NIE tipsom !

[La Monica]

Napisane przez Aggie125

No i właśnie - ta nagonka na "tipsiary" bierze się właśnie z takiej barokowej przesady.

Pozostale zdjęcia - straszna przesada.

A ostrzegałam

[klatka]

Te to już przesada.
Chociaż ja nie krytykuję wyglądu tipsów bo przecież można zrobić je bez pstrokacizny. Koszmar tipsów zaczyna się kiedy trzeba je jakoś zdjąć. Moje paznokcie są zdrowe, nie rozdwajają się, nie łamią, są twarde, nawet kolor maja ładny- lubię malować samym bezbarwnym lakierem. Kiedy przyszedł czas na ściąganie to się załamałam. Po moich zdrowych paznokciach zostało tylko wspomnienie. Były tak miękkie że można było je wyginać na wszystkie strony. Musiałam obciąć do samej skóry. Teraz już mi odrosły ale dużo czasu minęło zanim powróciły do pierwotnego stanu. Dlatego NIGDY WIĘCEJ TIPSÓW choćby nie wiadomo jakich pięknych i profesjonalnych.

[SanDru]

Nie podobają mi się takie typowe jak u Dody czy właśnie Mandaryny... ale niektóre są znośne , natomiast ja wolę swoje naturalne które i tak są długie i maluję sobie je sama jak chce dzisiaj króluje czerwień heh
Oczywiście spotkałam się z kumpelą która ma problem z paznokciami po prostu ma brzydkie i w ogóle dlatego ma tipsy tylko , że one wyglądają jak normalne naturalne paznokcie a nie takie sztuczne ...
więc dla takich typowych tipsów mówię NIE

[amistad.k.m.s]

Napisane przez La Monica

amistad oo specjalistka się znalazła

Przejrzałam kilka wątków na forum paznokcie

Jestem minimalistką... prawie w każdej dziedzinie Wzorcowe paznokcie dla mnie, to takie jakie ma Beyonce w reklamie Samusnga F300
Uważam, że krytyczniej ocenia się rzeczy [w tym wypadku paznokcie], które bardzo rzucają się w oczy i dlatego tak ważna jest precyzja, staranność. Takie paznokcie mogą się nie podobać, ale nie wzbudzają obrzydzenia.

[X-Pose passion Girl]

Tipsy? Nie nie nie i jeszcze raz nie. Wg mnie są straszne, kiczowate i wcale nie dodają kobiecie uroku. Wręcz przeciwnie.

[Aeterna]

Z posta 384, te po lewej odpadają, bo za długie, te po prawej spodobały mi się. I widać, że tipsy.

A ta następna seria rulez, , jaki odpust, można nimi na stopa ufo złapać.

[paolla]

La Monica, świetny pomysł z wklejeniem zdjęć teraz trudniej bedzie generalizować

z pierwszego rzutu podobają mi się te krótsze - ciekawie i gustownie ozdobione szkoda, że nigdy nie widziałam podobnych na żywo

Napisane przez Aeterna

A ta następna seria rulez, , jaki odpust, można nimi na stopa ufo złapać.

a ufo na to: Houston, mamy problem...

[Aeterna]

Oj, tam, zaraz: problem, po prostu: chipsy, impreza i szansa na nowy gatunek w tle.

Btw, ja też takich ładniutkich tipsików na żywo zazwyczaj nie widuję, przeważnie to są właśnie takie miss bazaru z drogowymi odblaskami; luk et mi.

[pokrzyfa]

mi tak sie podobaj ale tylko te zwykle bez wzorków mozna pomalowac samej jak sie chce.

[hania811]

Tak sie czasem zastanawiam czy zacznie się moda na tipsy u stop. To by było dopiero cos

[klatka]

Już sobie stopy też żelują ale nie wiem czy różni się żelowanie od tipsowania.

