Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 14

[Pani_Mada]

Napisane przez natalia_t

No właśnie odróżnia. Bo jak nie ma smaku, to nie ma smaku, koniec. Nie ma czegoś takiego jak brak smaku powiązany z węchem i nie powiązany, bo smak to smak i tyle.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

całkowity brak zapachu powoduje przytępienie zmysłu smaku. jak nie będziesz mieć zapachu, ani widzieć cebuli (nie będziesz wiedzieć co jesz) to będzie ona smakowała podobnie do jabłka.

mnóstwo ludzi, nawet w tym watku pisało, że problemy z zatokami powodują u nich brak zapachu i smaku. te dwa zmysły są ściśle powiązane ze sobą

wcale nie jest tak, że smak to smak i tyle

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez ANKA54321

Czy to już nie jest lekka paranoja? Ja robiąc profesjonalny test wyszedł mi negatywny, a nie miałam węchu i smaku więc na 100% to było to...

Yyy testy kosztuja u mnie 2 euro za sztuke, przy takiej cenie nie wiem dlaczego nie mialabym sie testowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natalia_t]

Napisane przez Pani_Mada

całkowity brak zapachu powoduje przytępienie zmysłu smaku. jak nie będziesz mieć zapachu, ani widzieć cebuli (nie będziesz wiedzieć co jesz) to będzie ona smakowała podobnie do jabłka.

mnóstwo ludzi, nawet w tym watku pisało, że problemy z zatokami powodują u nich brak zapachu i smaku. te dwa zmysły są ściśle powiązane ze sobą

wcale nie jest tak, że smak to smak i tyle

Będzie smakowała podobnie do jabłka, czyli jakoś jednak będzie smakowała.
Zmysł smaku odróżnia tylko cztery smaki - słodki, kwaśny, gorzki, słony, niektórzy jeszcze mówią o umami. Tyle. Wszystko inne, co ludzie postrzegają jako smak, to tak naprawdę aromaty, które czujemy dzięki węchowi. Dlatego brak węchu daje poczucie braku smaku, jednak wciąż to nie to samo.
Znajomi, którzy nie mieli smaku nie potrafili odróżnić soli, cukru, kwasu i to jest faktyczna utrata smaku. Mi się to jeszcze nigdy nie przytrafiło, nawet przy covidzie, gdy przez kilka dni nie miałam węchu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pempek]

Ja akurat przy zatokach mam często jakby nadwrażliwy węch, tylko mi się zatykają najczęściej te czołowe a nos mam normalnie drożny.
Miałam covid 2 razy i ani razu nie miałam tego objawu. Mój znajomy natomiast nie odzyskał do końca tych zmysłów a covid miał ponad rok temu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez natalia_t

Będzie smakowała podobnie do jabłka, czyli jakoś jednak będzie smakowała.
Zmysł smaku odróżnia tylko cztery smaki - słodki, kwaśny, gorzki, słony, niektórzy jeszcze mówią o umami. Tyle. Wszystko inne, co ludzie postrzegają jako smak, to tak naprawdę aromaty, które czujemy dzięki węchowi. Dlatego brak węchu daje poczucie braku smaku, jednak wciąż to nie to samo.
Znajomi, którzy nie mieli smaku nie potrafili odróżnić soli, cukru, kwasu i to jest faktyczna utrata smaku. Mi się to jeszcze nigdy nie przytrafiło, nawet przy covidzie, gdy przez kilka dni nie miałam węchu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

oprócz Ciebie i Twoich znajomych jest jeszcze cała rzesza innych ludzi, którzy doświadczają efektów, które uważasz za niemożliwe

poza tym pozostaje nadal kwestia co kto definiuje jako brak smaku. przy covidowym braku smaku też można czuć wybrane smaki a innych nie, można mieć okresowe zaniki, można mieć mocno przytępiony smak i coś czuć, jednak w szczątkowej intensywności - i na to wszystko nadal mówi się "brak smaku"

[Trzepotka]

Treść usunięta

[natalia_t]

Napisane przez Pani_Mada

oprócz Ciebie i Twoich znajomych jest jeszcze cała rzesza innych ludzi, którzy doświadczają efektów, które uważasz za niemożliwe

poza tym pozostaje nadal kwestia co kto definiuje jako brak smaku. przy covidowym braku smaku też można czuć wybrane smaki a innych nie, można mieć okresowe zaniki, można mieć mocno przytępiony smak i coś czuć, jednak w szczątkowej intensywności - i na to wszystko nadal mówi się "brak smaku"

Odkąd covid istnieje cały czas mówi się o tym, jaka jest różnica między utratą smaku a węchu i to, że ktoś sobie nazywa utratą smaku brak czucia cebuli nie ma nic do rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Keket]

Napisane przez hakeryeah

Jak w ogóle lekarze sprawdzają, czy dane objawy są spowodowane szczepionką albo czy to NOP czy coś innego?

