Jestem totalnie wyobcowany społecznie i NIE UMIEM tego ukrywać

[helterskelterwerter]

Napisane przez manic

Jak słyszę "filozofia życia" to mi się drobne nie zgadzają.
Ale niech będzie. Jakież to filozofie bo nie bardzo zauważam?
ty nonkonformista vs reszta baranów?
ty szlachetny vs reszta baranów
ty "szczery" vs zakłamane społeczeństwo ( czyli reszta baranów)?
Doradzam panowanie nad ego. Jak już CI napisałam nie jesteś jakoś oryginalny w swoich "przemyśleniach". Nie lubisz ludzi też mi odkrycie.
Zamiast kofeiny ja Tobie polecam czytanie w dużej ilości wręcz hurtowej bo jak na razie to słabiutko.

manic,
Kilka Twoich wypowiedzi nie zaświadczy o oczytaniu. "Opisana" też się nie wydajesz.

Pisząc versus po jednej stronie rzeczywiście mogę być ja, po drugiej nie wszyscy (reszta), a tylko obmierzła większość.

[manic]

Ależ możesz gardzić kim chcesz tylko po co o tym mówisz? Inni ludzie mają w głębokim poważaniu Twoją pogardę i opinię na ich temat. Może to Cię tak boli? Twoje tak głębokie rozmyślania nikogo nie obchodzą. Jak tak bardzo gardzisz ludźmi to zostań pustelnikiem wtedy będziesz mógł się orgazmicznie napawać swą cudownością. To że ludzie są źli, słabi, żałośni i głupi nie ulega wątpliwości ale nawet ci najbardziej żałośni mają przebłyski szlachetności, dobroci etc. Taka natura ludzka.

A no tak za mało pretensjonalnie jak dla Ciebie? Dorzucić trochę egzaltacji ?

[201607111028]

Napisane przez Ararauna

Hmm...Do tej chwili brałam go za wybitnie skonstruowanego i przemyślanego wcześniej trolla, ale on chyba jednak trollem nie jest. Sprawa robi się trochę mroczna, bo nigdy nie sądziłam, że takie (nie zapominajmy - wybitne) jednostki chodzą po tej samej ziemi co ja i jeszcze na nią bezczelnie wymiotują po przystankach tramwajowych.
Jak facet pisze, że

to jest to dla mnie jasny i wyraźny znak, że typ nie ma za równo pod sufitem.
Teraz boję się, że wytropi kiedyś nas wszystkich i zagada na śmierć.

A ja w trakcie roku akademickiego po Krakowie nocą chodzę

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Napisane przez helterskelterwerter

manic,
Kilka Twoich wypowiedzi nie zaświadczy o oczytaniu. "Opisana" też się nie wydajesz.

Pisząc versus po jednej stronie rzeczywiście mogę być ja, po drugiej nie wszyscy (reszta), a tylko obmierzła większość.

A cóż to za nietrafiony epitet

[helterskelterwerter]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;47715450]Autorze wątku, z każdym postem przeczysz samemu sobie.
Zaplątałeś się w bełkocie.[/QUOTE]
makromavath,
Przykro mi to pisać, ale bez cytatów i przykładów to Ty wychodzisz na nadętą i dodatkowo bardzo tępą osobę. Ah, Twoje pytania o Aragorna. Może skonstruujesz coś co ma ręce i nogi?

[coffee]

Napisane przez helterskelterwerter

Często mam, że kiedy dostrzegam w kimś pozór szlachetności, odstępuje.

Czym on się objawia?
Dlaczego wystarczają Ci pozory, by odpuścić?
Nie bierzesz pod uwagę możliwości, że ten brak szlachetności, ze względu na który gardzisz ludźmi - też jest pozorny?

[201607111028]

Mam wrażenie, że Autor dobiera słowa na zasadzie "żeby ładnie brzmiało i wydawało się inteligentne", coś jak Piotrek Rogucki

(mam nadzieję, że teraz ja nie rozpętałam burzy...)

[Ararauna]

carolina 662, nie martw się, wygląda na to, że autor polubił ostatnio spędzanie nocy na forach internetowych, gdzie w smutku i złości wylewa swe żale na całą ludzkość, bo nikt go nie rozumie i nikt nie trzyma z nim sztamy. (to tak odnośnie tych spacerów nocnych)

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez helterskelterwerter

makromavath,
Przykro mi to pisać, ale bez cytatów i przykładów to Ty wychodzisz na nadętą i dodatkowo bardzo tępą osobę. Ah, Twoje pytania o Aragorna. Może skonstruujesz coś co ma ręce i nogi?

