SOLARIUM-jak często?

[iza251]

Jak zapewne nie jedna z was uwielbiam chodzić na solarium nie jestem może znowu jakąs maniaczką,ale... chciałam Was zapytać z jak częstotliwością można chodzić,żeby sobie jakos nie zaszkodzić?
Jak to jest z wami?

[Akane]

Ja właśnie chyba powinnam zacząć chodzić do solarium, bo kolorytem przypominam nieboszczkę po ekshumacji... Ale zwykle i tak opalam się na wściekły róż, który potem ze mnie schodzi i znowu rażę trupią bielą...

[lain]

heh nie wezme udzialu w sondzie, bo nigdy w zyciu nie bylam na solarium

[Lexie]

Właśnie, powinna być opcja "NIGDY"

[iza251]

W sAdzie chodzi o to JAK CZĘSTO MOŻNA.
Poniewaz jestem niestety zwolenniczką, to po prostu chce wiedzieć ile mi mozna
opcja NIGDY mnie nie interesuje

[Joanna22]

Bylam w moim calym zyciu tylko 5 razy w solarium...Jakby byla opcja 2razy w roku to bym ja wybrala

[Anisia25]

ja chodze od czasu do czasu, zima zeby sie wygrzac, latem nie uzywam bo wole slonce bylam 2 dni temu wygrzac zatoki, pomoglo

[roksanka]

ja nie chodzę wcale ale odpowiedzi nigdy widzę, że nie ma. czyżby dysrkryminacja bladziuchów ...

a w zeszłym roku chodziłam raz w tygodniu, ale mi przeszło

[barbi20]

ja nie zaznaczyłam żadnej opcji bo w solarium byłam może z 6 razy i już tam nie chodzębo nie przepadam za solarium

[Joey]

Ja nigdy w życiu nie byłam w solarium i raczej nie pójdę, bo zupełnie nie podoba mi się efekt jaki się uzyskuje - idealnie równomiernej opalenizny o lekko pomarańczowym odcieniu. Zupełnie nie dla mnie. No i odstrasza mnie fakt, że na solarium jest 2 razy więcej UVA niż na słońcu.

[Beauty1984]

Kiedy ja byłam ostatni raz na solarium...ho ho. Nie pamiętam .
Wiosną i latem nie chodzę nigdy, wolę naturalne słońce. Jesienią i zimą bardzo rzadko, najczęściej gdy w planach jest jakaś impreza i chcę się troszkę "zbrązowić" . Ale i tak wolę kremy brązujące.

[paulinka5891]

Ja raczej teżnie zagłosuje,w solarium byłam z dwa razy.Równiez nie jestem zwolenniczką sztucznej lekko pomarańczowej opalenizny.Jak na mnie nie wygląda to naturalnie zreszta nie potrzebuje solarium mam w miare karnacje jedynie ciut na twarzy mogłaby być ciemniejsza zimą.ale też nie jestem przeciwniczką myślę że korzystanie z umiarem nie powinno zaszkodzić. Nie wiem, jeśli ktoś chce mieć cere lekko opaloną to może raz,dwa razy na dwa tygodznie wystarczy, ale nie wiem nie znam się.

[ma75]

Napisane przez Anisia25

ja chodze od czasu do czasu, zima zeby sie wygrzac, latem nie uzywam bo wole slonce bylam 2 dni temu wygrzac zatoki, pomoglo

Ania, a nie lepiej wygrzać się w saunie? Jak dla mnie to dużo przyjemniejsze

A na solarium chodzę od czasu do czasu - coby nie wyglądać trupio blado, bo niestety taką mam karnację ale nie za często bo nie przepadam... Kiedyś na forum dziewczyny podawały ile czasu w sumie w ciągu bodajże roku można się opalać... może uda Ci się znaleźć?

