Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

[Caterin17]

tak cos sie dzieje z tym wizazem,
Alusia a moze daj mu smoczka zamiast piersi bedzie dzialal podobnie, u mnie to dziala, nie ssa smoczka tak wogole jak tylko widze ze jest zmeczony i ziewa to daje mu smoczka possa i usypia, czasem zaraz go wypluwa a czasem potrzebuje dluzej possac, nie trzeba go lulac ani nic, tylko smoczus

O okropnych sprawach pisalyscie, nawet nie chce myslec ze cos mojemu dziecku mogloby sie stac zlego albo waszym dzieciom

A mojemu Sebastiankowi tez sie cosik porobilo z tym spaniem, bo usypia ok,klade do lozeczka a on sie budzi za pol godz z zkrzykiem albo za godzinke, daje smoczka usypia, i za niedlugo znow, i dopiero po polnocy usnie sobie tak dobrze,hmm nie wiem o co chodzi. wczoraj tak do 23 mielismy zabawe, w koncu polozylam go do lozka i razem poszlismy spac

[ona1981]

Asia miesiąc starszy, ale już od jakiegoś czasu ma ten sam rozmiar, duzo wolniej teraz rośnie.


83Monia możesz mi wpisać karmienie sztuczne. Dzięki

[83monia]

a ja dziś umieram ze zmęczenia... miałam długi spacer, dość nieprzespane kilka nocy (skok), pchanie wózka pod wiatr. do tego zaszczepiłam się przeciw grypie. i chyba wszystko mnie siekło...

mój mały jak nie ma skoku to usypia zaraz po jedzeniu, wystarczy dwa razy go pobujac na kolanie i odpada, ale smoczek musi miec w łózeczku i spac na boku z ngami zgietymi (nie prosto bo sie przewroci na brzuch). jak ma skok to długie lulanie, bo niewyspanie go męczy i irytuje, jest wtedy marudny jak nigdy

mam jakiegos doła... pogoda w końcu ładna a ja warczę na wszystkich i wściekła jestem... ide chyba spac bo maly wkoncu usnal, a nie wiadoomo czy znowu z rykiem za godzine sie nie obudzi...

[Sonia11]

Mojemu też się coś z tym spaniem znowu porobiło - budzi sie w nocy po kilka razy z płaczem i nie z głodu. Chyba znowu te gazy, bo popłacze prutnie i znowu usypia. Już go biorę do siebie do łóżka bo nie chce mi się co godzinę do niego latać. Dziś śpi od godziny i już 3 razy u niego byłam - masakra. Znowu podaje mu debridat - mam nadzieję ze mu pomoże bo chce się wyspać a co rano do pracy trzeba wstawać. Znowu się obudził - lece

A może to jednak skok- właśnie sprawdziłam mały ma 19 tyg, czyli dokładnie jak w opisie na 1 stronie wątku. Faktycznie więcej ostatnio je więcej i chciałby cały czas ssać a że mało go karmie piersią to uspokaja sie przy herbatce.

[Mrowkasz]

Monia wpisz karmienie sztuczne. Napisze Wam że jestem zadowolona, że podjęłam tą decyzje. Dzięki temu (i temu ze mogę się leczyć) lepiej się czuje, ma siłę i energie dla mojego smyka. Włosy już dużooo mniej wypadają. Mały nie ma już prblemów z brzuszkiem. Jest dużo mniej nerowoy, przy piersi strasznie się wkurzał, jak mu nie leciało. Staram mu się zrekompensować to i zawsze przed kąpankiem mamy godzinka tylko i wyłącznie przytulania do cycusia Widocznie nie dla wszystkich jest karmienie naturalne taka radością.

Co to sprawności fizycznej to mój na brzuszku, zależy od humorku - niekiedy 15 min a niekiedy już po 2 płacze. Jak chwycę za rączki to ładnie siada, głowę trzyma sztywno. ostatnio "odkrył" nową zabawę - robienie mostka. Z brzuszka też zdarza się przewrucić.

Czy Wasze dzieci trzymają już "świadomie" grzechotki?? Mojemu jak wcisną to tak, ale chyba sobie nie zdaje sprawy że trzyma

Dziąseł ka go swędzą i cały czas ma ślinotok. Ale podobnie jak dziecko Martucci nie cierpi gryzaczka, wręcz się go boi. Pocieram mu mokrą pieluchą i oczywiście pokochał smoczka.

