Walka o zdrowe i piękne włosy :) -część II

[mdz]

Napisane przez karla_92

A nie masz Natury gdzies w poblizu? Mozna zaoszczędzic ok.3zł

no niby gdzies u mnie w miescie jest...ale.... daleko a ja leniwa...

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez doruś

dodajecie ten żel aloesowy do miksów olejowych? jak tak to może i ja spróbuje...hm

Ja nakładam najpierw żel na włosy (po myciu na lekko podsuszone) a potem wmasowuje w nie olejek (tak jak radziła Koko19)
Wydaje mi się że ciężko by było połączyć żel z olejkami.

Dzisiaj usłyszałam od znajomej że ładnie błyszczą mi włosy i wyglądają zdrowo
Jak widać ten sposób działa

[figolek]

Witam Was i dołaczam sie do walki jesli mozna

Mam włosy krecone i puuuuszyste (moje utrapienie ), suche lecz przetluszczajace sie u nasady, moja skóra głowy nie toleruje wszystkich szamponów, kiedys dermatolog zdiagnozowala mi łojotokowe zapalenie skóry, co moze byc przyczyna wypadania włosów, myję je co drugi dzien, od czasu do czasu farbuje szamponem koloryzującym na czekoladowy braz

Obecnie kosmetyki jakich używam to:
- szampon pokrzywowy z biedronki
- polski Wax do włosów suchych i zniszczonych ( bardzo dobrze nawilza ), nastepnie zamierzam kupic maske do wlosow oslabionych i wypadajacych
- krem z sunsilka zielony
- czasem jedwab biosilk

zastanawiam sie nad takimi kosmetykami:
- tonik biolage z matrixa
- szampon Radical "Blask Koloru"
- szapmon z L'anzy (nawilżający lub regenerujący), na stronie mają bardzo zachęcające notki, wydawaloby sie ze nadają sie do problematycznej skóry głowy: http://www.lanza.pl/hm.html lub http://www.lanza.pl/hr.html ale nigdzie nie mogę znaleźć ich składu, a moze ma ktoraś z Was ten szampon?? bylabym wdzieczna za opinie i skład

pozdrawiam

[tulipanna.]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=277343

Otworzylam watek dla pijaczek drozdzy

[cybercat11]

Kucyk_Truskawkowy Co to za żel aloesowy i gdzie go mogę nabyć?

[Jolie2601]

Napisane przez cybercat11

Kucyk_Truskawkowy Co to za żel aloesowy i gdzie go mogę nabyć?

jakieś 6 ostatnich stron jest głownie o tym żelu- troszkę wysiłku

[coffee and cigarettes]

Ten żel aloesowy działa zbawiennie/regenerująco/nawilżająco na włosy czy tylko doraźnie sprawia, że włosy lepiej wygladają [jak np. wosk?] do następnego mycia?

Czy jeszcze nie wiemy?

[confession]

A da się pozbyć na zawsze puszacych koncówek? Czy to niemożliwe?

[*piękna]

tak czytam i czytam ostatnie strony i widze ze duzo dobrego piszecie o tym zelu aloesowym. a mam takie pytanie, bo nie zauwazyłam nic na ten temat (byc moze cos przeoczyłam). Czy jak stosujecie ten zel na skórę głowy po myciu to nie przetłuszczają Wam się od tego szybciej włosy? I co jeśli używam co drugi dzien toniku Garnier Neril? moge je uzywac razem? czy raz to a raz to? czy nie przesadzę jak będę używała obu preparatów?

[dziuniaaa]

Ja właśnie jestem już po co tygodniowym zabiegu na moje włoski i czekam teraz aż wyschną.

Na noc nałożyłam rycynę ( ale to rzadko, częściej daję oliwę z oliwek - ze wszystkich olejów działa na mnie najlepiej i zostanę przy niej mimo, iż moje blond włosy strasznie po niej żółkną, trzeba robić srebrną płukankę), rano to zmyłam szamponem z sls (rycyna ciężko schodzi, do oliwy wystarcza mi delikatny szampon) i nałożyłam mlecznego Kallosa do którego dodałam dużo miodu (takiego naturalnego, nie ze sklepu). Zapach się zrobił karmelowy, trochę mdły, spłukało się to łatwo, chociaż i tak dałam jeszcze trochę Kallosa i dłużej płukałam zimną wodą.

