Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

[blokerka]

Hej, nie było mnie to trochę, bo często jestem teraz poza domem i w najbliższym czasie to się pewnie niewiele zmieni, ale podczutuję

Napisane przez coconut87

Ja również zajadałam lidlowy pudding. By urozmaicić polałam syrupem malinowym i posypałam dzienną porcją otrębów

Możecie napisać jak wygląda opakowanie tego puddingu? I czy on jest w proszku i dopiero trzeba go przygotować, czy to już jest gotowe?

Napisane przez dph

No hej Dukanki. Nie było mnie tu trochę i miałam sporo zaległości do nadrabiania... Nadal dzielnie dukam z mniejszymi bądź większymi grzechami Za mną już 8 kg mniej zostało mi jeszcze jakieś 4-5 kg do zrzucenia i dlatego ponownie tu wróciłam bo szczerze pisząc już mi się to mierznie i chętnie bym już przeszła na III no ale wiem że z Wami uda mi się jeszcze te 5 kg zrzucić pzodrawiam wszystkie wytrwałe dukanki

Wielkie gratulacje 8 kg to wielki sukces. Wytrwałości

A u mnie mały spadeczek. Pół kilograma znowu, ale zaliczyłam go na fazie warzywnej, więc jestem dobrej myśli, bo teraz przede mną 3 dni białkowe, więc liczę na więcej zmian na wadze. Tym bardziej, że chcę kupić sobie trochę ubrań, a szkoda mi kasy na coś, co za niedługo będzie za duże.

[dph]

Dziewczyny wiem że jeszcze jest pora śniadania sama jestem przed :P ale co dziś planujecie wcinać na obiad? Jakoś nie mam pomysła na dziś :/

[coconut87]

Witajcie dukanki

Niestety waga nie była dla mnie łaskawa i dziś + 500 g .Czyli jakby wczorajszego spadku - 500 nie było...
Mam nadzieję, że to wina braku porcelanki i nadchodzącej @, a nie błędów w jadłospisie.

Dla pewności proszę o komentarz, czy wczoraj nie było za dużo lub za mało:

PP:
kostka twarogu na słodko
wędzone udko z kurczaka bez skóry
4 plastry wędlinki chudej drobiowej
krewetki w curry
1/2 porcji puddingu waniliowego + troszkę syropu + otręby
pieczona duża pierś z kurczaka

I jak jest? Nie za mało?

I oczywiście zapomniałam napisać, że wypiłam ok 2 l płynów.

[milaminka80]

Napisane przez dph

Dziewczyny wiem że jeszcze jest pora śniadania sama jestem przed :P ale co dziś planujecie wcinać na obiad? Jakoś nie mam pomysła na dziś :/

Ja na obiad mam pieczonego kurczaka polanego serem topionym (oczywiscie Dukanowym )

[twinsplus1]

Napisane przez dph

Dziękuję bardzo A dziś minimalny spadeczek, minimalny ale zawsze coś

nie ma za co a spadeczki wszystkie wliczamy, nawet jak malym kroczkiem do przodu

Napisane przez broadwaydream

Dzien doberek dziewczynki. Ale u Was wczoraj gorąco było uff! Mam nadzieję, że więcej takich kwiatków tu nie spotkamy

U mnie niestety wzrost +1kg. Już sama nie wiem, czy to woda, czy tryb 1/1 mi nie służy, czy to przez to grzeszenie. Waga wskazuje znow 73.5, trwam z tym do końca września, jeśli nie spadnie choć z pół kilo, może zmienie tryb...ale 3 razy na dukanie? niby nie wolno. Glupia bylam, ze grzeszylam, nigdy 60 nie osiagne

Pozdrawiam Was wszystkie, Moje Drogie i gratuluje spadków, udanego dnia

kochana nie grzesz wez sie w garsc jak ja moglam to i tobie sie uda


ja sie witam z ranka, u mnie na zegarze ta sama waga jak wczoraj, ale sie ciesze bo mialam bardzo warzywkowe PW

zmykam maluchy szykowac do przedszkola i starszaka do szkoly, do pozniej szczypiorki

[kasikr]

Napisane przez blokerka

Hej, nie było mnie to trochę, bo często jestem teraz poza domem i w najbliższym czasie to się pewnie niewiele zmieni, ale podczutuję



Możecie napisać jak wygląda opakowanie tego puddingu? I czy on jest w proszku i dopiero trzeba go przygotować, czy to już jest gotowe?

