Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY

[iwoona]

Czy któraś z was stosowała do cery mieszanej Garnier Skin Naturals, Czysta Skóra, Podwójny peeling przeciw niedoskonałościom
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=16090.Coo nim myslicie?? W linku jest skład

[Szczypta Chili]

Narazie nie mam możliwości wybrać się do dermatologa- przebywam tymczasowo (do końca września) w Anglii. Chciałabym kupić jakiś dobry krem nawilżający firmy której produkty dostępne są na wyspach, czyli,np" Garnier, Neutrogena, L'oreal, Clerasil,Nivea,Dove,Olay, Johnson...Wiecie może czym najlepiej byłoby smarować buźke lekko zaczerwieniona na oliczkach i raczej tłustą i trądzikową lekko w sferze T

[L_V]

Napisane przez iwoona

Czy któraś z was stosowała do cery mieszanej Garnier Skin Naturals, Czysta Skóra, Podwójny peeling przeciw niedoskonałościom
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=16090.Coo nim myslicie?? W linku jest skład

Peeling jest bardzo ostry, może podrażnić skórę, a przy widocznych zmianach trądzikowych może zaostrzyć jeszcze ten problem.

[kasssandra]

a ja wciąz sobie nie radze i juz sił mi brak
swiecenie, zaskórniki i powracające wysypy spędzają mi sen z powiek.
Używam łagodnych kosmetyków dla wrazliwców, antybakteryjny mam tylko peeling nuno, a matujacy - puder w kamieniu i nadal jes źle. NIe stosuje fluidów ( choc paradoksalnie kiedy je stosowałam, cera owszem była przetłuszczona, czy zanieczyszczona ale nie miałam z nią az takich problemów jak teraz )
dodatkowo mnóstwo składników mnie drażni, ehhh co począć z taką cerą?
NIby jest mieszana w strefie T i na policzkach w okolicy nosa (tam mam rozszerzone pory ) ale kiedy pojawiają sie wysypy to najczesciej po bokach twarzy i na dalszej czesci policzków, gdzie cere mam suchszą. Dziewczyny moze macie jakies pomysły co robic.

edit: nie bede kombinować, ide do dermy, zobaczymy co mi poradzi i przepisze.

[wholelottalove]

Napisane przez kasssandra

a ja wciąz sobie nie radze i juz sił mi brak
swiecenie, zaskórniki i powracające wysypy spędzają mi sen z powiek.
Używam łagodnych kosmetyków dla wrazliwców, antybakteryjny mam tylko peeling nuno, a matujacy - puder w kamieniu i nadal jes źle. dodatkowo mnóstwo składników mnie drażni, ehhh co począć z taką cerą?
NIby jest mieszana w strefie T i na policzkach w okolicy nosa (tam mam rozszerzone pory ) ale kiedy pojawiają sie wysypy to najczesciej po bokach twarzy i na dalszej czesci policzków, gdzie cere mam suchszą. Dziewczyny moze macie jakies pomysły co robic.

edit: nie bede kombinować, ide do dermy, zobaczymy co mi poradzi i przepisze.

Próbowałaś kuracji kwasami? Kwas azelainowy na noc nawet w lecie nie powinien wyrządzić szkód, oczywiście konieczny na dzień jest krem z wysokim filtrem 50+ (dla tłustej, zanieczyszczonej cery polecam LPR fluide extreme- ma stosunkowo najprostszy skład, bez np. oleju sojowego, który ma Vichy Capital solei fluid). Kwas azelainowy polecany jest nawet przy trądziku różowatym, więc oprócz przejściowego pieczenia raczej nie podrażnia skóry, a świetnie radzi sobie z nadreaktywnymi gruczołami łojowymi, no i działa bakteriobójczo.

