2008-11-04, 20:18 | #4141 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Polecam KRUPS z młynkiem np http://www.allegro.pl/item472978971_...za_200_zl.html Cytat:
Dziękuję Pomyślę może otworzę Coffe Haven... Będzie program lojalnościowy po 20 wypitych kawach, kolczyki gratis Maatra syropy są super sprawą tylko, że one są dosładzane, a mi nie wolno cukru niestety
__________________
*** -12,5kg*** Edytowane przez pysiamn Czas edycji: 2008-11-04 o 20:21 |
||
2008-11-04, 20:25 | #4142 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
hej
Wrocilam juz do pracy niestety Wynikow nadal nie ma
__________________
Jesienne mamy |
2008-11-04, 20:27 | #4143 | ||||
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,...7,0,2.html?v=2 Nastraszyła mnie pani neurolog, bo powiedziała, że jak zostawimy to tak jak jest to może się z tego zrobić jakaś mega niechęć do szkoły i nauki itp. więc wolę go przebadać na każdą stronę i mieć pewność, że jest ok i to tylko zwykłe zachowanie pierwszaka Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
2008-11-04, 20:35 | #4144 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Pysiu wow extra ta maszyna.Ja mam bardzo ale to bardzo uproszczony model. Cale szczescie barow tu pod dostatkiem i te kawusie tam sa pycha.Tesknie za sniadankami ( rogalik i kawusia )w barze przed praca, z gazetka typu Gala w reku. Bylo potem o kim plotkowac w pracy. Czasem w lecie tez siadalam z Maxem w barowych ogrodkach zamawiajac kawe i ciastko ale to juz nie to samo.Z ciekawostek w mojej miejscowosci jest jedyna orginalna receptura wyrabiania ciasta slynnego w calym regionie. Nazywa sie Torta Barozzi. Tam wlasnie to tego baro cukierni chodze najczesciej i najchetniej.
Pyska przy takiej promocji to za 4 dni bede miala kolczyki. 5 kawek na dzien phi toz to nic Pysiu smakowicie sie prezentuje obiadek. Tez by mi sie przydalo tak zjesc ale jakos moja psyche nie potrafi sie uwolnic od tlustego jedzenia o zawiesistych sosach juz nie wspomne.Chyba nigdy juz nie zrzuce tego wystajacego brzucha.Len ze mnie i tyle. Maatra czuje ,ze juz tworzysz ciasteczka. Tez mam czasem takie najscia ze nic mnie nie powstrzyma.Co do solarium to tutaj akurat w tym 1 wizyta =20 min. Jest chyba jakies slabe no i te 20 min kosztuje 20 euro. Wykupilam karnet latem zeby nie straszyc ludzi biela nog ale 2 razy poszlam i potem juz mi sie odechcialo bo upaly w sierpniu byly nieziemskie. Sylwus to nadal trzymam kciuki .Oby sie udalo.Buzki dla Macka. Edytowane przez motylek78 Czas edycji: 2008-11-04 o 21:09 |
2008-11-04, 21:01 | #4145 | ||||||||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Kanapkozerca cudny. Pokazalam Balbinie, bo ona nie umie jesc kanapek. Oczywiscie usmiech na jej mordce byl szerokasny, ale chyba nie poniala, o co chodzi . Cytat:
Trzeba dodawac po trochu w trakcie ugniatania, zeby sie ladnie rozprowadzil i do momentu, kiedy kolor bedzie wystarczajaco nasycony. Cytat:
Cytat:
Myshia juz odpowiedziala wyczerpujaco. Forum gazety jest dobrym kompedium wiedzy na temat masy. Podam tylko proporcje: 450 g marsmallows białych 1 kg cukru pudru 3 łyżki wody Cytat:
Dziekujemy za przemile slowa. Przepisy podam, jak wroce do domu, bo mam je gdzies tam zapisane. Musze tez Wam te glupie funty i filizanki jakos przeliczyc na normalne miary. Cytat:
Cytat:
Gdybym pozniej zapomniala, to prosze przekaz Hani moje najlepsze zyczenia . Wole to zrobic zawczasu, bo nie ufam swojej glowie . Cytat:
