Ślub od pierwszego wejrzenia-program TVN część IV.

[Voytkova]

Anita skomentowała gdzieś podobno ze ona ogląda ślub od pierwszego wejrzenia a Adrian wynosi śmieci co miało oznaczać ze wszystko u nich w porządku .
Skoro Przemek spotyka się z Aga i Patrycja to raczej małżeństwo nie przetrwało


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[sublips]

Nie wiem, czy zaryzykowaliby i udawali. Najpewniej albo się naprawdę rozstali i szykują oświadczenia, albo przeżywają kryzys - z tego, co mówili w DDTVN, to parę ich mieli i prawie się nie rozstali. Mimo wszystko, jeśli tak jest, to jedna z par, na którą powoływano się w wielu edycjach jako synonim sukcesu. nie istnieje i w sumie trochę szkoda.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez sublips

Nie wiem, czy zaryzykowaliby i udawali. Najpewniej albo się naprawdę rozstali i szykują oświadczenia, albo przeżywają kryzys - z tego, co mówili w DDTVN, to parę ich mieli i prawie się nie rozstali. Mimo wszystko, jeśli tak jest, to jedna z par, na którą powoływano się w wielu edycjach jako synonim sukcesu. nie istnieje i w sumie trochę szkoda.

Również nie wydaje mi się, że robiliby taki cyrk dla zasięgów. Przecież to się wiąże z pytaniami dalszej rodziny, znajomych, reakcjami ze strony koleżanek i kolegów ich dzieci itd. Nie żyją na odizolowanej wyspie tylko wśród ludzi. Przykro, jeżeli to prawda.

[Lyse]

Na moje to ono faktycznie się rozeszli bądź mają poważny kryzys. Nie obserwuje ich na ig więc nie wiem jaka była ich częstotliwość wspólnych działań na instagramie ale usunięcie wspólnych zdjęć i zostawienie tylko postów reklamowych gdzie byli razem wiele mówi. Tak czy inaczej szkoda.

[Pusheen_]

Napisane przez sublips

Nie wiem, czy zaryzykowaliby i udawali. Najpewniej albo się naprawdę rozstali i szykują oświadczenia, albo przeżywają kryzys - z tego, co mówili w DDTVN, to parę ich mieli i prawie się nie rozstali.

Mimo wszystko, jeśli tak jest, to jedna z par, na którą powoływano się w wielu edycjach jako synonim sukcesu. nie istnieje i w sumie trochę szkoda.

To daje słaby obraz programu i przekonanie, że nie ma co się bawić w takie eksoerymenty, skoro nawet "najlepsze" pary się po czasie rozstaja.


Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[invisible_01]

Mnie w Ślubie chyba najbardziej dziwią te błyskawiczne ciąże. Tak jakby te pary czuły, że długo to nie potrwa, więc trzeba się spieszyć, bo by się chciało tego dziecka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

Napisane przez Pusheen_

To daje słaby obraz programu i przekonanie, że nie ma co się bawić w takie eksoerymenty, skoro nawet "najlepsze" pary się po czasie rozstaja.


Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

No cóż, w życiu ludzie też się rozstają, ale ja zawsze uważałam, że para Anita i Adrian to przypadek, gdzie ona była jego ideałem fizycznym, a ona jemu po prostu dała szansę. Już po DDTVN, gdzie mówili o licznych kryzysach, było to dla mnie zastanawiające. Wiele razy przywoływano tę parę jako ideał związku, ale oni chyba musieli się bardziej dotrzeć. Niemniej szkoda jeśli nie wyszło.

Napisane przez invisible_01

Mnie w Ślubie chyba najbardziej dziwią te błyskawiczne ciąże. Tak jakby te pary czuły, że długo to nie potrwa, więc trzeba się spieszyć, bo by się chciało tego dziecka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mnie to dziwi, ale choć dla mnie Aneta to trochę snobka, to uważam, że ona i Robert to jedna z najlepiej dobranych par i rzeczywiście chcieli mieć szybko to dziecko, zresztą chcą mieć ich najwyraźniej więcej. Czuć od nich taki spokój i "nudę". Poza tym jednak już decyzja o ślubie z obcą osobą jest dosyć odważna - więc może tempo nie powinno dziwić?

