Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

[anulinka2009]

Napisane przez atiz

Dziewczyny to jak to z tym przenoszeniem pokarmu ściągniętego wiecie?

12 godzin w temperaturze pokojowej można trzymać, chociaż ja teraz, jak zrobiło się tak ciepło daję do lodówki ( gdy musi zaczekać kilka godzin ). Np. butelka z jedzeniem na 23 czeka przy łóżku, te na późniejsze karmienie mam w lodówce.

[anula_81]

[

Napisane przez atiz

Camomile sliczniutkie dziecie
Anula my mamy ustawioną czułość na 2, działa idealnie, dzis jeden raz piknęlo w nocy

Dziewczyny to jak to z tym przenoszeniem pokarmu ściągniętego wiecie?

kurcze ja mam na 4 ustawione....czyli czule tak?
moze cos przeszkadza, albo jak Moria pisala za gruny mam materac? kurcze albo mala faktycznie ma bezdechy...(((((((((((( ((((((((((((buuuuuuuuuuuu
zwariuje mowie wam--
a co do przenoszenia pokarmu to nie wiem bo mnie laktatorem nic nie chce sciagnac.....

w ogole w pokoju mamy 25 stopni takie cieple mieszkanie i ja dzisiaj caly dzien mala trzymam przy otwartym oknie, myslicie ze w nocy tez moge przy uchylonym oknie zeby spala? nie chce jej przegrzewac nooo....

camomile zapomnialam napisac ze slodziaczek!

ide spac...

[Taverney]

nie wiem, czy ktoś tu jeszcze mnie pamięta, bo przestałam pisać, jak tylko wylądowałam w szpitalu z powodu przedwczesnych skurczy, ale mogę się pochwalić, że od 8 maja na świecie są już moje dziewczynki, całe i zdrowe, chociaż z 36 tygodnia a moje życie zamyka się w karmieniu tych niejadków i przewijaniu i tak w kółko...

[agus87]

Napisane przez matallewar

agus Czy ja wiem, czy mało...
Co 3 godziny je w ciągu dnia.
W nocy co 4-5 h.

Czyli je, śpi, je, śpi, je, śpi...
No i czasem brzuszek boli, to wtedy nie śpi.

A i dodam, że na mm pierwszej nocy w szpitalu w ogóle się nie budził.
Chyba na UU musi częściej jeść niż na mm, nie?


W ogóle, to przestaje być śmieszne.
Ile jeszcze będę mieć TYLE pokarmu?
Karmiłam o 21:30 i 2:30. Przed chwilą musiałam trochę odciągnąć, żeby pierś mi nie eksplodowała (miałam już potężny wylew na piżamę, szlafrok i łóżko ). Łącznie 120 ml z jednej nocy TYLKO DO WYLANIA
A nie wiem, ile wsiąkło dookoła mnie, bo obudziłam się cała mokra...

Chyba dzwonię dziś do IMIDu do poradni laktacyjnej, bo nie wyrobię tak... Boli jak jasny gwint i codziennie 3 razy budzę się cała mokra wokół jednej z piersi (tej, którą nie karmiłam ostatnio)

A i wszystkie wkładki laktacyjne są do d... w moim przypadku. Nie ma takich, co by nie przeciekały

ja sie zastanawiam matal, czemu ty wylewasz to mleko
przeciez skoro tak cierpisz moglabys zamrozic

ja dzisiaj mialam 12 goxdzin pracy
mam dosc, jutro powtorka z rozrywki lub gorzej
mala przez caly dzien duzo spala i po kapieli znow 2h wariacji
ale teraz spi
dzisiaj nocka byla okropna
4 godziny snu tylko mialam
a tu tyle pracy mamybyle do weekendu byle do weeekendu

kupialm dzisiaj w makro pake pieluch jumbo pack
94 pieluchy x2 czyli 188 pieleluszek pampers 2
za 90 zl

moja Oleńka dzisiaj miała pierwsze imieninki a jutro konczy miesiąc - będzie już niemowlakiem!!!!!!!

[matallewar]

Napisane przez agus87

ja sie zastanawiam matal, czemu ty wylewasz to mleko
przeciez skoro tak cierpisz moglabys zamrozic

Bo to tylko to mleko wstępne, Edzik by się nim potem nie najadł.
A nie chcę z całej piersi ściągać, żeby nie zaburzać laktacji.
Powoli się normuje

Przyszedł dziś leżaczek.
Super sprawa. Mały w nim zasnął
Pierwsze wrażenie BARDZO POZYTYWNE

Idę spać, bo wymęczył mnie dzisiejszy dzień okrutnie...

A, agus wszystkiego najlepszego dla Oleńki z okazji imienin
W końcu moja imienniczka, to wiem, kiedy wypadają

[agus87]

Napisane przez matallewar

Bo to tylko to mleko wstępne, Edzik by się nim potem nie najadł.
A nie chcę z całej piersi ściągać, żeby nie zaburzać laktacji.
Powoli się normuje

Przyszedł dziś leżaczek.
Super sprawa. Mały w nim zasnął
Pierwsze wrażenie BARDZO POZYTYWNE

Idę spać, bo wymęczył mnie dzisiejszy dzień okrutnie...

