|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2006-05-29, 09:00 | #361 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 76
|
Dot.: gojące się ucho po przekłuciu...
Cytat:
|
|
2006-05-29, 09:13 | #362 | |
Raczkowanie
|
Dot.: gojące się ucho po przekłuciu...
Cytat:
chyba go uzyję zastanawiałam si tylko czy na takie ucho mogę stosować maść z antybiotykiem ale chyba nie zaszkodzi... |
|
2006-05-29, 09:36 | #363 |
Raczkowanie
|
Dot.: gojące się ucho po przekłuciu...
uzywalam tego antybiotyku na pepek (kolczyk) i okazal sie zbawienny saszetka wystarczyla mi na miesiac
__________________
Rozrewolweryzowany rewolwerowiec z rozrewolweryzowanym rewolwerem rozrewolweryzował rewolwer rozrewolweryzowanego rewolwerowca.
|
2006-05-29, 10:30 | #364 | |
Raczkowanie
|
Dot.: gojące się ucho po przekłuciu...
Cytat:
|
|
2006-05-30, 20:30 | #365 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3
|
Kolczyk w uchu
Z dwa tygodnie zrobiłam sobie dziurke w uchu z kolczykiem, tylko teraz jest mały problem: powinnam juz go zdjąc tylko cos mi nie wychodzi. Czy te pierwsze kolczyki od pistoletu zdejmuje sie jakos inaczej niz inne? Bo krecę i krecę i nie chce sie odkręcic
|
2006-05-30, 21:00 | #366 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w uchu
Ja swoje pierwsze kolczyki zdejmowałam bez problemu i to w normalny sposób czyli trzymasz za zatyczke z tyłu a ciągniesz z przodu kolczyka. Niemam pojęcia dlaczego tobie to niewychodzi moze zatyczka sie zaklinowała bo tez tak kiedys mi sie zrobiło ale zawsze sciagnełam tego kolczyka gdy sie nameczyłam pozdrówka
|
2006-05-30, 21:55 | #367 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w uchu
Po przebiciu uszu pistoletem te lecznicze kolczyki nalezy nosić do ok. 6 tygodni...Nie radze wczesniej zdejmować, to jedynie dla Twojego własnego bezpieczeństwa i szybszego zagojenie się uszu
Pozdrawiam
__________________
"Bądź dla innych słonecznym zegarem - odmierzaj dla nich tylko słoneczne godziny." 02.07.2006 wyjazd i.........koniec Wizażu (jeszcze kiedyś tu wrócę...)
|
2006-05-31, 08:49 | #368 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 263
|
Dot.: Kolczyk w uchu
jeśli nie bolą Cię uszy, to narazie je noś do zagojenia a co do tych kolczyków to wiem czemu, bo moja siostra miałam pistoletem ich sie nie kręci, a po prostu sciąga..tylko musisz mocniej szarpnąć, bo one działaja na zasadzie jakby takiego zatrzasku..a nie tak, jak zwykłe zatyczki, że tylko lekko wsuwasz..troszke więcej siły i zdejmiesz tylko nie wyrwij sobie ucha
|
2006-05-31, 10:36 | #369 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 671
|
Dot.: Kolczyk w uchu
Cytat:
|
|
2006-05-31, 17:58 | #370 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 150
|
Dot.: Kolczyk w uchu
musisz mocniej pociagnac zatyczke troche nieprzyjemne ale innego sposobu nie ma zycze powodzenia pozdrawiam
|
2006-05-31, 18:12 | #371 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 92
|
Dot.: Kolczyk w uchu
Zgadzam się z dziewczynami. Pamiętam, że się troszkę pomęczyłam z tą zatyczką Już się bałam, że będę musiała te kolczyki mieć na dłużej
|
2006-06-06, 17:28 | #372 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2
|
wyjmowanie kolczyków
dwa tygodnie temu przekulam uszy u kosmetyczki. teraz chce wyjąć wkręty ale w zaden sposob nie da sie tego zrobic. czy sa moza jakies sposoby, ponieważ już pare osob probowalo i nic, jakos sie zablokowaly
Baardzo prosze o jakies rady |
2006-06-06, 17:58 | #373 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
|
Dot.: wyjmowanie kolczyków
Już po dwóch tygodniach?