[margerita007]

hej ja też mam niestety odwodnioną skórę i to chyba porządnie niestety już nie mam siły do niej juz parę miesięcy temu odstawilam wszystkie matujące kremy i zaczęłam używać do mycia twarzy<myje rano i wieczorem> Calmy HLC z ziai a twarz smarować XErialem z SVRu na początku tym do twarzy5 a później nawet 10 tym mleczkiem ale niestety nie widze dużej poprawy dziś kupiłam krem Vichy thermal fix2 dostałam w zestawie jeszcze 50ml wody termalnej z vichy krme pod oczy i dwie próbki podkładów a i żel do twarzy nie wiem może ten krem pomoże mam zaskóniki i boję się że mnie zapcha jak będę myła twarz raz dziennie mam płn micelarny z pharmaceris ale po nim się trochę jednak świecę chyba że twarz myłabym rano a wieczorem bym zmywała pharmacerisem i psikała wodą termalną ? kurcze nie wiem czy coś mi pomoże z miesiąc temu w akcie desperacji użyłam nawet na twarz xerialu 50 < nie bijcie> ale skóra troszkę się złuszczyła po paru dniach ale pierwsze 3 dni była matowa niestety później zaczęła już się łuszczyć i nie było już tak fajnie

[virka]

Ponownie, bardzo bym prosiła o odpowiedzi na moje pytania
Będę bardzo wdzięczna

[margerita007]

hej pisze jeszcze raz byłam u kosmetyczki na oczyszczaniu i radziłam się jakich kosmetyków używać na cere tłustą ,odwodnioną a ona takie oczy i mówi coś żebym używała kremu matującego z sorai na dzień więc wtedy ja do niej że ja własnie staram się nie używac kremów matujących i że nawilżąm twarz a ona na to że krem na pewno nie wysuszy ale jednak jakoś mnie nie przekonała i oczywiście nie miała pojęcia o cerze odwodnionej miejscami czułam się normalnie od niej mądrzejsza niestety wolałabym żęby to ona mi coś doradziła ale przecież nie będę się z nią kłóciła. poza tym używam na noc i na dzień kremu thermal fix2 z vichy na razie jeszcze buzia mi się świeci na noc myję calmą HLC a rano przemywam wodą termalną Vichy nie wiem może na jakiś czas przestać i na noc myć twarz tylko zmywać płynem micelarnym i przemywać wodą termalną ale boje się że nawyskakuje mi trochę niespodzianek no już sama nie wiem a co myślicie o tym kremie może lepiej zmienić go na LRP hydraphase?wolałabym zużyć ten ale może tamten przyniesie widoczne efekty a vichy mogłabym zużyć później jak już moja cera się nieco uspokoi na razie się nie załamuje i czekam na efekty ale czasem mam chwile zwątpienia a poza tym odświeżąm twarz podczas dnia wodą termalną mam nadzieje ze jej to nie wysusza zmywam zaraz ja pozdrawiam

[angellaaa]

witam was dziewczyny ;]
chcialabym prosic was o pomoc w doborze kosmetykow <sprawdzonych> do pielegnacji twarzy.. mam cere mieszana ze zdolnoscia do swiecenia w strefie T <szczegolnie nos;/> generalnie nie mam z nia wiekszych prolemow ale od czasu do czasu wyskakuje mi jakis pryszcz <szcegolnie kiedy pojem czekolady> dodatkowo te okropne since pod oczami ( ponadto liczne zaczerwienienia i przebarwienia i to jest wlasnie moj najwiekszy problem czy ktoras z was zna moze skuteczne kosmetyki do walki z moja cera?;/
z gory dzieki

[Selekcjonerka]

Napisane przez angellaaa

witam was dziewczyny ;]
chcialabym prosic was o pomoc w doborze kosmetykow <sprawdzonych> do pielegnacji twarzy.. mam cere mieszana ze zdolnoscia do swiecenia w strefie T <szczegolnie nos;/> generalnie nie mam z nia wiekszych prolemow ale od czasu do czasu wyskakuje mi jakis pryszcz <szcegolnie kiedy pojem czekolady> dodatkowo te okropne since pod oczami ( ponadto liczne zaczerwienienia i przebarwienia i to jest wlasnie moj najwiekszy problem czy ktoras z was zna moze skuteczne kosmetyki do walki z moja cera?;/
z gory dzieki

Jest już podobny wątek:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=202408

Zachęcam do korzystania z wyszukiwarki.

