|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2008-06-13, 19:46 | #181 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 54
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
No to moją drugą motywacją mniej -więcej jeta to samo co u Ciebie.Ale na razie pierwsza mi w zupełności wystarcza ;D
|
2008-06-13, 19:48 | #182 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 98
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
Jako, że ja mam juz mojego księcia to moja motywacją jest to, żeby był dumny, że ma taką laseczkę |
|
2008-06-13, 19:56 | #183 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 54
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
|
|
2008-06-13, 19:59 | #184 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 54
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Maggda86 zapodaj tytuł swojego posta bo nie wiem jak go znaleźć ;( a chciałabym poczytać co tam piszesz...
|
2008-06-13, 20:03 | #185 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 98
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
|
|
2008-06-13, 20:05 | #186 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 98
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
wieśniak to serek wiejski( ziarnisty) |
|
2008-06-13, 20:32 | #187 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 54
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
Dzięki serdeczne za podpowiedź z warzywkami |
|
2008-06-13, 20:44 | #188 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kisiajowo :)
Wiadomości: 999
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
Tez uwazam ze jak dziewczyna chce znalezc sobie kogos wartosciowego to musi sama przede wszystkim zadbac o siebie. Nie rozumiem zupelnie tych dziewczyn ktore wsztydza sie swojego wygladu, maja dola, nic nie robia a tylko sie zala na swoja beznadziejna dole i zlosliwie obgaduja zgrabnych laseczek... Prawdziwi ksieci sa wymagajace! I to bardzo! No i oczywiscie jak sie Go juz ma to trzeba kontynuowac walke o piekny wyglad, bo w przeciwnym razie ksiec moze nagle . . . zniknac |
|
2008-06-13, 21:00 | #189 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 127
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
nie trzeba być zgrabnym żeby mieć księcia, moim zdaniem grunt to być świadomą swojej wartości, akceptować siebie, bo kiedy idzie dziewczyna od której bije pewność siebie to nawet kilka kilogramów więcej czy jakiś inny mankament nie ma większego znaczenia
__________________
Idź własną drogą, bo w tym cały sens istnienia, Żeby umieć żyć Bez znieczulenia, bez niepotrzebnych niespełnienia myśli złych |
|
2008-06-13, 21:07 | #190 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kisiajowo :)
Wiadomości: 999
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
pewnosc siebie tez ma byc oczywiscie ale mysle ze kazda sie zgodzi ze zgrabne maja wieksza szanse w znalezieniu ksiecia
|
2008-06-13, 21:51 | #191 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
hehe to widze ze mamy podobne motywacje :P ja poprostu nie lubie jak dziewczyny marudza ze soba grube, brzydkie, lapia dola zamiast w tym czasie zrobic cos ze soba zeby to zmienic, i jeszcze najgorsze jest to ze na ladne dziewczyny wymslaja jakies smieszne plotki i mowia ze sa blacharami itp..
a pozatym ja mam dosc wygorowane wymagania wobec plci przeciwnej wiec sama tez musze miec wobec siebie duze wymagania..., to jest inwestowanie w przyszlosc :P a co do pewnosci siebie to oczywiscie tez racja ale mi osobiscie latwiej byc pewna siebie bez zbednych kilogramow, w fajnych ciuchach i zadbana, chociaz na brak pewnosci siebie nie narzekam, ale wiem ze mogloby byc lepiej i bedzie! |
2008-06-13, 21:56 | #192 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kisiajowo :)
Wiadomości: 999
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
|
|
2008-06-13, 22:07 | #193 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
|
2008-06-13, 22:31 | #194 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kisiajowo :)
Wiadomości: 999
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
No jestesmy razem Moja mama twierdzi ze jestem osoba narcystyczna - wszedzie mam swoje zdjecia, lubie mowic o tym jaka jestem ladna... no tak, ale przeciez to jest lepiej niz narzekac na swoj wyglad, nie akceptowac swoje cialo itp...