Sprawa jest prosta bo nie jest na nim napisane budyń jak na większości tego typu produktach, a pudding. Jest w proszku, jak standardowy budyń, przygotowuje się go więc z mlekiem. Firma Belbake. Opakowanie takie pomarańczowe z wielkim wizerunkiem budyniu wyjętego z foremki do babeczek (waniliowy ma zółtą "babeczke" a czekoladowy brązową). Zresztą nie ma w LIDLu nic podobnego, więc nie sposób się pomylic. Smacznego!

Wielkie gratulacje 8 kg to wielki sukces. Wytrwałości

A u mnie mały spadeczek. Pół kilograma znowu, ale zaliczyłam go na fazie warzywnej, więc jestem dobrej myśli, bo teraz przede mną 3 dni białkowe, więc liczę na więcej zmian na wadze. Tym bardziej, że chcę kupić sobie trochę ubrań, a szkoda mi kasy na coś, co za niedługo będzie za duże.

Sprawa jest prosta bo nie jest na nim napisane budyń jak na większości tego typu produktach, a pudding. Jest w proszku, jak standardowy budyń, przygotowuje się go więc z mlekiem. Firma Belbake. Opakowanie takie pomarańczowe z wielkim wizerunkiem budyniu wyjętego z foremki do babeczek (waniliowy ma zółtą "babeczke" a czekoladowy brązową). Zresztą nie ma w LIDLu nic podobnego, więc nie sposób się pomylic. Smacznego!

[Aleksandra_M]

DUK DUK

Napisane przez Agnese69

Pa, Oluś. Zanim doczytałam to \ty padłaś.
A swoją drogą to nie doszłam chyba do najbardziej spektakularnych postów, bo już były wycięte Jaka szkoda...

DObranoc. Wizualizujemy spadki... Proszę bardzo.

no padlam, padlam... ale tylko na lozko, bo meczylam sie dlugo zeby zasnac, po 22 zadzwonila jeszcze mama i sobie poryczalysmy troche...
i chyba mamy w planach przewrocic swoje zycia do gory nogami... boje sie, ale jak nie teraz to kiedy? na emeryturze?....

Kochanienka... znowu przepowiedzialas moj spadek
-100g!!!!!!!!!
wiec jednak sie da, trzeba byc tylko masakrycznie grzecznym na tej III... a ciezko

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Napisane przez Siala_Bala

a na kibel chociaż dolecisz czy gubisz groszki po drodze?

Eee.. olej rycynowy jest środkiem na zaparcia wywołuje biegunkę

mogłas pisać wcześniej
Ja dziś byłam w realu na rozpoznaniu.. obkopałam wszystkie regały z nabiałem i dupci blada... znalazłam serek wiejski light, chudy twaróg, poza tym znalazłam tuńczyka w sosie własnym - już dziś opędzlowałam na kolacyjkę puszeczkę i gdyby nie cena to bym go mogła wcinac cały czas widziałam dobrego mintaja, mleko 0,5% może być czy nie?
w fazie uderzeniowej takie przyprawy jak np szczypiorek odpadają?
aleeeee nie znalazłam
-Skrobii kukurydzianej (czy to miała być ziemniaczana skrobia ? )
-serka homogenizowanego który by miał więcej białka niż tłuszczy i węgli razem ani żadnego jogurtu coby ten warunek spełniał (ani light, ani 0%, o owocowych już nie wspominając)
- ketchupu dietetycznego bez cukru
-otrębów ani pszennych ani owsianych!