Panie Totalnie Wyobcowany i Niezrozumiany przez Plebs, nie jestem godna Twych rączek całować, a co dopiero osiągnąć Twój poziom inteligencji. Wolę być taka tępa i ograniczona umysłowo niż taka światła i szlachetna jak Ty, o mistrzu.

Szkoda tylko, że jesteś taki inteligentny, a nie umiesz odpowiadać na pytania, które Ci zadajemy.

[manic]

Napisane przez carolina662

Mam wrażenie, że Autor dobiera słowa na zasadzie "żeby ładnie brzmiało i wydawało się inteligentne", coś jak Piotrek Rogucki

(mam nadzieję, że teraz ja nie rozpętałam burzy...)

Wyjęłaś mi to z ust U naszego trolla też herbata wzniosła krzyk .. u sąsiada

[helterskelterwerter]

Napisane przez manic

Ależ możesz gardzić kim chcesz tylko po co o tym mówisz? Inni ludzie mają w głębokim poważaniu Twoją pogardę i opinię na ich temat. Może to Cię tak boli? Twoje tak głębokie rozmyślania nikogo nie obchodzą. Jak tak bardzo gardzisz ludźmi to zostań pustelnikiem wtedy będziesz mógł się orgazmicznie napawać swą cudownością. To że ludzie są źli, słabi, żałośni i głupi nie ulega wątpliwości ale nawet ci najbardziej żałośni mają przebłyski szlachetności, dobroci etc. Taka natura ludzka.

A no tak za mało pretensjonalnie jak dla Ciebie? Dorzucić trochę egzaltacji ?

manic,
Zakładając wątek chciałem przekonać się, ilu jest podobnie patrzących. Dostałem tyle maili, że nie muszę czuć się osamotnionym w odczuciach.

Twoje smuty... Zupełnie jakbyś czytała książkę i miała za złe, że ktoś ją napisał. Może, gdybyś była zakonnicą i wertowała kamasutrę... Ty czytasz wątek zwykłego chłopaka, który szukał i udało mu się znaleźć. Oczywiście oprócz wartościowych wyznań, całą masę parszywej jakości dowodów, że ignorancja nie wymarła.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;47715547]Panie Totalnie Wyobcowany i Niezrozumiany przez Plebs, nie jestem godna Twych rączek całować, a co dopiero osiągnąć Twój poziom inteligencji. Wolę być taka tępa i ograniczona umysłowo niż taka światła i szlachetna jak Ty, o mistrzu.

Szkoda tylko, że jesteś taki inteligentny, a nie umiesz odpowiadać na pytania, które Ci zadajemy.[/QUOTE]
marko,
Zamiast pisać, że zadajecie pytanie, może lepiej, byście je zadawały w rzeczywistości oraz w sposób, by zbytnio nie wtapiały się w tekst...

[201607111028]

Napisane przez manic

Wyjęłaś mi to z ust U naszego trolla też herbata wzniosła krzyk .. u sąsiada

"obmierzła większość" i "herbata..." to ten sam poziom

[helterskelterwerter]

Napisane przez Ararauna

carolina 662, nie martw się, wygląda na to, że autor polubił ostatnio spędzanie nocy na forach internetowych, gdzie w smutku i złości wylewa swe żale na całą ludzkość, bo nikt go nie rozumie i nikt nie trzyma z nim sztamy. (to tak odnośnie tych spacerów nocnych)

Araruna,
Mogę pocieszyć Was, że moja obecność w tym wątku dobiega końca. Zanim jednak odejdę, chcę odpowiedzieć na pytania, które podobno zbywam.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez helterskelterwerter

marko,
Zamiast pisać, że zadajecie pytanie, może lepiej, byście je zadawały w rzeczywistości oraz w sposób, by zbytnio nie wtapiały się w tekst...

Marko? Jakoś wyjątkowo szybko się spoufalasz jak na człowieka aspołecznego.

Jak to "zadawały pytania w rzeczywistości"?
A co my innego robimy od kilku stron?

[helterskelterwerter]

Napisane przez carolina662

Mam wrażenie, że Autor dobiera słowa na zasadzie "żeby ładnie brzmiało i wydawało się inteligentne", coś jak Piotrek Rogucki

(mam nadzieję, że teraz ja nie rozpętałam burzy...)

Karolino,
Słowa dobieram zawsze w podobny sposób. Nie czytuję Waszych ulubionych publicystów.

[manic]

Napisane przez helterskelterwerter

manic,
Zakładając wątek chciałem przekonać się, ilu jest podobnie patrzących. Dostałem tyle maili, że nie muszę czuć się osamotnionym w odczuciach.