A, agus wszystkiego najlepszego dla Oleńki z okazji imienin
W końcu moja imienniczka, to wiem, kiedy wypadają

rozumiem

dziekuje slonce
Tobie rownież

[caffelate05]

Camomile widzę, że mamy ten sam problem z karmieniem Ja od soboty pracujęd 7-5-3 z laktatorem (mam wypożyczony taki medyczny medeli) tak często jak tylko mogę, dostawiam Julka ale on też zasypia, złości się, że mleko nie płynie Piję dużo płynów, heratkę herbapolu na laktację, chodzimy do poradni laktacyjnej, mleka ściągam więcej ale ciągle za mało. Dokarmiamy mm Enfamil z lipilem. Położna i moja znajoma lekarka mówią, że to bardzo dobre mleko. Wierzę, że nam się uda, że będziemy karmić piersią

[matallewar]

Moje dziecię spało 4,5 h w nocy! Przerwę między karmieniami miało 6,5 h!
Jestem tak wyspana, że mi aż dziwnie

Teraz zjadł i znów śpi. Jest spora szansa, że prześpi część godzin "kolkowych"

A jak się nawet zbudzi, to go do leżaczka na wibracje i bujanie wrzucę

[anulinka2009]

Napisane przez caffelate05

Camomile widzę, że mamy ten sam problem z karmieniem Ja od soboty pracujęd 7-5-3 z laktatorem (mam wypożyczony taki medyczny medeli) tak często jak tylko mogę, dostawiam Julka ale on też zasypia, złości się, że mleko nie płynie Piję dużo płynów, heratkę herbapolu na laktację, chodzimy do poradni laktacyjnej, mleka ściągam więcej ale ciągle za mało. Dokarmiamy mm Enfamil z lipilem. Położna i moja znajoma lekarka mówią, że to bardzo dobre mleko. Wierzę, że nam się uda, że będziemy karmić piersią

Ja właśnie działam z laktatotrem ( też mam medelę ), aby na następne karmienie mieć butelkę. Całą noc nie ściągałam, bo mały miał kolkę gigant
O 00.30 mój TŻ jechał do apteki nocnej po kropelki Delicol. Daliśmy mu do butelki o 1 w nocy i przespał do 5 ( nawet go budziłam ).
Ale, to co się działo wcześniej ( od 23 do 1 w nocy ) wolę szybko zapomnieć.

Ściągnę, ile się da i idę spać, bo w ciągu dnia to będziemy z TZ na uszach chodzić ze zmęczenia

[asiak1981]

taverney- gratuluję córeczek!

[atiz]

taverney gratulacje i witamy
anulinka dzięki za odp, uspokoiłaś mnie, mogę iść z czystym sumieniem do fryzjera

My dziś zbierałyśmy mocz do woreczka nad ranem, mała obudziła się o 5 rano i rozpoczęłyśmy akcje, pierwszy woreczek w trakcie przyklejania został zaatakowany kupą, dokładnie wcelowała w sam środek, dobra jest !
Drugi został źle przyklejony i nic do niego się nie nalało.
Na szczeście moje dziecko dużo sika więc trzeci został napełniony

Noc taka sobie, przespane 1,5h+4h, ciagle się dziwie jak to możliwe że taka mała ilośc przespanych godzin wystarcza człowiekowi, hmm....

Teraz dzidzia śpi od 6 ale słyszę że coś tam się kręci, boże niech jeszcze pośpi, plisssss............

[andziot]

Napisane przez atiz

Dziewczyny to jak to z tym przenoszeniem pokarmu ściągniętego wiecie?

temperatura pokojowa - do 12h, ale jak upał będzie to pewnie krócej ...
ale na spacer spokojnie można zabrać

Napisane przez Taverney

nie wiem, czy ktoś tu jeszcze mnie pamięta, bo przestałam pisać, jak tylko wylądowałam w szpitalu z powodu przedwczesnych skurczy, ale mogę się pochwalić, że od 8 maja na świecie są już moje dziewczynki, całe i zdrowe, chociaż z 36 tygodnia a moje życie zamyka się w karmieniu tych niejadków i przewijaniu i tak w kółko...

już się posypały gratulacje dla Was
cieszymy się strasznie że wszystko dobrze z kobietkami


rodzinka jeszcze śpi,
mała spała dziś od 21 do 5 rano
może dlatego że zasypiała od 19 do 21 (oczywiście przy cycku)
teraz boli mnie jedna pierś bo rano najadła się z jednej a druga przez całą noc nieużywana

[caffelate05]

Dzień dobry Ja znowu odciągam, jestem lekko nieprzytomna dziś, wczoraj spałam 2-3h dziś może z 5.
Mam pytanko do mam odciągających pokarm - ile jednorazowo z 2 piersi jesteście w stanie wyciągnąć?