Czym zastępujecie smietanę? jogurtem jakimś? Ale jakim skoro każdy ma więcej T+W niż białka :/

Ten syrop z Lidla to taki co to mniej niż 2 zł kosztuje za litrową flaszeczkę, w plastikowej butli z czerwono białą etykietką i białą zakrętką? Mam takowy i wiśniowy i malinowy.. tani ale sama chemia i bardzo wodnisty jest.. ale do wody mineralnej w sam raz

Możecie mi podpowiedzieć co jeszcze zakupić na uderzeniówkę i w jakich marketach ? bo osiedlówki odpadają chyba a real obkopałam i nieco zwątpiłam.
Mam na uderzenowej być 6 dni aż
Wpisałam w teście wagę minimalną jaką się da czyli 40 kilo - że niby tyle chciałabym ważyć - dlatego tak wpisałam by mi obliczyło ile wg Dukana mogę schudnąć maksymalnie i pokazał mi 61,4 i do tego będę dążyć.. jak wcześniej mi efekty spasują to przejdę na 3 fazę i już ale jak już się zmagać to do perfekcji

Bo jak wpisywałam, że chcę ważyć 70kg (co mi kiedyś odpowiadało w zupełności) to mi pokazał rozplanowanie diety do 68kg ale jak da się mniej to czemu nie chyba ze mi będzie widać pracę serca przez skórę i ubranie to wtedy zbastuję wcześniej

ahh i ten pudding z lidla.. nie daje mi spokoju., to jest gotowiec jakiś do pożarcia czy robicie go z jakiejś torby w lidlu kupionej?

1) nie gubie nic mam mocne zwieracze
2) olej parafinowy tez sie stosuje na zaparcia, ja lykalam lyzeczke jak na PW mialam problem z porcelanka....
3) mozesz uzywac jogurtu, do sosu, zupy itp, w Lidlu jest z serii Linessa 0,1%, ale ostatnio znalazlam w Tesco jogurt naturalny, marki Tesco i ma 1,5% jest duzo lepszy w konsystencji, bardziej kremowy.
serki homo w Tesco maja bodajze 3%, ale ja kupuje w Netto albo Aldi serki homo 500g, i maja na 100g: B12,2g, W3,9g, T0,3g. sa bardzo smaczne, robie z nich sernik na zimno, jem je ze slodzikiem, uzywam do salatek, sosow itp
4) keczup dietetyczny firmy Dawtona kupilam w Kauflandzie.
5) skrobia kukurydziana tylko w sklepie ze zdrowa zywnoscia, ktos kupowal w Stokrotce
6) otreby mozesz kupic w Tesco, Carefourze, Lewiatanie, Kauflandzie
7) na syropie z Lidla robimy serniczki na zimno(z serkiem homo) lub galaretke, ja dodaje czasem do budyniu lub owsianki
8) budyn w Lidlu ja kupuje waniliowy (pisalam kiedys ze jest smietankowy w Aldi, ale robilam i jest paskudny, nie polecam), jest tez kakaowy, ale ja nie lubie.
w torebce jak zwykly budyn. jest na skrobii kuku wiec mozna. tylko pamietaj, ze jak zjesc 1/3porcje z opakowania to juz zuzylas dzienna porcje skrobii i nie wolno nic wiecej na niej zjesc (nalesnikow itp juz niet tego dnia)

[kasikr]

Napisane przez coconut87

Witajcie dukanki

Niestety waga nie była dla mnie łaskawa i dziś + 500 g .Czyli jakby wczorajszego spadku - 500 nie było...
Mam nadzieję, że to wina braku porcelanki i nadchodzącej @, a nie błędów w jadłospisie.

Dla pewności proszę o komentarz, czy wczoraj nie było za dużo lub za mało:

PP:
kostka twarogu na słodko
wędzone udko z kurczaka bez skóry
4 plastry wędlinki chudej drobiowej
krewetki w curry
1/2 porcji puddingu waniliowego + troszkę syropu + otręby
pieczona duża pierś z kurczaka

I jak jest? Nie za mało?

I oczywiście zapomniałam napisać, że wypiłam ok 2 l płynów.

