Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI

[gorzkakawa]

co do mojego jedzenia to ciastka na podwieczorek wpadly 4( 3 z dynią a jedną z orzeszkami ziemnymi i rodzynkami) . jajka lubię takie na sucho ;d
wiem, wiem, że za mało, ale jakoś nie miałąm czasu ( wiem, że się usprawiedliwiam, ale naprawdę)

[Angienatelka]

ja wlasnie siedze przed kompem i jem takie slodkie jabluszko, a zaraz dwie mandarynki i to koniec na dzisiaj

[gorzkakawa]

a ja po jajkach zjadłam 5 orzechów włoskich, tak mnie naszło coś

[Angienatelka]

ooo wielkie oklaski Kawus . Ja jeszcze jedno jabluszko jem, bo sa strasznie slodkie . Ale 2-gie jabluszko jest jakies 3 razy wieksze od pierwszego

[gorzkakawa]

Napisane przez Angienatelka

ooo wielkie oklaski Kawus . Ja jeszcze jedno jabluszko jem, bo sa strasznie slodkie . Ale 2-gie jabluszko jest jakies 3 razy wieksze od pierwszego

ja wolę te kwaśne i mocno twarde

[Angienatelka]

to ja jako ciekawostke powiem, ze jablek w zasadzie jesc nie powinnam :P. Jestem na nie cholernie uczulona, bywa, ze puchne po zjedzeniu jablek, ale dzisiaj jakos nie mialam zadnych objawow..... na razie :PP

[gorzkakawa]

Napisane przez Angienatelka

to ja jako ciekawostke powiem, ze jablek w zasadzie jesc nie powinnam :P. Jestem na nie cholernie uczulona, bywa, ze puchne po zjedzeniu jablek, ale dzisiaj jakos nie mialam zadnych objawow..... na razie :PP

to ja trzymam kciuki żeby nic ci nie było !
a ja już myślę o jutrzejszym śniadanku, uwielbiam owsiankę;d

[Kawwaa]

Iza, nie gadam z Tobą

[santos]

U moje

Sniadanie 10.00

owsianka na wodzie z 3 lyzek platkow owsianych, lyzki nasion slonecznika, garstki rodzynek, pol lyzki siemienia lnianego + maly jogurt activia + banan + 2 lyzeczki musu jablkowo-gruszkowego slodkiego. Kawa (<- nie wolno mi kawy, ale musialam bo spaaaaac mi sie chcialooo)


Przegryzka -> jablko, pol szklanki kefiru

Obiad 16.00
2 kawalki placka lotarynskiego na spodzie gryczanym z pieczarkami pomidorkami papryka cebula i mozarella.
Salatka z lisci szpinaku, pomidorkow, cieciorki i prazonych na oleju z orzechow wloskich pestek slonecznika.
2 ciasteczka wheat free oat with berries

2.5 godz sportu


kolacja 20.30

Reszteczka salatki od obiadu
troche wedzonej makrelki, jajko na twardo + lyzka jogurtu nat + szczypiorek -> wyszlo pol miseczki pasty rybnej, 1 i 1/2 kromki pumpernikla, 1/2 pomidora, gruszka.


Czy ktos to moze mi ocenic ??????

(jem 3 posilki i juz tlumaczylam czemu )

[kika171]

Izuś bo moja Babcia to w końcu moja Babcia i ona musi być fajna

P:


Iśn- rogal maślany (potężny) z 400gr kefiru truskawkowego, bułka maślana z rodzynkami + mleczko 3.2% -ponad 400ml, banan--->zaspałam dziś i Babcia mi się krzątała cały czas po domku

jabłko, czekolada, która tym razem też nie pomogła

IIśn- kanapka szkolna z tuńczykiem i warzywami itp, kubuś

potem z kol poszłyśmy na ciacho i kawkę

O- barszczyk na grzybkach taki gęsty i duuuużo ziemniaczków, kluski śląskie nadziewane z sosem, dużo mięska, zestaw surówek (buraczki, marchewka zasmażana też były) kompocik

gorąca czekolada, 3 pieguski, torcik nugatowy

P: mleczko 3.2%, bułka-ale zwykła niestety- tzn bułkę zalałam mlekiem, dosypałam cukier waniliowy i budyń o smaku szarlotki, dosypałam garść płatków....mniammm...

znowu kawalek torciku, cappucino

K: 4 kanapki z masełkiem i szynką oraz pomidorem, 3 jajka na twardo z majonezem, herbatka

teraz kończę kawałek torciku i piję kakaoi mam taki mega duż brzuch...

