Pokolenie "małych zdzir"..?

[Ag4]

Napisane przez Marzeniatko

I jeszcze mi się coś przypomniało. Niesamowicie bardzo bawi mnie jedno. Kiedy, np. przychodzą dziewczyny w pon. do szkoły i to się chwalą, jak bardzo pijane wróciły w sobotę do domu. Świat się wywrócił do góry nogami, no słowo..

O matko przez to przechodziłam w liceum...
były koleżanki, które mogły się pochwalić tylko takimi dokonaniami...
Wczoraj je spotkałam i o dziwo z upływem lat im to nie przeszło...

Napisane przez kamyczek89

jak to mój Tż mówi: babę z wiochy można wyciągnąć, ale wiochy z baby nie

tekst roku

Napisane przez zbecka

Dziewczyby czy to jakas nowa moda wsrod 13-15 latek, że przekłuwają sobię twarz pod dolną warga? czy tylko ja takie spotrykam podziurawione barbie spod latarni ( i oczywiscie wszyscy im zazdroszczą - bo sa z pod latarni ;d)

Też to zauważyłam.
Byłam wczoraj na winobraniu i było pełno półnagich dziewczynek z podziurawioną twarzą z butelką wina dzielnie trzymaną pod pachą...

[ChatonRoux]

Napisane przez zbecka

Dziewczyby czy to jakas nowa moda wsrod 13-15 latek, że przekłuwają sobię twarz pod dolną warga? czy tylko ja takie spotrykam podziurawione barbie spod latarni ( i oczywiscie wszyscy im zazdroszczą - bo sa z pod latarni ;d)

to jest koszmar jakis... ja od kilku lat mam 4 kolczyki a teraz chodząc po ulicy patrze i oczom nie wierze.. epidemia. Tak jak wczesniej pepki tak teraz masowo wargi i brody.

Pocieszam sie tylko faktem, ze tym glupim lalom sie to pewnie niedlugo znudzi i bedzie masowe wyciąganie..

(tak poglądowo dodaje mój stary av jesli ktoś nie pamięta )

[Ag4]

Napisane przez ChatonRoux

to jest koszmar jakis... ja od kilku lat mam 4 kolczyki a teraz chodząc po ulicy patrze i oczom nie wierze.. epidemia. Tak jak wczesniej pepki tak teraz masowo wargi i brody.

Pocieszam sie tylko faktem, ze tym glupim lalom sie to pewnie niedlugo znudzi i bedzie masowe wyciąganie..

(tak poglądowo dodaje mój stary av jesli ktoś nie pamięta )

nie bolało przy przekłowaniu?
(przepraszam z off, ale ja sie bardzo boje takiego bólu i aż mne ciary przeszły Teraz mi w uszach dziurtki zarosły i nie przebijam ;p wiem, wstyd, taka stara a boi sie jak małe dziecko... heh )

[ChatonRoux]

o jak ja kocham to pytanie
z racji bylej pracy mam juz wykutą formulke w glowie: tak, kazde wbicie w cialo igly boli mniej lub bardziej, zależy to od odpornosci na ból. jesli ktoś jest przekluwany ze znieczuleniem - nie boli.

ale tak szczerze? jesli ktoś naprawde chce (nie komentuje chwilowych widzimisie pt "moja koleżanka też ma") to nie jest to żaden problem, żeby wytrzymać tą mniej przyjemną chwilke przekluwania.

depilacja też boli - nieraz o wiele bardziej a jakoś laski masowo usuwają włosy z róznych miejsc ciała i żyją

[kiniaczeq]

Mam w klasie taką dziewczyne.. ma pstro w głowie i tylko słyszać jak seksuje sie ze swoim bojfrendem.

[aniołecek]

Hmm..pokolenie 'malych zdzir' cos w tym jest. Ostatnio kiedy szlam do kolezanki przeszla obok mnie dziewczyna.. bodajze 16sto latka ubrana w minioweczke,buciki na obcasie i oczywiscie mala torebeczka na ramieniu nie powiem juz o bluzeczce co by uwypuklila 'male co nieco' echh dziwnie sie poczulam ( ?) bo pomimo iz ja mam juz 20 lat! ( ) bylam najzwyczajniej ubrana w moje ulubione trampeczki (uwielbiamm!) jakies jeansy koszulka.. no ale mniejsza o to
Chcialam rowniez dodac ze za kazdym razem jak wracam po kilku tygodniach mojej nieobecnosci w rodzinnym miescie to widzi sie ten ' lans ' mlodych dziewczyn , ktore ( o zgrozo!) zadaja sie z duzo starszymi facetami od siebie..
Takie czasy.. echhh