Moim zdaniem w sam raz a do tego smakowicie wygląda

[Aleksandra_M]

zdjecie kontrowersyjnego budyniu :P

[Aleksandra_M]

Napisane przez blokerka

Możecie napisać jak wygląda opakowanie tego puddingu? I czy on jest w proszku i dopiero trzeba go przygotować, czy to już jest gotowe?.

wrzucilam fote wyzej

[napoleonka74]

Dzień dobry.
Jasna cholera! Odpowie mi ktoś na temat oleju? Czy za głupie to pytanie?
Jak się robi dukanowy ser topiony? jeśli z tofu to nie lubię.

U mnie waga stoi ale zeżarłam wczoraj dukanową czekoladę więc się nie dziwię

[Aleksandra_M]

Napisane przez broadwaydream

U mnie niestety wzrost +1kg. Już sama nie wiem, czy to woda, czy tryb 1/1 mi nie służy, czy to przez to grzeszenie. Waga wskazuje znow 73.5, trwam z tym do końca września, jeśli nie spadnie choć z pół kilo, może zmienie tryb...ale 3 razy na dukanie? niby nie wolno. Glupia bylam, ze grzeszylam, nigdy 60 nie osiagne

no kochana.... nie zalamujemy sie!!! trzymamy sie mocno i nie dajemy!! prawda?

[napoleonka74]

Napisane przez Aleksandra_M

zdjecie kontrowersyjnego budyniu :P

Bardzo go lubię, jest jeszcze opcja czekoladowa

[Aleksandra_M]

Napisane przez Aganiala

Gorzej, że zwykle ok 20 zbiera mnie na jedzenie. I co tu zrobić??

zjesc
nie mozesz byc glodna, bo jeszcze wpadnie ci do buzi cos niedozwolonego

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez twinsplus1

oooo.... widze ze coraz wiecej nas finiszuje ja tez osotnio mialam taka chec wskoczenia na III, ale wypersfadowalam sobie ten pomysl i czekam na dalszy rozwoj wydarzen pewnie z e zrzucisz te 5kg, i za 8 ktore juz pozegnalas

matko.... TWINSPLUS1 nie poznalam Cie, przez ten avatarek
niezly

[kasikr]

Napisane przez Aleksandra_M

zdjecie kontrowersyjnego budyniu :P

A ja się tyle opisałam

[Aleksandra_M]

Napisane przez napoleonka74

Bardzo go lubię, jest jeszcze opcja czekoladowa

a ja czekoladowej nie lubie

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Napisane przez napoleonka74

Dzień dobry.
Jasna cholera! Odpowie mi ktoś na temat oleju? Czy za głupie to pytanie?
Jak się robi dukanowy ser topiony? jeśli z tofu to nie lubię.

U mnie waga stoi ale zeżarłam wczoraj dukanową czekoladę więc się nie dziwię

dukanowy ser robi sie z twarogu chudego.

wiem ze oleje: rycynowy i parafinowy sa na zaparcia, ja dawalam parafinowy do salatki, ale nie wiem jak pachnie/smakuje rycynowy.. jesli jest bez zapachu to ok. tylko nie zaduzo bo.... sama wiesz co

[kasikr]

Napisane przez Aleksandra_M

DUK DUK

no padlam, padlam... ale tylko na lozko, bo meczylam sie dlugo zeby zasnac, po 22 zadzwonila jeszcze mama i sobie poryczalysmy troche...
i chyba mamy w planach przewrocic swoje zycia do gory nogami... boje sie, ale jak nie teraz to kiedy? na emeryturze?....

Kochanienka... znowu przepowiedzialas moj spadek
-100g!!!!!!!!!
wiec jednak sie da, trzeba byc tylko masakrycznie grzecznym na tej III... a ciezko