[matallewar]

Napisane przez caffelate05

Dzień dobry Ja znowu odciągam, jestem lekko nieprzytomna dziś, wczoraj spałam 2-3h dziś może z 5.
Mam pytanko do mam odciągających pokarm - ile jednorazowo z 2 piersi jesteście w stanie wyciągnąć?

Ja się nie będę wypowiadać może

Chociaż na początku wyciągałam 30 ml tylko.
Teraz myślę, że spokojnie 150 ml bym wyciągnęła...


UWIELBIAM leżaczek Edzika!
Moje dziecko zasnęło w nim z KOLKĄ. Nie marudzi. DOBRZE mu
Działa lepiej niż wszystkie delicole, infacole i inne espumisany
Oczywiście nie zamierzam go trzymać w leżaczku cały czas teraz, ale tak z 20-30 minut, a potem spróbuję przełożyć do łóżeczka.

Załączam fotę.

[agnieszka_pe25]

Napisane przez matallewar

UWIELBIAM leżaczek Edzika!
Moje dziecko zasnęło w nim z KOLKĄ. Nie marudzi. DOBRZE mu
Działa lepiej niż wszystkie delicole, infacole i inne espumisany
Oczywiście nie zamierzam go trzymać w leżaczku cały czas teraz, ale tak z 20-30 minut, a potem spróbuję przełożyć do łóżeczka.

Załączam fotę.

pelen relaks

na starszego syna tez tak dzialala wibra ze nam zycie ratowala
dlatego tak na poczekalni polecalam i to byl jeden z moich pierwszych zakupow w dodatku taki sam jak ten pierwszy bujaczek ALE oczywiscie na tego synusia juz tak fajnie nie dziala chociaz usnal 2x w nim ale szalu nie ma

Napisane przez andziot

rodzinka jeszcze śpi,
mała spała dziś od 21 do 5 rano
może dlatego że zasypiała od 19 do 21 (oczywiście przy cycku)
teraz boli mnie jedna pierś bo rano najadła się z jednej a druga przez całą noc nieużywana

ale czad z tym spaniem! ciekawe czy to tak jednorazowo czy tak za kazdym razem bedzie ci spac?

Napisane przez Taverney

nie wiem, czy ktoś tu jeszcze mnie pamięta, bo przestałam pisać, jak tylko wylądowałam w szpitalu z powodu przedwczesnych skurczy, ale mogę się pochwalić, że od 8 maja na świecie są już moje dziewczynki, całe i zdrowe, chociaż z 36 tygodnia a moje życie zamyka się w karmieniu tych niejadków i przewijaniu i tak w kółko...

gratulujemy

Napisane przez anula_81

[



kurcze ja mam na 4 ustawione....czyli czule tak?
moze cos przeszkadza, albo jak Moria pisala za gruny mam materac? kurcze albo mala faktycznie ma bezdechy...(((((((((((( ((((((((((((buuuuuuuuuuuu
zwariuje mowie wam--
a co do przenoszenia pokarmu to nie wiem bo mnie laktatorem nic nie chce sciagnac.....

w ogole w pokoju mamy 25 stopni takie cieple mieszkanie i ja dzisiaj caly dzien mala trzymam przy otwartym oknie, myslicie ze w nocy tez moge przy uchylonym oknie zeby spala? nie chce jej przegrzewac nooo....
.

anulka na pewno z malutka wszystko dobrze, pewnie cos z urzadzeniem jest nie halo, ale zle ustawione albo cos,

a jak macie cieplo!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!
my mamy 22 stopnie w sypialni, w porywach 23 i mi jest za goraco

Napisane przez Camomile

Poprzedni post byl pesymistyczny, to teraz optymistyczny akcent, nasza niunia (duzo zdjec daje na FB, to jedno na forum w drodze wyjatku...).

sliczna

u nas troszke lepiej po tym mleku, nie ma takich gazow, ulewa mniej jego brzusio nie wydaje takich dziwnych dzwiekow jak wydawal

karmienie w nocy o 1-4-7:30, wiec wszystko wrocilo do normy.

wczoraj mial taki relaks we wiaderku jak go kapalismy ze jak wariadka robilam zdjecia i krecilam filmiki. cudowne uczucie widziec jak dziecku jest dobrze

[moria44]

Dziewczynki, zanim nadrobię, wstawiam Wam zdjęcie dziwnej plamki mojej córy, która zrobiła jej się na szyjce i wchodzi na głowę. Myślałam, że to odgniotek po karmieniu ale drugi dzień ma taką samą plamę i raczej jej nie trzymam podczas karmienia w tym miejscu Nie wiem czy umawiać się do pediatry Może wiecie co to może być?