[elly2]

Napisane przez lain

heh nie wezme udzialu w sondzie, bo nigdy w zyciu nie bylam na solarium

Ja bylam raz i podziekowalam. Dostalam jakiegos uczulenia i plamienia - bylam w okresie jajeczkowania;/ Poza tym mam klaustrofobie i boje sie tam zamknac

[Madzia007]

Ja nigdy nie byłam w solarium, bo mam bardzo ciemną karnację, a do tego szybciutko się opalam, ale planuję niedługo pójść, ostatnimi czasy jakby trochę zbladłam... Tak wogóle to wolałabym mieć porcelanowobiałą cerę, ale po 1 - trzeba mieć taką z natury, a po drugie żadnych pryszczy, ani nawet wągrów, bo koszmarnie to wygląda, czyli ja odpadam

[justa79]

Napisane przez lexie

Właśnie, powinna być opcja "NIGDY"

właśnie, dlaczego nie ma takiej opcji? nie mogę przez to zagłosować

[serducho]

A ja uwielbiam(uwielbialam)sol arium!!!!! W zimie,w lecie,na wiosne i na jesien!Byl czas,ze chodzilam 2-3 razy w tygodniu!Nie lubie lezec godzinami w lecie na sloncu!Teraz jednak przestalam chodzic,zeby mi skora troche odpoczela!Nigdy nie mialam zadnej wysypki,uczulen itp.Ale to pewnie zalezy od rodzaju skory.Jak jestem taka biala na twarzy,to od razu slysze pytania" chora jestes?,bo taka blada".A tak mam spokoj i nie musze nic tlumaczyc,ze czuje sie dobrze ;-).A poza tym lezac godzinami na sloncu tez mozna skorze zaszkodzic!Ale to jest tylko moje skromne zdanie!

[Rosario]

Raz na tydzień myśle ,ze to wytarczy.
Bo przeciez dzwnie to w zimie wyglada jak niektorzy
opaleni jak mulaci a reszta blada...
Nie trzeba sie za bardzo wyróżńiac- tak uwazam.
Latem oczywiscie miozna czesciej odwiedzac solarium 2 razy w tygodniu!
ALe radze uwazac to szkodzi skorze!

[lain]

Napisane przez serducho

A poza tym lezac godzinami na sloncu tez mozna skorze zaszkodzic!Ale to jest tylko moje skromne zdanie!

dlatego w ogole sie nie opalam :P nie szkodze skorze, dluzej bede sie mogla nia pocieszyc w stanie niezmarszczkowym

[Aranka]

Nie można chodzić codziennie. Przerwa między seansami nie powinna być mniejsza niż 48h. Jak komuś zależy na szybkim efekcie to chodzi częściej np. 3 x w tygodniu. Latem chodziłam 5 x w miesiącu, bo nie miałam czasu wylegiwać się na słońcu. Teraz raz na 2,5 tyg. starczy żeby podtrzymać delikatny odcień opalenizny.

[Anisia25]

Napisane przez ma75

Ania, a nie lepiej wygrzać się w saunie? Jak dla mnie to dużo przyjemniejsze

A na solarium chodzę od czasu do czasu - coby nie wyglądać trupio blado, bo niestety taką mam karnację ale nie za często bo nie przepadam... Kiedyś na forum dziewczyny podawały ile czasu w sumie w ciągu bodajże roku można się opalać... może uda Ci się znaleźć?

niestety brakuje mi czasu, a solarium maks 7 min i do domciu Poza tym, trupioblada tez nie lubie byc i przyda mi sie troche kolorku zwlaszcza ze nie bylam na urlopie i nie pamietam co to znaczy opalac sie na slonku.

[sylwónia]

Zaznaczyłam opcję raz na miesiąc, choć to wcale tak nie wygląda -często jest tak, ze nie zaglądam tam przez 5-6 miesięcy, a póżniej jak chcę sie trochę opalić przed jakimś wyjściem to chodzę cały tydzień /dwa co drugi dzień. Ostatnio staram się odzwyczajać i nie chodzić wogóle, bo za każdym razem jak leżę na tym łóżku to mam wizje siebie ze zmarszczkami i plamami starczymi

[Anisia25]

przesadzacie dziewczyny wszystko robione z umiarem was nie oszpeci

podobny wplyw na organizm ludzki maja papierosy czy wodka, czy inne uzywki. Zdrowy rozsadek przede wszystkim. Nie jestem fanatyczka, ale korzystam z solarium okazyjnie i sie do tego przyznaje

[ma75]

Napisane przez Anisia25

przesadzacie dziewczyny wszystko robione z umiarem was nie oszpeci

podobny wplyw na organizm ludzki maja papierosy czy wodka, czy inne uzywki. Zdrowy rozsadek przede wszystkim. Nie jestem fanatyczka, ale korzystam z solarium okazyjnie i sie do tego przyznaje

Dokładnie podpisuję się w 100%

[NIUNIA***]

Kiedy zaczynam opalanie chodzę co 2 dni na 8 min i stopniowo zwiększam czas. Kiesdy osiągnę zadowalający tzn. delikatny odcień brązu chodzę raz w tygodniu na 10 lub 15min. Nie jestem maniaczką i też nie podoba mi się gdy ktoś w środku zimy jest prawie murzynkiem....Jednak delikatny kolor jak najbardziej. Szkoda tylko, że nie zawsze mam na to czas...