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------



1) nie gubie nic mam mocne zwieracze
2) olej parafinowy tez sie stosuje na zaparcia, ja lykalam lyzeczke jak na PW mialam problem z porcelanka....
3) mozesz uzywac jogurtu, do sosu, zupy itp, w Lidlu jest z serii Linessa 0,1%, ale ostatnio znalazlam w Tesco jogurt naturalny, marki Tesco i ma 1,5% jest duzo lepszy w konsystencji, bardziej kremowy.
serki homo w Tesco maja bodajze 3%, ale ja kupuje w Netto albo Aldi serki homo 500g, i maja na 100g: B12,2g, W3,9g, T0,3g. sa bardzo smaczne, robie z nich sernik na zimno, jem je ze slodzikiem, uzywam do salatek, sosow itp
4) keczup dietetyczny firmy Dawtona kupilam w Kauflandzie.
5) skrobia kukurydziana tylko w sklepie ze zdrowa zywnoscia, ktos kupowal w Stokrotce
6) otreby mozesz kupic w Tesco, Carefourze, Lewiatanie, Kauflandzie
7) na syropie z Lidla robimy serniczki na zimno(z serkiem homo) lub galaretke, ja dodaje czasem do budyniu lub owsianki
8) budyn w Lidlu ja kupuje waniliowy (pisalam kiedys ze jest smietankowy w Aldi, ale robilam i jest paskudny, nie polecam), jest tez kakaowy, ale ja nie lubie.
w torebce jak zwykly budyn. jest na skrobii kuku wiec mozna. tylko pamietaj, ze jak zjesc 1/3porcje z opakowania to juz zuzylas dzienna porcje skrobii i nie wolno nic wiecej na niej zjesc (nalesnikow itp juz niet tego dnia)

No a jeśli dzienna porcja skrobii jest już wykorzystana a ma się nadal ochotę na budyń to polecam, znalazłam na tej stronie: http://redandpale.blox.pl/2010/04/Budyn-bez-skrobi.html
BUDYŃ BEZ SKROBI
(Dukan, faza I)

składniki na 2 porcje:
- 1 szkl mleka (u mnie 0,5%)
- 1 żółtko
- słodzik (u mnie 2 tabletki)
- aromat (u mnie 2 krople waniliowego)
- dzienna porcja zmielonych otrąb (3 łyżki)

Otręby zalać odrobiną wrzątku żeby napęczniały. Ja już do nich dodałam słodzik (rozkruszony), żeby się szybciej rozpuścił, ale można to zrobić później. Do rondla wlać mleko, roztrzepać w nim żółtko, dodać aromat (ewentualnie słodzik) i cały czas mieszając, zagotować. Wtedy dorzucić otręby i tak gotować dalej mieszając, aż zgęstnieje.

[Aleksandra_M]

Napisane przez kasikr

A ja się tyle opisałam

a widzisz trzeba bylo poczekac na mnie albo poszukac w necie

[milaminka80]

Napisane przez napoleonka74

Jak się robi dukanowy ser topiony? jeśli z tofu to nie lubię.

Ja robie z twarogu, posypuje sodą i dodaje do tego żółtko. Wszystko mieszam i dostawiam na kilka godzin, a później smażę dodając przyprawy i smaczengo W sumie to ser topiony bądź smazony (różnie nazywany )

[Aleksandra_M]

Napisane przez kasikr

No a jeśli dzienna porcja skrobii jest już wykorzystana a ma się nadal ochotę na budyń to polecam:

zgadza sie kochaniutka, tylko edytuj posta i napisz skad masz przepis bo Cie nasza Adrijah przechrzci

[dph]

Napisane przez Aleksandra_M

zdjecie kontrowersyjnego budyniu :P

A ja wczoraj byłam na zakupach w lidlu i nie miałam pojęcia o tym cudeńku ale następnym razem się na pewno zaopatrzę :P

[lukrecja_25]

Helooouł

Widzę że mnie tu omineło coś baardzo ekscytującego no trudno yyy ja dziś mam spadek 100 g ale sie tym nie chwale bo nie ma czym wcale a wcale... a i wczorajszy dzień bardzo przykładnie i bezgrzesznie minął no nic anic nawet nie liznełam łyżki po podgrzewaniu tż sosiku pychja grzybowego i nawet nie spróbowałam odrobinki najmniejszej kotlecika którego mu w panierce smażyłam... eeehhh podkradłam mu tylko TŻtowi znaczy z tależa ogórka konserwowego jednego ale on dozwolony bo na PW jestem czad szybko przeszedł dzień i bezboleśnie dziś na śniadanie wtrąbiłam placuszka otrębowego z szynką i pomidorem i wypiłam kawe z mlekiem. na drugie mam goołąbki sztuków dwa i na obiad tysz ino w sosie z pomidora

Napisane przez wiewiorka07

Sparta po prostu Cię kocham!!


i już stosuję się do kreski bo doczytałam resztę

I ja tez ją kocham

Napisane przez Aleksandra_M

padlam.... nie powiem na co....