[andziot]

moria znalazłam coś takiego
Różowy trójkącik na skórze noworodka
Blisko połowa dzieci rodzi się z takim znamieniem: różowe (czasem ciemnoczerwone) plamy pojawiają się na karku lub/i na czole, między brwiami. Mają kształt trójkąta – stąd nazwa „uszczypnięcie bociana”, bo przypominają odcisk ptasiego dzioba (ale plamy na powiekach, bo i takie się zdarzają, to już „pocałunki anioła”). Gdy je dotkniesz, lekko bledną, a kiedy malec płacze lub krzyczy – nabiegają krwią i ciemnieją. Na bociani znak nie ma lekarstwa. Nie trzeba jednak nic z tym robić, bo zazwyczaj plamy same stopniowo znikają – zwykle pierwsze urodziny bobas obchodzi z buźką bez plam.



fuuu ale widzę że to w necie ciut inaczej wygląda'
raczej to nie to
choć opis pasuje


Uszczypnięcie bociana

To różowa plama występująca najczęściej na karku, czole lub na powiekach. Jak głosi ludowa legenda, jest pozostałością po niesieniu dziecka przez bociana. Czasem o plamie na czole mówi się nawet "odbicie bocianiego dzioba" (ma zwykle kształt trójkąta lub litery V), a o plamie na powiekach "pocałunek anioła". Tak naprawdę jest to efekt zaburzeń drobnych naczyń skóry. Plama ta nie jest zaraźliwa, nie wymaga leczenia. Zwykle ustępuje sama w ciągu roku, czasem nieco później.

[agnieszka_pe25]

Napisane przez moria44

Dziewczynki, zanim nadrobię, wstawiam Wam zdjęcie dziwnej plamki mojej córy, która zrobiła jej się na szyjce i wchodzi na głowę. Myślałam, że to odgniotek po karmieniu ale drugi dzień ma taką samą plamę i raczej jej nie trzymam podczas karmienia w tym miejscu Nie wiem czy umawiać się do pediatry Może wiecie co to może być?

moj starszy synek mial to na karku (mocne) i na czole tez, lekkie,
pytalismy co to , mowili ze to normalne i samo zejdze.
fakt faktem zeszlo samo, ale dlugo to mial, szczegolnie to na szyji

[anulinka2009]

Napisane przez caffelate05

Dzień dobry Ja znowu odciągam, jestem lekko nieprzytomna dziś, wczoraj spałam 2-3h dziś może z 5.
Mam pytanko do mam odciągających pokarm - ile jednorazowo z 2 piersi jesteście w stanie wyciągnąć?

Rano, jak ściągałam ( po 7 godzinach ), to za ok. 13-14 minut ściągnęałm 80 ml ( przerwałam i poszłam spać, aby trochę noc nadrobić ). Teraz się biorę za następne pompowanie, to potem napiszę ile się udało.

Napisane przez moria44

Dziewczynki, zanim nadrobię, wstawiam Wam zdjęcie dziwnej plamki mojej córy, która zrobiła jej się na szyjce i wchodzi na głowę. Myślałam, że to odgniotek po karmieniu ale drugi dzień ma taką samą plamę i raczej jej nie trzymam podczas karmienia w tym miejscu Nie wiem czy umawiać się do pediatry Może wiecie co to może być?

Nasz Pepe ma to samo ( na czole, oczku, nosku oraz drugie, oraz podobnie, jak Iga na karku ). Pediatra w szpitalu mówiła, że to są naczyniaki, że nic się z nimi nie robi i do roku powinny zniknąć.

[anula_81]

A my dzisiaj wyspane!!!
po wieczornym marudzeniu wczorajszym, kapiel cycus i siusiu itp zasnela ok 22:30 i obudzila sie dopiero o...2:30!! wiec mamusia pospala a potem troche bol brzuszka w nocy i nie chcialo sie odbic ale i tak zasnelam o 3:40 i wstalam prawie o 7 rano!! co prawda od 7 rano jeszcze nie bylo kupki ale dwa karmienia i mnoostwo sie ulalo niestety ale teraz zadowolone beklysmy i spimy, wiec mama je sniadanko wreszcie na spokojnie, wytarla kurze rozwiesi pranie i moze jak czas pozwoli to relaks a potem spacerek

Napisane przez moria44

Dziewczynki, zanim nadrobię, wstawiam Wam zdjęcie dziwnej plamki mojej córy, która zrobiła jej się na szyjce i wchodzi na głowę. Myślałam, że to odgniotek po karmieniu ale drugi dzień ma taką samą plamę i raczej jej nie trzymam podczas karmienia w tym miejscu Nie wiem czy umawiać się do pediatry Może wiecie co to może być?

oj ja nie mam pojecia, wyglada rzeczywiscie jak trzymanie podczas karmienia, ja moja trzymam wlasnie tam...kurcze sama nie wiem co ci poradzic kochana...

a co do materaca i niani dziekuje za rady , ja tez szukalam na stronie producenta, mysle ze moze to router bezprzewodowy internetu zakoca bo jest tuz za sciana.. no nie wiem, dzis w nocy piplo dwa razy.,...