[Angienatelka]

Napisane przez kika171

Izuś bo moja Babcia to w końcu moja Babcia i ona musi być fajna

P:


Iśn- rogal maślany (potężny) z 400gr kefiru truskawkowego, bułka maślana z rodzynkami + mleczko 3.2% -ponad 400ml, banan--->zaspałam dziś i Babcia mi się krzątała cały czas po domku

jabłko, czekolada, która tym razem też nie pomogła

IIśn- kanapka szkolna z tuńczykiem i warzywami itp, kubuś

potem z kol poszłyśmy na ciacho i kawkę

O- barszczyk na grzybkach taki gęsty i duuuużo ziemniaczków, kluski śląskie nadziewane z sosem, dużo mięska, zestaw surówek (buraczki, marchewka zasmażana też były) kompocik

gorąca czekolada, 3 pieguski, torcik nugatowy

P: mleczko 3.2%, bułka-ale zwykła niestety- tzn bułkę zalałam mlekiem, dosypałam cukier waniliowy i budyń o smaku szarlotki, dosypałam garść płatków....mniammm...

znowu kawalek torciku, cappucino

K: 4 kanapki z masełkiem i szynką oraz pomidorem, 3 jajka na twardo z majonezem, herbatka

teraz kończę kawałek torciku i piję kakaoi mam taki mega duż brzuch...

Ślicznie kikuś . Zastanawiam sie gdzie Ty to wszystko miescisz kikuś

[kika171]

Napisane przez Angienatelka

Ślicznie kikuś . Zastanawiam sie gdzie Ty to wszystko miescisz kikuś

ja czasami też się nad tym zastanawiam i mam wrażenie, że jestem mega obżarciuchemale przywykłam do takiego jedzenia

[Ejli]

P - może ktoś ocenić ?

Ś (mimo, że zaspałam, zjadłam śniadanie i zdążyłam na próbną maturę, yeah): nesvita + 30g płatków żytnio-pszennych, chlust candy-upa, 10g orzechów włoskich, morela suszona, 2 kromy wiejskiego chlebka z linessą do smarowania pieczywa i szynką drobiową, na to pomidor

IIŚ: duża bułka słowiańska z zawartością prawie jw., soczek marchwiowy jednodniowy

O: Lawasz z kurczakiem i adżapsandałem, surówki (i w ten sposób przejadło mi się Chaczapuri)

P: Grahamencja z niestety tym co zwykle, wielkie jabłko, jogurt z siemieniem

K: miała być jajecznica z warzywami, ale tak jakby zostało jedno jajko w lodówce, więc tylko 3 wafle ryżowe z dużą ilością sera b., na to polędwica z indyka i warzywa, jabłuszko

[Kawwaa]

Napisane przez kika171

Izuś bo moja Babcia to w końcu moja Babcia i ona musi być fajna

P:


Iśn- rogal maślany (potężny) z 400gr kefiru truskawkowego, bułka maślana z rodzynkami + mleczko 3.2% -ponad 400ml, banan--->zaspałam dziś i Babcia mi się krzątała cały czas po domku skąd masz taką bułkę z rodzynkami? Też chcę

jabłko, czekolada, która tym razem też nie pomogła jutro pomoże

IIśn- kanapka szkolna z tuńczykiem i warzywami itp, kubuś

potem z kol poszłyśmy na ciacho i kawkę

O- barszczyk na grzybkach taki gęsty i duuuużo ziemniaczków, kluski śląskie nadziewane z sosem, dużo mięska, zestaw surówek (buraczki, marchewka zasmażana też były) kompocik

gorąca czekolada, 3 pieguski, torcik nugatowy

P: mleczko 3.2%, bułka-ale zwykła niestety- tzn bułkę zalałam mlekiem, dosypałam cukier waniliowy i budyń o smaku szarlotki, dosypałam garść płatków....mniammm... ja się nie mogę doczekać jutrzejszej chałeczki ;p
znowu kawalek torciku, cappucino

K: 4 kanapki z masełkiem i szynką oraz pomidorem, 3 jajka na twardo z majonezem, herbatka

teraz kończę kawałek torciku i piję kakaoi mam taki mega duż brzuch... też mam hihiih

A ja Wam dziewczyny polecam świąteczną czekoladę z Wedla z orzechami laskowymi, jabłkiem i cynamonem Właśnie się w niej zakochałam!!!!!