Trzymaj sie jakos. Wlacze sie do tematu kawowego, poniewaz my tez bez dobrej kawy zyc nie mozemy. Mamy teraz pol-automatyczny cisnieniowy ekspres Saeco i (wylaczajac odeslanie go do serwisu zaraz po kupieniu, odczekaniu kilku tygodni i uslyszeniu na koniec, ze wszystko z nim w porzadku ) jestesmy zadowoleni. Jest swietny dla milosnikow cappucino, bo ma system szybkiego spieniania, ktory rzeczywiscie dziala bez zarzutu. I zgadzam sie z Pysiula, najlepsza jest kawa Arabica 100% , do tego swiezo zmielona (my mamy mlynek wbudowany w ekspresie). Edytowane przez Murmelius Czas edycji: 2008-11-04 o 21:03 Powód: kawa |
||||||||||||
2008-11-04, 21:51 | #4146 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;9594717]Pysiu: sa tez syropy bez cukru [/quote]
Ja nie Pysia, ale czy one przypadkiem (tzn. te rzeczone syropy) nie zawieraja aspartamu ? Cytat:
|
|
2008-11-04, 22:07 | #4147 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;9594717]Pysiu: sa tez syropy bez cukru [/quote] Gadać mi tu szybko jakie [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;9594893] Ale, ale, niejaka Murmelius nie podala Demonikowi daty urodzin, a ostatnio cos bylo o jakim prezencie urodzinowym od meza, czekam na wyjasnienia [/quote] Czekamy
__________________
*** -12,5kg*** |
|
2008-11-04, 22:11 | #4148 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;9594893]O kurde, nie wiem, ale zaraz to wygoogluje [/quote]
cos mi mowi, ze maja (bez googlowania) Cytat:
Cytat:
Edytowane przez Murmelius Czas edycji: 2008-11-04 o 22:14 Powód: czysta woda |
||
2008-11-04, 22:18 | #4149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Mona gdzie jesteś Gadaj mi tu szybko jakie to ???
Ja szukałam ale te D. Egberts mają cukier trzcinowy w skąłdzie
__________________
*** -12,5kg*** |
2008-11-04, 22:20 | #4150 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;9595086]Ooooo, mam http://www.discountcoffee.co.uk/suga...x-1-litre-p100
[/quote] Oślapłam......... O nie ja muszę to mieć aspartam mogę w umiarkowanych ilościach, ale mogę Ja to chcę Edit: O niedobra, nie będę mogla teraz zasnąć wszystkie syropy na allego mają cukier ;( takiego w PL nie kupię pewnie auuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
__________________
*** -12,5kg*** Edytowane przez pysiamn Czas edycji: 2008-11-04 o 22:29 Powód: edit |
2008-11-04, 22:26 | #4151 | |||||||
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Też byłabym niezadowolona z takich prezentów. Co prawda Maja dostała dwa pluszowe psy, ale bardzo lubi je ujeżdżać i mnie też się podobają. Część gości konsultowała z nami zakup prezentu. Szkoda, że nie pomyśleli o czymś bardziej odpowiednim dla dziecka w niej wieku. Za to na pewno Wasz prezent jest dla niej wyjątkowy i lubi się nim bawić. Cudny ten Kanapkożerca. Chyba serek to jego ulubiony składnik. Cytat:
Mam nadzieję, że te wycieczki po specjalistach dadzą wam jasna odpowiedz co robić. Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie problemów szkolnych Kacpra. Cytat:
U nas znów był problem zza krótkimi pasami samochodowymi, ciężko było przypiąć fotelik, oczywiście nikt przed zakupem nie pomyślał by przymierzać fotelik. Zdolniacha z Ciebie. Kawka jak małe dzieło. Cytat:
No, mnie się też to się podobało, rozbawiło, ale końcówka już mniej. Cytat:
U nas dziś były problemy z zaśnięciem, trwało 1,5 godziny. Cytat:
Serdeczne życzenia urodzinowe dla Hani. Cytat:
Motylku, życzę Ci, aby Maksio był grzeczny cały czas tak jak dziś. Ale Was trzymają długo w niepewności. Będzie dobrze [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;9594717]Len mnie ogarnal i nie chce mi sie pisac [/quote] Wygonić lenia – a kysz!!!!!! Rogata dusza ... Dziewczyny, ja robię tak jak wy, stosuję te same metody do mojej histeryczki, ale wcale, a wcale to nie zmniejsza ilości jej ataków. Tzn. od dawna wiem, że lepiej jej się dać położyć na ziemi i wypłakać, trwa to wtedy chwile, niż próbować podnosić, przytulać, trzymać, bo wtedy jest 100 razy gorzej. Jestem konsekwentna w sowich postanowieniach, jednak Mai nie zniechęca to do podejmowania kolejnych prób. Np. potrafi kilkanaście razy z rzędu włazić w kąt z kablami, ja jej zabraniam, a ona za każdym razem płacze, uspokaja się i od nowa. Trafił mi się chyba bardzo uparty egzemplarz. |
|||||||
2008-11-04, 22:32 | #4152 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
|
|
2008-11-04, 22:41 | #4153 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;9595335]... jak tylko stoi i trzyma sznurowadla, lub je memle [/quote]
O ludzie , wyobrazilam sobie biednego Olinka z wzrokiem spuszczonym w ziemie, jak ukradkiem trzyma malymi lapkami te sznurowadla i cieszy sie swoim tycim serduszkiem, ze udalo Mu sie choc je dotknac. |
2008-11-04, 22:43 | #4154 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;9595335]
Kupic i wyslac [/quote] Ale czy to się da ? [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;9595335]Oli ma takie ataki, ale tylko na jedna rzecz, mianowicie zakazana jest szafka na buty, ktora nie jest zamykana, niestety wiec Oli 12978649030383477 razy dziennie podchodzi do tej nieszczesnej szafki i sciaga z niej buty po to, zeby je lapac za sznurowadla i ciagnac po domu za kazdym razem gdy slyszy, ze nie wolno to biegnie ze zlosci do pokoju i wali rekami w kanape, potem po 5 minutach znowu kurs na szafke i tak w kolo Macieju. choc ostatnio poczynil postepy i dzis dwa razy go zlapalam jak tylko stoi i trzyma sznurowadla, lub je memle ( na 4 miliony innych razy, gdy probowal ciagnac buty do pokoju) [/quote] Widzę, że nie jestem sama Kuba też ma takie ataki tylko on uwielbia trzepatać szafką w pokoju wrrrrrrrrrrr Niecierpię tego A potem pisk i płacz i na zmianę... Potrafi się też kłaść. lub tupać nogami Ale mi to Lotto
__________________
*** -12,5kg*** Edytowane przez pysiamn Czas edycji: 2008-11-04 o 22:48 |
2008-11-04, 23:18 | #4155 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Dziewczyny, dzieki za linki, przepisy i zyczenia!
Jutro pokombinuje z ta masa... Ataki furii tez przerabiamy.. o tak ale staram sie byc twarda Dobranoc
__________________
|
2008-11-05, 01:50 | #4156 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Przepisy:
Tadżin z kurczaka w marynacie Składniki * 1 średniej wielkości kurczak (ja wzięłam udka, chyba 12) * 1-2 cebule * kilkanaście zielonych oliwek * 2 marchewki * 1 łyżka miodu * 1 szklanka bulionu * 1 cytryna * 1 pęczek natki * 1/3 szklanki oliwy Marynata: * 2-3 ząbki czosnku * spora szczypta sproszkowanego szafranu lub łyżeczka kurkumy * po 1/2 łyżeczki mielonego pieprzu, cynamonu i imbiru Sposób przygotowania Z kurczaka zdejmij skórę i usuń kości, a mięso pokrój na spore kawałki i przełóż do miski. Czosnek przeciśnij przez praskę, połącz z pozostałymi składnikami marynaty, wlej do miski z mięsem,( i tu przepis jest niejasny, bo co tu niby wlać? - dlatego ja po dodałam te przyprawy do oliwy podanej w składnikach ) wymieszaj, przykryj i odstaw na 30 minut (marynowałam przez całą noc). Cebule pokrój w piórka, a marchewkę w półplasterki. Na patelni rozgrzej oliwę (juz nie dodawałam, użyłam tej z marynaty) i partiami obsmaż na niej najpierw mięso, a potem warzywa. Włóż do garnka z grubym dnem, dodaj miód i gorący bulion. Przykryj i duś na