Pozdrawiam

[gothika]

Caterin - to u mni przecież podobnie z tym spaniem - usypia, i za pół godz/godz. się budzi, tylko ja muszę zazwyczaj usypiać na nowo - u mnie to już trwa 2 tygodnie - czy nie za długo jak na skok??? Ile to u was trwa????

sonia - daj znać czy debridat pomógł, no i oczywiście oby

Mrówkasz - z moją podobnie - jak jej wcisne to trzyma ale nie świadomie; co mnie martwi ona nie wyciąga rączek do niczego, a ma jusz skoczone 3 miesiące - czy tak powinno być?
cały czas pamiętam chłopca kmat który w tym wieku łapał się za skarpetki

dziś położyłam ją później spać i dałam 100 ml sztucznego mleka - zobaczymy czy się obudzi zaraz, tfu, tfu
plery i ręce bolą że szok

no i mnie zaczeły włosy wypadać - któraś z was pisała że to się zaczyna jakoś w 3 miesiącu - a wcześniej było tak super, oby tylko stan paznokci się nie popsuł, bo mam długie - takie jak lubię

[barbaratwarowska]

Asia ja jestem za karą śmierci dla takich ,którzy dzieci katują!


Jak najbardziej zgadzam sie z ta wypowiedzia, nie rozumiem jak mozna zrobic krzywde osobie ktora powinno sie kochac i chronic przed wszelkim zlem caleco swiata. Wlasnemu dziecku powinno dac sie bezpieczenstwo a nie byc zagrozeniem dla jego malnkiego cialka.
Co do spania to Olcia w dzien spi koszmarnie najdluzsze drzemki trwaja po 15 min. i to zasypia na rekach i jak tylko odkladam to sie budzi ale za to po wieczornej kapieli i jedzonku ok 20 zastpia sama w luzeczku i zdarz aie ze przesypia do 5 bez pobudki ale najczesciej budzi sie ok 1-2 i potem ok 5-6 wiec ja na noce nie moge narzekac ale w dzien nic nie daje sie zrobic bo jak nie wyspana to marudna i tak w kolko.
My na spacerki chodzimy codziennie nie wazne czy wiatr czy ulewa a to z tego wzgledu ze musze prowadzac i odbierac ze szkoly moja starsza corcie.
Śliczne te wasze dzieciaczki
Monia stronka z kanapkami jest naprawde fantastyczna, zamierzam ze starsza corka w weekend pokabinowac z kanapeczkami.
Jesli ktoras z was chce, to kolysanki MINI MINI moge przeslac na maila bo mi sie tu nie zaladuja.

[Caterin17]

Gothika u nas to tak trwa ze 3 dni,zobaczymy co dalej,moze to zabki czy cos
Sebastian juz ze 2 tygodnie wyciaga raczki do rzeczynie jest to jeszcze takie wiesz....ale na macie jak lezy to udaje mu sie chwytac te wiszace zabawki,i nawet pare razy pociagnal mocniej i zagrala mu muzyczka
ja tez cos zaczelam gubic wlosy

[83monia]

Napisane przez gothika

Caterin - to u mni przecież podobnie z tym spaniem - usypia, i za pół godz/godz. się budzi, tylko ja muszę zazwyczaj usypiać na nowo - u mnie to już trwa 2 tygodnie - czy nie za długo jak na skok??? Ile to u was trwa????

skok moze i kilka tygodni trwać

Napisane przez Mrowkasz

Czy Wasze dzieci trzymają już "świadomie" grzechotki?? Mojemu jak wcisną to tak, ale chyba sobie nie zdaje sprawy że trzyma

Dziąseł ka go swędzą i cały czas ma ślinotok. Ale podobnie jak dziecko Martucci nie cierpi gryzaczka, wręcz się go boi. Pocieram mu mokrą pieluchą i oczywiście pokochał smoczka.

mój już trzyma... nie chcę zapeszać ale chyba mu się skok skończył bo sięga w stronę grzechotki a wcześniej tak nie robił. zobaczymy.
gryzaczka nie rozumie - pielucha jest najlepsza (sam ją moczy- śliną )

moje dziecko dziś mnie zszokowało pozytywnie - spało od 20:30 do 5:15
jestem wniebowzęta i mam nadzieję że będzie tak częściej

[sybillla]

wiem że już była o tym mowa ale niestety nie mogę znaleść tego na wątku!
wiec proszę o rade jutro moja mała kończy 2 miesiące od ok 2 tyg podeje jej skrobane jabuszko ociupinkę troszkę się krzywi ale otwiera buzię
Kiedy wy wprowadzałyście jedzonko i w jakiej kolejności? Wiem że to dość wcześnie ale 15 list wracam do pracy i nie chce żeby mała była o samym mleku. Co dalej mogę jej wprowadzać po tej próbie z jabuszkiem?

