Witajcie Lubelanki! Przyznaję się od razu i bez bicia, że jestem nowa i zupełnie niedoświadczona jeśli chodzi o fora i wesela (moje 18 lipca) więc proszę o wyrozumiałość Z tego co zdążyłam się zorientować, to przygotowywanie wesel to wielka machina (żeby nie powiedzieć przemysł) i czy tego chcemy, czy nie, jesteśmy jej trybikami . Cieszę się, że tu trafiłam, bo miło jest dla odmiany poczytać takie optymistyczne i radosne posty, no i skorzystać z waszych rad i doświadczeń. Na pewno będę tu często zaglądać. Powiedzcie tylko jak można obejrzeć w powiększeniu zdjęcia które wklejacie pod postami, bo pomimo wielu kombinacji, do tej pory mi się to nie udało. Pozdrawiam wszystkie jutrzejsze Panny Młode!

Witamy serdecznie. Jak chcesz możesz iść ze ślubem i weselem na żywioł, ale tu są same rozważne, lubiące planować, przyszłe Panny Młode Takie mam przynajmniej wrażenie. A poza tym forum jest NIEOCENIONYM ŹRÓDŁEM INFORMACJI i na przykład ja jestem już od niego uzależniona. Planuj z nami a unikniesz wielu błędów i wpadniesz na wiele fajnych pomysłów.

[onaella]

Dziewczny za tydzień jest moja pierwsza rocznica zaręczyn i sama nie wiem co wymyśleć dla Tż W sumie mam już pewne pomysły ale nie wiem jak to wyjdzie

[Miira]

Napisane przez AgaOp

Taaa ja też usłyszałam z ust niektórych,ze 15 latki powinny mieć już osobę towarzysząca,bo przecież one się nie wybawią i wogóle co one samę będą robić na weselu...Jasne,tylko ciekawe co by było jakby tacy właśnie małoletni towarzysze się spili(bo wiadomo rodziców nie ma to moż na szaleć),kto do kogo miałby pretensje.Ja powiedziałam jasno,z osobami zapraszamy od 18 lat,poniżej tego wieku przychodzą sami.A ze to już się niektórym nie podoba,to już nie moja rzecz
Jutrzejsze Panny Młode,życzę Wam duuuużo szczęścia i miłości,a zresztą wszystkiego naj Wam życzę

Hmm... ja jestem trochę innego zdania. Mianowicie wcześniej zrobię wywiad z tymi powyżej 16 czy kogoś może mają lub czy chcą z kimś przyjść. Zresztą zazwyczaj większość + - 17 latków kogoś ma bardziej lub mniej na stałe. I raczej nie martwię się o to że się spiją, bo ich rodziny na pewno będą miały na nich czujne oko.
Ja z kolei nie zapraszam dzieci poniżej 12 roku życia... Zawsze mnie denerwowało jak małe dzieci latały, nie miały co ze sobą zrobić więc rozrabiały, a o 11 to już ich rodzice sie zbierają bo trzeba do domu bo dzieci śpiące... Zresztą wszystkie dzieci co mam w rodzinie (na szczęście jest ich mało) są okropnie niegrzeczne. Więc decyzja już zapadła

[Doro22_10]

A ja nie mogę spać Chyba zaczynam się stresować
Daisy80 Omikrona Wszystkiego najpiękniejszego w tym najważniejszym dniu w życiu. Uśmiechu, pogody ducha i zero stresu

[miss.hot]

Dziewczyny odebrałam zdjęcia od fotografa - kilka z nich jest na lubelskich żonkach http://www.wizaz.pl/forum/showthread...201608&page=68

[skrzatek24]

Napisane przez Doro22_10

A ja nie mogę spać Chyba zaczynam się stresować
Daisy80 Omikrona Wszystkiego najpiękniejszego w tym najważniejszym dniu w życiu. Uśmiechu, pogody ducha i zero stresu

Przyłączam się do życzeń.

