2011-07-04, 09:11 | #2431 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
Pewnie, że możesz zrezygnować po 2h, nikt Cię nie trzyma siłą. Choć ja bym nie poszła, raz byłam, było sympatycznie, ale innym razem Pan zaproponował mi dwa dni próbne po 8h! Jakiś żart.
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie |
2011-07-04, 09:58 | #2432 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 175
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
ja też już mam troche dośw. z godzinami próbnymi i teraz jak mi to ktos na rozmowie kwalif. zaproponuje to go chyba wyśmieje i powiem co o tym myślę ! Rozumiem, że pracodawca chce zobaczyć jak się spisze przyszła pracownica ale najczęściej jest tak że na tych godzinach próbnych nawet tego kiero nie ma, a pracownice mają niezly ubaw i mają potem o czym plotkować.
Czy przez dwie godziny da się ocenić czy ktoś się nadaje czy nie? bo wg mnie nie . A potem co ? kolejna próba, tzw miesiąc próbny ( albo i 3 ) a jak się nam spodobasz to damy ci umowe na dłużej co to się teraz dzieje ....
__________________
|
2011-07-04, 11:20 | #2433 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: wojewodztwo mazowieckie
Wiadomości: 1 218
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
czuczenka - aaa to ty pracowalas tam, az 4 godziny?? I oczywiscie ci nie zaplacono
Moja godzina probna trwala tylko godzinke i po przepracowaniu jej oczywiscie uslyszalam stara spiewke : oddzwonimy do Pani bo jeszcze rekrutacja trwa. Wydaje mi sie, ze oni szukaja darmowej sily roboczej wlasnie na weekendy pod pozorem zatrudnienia. Jak najwiekszej liczbie osob to proponuja bo im to jest na reke a i tak wybiora tego co ma najwieksze doswiadczenie w sprzedazy albo przeprowadza kolejna rekrutacje Skoro szukaja ludzi wylacznie z Bog wie jakim doswiadczeniem to niech odrazu mowia na rozmowie dziekujemy i wybieraja tego ktory najlepiej zaprezentowal sie podczas rozmowy i na podstawie jego cv oferuja szkolenia , na ktorych faktycznie moga sprawdzic pracownika - bo wtedy pracujesz caly dzien ale masz za to placone. I po okresie probnym mowia ci co dalej - czy dziekujemy pani czy daja umowe o prace To, ze pracujemy za free podczas takich godzin to jedno, ale rowniez liczy sie nasz czas , ktory musimy poswiecic na dojechanie tam, to wchodza rowniez koszty dojazdu do takiego sklepu tym bardziej, ze w tych godzinach moglabys robic cos innego : spotkac sie z kolezankami / chlopakiem, isc gdzies na spacer - do kina. A co najwazniejsze ile nas to kosztuje stresu, bo chcemy dostac ta prace i jak najlepiej sie zaprezentowac. A tam ciebie potraktowano tak jakby nikogo tam nie potrzebowali nowego, poprostu na kilka godzin byl potrzebny ktos do pomocy oczywiscie za darmo Jednym slowem - KPINA. Ja jakbym byla na twoim miejscu to po pierwszym slowie krytyki w moja strone - rzucilabym to w piz** i wyszla, bo jezeli ktos cie zaczyna krytykowac ( choc 1 raz) , to juz jest pewne, ze tej roboty nie dostaniesz, wiec nie ma sensu sie wyslilac i dawac sie wykorzystywac Bo juz na samym wstepie masz minusa i wystarczy, ze inna laska sprawowala sie bez zarzutow i to ona dostanie szybciej prace. A przez takie godzinki probne mnostwo ludzi sie przewija... Edytowane przez uwielbiam_owoce22 Czas edycji: 2011-07-04 o 11:38 |
2011-07-04, 15:03 | #2434 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 037
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
ale wam w ogóle płacą za te próbne godziny? Bo powiem szczerze ale mnie to dziwi jak słyszę od niektórych dziewczyn że godzą się np. na BEZPŁATNY dzień, a potem są rozczarowane że nikt nie zadzwonił.
|
2011-07-04, 15:10 | #2435 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 166
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
nie płacą, dlateog jutro chyba pojde zobaczyc jak to w ogole jest i jak bedzie nie fajnie to wyjde wczesniej, bo stres jak cholera
|
2011-07-04, 15:21 | #2436 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: wojewodztwo mazowieckie
Wiadomości: 1 218
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
Ja ci powiem tak - ja bylam tylko na 1 godzince, ktora w dodatku szybko mi uplynela bo to bylo akurat w pierwszym tygodniu wyprzedazy - kiedy duzo klientow po sklepie sie przechadzalo.
