Ćwiczenia na szpagat

[VIVO71]

Napisane przez K@sieńka

Pytanie numer 2: (to bedzie ostatnie na dziś, bo nie chcę Cię aż tak zamęczać, musisz wypoczywać a nie dpisywać na jakieś baaaardzo amatorskie pytania ) Które ćwiczenia (tak pokrótce) źle wpływają na staw kolanowy?

Wiesz co,tak krótko mówiąc:
wszystkie ćwiczenia, w których kolano zgięte jest pod kątem większym niż kąt prosty (chodzi mi o kąt między łydką a udem). Nie wiem,czy jasno to opisałam.
Przykład:
ten wyżej podany "motylek".
Np. wszystkie wypady (w przód,czy w bok - bez znaczenia) wykonywane powinny być tak,żeby po ugięciu nogi wykrocznej, czyli tej z przodu, "rzut" kolana tej właśnie nogi "padał" bezpośrednio nad stopę. Kolano nie może wychodić poza linię stopy. Jest to bardzo kontuzjogenne.
Wstawiłam tu rysunek,ale nie wiem,czy będzie go widać.

[K@sieńka]

Rysunku nie widać, musisz dodać przez załącznik. Na 50% chyba wiem o co chodzi- troche z tymi wypadami mi sie pomerdało. Ale myślę, że rysunek wszystko wyjaśni. Na razie musze uciekać, ale może jeszcze dziś wejdę Pozdrawaim! Pa!

[VIVO71]

Napisane przez K@sieńka

Rysunku nie widać, musisz dodać przez załącznik. Na 50% chyba wiem o co chodzi- troche z tymi wypadami mi sie pomerdało. Ale myślę, że rysunek wszystko wyjaśni. Na razie musze uciekać, ale może jeszcze dziś wejdę Pozdrawaim! Pa!

Kasieńka!
Dołączyłam załącznik,ale coś mi się wydaje.że zrobiłam coś nie tak,bo ja go nie widzę. Napisz mi,jak to się robi,ok? Może następnym razem dołączę ćwiczenia z rysunkami,bo sam opis bez rysunków,to jednak za mało. Pa!

[VIVO71]

Napisane przez issunka_html

Wygimnastykowana dziekuje za odpowiedź. W takim razie może powiesz mi jeszcze jakie ćwiczenia mogłabym robic na rozciagnięcie miednicy, dopóki szpagatu nie jestem w stanie zrobić??

Heja!
Nie rozciągaj miednicy,bo nie dasz rady - te kości są ze sobą zrośnięte i już! Tak ma być. Rozciągaj więzadła wokół stawu biodrowego i mięsnie nóg,których przyczepy znajdują sie obok tego stawu.
Powodzenia! Pa!

[VIVO71]

Napisane przez niv_

Jestem załamana Albo wykonuje jakieś nieskuteczne ćwiczenia,albo jestem wyjątkowo odporna na rozciąganie
Do motylka brakuje mi jeszcze bardzo dużo,do szpagatu jeszcze więcej
Zaczynam wątpić czy kiedykolwiek będe mogła powiedzieć,że jestem chociaż troche rozciągnięta

Witaj!
[SIZE=3]Powoli ,powoli... Nie wszystko od razu.Rozciąganie powinno zająć co najmniej kilka miesięcy - nic szybko! Nawet, jeśli uda się zrobić pełny szpagat w tak krótkim czasie, jest to niezdrowe i kontuzjogenne!
O.k Mam troszkę wolnego czasu,to troszkę napiszę,może to coś pomoże.

PODSTAWOWE ZASADY:

Wytycz sobie CEL, do którego będziesz zmierzała - OCZYWIŚCIE ZROBIENIE SZPAGATU!!!