Miałam ten sam problem z kolczykiem w chrząstce. Siłowałam się jednego dnia-nic, drugiego-to samo, poza zmianą koloru ucha na ciemne bordo i bólem. W końcu się udało-trawo to bardzo długo. Niestety nie znam sposobu. Te zapięcia są takie "toporne", naprawde ciężko to rozpiąć. Ja trzymałam kolczuk z jednej strony i ciągnęłam zapięcie, udało się-po licznych próbach, "kilku" łzach i pytaniach "po co ja to przebijałam?". Powodzenia |
2006-06-06, 18:03 | #374 |
Raczkowanie
|
Dot.: wyjmowanie kolczyków
witaj teżmiałam taką sytuację, co prawda dawno temu ale też jak przyszło do wyciągnięcia wkrętek to nie mogłam sobie poradzić ale się udało, było trzeba pociągnąć dość moco jednocześnie trzymając kolczyka.cięzko szło ale poszło
spróbuj mocno pociągnąc ale jeśli nie zadziała to przejdż sie po prostu do tej kosmetyczki i poproś żeby ci pomogła
__________________
|
2006-06-06, 22:04 | #375 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 87
|
Dot.: wyjmowanie kolczyków
to fakt niektóre zapięcia są bardzo toporne, ale jak trzeba to trzeba poproś kogoś o pomoc, najleiej kogoś silnego a jeśli nie da rady to tak jak naatalia pisze przejdz się do kosmetyczki
|
2006-06-07, 07:32 | #376 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 435
|
Dot.: wyjmowanie kolczyków
Popros kogos o pomoc ja jak nosiłam kolczyka z takim wlaśnie zapięciem to sama nie dałam rady go wyciagnac
|
2006-06-07, 07:34 | #377 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: wyjmowanie kolczyków
do kosmetyczki... lepiej sobie nie zrobic krzywdy samemu.. ja naszczescie nie mialam tego problemu ale wspolczuje Ci
__________________
Po prostu SYLWIA
Uczę się szyć na maszynie Moje małe "dzieła" Galeria - zajrzyj https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=737889 |
2006-06-07, 07:56 | #378 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 576
|
Dot.: wyjmowanie kolczyków
a moze jeszcze jest za wczesnie na wyjecie wkretek, moze uszy nie zagoily sie jeszcze dobrze
|
2006-06-07, 15:11 | #379 |
Raczkowanie
|
Dot.: wyjmowanie kolczyków
te wkręty są paskudne.. zatyczek za nic nie mozna zdjac :/ dlatego ja sama sobie przebijam uszy :P mam juz 15 dziurek i verticala:P
__________________
1. zapuszczam włosy 2. dbam o paznokcie 3. chudnę !! 55->48 |
2006-06-07, 21:52 | #380 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: wyjmowanie kolczyków
ok juz po sprawie dziekuja za odpowiedzi poszlam do kosmetyczki a ona w ciagu doslownie sekundy mi je zdjela
|
2006-06-10, 13:22 | #381 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 108
|
Problem z uszami!!!