małym ogniu (ja dusiłam w piekarniku). Po 40 minutach dodaj oliwki, posiekaną natkę, cieniutką skórkę okrojoną z wyszorowanej cytryny i pociętą w paseczki (w oryginalnej wersji przepisu używa się kiszonej cytryny, ale kiszenie cytryn trwa około 3 tygodni) i duś 10-15 minut. Gotowy tadżin podawaj z kuskusem lub jasnym pieczywem. Przepis pochodzi z portalu Ugotuj.to Makaron z suszonymi pomidorami i groszkiem Składniki * 50 dag makaronu rurki * 45 dag mrożonego lub świeżego groszku * 2 łyżki posiekanych listków świeżej mięty lub 1 łyżka suszonej * 3 łyżki oliwy * 40 dag suszonych pomidorów * sól * pieprz Sposób przygotowania Makaron ugotować al dente w posolonej wodzie i osączyć. Groszek ugotować do miękkości, odcedzić, połączyć z makaronem, dodać suszone pomidory, oliwę, miętę, doprawić solą oraz pieprzem i delikatnie wymieszać. Przepis pochodzi z portalu Ugotuj.to Tarta z cytrynowym kremem brulee Składniki Ciasto: *1 filiżanka (110 g) mąki * 1/4 filiżanki (30 g) cukru pudru * szczypta soli * 6 łyżek schłodzonego masła pokrojonego w kosteczki * 4 łyżki śmietany kremówki (albo troszkę więcej) * 1 ubite białko Krem: * 3/4 filiżanki (170 g) cukru (plus 2 łyżki do skarmelizowania) * 3/4 filiżanki (180 ml) śmietany kremówki * 4 duże żółtka * 2 duże jajka * 1/2 filiżanki (120 ml) soku wyciśniętego z cytryn * 1 łyżka skórki otartej z cytryny Ciasto: mieszamy mąkę, cukier i sól. Następnie dodajemy masło i ucieramy. Na końcu dorzucamy śmietanę. Ciasto formujemy w kulę i chłodzimy w lodówce przez dwie godziny. Po wyjęciu z lodówki wałkujemy i wykładamy cienko 22 cm okrągła blaszkę, pieczemy ok. 18 minut w 175 stopniach do złotego koloru. Smarujemy białkiem. Krem: miksujemy cukier, smietanę, żółtka i jajka. Na końcu dodajemy sok z cytryny i skórkę. Wylewamy na jeszcze ciepły spód i pieczemy w 175 stopniach ok. 30 minut. Chłodzimy około godziny. Chłodną tartę możemy posypać dwiema łyżkami cukru i zapiec w piekarniku ok. 2 min. do uzyskania skarmelizowanej skórki, takiej jak na kremie brulee. Potem jeszcze raz chłodzimy. Ciasto sernikowo-dyniowe Składniki *16 oz. (ok. 450g) serka kremowego (pewnie może to być twaróg trzykrotnie zmielony, u nas go nie ma) * 2/3 filiżanki (ok. 150 g) cukru - ja daję mniej * dwa jajka * 1 puszka (ok. 425 g) dyni - może to być po prostu ugotowana i rozpaćkana na puree dynia * 1 łyżeczka cynamonu * 1/2 łyżeczki zmielonego imbiru * 1/4 łyżeczki zmielonych goździków Zmiksować serek z cukrem i przyprawami, dodać jajka ( po jednym), na końcu dynię. Masę wylać na spód z kruchego ciasta (może być z poprzedniego przepisu, ja używam gotowego spodu). Piec w 175 stopniach ok. 40 minut. Chłodzić najpierw na kratce (w piekarniku), potem co najmniej 3 godziny w lodówce. Przepis jest dziecinnie prosty, a ciasto naprawdę smaczne. Edytowane przez Murmelius Czas edycji: 2008-11-05 o 03:17 |
2008-11-05, 08:08 | #4157 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Patryczku, w dniu pierwszych urodzin życzymy Ci samych radosnych chwil, dużo zdrowia, uśmiechu, dobrego humoru i wielu fantastycznych przygód .
|
2008-11-05, 08:27 | #4158 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;9595429]
W tych czasach to sie wszystko da [/quote] Murmi jestem pod wrażeniem tych kulinarnych wariacji Mniammmmmm Patryczku kumplu mój : Dziś pierwszy kończysz rok lecz przed Tobą cały świat! Zawsze dąż do wytyczonego celu, Otaczaj się przyjaciółmi swymi, raduj momentami tymi, które uśmiech Ci dają i szczęścia przysparzają! Serce Twe niech zawsze tak czyste będzie, a dobrych ludzi znajdziesz wszędzie!