[olka_222]

Napisane przez wholelottalove

Próbowałaś kuracji kwasami? Kwas azelainowy na noc nawet w lecie nie powinien wyrządzić szkód, oczywiście konieczny na dzień jest krem z wysokim filtrem 50+ (dla tłustej, zanieczyszczonej cery polecam LPR fluide extreme- ma stosunkowo najprostszy skład, bez np. oleju sojowego, który ma Vichy Capital solei fluid). Kwas azelainowy polecany jest nawet przy trądziku różowatym, więc oprócz przejściowego pieczenia raczej nie podrażnia skóry, a świetnie radzi sobie z nadreaktywnymi gruczołami łojowymi, no i działa bakteriobójczo.

a gdzie można dostac ten kwas azelainowy???

[Selekcjonerka]

Napisane przez olka_222

a gdzie można dostac ten kwas azelainowy???

Poproś w aptece o Acne-Derm albo Skinoren. Obydwa mają stężenie kwasu 20%, różnią się nośnikami. Jednym lepiej służy AD, innym S. Za AD przemawia niższa cena.

[Olusia641]

Jest taka akcja, polegająca na tym, że zakładasz własny, wirtualny las na stronie ☠☠☠☠☠☠☠☠☠ i... dbasz o niego. Za każde wejście danego dnia, przybywa Ci w nim jeden listek. Głupie? Nie do końca. Po osiągnięciu 100 000 000 "liści" we wszystkich lasach (jest już prawie 8 000 000) sponsorzy wpłacą 10 000 euro organizacji sadzącej drzewa w Amazonii.

http://olusia641.☠☠☠☠☠☠☠☠☠.com/

klikajcie! i zakładajcie własne lasy! nas to nic nie kosztuje....

[olka_222]

dziewczyny a powiedzcie mi czy mozna łączyć kwasy AHA i BHA. Bo na noc chciałąbym używać kremu effeclar K a na dzień krem wygładzający noviderm.

No i oba mają inny rodzaj kwasów.

[adulka.p]

z tego co wiem chyba tak....w koncu sa tez kremy gdzie jest krem aha i bha,prawda??
np.Krem Lysanel Active - Laboratoria SVR

[Clarissa:)]

Witam.
Chciałabym abyście pomogły mi w doborze kosmetyków do pieęgnacji twarzy.
Mam cerę skrajnie mieszaną:strefa T tłusta, na nosie i brodzie zatrzęsienie zaskórników, na czole mam grudki,na które stosuje Brevoxyl(jest ich już mało ale czoło jest suche przez B.). Za to policzki mam suche.
Czasem wykakują mi jakieś pryszcze. Najczęsciej na skroniach w okolicach nosa i na brodzie. Chociaż zdarzają się też na policzkach.
Ostatnio każdy krem nawilżający jaki stosuje na noc mnie zapycha...Wcześniej tak nie było .
Aha mam 14(prawie 15)lat.
Aktualnie uzywam takich kosmetyków:
-żel uniwersalny (do mycia twarzy) Rossman Babydream(dolałam do niego troszkę oliwki HIPP-nie ściąga mnie teraz prawie wcale )
-tonik Ziaja Aloesowy
-na dzień krem nawilżający Nivea do cery normalnej i mieszanej(całkiem OK, matuje mnie ale chce go zmienic)
-na noc...hmm...teraz nic.Zużywam resztki Daxa Perfecty matującego. No i czasem oliwka HIPP(po niej się tak nie błyszczę w dzień ale jak wszystko ostatnio lekko mnie zapycha )
-do szkoły używam kremu tonującego NUNO...Jestem w miarę zadowolona.

Poradźcie co powinnam zmienić w mojej pielęgnacji. Jakie kosmetyki polecacie dla mnie?

