metoda zelowa

[Albertyna]

Na lepki zel możesz dac brokat. Natomiast wieksze ozdoby ja osobiście zatapiam w cieniutkiej warstwece nieutwardzonego zelu i to hyc do lampki!

jeszcze jedno czy jesli klientka ma już french i przyszła na uzupełnienie to czy pazurek trzeba spiłowac ze starym frenchem czy można go uzupełnic i położyc żelik?

Zależy jak wyglada french Ja linie usmiechu przesuwam zawsze, bo i tak po ok miesiącu będzie widoczna. To po co mam fatygowac klientke po raz drugi?

[ms.Julcia]

Okey dzięki Albertyna
Jeszcze mam pytanko:
A jak z lakierkami do paznokci można zatapiac wzorek?
I ja to się robi? pod którą warstwą żelu?
bo na lepkim żelku się rozmywa lakier.
No i trzeba czekac, aż wzorek wyschnie? potem żelik i lampka
Sorki za tak "głupie" pytanka, ale wole zapytac niż coś popsuc.

[ms.Julcia]

Hello!!! Kobitki czy któraś z Was udzieli mi odpowiedzi?

[Albertyna]

A jak z lakierkami do paznokci można zatapiac wzorek?

Tak, byle niewelki. Całego frencha odradzam, choc słyszałam, że tak robia stylistki i sie trzyma...

ja to się robi? pod którą warstwą żelu?

Ja pracuję wieloma cienkimi warstwami zelu, zatem u mnie po bazie i pierwszej warstwie, pod druga i pod nabłyszczaczem.

bo na lepkim żelku się rozmywa lakier.
No i trzeba czekac, aż wzorek wyschnie? potem żelik i lampka

Na przetartej i zmatowienej

[R.MARX]

dziewczyny czy mogę miec żel do frenchu innej firmy niż żele?I drugie pytanko-chcę się zaopatrzyc w kolorowe żele powiedzcie kiedy je nakładacie robiąc z nich frencha bądz nakładając na cały paznokiec między które żele i czy też wskazana jest jedna firma?Z góry dzięki


nikt nie podpowie?

[ms.Julcia]

Albertyna serdeczne dzięki za odpowiedzi


Wszystko okey, tylko czy jak namaluję juz wzorek na otłuszczonym i zmatowionym żeliku muszę czekać, aż wzorek wyschnie? potem Żelik i myk do lampki?
Może to banalne pytanie, ale chce się upewnic czy dobrze myślę!

[Albertyna]

Napisane przez ms.Julcia

Albertyna serdeczne dzięki za odpowiedzi


Wszystko okey, tylko czy jak namaluję juz wzorek na otłuszczonym i zmatowionym żeliku muszę czekać, aż wzorek wyschnie? potem Żelik i myk do lampki?
Może to banalne pytanie, ale chce się upewnic czy dobrze myślę!

Oczywiście, że tak- gdybyś nałożyła zel na mokry lakietr rozmazałabys go.

[Anulka33]

cześć dziewczyny przepraszam ze tak wyskakuje ni z gruszki ni z pietruszki ale mam pytanko ;miałam zakładane tipsy juz 3 razy i za kazdym razem odklejały mi sie płytki u samej nasady,i teraz nie wiem czy zrobic sobie po raz czwarty ? jedna kosmetyczka powiedziała mi ze mam taki gatunek płytki ze tipsy sie nie trzymaja ,a druga miała do mnie pretensje ze jak sie ma tipsy no to trzeba przeciez uwazać .A jakie jest wasze zdanie ,czy ponownie wyrzucic kase 'w błoto' ,czy zaufac 'jakiejś 'dobrej kosmetyczce .Poprosze was o porade ,i dziekuję bardzo!