__________________
*** -12,5kg*** |
2008-11-05, 08:43 | #4159 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
U nas dzisiaj naprawde swieto. Dziecko dalo pospac prawie do 8, obudzilo sie usmiechniete, rozgadane, czuje klimat chyba
Wczoraj wieczorkiem ogladalam z TZ krotkie filmiki np. jak Patrys lezy na brzuszku, nie da rady podniesc glowki, postekuje jedynie, inny filmik jak zaczal sie w glos smiac, ja go rozsmieszam a on lezy na pleckach, nie da rady sie przewrocic na plecy, macha raczkami i chichocze jedynie, to znowu jak uslyszal szczekanie psa i to go tak rozbawilo. Jest ich kilka i az sie nie wierzy ze np w lipcu nad morzem to tylko raczkowal, malo mowil, siedzial i patrzyl, malo rozumial a teraz juz tyle sie nauczyl. Wzielo nas na wspomnienia i rozczulilo troche Dzisiaj w nocy o 23.10 urodzil sie synek mojej kolezance, gdyby wytrzymali do polnocy razem z Patrykiem robiliby Kinder-bale Dziekujemy za pierwsze zyczenia jesze tylko male zaproszenie: Malwinko moja piekna... zapraszam do zamku bos Ty moja krolewna |
2008-11-05, 08:51 | #4160 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Patryczku, z okazji Twoich pierwszych urodzin życzymy Ci dużo uśmiechu i radości, samych pogodnych dni, wielu chwil przepełnionych radosną zabawą i dużo dużo zdrowia ---------------- A ja dziś ledwo siedzę, bo padam z niewyspania. Moje dziecko wyspało się dziś już o godzinie 4!!! Jeszcze nigdy nie wycięła mi takiego numeru, bo zawsze wstaje między 7.30 a 8.00. Spać poszła normalnie, więc nic nie wskazywało, że tym razem będzie inaczej. Obudziło mnie dziwne stukanie... Podniosłam się i zobaczyłam, że Moje Szczęście siedzi na łóżeczku z nóżkami spuszczonymi za szczebelki i spokojnie kopie sobie pudełko z zabawkami. Gdy mnie ujrzało powitało mnie przesłodkim uśmiechem i podskokami . Wzięłam ją więc do nas do łóżka z nadzieją, że uda mi się ją jeszcze uśpić. Niestety walka o sen trwała godzinę i nie skończyła się moją porażką. Łucja była radosna, pełna energii i chęci do zabawy. Uciekała nam z łóżka więc trzeba było wstać... o 5 rano!!! Masakra! Tym bardziej, że mi udało się pójść spać dopiero po północy. Tak więc siedzę dziś w pracy totalnie nieprzytomna, nic do mnie nie dociera, nic nie kumam... Marzę o tym, aby położyć się i zasnąć. Niestety, wiem, że będzie mi to dane dopiero jak uda mi się uśpić Łucję. Dziś na męża nie mogę liczyć, bo ma wyjazdowe szkolenie . Obiecałam sobie, że dziś w domu nie robię nic. Usypiam Łuśkę i idę spać razem z nią. |
2008-11-05, 09:10 | #4161 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Ale widzę, że Tobie sięw nim podoba to najważniejsze Kasiu koniecznie zrob jak napisałaś nic dziś nie planuj, tylko kłać sięrazem z Łusią spać, musisz odpocząć
__________________
*** -12,5kg*** |
|
2008-11-05, 09:16 | #4162 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Sto lat Patryczku!!
Usmiechu, slonca i MILOSCI ODWZAJEMNIONEJ!! Aneta, chyba wszystkie nas nachodza takie wspomnienia w urodziny maluchow Ja juz nie pamietam jak to bylo bez mojej szczebiotki..
__________________
|
2008-11-05, 09:18 | #4163 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
100 lat Patyrysiu!!! Duzo usmiechu, zabawy, zdrowia i milosci zycza Tobie w dniu 1 urodzin : kolega Maxio z mamusia.