[akziizka]

U Stup Takie Dlugie Jak U Rak
O Rany Boskie To By Byl Odjazd

Wtedy To Dopiero Szczyt Tandety I Z Tym Bym Sie Zgodzila

Ale Paluszki U Raczek I Tipsiki Jak Na Pierwszym Zdjeciu Calkiem Przyjemnie Wygladaja

[benito_mruffkolini]

Napisane przez Aeterna

Btw, ja też takich ładniutkich tipsików na żywo zazwyczaj nie widuję, przeważnie to są właśnie takie miss bazaru z drogowymi odblaskami; luk et mi.

tudzież inne łacz mi nał


mi tam cudze tipsy nie wadzą (w myśl zasady "róbta co chceta") DOPóKI nie jestem świadkiem scen, gdy tipsiara nie jest sobie sama w stanie zapiąć rozporka tudzież podnieść 20gr z podłogi wtedy to już nic nie jest w stanie powstrzymać mnie przed śmiechem

[frida110]

Nie jestem fanką tipsów. A jak ktoś ma to jego sprawa (a raczej jej). Tipsy miałam raz założone na swój ślub. Najpierw przyzwyczajanie się przez ok. 3-4 dni. POtem było w miarę ok. Tylko jak się podrapać normalnie? Jak nacisnąć spłuczkę w toalecie, napisać smsa na małej klawiaturze telefonu? (Na początku miałam problem z zapięciem rozporka . POtem lepiłam pierogi, robiłam gołąbki (to nic że kupa farszu za paznokciami

Ale nie mogłam się doczekać kiedy je ściągnę. Ściągnęłam - paznokcie na początku miękkie, nic nie można z nimi zrobic, rozdwajające się. W końcu odrosły i mam swoje własne, krótkie.

[Soft]

Ja ogolnie nic przeciwko tipsom ,żelom, akrylom nie mam bo zostałe one wymyślone by poprawiać damska urode lub ja podkreślać tak samo jak farby do włosów, makijaż itp. Jednak tak jak własnie w przypadku włosów czy makijazu mozna sie czasem tylko "oszpecić" tak samo jest ze sztucznymi paznokciami. Jednak nie kazda kobieta została obdarzona przez nature ladna plytką, ładnym kształtem paznokcia i mysle ze w takim przypadku akryl czy zel jest swietnym rozwiązaniem. Ale oczywiscie w granicach dobrego smaku króciutkie zele czy akryle nie przesadzone w ozdobach, ladnie pomalowane naprawde wygladają wdg mnie schludnie i nie przesadziście. Natomiast kolorowe, świcące , migoczące wszystkim co tylko sie da w nie naćpać sa poprostu koszmarne i tandetne. A juz wogole przerazają mnie ogromniaste tipsy z 4cm frenchem o matulu !!!!!!!!!!!

[La Monica]

paolla a dziękuję
Jak macie jakieś życzenia co do zdjęć z paznokciami to piszcie - powrzucam
hania paznokcie u nóg równiez się utwardza już od dawna
klatka nie ma takiego pojecia jak 'tipsowanie'.

I podpisuje się pod Soft

[ilo16na]

Ja jestem przeciwna tipsom i paznokciom zelowym w kazdej postaci-dla mnie to sztuczne i nie dalabym za to zlotowki.
100% razy wole wlasne paznokcie ktore czasem sie lamia ale o nie dbam
Ogolnie tipsy kojarza mi sie z lalunia blond wychodzaca prosto z solarium.
Moze i mysle stereotypami.
Ale wszystko jest sztuczne -moze zostawmy siebie w spokoju.

[klatka]

Napisane przez La Monica

klatka nie ma takiego pojecia jak 'tipsowanie'.

To takie moje słowotwórstwo. Ale każdy wie o co chodzi.