Napisane przez agnieszka_pe25

pelen relaks




anulka na pewno z malutka wszystko dobrze, pewnie cos z urzadzeniem jest nie halo, ale zle ustawione albo cos,

a jak macie cieplo!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!
my mamy 22 stopnie w sypialni, w porywach 23 i mi jest za goraco


wczoraj mial taki relaks we wiaderku jak go kapalismy ze jak wariadka robilam zdjecia i krecilam filmiki. cudowne uczucie widziec jak dziecku jest dobrze

no mam nadzieje kochana ze masz racje..
co do bujaaczkow, moja na razie jest za mala nie bardzo jej sie podoba ale sprobujemy na wieczorne marudzenie z pewnoscia kolejny raz, chcialam nawet teraz ale zasnela zbyt szybko
wiem wiem nie narzekam

my mamy cieplo bo od zachodu plus to sa bloki technologii drewnianej i zawsze jest cieplo, smialyscie sie ze zawsze mamy pootwierane okna, mala dzisiaj tez w samym bodziakku i polspiochach spala pod kocykiem tylko przy otwartym oknie, rano udalo sie miec 22 stopnie ale teraz znow 24, nie chce jej przegrzac...
moze w domu lezec jak nei spi w body z krotkim? czy nie bardzo?

Napisane przez matallewar

UWIELBIAM leżaczek Edzika!
Moje dziecko zasnęło w nim z KOLKĄ. Nie marudzi. DOBRZE mu
Działa lepiej niż wszystkie delicole, infacole i inne espumisany
Oczywiście nie zamierzam go trzymać w leżaczku cały czas teraz, ale tak z 20-30 minut, a potem spróbuję przełożyć do łóżeczka.

Załączam fotę.

no to rozwiazanie!!!!!! gratulujeee!! ja dzisiaj bede wyprobowywac herbatki hippaaa...zobaczymy, ale ciesze sie ze lezaczek pomaga, zdjecie przecuuudne!

Napisane przez caffelate05

Dzień dobry Ja znowu odciągam, jestem lekko nieprzytomna dziś, wczoraj spałam 2-3h dziś może z 5.
Mam pytanko do mam odciągających pokarm - ile jednorazowo z 2 piersi jesteście w stanie wyciągnąć?

ja nic nie moge laktatorem odciagnac, doslownie kilka kropelek...

Napisane przez matallewar

Moje dziecię spało 4,5 h w nocy! Przerwę między karmieniami miało 6,5 h!
Jestem tak wyspana, że mi aż dziwnie

Teraz zjadł i znów śpi. Jest spora szansa, że prześpi część godzin "kolkowych"

A jak się nawet zbudzi, to go do leżaczka na wibracje i bujanie wrzucę

mam to samo, dziwnie wyspana, az sie sama sobie dziwie

Napisane przez Taverney

nie wiem, czy ktoś tu jeszcze mnie pamięta, bo przestałam pisać, jak tylko wylądowałam w szpitalu z powodu przedwczesnych skurczy, ale mogę się pochwalić, że od 8 maja na świecie są już moje dziewczynki, całe i zdrowe, chociaż z 36 tygodnia a moje życie zamyka się w karmieniu tych niejadków i przewijaniu i tak w kółko...

gratulacje!!!


Andziotku a wy juz spacerowalyscie? bo u nas dzis 14 stopni ale piekne sloneczko, myslalam o godiznnym spacerku znowu? czy ja nie za szybko z nia wychodze?ona dopiero tydzien i 2 dni(jak twoja zreszta)))


a co do kawy...,pijecie kawke? bo ja z rana taka leciutka........mozna?

pepek lepiej, ale dalej sie slimaczy...zobaczymy co i jak jak przyjdzie polozna

caluje ide rozwiesic pranko

[dorkabl]

morria nie mam "jeszcze" dzieciaczka ale moja doświadczona koleżanka radziła zaopatrzenie sie w Oilatum krem. Cokolwiek córce wyskakiwało (mała ma 7 miesiecy) to smarowała to tym kremem i znikało, drogi ale skuteczny - tak go określiła.

matall jak dobrze ze miałaś śpiącą noc. Martwiłam sie o Ciebie, poważnie!

[andziot]

Napisane przez anula_81

Andziotku a wy juz spacerowalyscie? bo u nas dzis 14 stopni ale piekne sloneczko, myslalam o godiznnym spacerku znowu? czy ja nie za szybko z nia wychodze?ona dopiero tydzien i 2 dni(jak twoja zreszta)))

ja też mam zamiar dziś wyjść na spacerek, bo słoneczko jest cudne

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Napisane przez dorkabl

morria nie mam "jeszcze" dzieciaczka ale moja doświadczona koleżanka radziła zaopatrzenie sie w Oilatum krem. Cokolwiek córce wyskakiwało (mała ma 7 miesiecy) to smarowała to tym kremem i znikało, drogi ale skuteczny - tak go określiła.

też lubiłam ten krem u Zosi, ale o dziwo później zaczęła na niego mieć jakies uczulenie, bo jak tylko ją nim posmarowałam na twarzy to dokładnie tam gdzie krem robiły jej się czerwone place więc już nie używam

[moria44]

Dziewczynki, dziękuję za wszystkie odpowiedzi Już jestem spokojniejsza, TŻ to już mi kazał do dwóch lekarzy jechać aby zasięgnąć dwóch różnych opinii Szalony ten "ojciec"

Napisane przez Camomile

Tak sie wam tu uwywnetrznilam, ciekawe czy w ogole bedzie sie wam chcialo czytac.