Pewnie na cycki... bo masz Wy wszystkie wytykacie mi brak biustu hahahaha wszystkie na te cycki padacie albo wam one opadają a ja czuje sie wtedy gorsza bo nie mam na co paść ani mi nie ma co opaść

Napisane przez Sparta

Ja Ciebie też kocham
Oj dostałam ostrzeżenie za waszą obronę

Eeeeee żona Nie przejmuj się będziesz miała tak jak ja phiii tam jeedno ostrzeżenie

Napisane przez Agnese69

Oooooooo????? Nie było mnie tu kilka godzin i coś mnie ominęło??? Już lecę nadrabiać...

Ja tez wpadłam i nadrobiłam bo wiesz... telenowele lubie

Napisane przez Sparta

Ja żałosna i bez męża???
Matko, nie jedna laska by chciała być mną. Z mą urodą, kasą i takim facetem jakiego mam. No i ja tez nie mam nadwagi

Yes! Moja żona to jest taki dupsztalek sexiiii.... że hohooo

Napisane przez Sparta

Ja chcę sobie zrobić blok czekoladowy

Robiłam onego... mmm pyyszooota

Napisane przez coconut87

Ja również zajadałam lidlowy pudding. By urozmaicić polałam syrupem malinowym i posypałam dzienną porcją otrębów

ale czadens .... dziś to se zapoodam

Napisane przez Agnese69

Ha! Teraz to i ja nie mam nadwagi. I zdrowa jestem i nie wciągnęłam się nigdzie i nie pomarszczyłam też i nie wypryszczyło mnie nawet...
Ło jezusicku, ale jazda....




Pa, Oluś. Zanim doczytałam to \ty padłaś.
A swoją drogą to nie doszłam chyba do najbardziej spektakularnych postów, bo już były wycięte Jaka szkoda...



.

Kurdebalans noooo ... mnie tez jakoś nie wypryszcszyło i odziwo no od kiedy diete stosuje to na twarzy miałam tylko jedną krostke raz!! nic mi nie obwisło paznokcie sie nie łamią ( bo obgryzam i mam tipsy) i nadwagi tysz juz nie posiadam

Kutwa nooo ja tez nie miałam szans doczytac tych pięknych określeń które tu padały na moje żony między innymi... ale cuż moze to i lepiej

Napisane przez dph

Dziewczyny wiem że jeszcze jest pora śniadania sama jestem przed :P ale co dziś planujecie wcinać na obiad? Jakoś nie mam pomysła na dziś :/

Ja na obiad będę jadła gołąbki które wczoraj sobie upichciłam... jem je tez na drugie śniadanie a co

[Aleksandra_M]

Napisane przez lukrecja_25

Pewnie na cycki... bo masz Wy wszystkie wytykacie mi brak biustu hahahaha wszystkie na te cycki padacie albo wam one opadają a ja czuje sie wtedy gorsza bo nie mam na co paść ani mi nie ma co opaść

Kutwa nooo ja tez nie miałam szans doczytac tych pięknych określeń które tu padały na moje żony między innymi... ale cuż moze to i lepiej

teraz to juz serio na cyce padlam
jestes cudowna od razu lepszy humor i chce sie zyc
dam ci numer komorki, jak mi bedzie smutno i bede plakac w nocy to mi smsa napiszesz i od razu lepiej mi sie zrobi

[lukrecja_25]

Napisane przez Aleksandra_M

teraz to juz serio na cyce padlam
jestes cudowna od razu lepszy humor i chce sie zyc
dam ci numer komorki, jak mi bedzie smutno i bede plakac w nocy to mi smsa napiszesz i od razu lepiej mi sie zrobi

No i luz Ja chodze spać tak średnio 2,3 w nocy także ci moge popisać hahahahaha Nie wiem co na to TŻ pomyśli ze mam kochanka.... jeszcze cie do trójkąta zaprosi Brunetka blondynka a w środku landrynka

