Spirala - wątek zbiorczy!

[ewa 81]

Z tabletkami anty nie mają problemu ale już z tabletką "po " tak i znalezienie lekarza na NFZ żeby przepisał może być trudne szczególnie w mniejszych miejscowościach ...Do wkładki to już wogóle są wrogo nastawieni Czasami się zastanawiam czy aby na pewno mamy XXI wiek ....


Co do zakładania wkładek jeśli się nie rodziło to spotkałam się z różnymi opiniami , warto popytać kilku lekarzy ew.zapytać o konkretną wkładkę ...

[Vinnga]

Napisane przez kennedy

ja ostatnio uslyszalam ze takim co niem rodzily sie nie zaklada- od ginekologa.

Jak widać zależy od ginekologa. Jeden mi odmówił, bo "jestem za młoda", a drugi powiedział, że wszystko zależy od anatomicznej budowy i wrażliwości. Zbadał mnie i się zgodził na założenie. Swoją drogą powiedział też, że generalnie nieródkom trudniej jest założyć wkładkę, bo jesteśmy drobniejsze i przez to wrażliwsze. Może po prostu dlatego wielu lekarzy odmawia, bo się boją zakładać i wymawiają się sumieniem Tylko że po coś te mniejsze wkładki wyprodukowano

Napisane przez ewa 81

Z tabletkami anty nie mają problemu ale już z tabletką "po " tak i znalezienie lekarza na NFZ żeby przepisał może być trudne szczególnie w mniejszych miejscowościach ...Do wkładki to już wogóle są wrogo nastawieni Czasami się zastanawiam czy aby na pewno mamy XXI wiek ....


Co do zakładania wkładek jeśli się nie rodziło to spotkałam się z różnymi opiniami ,choćby taka : http://www.idealistgin.pl/GYNEFIX (to nie reklama ) warto popytać kilku lekarzy ew.zapytać o konkretną wkładkę ...

Halo, halo, cały czas jest mowa o konkretnej wkładce Jesteśmy w wątku dotyczącym Jaydess - wkładce hormonalnej przeznaczonej dla kobiet, które nie rodziły.

[ewa 81]

Już się poprawiłam nie miałam na myśli konkretnej wkładki chodziło mi o to że są wkładki mniejszych rozmiarów z myślą o młodszych i nie rodzących jeszcze ....

A czy jest wątek na forum o innych wkładkach tzn : miedzianych ....?

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez ewa 81

A czy jest wątek na forum o innych wkładkach tzn : miedzianych ....?

Np. https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...511#post839511
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post22806653

[Stookrotka]

Przedstawię moją historię

Gin nr 1. Gynefix nie chciał mi założyć bo za mała macica, za mała szyjka, bo nie rodziłam, bo to bo tamto.
Gin nr 2. Założył mi Jadyness (Nie mieli w ofercie Gynefix) bez żadnego problemu.

Pierwsza wizyta konsultacyjna, USG, pobranie cytologii (trzeba mieć wynik nie starszy niż 6 msc do założenia wkładki).
Druga wizyta(w 2 dniu cyklu) USG -> założenie wkładki (nie bolało tylko gdy kulociągiem łapał szyjkę to niemiłe uczucie) -> USG potwierdzające.
Myślałam że jest wszystko ok. 15 min po założeniu wychodzę i czuje że zaraz zemdleje (dziwne uczucie, nic mnie nie bolało ale jakoś dziwnie) dobrze że nie byłam sama Źle się czułam tego dnia, potem już ok.
Trzecia wizyta - kontrolne USG po miesiącu. Mam się zgłaszać co rok na kontrolne USG.

Kosz wkładki i tych wizyt 1360zł. Jestem bardzo zadowolona z wkładki. Przez pierwszy miesiąc ciągle miałam plamienie, raz krwiste, raz brunatne. Potem "okres" - delikatnie bardziej nasilone krwawienie, w sumie same wkładki używałam nawet nie podpaskę. W kolejnych miesiącach zanikły mi plamienia, okres. Czasami gdy wypada mi "okres" to mam kilka dni plamienie delikatne.