Max jeszcze spi. Ide sobie robic kawe. Maz oddaje krew ,wiec pewnie przypelznie do domu przymulony lekko. Narazie! PS Murmi , kochana dzieki za przepisiki. Na pierwszy plan idzie ciasto dyniowo serowe. Mhh moze byc serek Philadelfia??? |
2008-11-05, 09:22 | #4164 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
PATRYCZKU z okzji pierwszych urodzin:
Życia słodkiego jak tort, We wszystkich kolorach tęczy. Niech Twoje noce i dni, Mają urok i czar. Jak uśmiech serdeczny. Życzą Matylda z mamą. ............ |
2008-11-05, 09:29 | #4165 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Zamek maly bo ja malutki, a Malwinka jest cudnej figury dziewczynką wiec zmiescimy sie tu z pewnoscią. Zapraszamy na butelke kaszy to sam sie przekonasz
Cytat:
U Was na watku tez chyba dzisiaj jakas panienka obchodzi urodziny, jesli sie nie myle to Hania, musze tam zajrzec i obadac Cytat:
Dziekujemy za kolejne zyczenia urodzinowe |
||
2008-11-05, 09:30 | #4166 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Patryczku wszystkiego najlepszego z okazji Twoich 1 urodzinek!!
Duzo zdrówka, rozrabiania , spełnienia marzeń i duuuuzo radości Cmmmmmok |
2008-11-05, 09:37 | #4167 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Co do kawy to jestem od niej uzależniona, mimo, ze byłam w ciązy i potem karmiłam musiałam pić kawę-bez niej nie funkcionuję-poza tym mam niskie ciśnienie ostatnio teściowa mi mierzyła miałam 90/65 , choć podobno jak się kawę pije codziennie to nie podnosi ona ciśnienia.Moge wypić 3 dziennie. Wczoraj bylismy u lekarza z katarem i kaszlem i lekarz zasugerował, ze to moze być jednak alergia (bo trwa to zbyt długo) narazie przez parę dni podajemy Eurospal toptem może włączymy Zyrtek i zobaczymy czy pomoże. Dziś mamy kontrolę u Ortopedy. Jak to U Was też macie kontrolne badania bioderek u Ortopedy po roku? bo u Nas wszystko było ok. ale na kontrolę kazali przyjechać. Dzieciaczki żłobkowe -napiszcie po ile płacicie za żlobek miesięcznie - u nas to ok. 200-220 zł/m-c Ostatnie fotki Matyldy http://smyki.pl/domeny/corcia.pl/mat...php?op=galeria |
|
2008-11-05, 09:46 | #4168 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
|
2008-11-05, 09:50 | #4169 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Patryczku życzę Ci zdrówka, szczęścia i radości a po południu masy gości!
Moona obiecałaś zdjęcia Olivierka i co????????? Pyśka jesteś niesamowicie uzdolniona! a Kubuś bardzo apetycznie wcina kanapeczki. Anusiu i wszystkie koleżanki z upartymi dziećmi apeluję do Was o cierpliwość i wyrozumiałość napewno kiedyś się bąbelkom znudzi. u nas nagminnie jest przewracana doniczka z fikusem, choć jak już się tam zbliża to grożę palcem na nu nu a ta jak trzpiot podleci przewróci i ucieka albo się śmiejąc w głos albo dla odmiany płacze że zbroiła ale nie chciała. z anielską cierpliwością podchodzę i sprzątam ale tatuś np potrafi krzyknąć na nią a ja wtedy na niego! kocham urwisowate dzieci i uwielbiam jak broją po to jest dzieciństwo Murmelius u mnie wszyscy zapytali co mają kupić w prezencie a moja mama to poprostu wybecalowała sumkę i sami jej zabawek nakupowaliśmy! tort wygląda na smakowity a Wy jak zwykle urocze! kup jej zabawki a te schowaj i nie wracaj. ja to zawsze mówię że "ludzie to głupie są"- nie wszyscy oczywiście ale .... Motylku idź do solarki, kup sobie coś i minie! a w pracy super, ekipa miła, praca stresująca ale ja kocham wyzwania i dreszczyk emocji więc jak się nadam to będę zadowolona z danej mi szansy. na razie nie mam umowy ale moja funkcja to liczenie kasy bo to co nas podnieca....hahaha Myshiu jeżeli mogę to dodam że właśnie dzieci zdolne (może jak Twój Kac) sprawiają problemy bo się nudzą - chyba już była o tym mowa ale tak mi teraz wpadło do banieczki! Pozdrawiam Was gorąco! Ni bedę regularnie bo praca, dom, mąż, dziecko musze to wszystko podogrywać i bedzie się kręciło bo jest naprawdę dobrze. Bałam się okropnie a nie było chyba czego? no to jeszcze raz do napisania Edytowane przez berbeaa Czas edycji: 2008-11-05 o 09:51 Powód: wykolorowanie |
2008-11-05, 09:57 | #4170 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
__________________
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:30.