|
2008-06-13, 23:30 | #195 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 54
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Nie do końca lepiej Dog-Rose. Samokrytyka jest mile widziana ale samochwalstwo już nie za bardzo więc raczej musisz z tym uważać,zwłaszcza przy obcych bo albo Cię skrytykują albo wyśmieją-w zależności na kogo trafisz.Co do narzekania to masz rację.Ja do tej pory nie robiłam nic ze swoim wyglądem ale nie narzekałam na niego bo wiedziałam że sama jestem sobie winna że się nie poprawia bo nic nie robię, chociaż w sumie i tak nie ma tragedii bo są gorsze ode mnie.Teraz dopiero zaczynam powoli narzekać bo działam a efekty marne ;( .Ale spoko,dam radę. Co do mojego cellulitu to idę robić siódmy masażyk efekty coraz widoczniejsze : jupi:
|
2008-06-13, 23:33 | #196 | |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
no pewnie ze lepiej, przynajmniej masz poczucie wlasniej wartosci, a ja coraz czesciej widze ze niektore dziewczyny mecza sie z jakimis nic nie wartymi chlopakami zeby tylko same nie byc, albo zakrywaja swoje atuty pod szerokimi bluzami swetrami dlugimi bluzami zeby tylko ktos czasem o nich nie powiedzial czegos zlego i gdzie tu jakis szacunek do siebie i wysokie mniemanie o sobie... Jak krasc to miliony jak kochac to ksiecia:P i zyc pelnia zycia a nie pozniej zalowac ze jak sie bylo mlodym to sie nie wykorzystalo w pelni swoich mozliwosci ... ale nam sie tu troche off topic zrobil :P |
|
2008-06-14, 00:50 | #197 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Heaven :)
Wiadomości: 897
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Nefreteetee motywacja nieziemska heheh
Wiecie dziewczyny tak czytam te Wasze posty i mam wrażenie , jakbym to ja je pisała I tez mam pewne wymagania do płci przeciwnej , dlatego staram sie o siebie dbać - stad tez np walka z Panem C. Jedynie czym , z tego co tu piszecie, sie róznimy to pewnosc siebie troche mi jej brak, ale to ciagnie sie za mna ostatnimi czasy długoo. Probuje to zmienic, ale nawet jak super sie"wystroje" czuje sie beznadziejnie i mam wrazenie ze wszysc mnie obserwuja wiem, głupie podejscie ale coz zrobic. Wychodzac z off topiku kupiłam sobie serum evvveline modelujace posladki i uda i serum antyC. Lirene - ma super zapach - taki grejfrutowymniam aaaa i jeszcze jedno zjadłam dzisiaj Chicken burgera w MC donald's...co prawda byl pyyyyszny i darmowy dzieki miłemu panu tam pracujacemu, ktory wlozyl nam do torebki 2 burgery zamiast jednego , a gdy odjezdzalam z kolezanka powiedzial ze jednym to sie nie najemy hehe aa i nie wiedzac o tym powiedzialam ze ja to na diecie jestem wiec niejadam a tu pozniej kusząca niespodzianka w torebeczce Naleza mi sie baty
__________________
55-54-53-52-51-50 |
2008-06-14, 09:28 | #198 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 587
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
Mi jakos ciezko sie masuje tyl ud i posladki :/ jak wy to robicie ?? Bo jak stoje to ciezko mi jakos dobrze dosiegnac i rece mnie bola od wyginania. Nieraz podnosze noge i stawiam gdzies wyzej to wtedy tyl ud jakos jeszcze mozna wymasowac, ale z posladkami to nie mam pomyslu zeby bylo jakos wygodnie i efektywnie No i oczywiscie gratuluje Edytowane przez mmooonia Czas edycji: 2008-06-14 o 09:30 Powód: blad :/ |
|
2008-06-14, 10:09 | #199 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 587
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
Ale gdzies kiedys czytalam jak szukalam jakiegos kremu ze Norel ma dobre kosmetyki cos na forum gdzies kiedys bylo o tym.. O jest http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=177 to jest ten co ja mam http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=2596 a to wersja dla tych co nie maja problemu z naczynkami. Poczytaj recenzje wiekszosc w sumie pozytywnych. A reszte kosmetykow norel tez jest opisana na wizazu przeczytalam te recenzje teraz i niektore sa strasznie stare wiec nie wszystkie tycza sie tego co jest teraz Konsystencja gesta to fakt ale to wlasnie zmusza do masowania , no i faktycznie lepiej uzywac na noc, ale nie smierdzi (przez te pare lat cos wymyslili ) i opakowanie jest bardzo dobrze zamykane, ja mam takie w takim 500 ml jakby sloiku , nie takie z pompka, w ogole juz nie widzialam w sprzedazy nigdzie takich z pompka, a ten sloik jest dobrze zamykany na taki wcisk a nie zakrecany Edytowane przez mmooonia Czas edycji: 2008-06-14 o 10:30 |