Ciekawa jestem jakie będą efekty, naczytałam się o tym miodzie i musiałam spróbować.

['Estelle']

Napisane przez coffee and cigarettes

Ten żel aloesowy działa zbawiennie/regenerująco/nawilżająco na włosy czy tylko doraźnie sprawia, że włosy lepiej wygladają [jak np. wosk?] do następnego mycia?

Patrząc po składzie ma sanse zadziałać długofalowo. wiadomo jednak, że potrzeba systematyczności i nie ma się co spodziewać efektów po przysłowiowych "pięciu" użyciach.

Napisane przez confession

A da się pozbyć na zawsze puszacych koncówek? Czy to niemożliwe?

Wydaje mi się, że raczej nie.
Można powstrzymywać efekt puszenia stosując odpowiednią pielęgnację, ale po jej odstawieniu włos wróci do stanu wyjściowego, ponieważ jest martwy i nie zachodzą w nim żadne procesy, które to puszenie mogłyby zmienić i można je regulować jedynie z zewnątrz.

[Vibeska]

Ja od jakiegoś tygodnia stosuję naftę kosmetyczną i widzę efekty, końce stały się takie mocniejsze i włosy są bardziej sprężyste i lśniące, jest poprawa

A oprócz tego używam a w zasadzie kończę szampon elseve z cementem który jest naprawdę dobry i zastanawiam się czy kupić go ponownie bo kusi mnie ten z mleczkiem królewskim

A z maseczek używam latte Kallosa, narazie używam jej regularnie przez dłuższy okres, lubię ją bo widać że działa.

[vanda]

Po przeczytaniu wieeeelu postów na tym wątku stwierdziłam, że czas ustalić stały 'program pielęgnacji' i się go wytrwale(!) trzymać bez testowania w kółko nowych odżywek od których półki się już uginają ...
Plan mam taki:
Codziennie (jako, że codziennie myję włosy):
* szampon Fitomed do suchych i normalnych
* emulsja Gloria
* płukanka z pokrzywy
* żel Paloma w skalp i włosy

raz w tygodniu:
* maska Gloria
* nafta kosmetyczna z wit. A+E

poza tym piję pokrzywę i mam zamiar zacząć pić drożdże

Czy uważacie, że to za dużo i powinnam coś odstawić? Albo stosować coś rzadziej/ częściej?
Proszę o rady i z góry dziękuję!

[Ines-ka]

Napisane przez vanda

Czy uważacie, że to za dużo i powinnam coś odstawić? Albo stosować coś rzadziej/ częściej?
Proszę o rady i z góry dziękuję!

Sama musisz sprawdzić przez ok. miesiąc. Jak kondycja włosów się nie poprawi to warto coś dodać, np. oprócz Glorii i nafty raz na tydzień Wax.

[gosiaczek6]

Napisane przez Vibeska

Ja od jakiegoś tygodnia stosuję naftę kosmetyczną i widzę efekty, końce stały się takie mocniejsze i włosy są bardziej sprężyste i lśniące, jest poprawa

A oprócz tego używam a w zasadzie kończę szampon elseve z cementem który jest naprawdę dobry i zastanawiam się czy kupić go ponownie bo kusi mnie ten z mleczkiem królewskim

A z maseczek używam latte Kallosa, narazie używam jej regularnie przez dłuższy okres, lubię ją bo widać że działa.

ja stosujesz nafte?

zacheciłyscie mnie do kupna zelu kupie przy najblizszej okazji i olejek rycynowy tez bo nie mieli w aptece

[Aggie125]

Vanda, masz fajny i przemyślany sposób pielęgnacji Powodzenia życzę.