[napoleonka74]

Napisane przez lukrecja_25

No i luz Ja chodze spać tak średnio 2,3 w nocy także ci moge popisać hahahahaha Nie wiem co na to TŻ pomyśli ze mam kochanka.... jeszcze cie do trójkąta zaprosi Brunetka blondynka a w środku landrynka

Lukrecja, błagam Cię
wyobraziłam sobie trójkąta z Twoim avatarem

[Agnese69]

Napisane przez twinsplus1

to na moje mozesz zawsze liczyc trzymaj sie dzielnie, niech cie nie kusi

ja zmykam do spanka, do jutra, no i spadziorow zycze wam i sobie

O, jaki avatarek nowy śmieszny

Napisane przez Konczita

duk duk
Melduje spadeczek - 300 i wskakuje na PP - życzę sobie by minimum 1 kg zleciał więc grzeczność to moje drugie imię
miłego dnia

No i dobrze CI tak. Bo grzecznym to się należy

Napisane przez dph

Dziękuję bardzo A dziś minimalny spadeczek, minimalny ale zawsze coś

Malutkie spadeczki składają się na te duże

[Missi1989]

Czesc dziewczyny .Dzisiaj zaczelam dietke dukana i mam takie pytanko .Czy taki jadlospis na dzisiejszy dzien jest ok??

Sn.-jajecznica z dwoch jaj bez tluszczu
2sn.-puszka tunczyka w sosie wlasnym
Obi.-piers na parze
kol.-dorsz na parze

Mieszkam na wsi i ciezko u mnie z nabialem z 0% tluszczu .

[lukrecja_25]

Napisane przez napoleonka74

Lukrecja, błagam Cię
wyobraziłam sobie trójkąta z Twoim avatarem

To ja cie błagam przez ciebie ja tez sobie to wyobraziłam matko kochana .... Padłam na twarz w przeciwieństwie do pozostałych... z wiadomych względów na twarz

Napisane przez Aleksandra_M

zdjecie kontrowersyjnego budyniu :P

O nie! Aleksandro_M! Tylko nie budyń! hahahaha jest niczym koszmar nocny

[Aranel]

Ech musze sie komus wyzalić....a chyba nie ma lepszego grona sluchaczy i wsparcia niz tu....

Jestem na dukanie około roku....oczywiscie ze nie ide drastycznie dzien za dniem zgodnie z dieta, maksymalnie schudlam 14-15kg ( ale życie to zycie, 4 przeprowadzki, kilka wyjazdów za granice, nie ulatwia trzymania diety), pierwsze miesiace idealny spadek, poziej z lekkim ociaganiem ale tez ladnie...raczej nie trzymam sie systemu 5/5...bo brak warzyw sprawia ze moje wlosy, cera butuja sie okrutnie... ale nie o tym, nie o tym....

Przemyslenia
- utrzymane minus 10kg (najwiekszy spadek minus 14kg) ale czasem sobie folguje, wiec nieco powraca, nieco gubie...
tyle ze z kazdym powrotem powiem wam jest coraz trudniej...ostatni miesiac naprawde dosc mocno trzymam sie zasad a w efekcie stracilam jedynie 2kg!! jakiekolweik odstepstwo sprawia, ze kg od razu wracaja... tak, jakby organizm sie juz buntowal i sprzeciwal przeciwko tej diecie...

Nie moge chyba juz byc bardziej restrykcyjna bo musialabym ogarniczac nie tylko jakosc ale i ilosc...ale nie wydaje mi sie zebym przesadnie sie obzerala.... nie wiem co robic....zastanawiam sie czy nie przejsc na kilka dni na same warzywa i owoce, zeby nieco oczyscic organizm, odciazyc nerki i watrobe od ciaglego bialka....ech...moze macie jakis pomysl?