[guga1]

teoretycznie sa osoby ktore maja plytke ktora "odrzuca" zel/akry. ale to sie zadko zdaza, zazwyczaj to wina stylistki. Poszukaj jakiejs naprawde dobrej,najlepiej z polecenia i sproboj jeszcze raz. czesto pseldo stylistki ktore nie dokonca potrafia robic pazurki w ten sposob tlumacza brak umiejetnosci

[anciaahk]

Przeszukałam i wizaż i google w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie, ale nie znalazłam jednej wiążącej. Chciałabym zrobić sobie paznokcie żelowe - i uwaga - znajoma odradziła mi je, gdyż rzekomo co 2 uzupełnienie paznokcie są zupełnie od nowa zakładane i trzeba płacić stawkę jak za nowe położenie niż za uzupełnienie. Czy to jest prawda? Mam na myśli żel taki z frenczem. Wyczytałam, że metody uzupełnienia są dwie - uzupełnienie żelu na odroście (wykluczone przy frenczu) oraz druga polegająca na spiłowaniu części i nałożenie niejako na nowo. Trochę to sprzeczne z opinią, że co 2 raz zupełnie na nowo nakłada się paznokcie.
Proszę Was o pomoc i wyjaśnienie, jak to naprawdę jest.

[...:::oblabobla:::...]

Napisane przez anciaahk

Przeszukałam i wizaż i google w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie, ale nie znalazłam jednej wiążącej. Chciałabym zrobić sobie paznokcie żelowe - i uwaga - znajoma odradziła mi je, gdyż rzekomo co 2 uzupełnienie paznokcie są zupełnie od nowa zakładane i trzeba płacić stawkę jak za nowe położenie niż za uzupełnienie. Czy to jest prawda? Mam na myśli żel taki z frenczem. Wyczytałam, że metody uzupełnienia są dwie - uzupełnienie żelu na odroście (wykluczone przy frenczu) oraz druga polegająca na spiłowaniu części i nałożenie niejako na nowo. Trochę to sprzeczne z opinią, że co 2 raz zupełnie na nowo nakłada się paznokcie.
Proszę Was o pomoc i wyjaśnienie, jak to naprawdę jest.

Niestety, jeżeli ktoś się decyduje na przedłużanie paznokci, musi liczyć się z tym, że to wszystko całkiem sporo kosztuje Zrobienie kosztuje ok 100-120zł +ozdoby, a uzupełnienie - nadlanie, odnowa ok 70-90zł (zależy gdzie i czy do tego wszystkiego będą doliczane ozdoby).

[anciaahk]

Napisane przez ...:::oblabobla:::...

Niestety, jeżeli ktoś się decyduje na przedłużanie paznokci, musi liczyć się z tym, że to wszystko całkiem sporo kosztuje Zrobienie kosztuje ok 100-120zł +ozdoby, a uzupełnienie - nadlanie, odnowa ok 70-90zł (zależy gdzie i czy do tego wszystkiego będą doliczane ozdoby).

Chyba nie zrozumiałaś pytania...
Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że nic za darmo i nie chodzi mi wcale o kasę i o to, że mam za coś płacić - to jest dla mnie zrozumiałe.
Pytałam tylko o sposób dopełniania - czy co 2 raz są paznokcie nakładane od nowa i płaci się co 2 raz jak za nowe nałożenie czy nie.

[Agoosia]

Generalnie nie trzeba ściągać całej masy po 2/3/5/10 wizytach. Jeśli np nosisz tylko i wyłącznie frencza, to chodzisz na odnowy, frencz jest odświeżany, ale nie trzeba ściągać całości - bo i po co?
No chyba, że chce tak klientka - zdarza się.

Jeśli często zmieniasz wzory, to może się okazać, że czasem konieczne są "nówki", np w sutuacji, gdy masz krótkiego frencza a chcesz nagle długie szpice z różową podstawą i czymś tam jeszcze.

Może być i tak, że stylistka będzie średnia i paznokcie przy kolejnej wizycie będą nadawać się tylko do ściągnięcia (np. źle wypiłowane boczki, które po paru tygodniach zaczynają wyglądać fatalnie albo powietrze pod większością masy żelowej, albo połowa połamana, wtedy raczej ściaga się wszystko i robi od nowa, bo jest tak szybciej)

[anciaahk]

Rozumiem, dziękuję za wyjaśnienie.