Twoje smuty... Zupełnie jakbyś czytała książkę i miała za złe, że ktoś ją napisał. Może, gdybyś była zakonnicą i wertowała kamasutrę... Ty czytasz wątek zwykłego chłopaka, który szukał i udało mu się znaleźć. Oczywiście oprócz wartościowych wyznań, całą masę parszywej jakości dowodów, że ignorancja nie wymarła.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------


marko,
Zamiast pisać, że zadajecie pytanie, może lepiej, byście je zadawały w rzeczywistości oraz w sposób, by zbytnio nie wtapiały się w tekst...

Wypłynąłeś na ocean bełkotu. Taki z Ciebie myśliciel ... Nie lubisz ludzi gardzisz ludźmi tylko po co ten płacz że nie ma więcej takich jak Ty? Hitler też pewnie rozpaczał a zobacz ilu sobie podobnych znalazł. Dla każdego jest nadzieja.

[201607111028]

Napisane przez helterskelterwerter

Araruna,
Mogę pocieszyć Was, że moja obecność w tym wątku dobiega końca. Zanim jednak odejdę, chcę odpowiedzieć na pytania, które podobno zbywam.

Sp0ko, może kiedyś w tramwaju się spotkamy. Już wiem, jak Cię rozpoznać (twarz w oknie, grobowa mina, zaciskanie pięści, odruch wymiotny...). Podejdę wtedy i powiem: "o, cześć Werter". Mogę?

[Ararauna]

A co to w ogóle znaczy "zadawać pytania w taki sposób by zbytnio nie wtapiały się w tekst"? CAPS LOCKIEM?

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez helterskelterwerter

Araruna,
Mogę pocieszyć Was, że moja obecność w tym wątku dobiega końca. Zanim jednak odejdę, chcę odpowiedzieć na pytania, które podobno zbywam.

No to czekamy.

[201702060922]

Napisane przez helterskelterwerter

Zamiast pisać, że zadajecie pytanie, może lepiej, byście je zadawały w rzeczywistości oraz w sposób, by zbytnio nie wtapiały się w tekst...

Ok, choćby te (nie zaznaczam już, czyje, tak wyłapałam na szybko):
1) "Powiedz nam co konkretnie ZROBIŁEŚ w życiu, co stawia Cię ponad innymi ludźmi? Jakie masz prawdziwe, nie wydumane OSIĄGNIĘCIA w byciu szlachetnym człowiekiem?"
2) "Gardzisz powierzchownością innych, tym jak wyglądają, jak mówią, ale masz problem z tym, że ktoś ze swojej powierzchowności może być dumny. Gardzić można, dumnym być nie można?"
I moje - pisałeś coś, że szlachetność to nieuginanie się zasadom, czy coś w tym stylu. Co to za zasady?
(Święto dzisiaj, to mam dużo czasu wolnego)

[helterskelterwerter]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;47715593]Marko? Jakoś wyjątkowo szybko się spoufalasz jak na człowieka aspołecznego.

Jak to "zadawały pytania w rzeczywistości"?
A co my innego robimy od kilku stron?[/QUOTE]
marko,
Nie wiem jak wyglądacie, dlatego nie rostrzygam. Chociaż Wasz styl pisania jest specyficzny, trudno orzec czy więcej w tym zwykłego droczenia, a może bólu du*y. Zdaję sobie sprawę, że kilka Pań może mieć o mnie jak najgorsze zdanie.

[ignea]

Napisane przez helterskelterwerter

manic,
Zakładając wątek chciałem przekonać się, ilu jest podobnie patrzących. Dostałem tyle maili, że nie muszę czuć się osamotnionym w odczuciach.

Ciekawe, że w dostępnym publicznie temacie nie znalazłeś bratnich dusz, a na mailu tyyyle się ich objawiło.
A jeśli tak, to jaka jest średnia wieku ich autorów? 13,5 roku? Nie o to chodzi, żeby mi ktoś z takim wnioskiem nie wyjechał, że uważam gimnazjalistów za półgłówków. Wiem tylko, że w tym przedziale wiekowym po prostu najłatwiej o półgłówków tego* rodzaju. Autorowi najwyraźniej jeszcze nie przeszło, bywa i tak.

*Jestem taki tajemniczy, wspaniały, lepszy od tych wszystkich durnych ludzi, którzy mnie nie rozumieją, a na złość mamie przefarbuję się na czarno.

A propos tego, co piszecie o formie postów Autora, tak mi się skojarzyło
https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/...05637298_n.jpg

[201607111028]

Napisane przez helterskelterwerter

Karolino,
Słowa dobieram zawsze w podobny sposób. Nie czytuję Waszych ulubionych publicystów.