[mikron]

Witam, prosze o ocene mojego dzisiejszego jadłospisu na literke :
sniadanie: 3 kanapki: chleb wieloziarnisty posmarowany margaryna, 6 plasterków krakowskiej, kawa, 2 ciasteczka muesli crunchy granola (to taka nowosc, pysznaaaaaaaa), jedno ciastko hit
2 sniadanie: mandarynka, marchewka, pomidor obsypany ziarnami slonecznika
obiad ok 150 g tortellini z kurczakiem w srodku i oblane sosem pomidorowym, 2 jablka
pewnie na kolacje bedzie jogurt waniliowy lub porcja budyniu waniliowego z rodzynkami i pomarancza Bardoz prosze o ocene!!! Ile to moze mieckalorii?

[gorzkakawa]

moje U dzisiejsze (zobaczymy jak wypadłam):
śniadanko : owsianka taka jak wczoraj tyle, że 7 łyżek płatków i 1,5 otrębów+ 2 małe łyżeczki maku + danio bananowe
kawa z odrobiną mleka łaciatego 3,2%
10 minut do przychodni i 20 do szkoły szybkiego marszu i do tego 10 minut ze szkoły.
w szkole: kanapka z dwóch kromek pumpernikla (100 gramów tego było czyli 174 kcal) z twarogiem i dżemem + jabłko+woda
obiad: (właśnie skonsumowałam ;d): filet z soli + pół torebki kaszy gryczanej+ miseczka kapusty kiszonej(polałam łyżeczką oleju)
teraz : kawa z mleczkiem , tak samo jak wyżej
deser: ciastko owsiane własnej roboty
całkiem długi spacer będzie ;d
podwieczorek: wpadnie pewnie z 6 orzechów włoskich , mniej więcej
basen 35 minut na 20.30

kolacja: 100-150 gramów twarogu półtłustego z warzywkami

i jak ?




mogłabym prosić tak jak wczoraj z liczbą kalorii przy każdym daniu ?

[iza_wiosenna]

Napisane przez kika171

Izuś bo moja Babcia to w końcu moja Babcia i ona musi być fajna

P:


Iśn- rogal maślany (potężny) z 400gr kefiru truskawkowego, bułka maślana z rodzynkami + mleczko 3.2% -ponad 400ml, banan--->zaspałam dziś i Babcia mi się krzątała cały czas po domku cudo

jabłko, czekolada, która tym razem też nie pomogła

IIśn- kanapka szkolna z tuńczykiem i warzywami itp, kubuś

potem z kol poszłyśmy na ciacho i kawkę

O- barszczyk na grzybkach taki gęsty i duuuużo ziemniaczków, kluski śląskie nadziewane z sosem, dużo mięska, zestaw surówek (buraczki, marchewka zasmażana też były) kompocik

gorąca czekolada, 3 pieguski, torcik nugatowy

P: mleczko 3.2%, bułka-ale zwykła niestety- tzn bułkę zalałam mlekiem, dosypałam cukier waniliowy i budyń o smaku szarlotki, dosypałam garść płatków....mniammm...

znowu kawalek torciku, cappucino

K: 4 kanapki z masełkiem i szynką oraz pomidorem, 3 jajka na twardo z majonezem, herbatka

teraz kończę kawałek torciku i piję kakaoi mam taki mega duż brzuch...

prześlicznie, torcik to ta "niespodzianka"?

Kawwaa, a ja ubóstwiam tą z prazonymi migdałami jak tam chałka?

[trucizna007]

witajcie, jestem nowa, przyjmiecie mnie ?
ostrzegam, że nie umiem za bardzo komponować posiłków,
a obiady jadam poza domem i nie mam innej opcji...
jeśli możecie, poprawiajcie mnie, ale wkurzajcie się z powodu
mojej niewiedzy... (trochę się boję )

śniadanie: muesli z mlekiem
2śniadanie: joguś waniliowy
obiad: ryż z dżemem
podwieczorek: banan, serek brzoskwiniowy, mandarynki
kolacja: cztery mace z serkiem wiejskim.

to z wczoraj.