|
2008-06-14, 10:54 | #200 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 54
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
Co do sposobu na masaż to też mam problem z tylną częścią ud i dupskiem he he he.Ja to stawiam sobie masowaną nogę na skraju brodzika i dodatkowo jeszcze pochylam sie do przodu a masuję tak że bliżej strony zewnętrznej rękę trzymam od zewnątrz a bliżej strony wewnętrznej uda rękę trzymam pomiędzy udami i sięgam do tyłu.Tak jest znacznie łatwiej.No i jak masz nogę uniesioną i dodatkowo jesteś jeszcze pochylona to dobrze dosięgniesz bańką na łączeniu uda z pośladkiem a gdy stoisz to bańka prawie na pewno się w tym miejscu będzie odklejała.Tak czy siak nawet jak się odkleja to ją po prostu od nowa zasysam i kontynuuję bo jednak jakoś to robić trzeba.Same pośladki to też zdecydowanie w pozycji lekko pochylonej bo wtedy są bardziej napięte i bańka lepiej się trzyma i lepiej przesuwa Co do długości masażu to nie trwa on wedle zegarka ileś tam minut na każdą część ciała jak według schematu.Po prostu masuję tyle ile wytrzymam bo w końcu ten masaż tak całkiem bezbolesny to nie jest.I tak już mam całe uda sine a gdybym jeszcze masowała "na czas" to już wogóle nie wytrzymałabym tego a uda miałabym czarne |
|
2008-06-14, 11:23 | #201 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 587
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Aha a ja nie doczytalam ze ty bankami sie masujesz :/ cos zamotana jestem , czytam post po poscie a niektore slowka mi uciekaja
No po bankach efekt jest fajny tylko ze naczynka strasznie pekaja :/ a ja jestem strasznie uczulona na tym punkcie wiec jednak postawie na normalny masaz no ale brawo za wytrwalosc bo to jednak podobno bolesne :/ |
2008-06-14, 12:09 | #202 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Mam małe pytanko.
Czy któraś z Was pije herbatkę Anti cellulit z Vitaxu? Bo ja znalazłam coś takiego w markecie i zastanawiam się czy warto. Oczywiście wiem, że sama herbatka nie wystarczy, ale gdyby dorzucić ją do tych ćwiczeń, masaży i diety
__________________
"In running, it doesn't matter whether you come in first, in the middle of the pack, or last. You can say, 'I have finished.' There is a lot of satisfaction in that."
-Fred Lebow, New York City Marathon co-founder |
2008-06-14, 12:15 | #203 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 22 119
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Nie wiedziałam gdzie to napisać Ale to chyba odpowiedni wątek, od jakiegoś czasu jadłam prawie codziennie fast foody i niestety jak nigdy mnie to nie dotyczyło tak ostatnio przeraziłam się moimi nogami pośladkami a także w miejscach na brzuchu obok boczków i rękach! Po ściśnięciu skóry, a na nogach już nawet po napięciu mięśni wyskakiwały mi grudki... nie jest jeszcze idealnie, ale walczę
W wątku o rossmmanowskich specyfikach przeczytałam o Syrence gąbce na cellulit ale, że nie miałam kiedy podejść do rossmanna to kupiłam sobie w supermarkecie inną z tym, że po trzech użyciach mi się szorstka warstwa odczepiła od normalnej...ale działa, przed wczoraj kupiłam syrenkę, jest twardsza i nie szoruje się nią tak jak tą wcześniejszą do tego po każdym użyciu gąbki wcieram albo zieloną soraye, albo avonowy krem ten fioletowy na cellulit albo serum eveline i nie mam już takiego cellulitu! na udach jak ścisnę skórę to prawie już ich nie widać, na pośladkach jeszcze są ale już nie takie duże Polecam gąbki na cellulit, działają i są przyjemne w użyciu Do tego TŻ robi mi masaże i cellulit znika! ale się rozpisałam... acha! używam gąbek jakieś 1,5 tygodnia więc efekt na prawde wielki jak na taki krótki czas!
