Szampony koloryzujące, szamponetki - pytania, problemy - wątek zbiorczy

[trollcia]

Napisane przez kasiakorneta

W wakacje ufarbowałam sobie włosy szamponem koloryzującym (kolor czarny) do 24 zmyć. Od tamtego czasu minęły 2 miesiące a kolor mi tylko wypłowiał.... Teraz wygląda niezbyt ładnie. Chciałabym się poradzić jak mam zmyć ten głupi szampon albo co mam zrobić aby moje włosy odzyskały kolor ciemnego orzechu bez rozjaśniania i zbytniego zniszczenia włosów.

Dodam że mam 15 lat.
Proszę o liczne odpowiedzi.

do cieplej wody dodaj kwasku cytrynowego i zrob plkanke, troche wypluka kolor

[LuvMSI]

Napisane przez kasiakorneta

W wakacje ufarbowałam sobie włosy szamponem koloryzującym (kolor czarny) do 24 zmyć. Od tamtego czasu minęły 2 miesiące a kolor mi tylko wypłowiał.... Teraz wygląda niezbyt ładnie. Chciałabym się poradzić jak mam zmyć ten głupi szampon albo co mam zrobić aby moje włosy odzyskały kolor ciemnego orzechu bez rozjaśniania i zbytniego zniszczenia włosów.

Dodam że mam 15 lat.
Proszę o liczne odpowiedzi.

Szampon przeciwłupieżowy dobrze zmywa farbe.
Aaa i jak to jest Palette to lepiej idź do fryzjerki- zadnej z moich znajomych nie udalo sie zmyc tej czarnej 24 mycia ;| strasznie sie "wżera" w

[Kinga04]

Wiecie co jestem bardzo ocykana w temacie szamponetek i szaponów koloryzujących bo non stop cos testuje na swoim brązie.. i musze powiedzieć ze nie polecam absolutnie szamponów z joanny bo kolor jest poprostu brzydki .. matowy i w ogóle .. fuuj.. ale za to szamponetki są świetne

[Connect]

Witam, mam takie pytanie: czy można nałożyć szamponetke na inną szamponetke? Konkretnie chodzi mi o to że kilka dni temu zrobiłam sobie winną czerwień (Marion), część koloru mi już zeszła a część jeszcze jest i będzie raczej długo (naturalnie mam włosy w różnych odcieniach blondu, od jasnego do ciemnego), ogólnie wyglądam nie za ciekawie a za kilka dni mam wyjazd i chciałabym coś z tym zrobić. Myślałam nad nałożenie miedzi lub tycjaniu, ewentualnie jakiegoś brązu. Czy po takim ekperymencie może się okazać że będę wyglądała jeszcze gorzej? Czy lepiej jeszcze raz nałożyć tą winną czerwień?

[jenny87]

Napisane przez Connect

Witam, mam takie pytanie: czy można nałożyć szamponetke na inną szamponetke? Konkretnie chodzi mi o to że kilka dni temu zrobiłam sobie winną czerwień (Marion), część koloru mi już zeszła a część jeszcze jest i będzie raczej długo (naturalnie mam włosy w różnych odcieniach blondu, od jasnego do ciemnego), ogólnie wyglądam nie za ciekawie a za kilka dni mam wyjazd i chciałabym coś z tym zrobić. Myślałam nad nałożenie miedzi lub tycjaniu, ewentualnie jakiegoś brązu. Czy po takim ekperymencie może się okazać że będę wyglądała jeszcze gorzej? Czy lepiej jeszcze raz nałożyć tą winną czerwień?

jak nalozysz jakis ciemniejszy kolor - braz chyba najlepiej, to powinno pokryc Ci rowno

[Kinga04]

ja tez bym zaryzykowała

[sandrek015]

Hej mam problem.
Chciałabym się przefarbować ale nie taką prawdziwą farbą tylko szamponetką.
No i nie wiem czy to zrobić bo boje się że nie będę mieć już tego prawdziwego koloru i tych samych włosów że zaczną mi wypadać i ze jak wezmę się szamponetką to wyjdzie mi jakiś kosmiczny kolor.!!!! Mam ''Piękny kolor włosów'' <---- Niby tak uważają jest traki brązowy co żadną farbą nie można go uzyskać ale ja chce mieć kolor gorzka czekolada coś podpadającego do czarnego ale nie może być to czarny Naprawdę pomocy.!!!!!

[neliel]

Napisane przez sandrek015

Hej mam problem.
Chciałabym się przefarbować ale nie taką prawdziwą farbą tylko szamponetką.
No i nie wiem czy to zrobić bo boje się że nie będę mieć już tego prawdziwego koloru i tych samych włosów że zaczną mi wypadać i ze jak wezmę się szamponetką to wyjdzie mi jakiś kosmiczny kolor.!!!! Mam ''Piękny kolor włosów'' <---- Niby tak uważają jest traki brązowy co żadną farbą nie można go uzyskać ale ja chce mieć kolor gorzka czekolada coś podpadającego do czarnego ale nie może być to czarny Naprawdę pomocy.!!!!!