[Dekas]

Napisane przez gorzkakawa

moje U dzisiejsze (zobaczymy jak wypadłam):
śniadanko : owsianka taka jak wczoraj tyle, że 7 łyżek płatków i 1,5 otrębów+ 2 małe łyżeczki maku + danio bananowe
kawa z odrobiną mleka łaciatego 3,2%
10 minut do przychodni i 20 do szkoły szybkiego marszu i do tego 10 minut ze szkoły.
w szkole: kanapka z dwóch kromek pumpernikla (100 gramów tego było czyli 174 kcal) z twarogiem i dżemem + jabłko+woda
obiad: (właśnie skonsumowałam ;d): filet z soli + pół torebki kaszy gryczanej+ miseczka kapusty kiszonej(polałam łyżeczką oleju)
teraz : kawa z mleczkiem , tak samo jak wyżej
deser: ciastko owsiane własnej roboty
podwieczorek: wpadnie pewnie z 10-12 orzechów włoskich , mniej więcej
basen 35 minut na 20.30

kolacja: 100-150 gramów twarogu półtłustego z warzywkami

i jak ?




mogłabym prosić tak jak wczoraj z liczbą kalorii przy każdym daniu ?

tabele kalorii nie gryzą

sorry, mam zły dzień.

[KOKAINA]

Napisane przez trucizna007

witajcie, jestem nowa, przyjmiecie mnie ?
ostrzegam, że nie umiem za bardzo komponować posiłków,
a obiady jadam poza domem i nie mam innej opcji...
jeśli możecie, poprawiajcie mnie, ale wkurzajcie się z powodu
mojej niewiedzy... (trochę się boję )

Rozumiem, że to R?
Na przyszłość- oznaczaj jadłospisy.

śniadanie: muesli z mlekiem Gramatura? Mało białka.
2śniadanie: joguś waniliowy Za mało. Tu mogłaś dodać grahamke, owoc. Jogurty smakowe lepiej odpuścić na R, ale że to śniadanie to można przymknąć oko.
obiad: ryż z dżemem Znowu -gramatura. Ryż jaki, brązowy? Nie ma białka.
podwieczorek: banan, serek brzoskwiniowy, mandarynki Na R owoce w pierwszej części dnia, banany lepiej odpuścić, serki smakowe też.
kolacja: cztery mace z serkiem wiejskim. Tu ok, chociaż przydałyby się warzywka do tego.

to z wczoraj.

Poczytaj troche o samej kompozycji posiłków redukcyjnych, poza tym za mało białka, nie ma warzyw, NNKT, kalorii też pewnie wyjdzie niewiele. Do poprawki !

[gorzkakawa]

Napisane przez Dekas

tabele kalorii nie gryzą

sorry, mam zły dzień.

ok, rozumiem, spróbuję poszukać sobie sama, ale ja jak zwykle zawyżam, al bo zaniżam.

[trucizna007]

Napisane przez KOKAINA

Poczytaj troche o samej kompozycji posiłków redukcyjnych, poza tym za mało białka, nie ma warzyw, NNKT, kalorii też pewnie wyjdzie niewiele. Do poprawki !

ok, spokojnie. pisałam, że nie mam możliwości wybierania sobie obiadów. ale dzięki, że mi pomogłaś

[iza_wiosenna]

Napisane przez Dekas

tabele kalorii nie gryzą

sorry, mam zły dzień.

Dekas

jak lekarz??

[kika171]

Napisane przez Kawwaa

A ja Wam dziewczyny polecam świąteczną czekoladę z Wedla z orzechami laskowymi, jabłkiem i cynamonem Właśnie się w niej zakochałam!!!!!

kurcze jeszcze jej nawet nie widziałamjak to możliwe? muszę koniecznie spróbować a ja kupiłam dziś chałkę a bułeczkę mam z piekarni, w której kupuję pieczywo

Napisane przez iza_wiosenna

prześlicznie, torcik to ta "niespodzianka"?

Kawwaa, a ja ubóstwiam tą z prazonymi migdałami jak tam chałka?

tak Izuś był nieziemsko pyszny

Napisane przez trucizna007

witajcie, jestem nowa, przyjmiecie mnie ?
ostrzegam, że nie umiem za bardzo komponować posiłków,
a obiady jadam poza domem i nie mam innej opcji...
jeśli możecie, poprawiajcie mnie, ale wkurzajcie się z powodu
mojej niewiedzy... (trochę się boję )

śniadanie: muesli z mlekiem
2śniadanie: joguś waniliowy
obiad: ryż z dżemem
podwieczorek: banan, serek brzoskwiniowy, mandarynki
kolacja: cztery mace z serkiem wiejskim.

to z wczoraj.

hey od czegoś trzeba zacząć, nie od razu Rzym zbudowano
jeśli chodzi o ten jadłospis to brak nnkt, mało białka praktycznie same węgle

[Dekas]

Napisane przez iza_wiosenna

Dekas

jak lekarz??

daj spokój...

mogłam sobie jeść i jeść... i dupa.
moje tkanki nie produkują co po niektórych enzymów, o litości.
dostałam enzymy doustne i zacznę rosnąć.

a dzień mam zły, bo ubolewam nad swoją głupotą...
jakbym była normalna to bym miała zdrowe flaki.