Praktycznie caly czas byla robota: a to szukanie rozmiarow, a to ukladanie w kosteczke a to zaniesienie ubran do przymierzalni i slynne: w czym moge pani pomoc? Mi za ta godzine nikt ani grosza nie zaplacil. Jednak duzo slyszalam o takich przypadkach, gdzie dziewczyny mialy calodniowy dzien probny ( od otwarcia sklepu do jego zamkniecia) i tez nikt im zlamanego grosza nie zaplacil i w dodatku nie zatrudnil. A pozniej sie okazywalo, ze byli potrzebni bo ktoras ze stalych pracownic potrzebowala dzien wolnego No to trzeba bylo sobie znalezc darmowa sile robocza na zastepstwo za free !!!!! Byly tez dziewczyny, ktore byly na 8 godzinnych probach i historia byla ta sama - ze oddzwonimy do pani a telefon milczal jak zaklety Zobacz czuczenka byla wminiona sobote w SIMPLE i pracowala 4 godziny, nie dosc , ze starala sie zrobic jak najlepsze wrazenie przez ten czas i robila dobra mine do zlej gry - to jeszcze w jaki sposob ja potraktowano. Dla mnie jest to nie do pomyslenia ! Ewidentnie wykorzystuje sie to, ze jest bardzo duzo osob bezrobotnych , ktorzy szukaja jakiejkolwiek godziwej pracy. Teraz w dodatku jest sezon wakacyjny : pelno jest licealistow, absolwentow szkol srednich, studentow - to przebieraja sobie w cv jak moga. Takim sposobem mozna sobie zapewnic darmowa sile robocza na kazdy weekend. Bo co godzinke beda inne 2 dziewczynki przychodzily i sie niby sprawdzaly czy sie nadaja na posade sprzedawcy. A i tak podczas rozmowy kwalifikacyjnej wiedza kogo najprawdopodobniej wybiora - tego kto im najbardziej przypadnie do gustu i bedzie mial duze doswiadczenie aby nie tracic czasu na jego przyuczanie. Tak jak juz ktos wczesniej pisal - poki zgadzamy sie na takie traktowanie dopoty to trwa. Edytowane przez uwielbiam_owoce22 Czas edycji: 2011-07-04 o 15:25 |
2011-07-04, 15:32 | #2437 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 166
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
Kwestia jest tego typu , ze bardzo potrzebuje pracy , ale jestme tak wstydlwia osoba ze po prostu choelrnei sie boje . Boje sie podejsc do klienta zapytac , doradzic... Dlatego nei wiem co mam robicbo jeszcze mi za to nei zaplaca ani grosza a ja tylko sie bede denerwowac
|
2011-07-04, 16:51 | #2438 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: wojewodztwo mazowieckie
Wiadomości: 1 218
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
Nie ma sie czego wstydzic, klient nie gryzie Ja akurat nie mam problemu z podchodzeniem do ludzi, z rozmowa gdyz pracowalam jakis czas jako dziennikarka.