[ona1981]

Napisane przez sybillla

wiem że już była o tym mowa ale niestety nie mogę znaleść tego na wątku!
wiec proszę o rade jutro moja mała kończy 2 miesiące od ok 2 tyg podeje jej skrobane jabuszko ociupinkę troszkę się krzywi ale otwiera buzię
Kiedy wy wprowadzałyście jedzonko i w jakiej kolejności? Wiem że to dość wcześnie ale 15 list wracam do pracy i nie chce żeby mała była o samym mleku. Co dalej mogę jej wprowadzać po tej próbie z jabuszkiem?

Ja wprowadziłam najpierw marchewkę, potem chciałam stopniowo do niej dodwać ziemniaczka, potem przejsc do zupki jerzynowej, niestety u mnie nie sprawdzilo się to, bo mały ma uczulenie na marchew- wysypało go i wyszła mu na łokciu sucha plamka. Przeszłam wiec do jabluszka, najpierw kilka do dawłam samo jabłuszko, potem jabłko w z dynią a teraz jabłuszko z delikatnym banankiem(takie ze słoiczka), na ta chwilę wszystko jest ok.

[alusia*]

Problem w tym ,że on nie toleruje smoczka!Chetnie go ssał jak karmiłam sztucznie przy pokrzywce.Z jednej strony dobrze ale z drugiej nieraz by sie przydał.Np.na chrzcinach w kościele jak zacznie płakac to cyca przed ołtarzem nie wyciagne.Dałabym smoka i już.A propo chrztu jak sie Wasze dzieci zachowywały na mszy?

U nas drugi dzien skoku u małego i wkurza mnie to.Tak jak Wam nieraz pisalam Marcel budził sie raz w nocy a dzis 4 razy !to do niego nie podobne.mam nadzieję ,że to jednorazowy wybryk!

Pytałam o kołysanki mini mini.Moja mama zafundowała wnukowi płytke ,zamówiłam na allegro ale dzieki za odzew i propzycje przesłania.

[83monia]

Napisane przez alusia*

Problem w tym ,że on nie toleruje smoczka!Chetnie go ssał jak karmiłam sztucznie przy pokrzywce.Z jednej strony dobrze ale z drugiej nieraz by sie przydał.Np.na chrzcinach w kościele jak zacznie płakac to cyca przed ołtarzem nie wyciagne.Dałabym smoka i już.A propo chrztu jak sie Wasze dzieci zachowywały na mszy?

mój ssał własnie smoczek, ale bardziej interesowała go muzyka, dzwonki, światła, po mszy, na samo chrzczenie, zasnął ale inne dzieciaki to się darły i wyrywały. ksiądz pozwolił w takim wypadku isć do zakrystii i np. nakarmić, uspokoić. spytaj księdza czy można, albo zwyczajnie wyjdz na dwór. ja miałam też wózek w razie czego - i byśmy wyszli przespacerować się przed kosciołem

[kmat]

Rany a ja padam na pysk. Moj synek od 4 dni budzi sie o 23, normalnie spal do 2 w nocy - wtedy bylo pierwsze karmienie, a teraz 4 razy katastrofa, juz nie mam sil

pytanie o rozszerzanie diety dziewczyny napiszcie jakie warzywa chcecie podac w pierwszym miesiacu? szukam po roznych stronach i wszedzie pisza co innego. my narazie mamy wprowadzona marchew ziemniaka a dzisiaj dynia. co wprowadzacie dalej?
monia gratulacje i powiedz jak toz robilas, co dajesz malemu do jedzenia na noc

[alusia*]

Napisane przez 83monia

mój ssał własnie smoczek, ale bardziej interesowała go muzyka, dzwonki, światła, po mszy, na samo chrzczenie, zasnął ale inne dzieciaki to się darły i wyrywały. ksiądz pozwolił w takim wypadku isć do zakrystii i np. nakarmić, uspokoić. spytaj księdza czy można, albo zwyczajnie wyjdz na dwór. ja miałam też wózek w razie czego - i byśmy wyszli przespacerować się przed kosciołem

To Twój synio trzymał fason
Dobry pomysł z wyjsciem na zakrystie

[..Asia..]