• Bądź systematyczna i wytrwała!
  Nie rób więcej niż 3-4 treningi rozciągania w tygodniu! Ścięgna, mięśnie - muszą mieć czas na regenerację! Więcej wcale nie znaczy lepiej !
  Tu taka moja dygresja - Badania wykazały, że treningi przeprowadzane 1 w tygodniu przynoszą o wiele gorsze wyniki, niż gdy treningi odbywają się 3 lub 5 razy w tygodniu, przy czym różnica pomiędzy treningami 3 czy 5 razy tygodniowo była tak niewielka, że zdecydowano polecać treningi trzy razy w tygodniu.
  Czas trwania treningu oraz ich częstotliwość musisz dostosować do własnych potrzeb i możliwości!
  Nie rozciągaj się też 2 lub więcej razy dziennie! Lepiej raz, a dobrze!
  Zawsze doskonale się rozgrzej - ja robię to min. 30 min.
  Ćwicz powoli, nie śpiesz się.
  Nie wykonuj ruchów pogłębiających w maksymalnym "rozciągu"!
  Nie spinaj się, staraj się maksymalnie rozluźnić mięśnie, ścięgna!
  Nie rób niczego, jeśli nie jesteś pewna w 100% czy to jest właściwe! Jeśli nie masz praktyki treningowej możesz tylko narobić sobie kontuzji i urazów!
  Pamiętaj o psychicznym zaangażowaniu musisz "czuć" rozciąganie.

Możesz robić notatki po każdym treningu - łatwiej znajdziesz błędy.
Przetestuj kilka ćwiczeń oraz ich warianty i wybierz te, które w Twoim przypadku dają najlepsze efekty.
Wielokrotnie powtarzając obciążenie przy równoczesnym rozciąganiu, stopniowo osiąga się jego górną granicę, dlatego ćwiczenie rozciągające danej grupy powtórz 3 razy biorąc za punkt wyjściowy poprzednie największe rozciągnięcie. Następnie rozciągnij mięśnie antagonistyczne.
Rozciągaj równomiernie obie strony ciała. Rozpoczynaj od strony sztywniejszej, ponieważ zwykle więcej czasu poświęca się tej, od której się rozpoczyna.
Głowa ma zawsze stanowić przedłużenie prostych pleców. Nie przyciągaj głowy do kolan,podłogi,itd. Nie odchylaj również głowy do tyłu.
Nie rozciągaj się podczas kontuzji oraz bólów mięśni, ścięgien i stawów.
Nie skupiaj się tylko i wyłącznie na rozciąganiu krocza. Rozciągaj również mięśnie karku, barki, plecy, brzuch, biodra, łydki, stopy, nadgarstki i palce.
Jednym z najważniejszych mięśni, które muszą zostać rozciągnięte są oczywiście uda. Tak ogólnie rzecz biorąc uda składają się z mięśni umieszczonych z przodu, z tyłu oraz po bokach kości piszczelowej. Przy ich ćwiczeniu bardziej skuteczne okazało się rozciąganie najpierw przedniej, a potem tylnej części uda.

Dziewczyny nie zapominajcie,że każdy człowiek jest indywidualnością !
Nie ma sensu porównywać swoich wyników z wynikami innych. Przede wszystkim nie zniechęcajcie się jeśli Wasza koleżanka ma lepsze wyniki, ponieważ niektórzy ludzie dopiero po pewnym czasie mogą zaobserwować efekty. To na razie tyle.
Miłego i skutecznego rozciągania!Pa!

[niv_]

No,ale ja nie chce rozciągnąć się w szybkim czasie dałam sobie cały rok na zrobienie szpagatu ,ale jak nawet przez ten czas mi się nie uda go zroibć,to trudno Jeżeli chodzi o różne treningi z neta to omijam je z daleka Rozciągam się 3x w tygodniu,ale musze sobie dołożyć pare ćwiczeń,bo wykonuje ich zbyt mało

Bardzo dziękuję za rady,napewno je wykorzystam

A dziś wieczorem czeka mnie.....rozciąganie

[wygimnastykowana43]