Gorąco odradzam. Ja też słyszałam,że mam piękny swój kolor, mimo to chciałam sie ulepszyć...po pierwsze kolor wygląda sztucznie, brak mu naturalnych refleksów etc. Po drugie- jest duże ryzyko,że zostanie Ci na b. długo, co już opisały wcześniej dziewczyny. Mi poza tym nie zmywa się równomiernie- jestem bardzo zdziwiona, ale po 3 myciu mam odrosty, a przecież miała to być najmniej inwazyjna metoda...Może to wybór prrzeze mnie najmniej rekomendowanej firmy- Palette...sama nie wiem, ale ja odradzam. Jeśli masz ładny swój kolorek- zostań przy nim. Ja jeśli uda mi się toen badziew zmyć z mojego łba- nie ruszam włosów baaaardzo długo

[Kinga04]

ja do szamponetek jstem bardzo przekonana ale z szamponem koloryzujacym juz sie bardzo długo mecze i bardzo żaluje ..

[AniaS]

również poznałam tajemnice owych szamponetek. bylam oczywiscie zmuszona. a potem jak juz nie musialam ich stosowac to i tak to robilam, bo kolorek mi sie spodobal a wszystko zaczelo sie w momencie kiedy chcialam wrocic z blondow do naturalnego brazu. oczywiscie farbowanie normalna farba zakonczylo sie w efekcie rudym. i fryzjerka poradzila mi stosowac szamponetkem, gdyz ja nie chcialam juz farbowac wlosow. chcialam poprostu zeby mi odrosly wlasnebrazowe wloski i tak sie tez stalo potem kiedy już wlosy mialam do ramion, to moje siegaly do szyji, ale niestety te koncowki jeszcze rudzialy i musialam co miesiac szamponetka je potraktowac aż wkoncu ścielam te rudawe koncowki i jestem teraz naturalna szatynka ale gdzie niegdzie mam takie fajne refleksy po tej szamponetce CIEMNY BRAZ, kolezanka probowala sobie nia pasemka zrobic, ale juz jej tak ladnie nie wyszlo takze tak czy siak moje doswiadczenia z szamponetka oceniam jako pozytywne

[tasiaaa]

KInga04 Ty taka obcykana jesteś w tych szamponetkach to powiedz mi, czy w ogóle istnieje taka szamponetka w kolorze zimnym, ciemnym brązie. Jak na zdj. Jeśli tak to jaka?? I żeby nie było tego rudawego poblasku

[Kinga04]

cos z Joanny bym poradziła, chociaz taki efekt bez polysku najlepiej uzyskac wlasnie szamponem koloryzujacym Joanny który odradzałam wlasnie z tego powodu.. aktualnie mam na glowie prawie identyczny kolor jak na zdjęciu wlasnie po zmywającym sie czarnym szamponie koloryzujacym na moim naturalnym brązie .. ale ogolnie nie polecam w tym celu czarnego.. czekoladowy jakis bylby dobry albo zwykly ciemny brąz chyba ..

[tasiaaa]

Napisane przez Kinga04

cos z Joanny bym poradziła, chociaz taki efekt bez polysku najlepiej uzyskac wlasnie szamponem koloryzujacym Joanny który odradzałam wlasnie z tego powodu.. aktualnie mam na glowie prawie identyczny kolor jak na zdjęciu wlasnie po zmywającym sie czarnym szamponie koloryzujacym na moim naturalnym brązie .. ale ogolnie nie polecam w tym celu czarnego.. czekoladowy jakis bylby dobry albo zwykly ciemny brąz chyba ..

Ciemny brąz stosowałam z Palette i to jest taki ciepły odcień i dość szybko mi schodzi... Czarny odpada To poszukam z Joanny czeko brązu Orientujesz się, czy w Rossmanie są szamponetki z Joanny?

[Kinga04]

u mnie w miescie nie ma ..

[lea88]

U mnie sa szamponetki Joanny sa na pewno w Naturze, Leclercu

[tasiaaa]

Dzięki dziewczyny Poszukam szamponetek z Joanny Jak zrobię sobie nią włosy to dam znać

[dianehegarty]

Robiłam kilka razy tą granatową czernią i wyszedł mi ciemniejszy brąz (sama mam jasny brąz). Albo z moimi włosami coś nie tak, albo z tym szamponem.