PS:Mam cerę alergiczną-źle reaguje na jakieś mocniejsze kosmetyki

[19katarina82]

Clarissa uważam, że powinnaś zrezygnować z kremów matujących. Odwadniają one skórę, która zaczyna się świecić coraz bardziej poza tym robisz tym dużą krzywdę suchym policzkom. Tym bardziej nie powinnas uzywać kremu matujacego na noc. Noc to czas kiedy Twoja buzia powinna sobie odpocząć i nasycić się składnikami odzywczymi w kremie nawet jesli miałaby sie świecić to co, i tak nikt nie widzi zobacz sobie krem olay http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=6474 sama bym go chętnie używała ale przy mojej saharze na policzkach to nie wskazane
Jeśli masz buzię ściagniętą po myciu to bez watpienia jest ona odwodniona. Do skóry odwodnionej jak i suchej dobre sa kosmetyki z mocznikiem (na KCW jest ich pełno). Unikaj jednak takich skladników jak maslo shea, parafina, wazelina... no i pewnie jeszcze innych bo to sprawa bardzo indywidualna - osoboście znam osoby którym pory zapycha woda więc wiesz Na ewentualne wypryski stosuj tylko kosmetyki miejscowo bo one zazwyczaj bardzo silnie wysuszają skórę więc nie ma po co przysparzać sobie kłopotów a pamietaj że skóra odwodniona i przesuszona to skóra coraz bardziej tłuszcząca się, a tłuszcz na buzi = pryszcze
Mam nadzieję, że chociaż trochę Ci pomogłam, jak coś to pisz
pozdrawiam!

[virka]

Napisane przez margerita007

hej pisze jeszcze raz ...

Dziękuję bardzo, połączono wątki i nie zauważyłam

Czy możecie mi jeszcze napisać czy ten hydrolat różany i oczarowy nadaj się do cery mieszanej?

[L_V]

Napisane przez virka

Dziękuję bardzo, połączono wątki i nie zauważyłam

Czy możecie mi jeszcze napisać czy ten hydrolat różany i oczarowy nadaj się do cery mieszanej?

Tak, jak najbardziej

[Clarissa:)]

Katarina podoba mi się ten krem Olay . Może wypróbuje. Tylko drogi skubaniec jest a wiadomo jakimi funduszami dysponują uczennice . Poszukam sobie też czegoś z mocznikiem . Dziękuje Ci .

PS:Katarina jakiego masz psa? Bo patrze na avek i widze coś co wygląda znajomo...(Sorry za offtop)

[Majuchaa]

hej dermatolog ostatnio mi poradzil na cere mieszana lub tlusta dobrze ja nawilzyc powiedzial ze im skora bardziej nawilzona tym gruczoly lojowe maja mniej pracy by ciagne natluszcac skore i buzia bedzie sie mniej swiecila... dlatego kupilam Capivit hydro control... zaczne uzywac od jutra
myslicie ze to cos pomoze??

[Clarissa:)]

Podłączam się pod pytanie Majuchy-też jestem zainteresowana Capivitem

[virka]

Napisane przez L_V

Tak, jak najbardziej

Dziękuję pięknie , a może jest coś jeszcze na mazidłach co dobrze robi tłustej cerze? Skoro już będę robiła zakupy, to mogłabym za jednym zamachem kupić.
Czy te hydrolaty lepiej stosować osobno, czy połączyć je (z tego co czytałam na wizażu, różne są metody)?

[utrapienie]

Napisane przez Majuchaa

hej dermatolog ostatnio mi poradzil na cere mieszana lub tlusta dobrze ja nawilzyc powiedzial ze im skora bardziej nawilzona tym gruczoly lojowe maja mniej pracy by ciagne natluszcac skore i buzia bedzie sie mniej swiecila... dlatego kupilam Capivit hydro control... zaczne uzywac od jutra
myslicie ze to cos pomoze??

Cześć! używam Capivit Hydrocontrol od paru miesięcy i wprawdzie nie mam porównania z innymi specyfikami, ale przy tym, jak zaczęłam nawilżać intensywnie twarz również od zewnątrz, to poprawę pewną widać.
Nie wierzyłabym reklamie, że niby to już po miesiącu efekty będą spektakularne, ale lepiej jest na pewno.
Tyle, że wydaje mi się, że zanim skóra się rzeczywiście poprawi, to potrzeba długiego okresu czasu. Niestety.

Tak już kończąc, to nie liczyłabym, że Capivit naprawi zaległości kilkuletnie w krótkim okresie, ale efekty powinien przynieść.