[La Monica]

Jakby zmienić pierwszą literkę na "G" To przeczytałabym 'gipsowanie' A to już w ogóle co innego znaczy

[Sweet_21]

Tipsy jakoś szczególnie nie kują mnie w oczy jeśli (!) są ładne i staranne, nie są przesadzone /chodzi mi tu o kope cekinów na paznokciu, do tego brokat i jeszcze wzorek w postaci Shreka dajmy na to/, nie wyglądają sztucznie i nie wyglądają jak szpony u czarownicy
Bo jakoś szczególnie nie spędzają mi snu z powiek, każdy chodzi ubrany tak jak mu pasuje, zakłada ulubione kozaczki w kwiatki i do tego różówe okulary, jeśli tak lubi - co mi do tego?
Ja tipsów nie miałam i mieć /raczej, bo nigdy nie wiadomo, co mi strzeli do łepetyny/ nie będę w najbliższej przyszłości.Rażą mnie jedynie te zrobione wg mnie a'la totalny kicz.
To tyle.

[froggie]

Mniejszy lub większy przykład kiczu:

swoją drogą nigdy takiego na żywo nie widziałam

[froggie]

A te też są dla was kiczowate?

[Sweet_21]

Dla mnie te z Twojego pierwszego postu sa po prostu okropne
Jak można funkcjonowac z takimi szponami jak te?
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...postid=4815871
Aż mi się niedobrze zrobiło

Te z drugiego postu są o niebo lepsze.

[akziizka]

te z pierwszych zdjec to jest tzw sztuka, na codzien sie w tym nie chodzi (pewnie) natomiast wygladaja wporzo do ogolnej harakteryzacji!
drugie na codzien czemu nie, ale przy tym skoromny ubiur bez bransoletek i kajdanow na szyi.. spoko

[La Monica]

akziizka oj chodzi się chodzi na codzień.
Froguś Paula przeciez często miała takie szpony na codzień
A do tych to naprawdę już nie ma się o co przyczepić http://www.wizaz.pl/forum/attachment...postid=4815904

[ewakuacja]

Napisane przez hania811

Tak sie czasem zastanawiam czy zacznie się moda na tipsy u stop. To by było dopiero cos

Już się zaczęła, jak byłam w Londynie to masa kobiet nosiła to dziadostwo na stopach. Przeraził mnie widok jedenej murzynki, miała na stopach takie długaśne, wystające z 5 mm za palce pazury, pomalowane jakoś pstrokato! Obrzydlistwo, jak stopa jakiegoś niedźwiedzia.
froggie a ja wlasnie widzialm takie zdobienia jak pokazalas na fotkach, zwlaszcza te zlote cekiny, to ulubione u mojej kolezanki. Ona tak przesadza, zimą nawet ma namalowane bałwanki a pazurach-dodam że ma 22 lata :/ smieszne dla mnie jest gdy musi trzymac dlugopis jakos dziwacznie albo jak sie drapie
Moja opinia na ten temat jest taka, ze nie lubie i nie podoba mi sie to. Sama nie mam jakichs pieknych paznokci, sa krotkie, ale to nie jest powod by od razu zakladac sobie sztuczne. Bo to nie poprawi ich stanu,wrecz przeciwnie, wiec bzdurne są dla mnie wypowiedz w stylu " nosze tipsy tymczasowo, gdyz mam okropne paznokcie"-to jak sie tipsy zdejma beda jescze gorsze. Kobiety po prostu siebie nie akceptuja ktore je nosza, jest to najtansza sztucznosc na ktora moze sobie pozwolic niemal kazdy (finansowo) dlatego robia je na potęge. a takie pstrokate zdobienia to sa takie tandetne ze glowa boli ale o gustach sie nie dyskutuje ja mam male , krotkie i staram sie o nie dbac sama, nie zakrywam ich sztucznosciami a potem szczyce sie ze mam ladne paznokcie wydobywam z nich naturalne piekno i np podobaja mi sie jak mam teraz-na czerwono wygladaja troche jak u malej dziewczynki ale sa moje i mi sie podobaja Heej~!