[Finlora]

Vanda
stosujesz prawie to samo co ja (albo ja to co Ty)

- ten sam Fitomed
- po myciu Latte Kallosa
- do ostatniego płukania dodaję trochę miodu
- olej kokosowy na końcówki
- żel aloesowy na skórę (połączone z masażem - tylko się boję, ze przez ten masaż stracę jeszcze więcej włosów )

Oprócz tego piję pokrzywę i przymierzam się do droźdży (po raz kolejny) tylko mi nie bardzo to na razie wychodzi

[vanda]

Napisane przez Aggie125

Vanda, masz fajny i przemyślany sposób pielęgnacji Powodzenia życzę.

Cieszę się i dziękuję


Finlora, w takim razie będziemy mieć równie piękne włosy po tych cudownych specyfikach

[Finlora]

Napisane przez vanda

Finlora, w takim razie będziemy mieć równie piękne włosy po tych cudownych specyfikach

Dobrze by było

[dziuniaaa]

Maseczka miodowa jest super, włosy mam po tym zabiegu mięciutkie, błyszczące, jedwabiste i są nawilżone aż po same końcówki (co jest dla mnie ważne). Warto "tuningować" zwykłe maseczki dodatkiem miodu.

Finlora jak robisz tą płukankę z miodu? Widzisz już jakieś efekty?

[blonndee]

czesc dziewczyny
potrzebuje porady. w wakacje wierzchnia warstwa wlosow bardzo mi sie rozjasnila od slonca, ale tak naprawe bardzo bardzo nie to zeby mi sie to nie podobalo bo mimo, ze jestem blondynka to chcialabym byc jeszcze jasniejsza, ale teraz roznica miedzy gornymi a tymi pod spodem jest ogromna, nie wspominajac o odrostach wyglada to jakbym zrobila sobie nieudany balejaz
i teraz nie wiem co robic, bo farbowanie nie wchodzi w gre. predzej da sie przyciemnic wlosy naturalnie niz rozjasnic, ale nie chce znow, zeby przez przypadek po takich eksperymentach ta gora byla ciemniejsza niz dol.
dodam jeszcze, ze nie dosc ze sie rozjasnily to jeszcze mocno wysuszyly. sa takie szorstkie i placza sie strasznie, ostatnio nawet zaczely wypadac!
no i co ja mam zrobic?

potem moze mi sie uda wrzucic jakies fotki, ale nie wiem czy mam kabel usb przy sobie...

[Kadunia]

A ten miód wam dobrze sie spłukuje?? Ja bym go dodała do oliwki przed myciem

[Koko19]

Napisane przez blonndee

czesc dziewczyny
potrzebuje porady. w wakacje wierzchnia warstwa wlosow bardzo mi sie rozjasnila od slonca, ale tak naprawe bardzo bardzo nie to zeby mi sie to nie podobalo bo mimo, ze jestem blondynka to chcialabym byc jeszcze jasniejsza, ale teraz roznica miedzy gornymi a tymi pod spodem jest ogromna, nie wspominajac o odrostach wyglada to jakbym zrobila sobie nieudany balejaz
i teraz nie wiem co robic, bo farbowanie nie wchodzi w gre. predzej da sie przyciemnic wlosy naturalnie niz rozjasnic, ale nie chce znow, zeby przez przypadek po takich eksperymentach ta gora byla ciemniejsza niz dol.
dodam jeszcze, ze nie dosc ze sie rozjasnily to jeszcze mocno wysuszyly. sa takie szorstkie i placza sie strasznie, ostatnio nawet zaczely wypadac!
no i co ja mam zrobic?

potem moze mi sie uda wrzucic jakies fotki, ale nie wiem czy mam kabel usb przy sobie...

to musialas naprawde dlugo przebywac na sloncu...chyba truskawki zbieralas.. a myslalals o olejku rycynowym on ponoc przyciemnia..

[Ines-ka]

Napisane przez Kadunia

A ten miód wam dobrze sie spłukuje?? Ja bym go dodała do oliwki przed myciem

Miód łatwo się wypłukuje.

Napisane przez Koko19

to musialas naprawde dlugo przebywac na sloncu...chyba truskawki zbieralas.. a myslalals o olejku rycynowym on ponoc przyciemnia..

Niektórzy mają po prostu włosy wrażliwsze na słońce (jak i skórę, zależy od fototypu).