[L_V]

Napisane przez Majuchaa

hej dermatolog ostatnio mi poradzil na cere mieszana lub tlusta dobrze ja nawilzyc powiedzial ze im skora bardziej nawilzona tym gruczoly lojowe maja mniej pracy by ciagne natluszcac skore i buzia bedzie sie mniej swiecila... dlatego kupilam Capivit hydro control... zaczne uzywac od jutra
myslicie ze to cos pomoze??

Napisane przez Clarissa:)

Podłączam się pod pytanie Majuchy-też jestem zainteresowana Capivitem

A o czym my niby pisałyśmy w pierwszych postach tego wątku, hę? O nawilżaniu!
CO do Capivitu- zawartosc ogórecznika jest w nim taka sobie - lepiej kupic albo wyciąg z wiesiołka (super dla cer mieszanych, tłustych), albo wyciag z ogórecznika, albo Alphol (olej lniany) albo Omega-3.

[Clarissa:)]

A macie jakiś sprawdzony kremik z mocznikiem? Uzywałabym go na dzień

[BaByCaKe]

Witam was Biochemiczki ,
Chciałam was prosić o poradę.

Mam 20 lat, od kilku miesięcy moja cera się bardzo pogorszyła...
Na czole mam wysyp pryszczy, a także na twarzy robią się jakieś pojedyńcze. Nie powiem, że zawsze miałam idealną, ale tak jak teraz to jeszcze nie miałam...

Mam cerę mieszaną, ze strefą T (gdzie pryszcze i zaskórniki atakuja najbardziej, oczywiście)

Przeczytałam pochlebne opinie na KWC o Iwostin Purritin, więc się w niego zaopatrzylam. Ale stosuję już go chyba z miesiąc i nic... Może trochę się zmniejszyły i nie są tak wypukłe, ale żeby zniknęły wszystkie?
Może oczekuję cudów, może źle łącze kosmetyki.

Moim problemem jest też to, że nienawidze kremów na dzień , pokład potem jeździ, a wszystkie nawet jak się wchłaniają to zostawiają lepką taśmę... Mam fobie na tym punkcie...
Filtry? Zabijecie mnie, ale nie używam Temu bo siedze cały czas w domu... Naprawdę wychodzę sporadycznie, bo odkąd cera mi się popsuła to i jakoś wole zostawać w domu. (wiem, że to żadne wytlumaczenie, wiem). Poza tym myśl, że musze nałożyć coś na dzień na twarz oprócz pokladu, na prawdę przyprawia mnie o dreszcze. Wiem, że to nienormalne, ale to tak jak niektórzy boją się wody... to ja wizji lepiej twarzy z rana. Brrr

I teraz moja pielęgnacja:
Wieczorem
Jak mam makijaż (ostatnio niestety rzadko) to zmywam go
-mleczko do demaijażu Ziaja Calma HLC
-Avon Solutions, Keep it Clean Multi-Vitamin Cleanser (Oczyszczające mleczko do twarzy z witaminami)
-tonik Olay gentle cleansers
-Iwostin Purritin (krem na noc)
czasami zamiast Istinu używam Olay'u krem aktywnie nawilżający (włsnie zobaczyłam, że na biochemii kosmetyki Olay nie są za dobre)

No i teraz prosze nie zabijcie mnie.
Bo w sumie bałam się napisać tego postu.

Ale chce się pozbyć tych smieci z twarzy

[Aeterna]

Dziewczyny, mam do Was kilka pytań i liczę na to, że mi pomożecie. Właściwie pytania ma moja przyjaciółka, Jej oddaję klawiaturę, powie, o co chodzi, i proszę też o wyrozumiałość i ewent. niezbyt dużo bicia , 1 ;-) raz zaglądam na biochemię, i wiem, ze powinnam być bardziej rozeznana na tym podforum, ale, przyznam się, uderzam w ciemno.
Jedziem.


-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam cerę mieszaną lub tłustą (ale chyba mieszaną – świecę się w strefie T, ale policzki nie są suche, tylko po prostu „normalne”, po jakimś czasie również się błyszczą, ale znacznie mniej od czoła, nosa i brody. Generalnie nigdy nie mam tak, żebym świeciła się tylko w określonych miejscach, po całym dniu sebum jest, że tak powiem na całej twarzy, z tym że w strefie T jest to bardzo widoczne i jest go tam dużo, na policzkach stosunkowo mało).