[spadam_z_dachu]

Właśnie. Czemu nastolatki "chodzą" z chłopakami powyżej dwudziestki? o_O

[Ag4]

Napisane przez spadam_z_dachu

Właśnie. Czemu nastolatki "chodzą" z chłopakami powyżej dwudziestki? o_O

bo im koleżanki zazdroszczą


Chaton tak myslałam, że nie ja jedyna zadaję Ci to pytanie Taki odruch po prostu
Ja jednak bym się nie zdecydowała bo jednak za bardzo boję bólu

[MalvinkaxD]

Dziewczyny tak czytam wasze opinie i cieszę się, że nie jestem sama
Mimo moich 20 lat czasem czuję się naprawdę staro i jakby hmm... staroświecko? Gdy widze te wszystkie szalone 14, które wyglądajo starzej niż ja to naprawdę mi ich żal ( a sama wyglądam dość poważnie, lubię eksperymentować z makijażem [makijażem, nie kompletną tapetą ]. Ale to, że małolaty na siłe chcą być starsze, "trendi i seksi", koniecznie ze starszym, najlepiej ze sportowym autem chłopakiem, co by się można było koleżankom pochwalić , lub priorytetem "zaliczenia"? jak największej ilości chłopaków z lekka mnie przerasta
Fakt zdarzają się wyjątki, można czasem trafić na mające coś w głowach dziewczyny, ale chyba jest ich mniej. Mam brata w wieku 16 lat i mimo młodego wieku również zauważa ten "problem".
Nie wiem czy jest to kwestia wychowania, wpajania złych ideałów, czy to poprostu takie pokolenie - jeśli tak to wole nie myśleć w jakich czasach przyjdzie żyć naszym dzieciom...

Pozdrowienia

[aniołecek]

A wiecie co jeszcze jest najsmieszniejsze? To ze one wogole nie ukrywaja sie z alkoholem, dla nich to chyba juz oznaka pewnej 'doroslosci'? ze moga pic alkohol, a tak naprawde tylko wzbudzaja wspolczucie.
Kiedys jak siedzielismy z moimi znajomymi na lawce przeszly kolo nas takie 'szalone' 15stki,16stki i z piwem REDD's no wkoncu to tez PIWO .. nie dalo sie nie uslyszec co drugie slowo w jezyku tej dziewczyny ku*wa..
Heh az mi sie przypomnialo jak kiedys powiedzialam do mojego taty , zeby dal mi kałasznikowa to wszystkie te 'szalone' małolaty powybijam :P

[Emilkaa]

Napisane przez aniołecek

A wiecie co jeszcze jest najsmieszniejsze? To ze one wogole nie ukrywaja sie z alkoholem, dla nich to chyba juz oznaka pewnej 'doroslosci'? ze moga pic alkohol, a tak naprawde tylko wzbudzaja wspolczucie.
Kiedys jak siedzielismy z moimi znajomymi na lawce przeszly kolo nas takie 'szalone' 15stki,16stki i z piwem REDD's no wkoncu to tez PIWO .. nie dalo sie nie uslyszec co drugie slowo w jezyku tej dziewczyny ku*wa..

dokładnie zgadzam się,pamiętam jak kiedys wracalam z egzaminu,a przede mna szly 3 dziewczyny gora 1 gimnazjum zawieszone na siebie,uwalone do granic mozliwosci takiego zenujacego widoku dawno nie widzialam

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez spadam_z_dachu

Właśnie. Czemu nastolatki "chodzą" z chłopakami powyżej dwudziestki? o_O

Bo myślą, że w ten sposób będą uchodziły za dorosłe i dojrzałe.

[TmargoT]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;8937957]Bo myślą, że w ten sposób będą uchodziły za dorosłe i dojrzałe.[/quote]
w pewnych kręgach jest to modne.miec starszego sponsora.

[marthinisa]

Witam, nie jestem w stanie przebrnac przez caly watek. Przeczytalam pare pierwszych stron i generalnie zgadzam sie z negatywnym podejsciem do tej rozbuchanej sexualnosci, zle rozumianej doroslosci nastolatek.
Ja jednak nie jestem az tak krytyczna i uwazam ze nazywanie "takich" nastolatek zdzirami to przesada...
Przeczytalam wypowiedzi paru Wizanek, ze one bedac w wieku "tych" 14-latek nawet nie myslaly o malowaniu sie, albo seksie. Przypomina mi to teksty naszych rodzicow - Ja bedac w twoim wieku etc.