Alusia moja Kalina tez spała, ale nie całą maszę. Obudziła się i rozglądała, bo wszystko było dla niej nowe-dźwięki, otoczenie...
U nas też ksiądz zgadzał się aby wyjśc do zakrystii zeby uspokoić, nakarmić...
Ja też miałam w pogotowiu ciepłą herbatkę i smoka oczywiście, ale smok u nas się sprawdza tylko jak mała zasypia, wec w raze płaczu nic by nie dał. Ale herbatka na pewno by pomogła

Napisane przez gothika

Caterin - to u mni przecież podobnie z tym spaniem - usypia, i za pół godz/godz. się budzi, tylko ja muszę zazwyczaj usypiać na nowo - u mnie to już trwa 2 tygodnie - czy nie za długo jak na skok??? Ile to u was trwa????

u nas pierwszy skok trwał jakieś 5 dni, drugi to juz dobre półtora tygodnia

Napisane przez Mrowkasz

Monia wpisz karmienie sztuczne. Napisze Wam że jestem zadowolona, że podjęłam tą decyzje. Dzięki temu (i temu ze mogę się leczyć) lepiej się czuje, ma siłę i energie dla mojego smyka. Włosy już dużooo mniej wypadają. Mały nie ma już prblemów z brzuszkiem. Jest dużo mniej nerowoy, przy piersi strasznie się wkurzał, jak mu nie leciało. Staram mu się zrekompensować to i zawsze przed kąpankiem mamy godzinka tylko i wyłącznie przytulania do cycusia Widocznie nie dla wszystkich jest karmienie naturalne taka radością.

ciesze się ze u Ciebie już ok. że jestes zadowolona z podjetej decyzji.
Pewnie te włosy, to tez sprawa psychiki (oczywiście tylko częściowo), bo wbrew pozorom psychika ma bardzo duży wpływ na to jak żyjemy, jak wyglądamy i jak się czujemy.

[agulan82]

Dziewczyny u mnie też ewidentnie skok
Mała budzi się w nocy co dwie, trzy godziny na karmienie - męczące to no ale cóż, widzę już, że nauczyła się chwytać zabawki, rzuca smoczkiem i innymi rzeczami, które ma w rączce, no i tak świetnie gada do różnych rzeczy. Owszem wcześniej też gaworzyła ale teraz to coś zupełnie innego, zgłoski są dłuższe i o wiele głośniej się zachowuje, potrafi nawet krzyknąć A no i poznaje dalej swoje ciałko, wie że ma nóżki i tak rozkosznie łapie się za kolanka jak siedzi. Cudnie jest obserwować jak się rozwija...

alusia co do usypiania to jak kładę ją do łóżeczka to smoczek obowiązkowo, pielucha i siadam przy niej i nucę kołysanki i głaszczę po główce no i jak większość zasypia na boczku, dopiero później się przekręca

basiu proszę o przesłanie tych kołysanek bo mi się repertuar niedługo skończy agula-mala1@tlen.pl

Co do włosów dziewczyny to u mnie jest porażka, są po prostu wszędzie. Jak budzę się rano to muszę obierać poduszkę i cóż z tego, że biorę witaminy, nic nie działają - łysa będę niedługo, nie dosyć, że mam liche to jeszcze będzie ich mało. Za to paznokcie to cud, miód i orzeszki - zawsze narzekałam, że łamliwe, że rozdwajają się a teraz cudne, nic do zarzucenia

Martucca pytałaś a schemat żywienia w UK. Ja się jeszcze dokładnie nie orientowałam ale zaczyna się od kleików ryżowych i warzywka, i później owoce tylko nic nie wiem jak z glutenem

A my dzisiaj idziemy zrobić zdjęcie do paszportu dla Julii a za tydzień jedziemy go wyrobić no zobaczymy jak to wszystko pójdzie. A czy Wasze dzieci lubią podróżować?? Bo przed nami podróż 12 godzina z Uk do Polski na święta, Julia będzie miała 7 miesięcy prawie mam nadzieję, że nie będzie to gehenna. Narazie uwielbia samochód, ruszamy a ona po około 10 minutach zasypia albo siedzi sobie cichutko i patrzy się w okno

[BRAXA]

Witam
Wiecie ja mam amstaffa i nie jest wogóle agresywna wręcz ciapowata .Mysle że te psy najczesciej sa szkolone do walk psów ,wtedy amstaff potrafi byc naprawde grozny.Ostatnio słyszałam fejne słowa że nie trzeba sie bac psa tylko jego własciciela.Mysle ze sa bardzo trafne.