[kika171]

Napisane przez Dekas

daj spokój...

mogłam sobie jeść i jeść... i dupa.
moje tkanki nie produkują co po niektórych enzymów, o litości.
dostałam enzymy doustne i zacznę rosnąć.

a dzień mam zły, bo ubolewam nad swoją głupotą...
jakbym była normalna to bym miała zdrowe flaki.

Iskierko nie smutaj, każda z nas żałuje wielu błędów, któe popełniła, ale przez to jesteśmy teraz mądrzejsze i drugi raz tak się nie zachowamy a po lekach napewno ładnie przytyjesz i będziesz super szczęśliwanie smutaj

[iza_wiosenna]

Napisane przez Dekas

daj spokój...

mogłam sobie jeść i jeść... i dupa.
moje tkanki nie produkują co po niektórych enzymów, o litości.
dostałam enzymy doustne i zacznę rosnąć.

a dzień mam zły, bo ubolewam nad swoją głupotą...
jakbym była normalna to bym miała zdrowe flaki.

ojj, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Też sobie wyrzucałam, do czego doprowadziła moja głupota, ale to nie ma żadnego sensu

co dokładnie oznacza to, że Twoje tkanki nie produkują pewnych enzymów? pierwszy raz o czyms takim slyszę to nie ma zwiazku z hormonami tarczycy, tak?

[Dekas]

Napisane przez iza_wiosenna

ojj, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Też sobie wyrzucałam, do czego doprowadziła moja głupota, ale to nie ma żadnego sensu

co dokładnie oznacza to, że Twoje tkanki nie produkują pewnych enzymów? pierwszy raz o czyms takim slyszę to nie ma zwiazku z hormonami tarczycy, tak?

lekarz mi to tłumaczył tak, że jak się czegoś nie używa to to znika ( uczyłam się o tym w LO na genetyce ale myślałam, że to stare teorie). Otóż jak się nie używa trzustki, żołądka i innych narządów w należyty sposob to strzelają focha i nie pracują, nie produkują enzymów. A jak we flakach nie ma enzymów co rozłożą żarcie tak żeby się wchłonęło to się jedynie oddaje stolec z nie przetrawionego jedzonka. Dlatego mimo, że jadłam wyniki badań mam słabe i ogólnie kiepsko... i mam żal do lekarzy że wcześniej nie zrobili mi odpoiedniego badania bo się tylko stresowałam niepotrzebnie. o .

[Kawwaa]

Izuś, chałkę właśnie konsumuję, wyczesana jest
Kika, ta czekolada jest boooooska jeszcze jest pomarańczowa ale nie próbowałam(na razie)
Dlaczego u mnie nie ma takich dobrych bułek?????


I moje dzisiejsze PPPP :


Ś: śledzie w sosie tatarskim 250g, bułka z ziarnami 100g z masłem
grejpfrut, 3 paski czekolady jabłko-cynamon- orzechy laskowe, kawa z kozim mlekiem

2 paski czekolady jw., szklanka koziego mleka

O: zupa cebulowa z serem topionym i grzankami
3 kawałki ryby, ziemniaki, surówka z kapusty kiszonej, marchwi i jabłka
D: budyń o smaku krówki

P: drożdżówka z malinami i kruszonką 110g,
kawa z mlekiem kozim (możecie mi mówić KOZICA)
banan, jabłko

PII: chałka z Izowego przepisu, połowa czyli jakieś 200g obtoczona w mleku (nie kozim) i cynamonem... mniam
Leżą koło mnie paluszki z sezamem to jeszcze zjem paluszki i popiję herbatką o smaku truskawkowo-waniliowym


K: a na kolację robię dziś zapiekanki z serem pleśniowym i żurawiną ale to dopiero --- > będzie



I jak.... ???

[gorzkakawa]

ocenicie mnie kochane ?