Powiem szczerze, ze poczatkowo bylam wstydliwa ale ta praca mnie troche zmienila, gdyz stalam sie bardziej otwarta i komunikatywna. Najwazniejsze, nie mozesz pokazac po sobie, ze sie stresujesz ! Nie mozesz sie za bardzo tym rzucac w oczy, bo jezeli potencjalni pracodawcy zobacza, ze boisz sie klienta, stresujesz to male szanse sa na zdobycie tej pracy. Ja na twoim miejscu bylabym calkowicie wyluzowana, co ma byc to bedzie. Jezeli sie nie odezwa to trudno, zycie dalej sie toczy , ale nabierzesz pewnej wprawy i co najwazniejsze pokonasz swoj strach. Wiesz wszystko zalezy jakie reguly panuja w danym sklepie - w jednym wymagaja tego abys podeszla do klienta w drugim nie - bo podchodzisz tylko wtedy gdy sam poprosi ciebie o to badz bedziesz widziala, ze ma jakies problemy ze znalezieniem rozmiaru. Nie boj sie tego pytania, bo w 90% przypadkach i tak klient podziekuje ci i sam bedzie rozgladal sie na sklepie. Jezeli bedziesz widziala, ze nie ma co robic to rob cokolwiek : poprawiaj wieszaki, ukladaj ubrania w kostke, zanies ubrania do przymierzalni albo odnos je spowrotem na sklep. Jezeli bedziesz widziala, ze ktos usilnie czegos szuka to zaproponuj pomoc przy znalezieniu odpowiedniego rozmiaru. Wiesz nie znasz tak naprawde dobrze kolekcji to nie mozesz wiesz wyskoczyc z pytaniem czy szuka pani czegos na specjalna okazje ? gdyz tak naprawde w kilka minut nie zapamietasz gdzie wszystko sie znajduje - nie dasz rady skompletowac komus ubrania typowo na wieczor czy na codzien. Poza tym ja bym sie na twoim miejscu nie stresowala bo stres tutaj nic nie pomoze a ty i tak nie masz 100% pewnosci, ze akurat sie do ciebie odezwa. Bo moze sie zakonczyc standardowo - skontaktujemy sie z pania Dlatego powinnas isc na zywiol - takie jest moje zdanie. Poza tym jak tylko tam wejdziesz to obserwuj otoczenie tzn: jak cie bedzie traktowal personel - czy beda mili i poswieca ci troche uwagi czu odrazu bez przygotowania puszcza ciebie na sklep. Juz po tym mozna wyczuc na jakiej jest sie pozycji. Jezeli wyczujesz, ze cos jest nie tak to najwyzej podziekujesz i zrezygnujesz Ps: Daj znac jutro albo na drugi dzien jak bylo? Edytowane przez uwielbiam_owoce22 Czas edycji: 2011-07-04 o 17:00 |
2011-07-05, 06:41 | #2439 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 166
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
dzieki za rady a czy ktoś z was pracowal przy inwentaryzacji w sklepie? Kolezanka mi to zalatwila na 1 dzień.
|
2011-07-05, 09:43 | #2440 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
Cytat:
Skoro jestes nieśmiała, to akurat w tej pracy wiele odwagi nie trzeba - dostajesz regał i po prostu liczysz. Powodzenia
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie |
|
2011-07-05, 10:21 | #2441 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 107
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
dziewczyny pracowała któraś z Was w Croppie, albo Housie we wrocławskiej Magnolii? bo stawka śmiesznie niska, więc się zastanawiam, czy się w ogóle opłaca, bo ponoć praca cięzka...?
|
2011-07-05, 10:27 | #2442 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
Dajcie spokoj, odechciewa sie w ogole pracowac w odziezówce jak takie rzeczy sie dzieją, oczywiscie nie dzwonia z SIMPLE ale dlaczego mnie to nie dziwi hehehehe przynajmniej mial kto im pometkowac pol towaru ponaklejac przeceny itp Niech mnie pocaluja w D..
Szukam dalej pracy i sie nie zalamuje ale juz nie w odziezówce poki co nie w odziezowce uwielbiam owoce 22: i jak szukasz dalej pracy? aaneett: nikt nie placi za godziny probne, wiec tak naprawde na im mniej godizn probnych idziesz tym lepiej dla Ciebie bo tak naprawde cyz jedna godzina probna czy 12 to nie ma roznicy jak widac
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje DUKAM Edytowane przez czuczenka Czas edycji: 2011-07-05 o 10:29 |
2011-07-05, 12:49 | #2443 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
Czuczenka, a w jakim mieście dziewczyny były takie niemiłe? Współczuję nieprzyjemnych godzin próbnych. Ja, jesli juz takie robię, to zawsze tłumaczę co i jak nowej osobie. Ale jak startowałam na sprzedawcę, to trafiłam na kilka beznadziejnych "prób", np w Orsay i CCC...