[Nati02]

Solarium... jest to tak samo zle jak papierosy. Nie powinno sie w ogole chodzic, jednak wiele z Nas chodzi... ja rowniez bywam czasem na solarium- 3-4 razy narok i nie mam zamiaru więcej- wazniejsza dla mnie cera niz opalenizna

[Anisia25]

podobnie nie powinno sie chodzic bez nakrycia skory w pelnym sloncu, a ludzie to robia Nie wierze ze kazda bedzie pamietac, zeby zalozyc na siebie krem z filtrem przed wyjsciem. Ja kiedys wracajac z pracy w upal, spalilam sobie doslownie dekolt, moja wina bo nie pomyslalam (nie sadzilam ze o 16.00 moze mnie tak slonko chwycic), a w solarium moge to przynajmniej kontrolowac.

[allicjaa]

Ja byłam 3 razy w życiu Przed studniówką 2 lata temu Oczywiście nic mi to nie dało Bo ja bladzioch jestem, porcelanowa cera jest ok i ogólnie lubię siebie taką bladą A co najśmieszniejsze mężczyznom też się to podoba Przynajmniej tym, których ja spotykam, usłyszałam kilka komplementów na temat mojej karnacji, co sprawiło, że solarium omijam jeszcze większym łukiem Poza tym mocna opalenizna jest passe Do łask powrócił koloryt dam z wyższych sfer, które chodziły w rękawiczkach i z parasolem w upalne dni Czasem śmieją się ze mnie, żę mam typową "arystokratyczną opaleniznę"

[Mroofcia]

Napisane przez Anisia25

podobnie nie powinno sie chodzic bez nakrycia skory w pelnym sloncu, a ludzie to robia Nie wierze ze kazda bedzie pamietac, zeby zalozyc na siebie krem z filtrem przed wyjsciem. Ja kiedys wracajac z pracy w upal, spalilam sobie doslownie dekolt, moja wina bo nie pomyslalam (nie sadzilam ze o 16.00 moze mnie tak slonko chwycic), a w solarium moge to przynajmniej kontrolowac.

pomijajac to że solarium szkodzi kilkarotnie bardziej niż promienie naturalne i że zamiast filtra pewnie nakładasz przyśpieszacz opalania by być bardziej "opaloną"-to ma być ta kontrola. a Co do filtrów w pełnym słońcu to już sprawa indywidualna, każdy dba o swoja skóre jak chce i to sie nie zmieni...

Śmiesza mnie teorie tanorektyczek które próbuja udowodnić(chyba sobie) że solarium nie szkodzi wcale aż tak bardzo czy że na solarium można cokolwiek kontrolować. Czy naprawdę tak wygląda swiadomość osob korzystajacych z tych urzadzeń? Mam nadzieje ze niedługo bedzie sie wiecej o tym mówić i prrzestrzegać bo interes osób prowadzacych solaria narazie kwitnie, gdzie pomyśleć że amerykanie -głupi naród a jednak tam juz sytuacja wyglada zupełnie inaczej, ale wiadomo że tu nastapi to za jakies kilka lat, jak bedzie sie mówić o czestszym wystepowaniu raka skóry, pewnie najpierw u tych starszych kobiet które korzystaja bo to nie tylko młode osoby... Szkoda niszczyć sobie skóry...Ale nie bede nikogo przekonywać przeciez każdy to wie...

[ma75]

Mroofciu, ale wkładanie do jednego worka tanorektyczek i osób chodzących na solarium od czasu do czasu to chyba jakieś nieporozumienie... W pełni zdajemy sobie sprawę, że solarium w nadmiarze szkodzi i dlatego właśnie konieczny jest zdrowy rozsądek