[agnesZ]

Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Brzeszcze
Wiadomości: 345


Dot.: metoda zelowa
Albertynko - chyba do mnie pijesz?
Pan Chemik - jak ładnie go nazwałaś - podał mi dokładne proporcje
czyli stężenie. czyli proporcja też mi jest znana. a sprawdził mi to na moją prośbę . bo np. na cleanerze pisało tylko ładnie na etykiecie - alkohol isopropylowy, ale np. aceton nie był wymieniony.
a tak sobie z ciekawości to sprawdziłam. mam taką mozliwość. i ciekawi mnie to.
i wcale nie twierdzę że primer jest niepotrzebny. tylko znowu - logika sie kłania.
6 lat temu nie wiedziałam że takie coś jest i wszystko było ok.
i tyle z tego wynika. jesli jest cos nowego wynalezione to należy zawsze sprawdzic czy ma to cos wartość i tyle. dlatego ja czasem używam primera a czasem nie.
a jak mi się cleaner skończył to nieraz mój TŻ jechal do sklepu po spirytusik

teraz sobie żele sprawdzę


Dobrawo mam pytanko czy uważasz ze cleaner ma takie działanie jak zwykły spirytus??bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam??acha i dzieki za cenne wskazówki spróbuje z nakładaniem żelu tak jak napisałaś
__________________

Przepraszam za pomyłke Dobrarado nie wiem skad mi sie tamta nazwa wzięła

[Albertyna]

Nie sprytus nie zastapi Ci cleanera- gdyz cleaner ma inny skład.
Sa osoby, które tak pracuja, w wynku czego na wielu forach pojawiaja si e pytania "Czemu po przemyciu mój zel jest matowy?", albo "Czemu paznokcie przeze mnie robione sie zapowietrzja?"
Producencii kosmetyków do paznokci ustalaja odpowiadnie proporcje i składnki w swoich produktach tak aby jak najwygodniej sie nimi pracowało.

[agnesZ]

Dziekuje Albertynko a czy to wazne jakiej firmy używa sie cleanera??jak uważasz???i jeśli chodzi o primer???to też czy wazne to jakiej firmy???bo mi sie wydaje ze ty najwieksza role odgrywa żel i tipsy

[Albertyna]

Każda firma ma tak dostosowane produkty, aby ze soba wspólgrały w jak najlpeszy sposób. Zamieniając jeden produkt na odpowiednik innej marki ryzykujesz, ze nie bedzie koniecznie pasował do reszty.
To tak jak o samochodach mówi sie, ze jakośc silnika jest jakościa najsłabszej jego części.
Jezeli chcesz byc profesjonaistka i pracowac jak profesjonalistka, nie oszczedzaj na szkolenach i na produktach. zapewniam Cie, ze klientki wola miec paznokcie zrobione dobrze, w skromnym saloniku, niż kiepsko w olsniewającym opływającym złotem salonie. A gdy juz bedziesz miec wiele zadowolonych klientek, bedzie Cie stac na opływający w bogactwo salon.
I pisze to z własnego doswiadczenia

[agnesZ]

Dziekuje Albertynkoa jakiej firmy ty używasz produktów? zastanawiam sie nad żelami SPN chociaż szkolenie miałam na Sun Flower.

Pozdrawiam WSZYSTKICH

[Albertyna]

Ja, jako, ze jestem instruktorka SPN uzywam tych produktów

[kasia0987]

Napisane przez kamila.bg

Czemu sobie nie zapisalas co i jak po kolei?Wydaje mi sie ,ze kazda z dziewczyn ma opracowana wlasna metode .Ja robie tak:
Po zmatowieniu pazurka nie odtluszczam bo moje zele tego nie wymagaja,naklejam tipsa,skracam na odpowiednia dlugosc ,zacieram granice.Nastepnie jedna warstwa jednofazowego i do lampy,robie frencha do lampy, nastepnie buduje krzywa C,przemywam po utwardzeniu,opilowuje,i daje top glanz lub nablyszczacz i gotowe.

Witajcie laseczki!
potrzebuje waszej pomocy! chciałabym sie nauczuyc robić krzywą C,czy możecie mi to opisać , czy macie na to jakieś swoje sposoby?????????? ja nie mam kursu, jestem , jak wiekrzość z was"samoukiem"

[awa2001]

większośc z nas nie jest samoukami, więcej jest nas po kursie, nie da się niestety przez net nauczyć prawidłowej budowy krzywej C, możesz spróbować odwracania reki w lampie, podobno skuteczne.