Zgadzam sie Z Vivo w całej rozciągłości. Kazda z nas jest inna i kazda inaczej reaguje na rozciąganie mięsni. Zgardzam sie również z tym by usystematyzowac trening by wykonywac ćwiczenia z głowa i przywiązywac wagę do poprawnego ich wykonywania, by pamietac by rozciagac obydwie strony ciała, by przechodzić z cwiczen łatwiejszych do trudnejszych, od mniej skomplikowanych do bardzie złozonych, i co najważnijsze- systematyczność. Uwazam ze mozna sie rozciagac codziennie ale to chyba kazda z nas z czasem bedzie wiedziła lepiej czy jeej organizm lepiej reaguję na taki trening czy wolisz rozciagac się np, 3 razyw tygodniu. Ja preferuję zdecydowanie codziennie rozciaganie.
No i jeszcze jedno. Dla wzajemnej motywacji uwzam za dobre rozwiazanie by dzielic się postepami w treningu.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe oraz juz rozciagniete Panie

[VIVO71]

Napisane przez K@sieńka

Rysunku nie widać, musisz dodać przez załącznik. Na 50% chyba wiem o co chodzi- troche z tymi wypadami mi sie pomerdało. Ale myślę, że rysunek wszystko wyjaśni. Na razie musze uciekać, ale może jeszcze dziś wejdę Pozdrawaim! Pa!

......................... ......................... ......................... .................
Może teraz uda mi się dołączyć to zdjęcie z tymi wypadami - przynajmniej spróbuję. Załadowałam załącznik,tak przynajmniej mi się wydaje... i na razie nic nie widzę.

Spróbuję jeszcze raz,może teraz...

JEST! SUPER!
To jest akurat wypad w przód - kolano nogi wykrocznej,czyli tej znajdującej się z przodu ustawione jest w taki sposób,żeby "rzut" kolana nie wychodził poza linię stopy. Noga ugięta jest pod kątem zbliżonym do kąta prostego. Świetnie widać to na zdjęciu. Stopa nogi wykrocznej powinna przylegać całą swoją powierzchnią do podłogi! Jeżeli juz mówimy o rozciąganiu mięśni nóg,to jest to jedno z ćwiczeń zmierzających do szpagatu. A cóż jeszcze? Trzeba pamiętać o prostym tułowiu. Dobrze byłoby też,żeby tylna noga była wyprostowana w kolanie. Zdjęcie jest super. Pa!

[olcia/pchelka]

hihihi...ja to robie żeby się rozgrzać przez robieniem szpagatu!

[K@sieńka]

Aaa... To o to chodzi My na w-fie wypadami nazywamy wymachy nóg i dlatego nie wiedziałam o co chodzi Teraz wszystko jasne! Dzięki!

[LeLiNA]

A ja musze sie pochwalic ze umiem szpagat mimo to ze nie naleze do osób bardzo szczupłych
szpagat nauczyłam sie robic w wakcje w 2 klasie gimnazjum. wczesniej tego nie umiałm robic a pomoni to nauczyłam sie w 2 miesiace szpagatu dos amego konca wszystko jest mozliwe tylko trzeba mocno chciec i codzieennie cwiczyc i rozciagac szczególeni partie pod kolanami (a najbardziej w tej nodze która w szpagacie podłuznym jest z przodu )
monim celem na wakacje było równiez nauczenie sie mostku ze stania i to równiez mi sie udało dzisaj moge zrobic szpagat w kazdej chwili nawet bez rozciagania

życzre powodzenia) uda wam sie bez wzgledu na wiek

[VIVO71]

Napisane przez K@sieńka

Aaa... To o to chodzi My na w-fie wypadami nazywamy wymachy nóg i dlatego nie wiedziałam o co chodzi Teraz wszystko jasne! Dzięki!

Nie ma sprawy! Pozdrawiam! Pa!