U nas przy drugiej dawce kazali wszystkim spisać na kartkach objawy, które wystąpiły po pierwszej dawce i zbierali to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez natalia_t

Odkąd covid istnieje cały czas mówi się o tym, jaka jest różnica między utratą smaku a węchu i to, że ktoś sobie nazywa utratą smaku brak czucia cebuli nie ma nic do rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ale Ty naprawdę nie rozumiesz o co mi chodzi czy czepiasz się dla zasady, bo nie wiem czy jest sens ponownie tłumaczyć?

[natalia_t]

Napisane przez Pani_Mada

ale Ty naprawdę nie rozumiesz o co mi chodzi czy czepiasz się dla zasady, bo nie wiem czy jest sens ponownie tłumaczyć?

No będę się czepiać, gdy ktoś, kto nie odróżnia podstawowych rzeczy wyskakuje z tekstem o dyplomie z laysów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez natalia_t

No będę się czepiać, gdy ktoś, kto nie odróżnia podstawowych rzeczy wyskakuje z tekstem o dyplomie z laysów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a ok, to trzeba było tak od razu nie wysilałabym się

[j_fly]

Napisane przez natalia_t

No będę się czepiać, gdy ktoś, kto nie odróżnia podstawowych rzeczy wyskakuje z tekstem o dyplomie z laysów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tamta osoba napisała, że nie miała węchu i smaku, więc na 100% miała covid, a przecież takie objawy nie oznaczają, że na 100% ma się covid (jako przykład podałam wcześniej mojego tatę).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez j_fly

Tamta osoba napisała, że nie miała węchu i smaku, więc na 100% miała covid, a przecież takie objawy nie oznaczają, że na 100% ma się covid (jako przykład podałam wcześniej mojego tatę).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dodajmy, że na 100 % miała covid, mimo iż test wyszedł negatywny

[j_fly]

Napisane przez Pani_Mada

dodajmy, że na 100 % miała covid, mimo iż test wyszedł negatywny

Ale wie lepiej, więc co zrobisz, jak nic nie zrobisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pempek]

Ja zrobiłam test z apteki i wyszedł negatywny


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez pempek

Ja zrobiłam test z apteki i wyszedł negatywny


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

one są mniej czułe niż pcr. sama robiłam jakiś czas temu i tam w ulotce było to wyraźnie napisane


ja w ogóle dostałam jakiś dziwny test ze śliny. wygodnie, bo nie trzeba było wkładać nic do nosa i gardła, ale jakoś tak mam wątpliwości co do wiarygodności, zwłaszcza jeśli to pierwsze dni po zarażeniu

[ateris]

Co to są za testy z apteki? Czy to te same, które jakiś czas temu były dostępne w Biedronce?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Napisane przez pempek

A ja mam rozkminę czy robić test...
Od kilku dni mam objawy zapalenia zatok, nie jakieś silne, ale zatkane zatoki, stan podgorączkowy, ogólne osłabienie no i nie wiem czy się zapisywać, czy po prostu przechorować w domu (nawet jeśli to covid).

Jestem po 3 dawkach szczepionki.

A jak domownicy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez ateris

Co to są za testy z apteki? Czy to te same, które jakiś czas temu były dostępne w Biedronce?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mniej więcej takie same jak te lidowe czy biedronkowe
tylko wygląda na to, że są różne rodzaje. w większości wymaz pobiera się z nosogardzieli. ja trafiłam na taki, gdzie próbkę pobierało się ze śliny (trzeba było napluć do kubeczka)

[pempek]

Napisane przez Ingrid80

A jak domownicy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko ja mam objawy.

Objawy mocniejsze mam od poniedziałku, ale 22.12 mi ostro przewiało głowę (pomimo czapki) i od tamtej pory łaskotało mnie w zatokach i miałam wrażenie jakbym wciągnęła wodę nosem na basenie.

Robiłam test marki Abbot, pobierałam wymaz z obu nozdrzy. Jutro idę do lekarza, bo jak to zapalenie zatok to i tak muszę wziąć antybiotyk.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Napisane przez Pani_Mada

mniej więcej takie same jak te lidowe czy biedronkowe
tylko wygląda na to, że są różne rodzaje. w większości wymaz pobiera się z nosogardzieli. ja trafiłam na taki, gdzie próbkę pobierało się ze śliny (trzeba było napluć do kubeczka)

Aha ok, to te z biedronki były na krew z palca, więc chyba co innego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez ateris

Aha ok, to te z biedronki były na krew z palca, więc chyba co innego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a to nie wiedziałam że biedronka ma testy serologiczne
chociaż na pewno w aptekach też takie są

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Ja miałam takie domowe z apteki - wymaz pobierało się z nosa dołączonym patykiem test chyba boson się nazywał czy jakoś tak..

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Ingrid80]

Napisane przez ANKA54321

Czy to już nie jest lekka paranoja? Ja robiąc profesjonalny test wyszedł mi negatywny, a nie miałam węchu i smaku więc na 100% to było to...