Camomile, tak jak piszesz większość z nas ma te same problem, więc uzewnętrzniaj się, bo wiem po sobie, że to pomaga
Co do mm to u mnie też się sprawdza Enfamil Premium z Lipilem, puszka kosztuje 26-29 zł.

Napisane przez matallewar

Tylko teraz płacze, jest mega zmęczony, spał łącznie 3 h w dzień.
Wyjdę z siebie i stanę obok Nie zniosę tego po prostu... Bolą mnie plecy od noszenia go, blizna ciągnie, serce się kraja, jak mały płacze.
Jak tak dalej pójdzie, to będę mieć depresję poporodową...

matall moja córa też potrafi w dzień nie spać, może w sumie jest z 2-3h snu składających się z 8-10 drzemek po 15 minut więc znam ten ból . I też jest tak, że Iga głodna ale zmęczona więc zamiast porządnie opróżnić UU, zasypia po 5-7 minutach i tak w kółko przez cały dzień, często od 7 do 16.

Napisane przez moniqac

moria, maskara, mój też zaczyna cos dokazywać, nawet po mm.
nie wiem czy go brzuszek po mm nie boli, bo ma gazy.

ja myśle, że to sie uspokoi, ale podobno sa dzieciaki, które cyc mamy traktują jako smoczek- 24h/dobę.

monia Iga też ma gazy i po UU i po mm a często robiąc kupsko tak się nadyma i pręży, że puszcza salwę pod ciśnieniem jak z "karchera"
Też liczę mocno na to, że sytuacja się w końcu unormuje i z UU i z brzuszkiem i ze snem.

Napisane przez asiak1981

moria -a może Igusia ma pierwszy skok rozwojowy?

asiak musiałby się zacząć 10 dni po porodzie więc to pewnie za wcześnie na skok

anula Zosia nie ma bezdechów, jestem tego pewna więc nie martw się i ustaw monitor na 5

Napisane przez Taverney

nie wiem, czy ktoś tu jeszcze mnie pamięta (...)

Oczywiście, że pamięta Długo czekałyśmy na Ciebie na poczekalni, eweska nam sprzedała info, że jesteś w szpitalu i od tamtej pory często padały pytania o Ciebie. Myślałam, że już się u nas nie pojawisz Jeśli chcesz, podaj mi imiona i wagę dziewczynek to wrzucę je na pierwszą stronę, na razie wpisałam "dwie córeczki"

Napisane przez anulinka2009

O 00.30 mój TŻ jechał do apteki nocnej po kropelki Delicol. Daliśmy mu do butelki o 1 w nocy i przespał do 5 ( nawet go budziłam ).

anulinko my też wczoraj kupiliśmy delicol (jaki on droooogi). Igusia spała nam 6h po samych UU ale nie wiem czy to zasługa kropelek bo wcześniej też jej się 5-6 a nawet 8h snu w nocy zdarzyło. Kiedy się w dzień nie śpi, to w nocy musi nadrobić Zasypia najczęściej 0 21-22 więc pobudka i tak wypada mocno w nocy i trwa średnio 1,5h ( 2-3 karmienia + zmiana pieluchy).

Acha, aga_pe czy Ty podajesz delicol + jakieś inne krople na bąki? Nie wiesz czy można tak mieszać? I jak często i ile kropelek podajesz.
Ja dałam od wczoraj 3 razy po 4 krople. Przed snem, przy nocnej pobudce i przed chwilą

[anula_81]

Moria Trzymam kciuki zeby z czasem bylo lepiej Igusia i Ty z pewnoscia znajdziecie swoj rytm

ja mam jeszcze pytanko na szybko..
czy waszym pociechom tez luszczy sie skurka na raczkach i stopkach?smarujemy oliwka, kremikiem, dodajemy oliwki do kapieli i ciagle to samo.... polozna mowi ze normalne, ale dla nich wszystko normalne

[mazianka81]

Napisane przez anula_81

[
w ogole w pokoju mamy 25 stopni takie cieple mieszkanie i ja dzisiaj caly dzien mala trzymam przy otwartym oknie, myslicie ze w nocy tez moge przy uchylonym oknie zeby spala? nie chce jej przegrzewac nooo....
ide spac...

My mamy non stop okno otwarte teraz w sypialni-dzien i noc.

Napisane przez Taverney

nie wiem, czy ktoś tu jeszcze mnie pamięta, bo przestałam pisać, jak tylko wylądowałam w szpitalu z powodu przedwczesnych skurczy, ale mogę się pochwalić, że od 8 maja na świecie są już moje dziewczynki, całe i zdrowe, chociaż z 36 tygodnia a moje życie zamyka się w karmieniu tych niejadków i przewijaniu i tak w kółko...

witamy,gratuluje córeczek,juz sie czetso zastanawialysmy gzdie co u Was a jak daliscie dziewuszkom na imie?