[witch_18]

Ja dzisiaj w końcu skusiłam się na szamponetkę z Palette w kolorze czekoladowego brązu.Swoje naturalne miałam średni brąz i w sumie póki co jestem zadowolona z wyniku.Zobaczymy jeszcze jutro w świetle dziennym Ciekawa jestem wypłukiwania się koloru czy rzeczywiscie zmyje się po 6-8 myciach

[fryz5]

mogę wymieszać dwa kolory szamponem marion miedź i czerń granatu? wyjdzie mi jakiś fiolet? włosy mam dekoloryzowane z czerni, teraz jaj rudawy jasny brąz, chce pasemka w jakimś fajnym kolorze a teraz jest wolne od szkoły ;]

[NiColQa14]

Szamponetki z Palette są bardzo "mocne". Zresztą jak wszystkie I zazwyczaj jest tak, że po tych 6-8 myciach się nie zmywa...
Przykładem może być moja koleżanka, która wzięła szamponete z Palette 6-8 myć, taki czerwień-brąz i... zmyło się jej po 2 latach

[tasiaaa]

Polecam Wam szamponetki DAX cosmetics Są tanie: 2 z groszem w Rossmanie. Fajne odcienie Kupiłam kolor czarna kawa. Taki ciemny brąz. Dałam na 20 min. i fajny efekt, kolor trochę jaśniejszy niz na opakowaniu (bo 3małam tylko 20 min.), włosy fajnie błyszczą ale nie wyglądają na farbowane i sztuczne. Zobaczymy jak ze zmywaniem. Jak dla mnie może się nie zmywać
Można użyć szamponetkę, która była już otwarta ( 12 godz.??)?

[magdolena]

Moja kolezanka robila sobie szamponetka 6-8 mycpalette i w ogole jej sie nie zmyło. Nic a nic. Ja robilam l'oreal 'em do 28 myc i po kilku myciach wiekszosc koloru sie zmyla, jednak odcien wlosow na zawsze pozostaje zmieniony. czesc wcale sie nie zmywa.
Wiec liczcie sie z tym ze do konca wam sie nie zmyje i jakies tam odrosty będą.

[witch_18]

Napisane przez NiColQa14

Szamponetki z Palette są bardzo "mocne". Zresztą jak wszystkie I zazwyczaj jest tak, że po tych 6-8 myciach się nie zmywa...
Przykładem może być moja koleżanka, która wzięła szamponete z Palette 6-8 myć, taki czerwień-brąz i... zmyło się jej po 2 latach

Wiem o tym
U mnie dużej zmiany koloru nie ma,raczej po prostu wzmocnił się on trochę także liczę,ze i nie będzie dużego problemu z odrostami

[magdolena]

U mnie została taka ruda poswiata, co dziwne, farba jako taka nie ma nic z rudym wspolnego:P

[jenny87]

Napisane przez NiColQa14

Szamponetki z Palette są bardzo "mocne". Zresztą jak wszystkie I zazwyczaj jest tak, że po tych 6-8 myciach się nie zmywa...
Przykładem może być moja koleżanka, która wzięła szamponete z Palette 6-8 myć, taki czerwień-brąz i... zmyło się jej po 2 latach

i tak dobrze,ze wogle

[majutka]

ja koloryzowałam w sierpniu szamponetką 8-12 myć, czy jakoś tak, chyba z Joanny (kasztanowy brąz). nie dość, że wyszedł mi ciemny, dziwny brąz z fioletowym połyskiem, to teraz nie mogę się go pozbyć z włosów. sprał się trochę i aktualnie mam włosy w kolorze jasnobrązowo-pomarańczowo-jakimś:/:/ próbowałam już zmywać go szamponem przeciwłupieżowym i wodą z octem, ale nic nie pomaga, nie licząc tego,że końcówki mam teraz sto razy jaśniejsze niż np. grzywkę.
nie mam pojęcia, co z tym zrobić.

[Kotek112]

hej mam do was pytanie... mam włosy koloru ciemny brąz a zawsze marzyłam o czarnych włoskach nie chce ich farbować bo boję się że za bardzo się zniszczą... Doradzicie mi jakieś czarne szamponetki które schodzą gdzieś po 8-10 myciach a i jeszcze jedno czy szamponetki niszczą włosy???

[Chatul]

Napisane przez Kotek112

hej mam do was pytanie... mam włosy koloru ciemny brąz a zawsze marzyłam o czarnych włoskach nie chce ich farbować bo boję się że za bardzo się zniszczą... Doradzicie mi jakieś czarne szamponetki które schodzą gdzieś po 8-10 myciach a i jeszcze jedno czy szamponetki niszczą włosy???

Co do zmywania się szamponetek to tutaj najważniejsze jest to jakiej firmy szamponetkę wybierzesz [ na to masz wpływ ] no i indywidualna podatność Twoich włosów, na co wpływu raczej nie masz. Ja bym poleciła szamponetkę firmy Marion albo Delia. Marion do dostania w wielu kioskach, a Delia w Rossmannach. Przy czym nigdy nie robiłam czerni tymi szamponetkami więc nie wiem czy wychodzą w miare naturalne czy nie.
Natomiast nie polecam ŻADNYCH szamponetek/farb pół-trwałych Palette. Nie zmywają się, niszczą włosy, kolor jest sztuczny a do tego Schwarzkopf testuje na zwierzętach

[Kotek112]

dzięki za odpowiedź

[dorocia990]

Mam pytanie odnośnie dotyczące szamponetki do włosów. Czy jeśli Otwarzyłam ją kiedyś z 4 miesiące temu i nie użyłam jej.... i leżał ciągle otwarta tzn. w woreczku no ale opakowanie było już otwarte to czy coś się stanie jak jej użyje czy lepiej nie ryzykować??