Witam!! Mam przekute uszy juz od kilku lat jednka nadal co jakiś czas mi ropieją (nie zawsze)itp. Często są czerwone i opuchnięte. Przemywanie wodą utlenioną nic nie dało (dziurki robiłam u kosmetyczki). Jak mogę sobie pomóc??
|
2006-06-10, 19:52 | #382 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 14
|
Przekłuwanie uszu a nerwy słuchowe
Szukam i szukam już od 30 minut i nic nie mogę znaleźć na ten temat. Jak to jest z tymi nerwami, czy przy niewłaściwym przekłuciu jest ryzyko utraty słuchu? Zawsze chciałam przekłuć sobie uszy, jednak jestem niepełnoletnia i jako odpowiedź słyszę "nie". Podobno można zrobić sobie krzywdę, stracić słuch etc. Ile w tym prawdy? Będę wdzięczna za odpowiedź.
|
2006-06-10, 19:55 | #383 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 420
|
Dot.: Przekłuwanie uszu a nerwy słuchowe
Słyszałam tylko o tym, że można się migreny nabawić jak coś się tam nieodpowiednio przekłuje.
Nie wiem ile w tym prawdy.Zapewne jakieś ryzyko jest bo to ingerencja w organizm.Ale ile osób ma kolczyki, nawet z moich znajomych(i niektórzy sami sobie robili), ja też mam kilka i kłułam mojego chłopaka.Tak jakoś nic się nigdy nie stało. Ale jeśli takie ryzyko istnieje to sie chętnie dowiem. Edit-ale żeby przekłuć normalnie uszy u kosmetyczki to nie trzeba być chyba pełnoletnim? Ja przekłuwałam jako nastolatka(14 lat chyba) i nikt mnie się o dowód nie pytał.No i w każdym razie bezpieczniej niż w domu |
2006-06-10, 19:56 | #384 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: Przekłuwanie uszu a nerwy słuchowe
bzdura totalna. przekuwasz płatek ucha a nie np. błonę bębenkową czy młoteczek itp.
|
2006-06-10, 19:58 | #385 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Przekłuwanie uszu a nerwy słuchowe
Cytat:
__________________
Sczęście polega na tym, całe szczęście By z prostych rzeczy nie tworzć Intelektualnych labiryntów Pidżama Porno http://suwaczki.waszslub.pl/img-2006042900300330.png |
|
2006-06-10, 20:03 | #386 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 14
|
Dot.: Przekłuwanie uszu a nerwy słuchowe
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Bardzo mnie pocieszyłyście ;]. Mam nadzieję, że rodziciele nie wytoczą innych argumentów, bo strasznie podobają mi się kolczyki i cierpie na ataki zazdrości ilekroć widzę koleżankę z przekłutymi uszami.
|
2006-06-10, 22:03 | #387 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: Przekłuwanie uszu a nerwy słuchowe
jedynym argumentem twoich rodziców moze byc to, ze przebijanie w złych warunkach higienicznych moze sie skonczyc infekcją. moim zdaniem nie ma zadnych przeciwskazań do przekłuwania sobie uszu jesli robisz to w salonie piercingu lub kosmetycznym.
|
2006-06-11, 11:09 | #388 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin city ;)
Wiadomości: 298
|
Dot.: Problem z uszami!!!
Mam podobny prolem. Mi pomaga przemycie uszu woda utleniaona i chodzenie w jednych kolczykach przez pewien czas.I kiedy uszy sie zagoja moge dopiero zmienic kolczyki. Tylko jakos po pewnym czasie jest to samo;/ nie wiem od czego to zalezy. A Ty jak czesto zmieniasz kolczyki??
__________________
zboczenie w bok sie zawsze przydaje... kici kici. kici.... z tej strony kocia mama... |
2006-06-11, 11:18 | #389 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 75
|
Dot.: Problem z uszami!!!
Hmm może masz uczulenie na materiał, z którego są wykonane?
|
2006-06-11, 13:47 | #390 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 108
|
Dot.: Problem z uszami!!!
Ja kolczyki dość często zmieniam a mam tak podobne jak Ty, że co jakiś czas problem się powtarza jednak woda utleniona jest bezskuteczna jedynie trochę pomaga mi krem nivea. A jeśli chodzi o uczulenie na materiał z jakiego są wykonane kolczyki to nie mam uczulenia ani na srebro i złoto ani na te "bylejakie" kolczyki. Dzięki za odpi pozdrawiam
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:22.