Nie? A brzmisz podobnie:

"Patrz, jak cudnie przelewa się urodzaj
Cały ten świat - bezkarnie przewlekła hipertrofia

Nawet, jeśli tylko błoto i przedwieczny kurz
Krążą ponad głową, nawet, jeśli umarł Bóg
Każdy proton tęskni za istotą Absolutu

Żal, istotnie, mi będzie pozostawić
Wszystko, co sam w przypływie nadmiaru powołałeś"


Facet ma kawał głosiska. Szkoda, że ktoś inny nie pisze mu tekstów.
Może z Tobą jest podobnie? Obraz, który namalujesz, olśni wszystkich?

[helterskelterwerter]

Napisane przez manic

Wypłynąłeś na ocean bełkotu. Taki z Ciebie myśliciel ... Nie lubisz ludzi gardzisz ludźmi tylko po co ten płacz że nie ma więcej takich jak Ty? Hitler też pewnie rozpaczał a zobacz ilu sobie podobnych znalazł. Dla każdego jest nadzieja.

manic,
Naucz się czytać, zacytuj mój rzekomy bełkot.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez helterskelterwerter

marko,
Nie wiem jak wyglądacie, dlatego nie rostrzygam. Chociaż Wasz styl pisania jest specyficzny, trudno orzec czy więcej w tym zwykłego droczenia, a może bólu du*y. Zdaję sobie sprawę, że kilka Pań może mieć o mnie jak najgorsze zdanie.

Piszesz do mnie w liczbie mnogiej?

Do Króla tak się niegdyś mówiło: "Wy Królu.... "

Dzięki.

[coffee]

Napisane przez Ararauna

A co to w ogóle znaczy "zadawać pytania w taki sposób by zbytnio nie wtapiały się w tekst"? CAPS LOCKIEM?

Zgaduję, że gdyby nie było tu tyle pościków z jedynie treścią "ale jesteś głupi, nie warto nic do ciebie pisać", "ić stond, trollu" czy "odpowiedz", "odpowiesz w końcu?", "gdzie odpowiedź?", "o, nie odpowiadasz", "może odpowiesz, hę", to te posty, które jakąś dyskusję prowadzą, by nie ginęły.

[Ararauna]

Zdaję sobie sprawę, że kilka Pań może mieć o mnie jak najgorsze zdanie.

A tylko mi pokaż, która to taka, to..

[coffee]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;47715648]Piszesz do mnie w liczbie mnogiej?

Do Króla tak się niegdyś mówiło: "Wy Królu.... "

Dzięki. [/QUOTE]
Ty swoje posty też cały czas piszesz w liczbie mnogiej, więc...

[helterskelterwerter]

Napisane przez ignea

Ciekawe, że w dostępnym publicznie temacie nie znalazłeś bratnich dusz, a na mailu tyyyle się ich objawiło.
A jeśli tak, to jaka jest średnia wieku ich autorów? 13,5 roku? Nie o to chodzi, żeby mi ktoś z takim wnioskiem nie wyjechał, że uważam gimnazjalistów za półgłówków. Wiem tylko, że w tym przedziale wiekowym po prostu najłatwiej o półgłówków tego* rodzaju. Autorowi najwyraźniej jeszcze nie przeszło, bywa i tak.

*Jestem taki tajemniczy, wspaniały, lepszy od tych wszystkich durnych ludzi, którzy mnie nie rozumieją, a na złość mamie przefarbuję się na czarno.

A propos tego, co piszecie o formie postów Autora, tak mi się skojarzyło
https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/...05637298_n.jpg

Igneo,
Czy nie zauważyłaś, że w sposób w jaki Ty i Tobie podobni ubogacacie wątek, odstrasza niektórych do udzielania się w nim? Twoje stereotypy mam gdzieś. Powinnaś jednak stwarzać mniej pozorów, że przechodzisz menopauzę...

[201607111028]

Napisane przez coffee

Zgaduję, że gdyby nie było tu tyle pościków z jedynie treścią "ale jesteś głupi, nie warto nic do ciebie pisać", "ić stond, trollu" czy "odpowiedz", "odpowiesz w końcu?", "gdzie odpowiedź?", "o, nie odpowiadasz", "może odpowiesz, hę", to te posty, które jakąś dyskusję prowadzą, by nie ginęły.

Tyle pytań już mu zadałam... Tyle argumentów przedstawiłam. On odpowiada tylko na wybrane posty.

[helterskelterwerter]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;47715648]Piszesz do mnie w liczbie mnogiej?

Do Króla tak się niegdyś mówiło: "Wy Królu.... "

Dzięki. [/QUOTE]
marko,
Króla tytułowano Wasza mość, wy, mówiło się do towarzysza w KC. Wy, użyłem w odniesieniu do Ciebie i koleżanek, których zdanie jest łudząco podobne.