U mnie nie były podcinane sznureczki - tzn miały być bo czasami partner wyczuwał je. Gin mówił że jeżeli chce stosować tampony to też lepiej może podciąć. Na szczęście było to zbędne - na kontrolnej wizycie po miesiącu ani partner już nie czuł sznureczków, a jako że nie mam okresu nie są potrzebne tampony.

Czasami gdy intensywnie ćwiczę czuje coś, jakbym nieprzyjemny skurcz macicy.
Żadnych minusów nie widzę, same plusy.

To moja pierwsza wkładka, chciałam mieć ginefix niehormonalną, ale wyszło inaczej. Potem mam nadzieje na ciąże i znowu wracam do wkładki (ale raczej miedziana).

[Kikia]

Napisane przez kennedy

ja ostatnio uslyszalam ze takim co niem rodzily sie nie zaklada- od ginekologa.

kennedy - i znalazłaś gdzieś w Krk?
Ja się zaczynam zastanawiać nad wkładką.. Do gina na kontrolę idę jakoś wrzesień/ październik, to dokładnie wypytam co i jak - czy w ogóle zakłada i jaki to byłby koszt... Mam obawy przed jakimś ciałem obcym w sobie i skutkami ubocznymi itp., ale chyba czas pomyśleć o czymś innym, a że dzieci nie planujemy, to chyba wkładka najlepszym rozwiązaniem będzie..

[kennedy]

Napisane przez Kikia

kennedy - i znalazłaś gdzieś w Krk?
Ja się zaczynam zastanawiać nad wkładką.. Do gina na kontrolę idę jakoś wrzesień/ październik, to dokładnie wypytam co i jak - czy w ogóle zakłada i jaki to byłby koszt... Mam obawy przed jakimś ciałem obcym w sobie i skutkami ubocznymi itp., ale chyba czas pomyśleć o czymś innym, a że dzieci nie planujemy, to chyba wkładka najlepszym rozwiązaniem będzie..

na razie odpuscilam.

[blondyna1991]

Napisane przez lightangel

A czy któraś z tych dziewczyn które zakładały Jaydess ma może tyłozgięcie macicy? Widziałam dzisiaj w poczekalni u gina reklamę, dostałam ulotkę i zastanawiam się czy nie rozważyć na poważnie zamiany tabletek na wkładkę, ale ze względu na tyłozgięcie obawiam się że wkładka może nie ułożyć się odpowiednio albo może być wyczuwalna.

Ja mam tyłozgięcie macicy Jaydess załozyłam w piątek, jedyny dyskomfort związany z tyłozgięciem to to, że lekarz musiał "odgiąć" macice, żeby można było umieścić wkładkę.. póki co nie odczuwam żadnych nieprzyjemności przez tyłozgięcie..

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez Alicyja69

Witajcie, czy któraś z Pań ma PCOS i zdecydowała się na tę wkładkę? Ciekawi mnie, czy hormony zawarte w tej wkładce działają podobnie korzystnie na to schorzenie, jak te z tabletek.

Z tego co mi wyjaśnił endokrynolog to wkładka hormonalna powinna dobrze oddziaływać. Wcześniej lekarze proponowali mi albo tabletki na cukrzyce albo anty. Problemów z cukrzycą nie mam, więc tabletki i tak nic by nie dały, a anty nie moge już przyjmować, więc została mi tylko wkładka. Mam ją za krótko, by móc ocenić działanie na PCOS, ale jeszcze będe podbijac ten wątek za jakiś czas

[ewa 81]

Czy któraś z Was po założeniu wkładki miedzianej przeszła zapalenie miednicy mniejszej ? (jako powikłanie /skutek uboczny wkładki ) ?