Natomiast u Anity i Adriana oraz Oliwii i Łukasza zaskoczyło mnie, że to było tak szybko. Szczególnie ci drudzy mogli poczekać, bo chyba ich połączyła bardziej chemia fizyczna niż jakieś głębsze porozumienie, a w przypadku Anity i Adriana trudno mi stwierdzić, ile tam jest udawania/ gry/ że on idzie na kompromis, a ile rzeczywistego porozumienia.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Pusheen_]

Napisane przez sublips

No cóż, w życiu ludzie też się rozstają, ale ja zawsze uważałam, że para Anita i Adrian to przypadek, gdzie ona była jego ideałem fizycznym, a ona jemu po prostu dała szansę. Już po DDTVN, gdzie mówili o licznych kryzysach, było to dla mnie zastanawiające. Wiele razy przywoływano tę parę jako ideał związku, ale oni chyba musieli się bardziej dotrzeć. Niemniej szkoda jeśli nie wyszło.









Też mnie to dziwi, ale choć dla mnie Aneta to trochę snobka, to uważam, że ona i Robert to jedna z najlepiej dobranych par i rzeczywiście chcieli mieć szybko to dziecko, zresztą chcą mieć ich najwyraźniej więcej. Czuć od nich taki spokój i "nudę". Poza tym jednak już decyzja o ślubie z obcą osobą jest dosyć odważna - więc może tempo nie powinno dziwić?



Natomiast u Anity i Adriana oraz Oliwii i Łukasza zaskoczyło mnie, że to było tak szybko. Szczególnie ci drudzy mogli poczekać, bo chyba ich połączyła bardziej chemia fizyczna niż jakieś głębsze porozumienie, a w przypadku Anity i Adriana trudno mi stwierdzić, ile tam jest udawania/ gry/ że on idzie na kompromis, a ile rzeczywistego porozumienia.

Ok. W związku Anita - Adrian, to Adrian jest tym, który musi się uginac, naginać i generalnie chodzić na kompromisy. Pewnie wiedział, że w związku będzie musiał się starać, ale to co wyszło "w praniu" przerosło jego oczekiwania. Można w sumie stwierdził, że program/los zadrwil z jego wyobrażeń, bo najpierw zażyczył sobie żonę o urodzie królewny, a jak taka dostał, to był "cud - miód", no a potem bardzo szybko zaczęły się schody, bo o królewny trzeba bardzo dbać Więc może Aneta jest snobka (tego nie wiem, bo się jej nie przypatruje), ale Anita to prawdziwa królewna i nie wiem, kto sprosta jej wymaganiom. Jeżeli ona jako samotna matka z dwojgiem dzieci widzi swoją pozycję na rynku matrymonialnym wysoko, to może się srogo rozczarować. No a może jest typem, który nigdy nie zrezygnuje z robienia wszystkiego tak jak ona chce i po swojemu i wtedy samotne rodzicielstwo nie będzie dla niej złą opcją. Kto wie...Jak dla mnie to Adrian za często musiał iść na kompromisy i ulegać żonie - takie to wrażenie sprawiało z boku.

Oliwia i Łukasz to dla mnie przykład takiej pary, którą połączył "wakacyjny romans" - wakacje się skończyły, to i romans się skończył. No i wakacyjna przygoda czasem kończy się niespodzianką typu bobo




Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[sublips]

Co do Anety i snobizmu, to mam na myśli tę wypowiedź : https://newsy.wizaz.pl/newsy/slub-od...rna-391199-r1/.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[lulka19]

Napisane przez sublips

No cóż, w życiu ludzie też się rozstają, ale ja zawsze uważałam, że para Anita i Adrian to przypadek, gdzie ona była jego ideałem fizycznym, a ona jemu po prostu dała szansę. Już po DDTVN, gdzie mówili o licznych kryzysach, było to dla mnie zastanawiające. Wiele razy przywoływano tę parę jako ideał związku, ale oni chyba musieli się bardziej dotrzeć. Niemniej szkoda jeśli nie wyszło.




Też mnie to dziwi, ale choć dla mnie Aneta to trochę snobka, to uważam, że ona i Robert to jedna z najlepiej dobranych par i rzeczywiście chcieli mieć szybko to dziecko, zresztą chcą mieć ich najwyraźniej więcej. Czuć od nich taki spokój i "nudę". Poza tym jednak już decyzja o ślubie z obcą osobą jest dosyć odważna - więc może tempo nie powinno dziwić?

Natomiast u Anity i Adriana oraz Oliwii i Łukasza zaskoczyło mnie, że to było tak szybko. Szczególnie ci drudzy mogli poczekać, bo chyba ich połączyła bardziej chemia fizyczna niż jakieś głębsze porozumienie, a w przypadku Anity i Adriana trudno mi stwierdzić, ile tam jest udawania/ gry/ że on idzie na kompromis, a ile rzeczywistego porozumienia.

U nich szybko? Toż to chyba Aneta kończyła eksperyment w ciąży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invisible_01]

Napisane przez sublips

No cóż, w życiu ludzie też się rozstają, ale ja zawsze uważałam, że para Anita i Adrian to przypadek, gdzie ona była jego ideałem fizycznym, a ona jemu po prostu dała szansę. Już po DDTVN, gdzie mówili o licznych kryzysach, było to dla mnie zastanawiające. Wiele razy przywoływano tę parę jako ideał związku, ale oni chyba musieli się bardziej dotrzeć. Niemniej szkoda jeśli nie wyszło.




Też mnie to dziwi, ale choć dla mnie Aneta to trochę snobka, to uważam, że ona i Robert to jedna z najlepiej dobranych par i rzeczywiście chcieli mieć szybko to dziecko, zresztą chcą mieć ich najwyraźniej więcej. Czuć od nich taki spokój i "nudę". Poza tym jednak już decyzja o ślubie z obcą osobą jest dosyć odważna - więc może tempo nie powinno dziwić?

Natomiast u Anity i Adriana oraz Oliwii i Łukasza zaskoczyło mnie, że to było tak szybko. Szczególnie ci drudzy mogli poczekać, bo chyba ich połączyła bardziej chemia fizyczna niż jakieś głębsze porozumienie, a w przypadku Anity i Adriana trudno mi stwierdzić, ile tam jest udawania/ gry/ że on idzie na kompromis, a ile rzeczywistego porozumienia.

Aneta i Robert to dla mnie ekstremalny przypadek, skoro ona chyba po miesiącu eksperymentu była już w ciąży. Nie wierzę, że to było przemyślane i że znali się wystarczająco.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[sublips]

Też nie widzę powodów, żeby Anita - o ile niestety nie jest z Adrianem, bo mimo że ich nie śledziłam, to jakoś dla mnie szkoda, jak nie wyszło - miała jakikolwiek problem ze znalezieniem partnera. Może dla inceli czy byłego niedoszłego psychologa w programie fakt posiadania dziecka jest niewybaczalny, ale w normalnym świecie ludzie z dziećmi układają sobie życie i znajdują partnerów. A Anita jako kobieta, która po prostu jest konwencjonalnie bardzo atrakcyjna, może sobie przebierać w adoratorach.

Napisane przez invisible_01

Aneta i Robert to dla mnie ekstremalny przypadek, skoro ona chyba po miesiącu eksperymentu była już w ciąży. Nie wierzę, że to było przemyślane i że znali się wystarczająco.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No oczywiście że błyskawicznie, ale to po prostu jedyna para u której nie widziałam żadnych dram i tyle. Wszyscy pisali, jak nudno ich oglądać, bo tam po prostu nie było żadnych nieporozumień. I do tej pory nie było mowy o kryzysach, docieraniu się jak u Agnieszki i Wojtka oraz Anity i Adriana. Może po prostu raz na kilka edycji się w formie całkowitej niespodzianki trafiło i może oni są po prostu bardzo do siebie dopasowani i nawet ta błyskawiczna ciąża nic w ich relacji nie zmieniła.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez invisible_01

Mnie w Ślubie chyba najbardziej dziwią te błyskawiczne ciąże. Tak jakby te pary czuły, że długo to nie potrwa, więc trzeba się spieszyć, bo by się chciało tego dziecka.

Rzeczywiście dość szybko decydują się na dzieci. Dla mnie dziwna sprawa i dosyć ryzykowna, ale są i tacy ludzie. Żeby mieć z facetem dziecko, to serio jednak chciałabym go poznać z każdej strony i poczekać aż zauroczenie nieco opadnie. Grunt, żeby dziecko było bezpieczne nawet jeżeli para się potem rozpadnie i na tym nie ucierpiało.

[ZamyslonaRoztargniona]

Też mnie zaskakują te szybkie ciąże programowe.
Ja nie mam męża w znajomych, ale od początku tak było. A jak jakaś para ma siebie w znajomych, a nagle przestaje się obserwować, usuwa wspolne zdjecia, to zazwyczaj oznacza rozstanie.
Jak ze zdjeciami dzieci? Wstawali wcześniej? Są nadal? Po tym zorientowałam się że znajomy rozstał się z matką swoich dzieci: zero postów z dziećmi, które wstawiał codziennie. Dzieci zostały jedynie w relacjach na fb (które znikają po dobie chyba).

[starlit]

Co do Anity i Adriana to oczywiście to tylko gdybanie i milion rzeczy mogło być powodem kryzysu/ domniemanego rozstania ale co do tych wyrzeczeń to zgadzam się z Tobą. Choćby w sprawach wyglądu fizycznego, to Anita nagiela oczekiwania, Adrian chciał piękna żonę i ja dostał ale sam jakoś niespecjalnie dba o formę, fryzurę itd. Nie widać tu żadnych starań przynajmniej. Anita jest na tyle atrakcyjna ze nawet z dziećmi na pewno szybko znajdzie partnera, szczególnie ze w programie wydawała się poukładana już wtedy mimo młodego wieku i nie zauważyłam żeby ksiezniczkowala.

Tam były kiedyś wspominane jakies problemy Anity z teściowa, moze to tez miało wpływ. Albo po prostu zaczęli rozmijać się w oczekiwaniach bo Adrian nie wyglada mi na zainteresowanego insta życiem i wrzucaniem miliona idealnych pozowanych zdjęć z sesji

[Pusheen_]

Napisane przez starlit

Tam były kiedyś wspominane jakies problemy Anity z teściowa, moze to tez miało wpływ. Albo po prostu zaczęli rozmijać się w oczekiwaniach bo Adrian nie wyglada mi na zainteresowanego insta życiem i wrzucaniem miliona idealnych pozowanych zdjęć z sesji

No akurat tutaj to zera zaskoczenia, jeśli to "Insta życie" stało się kością niezgody.



Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[Kalindaa]

Napisane przez Ellen_Ripley

Rzeczywiście dość szybko decydują się na dzieci. Dla mnie dziwna sprawa i dosyć ryzykowna, ale są i tacy ludzie. Żeby mieć z facetem dziecko, to serio jednak chciałabym go poznać z każdej strony i poczekać aż zauroczenie nieco opadnie. Grunt, żeby dziecko było bezpieczne nawet jeżeli para się potem rozpadnie i na tym nie ucierpiało.

Zgadzam się, też uważam, że warto dłużej poczekać, ale nie wszyscy mają takie podejście.
Mam wrażenie, że dla niektórych par w Ślubie
to jest pomysł jak szybko zacząć życie razem, przeprowadzić się do innego miasta bez konieczności szukania nowej pracy itp.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Pusheen_]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

No ja to rozumiem, ale nie do końca o to mi chodzi .

Nie wspominam jej tego, że przez jakiś okres życia skupiała się na takiej aktywności w Internecie i że stanowiła ona jej główne, czy właściwy jedyne, samodzielne źródło utrzymania. Mi chodziło generalnie o to, że Anita jest dla mnie takim typem dziewczyny, która po prostu lubi tematy typu Insta - sesje, zarabianie na reklamach i content reklamowy typu kosmetyki, ciuchy, produkty czy akcesoria dla dzieci i że naturalnie będzie dryfowac w kierunku czegoś takiego, bo to lubi i się w tym dobrze czuje, co jest z kolei dalekie od moich zainteresowań np. i naturalnie nie sprawia, że będę jej fanką.
Z resztą ja akurat za Anita nie przepadałam od samego początku, chociaż nie sądzę, aby moja krytyka tego co krytykuje była uprzedzeniem.

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Haaaalo, gdzie są inne fanki? Pół godziny programu za chwilę minie i żadnych komentarzy?

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[~Veronique]

Napisane przez Pusheen_

No ja to rozumiem, ale nie do końca o to mi chodzi .

Nie wspominam jej tego, że przez jakiś okres życia skupiała się na takiej aktywności w Internecie i że stanowiła ona jej główne, czy właściwy jedyne, samodzielne źródło utrzymania. Mi chodziło generalnie o to, że Anita jest dla mnie takim typem dziewczyny, która po prostu lubi tematy typu Insta - sesje, zarabianie na reklamach i content reklamowy typu kosmetyki, ciuchy, produkty czy akcesoria dla dzieci i że naturalnie będzie dryfowac w kierunku czegoś takiego, bo to lubi i się w tym dobrze czuje, co jest z kolei dalekie od moich zainteresowań np. i naturalnie nie sprawia, że będę jej fanką.
Z resztą ja akurat za Anita nie przepadałam od samego początku, chociaż nie sądzę, aby moja krytyka tego co krytykuje była uprzedzeniem.

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Haaaalo, gdzie są inne fanki? Pół godziny programu za chwilę minie i żadnych komentarzy?

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

Jestem! Przemysław wygląda w tym aucie jak wzięty za zakladnika

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pusheen_]

Napisane przez ~Veronique

Jestem! Przemysław wygląda w tym aucie jak wzięty za zakladnika

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Misie chyba poszły spać, może to dzisiejsze pół zaćmienie dało im w kość

Dość spokojny odcinek, z resztą.

Nieporozumienia na linii Marta - Maciek oraz Justyna - Przemek są, ale jest jakoś mniej gwałtownie niż w poprzednich odcinkach.

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Pusheen_]

Tak, Maciek znalazł sobie wybieg w zwalaniu na Martę, że nie ma co budować, bo Marta korzysta z aplikacji randkowych. On swoje wykasowal i był na czysto z tematem, ona oszukuje i psuje wszystko Bez tego na pewno by im wyszło!

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[ZamyslonaRoztargniona]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

To samo miałam pisać

Marta i Patryk dobrze dobrani, ale na ten moment wygląda że Marta jest bardzo przywiązana do swojego miasta, a Patryk raczej nie przeprowadzi się daleko od granicy skoro pracuje w Niemczech i zarabia w euro.

U Marty i Maćka pięknie widać jak wygląda życie z dwulatkiem. Nie ma mowy o spokojnej rozmowie. Pani psycholog chyba nie była na to przygotowana, bo bylo widać że oczekiwała skupienia na rozmowie i biegajace dziecko rozpraszało ją.
Podoba mi się jak Marta spędza czas z dzieckiem. Że nie puszcza mu bajek, "nie uspokaja" telefonem i że sama mało korzysta z telefonu.

Poziom "bycia kosmitką" u Justyny wzrasta. Ona nie pracuje, że tylko jeździ i czeka? Bo nie pokazali żeby miała pracę zdalną i coś ogarniała na przykład w oczekiwaniu na Przemka.
Już była dziewczyna jej nie przeszkadza?