[dziuniaaa]

Napisane przez Kadunia

A ten miód wam dobrze sie spłukuje?? Ja bym go dodała do oliwki przed myciem

Ku mojemu zdziwieniu bardzo łatwo się wypłukał, bałam się, że po nim będę musiała szamponu użyć, ale nie trzeba.

[Giga10]

Napisane przez blonndee

czesc dziewczyny
potrzebuje porady. w wakacje wierzchnia warstwa wlosow bardzo mi sie rozjasnila od slonca, ale tak naprawe bardzo bardzo nie to zeby mi sie to nie podobalo bo mimo, ze jestem blondynka to chcialabym byc jeszcze jasniejsza, ale teraz roznica miedzy gornymi a tymi pod spodem jest ogromna, nie wspominajac o odrostach wyglada to jakbym zrobila sobie nieudany balejaz
i teraz nie wiem co robic, bo farbowanie nie wchodzi w gre. predzej da sie przyciemnic wlosy naturalnie niz rozjasnic, ale nie chce znow, zeby przez przypadek po takich eksperymentach ta gora byla ciemniejsza niz dol.
dodam jeszcze, ze nie dosc ze sie rozjasnily to jeszcze mocno wysuszyly. sa takie szorstkie i placza sie strasznie, ostatnio nawet zaczely wypadac!
no i co ja mam zrobic?

potem moze mi sie uda wrzucic jakies fotki, ale nie wiem czy mam kabel usb przy sobie...

A dla mnie takie refleksy od słońca wyglądają wprost przecudnie . Mój synek ma długie, jasne włoski i po lecie zawsze ma takie refleksy. Ja zanim zaczęłam farbować też zawsze tak miałam. Urzeka mnie to

[blonndee]

Napisane przez Ines-ka

Niektórzy mają po prostu włosy wrażliwsze na słońce (jak i skórę, zależy od fototypu).

zbedny komentarz o truskawkach pozostawie bez odpowiedzi-mam na to alergie, tak samo jak na truskawki
z tego co wiem nie da sie nic z tym zrobic, uzywanie kosmetykow z filtrami przy zbyt duzej roznicy naslonecznienia niewiele da bo faktor jest o ile wiem zbyt niski.
powiesz cos wiecej o tych fototypach...? chetnie zaglebie sie w temat. tak na przyszlosc

Napisane przez Giga10

A dla mnie takie refleksy od słońca wyglądają wprost przecudnie . Mój synek ma długie, jasne włoski i po lecie zawsze ma takie refleksy. Ja zanim zaczęłam farbować też zawsze tak miałam. Urzeka mnie to

kiedys to byly releksy i owszem, caly rok na nie czekalam, ale tym razem to nie to samo wyglada to po prostu niechlujnie i naprawde nie przesadzam. na dodatek przez nasza cudowna wode nabralo 'to' zoltego koloru

zdjec narazie nie zamieszcze gdyz nie mam tego kabla.
eh, chyba koniec z podrozami

[Vibeska]

Napisane przez gosiaczek6

ja stosujesz nafte?

zacheciłyscie mnie do kupna zelu kupie przy najblizszej okazji i olejek rycynowy tez bo nie mieli w aptece

10 minut przed myciem wcieram we włosy, a potem szampon i maska

[Ines-ka]

Napisane przez blonndee

zbedny komentarz o truskawkach pozostawie bez odpowiedzi-mam na to alergie, tak samo jak na truskawki
z tego co wiem nie da sie nic z tym zrobic, uzywanie kosmetykow z filtrami przy zbyt duzej roznicy naslonecznienia niewiele da bo faktor jest o ile wiem zbyt niski.
powiesz cos wiecej o tych fototypach...? chetnie zaglebie sie w temat. tak na przyszlosc

Chociażby http://www.wizaz.pl/basia_opalanie_cz12.php
Jest o tym ogrom informacji w necie (faktory). Tak samo jak skóra ciemna i jasna mają swoje kategorie włosy też.

[Kiya]

dziewczyny mam taki sok z aloesu,jak mogę go stosować?