Pytam bo nie za bardzo wiem co zrobić ...
10,07 założyłam wkładkę miedzianą -do tej pory wszystko było ok ,do gina mam iść na kontrole po 1 okresie ....
Niestety od wczoraj czuje się coraz gorzej zaczęło się od silnych mdłości wczoraj i dziś cały dzień ,do tego dziś pojawił się ból w dole brzucha (nawet silniejszy niż po założeniu ) i bóle w krzyżu ,ogólne osłabienie i "rozbicie " jak przy grypie I na dodatek chyba zaczyna się krwawienie a to dopiero 19 d.c Nie wiem czy na razie poczekać czy iść do lekarza -tylko niestety gin jest na urlopie a czy mogę iść do internisty ew.na dyżur ?

[ranka]

Isc i mozesz zrobic CRP

[Kikia]

Kobiety - a ja mam pytanie - jakie przed założeniem wkładki (myślę o Jaydess albo Mirenie, ale czekam na wizytę pod koniec września do mojej ginekolożki, kiedy dokładnie z nią to omówię i wypytam o wszystko, na razie robię rozeznanie ) miałyście robione badanie? Bad. ginekologiczne, USG, cytologia to wiadome, ale coś więcej? Jakieś posiewy, wymazy?

[ranka]

Usg i bad gin. Ale posiew z kanalu szyjki tez mozna by

[niut80]

Plus cytologia.

[red_wine1]

Witam, ze względu na moje złe samopoczucie po hormonach ginekolog polecił mi spiralę miedziana. Jednak przez lekko obniżoną macicę po porodzie nie jestem pewna czy to dobre rozwiązanie. Czy miał ktoś podobną sytuację? Czy w takim przypadku jest zwiększone ryzyko przesunięcia spirali?

[ranka]

Niekoniecznie. Spirala moze sie jednak obsunac w wyniku obfitych miesiaczek.

[Nutek]

Wczoraj miałam zakładaną wkładkę Jaydess. Nigdy nie rodziłam. Ginekolog bardzo polecał, mówił, że to znacznie bezpieczniejsza opcja niż tabletki, bo hormony działają miejscowo, a nie na cały organizm. Nie wiem dlaczego, ale mnie zakładanie bardzo bolało. Teraz też boli i nie czuję się najlepiej. Ale wiem, że to minie i wciąż myślę, że warto - zapłaciłam 450zł za trzy lata spokoju.

[Vinnga]

Gdzie tak mało zapłaciłaś?

[ewa 81]

Właśnie też chciałbym wiedzieć gdzie tak tanio jest ,ja za zwykłą miedzianą płaciłam 400 ...

[Nutek]

W okolicach Gliwic/Zabrza. Mogę podać namiary na priv. Wkładkę sprowadził lekarz z hurtowni za 400zł i założył za 50. Odnośnie jeszcze wypowiedzi wyżej - mnie powiedziano, że to jak najbardziej rozwiązanie dla kobiet, które nie rodziły, może tylko czasem bardziej takie kobiety będzie boleć zakładanie.

[daphne81]

Ma dniach będę miała zakładaną wkładkę jaydess - po dwóch miesiącach od założenia zwykłej miedzianej (przesunęła się). Za jednym razem wyjmę miedziankę a założę hormonalną. Cena hormonalnej z założeniem 500 zł, za miedzianą dałam 40 zł. Mogłam posłuchać mojego gina i od razu założyć hormonalną. Jestem 3 miesiąc po odstawieniu tabletek. Cera masakra, zawroty głowy przez pierwszy miesiąc, przetłuszczające się włosy czyli standard.