Zyjemy w takich czasach a nie innych, nastolatki roznia sie od tych jakimi my bylysmy 10 czy 15 lat temu, bo i swiat sie zmienil. Ja jako kobieta potrafie przefiltrowac ta cala medialno - niemalze pornograficzna papke jaka serwuja nam media, ale taka nastolatka jeszcze tego nie potrafi. Definiuje sie przez wyzywajacy stroj, wulgarne badz zakazane zachowania, bo wydaje sie ze czyni ja to popularna i wartosciowa osobe, kobiete, bo takie widzi zachowania w TV,Internecie. Kazda chce byc Doda.

Ja tez mialam okres buntu, okropny - papierochy, alkohol, balangi etc i mi przeszlo, dojrzalam. Wierze w to ze wiekszaosc "tych" nastolatek tez dojrzeje.

[TmargoT]

Napisane przez marthinisa

Witam, nie jestem w stanie przebrnac przez caly watek. Przeczytalam pare pierwszych stron i generalnie zgadzam sie z negatywnym podejsciem do tej rozbuchanej sexualnosci, zle rozumianej doroslosci nastolatek.
Ja jednak nie jestem az tak krytyczna i uwazam ze nazywanie "takich" nastolatek zdzirami to przesada...
Przeczytalam wypowiedzi paru Wizanek, ze one bedac w wieku "tych" 14-latek nawet nie myslaly o malowaniu sie, albo seksie. Przypomina mi to teksty naszych rodzicow - Ja bedac w twoim wieku etc.

Zyjemy w takich czasach a nie innych, nastolatki roznia sie od tych jakimi my bylysmy 10 czy 15 lat temu, bo i swiat sie zmienil. Ja jako kobieta potrafie przefiltrowac ta cala medialno - niemalze pornograficzna papke jaka serwuja nam media, ale taka nastolatka jeszcze tego nie potrafi. Definiuje sie przez wyzywajacy stroj, wulgarne badz zakazane zachowania, bo wydaje sie ze czyni ja to popularna i wartosciowa osobe, kobiete, bo takie widzi zachowania w TV,Internecie. Kazda chce byc Doda.

Ja tez mialam okres buntu, okropny - papierochy, alkohol, balangi etc i mi przeszlo, dojrzalam. Wierze w to ze wiekszaosc "tych" nastolatek tez dojrzeje.

nikt nie jest idealny,a tych perłowych jest niewiele.
większość z nas miała okres buntu i szukania kłopotów.
jednak najbardziej chodzi o współżycie w społeczeństwie.
żyj i pozwól żyć innym.

[mircia14]

Może i ja się wypowiem jako ta 'zdzira' (choć się nią nie czuję)
Dziwi mnie to uogólnienie. To co - teraz całe nasze pokolenie to zdziry? W tym ogromie są też normalne nastolatki, najnormalniejsze - takie jak Wy, kiedy byłyście młode. Którym alkohol i papierosy nie imponują. Które ubierają się normalnie, mają zajęcia dodatkowe, uczą się, żeby kiedyś coś osiągnąć. A według Was (przynajmniej tak to odczuwam) wszystkie piętnasto, szesnastolatki to zdziry. Nie rozumiem ;/

[Wenress]

A kto napisał, że wszystkie nastolatki takie są? ...
Jest sporo "normalnych" dziewczyn, tylko że zdziry bardziej sie wyróżniają, no i też mało ich niestety nie jest.

[Wyrak]

Napisane przez mircia14

Może i ja się wypowiem jako ta 'zdzira' (choć się nią nie czuję)
Dziwi mnie to uogólnienie. To co - teraz całe nasze pokolenie to zdziry? W tym ogromie są też normalne nastolatki, najnormalniejsze - takie jak Wy, kiedy byłyście młode. Którym alkohol i papierosy nie imponują. Które ubierają się normalnie, mają zajęcia dodatkowe, uczą się, żeby kiedyś coś osiągnąć. A według Was (przynajmniej tak to odczuwam) wszystkie piętnasto, szesnastolatki to zdziry. Nie rozumiem ;/