[gothika]

też jestem bardzo ciekawa jak mała wytrzyma w kościele - tzn na początku pewnie będzie mega zaciekawiona i oczy będzie wytrzeszczać a potem? zobaczymy - pewnie płacz i może uśnie. A wiem że moja teściowa karmiła swoją córkę na chrzcinach w ławce.

i wczoraj po późniejszym położeniu spać i podaniu mleka sztucznego nie wybudziła się po odłożeniu na noc - tzn już zaczynała prawie kwilić ale jakoś udało jej się nie wybudzić. Nie wiem czy to przez przciągnięcie o godzinę czy mleko.

Czy na innych mlekach (bebilon, nan) też pisze by po otworzeniu zużyć przed upływem miesiąca? bo na bebiko tak pisze a ja nie wykorzystam takiego mleka w miesiąc

dzięki za wypowiedzi co do skoku

[83monia]

agulan - moj jezdzil kilka h (3-4h) i zawsze spal. budzil sie na jedzenie. wtedy tez musiel sie rozprostowac bo pleci go w foteliku bola i brzuszek

kmat - dalam mleko z piersi (obu). to chyba przyadek. wczoraj tez malo spal w dzien (2 drzemki po godzinie)
wprowadze: marcew, jablko, dynia, ziemniak, brokuł, kalafior, fasolke (musze zrobic) szparagowa. zastanawiam sie nad buraczkami i szpinakiem (niby od 7 miesiaca mozna)

[kmat]

monia zastanawia mnie tez szpinak - znalazlam sloiczki po 4miesiacu szpianak z ziemniakami i juz zglupialam. mam taka ksiazke o karmieniu i wyczytalam ze mozna teraz spokojnie podac kabaczek i cukinie??? hm kabaczek moze troche podobny do dyni - kupilam bede probowac, natomiast kalafior brokuly - czytam ze dopiero od 6 miesiaca. Korzystasz z jakiegos konkretnego schematu?

gothika na enfamilu jest napisane zuzyc w ciagu meisiaca

[topka]

w UKszpinak tez jest po.czwartym miesiacu i kalafior tez,wiec jak dasz wczesniej to chyba sie nic nie stanie

[..Asia..]

Monia właśnie ogladałam zdjecia Twojego Arturka - śliczne ma oczka, poprostu piękne

[83monia]

Napisane przez kmat

monia zastanawia mnie tez szpinak - znalazlam sloiczki po 4miesiacu szpianak z ziemniakami i juz zglupialam. mam taka ksiazke o karmieniu i wyczytalam ze mozna teraz spokojnie podac kabaczek i cukinie??? hm kabaczek moze troche podobny do dyni - kupilam bede probowac, natomiast kalafior brokuly - czytam ze dopiero od 6 miesiaca. Korzystasz z jakiegos konkretnego schematu?

gothika na enfamilu jest napisane zuzyc w ciagu meisiaca

nie korzystam w sumie z jakiegoś schematu. mam spisane z roznych schematów, a wprowadzajac wprowadzam tak 1 nowosc na 1-2 tygodnie (nie chce rprzesadzac, bo u nas ciezko sie to kończy), wiec bedzie mial 6 miesiecy jak bede ten kalafior wprowadzac
a spisałam wsztstko stąd
http://www.babyboom.pl/niemowleta/zy...ty_dzieci.html
http://www.babyboom.pl/niemowleta/zy...o_dziecka.html
http://www.karmieniedzieci.pl/karmie...a_tabelka.html
http://www.bobovita.com.pl/ty_i_twoj...php?m1=1&m2=10
http://www.ptd.republika.pl/strony/karmienie.html
http://www.dziecko.nestle.pl/img/zyw...t_zywienia.jpg

[..Asia..]