[trypolis]

Hej, ja mam założoną Skylę jakieś 2 miesiące temu. Właśnie zaczęła się moja 2 miesiączka. Moja ginekolog opowiadała mi o innych, ale wybrałam tę, bo miała najmniej skutków ubocznych. Zakładanie nie bolało, ale miałam zakładaną w czasie końcówki miesiączki, dostałam leki przeciwbólowe dopochwowe i ogólne przeciwbólowe. Odczułam pewien dyskomfort i podbrzusze bolało jak przy okresie wieczorem i trochę następnego dnia, ale dało się wytrzymać.
Okres mam obfity i długi, zdarzają się plamienia małe między miesiączkami. Jestem bardzo zadowolona, wcześniej miałam krążki. Tabletki się u mnie totalnie nie sprawdziły.
Dziwi mnie, że piszecie, że to wkładka dla tych, które nie mają jeszcze dzieci. W Stanach jest jest z 3 najbardziej popularnych wkładek.

[daphne81]

Ja już po założeniu Jaydess - wyjęcie miedzianki bolało - założenie nie. Trochę krwawiłam po założeniu ale już nastepny dzień było ok. Teraz też wszystko ok, nie plamię i nie krwawię

[Piegusia]

Ponawiam pytanie: gdzie można w Warszawie założyć ze znieczuleniem wkładkę Jaydess? Mam też inne pytanie: czy są wśród was Hashimotki z niedoczynnością lub inne niedoczynne, które mają założone te wkładki? Czy któraś może na własnym przykładzie stwierdzić czy wkładka może wpływać na stan tarczycy, wyniki badań, samopoczucie czy powodować inne skutki przy problemach z tarczycą?

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka

[kiwi82]

ja owszem po miedzianej mam sporo dłuższe miesiączki i bardzo bolesne,ale byłam świadoma tego,że tak będzie,od czasu do czasu z przerwami biorę suplementy (multiwitamina) dla kobiet,morfologie mam w normie poza tym mogę tylko taką metodę antykoncepcji,ponieważ kilka lat temu miałam zakrzepicę więc tabletki niestety odpadają

[ranka]

Mozesz zalozyc hormonalna wkladke i przestaniesz tak cierpiec z powodu miesiaczek

[ewa 81]

Ja też miałam problemy z żyłami (zapalenie i zakrzep ) i wszelkie hormony odpadają do końca życia -również spirala z hormonami nie może być zakładana ....Po miedzianej też mam dłuższy i bardziej bolesny okres ale lekarz uprzedzał że tak może być i jeszcze bóle krzyża ( chyba najbardziej dokuczliwe )

[kiwi82]

Napisane przez ewa 81

Ja też miałam problemy z żyłami (zapalenie i zakrzep ) i wszelkie hormony odpadają do końca życia -również spirala z hormonami nie może być zakładana ....Po miedzianej też mam dłuższy i bardziej bolesny okres ale lekarz uprzedzał że tak może być i jeszcze bóle krzyża ( chyba najbardziej dokuczliwe )

tak mi co do hormonów i spirali z hormonami to gin też mnie uprzedzał,że ta forma anty odpada do końca życia i zostaje miedziana,chociaż mimo dłuższych i bolesnych krwawień i tak jestem zadowolona i wymianę mam za rok i przy niej zostanę.Ewa a to twoja pierwsza wkładka po problemach z żyłami?bieżesz jakieś leki?

[ranka]

Co wy gadacie..to jest nieprawda. Nawet ponzatorowosci plucnej sa wskazania

[DOJRZALAJAKWINO]

Ja mam kłopty z kruchymi naczyniami, liczne pajączki i genetyczne predyspozycje do zakrzepicy, a po konsultacjach z 3 lekarzami założyłam spiralę. Według naczyniowca, ginekologa i internisty przeciwwskazań nie ma.

[ranka]

Mozna zalozyc Nawet po zatorowosci plucnej ,sa wskazania jasno wytyczone przez kardiologa.
W Mirenie jest progesteron ktory wchlania sie w tak niewielkich dawkach ( przyjmuje sie ze w ilosci odp 1 tabletce antykoncepcyjnej 1 x na tydzien) ze taka ilosc jest calkowicie bezpieczna.
Poza tym jest to okreslone w wytycznych ginekologicznych

Dojrzałajakwino, no wlasnie