[moona1990]

Napisane przez LeLiNA

A ja musze sie pochwalic ze umiem szpagat mimo to ze nie naleze do osób bardzo szczupłych
szpagat nauczyłam sie robic w wakcje w 2 klasie gimnazjum. wczesniej tego nie umiałm robic a pomoni to nauczyłam sie w 2 miesiace szpagatu dos amego konca wszystko jest mozliwe tylko trzeba mocno chciec i codzieennie cwiczyc i rozciagac szczególeni partie pod kolanami (a najbardziej w tej nodze która w szpagacie podłuznym jest z przodu )
monim celem na wakacje było równiez nauczenie sie mostku ze stania i to równiez mi sie udało dzisaj moge zrobic szpagat w kazdej chwili nawet bez rozciagania

życzre powodzenia) uda wam sie bez wzgledu na wiek

A mogłabyś napisać, jakie dokładnie ćwiczenia i z jaką częstotliwością wykonywałaś?
z góry dzięki

[anniaa]

o ja tez bym się chetnie dowiedziała... zawsze chciałam umiec robic szpagat

[LeLiNA]

a wiec tak mi w rozciaganiu sie pomogła JOGA akurat w wakacje zaczełam w telewizji ogladac program,,szkoła jogi" i cwiczyłam razem z nimi cwiczenia wykonywałam prawie w kazdej wolnej chwili. jednak stopniowo. na poczatku miałam zakwasy ale by je zlikwidowac trzeba cwiczyc nadal bo inaczej za kazdym razem zakwasy beda powracały, gdy wystapia zakwasy nalezy cwiczyc dalej lecz nie tak az bardzo mocno bo inaczej to mozna sobie nadciagnac jakis miesien ale jesli ontroluje sie to co sie robi to nic takiego wystapic nie powinno

napoczoatku wykonywałam pół szpagat ( noge która w szpagacie miałam z przodu brałam pod siebie a ta tylnia była nadal z tyłu) (chyba kazdy wie jak wyglada pół szpagat wiec nie ebde tłumaczyła). robiłam typowe cwiczenia rozciagajace.
kładłam sie równiez na podłodze i jedna noga lezała na podłodze a druga kolanem dociagałam do klatki piersiowej a nastepnie w miare mozliwosci prostowałm noge ( tak rozciagaja sie miesnie pod kolanami a wszpagacie rozciagniecie tych parti ciał asa bardzo wazne a szczególeni noga która jest z przodu w szpagacie. z czesem gdy umiałam ja wyprostowac to dociagałm ja do głowy...i z czasem i to sie udało ( tylko pamietaj by nie dociagac głowy do kolana tylko kolano do głowy!!)
życze powodzenia)
co czwartek chodze równiez na gimnastyke artystyczna połoczona z tancem i wstazkami

[anuchaaaa]

hm...widze że na forum wchodzi coraz wiecej osób z większym doświadczeniem!! będę robić te ćwiczenia z przyciągganiem nogi moze ktoś jeszcze coś wie na ten temat??

[Pyra1990]

Jelsi to aktualne, to ja tez prosz eo ten trening na maila
Pyra_1990@interia.pl

[wygimnastykowana43]

Ciszę się ze udało ci sie osiagnac szpagat.
który szpagat robisz?

[wygimnastykowana43]

który szpagat robisz?

[wygimnastykowana43]

Napisane przez LeLiNA

A ja musze sie pochwalic ze umiem szpagat mimo to ze nie naleze do osób bardzo szczupłych
szpagat nauczyłam sie robic w wakcje w 2 klasie gimnazjum. wczesniej tego nie umiałm robic a pomoni to nauczyłam sie w 2 miesiace szpagatu dos amego konca wszystko jest mozliwe tylko trzeba mocno chciec i codzieennie cwiczyc i rozciagac szczególeni partie pod kolanami (a najbardziej w tej nodze która w szpagacie podłuznym jest z przodu )
monim celem na wakacje było równiez nauczenie sie mostku ze stania i to równiez mi sie udało dzisaj moge zrobic szpagat w kazdej chwili nawet bez rozciagania

życzre powodzenia) uda wam sie bez wzgledu na wiek

który szagat potrfaisz zrobic?