Napisane przez ona1981

Asia miesiąc starszy, ale już od jakiegoś czasu ma ten sam rozmiar, duzo wolniej teraz rośnie.

no to mnie pocieszyłaś . Bo zaczęłam sie troche martwic tą jej wielkością. Jeszcze trochę, to do gondoli od wózka mi nie wejdzie (a mam naprawdę spora gondolę)



************************
Dziewczyny odkryłam cos naprawde skutecznego na wypadanie włosów
To lotion Seboradin (tu jest jego recenzja z KWC http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=1576)

Pamietam jak mi pomógł jak miałam problemy hormonalne i strasznie wypadały mi włosy. Teraz zapewne też mi pomoże. Piszą na nim, ze jest do przetłuszczających włosów, ale mi działa tak, ze przestały mi w ogóle włosy wypadać, natomiast nie pomagal w przetłuszczaniu.

[Caterin17]

Asia po co ci gondola, przeciez Kalina zaraz bedzie juz siedziec

[gothika]

dzięki kmat

a tak wogóle pisałas kiedyś że na mleku początkowym pisze że jest do 4 miesiąca życia a tak naprawdę do szóstego - dlaczego do szóstego? bo własnie musze kupić i nie wiem czy znowu nie wyrzucę większości

Asia - pisałas że wiatr małej wieje i odwracasz wózek - ale wiatr jej wieje w gondoli? bo ja nie zauwazyłam by mojej wiatr wiał w gondoli a tym bardziej by się zatykała wiatrem - chociaż zatyka ją jak mam ją na rękach i jej zawieje

wiecie - tak sobie się z siebie śmieję bo do szpitala do porodu wziełam ciuszki które są teraz na nią dobre - bo sobie wyobraziłam że duże dziecko będzie

[Sonia11]

Co do rozszeżana diety - ja zaczełam od marchewki, potem ziemniak. Dziś wprowadzam jabłuszko potem dam abłko+marchew. Potem do zupki marcewka+ziemniak dodam pitetruszkę a potem jeszcze groszek zielony. Co dalej to jeszcze nie wiem - może jakiś owoc.

[..Asia..]

Napisane przez Caterin17

Asia po co ci gondola, przeciez Kalina zaraz bedzie juz siedziec

ona dopiero ma 3,5 m-ca, nie wiadomo kiedy usiądzie. Myslę że tak około 6 miesięcy dopiero. A generalnie wolę gondolę na zimę, bo jest tam cieplej i mogę wieźć małą twarzą do siebie, a jak będzie spacerówka, to już niestety nie mogę zrobić tak, zeby była twarzą do mnie. A ja tak lubię patrzeć na nią

Napisane przez gothika

Asia - pisałas że wiatr małej wieje i odwracasz wózek - ale wiatr jej wieje w gondoli? bo ja nie zauwazyłam by mojej wiatr wiał w gondoli a tym bardziej by się zatykała wiatrem - chociaż zatyka ją jak mam ją na rękach i jej zawieje

chdziło mi o to , ze jak wiatr wieje to właśnie musze odwracać wózek i kombinować. Niewygodnie mi sie jedzie jak mam odwórcony wózek. Chciałabym mieć przekładaną rączkę - wtedy by nie było problemu.
A wiatr jej wieje jak ma oparcie podniesione w gondoli - bo inaczej nie chce jeździć kiedy nie spi.
Jak śpi to oczywiście nie ma problemu, bo lezy na płasko i wtedy nie wieje ....
ale zamotałam z tym opisem...

[alusia*]

Napisane przez ..Asia..

no to mnie pocieszyłaś . Bo zaczęłam sie troche martwic tą jej wielkością. Jeszcze trochę, to do gondoli od wózka mi nie wejdzie (a mam naprawdę spora gondolę)



************************
Dziewczyny odkryłam cos naprawde skutecznego na wypadanie włosów
To lotion Seboradin (tu jest jego recenzja z KWC http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=1576)

Pamietam jak mi pomógł jak miałam problemy hormonalne i strasznie wypadały mi włosy. Teraz zapewne też mi pomoże. Piszą na nim, ze jest do przetłuszczających włosów, ale mi działa tak, ze przestały mi w ogóle włosy wypadać, natomiast nie pomagal w przetłuszczaniu.

ja stosuje seboradin(szamopn) od pół roku i jest spoko.Tearz włosy nie wypadaja ale stosuje profilaktycznie.Juz kiedys pisałam o nim na forum