Od jakiegoś czasu (kilka miesięcy) mam (teraz juz mniejsze) objawy cery odwodnionej.
Po umyciu twarz była bardzo napięta (czoło wyglądało jak wypolerowana kula do kręgli, było tak błyszczące, ale jednocześnie suche). Po nałożeniu kremu chwila spokoju i ulgi, a potem wydzielanie sebum. Przy czym mimo, że twarz cała się świeciła jak wysmarowana olejem, uczucie ściągnięcia wracało zaraz po wchłonięciu się kremu i tak już cały dzień musiałam się męczyć.


Dodam, że od zawsze załamania skóry przy skrzydełkach nosa i (czasem) na brodzie mam takie trochę czerwone (widać takie maleńkie jakby żyłki pod skórą). Jeżeli w ciągu dnia dużo się uśmiecham, to robią mi się takie jakby zmarszczki mimiczne po bokach ust, takie dwie „krechy” i zbiera mi się w nich podkład i puder. Krechy znikają w nocy, więc nie są to takie trwałe zmarchy, ale następnego dnia dużo śmiechu i znowu to samo. Wygląda to okropnie, postarza o mnie o jakieś 10 lat i więcej (btw, mam 24 lata dopiero). Ale nie mam skóry naczynkowej, nigdy nie miałam tego typu problemów. Wygląda to nieciekawie (zwłaszcza przy nosie), bo skrzydełka bardzo się odznaczają i wyglądają na większe niż są.


Mam tendencję do zaskórników (takich niewidocznych na pierwszy rzut oka, ale dobrze widocznych pod światło i przy rozciągnięciu skóry), czasem zdarzają się pojedyncze pryszcze, niezbyt duże, raczej szybko znikające.


Moja cera jest jasna, nawet bardzo, z lekkim oliwkowym odcieniem. Ale dzieje się z nią coś dziwnego. Po nałożeniu kremu, powiedzmy tak po godzinie od umycia, twarz wydaje się ciemnieć. Jej kolor różni się od koloru szyi (o jeden do dwóch tonów). Dlatego mam problem z doborem podkładu. Zawsze muszę mieć podkład i puder dużo jaśniejszy od koloru twarzy (czyli prawie biały) i wtedy koloryt się wyrównuje (to mi akurat nie przeszkadza, lubię być blada, ale martwi mnie, że jestem jasna tylko świeżo po myciu i nie bardzo mogę wyjść z domu tylko z pudrem na twarzy, bo wyglądam jak czymś wysmarowana). Niestety prawie we wszystkich kolorach podkładów moja twarz jest nieco różowa (nawet, jeśli nie są to odcienie porcelanowe). Jedynym podkładem, w którym wyglądałam dobrze, był Givenchy Matmate fluide kolor Matt sugar. Niestety z mojej cery podkład spływał, robił mazy i smugi, nie mogłam go używać, w ogóle mnie nie matowił (choć to było ponad rok temu, kiedy używałam typowo matujących kremów pod makijaż, może przez to, hmm). Obecnie rzadko się maluję, a jeśli już, to używam Max Factor LP nr 100 lub Revlon colorstay nr 01 (w pierwszym jestem wlasnie zbyt różowa, w drugim mniej, ale mam za ciemną twarz ). Z pudrów używam zwykłego constance caroll 18 ivory, planuję kupic cos lepszego (np. Pryzmy givenchy). Używałam też Rimmel stay matt i bardzo go sobie chwaliłam.


Teraz kremy.
Planuję kupić filtry – rozważam LRP lub Avene.
Na razie na dzień używam kremu DAX Cosmetics perfecta cera naczynkowa, krem obkurczający naczynka krwionośne. Nie mam co prawda takiej cery, ale nawilża mnie dobrze i trochę niweluje te zaczerwienienia przy nosie. Ma tez chyba filtr (ale głowy nie dam).
Na noc używam kremu regenerującego Garnier zamiennie z kremem Beauty Milky z Bielendy. Czasem stosuję też oliwkę Hipp, ale nie zauważyłam po niej aż takiego nawilżenia, bardzie natłuszczenie (choć nie zapchała mnie ani razu).
Wieczorem myję twarz żelem Ziaja bioderma, rano przecieram tonikiem Garniera (zielonym).