__________________
BLOG - zdrowe odżywianie, ćwiczenia, motywacja Jeżeli chcesz się ze mną szybko skontaktować napisz mail |
2008-06-14, 12:55 | #204 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 23
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Hej dziewuszki! Aż wstyd przyznać ale dwa dni nie ćwiczyłam, po prostu brak czasu, krem tylko wklepywałam... kurcze... trochę na siebie zła jestem bo każdy dzień ćwiczeń zbliża mnie do mety! Ach niedobra ja niedobra ! Ale obiecuję, iż tuż po zakończeniu tego posta idę wykonać 8 buns, bo ćwiczenia naprawdę są dobre.
Nie rozpisuję się, żeby motywacja mi nie uleciała Lecę więc, wnikliwie czytam wasze relacje z walki i trzymam za nas kciuki |
2008-06-14, 13:19 | #205 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 587
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
A ja wlasnie po silowych i lece pod prysznic na masaz gabka a potem wmasowac kremik
|
2008-06-14, 13:43 | #206 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 98
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
Hotaria, napisałaś, że każdy dzień ćwiczeń zbliża Ci do mety, kiedyś do tej mety dotrzesz, ale nie wolno wtedy wrócić do starych nawyków, bo z cellulitem jak z alkoholizmem, nie da sie z tego wyleczyc całkowicie( no moze po pary latach). Jak juz bedziemy miec te gładkie nóżki to bedziemy jak niepijący alkoholik, musi nadal dbac o to żeby nie wrócił nałóg ( cellulit). Komórki tłuszczowe mają to do siebie, że sie kurczą , ale nie znikają dlatego tak wiele osób ma problemy z efektem jojo. Ale wy wszystkie pewnie juz to wiecie Edytowane przez maggda86 Czas edycji: 2008-06-14 o 14:04 |
|
2008-06-14, 14:34 | #207 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
maggda86 tak czytam Twoj podpis i sie zastanawiam skad go znam... wiesz ze dazymy do tego samego efektu z tych samych wymiarow startowych? :P a ile wazysz i masz wzrostu?
|
2008-06-14, 14:42 | #208 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 98
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
z daleka wygladam raczej szczupło, ale cierpie na notoryczną oponke wokół tali. teraz dopiero mi sie jaka kolwiek zaczęła pojawiac( wciecie w tali), wczesniej to w sukienkach tubach wyglądałam jak parówka wiec przestałam sie jako tako odchudzac, a zaczełam modelowac ciało, waga sama spadnie mam nadzieje |
|
2008-06-14, 15:46 | #209 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 11
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Hej dziewuszki
cwiczonka spoko nawet... ale jak zwykle to słodkie :/ ehh :p robiłam dziś ciasto, bo mama mi kazała<;/> i zakalec wyszedł... nikt tego nie ruszył tylko ja... bo przecież zakalec też można jeść:/ i teraz chodzę i sobie podskubuję co chwilę;/ aaaa...i wczoraj miałam takiego doła..ze cały wieczór siedziałam i jadłam:/ uufff ;/ żal mi siebie! :/ |
2008-06-14, 17:05 | #210 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 54
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
Mooonnia, z tymi naczynkami to różnie bywa.W zasadzie to jest to przede wszystkim zależne od skłonności do pękających naczynek,ale oczywiście jak zassiesz bańką za mocno to nawet najmocniejsze naczynka nie wytrzymają.Można zasysać bańką lżej i po prostu dłużej masować a efekt będzie na pewno ten sam.Zresztą i tak za mocno zassana bańka sprawia zbyt duży ból więc nie ma możliwości zrobić masażu zassaną na maxa bańką (no chyba że ktoś jest twardy jak kamień lub superwytrzymały) |
|
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:31.