Wiec chodz to marna i jałowa rada...ale najlepiej osiagnac wage docelowa i sie jej trzymac plus/minus 2-kg... ja swojej docelowej nie osiagnelam, bo chcialam schudnac 20kg, ale mysle ze i tak te 10kg zrobilo duża roznice

No i moja rada na mobilizacje po odpuszczaniu sobie....co tydzien mierze swoje obwody...jak oczywiscie sie boje zmierzyc, wstydze sie....i 3 tygodnie sie nie mierze, potem nastepuje pomiar i widze w udach plus 3cm...od razu smieciowe jedzenie idzie w kat....i chyba nic mnie tak nie moblizuje jak ladne rzadki cyferek gdzie co tydzien widze nizsza wartosc polecam, a wiem co mowie bo ....walke z waga, odchudzaniem ciagne juz kilka lat..


Ufff....wyzalilam sie

[broadwaydream]

Doczołgałam się z zakupami do domu, wydałam 70 zł ale mam nadzieję, że do końca miesiąca mam jedzenie (w sumie to bardziej przymus, niz nadzieja, na koncie mam 30zł, wiec nie poszaleje )
Sniadanko przed chwilką odhaczone (rozpustne z 2 plasterkami szyneczki, jajko sadzone i herbatka ), obiadek za chwilkę będzie się robił (coby miec ze sobą co wziąć), piękny dzionek, mimo wzrostu, czas zacząć

Napisane przez twinsplus1

n
kochana nie grzesz wez sie w garsc jak ja moglam to i tobie sie uda


ja sie witam z ranka, u mnie na zegarze ta sama waga jak wczoraj, ale sie ciesze bo mialam bardzo warzywkowe PW

zmykam maluchy szykowac do przedszkola i starszaka do szkoly, do pozniej szczypiorki

Biorę się biorę Gdyby nie Wy, pewnie już dawno bym zrezygnowała. Czasu nie cofnę, ale chociaż trzecią listę mogłabym ograniczyć .
Na dzwiek bardzo warzykowego PW dostaje slinotoku jak zobaczylam w bomi pomidorki po ponad 8zł, ogórki w też jakiś bajońskich cenach...będzie trzeba na słoikach zaczać zyc

Napisane przez Aleksandra_M

DUK DUK

no padlam, padlam... ale tylko na lozko, bo meczylam sie dlugo zeby zasnac, po 22 zadzwonila jeszcze mama i sobie poryczalysmy troche...
i chyba mamy w planach przewrocic swoje zycia do gory nogami... boje sie, ale jak nie teraz to kiedy? na emeryturze?....

Wiem, że to różnie bywa, ale w moim wypadku (czyli mniej więcej styczeń 2009-czerwiec 2009, a skutki mam do teraz) wywrócenie życia do góry nogami bardzo się opłaciło. Mimo sprzeciwu rodziców rzuciłam wtedy studia po zaliczonym (i to calkiem dobrze) półtorej roku (nie wytrzymywałam psychicznie robic czegoś, z czym nie chcę nawet myśleć, a co powiedzieć wiązać przyszłość), wzięłam się na pół roku za pracę (oczywiscie umowa zlecenie, ale zawsze cos) i przygotowania do wymarzonej szkoly, postawiłam wszystko na jedną kartę i w czerwcu 2009, mimo naprawde wieeelkich przeciwnosci losu udało mi się pokonać 15 kandydatek na moje miejsce i spełnic marzenia. Teraz wspominam to z usmiechem, ale wtedy...bezrobotna, ciagle z pracy do pracy mnie przerzucano, wyrzucano, rodzice zli (bo ich prymuska rzucila studia, czym sie beda chwalic?). Pewnie Twoja sytuacja dotyczy diametralnie innego przypadku, ale chcialam tylko napisac, że w życiu czasem warto postawic wszystko na jedną kartę (i teraz pewnie 20 osob wypowie sie, ze postawilo i nic nie wyszlo ).

Napisane przez Aleksandra_M

no kochana.... nie zalamujemy sie!!! trzymamy sie mocno i nie dajemy!! prawda?

Prawda prawda ! Dzięki Co ja bym bez Was zrobila

Napisane przez Aleksandra_M

matko.... TWINSPLUS1 nie poznalam Cie, przez ten avatarek
niezly

Ha ha, ja też
I tu chcialam Pani TWINSPLUS1 przypomniec, że ktoś obiecywał więcej nie zmieniać avatarow! ()