To zle to chyba odczuwasz, bo nikt tak nie twierdzi - tytul watku moze sugeruje takie uogolnienie, ale tresc postow juz nie.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez mircia14

Może i ja się wypowiem jako ta 'zdzira' (choć się nią nie czuję)
Dziwi mnie to uogólnienie. To co - teraz całe nasze pokolenie to zdziry? W tym ogromie są też normalne nastolatki, najnormalniejsze - takie jak Wy, kiedy byłyście młode. Którym alkohol i papierosy nie imponują. Które ubierają się normalnie, mają zajęcia dodatkowe, uczą się, żeby kiedyś coś osiągnąć. A według Was (przynajmniej tak to odczuwam) wszystkie piętnasto, szesnastolatki to zdziry. Nie rozumiem ;/

Hmm a nastolatki które nie uczą się non stop, które nie mają zajeć dodatkowych, którym zdarza się wyjśc na impreze, czy coś wypić( np. takim 16) ale wcale sie tym nie chwalic, no i mając pasje również jest się zdzirą, czy marginesem społecznym?

[dulcynea01]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;9704978]Hmm a nastolatki które nie uczą się non stop, które nie mają zajeć dodatkowych, którym zdarza się wyjśc na impreze, czy coś wypić( np. takim 16) ale wcale sie tym nie chwalic, no i mając pasje również jest się zdzirą, czy marginesem społecznym?[/quote]

Nie, to są najzwyklejsze nastolatki bez skrajności. I do tych należę

[Aneczka91]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;9704978]Hmm a nastolatki które nie uczą się non stop, które nie mają zajeć dodatkowych, którym zdarza się wyjśc na impreze, czy coś wypić( np. takim 16) ale wcale sie tym nie chwalic, no i mając pasje również jest się zdzirą, czy marginesem społecznym?[/quote]


ja to uważam za normalną nastolatkę
Ja tam mam 17 lat , nie uczę się non stop , nie mam zajęc dodatkowych (oprócz anglika) , lubię chodzić na koncerty , ubieram się normalnie , nie maluję się , w wolnym czasie lubię fotografować lub na kompie robić sygnatury , tapety i avki To chyba normalne?

[TmargoT]

Napisane przez mircia14

Może i ja się wypowiem jako ta 'zdzira' (choć się nią nie czuję)
Dziwi mnie to uogólnienie. To co - teraz całe nasze pokolenie to zdziry? W tym ogromie są też normalne nastolatki, najnormalniejsze - takie jak Wy, kiedy byłyście młode. Którym alkohol i papierosy nie imponują. Które ubierają się normalnie, mają zajęcia dodatkowe, uczą się, żeby kiedyś coś osiągnąć. A według Was (przynajmniej tak to odczuwam) wszystkie piętnasto, szesnastolatki to zdziry. Nie rozumiem ;/

polecam przeczytanie przynajmniej kilkunastu postów w tym temacie,a potem zabieranie głosu pełnego oburzenia

[coff3ina]

Napisane przez TmargoT

polecam przeczytanie przynajmniej kilkunastu postów w tym temacie,a potem zabieranie głosu pełnego oburzenia

Popieram miłej lektury:P

[yes]

Czytając ten wątek przypomniała mi się pewna sytuacja, zaistniała jakieś 3 tygodnie temu. Otóż w autobusie, jak jechałam na trening siedziała grupka nastolatków 13-14 lat (wywnioskowałam to na podstawie rozmów o NOWYCH nauczycielach, ktorzy teraz ich uczą w gimnazjum, i wymianami opinii na ich temat). Dziewczyny rozmawiały o butach na obcasie, dokładnie to o kozaczkach. Jedna z nich mówi że mama jej kupiła buty na dziesięciocentymetrowym obcasie. A ja . Jak można do cholery kupić DZIECKU buty na obcasie? To jest śmieszne i chore zarazem... Druga z dziewczyn mówiła, że jej matka nie chce kupić kozaczków na obcasie, bo nie umie chodzić itd...

Masakra. Nie chodzi mi już o te 'dzieciaki' ale o postawę rodziców... To właśnie przez takie lajtowe podejście do dziecka młodzież jest coraz gorsza... A rodzice później doszukują się przyczyny wśród równieśników! Ale niekoniecznie jest to wina kolegów i koleżanek. Jedno dziecko wyniesie coś z domu, drugie i trzecie się temu przyjrzy i wezmą przykład z tego trzeciego...