[LeLiNA]

ja robie ten szpagat ...hm..własciwe to niewiem jak on sie nazywa :P
ten tak podłuzny :P a nie w bok :P

[wygimnastykowana43]

Napisane przez LeLiNA

ja robie ten szpagat ...hm..własciwe to niewiem jak on sie nazywa :P
ten tak podłuzny :P a nie w bok :P

Czyli wykonujesz szpagat francuski tj jedna noga z przodu druga z tyłu, mam nadzieję ze ten szpagat robisz na obydwie nogi i obydwie strony ciałamasz tak rozciagnięte
Proponuje byś ćwiczyła dalej i wyznaczyła sobie cel i starała się osianac szppagat turecki, tj nożki na bok, wspaniała sprawa

[LeLiNA]

kiedys nawet bardzo sie zawzieklam by zrobic ten szpagat turecki czyli w bok ale niemogłam sie wogóle rozciagnac w ta druga strone nie mmam pojecia jak ja sie mam rozciagac na boczne [partie ud...
ten szpagat francuski jakos mi tak łatwo przyszedł ale ten druggi to wogóle mi nie idzie..

a bardzo bym chciała pomózcie

[kasieq1808]

Napisane przez wygimnastykowana43

Witam wszystkie dziwczyny
Jestem tu po raz pierwszy ale temat ten bardzo mnie interesuje. Ja również pamietam jak się uczyłam szpagatu i teraz mimo wielu wysiłku nie załuję, to fantastyczna sprawa być rozciągnieta.
Mimo ze mam 43 lata jestem bardzo dobrze rozciągnięta a zaczełam się rozciągac w wieku 34 lat i robię to systematyczine do teraz codzienie.
Zaczełam sama bez zadnych magicznych propgramów typu szpagat w miesiac. Sama układałam ćwiczenia i juz po miesiacu robiłam szpaagt francuski po 3 miesiacach turecki. Teraz szpagat robię w kilkunastu odmianach i chętnie pomoge tym które chą sie nauczyć. Słuze rada i pomocą Przez te prawie 10 lat systematycznego rozciągania przeszłam wiele kłopotów ale opłacało sie. Pozdrawiam i zachecam do ćwiczeń

Hej ... mogłabyś mi na maila przesłać kilka ćwiczeń na szpagat turecki ...bo francuski juz umiem i jest super ...Pozdrawiam

[deska123]

A powiecie mi czym się różni szpagat francuski od tureckiego i innych? Jak one wyglądają, może foteczki?

[kasieq1808]

Napisane przez deska123

A powiecie mi czym się różni szpagat francuski od tureckiego i innych? Jak one wyglądają, może foteczki?

Szpagat francuski to ten taki ..hmmm... tak to napisze ..heh ... noga do przodu a druga do tylu a turecki to ... '' nogi na boki'' ..Cya

[deska123]

Aha... Czyli ten co tutaj jest napisany to jest na turecki?

Kurcze, coś z moją kondycja jest nie tak, chyba z tego powodu, że dawno nie ćwiczyłam i po rozgrzewce już padałam ;/ Muszę nad tym popracować

[K@sieńka]

Dawno nikt tu nie zaglądał

A mnie męczy głód ćwiczeń, ale mam zakwasy po 18 koleżanki i nie dam rady ćwiczyć

VIVO- lepiej już z Tobą?

[marciszonek]

ło matko, nie dam rady...

[VIVO71]

Cześć Kasieńka!
Dziękuję za troskę, ze mną jest dużo lepiej. Zdjęto mi juz bandaże i mogę się nawet poruszać bez bólu. I całe szczęscie!!! Jutro po za tym wyjeżdzam na obóz sportowy z grupą studentów. Może to mnie troszkę odpręży. Odezwę się po powrocie. Sorki,że nie wysłałam Ci jeszcze tych ćwiczeń,ale - wybacz - zupełnie nie mialam do tego głowy. Obiecuję po powrocie. Pa!