Napisane przez matallewar

UWIELBIAM leżaczek Edzika!
Moje dziecko zasnęło w nim z KOLKĄ. Nie marudzi. DOBRZE mu
Działa lepiej niż wszystkie delicole, infacole i inne espumisany
Oczywiście nie zamierzam go trzymać w leżaczku cały czas teraz, ale tak z 20-30 minut, a potem spróbuję przełożyć do łóżeczka.
Załączam fotę.

Bosko a ile dliscie za bujaczek?

Napisane przez agnieszka_pe25

u nas troszke lepiej po tym mleku, nie ma takich gazow, ulewa mniej jego brzusio nie wydaje takich dziwnych dzwiekow jak wydawal

karmienie w nocy o 1-4-7:30, wiec wszystko wrocilo do normy.

wczoraj mial taki relaks we wiaderku jak go kapalismy ze jak wariadka robilam zdjecia i krecilam filmiki. cudowne uczucie widziec jak dziecku jest dobrze

Kurcze a u nas po Humanie 1plus efekt jakos odwrotny,zamiast dłyuzej byc sytym ,Gabriel wyje i chce juz 120ml- masakra,ale chociaz nie ulewa,Kolki są jednak masakryczne, dzisiaj juz od 6,30 do teraz,dopiero zasnał,nawet karmienie nie pomoglo,moze faktycznie glodny jeszcze byl,
ale 120ml w 4tyg to troche chyba za duzo ,nie??Andziotku co Ty na to?

Napisane przez moria44

Dziewczynki, zanim nadrobię, wstawiam Wam zdjęcie dziwnej plamki mojej córy, która zrobiła jej się na szyjce i wchodzi na głowę. Myślałam, że to odgniotek po karmieniu ale drugi dzień ma taką samą plamę i raczej jej nie trzymam podczas karmienia w tym miejscu Nie wiem czy umawiać się do pediatry Może wiecie co to może być?

Moria moja Julia miała takie samo znamie i w tym samym miejscu do ok 1,5 roku,samo zeszło.


Kurcze juz mam dosc tych kolek,nawet krople nie pomagają,dajemy bobotic i du..pa.
Zastanawiam sie czy na pepti go nie dac,Julia miała pepti i bylo ok,nie wie juz jak mu sie nie unormuje do konca opakowania 1plus,to na co ja mam zmienic? juz sama nie wiem

[andziot]

Napisane przez anula_81

czy waszym pociechom tez luszczy sie skurka na raczkach i stopkach?smarujemy oliwka, kremikiem, dodajemy oliwki do kapieli i ciagle to samo.... polozna mowi ze normalne, ale dla nich wszystko normalne

normalne, Gabunia też tak ma, ona jeszcze na brzuchu się łuszczy bo przenoszona była a po drugie lampy też swoje robią ....
smarowanie też narazie mało pomaga, ale to musi samo zejść

[mazianka81]

Napisane przez anula_81

Moria Trzymam kciuki zeby z czasem bylo lepiej Igusia i Ty z pewnoscia znajdziecie swoj rytm

ja mam jeszcze pytanko na szybko..
czy waszym pociechom tez luszczy sie skurka na raczkach i stopkach?smarujemy oliwka, kremikiem, dodajemy oliwki do kapieli i ciagle to samo.... polozna mowi ze normalne, ale dla nich wszystko normalne

Anulka Gabrielowi pzrestała sie łuszczyc ok tyg temu,uzywamy tylko szare mydełko do kapieli i oliwke na mokra skórke po kąpieli i przeszlo kilka dni temu,wiec to kwestia czasu .

[matallewar]

mazianka 260 zł na all, teściowie zafundowali

My po spacerku. Ale gorąco!
Edzik śpi. Idę pranie powieszę, bo potem mogę nie mieć okazji

[agnieszka_pe25]

Napisane przez moria44

Dziewczynki, dziękuję za wszystkie odpowiedzi Już jestem spokojniejsza, TŻ to już mi kazał do dwóch lekarzy jechać aby zasięgnąć dwóch różnych opinii Szalony ten "ojciec"


Camomile, tak jak piszesz większość z nas ma te same problem, więc uzewnętrzniaj się, bo wiem po sobie, że to pomaga
Co do mm to u mnie też się sprawdza Enfamil Premium z Lipilem, puszka kosztuje 26-29 zł.


anulinko my też wczoraj kupiliśmy delicol (jaki on droooogi). Igusia spała nam 6h po samych UU ale nie wiem czy to zasługa kropelek bo wcześniej też jej się 5-6 a nawet 8h snu w nocy zdarzyło. Kiedy się w dzień nie śpi, to w nocy musi nadrobić Zasypia najczęściej 0 21-22 więc pobudka i tak wypada mocno w nocy i trwa średnio 1,5h ( 2-3 karmienia + zmiana pieluchy).