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!

[Joasia***]

ale cudną pogodę mają nasze wizażanki

[Daisy_80]

Dziękuję dziewczyny.. wpadłam tylko na chwilkę bo mam jakieś 15 minut luzu dla siebie :P
Pogoda faktycznie.. wymarzona.. miejmy nadzieje, że zostanie taka do końca dnia.. o 12 przyjezdza TŻ, jedziemy na zdjęcia, o 15 w domu błogosławieństwo i na 16 do kościoła..
Buziaki, trzymajcie za mnie kciuki, żebym w kościele nie zalała się łzami przy przysiędze

[Joasia***]

Napisane przez Daisy_80

Dziękuję dziewczyny.. wpadłam tylko na chwilkę bo mam jakieś 15 minut luzu dla siebie :P
Pogoda faktycznie.. wymarzona.. miejmy nadzieje, że zostanie taka do końca dnia.. o 12 przyjezdza TŻ, jedziemy na zdjęcia, o 15 w domu błogosławieństwo i na 16 do kościoła..
Buziaki, trzymajcie za mnie kciuki, żebym w kościele nie zalała się łzami przy przysiędze

Na pewno wszystko wyjdzie przepięknie Daisy_80. No i czekamy na relacje, co i gdzie nam polecasz, jak było i ZDJĘCIA!!! Nie zapomnij o nas
Fajnie że znalazłaś czas na chwilke tu do nas zajrzeć....

[edytka27101982]

Napisane przez Daisy_80

Dziękuję dziewczyny.. wpadłam tylko na chwilkę bo mam jakieś 15 minut luzu dla siebie :P
Pogoda faktycznie.. wymarzona.. miejmy nadzieje, że zostanie taka do końca dnia.. o 12 przyjezdza TŻ, jedziemy na zdjęcia, o 15 w domu błogosławieństwo i na 16 do kościoła..
Buziaki, trzymajcie za mnie kciuki, żebym w kościele nie zalała się łzami przy przysiędze

Samych CUDOWNOŚCI będzie pięknie,
pozwalamy na łęzkę wzruszenia!

ale zasadniczo to czekamy na zdjęcia pełne uśmiechu!!!!!
wszystkiego co dobre!

[onaella]

Napisane przez Miira

Ja z kolei nie zapraszam dzieci poniżej 12 roku życia... Zawsze mnie denerwowało jak małe dzieci latały, nie miały co ze sobą zrobić więc rozrabiały, a o 11 to już ich rodzice sie zbierają bo trzeba do domu bo dzieci śpiące... Zresztą wszystkie dzieci co mam w rodzinie (na szczęście jest ich mało) są okropnie niegrzeczne. Więc decyzja już zapadła

Mam pytanie, na zaproszeniach piszesz same imiona rodziców, a o dzieciach nie wspominasz, czy przy zapraszaniu mówisz po prostu, że nie chcesz dzieci na weselu??


A dzisiejszym Pannom Młodym najserdeczniejsze zyczenia!!!!!!!!!

Daisy80 Omikrona niech ten dzień będzie dla Was najwspanialszym dniem w życiu

[madzikownia]

daisy_80 omikrona trzymam za Was kciuki.Wszystkiego najlepszego dziewczynki. Napewno wszystko pojdzie swietnie po prosimy o relacje

[janulla]

Napisane przez onaella

janulla witamy

napisz coś więcej o swoim weselu, gdzie macie, tzn. w jakiej sali

a co do zdjęć to wystarczy, że klikniesz na nie i powinno Ci się automatycznie otworzyć

No właśnie po kliknięciu otwiera mi się tylko okienko z informacjami o tym zdjęciu i linki do autora postu, a nie samo zdjęcie. Może dlatego, że mam Adblocka .
Jeśli chodzi o wesele to zaklepaliśmy restaurację Marzanna w Niedrzwicy (bo to moje okolice), fotograf i DJ też już są (bo zdecydowaliśmy się jednak na DJ-a, a kamerzysty nie chcemy)

[Itenka]

Napisane przez kajka270

Dziewczyny co myślicie o pomyśle zrobienia oddzielnego stołu dla dzieciaków?? U nas mają być winietki i pomyśleliśmy, żeby dzieci posadzić nie obok rodziców tylko dać im osobny stolik.