[agnesZ]

Najzabawniejsze to że ja jestem po kursie Sun Flower i babka na nim nic nie wspomniała o krzywej C i lini stresu czy cóświem o tym jedynie z forum
POZDRAWIAM WSZYSTKICH

[Gosiaczek7901]

Kamila mam pytanko odnośnie żelu - który używasz? Widzisz ja potrzebuję jakiś dobry na naturalną płytke paznokcia - nadmienie że do trudnych pazurków bo mało który żel się na moich własnych trzyma. Może któraś z Was poleci mi jakiś dobry żel??

[kamila.bg]

Napisane przez Gosiaczek7901

Kamila mam pytanko odnośnie żelu - który używasz? Widzisz ja potrzebuję jakiś dobry na naturalną płytke paznokcia - nadmienie że do trudnych pazurków bo mało który żel się na moich własnych trzyma. Może któraś z Was poleci mi jakiś dobry żel??

To chyba do mnieGosiaczku jesli zel nie trzyma sie Twojej plytki to proponuje akryl.Mam kolezankę ,ktorej zel sie wogole nie trzyma -jak zrobilam akrylowe bylo wszystko ok.Mój przepis:
Akrylki i nablyszcz je zelem silikonowym z SF.Powinno byc ok

A co do zeli to pracuje na firmie Nail Selection ,sobie robie z SF.

[Acik88]

Ja jestem w trakcie trwania kursu i mnie tez nie uczono by odtluszczac po zmatowieniu plytki

[klaudia011]

A ja zaryzykowałam i zrobiłam pazurki tak jak opisała dobrarada
Mam je 3 tydzien....i trzymaja sie rewelacyjnie..wiec faktycznie chyba trzeba sie zastanowic na co ten primer a poza tym mnie na kursie uczyli ze kazda warstwe trzeba przemywac..a tu masz.... Dzieki za podpowiedź )

[Weronisia]

Ja też nie używam Primera, bo strasznie mnie piecze. Mam go w swoim zestawie, ale klientkom też go nie kładę, bo po co, skoro moje też się trzymają bez Primera....

[Albertyna]

Tak na prawde primer jest po to byśy miały 100% pewnośc, ze żel/akryl bedzie sie prawidłowo trzymał.

Nie wiem, czy o tym juz kiedys nie pisałam, ale kiedys ćwiczyłam na sobie frencha żelowego- paznokcieć WYPOLEROWAŁAM, nałozyam OLIWKĘ (!!!) i na to zel- chciałam po utwardzeniu go po prostu zdjąć- liczyam nie nie "przyklei sie do paznokcia... Po 3 tygodniach zdjęłam go spiłowując standardowi- nawet sie nie podpowietrzył.

Inna sytuacja- kursantka mnie uprosia żeby zfobiła jej szpica, ponieważ i ona i ja sie spieszyłysmy, powiedziała, "Oki zrobię Ci, ale nie bedziemy przygotowywały paznokcia, to Ci po prostu opadnie, albo masakrycznie sie zapowietrzy to go zdejmiesz" Nie tknęłysmy skórek paznokcia itp NIC! Nałozyam tylko akryl i wypusciłam ją do domu. Po 2 tygodniach dostaje maila "Szpic Cie pozdrawia, trzyma sie świetnie"

I co wniosek z tego, ze na wypolerowanych paznokciach pkrytych oliwką będzie sie trzymał zel, czy akryl na nieprzygotowanej płytce? Nie! Po prostu tak sie akurat złozyło.

Sama widziałam jak na warsztatach po koniec, gdy wszystkim sie spieszyło instruktorka pokazywała na zmatowionym paznokci bez odtłuszczacza jednego paznokcietka- juz przy piłowaniu zaczął sie zapowietrzac...

Zatem- raz tak, raz tak.....
A nasz profesjonalizm powinien polegac na tym,że dajemy klientykom 100% pewnosci
A prier nie kosztuje majatku, zwłaszcza że mała buteleczka może starczyc nawet na rok

[UlaFornal]

hej dziewczyny, niedawno skonczylam kurs przedluzania paznokietkow i tak w prywatnym zakresie zastanawiam sie czy jak pomaluje tips lakierem to pozniej moge nalozyc na to zel? dzieki z gory