[La Monica]

Co do tych finansów, to się nie zgodzę, tipsy to dosyć drogi interes
Samo zrobienie w salonie, ( nie mówię tu o jakichś domowych czarodziejstwach ) kosztuje ponad 100zł, z ozdobami czasem nawet do 180zł To dla Ciebie jest mało? I to nie koniec. Za 2-3 tygodnie od zrobienia tipsów (zależy jak wolno/szybko odrastają ci paznokcie) musisz iść je uzupełnić, a uzupełnienie tez kosztuje ok 70 zł. Czyli policz sobie ile ci miesięcznie wychodzi... Nie mówię o całkowitej zmianie wzoru po tych 2-3 tygodniach, bo to ponownie od 100 do 200 zł.
Każdego na to stać , tak
Założę się że przeciętnej osoby która zarabia 1000zł na rękę na to nie stać
'Na potęgę' jak to ujęłaś to robią tzw tipsiary określone tym przydomkiem tu w wątku, czyli pseudostylistki, które skończyły byle jaki kurs, albo nawet go nie mają i niszczą ludziom paznokcie
A potem Ci ludzi piszą i narzekaja że tipsy niszczą paznokcie. Tak niszczą, ale te źle wykonane. Tipsy zrobione prawidłowo nie niszczą płytki.

[ewakuacja]

Napisane przez La Monica

Co do tych finansów, to się nie zgodzę, tipsy to dosyć drogi interes
Samo zrobienie w salonie, ( nie mówię tu o jakichś domowych czarodziejstwach ) kosztuje ponad 100zł, z ozdobami czasem nawet do 180zł To dla Ciebie jest mało? I to nie koniec. Za 2-3 tygodnie od zrobienia tipsów (zależy jak wolno/szybko odrastają ci paznokcie) musisz iść je uzupełnić, a uzupełnienie tez kosztuje ok 70 zł. Czyli policz sobie ile ci miesięcznie wychodzi... Nie mówię o całkowitej zmianie wzoru po tych 2-3 tygodniach, bo to ponownie od 100 do 200 zł.
Każdego na to stać , tak
Założę się że przeciętnej osoby która zarabia 1000zł na rękę na to nie stać
'Na potęgę' jak to ujęłaś to robią tzw tipsiary określone tym przydomkiem tu w wątku, czyli pseudostylistki, które skończyły byle jaki kurs, albo nawet go nie mają i niszczą ludziom paznokcie
A potem Ci ludzi piszą i narzekaja że tipsy niszczą paznokcie. Tak niszczą, ale te źle wykonane. Tipsy zrobione prawidłowo nie niszczą płytki.

cenę porownuje do innych "zabiegow" sztucznie upiekszajacych,a mianowicie roznego typu implantow itd.

[froggie]

Napisane przez akziizka

te z pierwszych zdjec to jest tzw sztuka, na codzien sie w tym nie chodzi (pewnie)

I tu się mylisz Przykładowe konkursowe prace masz poniżej

Napisane przez ewakuacja

froggie (...) Ona tak przesadza, zimą nawet ma namalowane bałwanki a pazurach-dodam że ma 22 lata :/

o przepraszam, ja też zimą miałam bałwanki i choinki na pazurkach, tyle że na swoich naturalnych pazurkach. Tez mam 22lata i nie czuję się z powodu bałwanków jakaś wykolejona czy zdziecinniała. Bałwanki specjalnie dla Ciebie w załączniku

Napisane przez La Monica

Co do tych finansów, to się nie zgodzę, tipsy to dosyć drogi interes

Oj bardzo drogi. I dla jednej i dla drugiej strony. Materiały, znanych firm, nie te z allegro kosztują niemałe pieniądze. A wiadomo, że jesli to jest twój zawód musisz zainwestowac w dobre materiały, ich szeroką kolorystykę. Tak samo mieć ozdoby. Bo jak przyjdzie do ciebie klienka i zażyczy sobie np fioletowe zdobienie to co odpowiesz jej 'przepraszam nie mam tego koloru, bo go nie lubię' albo coś podobnego?


A przykłady dobry paznokci i tych z allegro jest mnóstwo na pazurkowym

[akziizka]

Konkursowe Prace, Wystylizowane Specjalnie.. Im Wiecej Tym Lepiej..
Natomiast Do Codziennego Chodzenia Raczej Watpie..