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ Edytowane przez Jula Czas edycji: 2011-07-05 o 12:51 |
2011-07-05, 18:41 | #2444 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
w olsztynie ale dzisiaj sie poplakalam przez to szukanie pracy
chlopak zabral mnie na rowery, bo zal mu sie zrobilo tego ze tak przyzywam ta sprawe ale naprawde czuje sie beznadziejnie poki co szukam pracy na wakacje bo i tak wracam jeszcze na studia, ale jak pomysle sobie o tym, ze za rok koncze mgr i czeka mnie to samo co teraz to ryczec mi sie chce jeszcze bardziej
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje DUKAM |
2011-07-06, 08:17 | #2445 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 166
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
zrezygnowalam. Jutro ide na rozmowe do hotelu i chyba wole taka prace niz w sklepach z ciuchami.Czuczenka nie martw sie na pewno w koncu cos znajdziesz! Grunt to sie nie poddawac
|
2011-07-06, 16:04 | #2446 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 262
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
Ręce opadają .. ile mozna szukać pracy w odzieżówce ..
Aż się żyć odechciewa ...
__________________
Sztywny moralny kodeks z dala od chorych podniet. |
2011-07-06, 17:09 | #2447 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
dziewczyny ale czemu szukacie tylko w odziezówkach? przeciez to jest taka kiepska praca zero rozwoju i malo placa :/ moze warto poszerzyc horyzonty?
|
2011-07-06, 17:18 | #2448 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 166
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
ja juz szukam gdzie indziej. Np. w hotelowej recepcji. Faktycznie a odzieżówkach jest lipa...ale np. moja kolezanka pracuje w C&A i ma 10zl / h
|
2011-07-06, 20:19 | #2449 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 037
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
|
2011-07-06, 21:06 | #2450 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 166
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
zaczela niedawno. Dostaje tylko bo znajoma jej siostry jest tam chyba kierowniczka ..
|
2011-07-07, 13:10 | #2451 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 175
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
a moze chociaz jedna osoba jest na forum która przeszła " godziny próbne" i została zatrudniona?
Ja raz byłam na takiej godzinie próbnej , nie powiem jaka firma i wiecie co ? odpowiedz była taka " było tyle dziewczyn że nie moglismy sie zdecydować i wybralismy Panią i dwie inne dziewczyny zatem zapraszam na jeszcze 2 h próbne i potem wybierzemy tą jedną " ja głupia poszłam ... oczywiście nie udało się. Pewnie przez to że miała być odpowiedz w ciagu tygodnia , nie było i ja sama zadzwonilam z pytanem czy się udało mi ... ale to byly początki szukania pracy ...
__________________
Edytowane przez szafiarka Czas edycji: 2011-07-07 o 13:11 |
2011-07-07, 16:17 | #2452 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 262
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
ręce opadają jak czyta się niektóre posty .. masakra jakaś.
__________________
Sztywny moralny kodeks z dala od chorych podniet. |
2011-07-07, 16:25 | #2453 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: wojewodztwo mazowieckie
Wiadomości: 1 218
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
czuczenka- wysylalam jeszcze cv w kilka miejsc ale cisza, nikt sie nie odzywa i nie zaprasza mnie na zadne rozmowy.
Podejrzewam,ze najszybciej bedzie praca u chlopaka. Jednak do tego momentu bede jeszcze szukala dalej i klikala w te reklamy platne, dobre i pare groszy dodatkowo zarobic. Czuczenka nie martw sie, ze nie dzwonia, olej to Gaga Face - mnie tez dziwilo na poczatku jak dziewczyny mowily, ze ciezko jest dostac prace w sieciowce. Mialam wtedy cicha nadzieje, ze mi sie jednak uda Ale jak powysylalam w wiele miejsc maili, bylam na rozmowie a nawet godzinie probnej to przekonalam sie, ze dziewczyny mialy racje Dziwne jest to, bo praca w sklepie nie wymaga wielkich kwalifikacji, dlatego jest duza konkurencja i ciezko taka prace dostac. Ja kiedys czytalam tu na wizazu opinie jednej dziewczyny , ktora pisala, ze szybciej znalazla prace w normalnym wymiarze godzin, bez weekendow w branzy finansowej niz w sklepie z ciuchami. Coś w tym jest Edytowane przez uwielbiam_owoce22 Czas edycji: 2011-07-07 o 16:30 |
2011-07-07, 22:16 | #2454 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
Szafiarka, nie wiem, czy to się liczy, ale ja robiłam rekrutacje, gdzie były godziny próbne i zawsze zatrudniłam kogoś.
Sama na sprzedawcę byłam zatrudniona 3 razy bez godzin próbnych. Powiem Wam, że z punktu widzenia rekrutera bardzo ciężko zatrudnić kogoś jedynie po rozmowie, gdzie każdy jest elokwentny, sumienny, lojalny etc. etc. A potem przychodzi co do czego i boi się podejść do klienta. Ostatnio na pyt., jak wygląda dzień pracy sprzedawcy, dziewczyna mi odpowiedziała: "no, zapewne nie za ciekawie..." No ręce opadają!!!!
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
2011-07-07, 22:23 | #2455 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 037
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
ok, niech będą te godziny próbne, ale PŁATNE. Pracodawcy wykorzystują. Szkoda tylko że nie ma na to paragrafu
|
2011-07-07, 22:41 | #2456 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3 594
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
wiecie moze ile sie zarabia w tally weijlu ?
__________________
Bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą,
wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością. |
2011-07-08, 10:38 | #2457 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
Cytat:
Nie każdy mieszka na miejscu, musi dojechać do sklepu, "pracować" przez te parę godzin, a potem odchodzi z kwitkiem.
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie |
|
2011-07-08, 11:12 | #2458 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 175
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
Cytat:
__________________
|
|
2011-07-08, 16:09 | #2459 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
Mogę Ci napisać, jak ja wybieram i czym się kieruję. To są naprawdę banały i podstawy, ale jednak wiele osób, z którymi rozmawiam, ma z tym problem. Przede wszystkim warto poczytać o firmie, do której się aplikuje!! Kiedy powstała, skąd jest, co ma w ofercie, do kogo kierują kolekcje etc. Wiadomo, że nie znasz asortymentu tak jak załoga, ale ja np chodziłam dzień wcześniej do innego sklepu sieci i patrzyłam, co mają.
Wygląd: zawsze estetyczny, schludny, prosty, żadne bluzki na ramiączkach, duże dekolty, przezroczystości, miniówy, tipsy na 5 cm. Na godzinę próbną wg mnie odpadają obcasy. Pewny, spokojny sposób mówienia. Uśmiech!!!! Otwarta postawa. Zadawanie pytań załodze jeśli coś nie jest jasne - dla mnie to znak, że praca Cię interesuje. Jeśli ekipa na wstępie jest niemiła, wredna - ja bym tam nie chciała pracować. Witanie klientów, nawiązywanie kontaktu, rozmowy, pytania otwarte, pomoc w szukaniu rozmiaru/koloru, wskazywanie przymierzalni, zaproszenie do kasy, pożegnanie. Poprawianie ekspozycji, odwieszanie rzeczy z przymierzalni, ew. zanoszenie klientom do przymierzalni. Ważne jest dla mnie to, czy osoba jest kontaktowa, komunikatywna, przyjaźnie nastawiona, dynamiczna. Nie musi mieć wcale doświadczenia w sprzedaży. Co do miejsca, gdzie aplikowała Czuczenka - tam podstawowym kryterium jest niestety wygląd...
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
2011-07-09, 06:16 | #2460 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: ***Nibylandia***
Wiadomości: 195
|
Dot.: praca w Tally Weijl, Trollu, New Yorkerze, Cropp Town..
Czy orientuje sie któraś z Was jak to jest ze składaniem CV do H&M? Pytam, ponieważ własnie przeczytałam na poprzednich stronach wątku, że CV można wysyłać tylko internetowo i tylko te są sprawdzane. Natomiast wczoraj byłam osobiście zanieść CV do sklepu i Pani z obsługi bez problemu je wzięła i jeszcze zamieniła ze mna parę słów na temat pracy.
Mysslicie, że jest szansa że wezma pod uwagę takie CV złożone w sklepie? |
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:02.