Moze troche zeszłam z tematu, ale mimo wszystko takie sytuacje, że ktoś ma nazbyt wyluzowanych rodziców prowadzą prędzej czy później do tego, że takie 13letnie dziecko uważa się za dorosłą

[Ashira]

wiele zależy od tego co dziecko samo w sobie ma w głowie...to jest tragedia co się dzieje obecnie z małolatami. Pamiętam "dyskoteki" w podstawówce...wiadomo już był szał bluzka z brokatem ale dekolcik pod szyjke a teraz? dziewczynki przychodzą w bluzkach do pępka z tapetą godną pani spod latarni...mam rodzeństwo w tym wieku stąd na bieżąco obserwuję sytuację...na szczęście jeszcze nieliczne dzieci zachowały "normalność"...

Dziewczynki z gimnazjum z papieroskiem, bluzka do pępka niezależnie od pory roku, kozaczki na szpili i uwalone do granic możliwości przytulające się do każdego faceta jaki tylko będzie chętny to w moim rodzinnym miescie norma... bez problemu wchodza na dyskoteke, bo ochroniarze zdaja sobie sprawe ze niektorzy "Panowie" będą się cieszyć z taki umileń;] patologia pełną gębą...

ja pamiętam jak miałam 12 lat (a było to w sumie całkiem niedawno) chodziłam w sweterku z jabłkami i jak wracałam do domu to sie potrafilam bawić klockami...a teraz? ciezko spotkac takie dziecko... teraz bluzeczka z orsay'a, spodnie z reserved a jak nie jestem modna plastic fantastic to nie jestem fajna.

teraz wiek kiedy zaczynaja pic waha sie od 12-14 lat....dla mnie to tragedia. i nie mowa o łyku wina od rodziców żeby spróbować...
najbardziej mnie rozśmieszyła ostatnio sytuacja... przechodziłam przez jedno z osiedli a tam grupka małolatów po około 13 lat. Jeden chłopiec z wypiekami na twarzy opowiadał "No i jak poszłem (gramatyko gdzie jesteś?!) do niej to taka umalowana fajnie była nie, jak zdzira taka. I tam przyniosla po piwie a potem jakos sie tak przytulac zaczela i polozyla sie na podlodze i rozlozyla nogi! ale ja nie mialem ochoty na seks..."
ehhhh...

[Madaaa]

Najgorsze, ze dzieci te traca dziecinstwo.Ja jeszcze w takim mlodym wieku bawilam sie w chowanego a dzisiaj dzieciai lataja za chlopakami...

[Wenress]

Ee, buty na obcasie w wieku 13-14 lat to nie tragedia... tzn 10cm to może już tak
Ale np na rózne szkolne uroczystości dziewczyny ubierały jakieśtam niskie obcasy, i wg mnie nic w tym złego, jak umiały chodzić to czemu nie... Ja swoje 6cm kupiłam dopiero na bal w gimnazjum ale to raczej ze względu na moją niechęć do tego typu bucików.

[wata pomidorowa]

Napisane przez spadam_z_dachu

Właśnie. Czemu nastolatki "chodzą" z chłopakami powyżej dwudziestki? o_O

Żeby nie powiedzieć przed czterdziestką

[spadam_z_dachu]

Napisane przez wata pomidorowa

Żeby nie powiedzieć przed czterdziestką

Czterdziestką????

O matko, ja znam pary, gdzie facet nastolatki ma góra trzydzieści i mnie to razi.

I jeszcze znam 16-latkę, która bez oporów mówi o braku antykoncepcji i różnorakich eksperymentach łóżkowych (pasy, pejcze) ze swoim chłopakiem, a ostatnio nie wiedziała, czy jej ukochany ma na imię Bartosz czy Bartłomiej... ŚCIANA.

[FunkyGirl]

DZIKO... Sama mam 16 lat. ale całe szczęście. nienawidzę tych landrynkowatych zdzir. Ubieram się w glany, normalne, wygodne ciuchy, koszule, dżinsy. t-shisrt z logo mojego ulubionego zespołu Dżemu... niestety widzę, że jestm odosobniona. wszsytkie panny wokół mnie ubierają się w sposób.. hmmm... szpile na 10 cm. mini tak że widac majtki (i to strigni, of course) bluzki krótkie i wydelkotowane.. żallll.... no ale cóż... trudno ja jednak wolę być współczesnym dzieckiem kwiatem