Bardzo dobry pomysł bo dzieci z reguly nudza sie przy doroslych a tak ich wzajemne towarzystwo na pewno bardziej im umili caly wieczor

Napisane przez froggie

nie tylko Ty tak myslisz.
dla mnie to nie jest wcale egoizm, no bo kurcze ślub ma się raz w życiu, a dzieciakom/zwierzakom itd można pomagać cały czas
Nam tez się nalezy coś od gości za trud włozony w organizację. kwiaty/totek/slodkosci/kartki/rzeczy 'domowe' cokolwiek..

Ciesze sie ze nie ja sama mam takie zdanie

Napisane przez Diamante

Też przyłączam się do życzeń.
A co do nastolatków z osobami towarzyszącymi? Hm... Czasami są bardziej "niebezpieczni" niż dzieciaczki . No i każdy wiek ma swoje prawa i obowiązki...

Też tak myślę, ale nie ciąganie na siłę jakiegoś towarzysza z klasy.


Planuj z nami a unikniesz wielu błędów i wpadniesz na wiele fajnych pomysłów.

Co do osob towarzyszacych to tez jestem w zupelnosci za tym zeby byly one "dostepne" od 18 Tych w przedziale 15-17 to czasami trzeba faktycznie bardziej pilnowac niz 2latki
A to co na czerwono to powinno byc motto naszego forum

Napisane przez janulla

No właśnie po kliknięciu otwiera mi się tylko okienko z informacjami o tym zdjęciu i linki do autora postu, a nie samo zdjęcie. Może dlatego, że mam Adblocka

Witam serdecznie co do zdjec to tez tak mam ale tylko na komputerze domowym bo w pracy wszytsko szybko smiga i sie otwiera wiec moze faktycznie to przyczyna Adblocka..



miss.hot zdjęcia śliczne

[Doro22_10]

Napisane przez miss.hot

Dziewczyny odebrałam zdjęcia od fotografa - kilka z nich jest na lubelskich żonkach http://www.wizaz.pl/forum/showthread...201608&page=68

Miss.hot cudne te twoje zdjęcia My też będziemy robić plener w Kozłówce

[Miira]

Napisane przez onaella

Mam pytanie, na zaproszeniach piszesz same imiona rodziców, a o dzieciach nie wspominasz, czy przy zapraszaniu mówisz po prostu, że nie chcesz dzieci na weselu??

Na zaproszeniach tylko imiona zaproszonych gości. Więc chyba ludzie zrozumieją, że jak jest np. Anna i Jan Nowak to swoich dzieci raczej nie powinni przyprowadzać

[onaella]

Napisane przez Miira

Na zaproszeniach tylko imiona zaproszonych gości. Więc chyba ludzie zrozumieją, że jak jest np. Anna i Jan Nowak to swoich dzieci raczej nie powinni przyprowadzać

aha, no zależy też pewnie jak kto zrozumie, bo dla niektórych może być też i oczywistym, że z dziećmi, sama nie wiem

ale ja (oczywiście nie neguję Twojego pomysłu) ale nie zrobilabym czegoś takiego, i wiem, że jak by moi rodzice kilka lat temu (jak byliśmi z bratem mali) dostali takie zaproszenie to pewnie by nie poszli na takie wesele. Jakoś mi to tak wygląda jak nie traktowanie dzieci poważnie. Rozumem, że bywają kłopotliwe ale w końcu to rodzina i mają prawo być na weselu tak jak każdy inny z rodziny, którego zapraszamy. No ale to tylko moje prywatne zdanie