Tak to wygląda.
Jestem ciekawa jakie filtry byłyby odpowiednie dla mojej cery (pod kątem tłustej strefy T, zaskórników i odwodnienia, czyli coś głęboko nawilżającego, chroniącego przed promieniowaniem i nie powodującego zapychania). Obecnie stan cery się znacznie poprawił (używam wyżej wymienionych kremów od około 2 miesięcy), ale na czole nadal mam stale uczucie ściągnięcia (ale nie ma łuszczenia ani skórek). Chciałabym też wiedzieć, czy ten zestaw, którego obecnie używam jest w miarę ok? Bo zanim zakupię coś innego minie jeszcze miesiąc lub dwa. Czy powinnam też zastosować zimę kurację kwasami? (w tej dziedzinie muszę poczytać, w ogóle się nie orientuję, więc przepraszam z góry, jeśli pytanie jest głupie).
-------------------------------------------------------------------------------------------------



Dziękuję Dziewczyny za przeczytanie, będę, będziemy bardzo wdzięczne, jeśli ktoś odpowie nam na pytania, coś doradzi, odradzi.
Pozdrawiam serdecznie, Ae.

[Selekcjonerka]

Napisane przez BaByCaKe

Witam was Biochemiczki ,
Chciałam was prosić o poradę.

Mam 20 lat, od kilku miesięcy moja cera się bardzo pogorszyła...
Na czole mam wysyp pryszczy, a także na twarzy robią się jakieś pojedyńcze. Nie powiem, że zawsze miałam idealną, ale tak jak teraz to jeszcze nie miałam...

Mam cerę mieszaną, ze strefą T (gdzie pryszcze i zaskórniki atakuja najbardziej, oczywiście)

Przeczytałam pochlebne opinie na KWC o Iwostin Purritin, więc się w niego zaopatrzylam. Ale stosuję już go chyba z miesiąc i nic... Może trochę się zmniejszyły i nie są tak wypukłe, ale żeby zniknęły wszystkie?
Może oczekuję cudów, może źle łącze kosmetyki.

Moim problemem jest też to, że nienawidze kremów na dzień , pokład potem jeździ, a wszystkie nawet jak się wchłaniają to zostawiają lepką taśmę... Mam fobie na tym punkcie...
Filtry? Zabijecie mnie, ale nie używam Temu bo siedze cały czas w domu... Naprawdę wychodzę sporadycznie, bo odkąd cera mi się popsuła to i jakoś wole zostawać w domu. (wiem, że to żadne wytlumaczenie, wiem). Poza tym myśl, że musze nałożyć coś na dzień na twarz oprócz pokladu, na prawdę przyprawia mnie o dreszcze. Wiem, że to nienormalne, ale to tak jak niektórzy boją się wody... to ja wizji lepiej twarzy z rana. Brrr

I teraz moja pielęgnacja:
Wieczorem
Jak mam makijaż (ostatnio niestety rzadko) to zmywam go
-mleczko do demaijażu Ziaja Calma HLC
-Avon Solutions, Keep it Clean Multi-Vitamin Cleanser (Oczyszczające mleczko do twarzy z witaminami)
-tonik Olay gentle cleansers
-Iwostin Purritin (krem na noc)
czasami zamiast Istinu używam Olay'u krem aktywnie nawilżający (włsnie zobaczyłam, że na biochemii kosmetyki Olay nie są za dobre)

No i teraz prosze nie zabijcie mnie.
Bo w sumie bałam się napisać tego postu.

Ale chce się pozbyć tych smieci z twarzy

Hm... Zabijać Cię nie będziemy, osobiście jednak chętnie się przycznię do zabicia pryszczy.