🤣🤣 napisała pielęgniarka. Zrobiłaś pcr na covid, wyszedl ujemny a ty twierdzisz że na 100% to był covid???? Zmień zawód. Naprawdę. Możesz komuś jeszcze zaszkodzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Napisane przez Misia452

Mieszkają osobno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ten przepis dotyczy współmieszkańców nie osób z kontaktu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pempek]

Ja robiłam ten

https://panbio.borpol.com.pl/pl/p/1-...n-Self-Test/31


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Napisane przez natalia_t

Przy covidzie typowe jest nie "brak zapachu, a więc i smaku", tylko "brak węchu i smaku", gdzie brak czucia smaku nie wynika z braku czucia zapachów. To są zupełnie inne rzeczy.
Przy problemach z zatokami i przy przeziębieniach i grypie brak węchu wynika zazwyczaj z upośledzenia działania nabłonka węchowego i wtedy nie czuć zapachu, a więc marchewka nie pachnie marchewką, czekolada czekoladą a cytryna cytryną, ale czuć, że te rzeczy są słodkie czy kwaśne (bo zmysł smaku nie jest upośledzony). Miałam covid, ale moja utrata węchu to było właśnie to, wynikała właśnie z zatkanego nosa i kataru, po kilku dniach wszystko wróciło do normy. Utrata węchu i smaku typowa dla covida dotyczy zaburzeń w nerwach, które te bodźce przewodzą. Nie czuć zapachów, ale i smaków, czyli nie czuć słodkiego, słonego, kwaśnego, gorzkiego. Cukier, sól, kwas cytrynowy - wszystkie smakują tak samo, czyli nijak, tak jakby się miało w buzi rozpuszczalny piach. Taki stan może trwać kilka tygodni.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokladnie tak. I do tego dochodzą omamy wechowe np czujesz zapach dymu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Napisane przez ANKA54321

Z takimi tekstami to się hamuj.
A co do tego że był to covid jestem pewna, bo nigdy nie miałam w życiu sytuacji abym nie odczuwała żadnego smaku. Mogłam zjeść całą cytryne, cebule i nic. Nawet wódke można było pić z gwinta. Jedynie czuć było pieczenie w przełyku.

To w takim razie dochodzi jeszcze technika wykonania wymazu. Jeżeli miałaś źle wykonany to możliwy jest wynik fałszywie ujemny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Napisane przez natalia_t

Będzie smakowała podobnie do jabłka, czyli jakoś jednak będzie smakowała.
Zmysł smaku odróżnia tylko cztery smaki - słodki, kwaśny, gorzki, słony, niektórzy jeszcze mówią o umami. Tyle. Wszystko inne, co ludzie postrzegają jako smak, to tak naprawdę aromaty, które czujemy dzięki węchowi. Dlatego brak węchu daje poczucie braku smaku, jednak wciąż to nie to samo.
Znajomi, którzy nie mieli smaku nie potrafili odróżnić soli, cukru, kwasu i to jest faktyczna utrata smaku. Mi się to jeszcze nigdy nie przytrafiło, nawet przy covidzie, gdy przez kilka dni nie miałam węchu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Piłam wódkę jak wodę 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez pempek

Tylko ja mam objawy.

Objawy mocniejsze mam od poniedziałku, ale 22.12 mi ostro przewiało głowę (pomimo czapki) i od tamtej pory łaskotało mnie w zatokach i miałam wrażenie jakbym wciągnęła wodę nosem na basenie.

Robiłam test marki Abbot, pobierałam wymaz z obu nozdrzy. Jutro idę do lekarza, bo jak to zapalenie zatok to i tak muszę wziąć antybiotyk.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak masz objawy choroby, zrobiłaś antygenowy test abbota to wynik jest wiarygodny. A wymaz zrobiłaś głęboko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Napisane przez ateris

Aha ok, to te z biedronki były na krew z palca, więc chyba co innego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To zupełnie co innego. Z krwi są testy na przeciwciała. Testy antygenowe sa z wymazu z nosogardzieli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ANKA54321]

Napisane przez Ingrid80

���� napisała pielęgniarka. Zrobiłaś pcr na covid, wyszedl ujemny a ty twierdzisz że na 100% to był covid???? Zmień zawód. Naprawdę. Możesz komuś jeszcze zaszkodzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Owszem. Sądząc w szczególności po objawach i wyniku przeciwciał był to covid. A zawód wraz z wejściem obowiązku szczepień planuje zmienić.

[Ingrid80]

Napisane przez pempek

Ja robiłam ten

https://panbio.borpol.com.pl/pl/p/1-...n-Self-Test/31


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To bardzo dobry test

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pempek]

Napisane przez Ingrid80

Dokladnie tak. I do tego dochodzą omamy wechowe np czujesz zapach dymu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

To w takim razie dochodzi jeszcze technika wykonania wymazu. Jeżeli miałaś źle wykonany to możliwy jest wynik fałszywie ujemny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Piłam wódkę jak wodę 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Jak masz objawy choroby, zrobiłaś antygenowy test abbota to wynik jest wiarygodny. A wymaz zrobiłaś głęboko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

To zupełnie co innego. Z krwi są testy na przeciwciała. Testy antygenowe sa z wymazu z nosogardzieli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wymaz robiłam ze łzami w oczach


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz