|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2023-05-22, 21:02 | #1231 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 422
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Mieszkałam kiedyś w kawalerce i robiłam urodziny na 13 osób - pokój miał z 20 parę metrów (kawalerka sporawa bo niecałe 40m). Przy stole było 6 miejsc, na kanapie 4, plus mieliśmy 2 fotele. Jedno czy dwa krzesła miałam awaryjne składane. Normalnie sobie siedzieliśmy, żadnego dramatu nie było. Przecież ludzie w blokach też się gościli i goszczą nadal, mnie to w ogóle nie przeszkadza, że może być na imprezie trochę ciaśniej. Byłam też na roczku w bloku - stół dali na środek, zbędne meble wynieśli i było git. |
|
2023-05-22, 21:12 | #1232 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Nawet jak dom jest duży to impreza rodzinna i tak z reguły ogranicza się do głównego pokoju a nie rozsiana jest po 3. No łazi się jak to na imprezie ale nie ma co sala to bufet. W sąsiednim pokoju to może jakiś stolik dla dzieciaków. Wątpię by kiedyś domy z salonami po 30-40 m żeby łatwiej ustawić stoły dla kilkudziesięciu osób np. 40 nawet po obowiązkowym wyniesieniu ław i foteli i pewnie narożnika też były częste.
|
2023-05-22, 21:17 | #1233 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Treść usunięta
|
2023-05-23, 06:04 | #1234 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka |
|
2023-05-23, 06:27 | #1235 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Moja komunia w początku lat 90 była w domu rodzinnym, mojej siostry chyba 6 lat temu też była w tym samym domu, brata za rok też będzie w tym samym domu. Na mojej komunii było chyba z 30 osób, jak nie więcej i wszyscy się pomieścili, no ale w domu rodzinnym mam salon jak 3/4 mojego mieszkania |
|
2023-05-23, 07:57 | #1236 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
U mnie przy stole usiądzie maksymalnie 8 osób, jeśli go rozłożę i odsunę. Ale będzie trochę niewygodnie. Teoretycznie jeszcze 3 mogłyby siedzieć na kanapie, ale przy rozłożonym sole są uwięzione i nie są w stanie wyjść z pokoju.
U mnie nie. Tzn nie jestem pewna, czy przypadkiem na jednej stypie nie było trochę alkoholu, ale wdowa była w zupełnie innej części Polski i miała swoje inne zwyczaje, łącznie z definicją "bliskiej rodziny". ---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ---------- Zastanawia mnie, jak mieścisz 10 osób na 13 metrach. Ten salon jest bez innych mebli? |
2023-05-23, 08:02 | #1237 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
|
|
2023-05-23, 08:13 | #1238 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;89587915]A ja rozumiem idee rozdzielania imprez ze znajomymi od imprez z rodziną.
Czemu ktoś nie mógłby świętować urodzin w gronie najbliższych. Wcale nie to musi być dla prezentów. Jedni znajomi uparcie robią różne imprezy znajomi + rodzina. Słabe te imprezy są. Obok siedzi dziadek z babcią, muzyka jak jest to bardzo cicho. Rodzice w pewnym momencie mówią, że idą na dół spać. No głupio tak, za długo siedzieć, prowadzić bardziej żywiołową rozmowę, bo przecież będzie się przeszkadzać.[/QUOTE] Wśród znajomych zwykle robiło się osobno domową imprezę dla rodziny i osobno dla znajomych (wielu ludzi wynajmowało w klika osób jakiś klub, zdarzyło się, że ktoś skromniej po prostu wybrał się do klubu z mniejszym gronem bliższych znajomych). Też nie uważam, żeby to zapraszanie rodziny było dla prezentów - tak to można podejść, że w każdym przypadku zaprasza się rodzinę na urodziny czy inne uroczystości dla prezentów. Ale w rodzinie były i duże imprezy, gdzie byli wszyscy: i znajomi, i rodzina. Takie z muzyką, tańcami i tak dalej. Nie jestem wielką fanką, ale nie było w tym absolutnie nic niezręcznego i tak samo każda grupa trzymała się raczej w swoim gronie. Była też jedna w domu, gdzie była i rodzina, i znajomi solenizantki i ci znajomi też po prostu siedzieli sobie z nią w osobnym pokoju. |
2023-05-23, 08:15 | #1239 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89587794]
Jakiej otoczki? U mnie osoby biedniejsze nie płaciły i fundował Kościół. Zdjęć można nie brać, tak samo filmu.[/QUOTE] Cytat:
Co więcej, nie ma alb. W roczniku wybrano sukienki i białe garnitury, wszystkie były szyte. Bardzo duży sens. |
|
2023-05-23, 08:24 | #1240 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
A, ok. Mam trochę większy salon, aczkolwiek niewiele i u mnie się tak nie zmieszczą. Ale to pewnie kwestia proporcji pomieszczenia i rozmieszczenia okien i drzwi.
|
2023-05-23, 08:39 | #1241 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Nie teraz a kiedyś. Pewnie większość osób tu mialo swoją komunie ze 20+ lat temu. Poza tym tych domów też się przecież nie burzy, normalnie w nich ludzie żyją i nie zawsze przestawiaja ściany.
|
2023-05-23, 08:52 | #1242 | |||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Ja byłam na chrzcinach gdzie było jakieś 40-50 osób i też były tańce i fotograf. Potem w tym samym klimacie był roczek tego samego dziecka. Jedni znajomi zrobili chrzest z roczkiem i też była większa impreza. Ja bym takich rzeczy nie robiła, ale jak ktoś chce i ma na to kasę, to jego sprawa. Cytat:
U mnie było tak samo Ludzie, którzy mieli urodziny koło siebie robili razem. Ja robiłam z dwiema koleżankami. Ogólnie fajne były te imprezy Cytat:
Ja też bym wolała, ale to że ktoś coś woli, to nie znaczy, że go na to stać i wtedy trzeba dostosować imprezę do swoich możliwości. Jak bym nie miała kasy, to bym zrobiła dziecku komunię w domu, a nie zabierała mu pieniądze z kopert, bo mi się nie chce w kuchni postać. No tak już jest, że to rodzice dbają o takie rzeczy. A z tym staniem kilka dni w garach, to dla mnie jest przesada. Nie trzeba nie wiadomo ile żarcia robić. Cytat:
6-8 osób nie wygodnie? Przecież Wy macie dom. Z resztą bez jaj, impreza trwa kilka godzin, a nie cały tydzień, więc da się chyba jakoś wytrzymać. Ludzie przecież mieszkają w blokach i normalnie robią tam imprezy typu urodziny czy święta. Już nie mówiąc o tym, że ludzie mieszkają na co dzień np. w 4 osoby na 2 pokojach i też żyją Cytat:
Też mnie to zastanawia. Cytat:
No, ale to tak właśnie jest, że wszystkie pomysły akceptują bądź nie rodzice. Jak się większość nie zgodzi, to przecież nikt nikogo siłą nie zmusi. Tylko każdy się boi odezwać, bo głupio albo wstyd wyjść na biedaka, a potem każdy psioczy, że wymyślają albo że drogo. Skąd wiesz, że byłabyś jedna? U mnie na komunii były jakieś stałe elementy typu właśnie hostia, kielich, wstęgi, narzuty na ławki plus świeże kwiaty po które siostra jeździła na giełdę kwiatową z kimś z jakieś kwiaciarni bo tak była ugadana i to ona potem dekorowała kościół, chyba z pomocą rodziców. Pamiętam też, że w szkole z jakieś tam okazji miał być fotograf, ale krzyknęli sobie taką cenę, że nikt się nie zgodził i był tańszy. [1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;89587892]Co do imprez w domu. To co roku na święto zmarłych zjeżdża się rodzina ojca. Bracia, ich dzieci i wnuki. I nigdy nie wiadomo ile będzie osób, bo tylko niektórzy zadzwonią czy będą. O ustalonej +/- godzinie od lat, po prostu każdy się zbiera na cmentarzu. Co roku mama już zaczyna szykowanie wcześniej. Sprzątanie, jedzenie itp. Kilka razy przyjechało około 30 osób. A potem w czasie imprezy, oczywiście, biega, donosi, to kawa, herbata. W poprzednich latach też robiłam za kelnerkę. Tyle, że w domu jest dużo miejsca, duży stół rozkładany, krzesła doniesione z innych części domu. I jeszcze wycieczki, aby pooglądać zwierzęta ojca. A potem szukanie butelek po wodzie, żeby zabrać świeże mleko. Do dzisiaj tego nie rozumiem. Nigdy nie byłam u tych ludzi w domu. Rodzice może z raz u jednego z braci. Raz na takie dłuższe weekendowe rozciągnięte na kilka dni święto wszyscy przyjeżdżali na raty. Rodzice jednego dnia pojechali na groby po stronie rodziny mamy. Brat został w domu z lodówką pełną jedzenia. Posadził wszystkich przy pustym stole, dał tylko jakąś herbatę. Po jakiś czasie goście do niego "masz może jakąś kanapkę, bo głodny jestem" No nie wiem nie wstyd im trochę tak.[/QUOTE] Ale co to ma do temu? Twoja mama urabiała się po pachy, bo nie potrafiła się odezwać. No niestety tak jest, że jak ktoś nie potrafi powiedzieć nie, to ludzie mu zaczynają wchodzić na głowę. Poza tym kiedyś było takie przeświadczenie, że jak się ma gości, to trzeba nagotować jedzenia jak dla pułku wojska, a potem i tak większość zostaje. U mnie kiedyś też tak trochę było. Teraz na szczęście wszyscy poszli po rozum do głowy. Wśród moich znajomych to w ogóle nie ma takiej spiny. Jak się spotykamy bez okazji, to jest jakaś sałatka, i przekąski typu sery, hummus, oliwki. Jak ktoś robi jakaś większą imprezę to jeszcze jest jakiś ciepły posiłek. Nikt głodny nie siedzi. Przecież jak się zje jakiś ciepły posiłek, potem jakieś ciasto, to ile potem można jeszcze zjeść. Jakaś sałatka i przekąski spokojnie wystarczą. Ja nie wie, ludzie to chodzą w gości żeby miło spędzić czas czy żeby się najeść Także taką komunię spokojnie można w domu ogarnąć, nie zbankrutować i nie stać tydzień w kuchni. A jak ktoś ma ogród albo działkę i może zrobić grilla, to już w ogóle. Cytat:
A co w tym jest dziwnego? Ja mam dobry kontakt z rodziną, to dlaczego mam ich nie zapraszać? Do tej pory tak robię. Spotykam się ze znajomy, a potem zwykle w niedzielę wpada rodzina na kawę i ciasto. Z resztą czy bym to zrobiła czy nie, to od rodziców, dziadków czy od chrzestnych i tak bym prezent dostała. Ja im też przynoszę nawet jak nie ma imprezy.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
|||||||
2023-05-23, 09:16 | #1243 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
A czy ja mówię że coś jest dziwnego. Co to kogo jak sobie żyje jakaś rodzina. Ogólnie uważam że w kwestii okazji do drogich prezentów wystarcza że sa chrzciny komunie i wesela. Dolozenie do tej puli z tradycjami 18 to tylko kolejna okazja by tych 18 unikac jak wesel. No chyba że faktycznie nie jest norma dawanie po kilkaset zł na takie urodziny ale wg mnie na takie urodziny symboliczna książka może być postrzegana jako mało.
|
2023-05-23, 09:21 | #1244 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ---------- Narożnik też mamy i można na nim usiąść,ale no jak jest impreza to każdy siedzi przy stole a nie gdzieś z boku. Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka
__________________
sierpień 2017 💍30.01.2021💍 26.08.2023 |
|
2023-05-23, 09:47 | #1245 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=4ec13cb18ab3f27b597089e a0d0eff6e72b7e954_64f11b7 24e7cd;89587882]Nie wiem jaka to jest dla Ciebie duża kwota dla mnie to przynajmniej te 150k wolnych środków. Do 100k wolałabym mieć "przy sobie". No traci, no wszystko traci obecnie, ale cóż, nadal lepsze 100k niż jego brak. Zresztą to jest sporo pieniędzy, czy wczoraj czy dziś. Mam nadzieję, że będzie lepiej za jakiś czas (głupia ja). Mojej kumpeli rodzice i dziadkowie zbierali kasę i dostała na koncie jakieś 50k (zbierali to od dzieciaka).tak więc no, nie takie nic. A też różne zawirowania były po drodze.[/QUOTE]
Dla mnie 50k to już spora kwota. Tzn. może nie taka że człowiek czuje się bogaty i może za nią kupić nie wiadomo co, ale jednak nie jest to byle co. Jak miałam taką kwotę na koncie to w moim banku bombardowali mnie telefonami z działu wealth management, strasznie mnie to śmieszyło wtedy bo to nie jest bogactwo, ale po prostu była to kwota która zapewniała osobistego doradcę i możliwość inwestowania w fundusze niedostępne przy mniejszych kwotach. Też mam nadzieję że doczekam czasów kiedy będzie lepiej, ale obawiam się że przyjdzie nam długo na to czekać. Dla mnie osobiście każde oszczędności są warte dużo więcej niż wydawanie kasy bez sensu, nawet jakby się miało zaoszczędzić choćby i 1000 zł. Szkoda tylko że po roku te oszczędności będą warte dużo mniej. Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2023-05-23, 09:53 | #1246 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 7 209
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
__________________
Książki LC |
|
2023-05-23, 10:04 | #1247 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
analizuję sobie składy gotowego cateringu, który odwiedza biuro gdzie pracuję i jestem w szoku, że nie ma żadnego posiłku wegańskiego. Nawet w kotlecie z warzyw musi być jajko.
|
2023-05-23, 10:08 | #1248 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
|
2023-05-23, 10:12 | #1249 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
|
2023-05-23, 10:14 | #1250 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
|
2023-05-23, 10:52 | #1251 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 7 209
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
wegetarianizm - niejedzenie mięsa
weganizm - niejedzenie produktów pochodzenia zwierzęcego (więc wszelkie mleka, masła, jajka itp. też odpadają)
__________________
Książki LC |
2023-05-23, 11:10 | #1252 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
|
2023-05-23, 11:19 | #1253 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
|
2023-05-23, 11:22 | #1254 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
|
2023-05-23, 11:28 | #1255 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Do mnie do biura przychodzą trzy kateringi i w każdym jest zawsze coś wegańskiego.
|
2023-05-23, 11:46 | #1257 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Ale Ty myślisz, że jak zrobisz w knajpie imprezę na 10-15 osób, to dadzą Ci jakąś wielką sale? Złączą 3 stoliki i będziesz miała taki sam ścisk jak w domu, a obok ktoś inny będzie miał komunię. Z resztą nie wiem o jakim ścisku mówisz. Nie trzeba mieć giga salony żeby przy 15 osobach jeden nie siedział na drugim. Jak ktoś nie ma stołu czy krzeseł, a musi zrobić taką imprezę w domu, to od kogoś pożycza. Cytat:
Czemu jesteś w szoku? Mają to co im się sprzedaje. Do takiego cateringu można napisać i zapytać czy na zamówienie są w stanie robić coś takiego.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
||
2023-05-23, 11:46 | #1258 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2023-05-23, 12:01 | #1259 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Treść usunięta
|
2023-05-23, 12:01 | #1260 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
dziwią mnie argumenty alergików że koszenie traw pomaga im w alergii. Przecież koszenie traw wzbudza ruch pyłków tak samo jak wiatr, a i skoszona nie jest zbierana od razu, więc te pyłki i tak cały czas krążą. No ale może za kilka lat przy suszach alergicy będą przeszczęśliwi, bo nie będzie w ogóle roślin i wody zdatnej do picia
Edytowane przez olabambola Czas edycji: 2023-05-23 o 12:10 |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:30.