Na początek warto by było poznać źródło Twojego nagłego wysypu. Przyczyny takie, jak zmiany hormonalne, czy inne problemy zdrowotne najlepiej omówić indywidualnie z lekarzem, zanim to jednak zrobisz, rozważ następujące:
- jakiś kosmetyk Cię zapycha. Zawsze najbardziej podejrzane są nowe nabytki, może się jednak zdarzyć, że winowajcą jest ten, którego używasz już od dłuższego czasu. Cera się zmienia.
- z powodu owej zmienności - mogłaś nagle zacząć mieć cerę wrażliwą/alergiczną, fatalnie reagującą na kurz, roztocza, zanieczyszczone powietrze, etc. - w tym wypadku zalecam zachowanie sterylnej czystości (wycieranie twarzy papierowym ręcznikiem, codzienna zmiana poszewki od poduszki, etc.)
- jakiś pokarm Cię zaczął uczulać. To akurat znam z autopsji; kilka miesięcy temu zaczęłam podejrzewać u siebie powrót dawno wyleczonego trądzika; winowajcą okazały się "niewinne" truskawki.
Tyle o przyczynach.

Co do usuwania skutków: Skoro nie używasz filtrów, mamy ograniczone pole manewru - odpadają kwasy i inne silnie złuszczające naskórek preparaty. Używając ich mogłabyś nabawić się powikłań gorszych od tego, czego chcesz się pozbyć. Nie będę Cię przekonywać do filtrów, na tym forum mnóstwo już o nich pisano. Myślę, że do tego trzeba samemu dojrzeć.

Co mogę poradzić? Radziłabym zacząć używać żelu do twarzy, przy codziennym makijażu bardzo ważny jest wieczorny dokładny demakijaż, nic tak dokładnie nie usunie jego resztek (mogących, wraz z sebum, zapychać pory), jak żel z wodą. (Nie wiem, jak używasz tego Avonu, w KWC nie ma jego składu, sądząc po recenzjach nie jest to na pewno typowy żel) Radzę oczywiście taki bez SLS-ów. Jest wątek z listą takich kosmetyków.
Na noc możesz stosować np. maść cynkową, punktowo olejek pichtowy. Polecam także maseczkę z glinki zielonej, stosuj wg potrzeb - 1-2x/tydzień, ale zawsze pamiętaj, żeby po niej nałożyć krem nawilżający. W ogóle zwróć uwagę, czy nie masz odwodnionej skóry, w takim wypadku - na noc stosuj jakiś lekki nawilżacz, np. Humektan.

Jeżeli ta pielęgnacja nie przyniesie efektów, wybierz się do dermatologa.

Pozdrawiam serdecznie!

[margerita007]

Napisane przez margerita007

hej pisze jeszcze raz byłam u kosmetyczki na oczyszczaniu i radziłam się jakich kosmetyków używać na cere tłustą ,odwodnioną a ona takie oczy i mówi coś żebym używała kremu matującego z sorai na dzień więc wtedy ja do niej że ja własnie staram się nie używac kremów matujących i że nawilżąm twarz a ona na to że krem na pewno nie wysuszy ale jednak jakoś mnie nie przekonała i oczywiście nie miała pojęcia o cerze odwodnionej miejscami czułam się normalnie od niej mądrzejsza niestety wolałabym żęby to ona mi coś doradziła ale przecież nie będę się z nią kłóciła. poza tym używam na noc i na dzień kremu thermal fix2 z vichy na razie jeszcze buzia mi się świeci na noc myję calmą HLC a rano przemywam wodą termalną Vichy nie wiem może na jakiś czas przestać i na noc myć twarz tylko zmywać płynem micelarnym i przemywać wodą termalną ale boje się że nawyskakuje mi trochę niespodzianek no już sama nie wiem a co myślicie o tym kremie może lepiej zmienić go na LRP hydraphase?wolałabym zużyć ten ale może tamten przyniesie widoczne efekty a vichy mogłabym zużyć później jak już moja cera się nieco uspokoi na razie się nie załamuje i czekam na efekty ale czasem mam chwile zwątpienia a poza tym odświeżąm twarz podczas dnia wodą termalną mam nadzieje ze jej to nie wysusza zmywam zaraz ja pozdrawiam

hej ja sie troszeczke przypomne skromnie bo nie dostlam odpowiedzi a chce wiedziec czy dobrze to dobralam do mojej cery kurcze na razie nie widze ogromnej poprawy ale jestem cierpliwa ehhh a mala korekta na dzien używam teraz thermal fix UV z vichy pozdrawiam i prosze o odp z góry dziekuje;*