Acha, aga_pe czy Ty podajesz delicol + jakieś inne krople na bąki? Nie wiesz czy można tak mieszać? I jak często i ile kropelek podajesz.
Ja dałam od wczoraj 3 razy po 4 krople. Przed snem, przy nocnej pobudce i przed chwilą

drogi? u nas kosztuje 29 w pierwszej lepszej aptece, a infacol 26.
ja podawalam albo infacol albo delicol.
polozna mowila o podawaniu infacolu co drugie karmienie
a wcz pediatra mowila zeby podawac ALBO infacol(espumisan) ALBO delicol jak dziecko bedzie niespokojne.
powiedzialam ze aktualnie podajemy delicol, na co ona ze jak nie jest lepiej po delicolu , po dwoch dobach to nie ma sensu go dluzej podawac.

aktualnie nie podaje od wcz popoludnia nic wraz ze zmiana mleka, bo rece mi opadaja od roznorodnosci problemow brzuszkowych jakie mamy z norbertem, czuje sie bezradna i czekam co sie bedzie dzialo, jak na razie maly czuje sie lepiej na tym nowym mleku(zobaczymy jak dlugo)

na delicolu jest schemat jak podawac i tam jest mowa o 5 kropelkach na 60-90 ml mleka (bodajze)


kochane, prosze wypowiedzcie sie jak mozecie
jestem przeciwniczka chust do noszenia dzieci, oraz nosidelek, ale rozwazam kupno chusty(nosidelko mam po 1wszym synie dla mnie mega trudne w zapieciu i zbyt skaplikowane) poniewaz moj kochany tz za pare dni nas opuszcza i bede musiala wozic sama syna do przedszkola i tu zaczyna sie problem, bo bede miala kawalek do przejscia z parkingu do przedszkola, moglabym brac malego w foteliku, ale szatnia jest tak waska ze nie wiem czy bedzie miejsce na postawienie fotelika gdzies,mam do pokonania schody takze wozek odpada. dlatego myslalam zeby kupic chuste i brac malego z samochodu przekladac do chusty, wowczas ebde miec wolne rece zeby zdjac malemu buty , czy pomoc sie rozebrac, a nie bede musiala nosic fotelika(i meczyc sie z wpinaniem za kazdym razem)

tylko czy taka chusta na pewno zda egzamin?
macie juz jakies doswiadczenia?
jakie sa najlepsze`?

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez anula_81

Moria Trzymam kciuki zeby z czasem bylo lepiej Igusia i Ty z pewnoscia znajdziecie swoj rytm

ja mam jeszcze pytanko na szybko..
czy waszym pociechom tez luszczy sie skurka na raczkach i stopkach?smarujemy oliwka, kremikiem, dodajemy oliwki do kapieli i ciagle to samo.... polozna mowi ze normalne, ale dla nich wszystko normalne

u nas tez sie luszczyla , teraz juz jest lepiej, za to ma takie luszczace sie suche placki w brwiach, nad oczami, i krostki na poliku i na brodzie-nie mam pojecia co to

Napisane przez mazianka81

Kurcze a u nas po Humanie 1plus efekt jakos odwrotny,zamiast dłyuzej byc sytym ,Gabriel wyje i chce juz 120ml- masakra,ale chociaz nie ulewa,Kolki są jednak masakryczne, dzisiaj juz od 6,30 do teraz,dopiero zasnał,nawet karmienie nie pomoglo,moze faktycznie glodny jeszcze byl,
ale 120ml w 4tyg to troche chyba za duzo ,nie??Andziotku co Ty na to?



Kurcze juz mam dosc tych kolek,nawet krople nie pomagają,dajemy bobotic i du..pa.
Zastanawiam sie czy na pepti go nie dac,Julia miała pepti i bylo ok,nie wie juz jak mu sie nie unormuje do konca opakowania 1plus,to na co ja mam zmienic? juz sama nie wiem

normalnie mazianka jak ja ciebie rozumiem z tymi mlekami, nawet nie masz pojecia.

moj maluszek ma 2, 5 tyg a tez ssie domagal 120 i wiecej tego mleka comfort!!!! a ono takie tluste i tez mi sie wydawalo ze powinno go zapychac bardziej

od wcz jest na pepti i drze co to bedzie dalej, zeby znowu nie bylo jeden dzien ok, a na nastepny jakies nowe rewolucje zoladkowe

[violisia]

Napisane przez moria44

Dziewczynki, zanim nadrobię, wstawiam Wam zdjęcie dziwnej plamki mojej córy, która zrobiła jej się na szyjce i wchodzi na głowę. Myślałam, że to odgniotek po karmieniu ale drugi dzień ma taką samą plamę i raczej jej nie trzymam podczas karmienia w tym miejscu Nie wiem czy umawiać się do pediatry Może wiecie co to może być?

kochana moja ma cos podobnego i to takie uszczypniecie bociana jak to polozna powiedzial, to za jakis czas zejdzie i nie jest to nic niepokojacego, ale jak cie to martwi to zapytaj swoja polozna

witam kobitki tak wogole, mala wczoraj byla pol dnia na dworku a ja az mam lepszy humorek

potem sie najadla a za godz bylo kompanko, i od jednego karmienia do drugiego wytrzymala 5 godzin, cuuuuuuuud jak na mojego glodomorka